Tag Archives: Kinga Szlachcic

20. MP KOBIET: POZNALIŚMY MISTRZYNIE POLSKI. KIEPSKA FREKWENCJA TURNIEJU

MP2020Walcz

Wczoraj w Wałczu zakończyły się 20. Mistrzostwa Polskie Seniorek w Boksie, w których wystąpiły zaledwie 34 zawodniczki z 25 klubów reprezentujących 11 Okręgowych Związków Bokserskich. To niepokojący syndrom i oby nie przeobraził się w stałą tendencję. Dość powiedzieć, że zaledwie dwie (!) z uczestniczek zawodów wróciły do domu bez medali. Tytuły sprzed roku obroniły Sandra Drabik (51 kg) i Aneta Rygielska (60 kg), zaś niewątpliwie niespodzianką była zasłużona finałowa przegrana Elżbiety Wójcik (75 kg) z Agatą Kaczmarską.

Mistrzyniami Polski Seniorek A.D. 2019 zostały (w kolejności wag): Kinga Mięgoć (Imperium Boxing Wałbrzych, 48 kg), Sandra Drabik (Kick Boxing Kielce, 51 kg), Wiktoria Rogalińska (BKS Skorpion Szczecin, 54 kg), Sandra Kruk (Niestowarzyszona WMOZB, 57 kg), Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń, 60 kg), Wioleta Teichman (BKB Magic Boxing Brzesko, 64 kg), Karolina Koszewska (Żoliborska Szkoła Boksu, 69 kg), Agata Kaczmarska (BKS Radomiak Radom) i Sylwia Kusiak (Fight Club Koszalin).

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [19 listopada 2020 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Kinga Mięgoć (Imperium Boxing Wałbrzych) – Angelika Mięgoć (Imperium Boxing Wałbrzych) WO.
51 KG Sandra Drabik (Kick Boxing Kielce) – Natalia Rok (MKSW Pomorzanin Toruń) 5-0
54 KG Wiktoria Rogalińska (BKS Skorpion Szczecin) – Paulina Jakubczyk (KB Karlino) 5-0
57 KG Sandra Kruk (Niestowarzyszona WMOZB) – Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra) 5-0
60 KG Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń) – Monika Serafin (06 Kleofas AZS AWF Katowice) 5-0
64 KG Wioleta Teichman (BKB Magic Boxing Brzesko) – Julia Kaleta (KS SAKO Gdynia) 5-0
69 KG Karolina Koszewska (Żoliborska Szkoła Boksu) – Natalia Marczykowska (RKB Boxing Radom) 5-0
75 KG Agata Kaczmarska (BKS Radomiak Radom) vs Elżbieta Wójcik (KB Karlino) 5-0
81 KG Sylwia Kusiak (Fight Club Koszalin) – Patrycja Grzywińska (ZKB Jaskinia Lwa Ziębice) AB 3

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Angelika Mięgoć (Imperium Boxing Wałbrzych) – Anna Olczak (KB Legia Warszawa) 5-0
Kinga Mięgoć (Imperium Boxing Wałbrzych) – Natalia Żygadło (Boks Team Oława) 5-0

51 KG
Natalia Rok (MKSW Pomorzanin Toruń) – Klaudia Pawicka (Akademia Boksu Muayitai JKM Warszawa) RSC 2
Sandra Drabik (Kick Boxing Kielce) – Marta Mulewska (TS Wisła Kraków) RSC 1

54 KG
Paulina Jakubczyk (KB Karlino) – Angelika Krysztoforska (Niestowarzyszona – Śląsk) 5-0
Wiktoria Rogalińska (BKS Skorpion Szczecin) – Klaudia Simsak (KS Górnik Sosnowiec) 5-0

57 KG
Kinga Szlachcic (SKF Zielona Góra) – Dominika Kowalska (KS SAKO Gdynia) RSC 3
Sandra Kruk (Niestowarzyszona) – Karolina Tracz (06 Kleofas AZS AWF Katowice) 5-0

60 KG
Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń) – Monika Puzio (KS Smok Zabierzów) 5-0
Monika Serafin (06 Kleofas AZS AWF Katowice) – Martyna Kaszczuk (Sporty Walki Piła) 5-0

64 KG
Wioleta Teichman (BKB Magic Boxing Brzesko) – Ewa Zamkowska (RKB Boxing Radom) RSC 1

69 KG
Karolina Koszewska (Żoliborska Szkoła Boksu) – Kamila Kapuścińska (WKB Start Włocławek) 5-0
Natalia Marczykowska (RKB Boxing Radom) – Julia Chudy (BBB Serca Krakowa) 5-0

75 KG
Elżbieta Wójcik (KB Karlino) – Natalia Kaszyca (BKS Skorpion Szczecin) AB 2

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

60 KG
Martyna Kaszczuk (Sporty Walki Piła) – Aleksandra Wichetek (KnockOut Bielany) 5-0

69 KG
Julia Chudy (BBB Serca Krakowa) – Maria Kazimierczak (Sporty Walki Gostyń) 5-0

MASTERNAK OBNAŻYŁ SŁABOŚCI RYWALA. CIEKAWE WIDOWISKO W KIELCACH

W dobrym stylu, po 4 miesiącach przerwy, wrócili na ring reprezentanci Polski w boksie olimpijskim. Wczoraj w Kieleckim Centrum Kultury zobaczyliśmy krajową czołówkę kobiet i mężczyzn w gali Suzuki Boxing Night II. I choć walką wieczoru była ośmiorundowa rywalizacja zawodowa Mateusza Masternaka z Sergiyem Radchenko, to z nie mniejszym zainteresowaniem oczekiwano na pojedynki w formule boksu olimpijskiego.

„Master” nie zawiódł, pokazując słabo przygotowanemu rywalowi, że jest zawodnikiem co najmniej o klasę od niego lepszym. Pojedynek był bardzo jednostronny i w żadnym z jego fragmentów Ukrainiec nie stanowił dla Polaka zagrożenia. W kontekście tej walki pojawia się inne pytanie: co dalej z karierą Mateusza? Czy będzie czekał do przyszłego roku na walkę kwalifikacyjną do IO w Tokio z niebezpiecznym Bułgarem Radoslavem Panteleevem, czy wróci do zawodowej rywalizacji? Szkoda było stracić olimpijską szansę…

W Kielcach kibice oglądali także inny międzynarodowy bój, w którym zmierzyli się Damian Durkacz (63 kg) ze Słowakiem Michalem Takacsem, uznawanym w kraju naszych południowych sąsiadów za czołowego pięściarza. Obaj nie zawiedli, pokazując błyskotliwe umiejętności techniczne i spora ringową mądrość. Po werdykcie Takacs wyglądał na rozczarowanego ale boksując na ringu rywala musi wnieść do ringu nieco więcej atutów niż wczoraj.

Swoje pojedynki wygrali również: Sandra Drabik (51 kg), Sandra Kruk (57 kg), Karolina Koszewska (69 kg), Łukasz Zyguła (69 kg), Bartosz Gołębiewski (75 kg), Mateusz Goiński (81 kg) i Oskar Safaryan (+91 kg).

WYNIKI WALK [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

51 kg Sandra Drabik – Angelika Krysztoforska 3-0
57 kg Sandra Kruk – Kinga Szlachcic 3-0
69 kg Karolina Koszewska – Elżbieta Wójcik 3-0

63 kg Damian Durkacz – Michal Takacs 3-0
69 kg Łukasz Zyguła – Michał Jarliński 2-1
75 kg Bartosz Gołębiewski – Daniel Adamiec 3-0
81 kg Mateusz Goiński – Sebastian Wiktorzak 3-0
+91kg Oskar Safaryan – Adam Kulik 2-1

POJEDYNEK W BOKSIE ZAWODOWYM

91 kg Mateusz Masternak – Sergiy Radchenko 3-0

NIEMIECKO-WŁOSKA PRÓBA POLEK W SCHWERINIE

rygielska_alcobendas

W miniony weekend (15-16 lutego) reprezentantki Polski, przygotowujące się do startu w europejskim turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020), trenowały i stoczyły w Schwerinie walki kontrolne z zawodniczkami z Niemiec i Włoch. Jako, że jest to okres przygotowawczy do turnieju w Londynie, w każdej z kategorii wagowej limity podwyższono o 1 kg. Z Biało-Czerwonych zwycięstwa odniosły: pierwszego dnia Aneta Rygielska (61 kg) i nazajutrz Sandra Drabik (52 kg). Przy okazji startu w Schwerinie warto odnotować powrót do ringu po operacji kolana Elżbiety Wójcik (76 kg).

WYNIKI WIĘKSZOŚCI WALK

15 LUTY 2020 ROKU [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

52 KG Olena Savchuk (Włochy) – Ursula Gottlob (Niemcy) 5-0
52 KG Giordana Sorrentino (Włochy) – Sandra Drabik (Polska) 5-0
58 KG Irma Testa (Włochy) – Kinga Szlachcic (Polska) 5-0
61 KG Rebecca Nicoli (Włochy) – Maya Kleinhans (Niemcy) 5-0
61 KG Aneta Rygielska (Polska) – Francesca Amato (Włochy) 5-0
70 KG Nadine Apetz (Niemcy) – Assunta Canfora (Włochy) 3-2
76 KG Irina Schonberger (Niemcy) – Flavia Severin (Włochy) 3-2
76 KG Sarah Scheurich (Niemcy) – Elżbieta Wójcik (Polska) 5-0

16 LUTY 2020 ROKU [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

52 KG Sandra Drabik (Polska) – Olena Savchuk (Włochy) 3-0
58 KG Irma Testa (Włochy) – Sandra Kruk (Polska) 2-1
61 KG Rebecca Nicoli (Włochy) – Jaqueline Hatcher (Niemcy) 3-0
70 KG Assunta Canfora (Włochy) – Joelle Seydou (Niemcy) 3-0
70 KG Nadine Apetz (Niemcy) – Karolina Koszewska (Polska) 3-0
76 KG Sarah Scheurich (Niemcy) – Flavia Severin (Włochy) 3-0

TOP 140 EUROPA (SENIORKI) – RANKING „POLSKIBOKS.PL” ZA 2019 ROK

mira_potkonen

Dzisiaj prezentuję ostatnie rankingowe podsumowanie 2019 roku, czyli autorski ranking najlepszych europejskich pięściarek, które rywalizowały w zawodach boksu olimpijskiego. W zestawieniu tradycyjnie uwzględniłem nie tylko wyniki osiągane przez najlepsze seniorki w najważniejszych zawodach rangi mistrzowskiej, (Mistrzostwa Świata w Ułan Ude, Mistrzostwa Europy w Alcobendas, Igrzyska Europejskie w Mińsku) oraz w międzynarodowych turniejach z kalendarza AIBA i EUBC i meczach międzypaństwowych.

Najlepszymi zawodniczkami minionego roku w Europie były (w kolejności wag): Ekaterina Paltseva (Rosja, 48 kg), Liliya Ayetbayeva (Rosja, 51 kg), Lacramioara Perijoc (Rumunia, 54 kg), Lyudmila Vorontsova (Rosja, 57 kg), Mira Potkonen (Finlandia, 60 kg), Angela Carini (Włochy, 64 kg), Surmeneli Busenaz (Turcja, 69 kg), Lauren Price (Walia, 75 kg), Zenfira Magamedaliyeva (Rosja, 81 kg) i Katsiaryna Kavaleva (Białoruś, +81 kg). Z tego grona tylko 2 zawodniczki (Paltseva i Potkonen) utrzymały pozycje liderek z 2018 r.

W rankingu sklasyfikowałem 10 reprezentantek Polski (w ub. roku również 10) w 9 kategoriach wagowych (poza wagą papierową). Najwyższe lokaty zajęły wicemistrzyni Europy Aneta Rygielska (64 kg) oraz złota medalista Igrzysk Europejskich, Karolina Koszewska (69 kg), które znalazły się na 4. miejscach swoich kategorii oraz wicemistrzyni Europy i brązowa medalistka IE, Elżbieta Wójcik (75 kg), sklasyfikowana na 5. miejscu.

TOP 140 EUROPA (SENIORKI) – RANKING „POLSKIBOKS.PL” ZA 2019 ROK

48 KG

1 Ekaterina Paltseva (Rosja)
2 Yulia Chumgalakova (Rosja)
3 Demie Resztan (Anglia)
4 Roberta Bonatti (Włochy)
5 Anna Okhota (Ukraina)
6 Emi-Mari Todorova (Bułgaria)
7 Sevda Asenova (Bułgaria)
8 Steluta Duta (Rumunia)
9 Melek Yakmak (Turcja)
10 Annemarie Stark (Niemcy)
11 Gloria D`Almeida (Francja)
12 Ayse Cagirir (Turcja)
13 Yulia Demianenko (Ukraina)
14 Laura Fuertes (Hiszpania)
15 Ksenia Olifirenko (Rosja)

51 KG

1 Liliya Ayetbayeva (Rosja)
2 Busenaz Cakiroglu (Turcja)
3 Svetlana Soluianova (Rosja)
4 Tatyana Kob (Ukraina)
5 Gabriela Dimitrova (Bułgaria)
6 Elena Saveleva (Rosja)
7 Wassila Lkhadiri (Francja)
8 Sandra Drabik (Polska)
9 Alexandra Kuleshova (Rosja)
10 Nina Radovanovic (Serbia)
11 Anush Grigoryan (Armenia)
12 Carly McNaul (Irlandia)
13 Camilla Fadda (Włochy)
14 Ceire Smith (Irlandia)
15 Aikaterini Koutsogeorgopoulou (Grecja)

54 KG

1 Lacramioara Perijoc (Rumunia)
2 Caroline Cruveillier (Francja)
3 Karina Tazabekova (Rosja)
4 Yuliya Apanasovich (Białoruś)
5 Anastasia Artamonova (Rosja)
6 Ursula Gottlob (Niemcy)
7 Giordana Sorrentino (Włochy)
8 Natalia Rok (Polska)
9 Giulia Lamagma (Włochy)
10 Jelena Zekic (Serbia)
11 Szabina Szucs (Węgry)
12 Johanna Wonyou (Francja)
13 Zlatislava Chukanova (Bułgaria)
14 Beyza Saracoglu (Turcja)
15 Surmeneli Tugcenaz (Turcja)

57 KG

1 Lyudmila Vorontsova (Rosja)
2 Karriss Artingstall (Anglia)
3 Stanimira Petrova (Bułgaria)
4 Irma Testa (Włochy)
5 Michaela Walsh (Irlandia)
6 Jemyma Betrian (Holandia)
7 Sandra Kruk (Polska)
8 Daria Abramova (Rosja)
9 Sayana Sagatayeva (Rosja)
10 Alessia Mesiano (Włochy)
11 Claudia Nechita (Rumunia)
12 Malika Shakhidova (Rosja)
13 Galina Bruyevich (Białoruś)
14 Esra Yildiz (Turcja)
15 Andjela Brankovic (Serbia)

