Archiwum: Listopad 2013

WIOLETA MICHALSKA ZAKOŃCZYŁA PIĘŚCIARSKĄ KARIERĘ

wiola

Aktualna brązowa medalistka Mistrzostw Polski Seniorek w Boksie, Wioleta Michalska, znana z występów w barwach warszawskiej Legii oraz kadrze narodowej seniorek, niespodziewanie dla swoich kibiców, postanowiła zakończyć swoją karierę zawodniczą. Mistrzyni Polski z 2012 roku i wicemistrzyni z 2011 roku od lipca mieszka na Wyspach Brytyjskich, gdzie pracuje, pilnie uczy się języka angielskiego a wolnych chwilach – już tylko rekreacyjnie – uczęszcza na treningi bokserskie.

- Mieszkam teraz w Londynie i planuję na razie tutaj zostać. Pracuję jako opiekunka do dzieci i pomoc domowa, szlifuję język angielski a w wolnych chwilach biegam w parku lub chodzę na treningi boksu do zaprzyjaźnionego trenera, Remka Kubasa – mówi Wiola.

Była kadrowiczka Pawła Pasiaka nie ukrywa, że zrezygnowała z kariery sportowej z dwóch powodów: finansowego i zdrowotnego:

- Wyjechałam do Anglii głównie z powodów finansowych, bo z samego trenowania boksu amatorskiego ciężko było mi się utrzymać w Polsce. Nie przerwałam studiów dziennikarskich, przyznano mi tok indywidualny, więc będę latać na egzaminy, a uczę się na bieżąco dzięki materiałom przesyłanym przez znajomych z grupy. Cały czas mam kontakt z niektórymi dziewczynami z kadry i śledzę ich poczynania. Innym, ważnym powodem mojej decyzji o zawieszeniu rękawic na kołku są problemy zdrowotne, a konkretnie kłopoty z kręgosłupem – dodała Wioleta.

Dodajmy, że Wioleta Michalska brała w tym roku udział w Międzynarodowym Turnieju im. Feliksa Stamma, gdzie przegrała na punkty ze znakomitą Holenderką Nouchką Fontijn. Następnie z kadrą trenera Pasiaka wystąpiła na meetingu w niemieckim Wittenburgu (uległa tam Niemkom Andrei Strohmaier i Sarze Scheurich). Z tą ostatnią zawodniczką przegrała także bój o finał Mistrzostw Unii Europejskiej w Keszthely, zadowalając się brązowym medalem.

NADAL TYLKO MATEUSZ TRYC W ŚWIATOWYM RANKINGU AIBA

tryc03

Po zakończeniu Mistrzostw Świata Seniorów w Boksie, Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu Amatorskiego zaktualizowało swój ranking najlepszych amatorskich pięściarzy świata. W nowym zestawieniu AIBA znalazło się tym razem 313 zawodników (poprzednio 309), wśród których ponownie znalazł się tylko jeden reprezentant Polski, Mateusz Tryc, który z dorobkiem 250 punktów (otrzymał je za awans do ćwierćfinału tegorocznych Mistrzostw Europy w Mińsku) przesunął się z 22. na 21. pozycję w wadze półciężkiej (81 kg).

Jako ciekawostkę dodajmy, że jeśli uwzględnilibyśmy tylko pięściarzy z Europy, sklasyfikowanych w rankingu AIBA, zawodnik z Wyszkowa zajmuje 9 miejsce (w turniejach mistrzowskich rozstawionych jest po 8 zawodników z każdej kategorii wagowej). Na czele zestawienia „półciężkich” znajduje się niezmiennie Kazach Adilbek Nijazimbetow (2 300 pkt.), wyprzedzając Julio Cesara La Cruz z Kuby (1 700 pkt.) i Ojbeka Mamazulonowa z Uzbekistanu (1450 pkt.).

NAJLEPSI POLSCY PIĘŚCIARZE 1971 ROKU

szczepanski

Rok 1971 przyniósł polskim pięściarzom tak ogromną liczbę imprez krajowych i międzynarodowych, że praca przy ustalaniu listy najlepszych zawodników w poszczególnych kategoriach była niezwykle pasjonującym zajęciem. Duża liczba startów z jednej strony ułatwiała porównania, z drugiej zaś utrudniała postawione zadanie. Kłopoty rodziły się przy wycenie kluczowych, czołowych pozycji w niektórych wagach. Niezwykle trudno jest bowiem porównać wyniki krajowe z osiągnięciami w międzynarodowej konkurencji, tym bardziej, że w roku przedolimpijskim różnorodnym egzaminom w gronie zagranicznych rywali poddano prawie 70 zawodników różnych klas. Kiedy dokładnie sporządziliśmy wykazy wszystkich imprez i dokonaliśmy podsumowania roku, okazało się, że w niektórych przypadkach sukcesy w kraju nie zawsze znajdowały potwierdzenie w wynikach międzynarodowych i odwrotnie, niektórzy pięściarze mający ciekawe rezultaty w zagranicznej konkurencji, często potykali się w kraju.