60 KG

1 Mira Potkonen (Finlandia)
2 Maiva Hamadouche (Francja)
3 Kellie Harrington (Irlandia)
4 Natalia Shadrina (Rosja)
5 Amy Broadhurst (Irlandia)
6 Agnes Alexiusson (Szwecja)
7 Sema Caliskan (Turcja)
8 Anastasia Belyakova (Rosja)
9 Kinga Szlachcic (Polska)
10 Alla Yarshevich (Białoruś)
11 Anna Krasnoperova (Rosja)
12 Paige Murney (Anglia)
13 Anna Okhrei (Ukraina)
14 Rebecca Nicoli (Włochy)
15 Sati Burcu (Turcja)

64 KG

1 Angela Carini (Włochy)
2 Francesca Amato (Włochy)
3 Ekaterina Dynnik (Rosja)
4 Aneta Rygielska (Polska)
5 Maria Badulina-Bova (Ukraina)
6 Ornella Kheteyeva (Rosja)
7 Valentina Alberti (Włochy)
8 Chelsey Heijnen (Holandia)
9 Alexandra Ordina (Rosja)
9 Marija Malenica (Chorwacja)
10 Eszter Olah (Węgry)
11 Melis Yonuzova (Bułgaria)
12 Megan Reid (Szkocja)
13 Maya Kleinhans (Niemcy)
14 Ditte Frostholm (Dania)
15 Donjeta Sadiku (Kosowo)

69 KG

1 Surmeneli Busenaz (Turcja)
2 Darima Sandakova (Rosja)
3 Saadat Dalgatova (Rosja)
4 Karolina Koszewska (Polska)
5 Assunta Canfora (Włochy)
6 Christina Desmond (Irlandia)
7 Grainne Walsh (Irlandia)
8 Nadine Apetz (Niemcy)
9 Rosie Eccles (Walia)
10 Sandy Ryan (Anglia)
11 Elmira Azizova (Rosja)
12 Emilie Sonvico (Francja)
13 Natalia Sychugova (Rosja)
14 Melis Yonuzova (Bułgaria)
15 Galina Golovchenko (Rosja)

75 KG

1 Lauren Price (Walia)
2 Nouchka Fontijn (Holandia)
3 Anastasia Shamonova (Rosja)
4 Aoife O`Rourke (Irlandia)
5 Elżbieta Wójcik (Polska)
6 Love Holgersson (Szwecja)
7 Sarah Scheurich (Niemcy)
8 Sennur Demir (Turcja)
9 Maria Urakova (Rosja)
10 Anna Anfinogenova (Rosja)
11 Elina Gustafsson (Finlandia)
12 Iveta Lesinskyte (Litwa)
13 Agata Kaczmarska (Polska)
14 Davina Michel (Francja)
15 Alina Veber (Białoruś)

81 KG

1 Zenfira Magamedaliyeva (Rosja)
2 Elif Guneri (Turcja)
3 Viktoria Kebikova (Białoruś)
4 Irina Schonberger (Niemcy)
5 Anna Ivanova (Rosja)
6 Anastasia Chernokolenko (Ukraina)
7 Maria Shishmareva (Rosja)
8 Milena Matovic (Serbia)
9 Aleksandra Smuklerz (Polska)
10 Petra Szatmari (Węgry)

+81 KG

1 Katsiaryna Kavaleva (Białoruś)
2 Tetyana Shevcheno (Ukraina)
3 Flavia Severin (Włochy)
4 Kristina Tkacheva (Rosja)
5 Lidia Fidura (Polska)
6 Maria Lovchinska (Ukraina)
7 Vendula Kucerova (Czechy)
8 Adrienn Juhasz (Węgry)
9 Alina Ene (Rumunia)
10 Alexandra Dmitrieva (Rosja)

DOTYCHCZASOWE ZWYCIĘŻCZYNIE NASZEGO RANKINGU (2013-2019)

48 KG
2013 Valeria Calabrese (Włochy)
2014 Steluta Duta (Rumunia)
2015 Ekaterina Pinigina (Rosja)
2016 Sevda Asenova (Bułgaria)
2017 Sevda Asenova (Bułgaria)
2018 Ekaterina Paltseva (Rosja)
2019 Ekaterina Paltseva (Rosja)

51 KG
2013 Nicola Adams (Anglia)
2014 Lisa Whiteside (Anglia)
2015 Nicola Adams (Anglia)
2016 Nicola Adams (Anglia)
2017 Elena Saveleva (Rosja)
2018 Svetlana Soluyanova (Rosja)
2019 Liliya Ayetbayeva (Rosja)

54 KG
2013 Lisa Whiteside (Anglia)
2014 Stanimira Petrova (Bułgaria)
2015 Elena Saveleva (Rosja)
2016 Stanimira Petrova (Bułgaria)
2017 Michaela Walsh (Irlandia)
2018 Stoyka Petrova (Bułgaria)
2019 Lacramioara Perijoc (Rumunia)

57 KG
2013 Marzia Davide (Włochy)
2014 Zinaida Dobrynina (Rosja)
2015 Zinaida Dobrynina (Rosja)
2016 Alessia Mesiano (Włochy)
2017 Alessia Mesiano (Włochy)
2018 Ornella Wahner (Niemcy)
2019 Lyudmila Vorontsova (Rosja)

60 KG
2013 Katie Taylor (Irlandia)
2014 Katie Taylor (Irlandia)
2015 Katie Taylor (Irlandia)
2016 Estelle Mosselly (Francja)
2017 Mira Potkonen (Finlandia)
2018 Kelly Harrington (Irlandia)
2019 Mira Potkonen (Finlandia)

64 KG
2013 Bianka Nagy (Węgry)
2014 Anastasia Belyakova (Rosja)
2015 Anastasia Belyakova (Rosja)
2016 Alexandra Ordina (Rosja)
2017 Yvonne B. Rassmussen (Dania)
2018 Meliz Yonuzova (Bułgaria)
2019 Angela Carini (Włochy)

69 KG
2013 Erika Guerrier (Francja)
2014 Saadat Abdulayeva (Rosja)
2015 Lauren Price (Walia)
2016 Elena Vystropova (Azerbejdżan)
2017 Nadine Apetz (Niemcy)
2018 Elina Gustafsson (Finlandia)
2019 Surmeneli Busenaz (Turcja)

75 KG
2013 Savannah Marshall (Anglia)
2014 Nouchka Fontijn (Holandia)
2015 Nouchka Fontijn (Holandia)
2016 Nouchka Fontijn (Holandia)
2017 Nouchka Fontijn (Holandia)
2018 Nouchka Fontijn (Holandia)
2019 Lauren Price (Walia)

81 KG
2013 Maria Kovacs (Węgry)
2014 Liliya Durnyeva (Ukraina)
2015 vacat
2016 Elif Guneri (Turcja)
2017 Elif Guneri (Turcja)
2018 Elif Guneri (Turcja)
2019 Zenfira Magamedaliyeva (Rosja)

+81KG
2013 Emine Bozduman (Turcja)
2014 Zenfira Magamedaliyeva (Rosja)
2015 vacat
2016 Zenfira Magomedaliyeva (Rosja)
2017 Sennur Demir (Turcja)
2018 Sennur Demir (Turcja)
2019 Katsiaryna Kavaleva (Białoruś)

Opracował: Jarosław Drozd

BRĄZOWE MEDALE 71. MTB. STRANDJA W SOFII DLA KINGI SZLACHCIC I KAROLINY KOSZEWSKIEJ

kinga_szlachcic2019

W Sofii zakończył się dzisiaj 71. Międzynarodowy Turniej Bokserski im. Strandżaty (Strandja). W rywalizacji kobiet najlepiej zaprezentowały się Amerykanki wygrywając 3 z 5 kategorii wagowych (zdobyły także dwa srebrne medale). Biało-Czerwone ze stolicy Bułgarii przywiozą dwa brązowe krążki, które zawisły na szyjach Kingi Szlachcic (57 kg) i Karoliny Koszewskiej (69 kg).

Pierwsza z nich, która rywalizuje z Sandrą Kruk o prawo startu w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020) przegrała wczoraj jednogłośnie na punkty (0-5) z Amerykanką Andreą Mediną, która stawia pierwsze kroki na międzynarodowych ringach. Z kolei druga z Polek przegrała również decyzją wszystkich sędziów punktowych (0-5) z Francuzką Emilie Sonvico.

WYNIKI PÓŁFINAŁOWYCH WALK POLEK [Sofia, 24 stycznia - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

57 KG Andrea Medina (USA) – Kinga Szlachcic 5-0
69 KG Emilie Sonvico (Francja) - Karolina Koszewska 5-0

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [Sofia, 25 stycznia - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG Virginia Fuchs (USA) – Christina Cruz (USA) 4-1
57 KG Yulia Tsyplakova (Ukraina) – Andrea Medina (USA) 4-1
60 KG Mira Potkonen (Finlandia) – Kellie Harrington (Irlandia) 3-2
69 KG O`Shae Jones (USA) – Emilie Sonvico (Francja) 5-0
75 KG  Naomi Graham (USA) – Davina Michel (Francja) 3-2

KINGA SZLACHCIC I KAROLINA KOSZEWSKA NA PODIUM 71. MTB. STRANDJA W SOFII

Koszewska_strandja

Kinga Szlachcic (57 kg) i Karolina Koszewska (69 kg) awansowały do półfinałów 71. Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego im. Strandżaty (Strandja) w Sofii. Zawodniczka z Zielonej Góry wygrała dzisiaj niespodziewanie walkowerem z najlepszą bułgarską pięściarką ostatnich lat, byłą mistrzynią świata i aktualną złotą medalistką Igrzysk Europejskich, Stanimirą Petrovą. Tak, więc nie doszło w stolicy Bułgarii do rewanżu za porażkę Petrovej z Kingą podczas ubiegłorocznego MTB w Usti nad Łabą. Z kolei Karolina w pojedynku bez specjalnej historii, wypunktowała w czwartek młodą Włoszkę Sabrinę Er Raqioui.

De facto w strefie medalowej powinna również znaleźć się trzecia z podopiecznych Karoliny Michalczuk, aktualna brązowa medalistka Mistrzostw Europy, Sandra Kruk (57 kg). Niestety, zdaniem sędziów punktowych, nasza zawodniczka okazała się dzisiaj gorsza od niezwykle doświadczonej Ukrainki Yulii Tsiplakovej. Jutro w walkach o awans do finałów Kinga Szlachcic zaboksuje z mało znaną poza swoim krajem Amerykanką Andreą Mediną, zaś Karolina Koszewska z Francuzką Emilie Sonvico, z którą ma „na pieńku” po niedawnym turnieju we Francji. I obie Biało-Czerwone są na dobrej drodze do finału!

WYNIKI WALK POLEK [Sofia, 23 stycznia - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

57 KG Kinga Szlachcic – Stanimira Petrova (Bułgaria) WO.
57 KG Yulia Tsiplakova (Ukraina) – Sandra Kruk 4-1
69 KG Karolina Koszewska – Sabrina Er Raqioui (Włochy) 3-2

TRZY POLKI POWALCZĄ O AWANS DO STREFY MEDALOWEJ 71. MTB. STRANDJA W SOFII

kruk_alcobendas

Ze zmiennym szczęściem rywalizowały dzisiaj nasze zawodniczki w 1/8 finału 71. Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego im. Strandżaty (Strandja) w Sofii. W ringu wystąpiły cztery z nich – Natalia Rok (51 kg), Sandra Kruk i Kinga Szlachcic (obie 57 kg) oraz Aneta Rygielska (60 kg). Zwycięsko ze swoich prób wyszły obie pięściarki rywalizujące w wadze piórkowej. Kinga wypunktowała Szwedkę Stephanie Thour, zaś Sandra wygrała przez poddanie w 2. starciu z młodą Rosjanką Anastasią Glebovą.

Niestety z turniejem pożegnały się dwie pozostałe podopieczne Karoliny Michalczuk. Natalia uległa na punkty doświadczonej Amerykance Virginii Fuchs, zaś Aneta musiała uznać wyższość znakomitej Irlandce Kellie Harrington. Tak, więc jutro o awans do strefy medalowej wystąpią trzy Polki – Kinga Szlachcic skrzyżuje rękawice z doskonałą Bułgarką Stanimirą Petrovą, którą rok temu pokonała na MTB w Usti nad Łabą, Sandra Kruk stanie oko w oko z weteranką ukraińskiej kadry, Yulią Tsiplakovą, a mająca dzisiaj przerwę Karolina Koszewska (69 kg) zaboksuje z Włoszką Sabriną Er Raqioui.

WYNIKI WALK POLEK [Sofia, 22 stycznia - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG Virginia Fuchs (USA) – Natalia Rok 5-0
57 KG Kinga Szlachcic – Stephanie Thour (Szwecja) 4-1
57 KG Sandra Kruk – Anastasia Glebova (Rosja) AB 2
60 KG Kellie Harrington (Irlandia) – Aneta Rygielska 5-0

TRZY ZWYCIĘSTWA POLEK NA POCZĄTEK 71. MTB. STRANDJA W SOFII

kinga_szlachcic_alcobendas

Więcej powodów do radości od trenera naszych seniorów, Iwana Juszczenko, miała dziś Karolina Michalczuk, stojąca w narożniku Kadry Narodowej Seniorek. Z grona jej pięciu podopiecznych, które zainaugurowały 71. Międzynarodowy Turniej Bokserski im. Strandżaty (Strandja) w Sofii, zwycięsko swoje pojedynki zakończyły trzy – Natalia Rok (51 kg), Kinga Szlachcic (57 kg) i Karolina Koszewska (69 kg). Pierwsza z nich pokonała mało znaną 20-latkę z Rosji Snezhanę Ershovą, druga nieobliczalną mańkutkę z Francji, Sofie Nabet, zaś trzecia aktualną mistrzynię Indii, Lalitę.

Niestety z turniejem pożegnały się Sandra Drabik (51 kg) oraz Agata Kaczmarska (75 kg). Kielczanka przegrała na punkty z dobrze sobie znaną Amerykanką Christiną Cruz, która rywalizuje z Virginią Fuchs o start w turnieju kwalifikacyjnym do IO w Tokio, zaś młoda pięściarka z Radomia przegrała z Ukrainką Anastasią Chernokolenko.

Jutro w pojedynkach 1/8 finału zobaczymy cztery Polki. Natalia Rok zaboksuje z kapitan reprezentacji USA, Virginią Fuchs, Sandra Kruk (57 kg) z nieznaną na międzynarodowych ringach Rosjanką Anastasią Glebovą, Kinga Szlachcic ze Szwedką Stephanie Thour, zaś Aneta Rygielska (60 kg) z byłą wicemistrzynią świata Kellie Harrington z Irlandii. Pojutrze w 1/4 finału zaboksuje z kolei Karolina Koszewska. Jej rywalka będzie młoda Włoszka Sabrina Er Raqioui.

WYNIKI WALK POLEK [Sofia, 21 stycznia - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG Christina Cruz (USA) – Sandra Drabik 5-0
51 KG Natalia Rok – Snezhana Ershova (Rosja) 5-0
57 KG Kinga Szlachcic – Sofia Nabet (Francja) 5-0
69 KG Karolina Koszewska – Lalita (Indie) 4-1
75 KG Anastasia Chernokolenko (Ukraina) – Agata Kaczmarska 5-0

AŻ 21 BIAŁO-CZERWONYCH SPRAWDZI SWOJĄ FORMĘ PODCZAS 71. MTB. STRANDJA W SOFII

Strandja_15

Imponująca liczba 253 pięściarzy (161 mężczyzn oraz 92 kobiet) z 26 krajów w dniach od 21 do 25 stycznia stanie do rywalizacji w 71. Międzynarodowym Turnieju Bokserskim im. Strandżaty (Strandja) w Sofii. Wśród nich jest aż 21 Biało-Czerwonych – 7 zawodniczek, prowadzonych przez Karolinę Michalczuk i 14 zawodników, w których narożniku stanie Iwan Juszczenko. Zapowiada się doskonały, ale też niezwykle trudny test przedolimpijski.

Nasze kadrowiczki i kadrowicze poznali już swoje turniejowe drabinki. Jeśli chodzi o nasze Panie, to niezwykle ciekawie zapowiada się rywalizacja Sandry Drabik (51 kg) z Amerykanką Cristiną Cruz oraz Anety Rygielskiej (60 kg) z Irlandką Kellie Harrington. Wśród panów najtrudniejsze zadanie w pierwszej fazie rywalizacji czeka Jakuba Słomińskiego (52 kg), który zaboksuje z Bułgarem Danielem Asenovem, Damiana Durkacza (63 kg), który zmierzy się z Brazylijczykiem Wandersonem Oliveirą, Mateusza Polskiego (69 kg), który zawędrował do wyższej kategorii wagowej, gdzie jego potencjał sprawdzi Duryodhan Singh Negi z Indii, oraz Mateusza Goińskiego (81 kg), z którym oko w oko stanie Brazylijczyk Keno Machado. Ciekawie zapowiada się również pojedynek Mateusza Masternaka (91 kg) z nieobliczalnym Francuzem Paulem Omba Biongolo.

Dodajmy, że pierwsza edycja Turnieju im. Strandżata (Strandja) odbyła się 26 marca 1950 roku w Sofii, co czyni go jednym z najstarszych turniejów bokserskich na świecie. W 1964 roku po raz pierwszy w historii odbył się on w międzynarodowej obsadzie (oprócz gospodarzy wystąpili Węgrzy i Rumuni).

WYNIKI LOSOWANIA

SENIORKI
51 KG Sandra Drabik – Cristina Cruz (USA) 21 stycznia (1/16 finału)
51 KG Natalia Rok – Snezhana Ershova (Rosja) 21 stycznia (1/16 finału)
57 KG Kinga Szlachcic – Sofia Nabet (Francja) 21 stycznia (1/16 finału)
57 KG Sandra Kruk – Anastasia Glebova (Rosja) 22 stycznia (1/8 finału)
60 KG Aneta Rygielska – Kellie Harrington (Irlandia) 22 stycznia (1/8 finału)
69 KG Karolina Koszewska – Lalita (Indie) 21 stycznia (1/8 finału)
75 KG Agata Kaczmarska – Anastasia Chernokolenko (Ukraina) 21 stycznia (1/8 finału)

SENIORZY
52 KG Jakub Słomiński – Daniel Asenov (Bułgaria) 21 stycznia (1/8 finału)
57 KG Maciej Jóźwik – Kevin Godla (Czechy) 21 stycznia (1/16 finału)
63 KG Damian Durkacz – Wanderson Oliveira (Brazylia) 22 stycznia (1/8 finału)
63 KG Dominik Palak – Wessam Salamana (Jordania) 21 stycznia (1/16 finału)
69 KG Mateusz Polski – Duryodhan Singh Negi (Indie) 21 stycznia (1/16 finału)
69 KG Łukasz Zyguła – Adel Belalia (Szwecja) 21 stycznia (1/16 finału)
75 KG Ryszard Lewicki – Besart Pireva (Kosowo) 21 stycznia (1/16 finału)
75 KG Bartosz Gołębiewski – Mindaugas Gedminas (Norwegia) 21 stycznia (1/16 finału)
81 KG Sebastian Wiktorzak – Krenar Aliu (Finlandia) 21 stycznia (1/16 finału)
81 KG Mateusz Goiński – Keno Machado (Brazylia) 21 stycznia (1/16 finału)
91 KG Michał Soczyński – Aurel Ignat (Mołdawia) 21 stycznia (1/16 finału)
91 KG Mateusz Masternak – Paul Omba Biongolo (Francja) 22 stycznia (1/8 finału)
+91KG Piotr Łącz – Daniel Burciu (Rumunia) 21 stycznia (1/8 finału)
+91KG Aleksander Stawirej – Dmytro Lovchynski (Ukraina) 21 stycznia (1/8 finału)

11. MŚ: KINGA SZLACHCIC NIE SPROSTAŁA MISTRZYNI ŚWIATA. WIELKI PECH ELŻBIETY WÓJCIK

ela_sofia04

Szósty dzień zmagań 11. Mistrzostwach Świata Kobiet w Ułan Ude nie był szczęśliwy dla reprezentantek Polski. W pojedynkach 1/8 finału w ringu zaprezentowały się Kinga Szlachcic (57 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg) ale niestety obie zostały wyeliminowane z turnieju. Szczególnie żal tej drugiej, która mając inicjatywę w rywalizacji z silną fizycznie Litwinką Ivetą Lesinskyte pod koniec 1. starcia doznała kontuzji lewego kolana i przegrała pojedynek przez RSC-I. Z kolei Kinga nie sprostała ubiegłorocznej mistrzyni świata wagi z limitem 54 kg, Lin Yu-Ting z Tajwanu i w MŚ pozostaje nam trzymać kciuki już tylko za Anetę Rygielską (60 kg) i Karolinę Koszewską (69 kg).

W ciągu ostatnich dwóch dni poznaliśmy połowę, czyli 40 ćwierćfinalistek, wśród których jest po 17 zawodniczek z Europy i z Azji, 4 z obu Ameryk, i 2 z Afryki. Jutro czeka nas kolejny „polski” dzień w Ułan Ude. O awans do ćwierćfinału walczyć będą bowiem Aneta Rygielska z Irlandką Amy Broadhurst oraz Karolina Koszewska z Shakhnozą Yunusovą z Uzbekistanu. Obyśmy mieli dobre dla Was wiadomości.

WYNIKI WALK 1/8 FINAŁU [7-8 października 2019 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Kim Hyang-Mi (KRLD) – Risa Nakata (Japonia) 5-0
Manju Rani (Indie) – Tayonis Cedeno (Wenezuela) 5-0
Sevda Asenova (Bułgaria) – Fatiha Mansouri (Algieria) 5-0
Chuthamat Raksat (Tajlandia) – Ping Meng-Chieh (Tajwan) 3-2
Demie Resztan (Anglia) – Gulasal Sultonaliyeva (Uzbekistan) 4-0
Roberta Bonatti (Włochy) – Annemarie Stark (Niemcy) 5-0
Cheddar Rabab (Maroko) – Mungunsaran Balsan (Mongolia) 4-1
Ekaterina Paltseva (Rosja) – Breeanna Locquiao (USA) 4-1

51 KG
Pang Chol Mi (KRLD) – Ceire Smith (Irlandia) 3-2
Namiki Tsukimi (Japonia) – Nina Radovanovic (Serbia) 5-0
Liliya Aetbayeva (Rosja) – Graziele Souza (Brazylia) 4-1
Nguyen Thi Tam (Wietnam) – Altantsetseg Lutsaikhan (Mongolia) 5-0
Chungnejiang Mary Kom (Indie) – Jutamas Jitpong (Tajlandia) 5-0
Ingrit Valencia (Kolumbia) – Gabriela Dimitrova (Bułgaria) 5-0
Cai Zongju (Chiny) – Tursunoy Rahimova (Uzbekistan) 4-1
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Anush Grigoryan (Armenia) 5-0

57 KG
Lin Yu-Ting (Tajwan) – Kinga Szlachcic (Polska) 5-0
Nilawan Techasuep (Tajlandia) – Amanda Millere (Łotwa) 5-0
Lyudmila Vorontsova (Rosja) – Michaela Walsh (Irlandia) 4-1
Jemyma Betrian (Holandia) – Aizhan Khodzhabekova (Kazachstan) 3-2
Karriss Artingstall (Anglia) – Midzhgona Samadova (Tadżdykistan) 5-0
Yodgoroy Mirzayeva (Uzbekistan) – Caroline Veyre (Kanada) 4-1
Sena Irie (Japonia) – Leonela Sanchez (Argentyna) 4-1
Nesthy Petecio (Filipiny) – Qiao Jieru (Chiny) 3-2

64 KG
Megan Reid (Szkocja) – Ha Thi Linh (Wietnam) 3-2
Nilufar Boboyorova (Tadżykistan) – Chahira Selmouni (Algieria) 3-2
Ekaterina Dynnik (Rosja) – Jessica Medina (Australia) 5-0
Angela Carini (Włochy) – Manju Bamboriya (Indie) 4-1
Ravven Brown (USA) – Paola Calderon (Kolumbia) 5-0
Milana Safronova (Kazachstan) – Aratwa Kasemang (Botswana) 5-0
Melis Yonuzova (Bułgaria) – Maftunakhon Meliyeva (Uzbekistan) 3-2

75 KG
Nouchka Fontijn (Holandia) – Akerke Bakhytzhan (Kazachstan) 5-0
Zhengu Lu (Chiny) – Erika Pachito (Ekwador) 5-0
Tammara Thibeault (Kanada) – Sarah Scheurich (Niemcy) 5-0
Naomi Graham (USA) – Atheyna Bylon (Panama) 3-2
Khadija Mardi (Maroko) – Viktoria Kebikova (Białoruś) 5-0
Sennur Demir (Turcja) – Caitlin Parker (Australia) 4-1
Iveta Lesinskyte (Litwa) – Elżbieta Wójcik (Polska) RSC.K 1
Lauren Price (Walia) – Saweety (Indie) 3-1

11. MŚ: KINGA SZLACHCIC AWANSOWAŁA DO 1/8 FINAŁU. ZNAMY JUŻ WSZYSTKIE RYWALKI POLEK

kinga_szlachcic_alcobendas

W trzecim dniu rozgrywanych w Ułan Ude 11. Mistrzostw Świata Kobiet w Boksie mamy pierwsze powody do zadowolenia. Wszystko za sprawą Kingi Szlachcic (57 kg), która w 1/16 finału pokonała jednogłośnie na punkty młodą Algierkę Hadjilę Khelif. Zwycięstwo Polki nie budzi żadnych zastrzeżeń, ale Kinga by awansować do najlepszej ósemki zawodniczek świata będzie musiała zaboksować lepiej niż w swoim premierowym boju, tym bardziej, że poprzeczkę sporo wyżej zawiesi jej wysoka Chinka z Tajwanu, Lin Yu-Ting, która pokonała dzisiaj pewnie Australijkę Skye Nicolson.

Co jeszcze wydarzyło się w ciągu ostatnich dwóch dni w kontekście startu naszych reprezentantek? Swoje rywalki w 1/8 finału poznały Karolina Koszewska (69 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg). Pierwsza z nich, złota medalistka tegorocznych Igrzysk Europejskich, skrzyżuje rękawice z 20-letnią Shakhnozą Yunusovą z Uzbekistanu, zaś druga, która w sierpniu zdobyła srebro Mistrzostw Europy, zaboksuje z liczącą 24 lata Litwinką Ivetą Lesinskyte.

WYNIKI WALK 1/16 FINAŁU [4-5 października 2019 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

54 KG
Giordana Sorrentino (Włochy) – Saya Hamamoto (Japonia) 5-0
Jamuna Boro (Indie) – Michidmaa Erdenedalai (Mongolia) 5-0
Ursula Gottlob (Niemcy) – Anahit Aroyan (Armenia) 5-0
Preeddakamon Tintabhtai (Tajlandia) – Oumaya El Ouali El Alami (Maroko) 5-0
Antonia Konstantopoulou (Australia) – Iulia Coroli (Mołdawia) 3-2
Mikiah Kreps (USA) – Ferangiz Khoshimova (Uzbekistan) 5-0

57 KG
Lin Yu-Ting (Tajwan) – Skye Nicolson (Australia) 5-0
Kinga Szlachcic (Polska) – Hadjila Khelif (Algieria) 5-0
Amanda Millere (Łotwa) – Maria Antunez Centeno (Honduras) 5-0
Nilawan Techasuep (Tajlandia) – Yeni Arias (Kolumbia) 3-2
Michaela Walsh (Irlandia) – Camara Fatoumata (Mali) 5-0
Lyudmila Vorontsova (Rosja) – Ramona Graeff (Niemcy) 5-0
Aizhan Khodzhabekova (Kazachstan) – Jennifer Chieng (Mikronezja) 5-0
Jemyma Betrian (Holandia) – Alessia Mesiano (Włochy) 4-1
Karriss Artingstall (Anglia) – Jo Son-Hwa (KRLD) 3-0
Midzhgona Samadova (Tadżdykistan) – Marcelat Sakobi (DR Kongo) WO.
Caroline Veyre (Kanada) – Tianna Guy (Trynidad i Tobago) 5-0
Yodgoroy Mirzayeva (Uzbekistan) – Galina Bruyevich (Białoruś) 4-1
Leonela Sanchez (Argentyna) – Sofia Nabet (Francja) 4-1
Sena Irie (Japonia) – Sati Burcu (Turcja) 5-0
Qiao Jieru (Chiny) – Neeraj (Indie) 3-2
Nesthy Petecio (Filipiny) – Stanimira Petrova (Bułgaria) 3-2

60 KG
Sandra Brugger (Szwajcaria) – Haswatun Hasanah (Indonezja) 5-0
Natalia Shadrina (Rosja) – Imane Khelif (Algieria) 4-1
Anja Stridsman (Australia) – Tomoko Kugimiya (Japonia) 5-0

69 KG
Emilie Sonvico (Francja) – Jorbelle Malewu (DR Kongo) WO.
Rosie Eccles (Walia) – Lucia Perez (Argentyna) 5-0
Yang Liu (Chiny) – Elina Gustafsson (Finalndia) 5-0
Shakhnoza Yunusova (Uzbekistan) – Idimokh Kholova (Tadżykistan) 5-0
Oumaya Bel Ahbib (Maroko) – Kimberly Gittens (Barbados) 5-0
Busenaz Surmeneli (Turcja) – Kaye Scott (Australia) 5-0
Christina Desmond (Irlandia) – Sandy Ryan (Anglia) 4-1
Dariga Shakimova (Kazachstan) – Martina Schmoranzova (Czechy) 5-0
Oshae Jones (USA) – Ani Hovsepyan (Armenia) 5-0
Saadat Dalgatova (Rosja) – Erdenetuya Enkhbaatar (Mongolia) 5-0

75 KG
Akerke Bakhytzhan (Kazachstan) – Lin Lee Hwei-Hsien (Tajwan) 5-0
Zhengu Lu (Chiny) – Mavluda Movlonova (Uzbekistan) RSC 2
Sarah Scheurich (Niemcy) – Elsidita Selaj (Albania) RSC 3
Atheyna Bylon (Panama) – Love Holgersson (Szwecja) 5-0
Khadija Mardi (Maroko) – Galina Golovchenko (Rosja) 3-2
Caitlin Parker (Australia) – Davina Michel (Francja) 5-0
Iveta Lesinskyte (Litwa) – Carlotta Paoletti (Włochy) 5-0
Saweety (Indie) – Myagmarjargal Munkhbat (Mongolia) 5-0

11. MŚ: BIAŁO-CZERWONE POZNAŁY SWOJE RYWALKI. JUTRO TURNIEJ ZACZYNA NATALIA ROK

Ulanude2019

224 najlepsze zawodniczki świata przyjechały do dalekiego Ułan Ude w Rosji (Buriacja), by stanąć do rywalizacji o 40 medali 11. Mistrzostw Świata Kobiet w Boksie. Wśród nich jest także pięć reprezentantek Polski, które dzisiaj po zakończeniu losowania poznały swoje turniejowe rywalki. Rozstawione z nr 6 Karolina Koszewska (69 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg) rozpoczną zawody od walk w 1/8 finału. Ich trzy pozostałe koleżanki z kadry – Natalia Rok (51 kg), Kinga Szlachcic (57 kg) i Aneta Rygielska (60 kg) od 1/16 finału, więc by awansować do strefy medalowej będą musiały wygrać po trzy pojedynki.