Opracowując listę 10 najlepszych pięściarzy polskich za rok 1971 musiałem szukać więc złotego środka, opierać się na konkretnych wynikach, a dopiero przy braku odpowiednich porównań premiować – subiektywnie zresztą – zalety jednego czy drugiego pięściarza.

Klasyfikując naszych pięściarzy wziąłem głównie pod uwagę takie imprezy:
1) mistrzostwa Europy w Madrycie,
2) mistrzostwa Polski w Katowicach,
3) liczne turnieje międzynarodowe,
4) wszystkie mecze międzypaństwowe,
5) rozgrywki ligowe wszystkich klas.

Zanim przystąpię do omówienia sytuacji w poszczególnych kategoriach, przypomnę nazwiska 11 pięściarzy, którzy byli klasyfikowani na pierwszych miejscach za wyniki w roku 1970. Byli to: Roman Rożek, Hubert Skrzypczak, Jan Kokoszka, Jan Prochoń, Jan Szczepański, Jerzy Kulej, Zbigniew Zakrzewski, Wiesław Rudkowski, Witold Stachurski, Stanisław Dragan i Lucjan Trela.

Chcę jeszcze wyjaśnić jeden zasadniczy problem, moim zdaniem bardzo ważny. Otóż w klasyfikacji zawodników w kategoriach lekkiej i lekkopółśredniej na pierwszych miejscach bez wahania postawiłem jednego zawodnika — Jana Szczepańskiego (na zdjęciu) Dlaczego umieszczam pięściarza „Legii” w kategorii lekkopółśredniej, mimo że jest on aktualnym mistrzem Europy w lekkiej ? Otóż Jan Szczepański we wszystkich imprezach krajowych walczył właśnie w tej wadze, we wszystkich zaś międzynarodowych startach boksował w kategorii lekkiej. W wadze lekkopółśredniej wygrał finał mistrzostw Polski, w rozgrywkach ligowych w barwach swojego klubu występował również w niej i nie doznał ani jednej porażki. Fakty te świadczą o tym, że Szczepański jest bezkonkurencyjnym zawodnikiem w obydwu wagach. Umieszczenie Jana Szczepańskiego na czele listy pięściarzy wagi lekkopółśredniej nie krzywdzi żadnego z pozostałych zawodników dziesiątki. Moim zdaniem ani Osztab, ani Pierwieniecki nie osiągnęli tak olśniewających rezultatów, by zasłużyć na pierwsze miejsce. Na potwierdzenie tej opinii przypomnę, że warszawianin pokonał obydwu rywali podczas mistrzostw Polski w Katowicach.

WAGA PAPIEROWA – ROMAN ROŻEK

Pozycja brązowego medalisty z Madrytu jest niezachwiana, mimo porażki z Piotrem Orsztem w mistrzostwach Polski. Swój prymat w kraju Roman Rożek ugruntował całorocznymi wynikami w lidze, w której walczył w wadze muszej, a utwierdził błyskotliwym zwycięstwem w meczu Polska-Rumunia. Nie pomylę się, jeśli stwierdzę, że Rożek dalej nie ma konkurentów, którzy mogliby zagrozić jego pozycji. Stanisław Lechowski grawituje do wagi muszej, a Piotr Orszt przegrywa za dużo walk międzynarodowych. Nową twarzą na liście jest przede wszystkim Lesław Strasburger, który swą wysoką pozycję zawdzięcza dobremu startowi w spartakiadzie gwardyjskiej. Dlatego zresztą nie klasyfikuję go w muszej, gdzie mógłby znaleźć się w końcu listy, ale w papierowej.