Już jutro w ringu zobaczymy Natalię Rok, która stanie oko w oko z rozstawioną z nr 4, 25-letnią tegoroczną wicemistrzynią Azji, Wietnamką Nguyen Thi Tam. Jak losowały pozostałe podopieczne trenerki Karoliny Michalczuk? Kinga Szlachcic zaboksuje z debiutującą na zawodach tej rangi Algierką Hadjilą Khelif, zaś Aneta Rygielska z rutynowaną 31-letnią Białorusinką Allą Yarshevich, która w tym roku dotarła do ćwierćfinałów Igrzysk Europejskich w Mińsku i Mistrzostw Europy w Alcobendas.

Na dziś dzień swoich rywalek nie znają jeszcze Karolina Koszewska i Elżbieta Wójcik. Pierwsza zaboksuje ze zwyciężczynią pojedynku, w którym zmierzą się 20-letnia brązowa medalistka tegorocznych Mistrzostw Azji – Shakhnoza Yunusova (Uzbekistan) i 19-letnia Idimokh Kholova (Tadżykistan), natomiast druga skrzyżuje rękawice z lepszą z pary Carlotta Paoletti (Włochy, 22 lata) - Iveta Lesinskyte (Litwa, 24 lata).

WYNIKI LOSOWANIA

51 KG Natalia Rok (3 października) w 1/16 finału z Nguyen Thi Tam (Wietnam, 4)
57 KG Kinga Szlachcic (5 października) w 1/16 finału z Hadjilą Khelif (Algieria)
60 KG Aneta Rygielska (6 października) w 1/16 finału z Allą Yarshevich (Białoruś)
69 KG Karolina Koszewska (9 października) w 1/8 finału z Shakhnozą Yunusovą (Uzbekistan) lub Idimokh Kholova (Tadżykistan)
75 KG Elżbieta Wójcik (8 października) w 1/8 finału z Carlottą Paoletti (Włochy) lub Ivetą Lesinskyte (Litwa)

11. MŚ: NA MISTRZOSTWA ŚWIATA DO UŁAN UDE BEZ DRABIK, KRUK I KACZMARSKIEJ

Boks Kobiet 01

Podczas gdy najlepsi pięściarze świata czekają właśnie na walki finałowe 20. Mistrzostw Świata w Jekaterynburgu, panie pakują walizki, by wyruszyć do dalekiego Ułan Ude, stolicy rosyjskiej Buriacji, gdzie 3 października usłyszymy pierwszy gong 11. Mistrzostw Świata Seniorek w Boksie. W turnieju nie zabraknie oczywiście reprezentacji Polski, która jednakże wystąpi tam w mocno okrojonym składzie, bez Sandry Drabik (51 kg), Sandry Kruk (57 kg) i Agaty Kaczmarskiej (75-81 kg). Powodem tego nie są na szczęście problemy ze zdrowiem naszych zawodniczek ale ich występ (15-30 października) w chińskim Wuhan City na…Światowych Igrzyskach Wojskowych (CISM World Summer Games).

Tak, więc do Ułan Ude pojedzie pięć podopiecznych Karoliny Michalczuk: Natalia Rok (LKS Myszków, 51 kg), Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra, 57 kg), Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń, 60 kg), Karolina Koszewska (Legia FC Warszawa, 69 kg) i Elżbieta Wójcik (Klub Bokserski Karlino, 75 kg). Nasz panie 2 października poznają swoje turniejowe rywalki, zaś od 3 do 13 października będą rywalizować o jak najlepsze miejsca w światowym czempionacie.

12. ME: SANDRA KRUK I ANETA RYGIELSKA W PÓŁFINAŁACH. TRZY MEDALE DLA POLSKI

rygielska_schwer

W decydującą fazę wchodzą 12. Mistrzostwa Europy Seniorek w Boksie. Dzisiaj na ringu w Alcobendas rozwiały się ostatnie medalowe wątpliwości, w czym udział miały i nasze zawodniczki. Z grona czterech Biało-Czerwonych do półfinałów awansowały Sandra Kruk (57 kg) i Aneta Rygielska (64 kg). Pierwsza z nich, odczuwając zapewne trudy wczorajszego pojedynku z Rosjanka Darią Abramovą, po bardzo trudnej przeprawie pokonała na punkty (3-2) doświadczoną Białorusinkę Helinę Bruyevich. Z kolei zawodniczka z Torunia okazała się o klasę lepsza od statycznej, choć mocno bijącej, Ani Hovsepyan z Armenii, mając przewagę w każdym ze starć, co pokazały karty wszystkich sędziów.

Niestety bez medalu do kraju wrócą Natalia Rok (54 kg) i Kinga Szlachcic (60 kg) przegrywając w I serii dzisiejszych walk ćwierćfinałowych odpowiednio 0-5 z Białorusinką Yuliyą Apanasovich (Natalia) i 1-4 z Turczynką Semą Caliskan (Kinga). Tak, więc dorobek podopiecznych Karoliny Michalczuk i Volodymyra Dolhuna w 12. ME to już 7 wygranych walk i 3 medale. Pojutrze Sandra Kruk zaboksuje o finał z Włoszką Irmą Testą, Aneta Rygielska z Ukrainką Marią Bovą, a Elżbieta Wójcik (75 kg) ze Szwedką Love Holgersson.

Najwięcej pięściarek do strefy medalowej wprowadziły Rosjanki (8), wyprzedzając Ukrainki i Włoszki (po 5), Turczynki (4), Francuzki i Polki (po 3), Angielki, Białorusinki i Irlandki (po 2) oraz po 1 zawodniczce z Bułgarii, Czech, Finlandii, Rumunii, Szwecji i Walii.

WYNIKI WSZYSTKICH WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Hanna Okhota (Ukraina) – Laura Fuertes Fernandez (Hiszpania) 4-1
Demie-Jade Resztan (Anglia) – Yana Burym (Białoruś) 4-1
Yulia Chumgalakova (Rosja) – Ayse Cagirir (Turcja) 5-0
Roberta Bonatti (Włochy) – Steluta Duta (Rumunia) 3-0

51 KG
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Eva Maria Diez Gimenez (Hiszpania) 5-0
Tetyana Kob (Ukraina) – Camilla Fadda (Włochy) 3-2
Elena Saveleva (Rosja) – Volha Lushchyk (Białoruś) 5-0
Wassila Lkhadiri (Francja) – Nina Radovanović (Serbia) 3-2

54 KG
Karina Tazabekova (Rosja) – Ivanna Krupenia (Ukraina) 5-0
Yuliya Apanasovich (Białoruś) – Natalia Rok (Polska) 5-0
Caroline Cruveillier (Francja) – Jelena Zekić (Serbia) 5-0
Lacramioara Perijoc (Rumunia) – Giulia Lamagna (Włochy) 5-0

57 KG
Stanimira Petrova (Bułgaria) – Vida Rudolf (Słowenia) 5-0
Kariss Artingshall (Anglia) – Jennifer Fernandez Romero (Hiszpania) 5-0
Irma Testa (Włochy) – Esra Yildiz (Turcja) 5-0
Sandra Kruk (Polska) – Helina Bruyevich (Białoruś) 3-2

60 KG
Mira Potkonen (Finlandia) – Alla Yarshevich (Białoruś) 5-0
Amy Broadhurst (Irlandia) – Anastasiya Belyakova (Rosja) 5-0
Maiva Hamadouche (Francja) – Agnes Alexiusson (Szwecja) 3-0
Sema Caliskan (Turcja) – Kinga Szlachcic (Polska) 4-1

64 KG
Maria Bova (Ukraina) – Eszter Olah (Węgry) 5-0
Aneta Rygielska (Polska) – Ani Hovsepyan (Armenia) 5-0
Ornella Kheteyeva (Rosja) – Rima Ayadi (Francja) 4-1
Francesca Amato (Włochy) – Megan Reid (Szkocja) 5-0

69 KG
Rosie Eccles (Walia) – Sandy Ryan (Anglia) 3-2
Angela Carini (Włochy) – Martina Schmoranzova (Czechy) 5-0
Busenaz Surmeneli (Turcja) – Anna Lysenko (Ukraina) 5-0
Darima Sandakova (Rosja) – Christina Desmond (Irlandia) 4-1

75 KG
Anastasiya Shamonova (Rosja) – Sennur Demir (Turcja) 3-2
Aoife O`Rourke (Irlandia) – Tetyana Petrovich (Ukraina) 5-0
Love Holgersson (Szwecja) – Milena Matovic (Serbia) 4-1
Elżbieta Wójcik (Polska) – Davina Michel (Francja) 3-2

81 KG
Elif Guneri (Turcja) – Iveta Lesinskyte (Litwa) 5-0
Anastasiya Chernokolenko (Ukraina) – Cynthia Glausner (Szwajcaria) 5-0
Anna Ivanova (Rosja) – Agata Kaczmarska (Polska) 4-1
Viktoriya Kebikava (Białoruś) – Katja Gajić (Słowenia) RSC.K 2

+81 KG
Zenfira Magomedaliyeva (Rosja) – Katsiaryna Kavaleva (Białoruś) 5-0
Vendula Kucerova (Czechy) – Adrienn Juhasz (Węgry) 5-0
Tetyana Shevchenko (Ukraina) – Ionela Nane (Rumunia) RSC 2
Flavia Severin (Włochy) WO.

 

ZESTAW WALK PÓŁFINAŁOWYCH

48 KG
Hanna Okhota (Ukraina) – Demie-Jade Resztan (Anglia)
Yulia Chumgalakova (Rosja) – Roberta Bonatti (Włochy)

51 KG
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Tetyana Kob (Ukraina)
Elena Saveleva (Rosja) – Wassila Lkhadiri (Francja)

54 KG
Karina Tazabekova (Rosja) – Yuliya Apanasovich (Białoruś)
Caroline Cruveillier (Francja) – Lacramioara Perijoc (Rumunia)

57 KG
Stanimira Petrova (Bułgaria) – Kariss Artingshall (Anglia)
Irma Testa (Włochy) – Sandra Kruk (Polska)

60 KG
Mira Potkonen (Finlandia) – Amy Broadhurst (Irlandia)
Maiva Hamadouche (Francja) – Sema Caliskan (Turcja)

64 KG
Maria Bova (Ukraina) – Aneta Rygielska (Polska)
Ornella Kheteyeva (Rosja) – Francesca Amato (Włochy)

69 KG
Rosie Eccles (Walia) – Angela Carini (Włochy)
Busenaz Surmeneli (Turcja) – Darima Sandakova (Rosja)

75 KG
Anastasiya Shamonova (Rosja) – Aoife O`Rourke (Irlandia)
Love Holgersson (Szwecja) – Elżbieta Wójcik (Polska)

81 KG
Elif Guneri (Turcja) – Anastasiya Chernokolenko (Ukraina)
Anna Ivanova (Rosja) – Viktoriya Kebikava (Białoruś)

+81 KG
Flavia Severin (Włochy) – Zenfira Magomedaliyeva (Rosja)
Vendula Kucerova (Czechy) – Tetyana Shevchenko (Ukraina)

12. ME: ELŻBIETA WÓJCIK Z MEDALEM. O KROK OD NIEGO KINGA SZLACHCIC. PORAŻKA SANDRY DRABIK

ela_win

We wtorek na ringu w Alcobendas wystąpiły trzy reprezentantki Polski i podobnie jak wczoraj dwie z nich wygrały swoje walki. Awans do strefy medalowej wywalczyła Elżbieta Wójcik (75 kg), która pokonała niejednogłośnie na punkty (3-2) rywalkę z czasów juniorskich, Davinę Michel z Francji. O krok od medalu 12. Mistrzostw Europy jest Kinga Szlachcic (60 kg). Zawodniczka z Zielonej Góry wypunktowała pewnie (5-0) Chorwatkę Marije Malenicę i pojutrze w ćwierćfinale zaboksuje z dobrze sobie znaną Turczynką Semą Caliskan. Niestety z medalem do kraju nie wróci Sandra Drabik (51 kg), na którą sposób znalazła Francuzka Wassila Lkhadiri, pokonując Polkę niejednogłośnie na punkty (3-1).

Jutro podczas 12. ME zobaczymy w ringu kolejne dwie Biało-Czerwone. Sandra Kruk (57 kg) stanie oko w oko z równie jak ona twardą Rosjanką Darią Abramovą, zaś Karolina Koszewska (69 kg) zmierzy się z niebezpieczną Angielką Sandy Ryan, która rok temu wywalczyła złoty medal Igrzysk Wspólnoty Brytyjskiej. Bohaterka dzisiejszego dnia, Elżbieta Wójcik, kolejny pojedynek stoczy 30 sierpnia ze Szwedką Love Holgersson.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/8 FINAŁU [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Ceire Smith (Irlandia) 5-0
Eva Maria Diez Gimenez (Hiszpania) – Amalie Manich (Dania) 5-0
Camilla Fadda (Włochy) – Eliana Pileggi (Szwajcaria) 5-0
Tetyana Kob (Ukraina) – Gabriela Dimitrova (Bułgaria) 5-0
Volha Lushchyk (Białoruś) – Claudia Nechita (Rumunia) 5-0
Elena Saveleva (Rosja) – Tori-Ellis Willetts (Anglia) 4-1
Nina Radovanović (Serbia) – Anush Grigoryan (Armenia) 5-0
Wassila Lkhadiri (Francja) – Sandra Drabik (Polska) 3-1

60 KG
Mira Potkonen (Finlandia) – Paige Murney (Anglia) 3-2
Alla Yarshevich (Białoruś) – Francesca Martusciello (Włochy) 4-1
Amy Broadhurst (Irlandia) – Dominika Ciklova (Czechy) 5-0
Anastasiya Belyakova (Rosja) – Cristina Cosma (Rumunia) 5-0
Agnes Alexiusson (Szwecja) – Sandra Brugger (Szwajcaria) 5-0
Maiva Hammadouche (Francja) – Ana Starovoitova (Litwa) RSC 2
Kinga Szlachcic (Polska) – Marija Malenica (Chorwacja) 5-0
Sema Caliskan (Turcja) – Anna Okhrey (Ukraina) 5-0

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

75 KG
Anastasiya Shamonova (Rosja) – Sennur Demir (Turcja) 3-2
Aoife O`Rourke (Irlandia) – Tetyana Petrovich (Ukraina) 5-0
Love Holgersson (Szwecja) – Milena Matovic (Serbia) 4-1
Elżbieta Wójcik (Polska) – Davina Michel (Francja) 3-2

12. ME: ANALIZA MEDALOWYCH PERSPEKTYW POLEK W ALCOBENDAS

me_alcobendas

136 zawodniczek z 31 krajów stanie dzisiaj do walki o medale 12. Mistrzostw Europy Seniorek w Boksie. Startująca w hiszpańskim Alcobendas reprezentacja Polski poznała wczoraj swoje pierwsze rywalki oraz drogę do medali. Która z Polek ma największe szanse na to, by stanąć na podium? Zacznijmy od tego, że aż pięć z ośmiu Biało-Czerwonych zostało rozstawionych. Numerem 1 w wadze do 69 kg jest Karolina Koszewska, nr 2 przydzielono Sandrze Drabik (51 kg), Elżbiecie Wójcik (75 kg) i Agacie Kaczmarskiej (81 kg), zaś nr 3 przypadł Anecie Rygielskiej (64 kg).

Ze wspomnianej piątki najbliżej strefy medalowej jest Elżbieta Wójcik, która rozpoczyna turniej od ćwierćfinału, w którym zaboksuje albo z doświadczoną, ale nieco już wyboksowaną Węgierką Timeą Nagy lub z rówieśniczką Polki, wysoką Francuzką Daviną Michel. Nasza zawodniczka wygrywała z tą ostatnią w czasach juniorskich i zapewne będzie faworytką podczas ME. O wartości Michel przekonała się w tym roku trenerka naszej kadry Karolina Michalczuk, bowiem Francuzka rywalizowała z Agatą Kaczmarską podczas ME do lat 22 we Władykawkazie, przegrywając niejednogłośnie na punkty (0-4). Co dalej? W półfinale Elżbieta prawdopodobnie stanie oko w oko z szykowana na następczynię Anny Laurell, jeszcze od niej wyższą Love Holgersson. Panie rywalizowały ze sobą w 2016 r. w Gliwicach, gdzie wygrała Wójcik, ale wówczas Szwedka nie miała najlepszego okresu w swojej karierze. Mocno wierząc, że i tym razem do góry powędruje ręka Polki, w finale możemy ją zobaczyć z doświadczoną (37 lat) Turczynką Sennur Demir, która niespodziewanie z wagi ciężkiej (+81 kg) zeszła do średniej lub z młodą nadzieją rosyjskiego boksu, 19-letnią Anastasiyą Shamonovą, która w gronie juniorek (podobnie jak Wójcik przed pięcioma laty) zdobyła wszystko, co było do zdobycia.

Również tylko jedno zwycięstwo dzieli od medalu Agatę Kaczmarską (81 kg), ale by stanąć na podium trzeba pokonać twardą mistrzynię Rosji Annę Ivanovą, która dostała od trenera Sbornej życiową szansę. Gdyby Agacie udało się wygrać z Rosjanką, w półfinale najprawdopodobniej zmierzyłaby się z rozstawiona z nr 2, doświadczoną Białorusinką Viktoriyą Kebikovą. W górnej części drabinki faworytką zapewne będzie po raz kolejny Turczynka Elif Guneri.

Bardzo realnie medalu może wyglądać Aneta Rygielska, która po czterech latach znów na wielkiej imprezie mistrzowskiej spróbuje swoich sił w wadze do 64 kg. W Baku, podczas 1. Igrzysk Europejskich zdobyła brązowy krążek i w Alcobendas może być podobnie. Kluczem będzie zwycięstwo w pierwszej walce nad bardzo zdolną, choć nadal mało doświadczoną Holenderką Chelsey Heijnen, która w tym roku zdobyła brąz ME do lat 22, przegrywając w półfinale po kontrowersyjnym werdykcie (2-3) z zawodniczką gospodarzy, Natalią Sychugovą. W razie zwycięstwa Rygielska w ćwierćfinale najprawdopodobniej zaboksowałaby z mocno bijącą Ani Hovespian z Armenii, i w półfinale mogłaby skrzyżować rękawice z faworytką turnieju, była mistrzynią świata, wysoką Ukrainką Marią Baduliną-Bovą, która przed czterema laty, szukając olimpijskiej szansy, próbowała swoich sił nawet w wadze średniej.

W gronie medalistek tegorocznych ME powinniśmy także oglądać Sandrę Drabik, która w pierwszej walce stanie oko w oko z dobrą technicznie ale słabszą od Polki fizycznie i motorycznie Francuzką Wassilą Lkhadiri. W walce o medal naszej zawodniczce przyjdzie najpewniej znów rywalizować z utalentowaną Anush Grigoryan z Armenii, ale podobnie jak to było w Mińsku podczas 2. Igrzysk Europejskich, zwycięsko powinna z tej rywalizacji wyjść Sandra. Z kim mogłaby walczyć w półfinale? Wiele wskazuje na to, że z rutynowana 35-letnią rosyjską mistrzynią Eleną Savelevą, która jednakże szczyt swojej chwały ma za sobą, czego dowodem są niedawne porażki na krajowych ringach. Drabik i Saveleva znają doskonale swoje atuty i zapewne byłby to arcyciekawy pojedynek. W razie zwycięstwa Polka trafiłaby na faworytkę górnej połowy drabinki, czyli Turczynkę Busenaz Cakiroglu lub solidną Bułgarkę Gabrielę Dimitrovą, z którymi w tym roku bez powodzenia rywalizowała.

Karolina Koszewska, mimo rozstawienia z nr 1, nie będzie miała łatwej drogi do medalu, bo już w 1/8 finału najpewniej skrzyżuje rękawice z nieobliczalną Angielką Sandy Ryan. Ewentualne zwycięstwo, na które liczymy, otworzy Polce drogę do rywalizacji z twardą Walijką Rosie Eccles, której zwyciężczyni zdobędzie co najmniej brązowy medal. Na półfinał jest kilka wariantów, bo może w nim znaleźć się zarówno jedna z dwóch młodych-zdolnych zawodniczek, czyli Angela Carini z Włoch lub Bułgarka Melis Yonuzova, albo niezwykle doświadczona Czeszka Martina Schmoranzova. W każdej konfiguracji faworytką powinna być Karolina, która jeśli awansuje do finału, to raczej zmierzy się w nim z dobrze sobie znaną, niewygodną Turczynką Busenaz Surmeneli.

W kontekście medalowych szans należy także wspomnieć o Kindze Szlachcic (60 kg), która będzie faworytką pierwszej walki z Chorwatką Mariją Malenicą i w razie wyczekiwanego przez nas zwycięstwa powinna zmierzyć się z rozstawioną z nr 2 Turczynką Semą Caliskan, którą pokonała niedawno na turnieju w Botewgradzie. Rywalka, która przeszła fizyczną metamorfozę zbijając 15 kg wagi i schodząc w dół z wagi średniej, jest w zasięgu naszej pięściarki. W półfinale na Kingę czekałaby Szwedka Agnes Alexiusson lub …zawodowa mistrzyni świata Maiva Hammadouche, która niespodziewanie zasiliła szeregi ekipy Francji. Trudniejsza wydaje się górna część turniejowej drabinki (m.in. Mira Potkonen, Anastasiya Belyakova, Amy Broadhurst).

Natalia Rok (54 kg) debiutuje na tak wielkiej imprezie mistrzowskiej ale w tym sezonie pokazała, że nie ma kompleksów i jest w stanie stawić czoła każdemu zadaniu. Podczas ME w Alcobendas takim pierwszym testem będzie dla niej pojedynek z cenioną w Europie Bułgarką Zlatislavą Chukanovą, która dostała szansę zastąpienia Stoyki Petrovej. W razie zwycięstwa Polka zmierzy się najpewniej z niewygodną Białorusinką Yulia Apanasovich i w ewentualnym półfinale z kimś z trójki: Ivanna Krupenia (Ukraina), Karina Tazabekova (Rosja), Beyza Saracoglu (Turcja). Dużo łatwiej o medal byłoby w dole drabinki, gdzie faworytką do finału jest Rumunka Lacramioara Perijoc.

Nie ulega wątpliwości, że najtrudniejszą drogę do medalu ma Sandra Kruk (57 kg), która już w pierwszym pojedynku skrzyżuje rękawice z jedną z faworytek, Rosjanką Darią Abramovą. Rywalka na pewno nie ustępuje Polce sile fizycznej, więc czeka nas ringowa wojna, w której chcielibyśmy widzieć zwycięstwo Polki, która ma za sobą dobry sezon, ale będzie o to bardzo trudno. A dalej? W drodze do półfinału czekałby Polkę pojedynek z Białorusinką Helina Bruyevich, którą pewnie pokonała na turnieju w Usti nad Łabą, a w ewentualnym półfinale walka z rutynowaną Ukrainką Yulią Tsyplakovą lub o ponad dekadę młodszą Włoszka Irmą Testą.

Przy okazji warto zwrócić uwagę na obsadę niektórych kategorii wagowych. Wśród 136 zgłoszonych zawodniczek zabraknie kilkunastu czołowych Europejek, z których część najprawdopodobniej szykuje się do startu w Mistrzostwach Świata w Ułan Ude (3-13 października 2019 r.). Szczególnie widać to w wadze średniej (75 kg), w której zabraknie czterech najlepszych zawodniczek ubiegłego sezonu. Tym bardziej należy wykorzystać tę szansę i wywalczyć jak najwięcej medali, czego polskim zawodniczkom i ich Trenerce życzę.

NIEOBECNE TURNIEJU W ALCOBENDAS

48 KG
Sevda Asenova (Bułgaria)

51 KG
Svetlana Soluyanova (Rosja)
Lisa Whiteside (Anglia)
Lise Sandebjer (Szwecja)

54 KG
Stoyka Petrova (Bułgaria)
Delphine Mancini (Francja)
Viktoria Kuleshova (Rosja)
Giulia De Laurenti (Włochy)
Ebonie Jones (Anglia)
Azize Nimani (Niemcy)

57 KG
Ornella Wahner (Niemcy)
Jemyma Betrian (Holandia)
Alessia Mesiano (Włochy)
Ludmila Vorontsova (Rosja)

60 KG
Kelly Harrington (Irlandia)

64 KG
Ekaterina Dynnik (Rosja)
Rebecca Nicoli (Włochy)
Valentina Alberti (Włochy)

69 KG
Nadine Apetz (Niemcy)
Yaroslava Yakushina (Rosja)
Assunta Canfora (Włochy)
Grainne Walsh (Irlandia)

75 KG
Nouchka Fontijn (Holandia)
Lauren Price (Holandia)
Maria Borutsa (Ukraina)
Sarah Scheurich (Niemcy)

81 KG
Maria Urakova (Rosja)
Irina Schoenberger (Niemcy)

+81 KG
Lidia Fidura (Polska)
Sylwia Kusiak (Polska)

Opracował: Jarosław Drozd

12. ME: OSIEM BIAŁO-CZERWONYCH NA STARCIE. JAK LOSOWAŁY POLKI W ALCOBENDAS?

me_alcobendas

Jutro w podmadryckim Alcobendas zabrzmi pierwszy gong 12. Mistrzostw Europy Seniorek w Boksie. Do Hiszpanii udała się również ośmioosobowa reprezentacja Polski, prowadzona przez trenerski duet Karolina MichalczukVolodymir Dolhun. O medale ME powalczą: Sandra Drabik (Soma Boxing Kielce, 51 kg), Natalia Rok (LKS Myszków, 54 kg), Sandra Kruk (Niezrzeszona, 57 kg), Kinga Szlachcic (Boksing Zielona Góra, 60 kg), Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń, 64 kg), Karolina Koszewska (Legia Warszawa, 69 kg), Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 75 kg) i Agata Kaczmarska (Radomiak Radom, 81 kg). Dzisiaj Biało-Czerwone poznały swoje turniejowe drabinki. Poza Wójcik i Kaczmarską, które pierwsze pojedynki stoczą w ćwierćfinale, pozostałe Polki muszą wygrać po dwie walki, by awansować do strefy medalowej.

Dodajmy, że Mistrzostwa Europy to dla zawodniczek Starego Kontynentu druga z trzech wielkich imprez sezonu. Pierwszą były Igrzyska Europejskie (choć rozgrywane w 5 kategoriach wagowych), zaś kulminacyjnym momentem roku, na który wszyscy planują szczyt formy, będą Mistrzostwa Świata w rosyjskim mieście Ułan Ude (3-13 października 2019 r.). Stąd nieobecność w Alcobendas kilku znanych zawodniczek, m.in. Holenderek Jemymy Betrian (57 kg) i Nouchki Fontijn (75 kg), Rosjanek Svetlany Soluyanovej (51 kg) i Yaroslavy Yakushiny (69 kg), czy całej reprezentacji Niemiec.

WYNIKI LOSOWANIA

51 KG: Sandra Drabik (26 sierpnia) w 1/8 finału z Wassilą Lkhadiri (Francja)
54 KG: Natalia Rok (25 sierpnia) w 1/8 finału ze Zlatislavą Chukanovą (Bułgaria)
57 KG: Sandra Kruk (27 sierpnia) w 1/8 finału z Darią Abramovą (Rosja)
60 KG: Kinga Szlachcic (26 sierpnia) w 1/8 finału z Marija Malenicą (Chorwacja)
64 KG: Aneta Rygielska (25 sierpnia) w 1/8 finału z Chelsey Heijnen (Holandia)
69 KG: Karolina Koszewska (27 sierpnia) w 1/8 finału z Sandy Ryan (Anglia) lub Alina Veber (Białoruś)
75 KG: Elżbieta Wójcik (26 sierpnia) w 1/4 finału z Daviną Michel (Francja) lub Timeą Nagy (Węgry)
81 KG: Agata Kaczmarska (25 sierpnia) w 1/4 finału z Anną Ivanovą (Rosja)

NATALIA ROK I SANDRA KRUK W FINAŁACH 50. MTB „GRAND PRIX” W USTI NAD ŁABĄ

Boks Kobiet 01

Dwie reprezentantki Polski, Natalia Rok (51 kg) i Sandra Kruk (57 kg) awansowały do finałów jubileuszowego, 50. MTB „Grand Prix” w Usti nad Łabą. We wczorajszych pojedynkach półfinałowych Natalia pokonała jednogłośnie na punkty (5-0) Brazylijkę Graziele Sousa, zaś Sandra niejednogłośnie (3-2) uporała się z inną pięściarką z Kraju Kawy, Jucielem Romeu. Brązowy medal z Czech przywiezie Kinga Szlachcic (57 kg), która przegrała (0-5) walkę o finał z Galiną Bruyevich z Białorusi.

W walkach finałowych Natalia Rok stanie dziś oko w oko z młodą wicemistrzynią Europy Busenaz Cakiroglu z Turcji, która wygrała w eliminacjach z Sandrą Drabik. Rywalką Sandry Kruk będzie doświadczona Bruyevich.