1 ROMAN ROŻEK (1942) „Turów” Zgorzelec
2 PIOTR ORSZT (1950) „Zawisza” Bydgoszcz
3 STANISŁAW LECHOWSKI (1949) „BKS” Bolesławiec
4 JAN CHMIEL (1947) „Górnik” Wesoła
5 LESŁAW STRASBURGER (1949) ..Gwardia” Wrocław
6 STANISŁAW CHRZANOWSKI (1947) „Broń” Radom
7 STANISŁAW NIEBUDEK (1952) „Błękitni” Kielce
8 ROMAN GAWŁOWSKI (1948) „Wisła” Kraków
9 JÓZEF RŻANY (1951) „Resovia” Rzeszów
10 LESZEK BORKOWSKI (1952) „Gwardia” Łódź

WAGA MUSZA – LESZEK BŁAŻYŃSKI

Bielszczanin zdystansował wyraźnie Huberta Skrzypczaka i powinien długo zatrzymać pierwsze miejsce. Jest on pięściarzem młodym, tak młodym, że dalej ponosi go fantazja i doradza mu czasem toczenie walki w sposób bezplanowy i chaotyczny. Może Błażyński zrozumie swoje błędy i postara się je do Monachium wyeliminować. Najciekawszym pięściarzem młodego pokolenia jest w tej wadze Jan Parafinowicz. Z niecierpliwością zaczekamy na dalszy rozwój jego talentu. Byle nie poszedł w ślady Andrzeja Wnuka, który wprawdzie utrzymał się w czołówce (w zeszłym zajmował drugie miejsce w wadze papierowej), ale w jego stylu jest tyle samo siły, co chaosu.

1 LESZEK BŁAŻYŃSKI (1949) „BBTS” Bielsko
2 HUBERT SKRZYPCZAK (1943) „Wybrzeże”
3 ANDRZEJ WNUK (1951) „Błękitni” Kielce
4 JAN PARAFINOWICZ (1952) „Widzew” Łódź
5 ZBIGNIEW KACZORKIEWICZ (1946) „ Pogoń” Szczecin
6 ARTUR OLECH (1940) „Gwardia” Łódź
7 HENRYK SZUMSKI (1950) „Mazur” Ełk
8 FRANCISZEK ZAWADZKI (1949) „Gwardia” W-wa
9 ZYGMUNT KAPUŚCIK (1947) „Motor” Lublin
10 ADAM RYŚ (1951) „Hutnik” Nowa Huta

WAGA KOGUCIA – JAN KOKOSZKA I JANUSZ KRAMPA

Postanowiłem tych dwóch zawodników sklasyfikować na pierwszym miejscu. Kokoszka zdobył tytuł mistrza Polski i wygrał turniej w Berlinie, zanotował jednak trzy porażki – dwie w meczach międzypaństwowych, jedną w lidze z Andrzejem Kędzierskim. Janusz Krampa nie mógł startować w Katowicach, bo w tym czasie zdobywał tytuł mistrza Armii Zaprzyjaźnionych. Pięściarz „Legii” wygrał jeszcze jeden turniej międzynarodowy, w innym był drugi, dwukrotnie zwyciężał w meczach międzypaństwowych, nie przegrał w lidze, choć — trzeba przyznać — startował dość rzadko. Wydaje mi się, że osiągnięcia obydwu rywali idealnie się równoważą. Zobaczymy, który z nich jest lepszy dopiero w bezpośredniej konfrontacji. Jak dotychczas nie mieli oni okazji, poza walkami sparringowymi, spotkać się w punktowanym pojedynku. W tej wadze chciałem wyróżnić drugiego po Parafinowiczu pięściarza „Widzewa”, Józefa Reszpondka. Chłopiec ten ma szanse w roku olimpijskim wedrzeć się jeszcze wyżej aniżeli dokonał tego w 1971 roku.

1 JAN KOKOSZKA (1947) „Stał” Rzeszów
1 JANUSZ KRAMPA (1951) „Legia” Warszawa
3 JÓZEF WITEK (1949) „Gwardia” Wrocław
4 ANDRZEJ JAGIELSKI (1949) „Hutnik” N. Huta
5 JÓZEF RESZPONDEK (1951) „Widzew” Łódź
6 PIOTR SELIN (1951) „Gwardia” Warszawa
7 WŁADYSŁAW MORUS (1949) „Turów” Zgorzelec
8 ANDRZEJ KĘDZIERSKI (1950) „Olimpia” Poznań
9 HENRYK GRAJEWSKI (1942) „Wybrzeże” Gdańsk
10 JÓZEF KUDERSKI (1947) „Mazur” Ełk

WAGA PIÓRKOWA – RYSZARD TOMCZYK

Pozycja mistrza Europy nie budzi żadnych zastrzeżeń. Zluzował on Jana Prochonia, który tak samo jak Tomczyk na czele, mocno trzyma drugą pozycję. Co dzieje się jednak za ich plecami? Dlaczego zahamowany został rozwój talentu Romana Gotfryda, jednego z najzdolniejszych pięściarzy, jacy pojawili się w naszym pięściarstwie w ostatnich pięciu latach? Dopiero na czwartym miejscu klasyfikuję wicemistrza Polski w tej wadze Jerzego Habrykę. W Katowicach był on wprawdzie w niezłej formie, ale nie dano mu żadnych szans porównania umiejętności z rywalami zagranicznymi.