WIELKI TRIUMF KINGI SZLACHCIC. MISTRZYNI ŚWIATA I EUROPY POKONANA! 3 MEDALE POLEK

kinga_szlachcic

Pięć lat temu cały bokserski świat mówił o rewelacyjnej Stanimirze Petrovej, która niespodziewanie dla wszystkich fachowców zdobyła złoty medal Mistrzostw Świata w Jeju City (2014). Bułgarka z miejsca stała się jedną z twarzy kampanii reklamowych AIBA i faworytką kolejnych turniejów mistrzowskich. Dwukrotna mistrzyni Europy (2016, 2018) w naturalny sposób była też gwiazdą 50. MTB „Grand Prix” w Usti nad Łabą. „Była”, bo wczoraj z turnieju wyeliminowała ją (5-0) młoda reprezentantka Polski, Kinga Szlachcic (57 kg). Oprócz zawodniczki z Zielonej Góry do strefy medalowej awansowały także Natalia Rok (51 kg) i Sandra Kruk (57 kg).

Pierwsza z nich pokonała na punkty (5-0) Rosjankę Lyubov Sharapovą, która rok temu zdobyła brązowy medal Młodzieżowych Mistrzostw Europy, zaś druga rozprawiła się przed czasem (już w 2. starciu) z Czeszką Nikolą Spacilovą. Niestety swoje pojedynki przegrały trzy inne Biało-Czerwone: Aneta Rygielska (60 kg) 0-5 z Beatriz Ferreira (Brazylia), Karolina Koszewska (69 kg) 1-4 z tegoroczną Mistrzynią Europy do lat 22 – Surmeneli Busenaz (Turcja) oraz Elżbieta Wójcik (75 kg) 1-4 z rutynowaną Flavią Figueiredo (Brazylia).

19. MP SENIOREK: TYLKO TRZY MISTRZYNIE POLSKI OBRONIŁY SWOJE TYTUŁY

mpk_2019

W Grudziądzu zakończyły się dzisiaj 19. Mistrzostwa Polski Seniorek w Boksie. W hali sportowej MKS „Start” na najwyższym stopniu stanęły tylko trzy złote medalistki z ub. roku: Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń, 60 kg), Natalia Barbusińska (SKB Spartakus Szczecin, 64 kg) i Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 69 kg). Największą niespodzianką były zwycięstwa mającej już wprawdzie za sobą debiut reprezentacyjny, ale nadal mało znanej w Polsce, Natalii Rok (LKS BOKS Myszków, 54 kg) nad Mileną Zglenicką (MKSW Pomorzanin Toruń) oraz Aleksandry Smuklerz (BKS Radomiak Radom, 81 kg) nad utytułowaną Sylwią Kusiak (BKS Skorpion Szczecin).

Mistrzyniami Polski Seniorek A.D. 2019 zostały (w kolejności wag): Adriana Marczewska (SKF Boksing Zielona Góra, 48 kg), Sandra Drabik (SK Kick-Boxing Kielce, 51 kg), Natalia Rok (LKS BOKS Myszków, 54 kg), Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra, 57 kg), Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń, 60 kg), Natalia Barbusińska (SKB Spartakus Szczecin, 64 kg), Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 69 kg), Hanna Solecka (BKS Skorpion Szczecin, 75 kg), Aleksandra Smuklerz (BKS Radomiak Radom, 81 kg) i Aneta Gojko (UKS Boxing Sokółka, +81 kg)

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [30 MARCA 2019 R. -  na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Adriana Marczewska (SKF Boksing Zielona Góra) – Olga Michalska (KS Ziętek Team Kalisz) 3-2
51 KG Sandra Drabik (SK Kick-Boxing Kielce) – Angelika Krzysztoforska (KSW Róża Karlino) 5-0
54 KG Natalia Rok (LKS BOKS Myszków) – Milena Zglenicka (MKSW Pomorzanin Toruń) 5-0
57 KG Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra) – Sandra Kruk (Niezrzeszona) 3-2
60 KG Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń) – Maria Jackowska (SKF Boksing Zielona Góra) 5-0
64 KG Natalia Barbusińska (SKB Spartakus Szczecin) – Patrycja Borys (BKS Hetman Białystok) 5-0
69 KG Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino) – Karolina Koszewska (Legia FC Warszawa) 4-1
75 KG Hanna Solecka (BKS Skorpion Szczecin) – Agata Kaczmarska (BKS Radomiak Radom) 3-2
81 KG Aleksandra Smuklerz (BKS Radomiak Radom) – Sylwia Kusiak (BKS Skorpion Szczecin) 4-1
+81KG Aneta Gojko (UKS Boxing Sokółka) – Paulina Sobieska (LKS Niedźwiedź Kętrzyn) 5-0

10. MŚK: KINGA SZLACHCIC NIE POKONAŁA PIERWSZEJ TURNIEJOWEJ PRZESZKODY

kinga_szlachcic

Wczoraj w New Delhi rozpoczęły się 10. Mistrzostwa Świata Kobiet w Boksie, w których rywalizuje m.in. siedem Biało-Czerwonych pod wodzą Karoliny Michalczuk. Na pierwszy występ Polki czekaliśmy do czwartej serii zawodów. Start w turnieju zainaugurowała debiutantka na imprezie tej rangi, 23-letnia Kinga Szlachcic (60 kg), mając za rywalkę urodzoną w Paryżu Kanadyjkę Caroline Veyre. O siedem lat starsza oponentka, mimo sporego doświadczenia, szczególnie po 1. starciu wydawała się być do pokonania przez Kingę. Niestety w kolejnych starciach rywalizacja wyrównała się, z lekkim wskazaniem na rywalkę i to ona, wygrywając niejednogłośnie na punkty (4-1), awansowała do 1/8 finału.

Jutro czeka nas „polski” dzień, bo w turniejowe szranki staną aż cztery nasze pięściarki. Sandra Drabik (51 kg) zmierzy się z 23-letnią tegoroczną mistrzynią Afryki wagi koguciej – Ouidad Sfouh (Algieria), Sandra Kruk (57 kg) z 25-letnią aktualną wicemistrzynią Unii Europejskiej – Ornellą Wahner (Niemcy), Natalia Barbusińska (64 kg) z 25-letnią wicemistrzynią Azji – Dan Dou (Chiny) oraz Elżbieta Wójcik (75 kg) z 26-letnią byłą brązową medalistką Mistrzostw Azji – Sujin Seon (Korea Południowa). Stawką tych pojedynków będzie awans do najlepszych „16″ w poszczególnych kategoriach wagowych.

10. MŚ: BIAŁO-CZERWONE POZNAŁY SWOJE TURNIEJOWE RYWALKI

msk2018

Aż 277 zawodniczek z 62 krajów powalczy o medale 10. Mistrzostw Świata Kobiet w Boksie. W New-Delhi wystąpi również siedmioosobowa reprezentacja Polski, prowadzona przez najlepszą w historii naszego pięściarstwa zawodniczkę, Karolinę Michalczuk. Podopieczne byłej mistrzyni świata, którą w Indiach wspiera w roli asystenta Krzysztof Kucharzewski, czeka niełatwe zadanie, bo żeński boks czyni z roku na rok coraz większe postępy a poziom sportowy coraz szerszej czołówki mocno wyrównany. Jak losowały Biało-Czerwone?

WYNIKI LOSOWANIA

51 KG Sandra Drabik (43 zawodniczki) 17 listopada w 1/16 finału z Ouidad Sfouh (Algieria)
57 KG Sandra Kruk (41 zawodniczek) 17 listopada w 1/16 finału z Ornellą Wahner (Niemcy)
60 KG Kinga Szlachcic (38 zawodniczek) 16 listopada w 1/16 finału z Caroline Veyre (Kanada)
64 KG Natalia Barbusińska (30 zawodniczek) 17 listopada w 1/16 finału z Dan Dou (Chiny)
69 KG Karolina Koszewska (25 zawodniczek) 18 listopada w 1/8 finału z Yaroslava Yakushiną (Rosja)
75 KG Elżbieta Wójcik (24 zawodniczki) 17 listopada w 1/16 finału z Sujin Seon (Korea Południowa)
81 KG Agata Kaczmarska (14 zawodniczek) 18 listopada w 1/8 finału z Marią Urakovą (Rosja)

10. MŚ: SIEDEM POLEK WYSTĄPI W NEW DELHI

Boks Kobiet 01

Siedem reprezentantek Polski wystartuje w 10. Mistrzostwach Świata seniorek w boksie, które w dniach od 15 do 24 listopada odbędą się w New Delhi. Trenerka Biało-Czerwonych, Karolina Michalczuk, na turniej do Indii zabierze następujące zawodniczki: Sandrę Drabik (Soma Boxing Kielce, 51 kg), Sandrę Kruk (Niezrzeszona OZB Warmińsko-Mazurski, 57 kg), Kingę Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra, 60 kg), Natalię Barbusińską (SKB Spartakus Szczecin, 64 kg), Karolinę Koszewską (Legia FC Warszawa, 69 kg), Elżbietę Wójcik (KSW Róża Karlino, 75 kg) i Agatę Kaczmarską (BKS Radomiak Radom, 81 kg).

Dodajmy, że New Delhi po raz drugi w historii jest gospodarzem światowego czempionatu pań. Niemal dokładnie 12 lat temu (od 18 do 24 listopada 2006 r.) odbyły się tam 4. MŚ, z których Polki przywiozły 3 medale (srebro Karolina Michalczuk i brąz Jagoda Karge oraz Beata Małek). Czy śladem swojej trenerki oraz starszych koleżanek pójdzie wyselekcjonowana siódemka Biało-Czerwonych? Oby, bo ostatnie medal Mistrzostw Świata nasze zawodniczki wywalczyły w 2012 r. w Qinhuangdao. Wówczas srebrne krążki wywalczyły Sandra Kruk i Magdalena Stelmach, zaś z brązem do kraju wróciła wspomniana Michalczuk.

CENNE ZWYCIĘSTWA BARBUSIŃSKIEJ I KRUK W DRUGIM DNIU TURNIEJU W GLIWICACH

nat_barbusińska

Najmłodsza z podopiecznych Karoliny Michalczuk, Natalia Barbusińska (64 kg), przełamała niemal dwudniową turniejową niemoc Polek, startujących w 13. Międzynarodowych Mistrzostwach Śląska Kobiet w boksie, pokonując wczoraj jednogłośnie na punkty (5-0) aktualną mistrzynię Indii, Pwilao Basumatary. Drugim ważnym wydarzeniem gliwickiego turnieju była bezsprzecznie rywalizacja dwóch kandydatek do startu w Mistrzostwach Świata – Sandry Kruk i Kingi Szlachcic (obie 57 kg). We wtorek w Gliwicach lepsze wrażenie na sędziach zrobiła ta pierwsza, udowadniając, że w tym roku jest naszą najlepszą opcją w wadze piórkowej.

Wczoraj w ringu z kadrowiczek zobaczyliśmy także Elżbietę Wójcik (75 kg), która błyskawicznie zastopowała Annę Bilous, co dobrze rokuje przed rywalizacją z takimi zawodniczkami jak Darima Sandakova (Rosja) i Maria Borutsa (Ukraina), które wczoraj w dobrym stylu wygrały swoje pojedynki. Dodajmy, że na niekorzystny bilans (1-6, z czego juniorek 0-3) wczorajszych walk międzynarodowych Polek wpłynęły wyniki uzyskane przez zawodniczki klubowe. Z drugiej strony możliwość rywalizacji z takimi znakomitościami bokserskimi jak m.in. Rosjanka Yaroslava Yakushina (69 kg), możliwa jest od kilku lat tylko w Gliwicach.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH [Gliwice, 11 września 2018 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie] 

YOUTH

52 KG
Karolina Ampulska (Polska)Magdalena Tylenda (Polska) RSC 3
Kaur Sandeep (Indie) – Zehra Milli (Szwecja) 5-0
Veronika Zajicova (Czechy) – Zuzanna Burczyk (Polska) RSC 2
Izabela Rozkoszek (Polska)Wiktoria Zawiasińska (Polska) 5-0

54 KG
Kinga Misiaszek (Polska)Natalia Zawalińska (Polska) RSC 1
Wiktoria Jaworska (Polska)Roksana Wierzbicka (Polska) 5-0

57 KG
Wanessa Orczyk (Polska)Weronika Pawlak (Polska) 3-2
Itza Pabon Reyes (Szwecja) – Julia Kurowska (Polska) 5-0
Karolina Tracz (Polska) - Natalia Karkowska (Polska) 5-0
Klara Polednikova (Czechy) – Wiktoria Gburczyk (Polska) RSC 2

64 KG
Natalie Polednikova (Czechy) – Joanna Tyras (Polska) RSC 2
Klaudia Łaciak (Polska)Julia Chudy (Polska) 5-0

69 KG
Julia Różańska (Polska)Natalia Kaszyca (Polska) RSC 1
Klaudia Potapo (Polska) - Joanna Dobraszkiewicz (Polska) RSC 3

SENIOR

54 KG
Ivanna Krupenia (Ukraina) – Caroline Cruvellier (Francja) 3-2

57 KG
Lyudmila Vorontsova (Rosja) – Helena Envall (Szwecja) 5-0
Andela Brankovic (Serbia) – Nikola Spacilova (Czechy) 5-0
Snizhana Kholodkova (Ukraina) – Mona Mestiaen (Francja) WP
Żaklina Kociołek (Polska)Ewa Tarnowska (Polska) 5-0
Sandra Kruk (Polska) - Kinga Szlachcic (Polska) 5-0
Raven Chapman (Anglia) – Shashi Chopra (Indie) 5-0
Sabrina Aubin (Kanada) – Nazym Ischanova (Kazachstan) WP
Vlada Kukhta (Kazachstan) – Vida Rudolf (Słowenia) 5-0

60 KG
Laishram Sarita Devi (Indie) – Aizhan Khojabekova (Kazachstan) 5-0
Agnes Alexiusson (Szwecja) – Maria Jackowska (Polska) WO.
Karina Ibragimova (Kazachstan) – Sandra Brügger (Szwajcaria) 5-0

64 KG
Maria Bova (Ukraina) – Ekaterina Dynnik (Rosja) 5-0
Milana Safronova (Kazachstan) - Agata Piechowicz (Polska) RSC 1
Natalia Barbusińska (Polska) – Pwilao Basumatary (Indie) 5-0
Madina Nurshayeva (Kazachstan) – Katarzyna Antosiewicz (Polska) 5-0

69 KG
Omarah Taylor(Anglia) – Małgorzata Rauczyńska (Polska) RSC 2

75 KG
Darima Sandakova (Rosja) – Natalie Fagan (Kanada) 5-0
Mariya Borutsa (Ukraina) – Saweety (Indie) 5-0
Elżbieta Wójcik (Polska)Anna Bilous (Polska) RSC 1

+81 KG
Lazzat Kungeibayeva (Kazachstan) – Seema Poonia (Indie) 5-0

ZWYCIĘSTWO I PORAŻKA NA ROZPOCZĘCIE AKADEMICKICH MISTRZOSTW ŚWIATA

ams_2018

W rosyjskim mieście Elista rozpoczęły się wczoraj Akademickie Mistrzostwa Świata w Boksie, w których rywalizuje 109 zawodniczek i zawodników z 22 krajów, w tym ośmioro reprezentantów Polski, prowadzonych przez trenerskie trio: Marek Chrobak, Zbigniew Raubo i Bogumił Połoński. Wczoraj w ringu wystąpiło dwoje Biało-Czerwonych: Filip Wąchała (SAKO Gdańsk/WSB Poznań, 69 kg) w 1/8 finału pokonał jednogłośnie na punkty (5-0) Atbeka Uulu Taalaibeka z Kirgistanu, zaś Kinga Szlachcic (Boksing Zielona Góra/Uniwersytet Zielonogórski, 60 kg) została uznana za pokonaną (po dość dyskusyjnym werdykcie 2-3) w rywalizacji z zawodniczką gospodarzy Ornellą Khetyeyevą.