1 RYSZARD TOMCZYK (1950) „BKS” Bolesławiec
2 JAN PROCHOŃ (1948) „Widzew” Łódź
3 ROMAN GOTFRYD (1951) „Legia ” Warszawa
4 JERZY HABRYKA (1951) „Górnik” Zagórze
5 PAWEŁ GRUDZIŃSKI (1947) „Motor” Lublin
8 ZBIGNIEW WYPYCH (1948) „Wybrzeże” Gdańsk
7 TADEUSZ KRUK (1947) „Gwardia” Łódź
8 JAN GAŁĄZKA (1945) „Legia” Warszawa
9 JAN RYL (1950) „Górnik” Wesoła
10 RYSZARD ANDRUSZKIEWICZ (1941) „Stoczniowiec”

WAGA LEKKA – JAN SZCZEPAŃSKI

Tak, mamy tu mistrza Europy, ale jak dotychczas żaden z rywali choć w części nie dorównuje mu. Dobry sezon mieli Alfred Cichowlas i Kazimierz Bryl, ale gdzie im tam do mistrza. Miejmy nadzieję, że przynajmniej jeden z tej dwójki osiągnie w 1972 roku klasę zbliżoną do tej, którą reprezentuje ich starszy kolega. Niestety, nie mogłem sklasyfikować w dziesiątce najlepszych Jerzego Lewandowskiego z „Avii” Świdnik, bo w kraju miał stanowczo za mało startów, a w imprezach międzynardowych ponosił porażki.

1 JAN SZCZEPAŃSKI (1939) „Legia” Warszawa
2 JAN ŻELEŹNIAK (1947) „Turów” Zgorzelec
3 ALFRED CICHOWLAS (1950) „Polonia” Warszawa
4 JACEK WĄSOWICZ (1951) „Gwardia” Wrocław
5 KAZIMIERZ BRYL (1950) „Hutnik” Nowa Huta
6 MAREK KUDŁA (1946) „Błękitni” Kielce
7 JANUSZ GRZEGORZEWSKI (1945) „Gwardia” Łódź
8 JAN WADAS (1944) „Górnik” Wesoła
9 ROMAN CZAPKO (1939) „Legia” Warszawa
10 ZENON HEIDER (1950) „Zawisza” Bydgoszcz

WAGA LEKKOPÓŁŚREDNIA – JAN SZCZEPAŃSKI

Swoje racje dotyczące sklasyfikowania Jana Szczepańskiego w kategorii lekkopółśredniej wyjaśniłem szczegółowo we wstępie i nie ma chyba powodu ich powtarzać. Najchętniej Zbigniewa Osztaba i Krzysztofa Pierwienieckiego sklasyfikowałbym jednocześnie na drugim – trzecim miejscu. Zdecydowałem się jednak dać przewagę Osztabowi za tytuł wicemistrza Polski, mimo nieco słabszych startów w międzynarodowej konkurencji. Z młodzieży wiele sobie obiecuję po wychowanku Kazimierza Paździora Bolesławie Nowiku z Lubina. Być może jednak ten utalentowany pięściarz już w tym sezonie walczyć będzie w wadze półśredniej. Miałem kłopot z umieszczeniem na liście wagi lekkopółśredniej Bogdana Jakubowskiego. Pięściarz z Poznania, w Madrycie i Katowicach występował w tej właśnie kategorii, w spartakiadzie gwardyjskiej wywalczył niespodziewanie pierwsze miejsce w półśredniej, a i w lidze często zaglądał do wyższej wagi. Gdyby Jakubowski był przez cały rok w takiej dyspozycji, co w grudniu, miałby szanse uplasowania się na bardzo wysokim miejscu, i to obojętne czy w jednej, czy w drugiej kategorii. Mógłby nawet zdobyć wysokie miejsce na listach europejskich. Niestety tak nie było.

1 JAN SZCZEPAŃSKI (1939) „Legia” Warszawa
2 ZBIGNIEW OSZTAB (1950) „Stal” Rzeszów
3 KRZYSZTOF PIERWIENIECKI (1952) „Pogoń” Szczecin
4 BOGDAN JAKUBOWSKI (1948) „Olimpia” Poznań
5 BOLESŁAW NOWIK (1952) „Zagłębie” Lublin
6 SEWERYN HAFKA (1949) „Brda” Bydgoszcz
7 JERZY DUBISZ (1947) „Gwardia” Warszawa
8 ANDRZEJ KROWCZYŃSKI (1950) „Polonia” W-wa
9 WŁODZIMIERZ CARUK (1949) „Gwardia” W-wa
10 JERZY BONDEK (1946) „Górnik” Wesoła

WAGA POŁŚREDNIA – ALFONS STAWSKI

Konkurencja w kategorii półśredniej jest niezwykle wyrównana, co nie oznacza, że czołówka reprezentuje wysoki międzynarodowy poziom. Prawdę mówiąc żaden z reprezentantów tej wagi nie osiągnął wielkich sukcesów, chociaż obiektywnie wysoko trzeba ocenić zwycięstwa w meczach międzypaństwowych odnoszone przez Jerzego Sobczaka. Pięściarz „Legii” nie startował jednak w mistrzostwach Polski, gdzie zdecydowanie zwyciężył Alfons Stawski. I jemu właśnie, w dodatku przy sukcesach w lidze, przyznaję prymat, chociaż w klasyfikacji europejskiej o wiele wyższą pozycję zajmuje Sobczak. Wielkich talentów w tej wadze niestety nie widać. Może w roku olimpijskim przebudzi się Józef Krzywosz? Jak dotychczas jednak chłopiec ten sporo czasu poświęca na naukę, mniej na systematyczny trening w gronie kadrowiczów.

1 ALFONS STAWSKI (1945) „Błękitni” Kielce
2 JERZY SOBCZAK (1950) „Legia” Warszawa
3 ZBIGNIEW ZAKRZEWSKI (1949) „Wybrzeże” Gd.
4 JÓZEF KRZYWOSZ (1950) „Mazur” Ełk
5 RYSZARD PETEK (1943) „ Avia ” Świdnik
6 PIOTR OSIAK (1950) „Lublinianka” Lublin
7 ZBIGNIEW JAJKÓW (1949) „BBTS” Bielsko
8 ZDZISŁAW FILIPIAK (1947) „Widzew” Łódź
9 BOLESŁAW WOSIK (1952) „Prosna” Kalisz
10 RYSZARD SOBAŃSKI (1950) „Pogoń” Szczecin

WAGA LEKOŚREDNIA – WIESŁAW RUDKOWSKI

Sytuacja w wadze lekkośredniej jest identyczna co w lekkiej. Mamy w niej jednego klasowego pięściarza, a poza tym wielką lukę, która nie szybko będzie chyba wypełniona. Wiesław Rudkowski zdecydowanie góruje nad wszystkimi krajowymi konkurentami. Z młodzieży postępy poczynił Henryk Janowski, który zaskoczył wszystkich zwycięstwem nad rutynowanym Dieterem Kottyschem. Janowski jednak za często przegrywa z krajowymi przeciwnikami. Zbigniew Petryszyn, pięściarz o nieprawdopodobnej sile i ambicji,
przegrywa czasem przez dyskwalifikację ze względu na zadawanie ciosów wewnętrzną częścią rękawicy.

1 WIESŁAW RUDKOWSKI (1946) „ Legia” Warszawa
2 WALDEMAR KOWALSKI (1940) „ Avia” Świdnik
3 ZBIGNIEW PETRYSZYN (1950) „Gwardia” Wrocław
4 HENRYK JANOWSKI (1951) „Stal” Stalowa Wola
5 JAN KACZOROWSKI (1947) „Górnik” Jastrzębie
6 JERZY MANIA (1950) „Wybrzeże” Gdańsk
7 BOGUSŁAW RYCZEK (1949) „BBTS” Bielsko
8 TADEUSZ TRAŻEWSKI (1946) „ Moto” Jelcz
9 WŁ. SKOWROŃSKI (1947) „Olimpia” Poznań
10 EDWARD ZABOROWSKI (1951) „Zawisza” Bydgoszcz

WAGA ŚREDNIA – WITOLD STACHURSKI

Pięściarz kielecki, tak jak Rudkowski, prześcignął swoich konkurentów. Niestety, jego klasa obniża się w każdym występie, w którym chce rozstrzygać pojedynki przy pomocy ciosów zamachowych. Pewne postępy, choć jeszcze nie w międzynarodowej skali, poczynił Ryszard Sitkowski. Natomiast wyraźnie zatrzymał się w rozwoju Edmund Hebel. W kategorii średniej zupełnie nie zanosi się na zmianę istniejącej, katastrofalnej sytuacji. Jedynym pięściarzem, z którym można wiązać nadzieje jest Eugeniusz Kowalczyk.