Po losowaniu stało się faktem, że bilans medalowy naszej ekipy zamknie się co najmniej w jednym krążku, bo w wadze średniej (75 kg) kobiet, w której rywalizuje Hanna Solecka (Skorpion Szczecin/Uniwersytet Szczeciński), zgłoszono tylko 4 pięściarki. Jeśli Polka pokona brązową medalistkę tegorocznych mistrzostw Rosji, Annę Anfinogenovą, co najmniej powtórzy wynik Natalii Hollińskiej sprzed dwóch. A jak losowali pozostali Biało-Czerwoni?

KOBIETY

51 KG Klaudia Simsak (7 zawodniczek) w ćwierćfinale (2 września) skrzyżuje rękawice z Anush Grigoryan (Armenia).
75 KG Hanna Solecka (4 zawodniczki) w półfinale (4 września) z Anną Anfinogenovą (Rosja).

MĘŻCZYŹNI

52 KG Maciej Jóźwik (6 zawodników) w ćwierćfinale (2 września) z Ryutaro Nakagaki (Japonia)
56 KG Jarosław Iwanow (9 zawodników) w ćwierćfinale (2 września) z Ryoumą Kitauro (Japonia)
75 KG Rafał Perczyński (12 zawodników) w ćwierćfinale (3 września) z Sheng-Ta Lee (Tajwan)
91 KG Michał Soczyński (10 zawodników) w ćwierćfinale (3 zawodników) z Ghadfą Drissi El Aissaoui (Hiszpania)

W WARSZAWIE REPREZENTACJA MAZOWSZA NA REMIS Z MACCABI TEL AVIV

POL_ISR

Wczoraj w hali Kompleksu Sportowego dzielnicy Warszawa Mokotów przy ul. Niegocińskiej 2A rozegrano mecz bokserski pomiędzy Reprezentacją Mazowsza oraz izraelską drużyną Maccabi Tel Aviv. Kibicem zobaczyli 8 walk a sam mecz zakończył się wynikiem remisowym 8-8. Zawody były bardzo zacięte i stały na wysokim poziomie, bo i drużyna z Izraela przysłała do Polski młodą, perspektywiczną i silną drużynę, preferującą rosyjską szkołę walki na pięści. Dla gospodarzy punktowali: młodzik Filip Gołębiewski (56 kg), juniorka Jessica Żelazko (57 kg), seniorka Kinga Szlachcic (57 kg) oraz senior Piotr Szczukowski (91 kg).

MAZOWSZE vs MACCABI TEL AVIV 8-8 [16 CZERWCA 2018 R. – na pierwszym miejscu zwycięzcy)

MŁODZIK
56 KG Filip Gołębiewski (Mazowsze) – Safi Abo Shaaban (Tel Aviv) WO.

KADET
48 KG Maor Rusanov (Tel Aviv) – Akhmed Debizov (Mazowsze) 3-0
70 KG Daniel Ilyushonok (Tel Aviv) – Wiktor Kossakowski (Mazowsze) 3-0

JUNIOR
57 KG Jessica Żelazko (Mazowsze) – Oleksandra Kharkhenko (Tel Aviv) 3-0

SENIOR
57 KG Kinga Szlachcic (Mazowsze) – Odelia Oranne Benephraim (Tel Aviv) 3-0
64 KG Bishara Sabbar (Tel Aviv) – Marcin Kacprowicz (Mazowsze) 3-0
69 KG Miroslav Kapuler (Tel Aviv) – Filip Pham Hong (Mazowsze) 3-0
91 KG Piotr Szczukowski (Mazowsze) – Ahmad Abu Abdun (Tel Aviv) 3-0

W ROSTOCKU POLKI NIEZNACZNIE PRZEGRAŁY Z NIEMKAMI

patrycja borys_news

Wczoraj w Rostocku rozpoczął się trzydniowy turniej rozgrywany na zasadach round robin, w którym rywalizują zawodniczki (juniorki i seniorki) z Niemiec, Polski, Kazachstanu i Rumunii. W pierwszym dniu, w nieoficjalnym meczu Biało-Czerwone przegrały z Niemkami 11-15 (juniorki 6-8, seniorki 5-7). Punkty dla Polski zdobyły: juniorki Beata Kałuża, Wiktoria Rogalińska i Patrycja Borys oraz seniorki Milena Zglenicka, Kinga Szlachcic i Adriana Marczewska (ta ostatnia zremisowała).

Dzisiaj czeka nas znów kilkanaście walk z udziałem naszych zawodniczek. Dwie z nich staną oko w oko ze szczególnie doświadczonymi rywalkami. Marczewska zaboksuje z legendą europejskiego boksu kobiet, Stelutą Dutą (Rumunia), zaś Zglenicka z aktualną mistrzynią świata Nazym Kyzybay (Kazachstan).

NIEMCY vs POLSKA 15-11
[Rostock, 21 marca 2018 r - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

YOUTH
48 KG Maxi Kloetzer – Magdalena Kempa RSC 3
51 KG Beata Kałuża – Cathy Jean Satorius 5-0
51 KG Wiktoria Rogalińska – Sila Kucuk 5-0
57 KG Sophie Alisch – Weronika Pawlak 5-0
60 KG Stefanie von Berge – Daria Puszka 5-0
60 KG Elise Rhode – Joanna Tyras 5-0
69 KG Patrycja Borys – Alina Popp 4-1

SENIOR
48 KG Annemarie Stark – Adriana Marczewska Remis
51 KG Milena Zglenicka – Ursula Gottlob 3-2
57 KG Ornella Wahner – Sandra Kruk 3-0
60 KG Kinga Szlachcic – Janina Bonordon 5-0
69 KG Nadine Apetz – Karolina Koszewska 3-2
75 KG Sarah Scheurich – Hanna Solecka 5-0

CZTERY POLKI W STREFIE MEDALOWEJ 35. MTB. IM. FELIKSA STAMMA W WARSZAWIE

koszewska_minsk

W trzecim dniu odbywającego się w Warszawie 35. Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego im. Feliksa Stamma odbyły się walki ćwierćfinałowe pań, które podobnie jak przed rokiem rywalizują w 5 kategoriach wagowych (51, 57, 60, 69 i 75 kg). Przed medalowymi szansami stanęło sześć Biało-Czerwonych, z których trzy – Jaśminę Zapotoczną (51 kg), Anetę Rygielską (60 kg) i Karolinę Koszewską (69 kg), zobaczymy jutro w półfinałach.

Co ważne dla debiutantki, Jaśmina Zapotoczna wygrała już drugi turniejowy pojedynek, ale dzisiaj mistrzyni Sri Lanki, J.A.Dulani Jayasinghe, postawiła jej wyżej poprzeczkę niż wczorajsza przeciwniczka z Czech. Rywalka była szybka i dynamiczna a jej niektóre akcje zgoła nieoczekiwane. Mimo to Polka, podobnie jak wczoraj przekonała do siebie większość sędziów punktowych, pokonując niewygodną przeciwniczkę niejednogłośnie na punkty (4-1). Trzej sędziowie dali jej dwie rundy (29-28), co w pełni odpowiadało ringowym wydarzeniom, a jeden widział przewagę Polki w każdej z rund (30-27). Jedynie arbiter z Niemiec punktował 29-28 dla rywalki.

Niestety do strefy medalowej nie awansowały obie Polki rywalizujące w wadze piórkowej (57 kg). Kinga Szlachcic przez trzy rundy nie potrafiła znaleźć lekarstwa na „cwany”, techniczny boks, szybkiej i zwinnej, sporo niższej mistrzyni USA, Rianny Rios. Sędziowie byli zgodni, że to rywalka dominowała dziś w ringu punktując cztery razy 30-27 i raz 30-26 (Kinga była liczona w 2. starciu). Z kolei Sandra Kruk ponownie próbowała siłowo rozstrzygnąć swój pojedynek. Trafiła jednak na lepiej od siebie dysponowaną Yulię Apanasovich i po niejednogłośnym werdykcie (2-3) zeszła z ringu pokonana. Trzech sędziów punktowało 29-28 dla Białorusinki, zaś dwóch widziało wygraną Kruk (30-27 i 29-28).

Pierwszy pojedynek w turnieju stoczyła Aneta Rygielska, pokonując pewnie (5-0) mistrzynię Szwajcarii, Stefanie Hungerbuehler. Przewaga naszej pięściarki nie podlegała dyskusji (na kartach sędziowskich zanotowano zgodnie pięć razy 30-27), choć rywalka nie postawiła jej zbyt wysoko poprzeczki. Zapewne zrobi to jutro niebezpieczna Beatriz Ferreira z Brazylii, z którą torunianka ma ujemny bilans walk. Czas na rewanż.

W końcu w pojedynku dwóch reprezentantek Polski, które od jesieni ub. roku rywalizują o prawo startu w Mistrzostwach Europy we Władysławowie, Karolina Koszewska (69 kg), ponownie niejednogłośnie na punkty (3-2) zwyciężyła Hannę Solecką. Walka obu kadrowiczek była bardzo zacięta i zapewne przypadła do gustu publiczności. Sędziowie punktowali  30-27 i dwa razy 29-28 dla Karoliny i dwa razy 29-28 dla Hanny.

Jutro w półfinałach zaboksują cztery Biało-Czerwone. Jaśmina Zapotoczna skrzyżuje rękawice z Brazylijką Graziele Souzą, Aneta Rygielska z inną zawodniczka z Kraju Kawy, Beatriz Ferreirą, Karolina Koszewska z bardzo silną fizycznie Finką Eliną Gustafsson, a Elżbieta Wójcik (75 kg), która po raz pierwszy zaboksuje w Warszawie zaatakuje wicemistrzynię olimpijską z Rio de Janeiro (2016), Nouchkę Fontijn z Holandii.

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [14 marca 2018 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Ayse Cagirir (Turcja) – Anusha Kodituwakku (Sri Lanka) 5-0
Adriana Smith (Australia) – Irish Magno (Filipiny) 5-0
Graziele Souza (Brazylia) – Nandintsetse Myagmardulam (Mongolia) 5-0
Jaśmina Zapotoczna (Polska) – J.A.Dulani Jayasinghe (Sri Lanka) 4-1

57 KG
Ornella Wahner (Niemcy) – Namuun Monkhor (Mongolia) 5-0
Rianna Rios (USA) – Kinga Szlachcic (Polska) 5-0
Nesty Petecio (Filipiny) – Kasthuri A.Keshani Hansika (Sri Lanka) 5-0
Yulia Apanasovich (Białoruś) – Sandra Kruk (Polska) 3-2

60 KG
Beatriz Ferreira (Brazylia) – Sandra Brugger (Szwajcaria) 5-0
Aneta Rygielska (Polska) – Stefanie Hungerbuehler (Szwajcaria) 5-0
Jessica Retallack (Australia) – Ella Boot (Australia) 5-0
Mira Potkonen (Finlandia) – Sati Burcu (Turcja) 5-0

69 KG
Nadine Apetz (Niemcy) – Martina Schmoranzova (Czechy) 5-0
Elina Gustafsson (Finlandia) – Guliatan Gezici (Turcja) 5-0
Karolina Koszewska (Polska)Hanna Solecka (Polska) 3-2

TOP 50 POLSKA (SENIORKI) – RANKING SERWISU „POLSKIBOKS.PL” ZA 2017 ROK

kadra_ukraina

Jak co roku o tej porze publikuję ranking najlepszych polskich pięściarek, występujących na ringach boksu olimpijskiego. W zestawieniu za rok 2017 znalazło się 50 zawodniczek, choć przez dłuższy czas zastanawiałem się czy nie ograniczyć go do 30, bo w kilku kategoriach wagowych próżno szukać zawodniczek prezentujących solidny krajowy poziom, do którego nasze panie przyzwyczaiły nas w ostatnich latach. Coraz mniejsza liczba walk, toczona przez zawodniczki na krajowych ringach coraz mocniej utrudnia budowanie tego i innych rankingów.

Z roku na rok coraz bardziej narzekam na frekwencję pięściarek, rywalizujących w Mistrzostwach Polski. Liczby minionego roku zdają się potwierdzać, że mamy do czynienia z nieprzypadkową „zapaścią”. W marcu do Grudziądza przyjechało 55 zawodniczek (rok temu było jeszcze gorzej, bo tylko 36!), by rywalizować o 40 medali seniorskich MP. W październiku do walki o prymat w kraju do lat 23 stanęło zaledwie 57 zawodniczek (rok temu 101), zaś wśród juniorek zaledwie 37 (w 2016 r. 103).

W tegorocznym TOP 50 na czele dziesięciu kategorii wagowych postawiłem dziewięć mistrzyń Polski seniorek: Adriannę Marczewską (48 kg), Laurę Grzyb (54 kg), Kingę Szlachcic (57 kg), Anetę Rygielską (60 kg), Kingę Siwą (64 kg), Hannę Solecką (69 kg), Elżbietę Wójcik (75 kg), Sylwię Kusiak (81 kg) i Lidię Fidurę (+81 kg). Jakkolwiek warto wspomnieć, że Kinga Szlachcic i Aneta Rygielska złoto zdobywały w wadze 60 kg (Szlachcic) i 57 kg (Rygielska).

A teraz kilka uwag, związanych z zestawieniem. Z uwagi na fakt, że wiele zawodniczek boksowało w dwóch limitach wagowych, w kilku sytuacjach miałem spory ból głowy, by je sklasyfikować. Szczególnie dotyczy to dwóch kategorii – piórkowej i lekkiej. Zastanawiałem się nad tym, czy nie lepiej byłoby więc stworzyć wspólny ranking dla obu tych wag, ale ostatecznie zwyciężyła tradycja.

Faktem jest, że w ostatnim czasie trener kadry narodowej, Marek Węgierski, sprawdził w limicie 57 kg aż sześć zawodniczek, w tym Laurę Grzyb, która zdobyła złoto MP wagi koguciej (i w tejże wadze lideruje w rankingu). Decyzja szkoleniowca nie dziwi, bo na krajowym ringu mamy co najmniej 4 równorzędne zawodniczki, które mogą występować w wadze piórkowej (Szlachcic, Sandra Kruk, Rygielska, Grzyb), z których każda może wygrać z każdą i zadaniem trenera jest znaleźć tę najlepszą. Do tego grona dołączy prawdopodobnie Anna Góralska, która niedawno w Serbii, podczas turnieju „Nation`s Cup”, zaboksowała właśnie w piórkowej oraz nadal uchodząca za wielki talent Paulina Jakubczyk.