1 WITOLD STACHURSKI (1947) „Błękitni” Kielce
2 RYSZARD SITKOWSKI (1948) „Avia” Świdnik”
3 EUGENIUSZ KOWALCZYK (1950) „Stal ” St. Wola
4 EDMUND HEBEL (1948) „Wybrzeże” Gdańsk
5 ANDRZEJ SIODŁA (1912) „ŁTS” Gliwice
6 LUCJAN SŁOWAKIEWICZ (1936) „Hutnik” Nowa Huta
7 ZBIGNIEW KIEŁB (1948) „Carbo” Gliwice
8 ZYGMUNT BIENIUK (1946) „Start” Elbląg
9 MACIEJ CZYŻEWSKI (1947) „Broń” Radom
10 CZESŁAW PTAK (1942) „Turów” Zgorzelec

WAGA PÓŁCIĘŻKA – JANUSZ GORTAT

Przyznaję przewagę Januszowi Gortatowi nad Stanisławem Draganem, mimo jego porażki z tym pięściarzem w finale mistrzostw Polski. Gortat w sezonie 1971 poza tym tylko jedną walkę zremisował (z Fabichem), pozostałe wygrał. Pozycję lidera utwierdził doskonałymi wynikami w pojedynkach z zagranicznymi rywalami. Prymat Gortata i Dragana w kraju jest wyraźny i nie wydaje się, by ktoś mógł poważnie zagrozić tej dwójce. Sporadyczne błyskotliwe sukcesy Mieczysława Wółkiewicza czy też niezłe walki Józefa Pietrzaka nie świadczą jeszcze o tym, że pięściarze ci zdobędą międzynarodową klasę.

1 JANUSZ GORTAT (1948) „Legia” Warszawa
2 STANISŁAW DRAGAN (1941) „Hutnik” N. Huta
3 MIECZYSŁAW WÓŁKIEWICZ (1949) „Avia” Świdnik
4 JAN FABICH (1942) „Wybrzeże” Gdańsk
5 KAZIMIERZ GAWLAS (1940) „Stal” Stalowa Wola
6 JÓZEF PIETRZAK (1950) „Gwardia” Wrocław
7 GRZEGORZ PIGOŃ (1949) „BBTS” Bielsko
8 MIECZYSŁAW MROWIEĆ (1944) „Hutnik” Nowa Huta
9 TADEUSZ WAJGELT (1946) „Sokół” Piła
10 EDWARD SKOCZEWSKI (1946) „Broń” Radom

WAGA CIĘŻKA – LUCJAN TRELA

Właściwie o pięściarzach wagi ciężkiej można powiedzieć to samo, co rok i dwa lata temu. Mamy tutaj dwóch zawodników niezłej klasy międzynarodowej – Lucjana Trelę i Ludwika Denderysa, ale nie liczmy zbytnio, że któryś z nich sięgnie po olimpijski medal. W kraju przyznaję pierwsze miejsce Treli za zdobycie tytułu mistrza Polski i szereg zwycięstw nad różnymi zagranicznymi rywalami. Denderys tylko częściowo rekompensuje te osiągnięcia brązowym medalem wywalczonym w Madrycie.

1 LUCJAN TRELA (1942) „Stal” Stalowa Wola
2 LUDWIK DENDERYS (1944) „Gwardia” Wrocław
3 JANUSZ GERLECKI (1950) „Legia” Warszawa
4 RYSZARD WALICKI (1940) „Górnik” Wesoła
5 JERZY BRONICKI (1944) „Turów” Zgorzelec
6 JAN FILIPIAK (1947) „Gwardia” Łódź
7 JERZY SKOCZEK (1946) „Gwardia” Warszawa
8 TADEUSZ BIENIEK (1950) „Lublinianka” Lublin
9 TADEUSZ BRANICKI (1939) „Legia” Warszawa
10 EUGENIUSZ JANKOWIAK (1947) „Olimpia” Poznań

Opracował: Lucjan Olszewski (BOKS, nr 2, 1972)