Przyszły rok będzie więc zapewne stał pod znakiem wielkiej walki o miano nr 1 w kategorii piórkowej, która stała się olimpijską, bo jak na warunki, które stawia europejska czołówka innej olimpijskiej wagi, czyli lekkiej, nasze panie (może poza Kingą Szlachcic) wydają się zbyt słabe fizycznie. W tym momencie na krajowym ringu mamy co najmniej 4 zawodniczki w wadze piórkowej, z których każda może wygrać z każdą. Ciekawie będzie także w innej z nowych wag olimpijskich, czyli tej z limitem 69 kg, bo pod koniec roku zeszła do niej ze średniej Karolina Koszewska, pokonując w Kielcach podczas Memoriału Drogosza dotychczasową liderkę, Hannę Solecką.

W 2018 r. nasze zawodniczki powalczą także o schedę po Sandrze Drabik (51 kg) i Kindze Siwej (64 kg), które postanowiły definitywnie rozstać się z boksem olimpijskim. W każdym z tych przypadków zastąpienie dotychczasowych liderek będzie bardzo trudne i …oby w ogóle możliwe.

Kogo zbrakło w rankingu w porównaniu z zestawieniem za rok 2016? Największe straty to: Sandra Brodacka (Skorpion Szczecin, 51 kg), Martyna Letkiewicz (GUKS Carbo Gliwice, 60 kg), Beata Koroniecka (Hetman Białystok, 64 kg), Paulina Borysewicz (Gwardia Białystok, 69 kg) i Anna Dikta (LKS Orlęta Łuków, 75 kg).

TOP 50 POLSKA (SENIORKI) – RANKING SERWISU „POLSKIBOKS.PL” ZA 2017 ROK

48 KG: ADRIANNA MARCZEWSKA

1 Adrianna Marczewska (SKF Boksing Zielona Góra)
2 Wiktoria Sądej (Legia FC Warszawa)
3 Sonia Napieraj (CWKS Zawisza Bydgoszcz)
4 Małgorzata Bojarczuk (ASB Hetman Zamość)
5 Patrycja Gerka (KSW Tygrys Elbląg)

51 KG: SANDRA DRABIK

1 Sandra Drabik (Soma Boxing Kielce)
2 Angelika Grońska (06 Kleofas Katowice)
3 Milena Zglenicka (SKSW Pomorzanin Toruń)
4 Ewelina Wicherska (PKB Poznań)
5 Jaśmina Zapotoczna (Adrenalina Wrocław)

54 KG: LAURA GRZYB

1 Laura Grzyb (BKS Jastrzębie-Zdrój)
2 Anna Góralska (KS Korona Wałcz)
3 Barbara Grabowska (GUKS Carbo Gliwice)
4 Ewa Białas (Akademia Boksu Roberta Gortata Jaworzno)
5 Patrycja Joniec (06 Kleofas AZS AWF Katowice)

57 KG: ANETA RYGIELSKA

1 Aneta Rygielska (SKSW Pomorzanin Toruń)
2 Sandra Kruk (Niestowarzyszona)
3 Paulina Jakubczyk (KSW Róża Karlino)
4 Lidia Wojszkun (Copacabana Konin)
5 Sara Domagała (Skalnik Wisniówka)

60 KG: KINGA SZLACHCIC

1 Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra)
2 Mirela Balcerzak (BKS Skorpion Szczecin)
3 Monika Serafin (06 Kleofas Katowice)
4 Marta Jagiełło (Gwardia Szczytno)
5 Zuzanna Jankowiak (SW Gostyń)

64 KG: KINGA SIWA

1 Kinga Siwa (SAKO Gdańsk)
2 Aleksandra Talaga (06 Kleofas Katowice)
3 Katarzyna Szarańska (BKS Skorpion Szczecin)
4 Aleksandra Sadlak  (SW Piła)
5 Wiktoria Dombrowska (Gryf Wejherowo)

69 KG: HANNA SOLECKA

1 Hanna Solecka (BKS Skorpion Szczecin)
2 Larysa Sabiniarz (Boxing Team Chojnice)
3 Klaudia Sołtys (BKS Jastrzębie-Zdrój)
4 Natalia Kasprzycka (Gwardia Szczytno)
5 Patrycja Myszko (RUSHH Kielce)

75 KG: ELŻBIETA WÓJCIK

1 Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino)
2 Karolina Koszewska (Legia FC Warszawa)
3 Natalia Hollińska (BKS Skorpion Szczecin)
4 Martyna Szyluk (KS Cristal Pruszynka Białystok)
5 Aleksandra Trojanowska (BKS Skorpion Szczecin)

81 KG: SYLWIA KUSIAK

1 Sylwia Kusiak (BKS Skorpion Szczecin)
2 Patrycja Kiwak (BKS Skorpion Szczecin)
3 Justyna Woźniak (Bombardier Gdynia)
3 Aleksandra Smuklerz (BKS Radomiak Radom)
5 Olga Moczała (BKS Skorpion Szczecin)

+81 KG: LIDIA FIDURA

1 Lidia Fidura (GUKS Carbo Gliwice
2 Paulina Laskowska (Obra Zbąszyń)
3 Katarzyna Wachulska (Bombardier Gdynia)
4 Agata Kaczmarska (BKS Radomiak Radom)
5 Gabriela Pawlicka (Astoria Bydgoszcz)

Opracował: Jarosław Drozd

[Fot. Facebook.com/SportAndMinds]

TOP 138 EUROPA (SENIORKI) – RANKING SERWISU POLSKIBOKS.PL ZA 2017 ROK

rank_europa2017b

Dzisiaj prezentuję drugie rankingowe podsumowanie 2017 roku, czyli autorski ranking najlepszych europejskich pięściarek, które rywalizowały w zawodach boksu olimpijskiego. W przeciwieństwie do mężczyzn, seniorki nie miały w ciągu minionych 12 miesięcy żadnej spektakularnej imprezy mistrzowskiej typu Mistrzostw Świata, czy Europy. Po 4 latach przerwy EUBC wróciło do koncepcji zorganizowania Mistrzostw Unii Europejskiej, które odbyły się w we włoskim mieście Cascia, jakkolwiek pamiętajmy, że z powodów formalnych w turnieju tym nie wystąpiły tak mocne europejskie reprezentacje jak Rosja, Ukraina, Azerbejdżan, Norwegia, czy robiąca stałe postępy Białoruś. W zestawieniu tradycyjnie uwzględniłem wyniki osiągane przez najlepsze seniorki w MUE, międzynarodowych turniejach z kalendarza AIBA i EUBC oraz w meczach międzypaństwowych.

Najlepszymi zawodniczkami minionego roku w Europie były (w kolejności wag): Sevda Asenova (Bułgaria, 48 kg), Elena Saveleva (Rosja, 51 kg), Michaela Walsh (Irlandia, 54 kg), Alessia Mesiano (Włochy, 57 kg), Mira Potkonen (Finlandia, 60 kg), Yvonne B. Rassmussen (Dania, 64 kg), Nadine Apetz (Niemcy, 69 kg), Nouchka Fontijn (Holandia, 75 kg), Elif Guneri (Turcja, 81 kg) i Sennur Demir (Turcja, +81 kg). Z tego grona 4 zawodniczki (Asenova, Mesiano, Fontijn i Guneri) utrzymały pozycje liderek z 2016 r.

W rankingu sklasyfikowałem 11 reprezentantek Polski (w ub. roku 9) w 8 kategoriach wagowych. Najwyższą lokatę zajęła wicemistrzyni Unii Europejskiej, Sylwia Kusiak (+81 kg), która jest 2. w wadze ciężkiej, wyprzedzając o jedno oczko Lidię Fidurę, która w finale Międzynarodowych Mistrzostw Śląska pokonała liderkę światowego rankingu AIBA, Lyazzat Kungenbayevą z Kazachstanu. Tradycyjnie dwie najcięższe kategorie wagowe są najsłabiej obsadzone, bo na Starym Kontynencie zaledwie kilka zawodniczek boksuje na międzynarodowym poziomie.

W wadze papierowej (49 kg) na 7. miejscu sklasyfikowałem Adrianę Marczewską, która zdobyła brązowy medal MUE, ale jeszcze sporo jej brakuje, by skutecznie rywalizować z najlepszymi w Europie. Dziewiątą lokatę w wadze muszej (51 kg) zajęła Sandra Drabik (51 kg), która niemal cały rok straciła lecząc kontuzję, pod koniec sezonu wygrywając dwie walki międzynarodowe. Anna Góralska (54 kg) także skuteczniej rywalizowała w drugiej połowie roku, czego świadectwem było choćby zwycięstwo nad doświadczoną Australijką Kristy Harris. Gdyby nie dwie porażki z Węgierką Szabiną Szucs, sklasyfikowałbym ją na pewno wyżej.

W wadze piórkowej (57 kg) wyżej oceniłem wyniki Kingi Szlachcic od dokonań Sandry Kruk, która wróciła do regularnego boksowania z zagranicznymi rywalkami. Obie zawodniczki zaboksowały w półfinale turnieju w Gliwicach i niejednogłośnie na punkty wygrała Kinga, stąd jej 8. lokata, wobec 9. miejsca Sandry. W tym limicie mamy najwyraźniej kłopoty bogactwa, bo trener Marek Węgierski próbował w nim także Anetę Rygielską, Paulinę Jakubczyk i Laurę Grzyb. Pierwszą z nich klasyfikuję na 11. miejscu w wadze lekkiej (60 kg), głównie za sprawą wygranej ze wschodzącą gwiazdą włoskiego boksu, Irmą Testą.

Dwie wygrane walki i srebrny medal MUE nie wystarczyły, by sklasyfikować Hannę Solecką (69 kg) wyżej niż na 6. miejscu. Szczecinianka w ub. roku była bardzo aktywna, wygrywając m.in. turniej w Argenteuil, ale też przegrała kilka walk z zawodniczkami, którym daleko do ścisłej europejskiej czołówki. W rankingu wagi średniej mamy dwie Polki – Elżbietę Wójcik i Karolinę Koszewską. Pierwsza z nich jest na 6. a druga na 7. miejscu. Karolina w przyszłym roku najpewniej będzie rywalizować w niższej kategorii, zaś Elżbieta postara się udowodnić, że stać ja na medale turniejów mistrzowskich, na które kibice czekają co najmniej od 2014 r.

Nie ma żadnej Polki w wagach z limitem 64 kg i 81 kg. W pierwszej mogłaby nią być Kinga Siwa, ale niestety po turnieju w Sofii jej reprezentacyjna kariera została zatrzymana. To wielka szkoda, bo przykłady choćby Sevdy Asenovej, Eleny Savelevej, Miry Potkonen, Yvonne B. Rassmussen, czy Sennur Demir pokazują, że można boksować na wysokim poziomie mając grubo ponad 35 lat.

TOP 138 EUROPA (SENIORKI) – RANKING SERWISU POLSKIBOKS.PL ZA 2017 ROK

48 KG
1 Sevda Asenova (Bułgaria)
2 Roberta Bonatti (Włochy)
3 Yulia Demyanenko (Ukraina)
4 Lynsey Holdaway (Walia)
5 Steluta Duta (Rumunia)
6 Ekaterina Pinigina (Rosja)
7 Adriana Marczewska (Polska)
8 Petra Lastovkova (Czechy)
9 Satu Lehtonen (Finlandia)
10 Kristina O`Hara (Irlandia)
11 Ayse Cagirir (Turcja)
12 Houria Djalout (Francja)
13 Yulia Chumgalakova (Rosja)
14 Sarah Bormann (Niemcy)
15 Stephanie Silva (Włochy)

51 KG
1 Elena Saveleva (Rosja)
2 Tatyana Kob (Ukraina)
3 Busenaz Cakiroglu (Turcja)
4 Gabriela Dimitrova (Bułgaria)
5 Svetlana Soluyanova (Rosja)
6 Lise Sandebjoer (Szwecja)
7 Yana Burim (Białoruś)
8 Vassila Lkhadiri (Francja)
9 Sandra Drabik (Polska)
10 Roberta Mostarda (Włochy)
11 Katrin Noren (Szwecja)
12 Lisa Whiteside (Anglia)
13 Anna Okhota (Ukraina)
14 Carla McNaul (Irlandia)
15 Veronica Losvik (Norwegia)

54 KG
1 Michaela Walsh (Irlandia)
2 Azize Nimani (Niemcy)
3 Anna Alimardanova (Azerbejdżan)
4 Helena Envall (Szwecja)
5 Delphine Mancini (Francja)
6 Sayana Sagatayeva (Rosja)
7 Snezhana Kholodkova (Ukraina)
8 Viktoria Kuleshova (Rosja)
9 Karina Tazabekova (Rosja)
10 Giulia De Laurenti (Włochy)
11 Szabina Szucs (Węgry)
12 Yulia Apanasovich (Białoruś)
13 Anna Góralska (Polska)
14 Zlatislava Chukanova (Bułgaria)
15 Sara Svensson (Szwecja)

57 KG
1 Alessia Mesiano (Włochy)
2 Ornella Wahner (Niemcy)
3 Stanimira Petrova (Bułgaria)
4 Tatiana Zrazhevskaya (Rosja)
5 Natalia Samokhina (Rosja)
6 Mona Mestiaen (Francja)
7 Sara Beram (Chorwacja)
8 Kinga Szlachcic (Polska)
9 Sandra Kruk (Polska)
10 Lacrimioara Perijoc (Rumunia)
11 Concetta Marchese (Włochy)
12 Dervla Duffy (Irlandia)
13 Karina Khadzhikhanova (Rosja)
14 Valeria Yaroshenko (Ukraina)
15 Sophia Smith (Szwecja)

60 KG
1 Mira Potkonen (Finlandia)
2 Kelly Harrington (Irlandia)
3 Anastasia Belyakova (Rosja)
4 Shona Whitwell (Anglia)
5 Denitsa Eliseyeva (Bułgaria)
6 Daria Abramova (Rosja)
7 Natalia Shadrina (Rosja)
8 Agnes Alexiusson (Szwecja
9 Yulia Tsiplakova (Ukraina)
10 Yana Alexeyevna (Azerbejdżan)
11 Aneta Rygielska (Polska)
12 Irma Testa (Włochy)
13 Amina Zidani (Francja)
14 Galina Bruyevich (Białoruś)
15 Anastasia Esman (Rosja)

64 KG
1 Yvonne B. Rassmussen (Dania)
2 Alexandra Ordina (Rosja)
3 Carmela Donniacuo (Włochy)
4 Milena Matovic (Serbia)
5 Stephanie Thour (Szwecja)
6 Elena Ustinova (Rosja)
7 Valentina Alberti (Włochy)
8 Lina Skoghagen (Szwecja)
9 Madeleine Angelsen (Norwegia)
10 Paige Murney (Anglia)
11 Joelle Seydou (Niemcy)
12 Djoana Nuamreue (Bułgaria)
13 Miriam Gutierrez (Hiszpania)
14 Alana Nihell (Anglia)
15 Jelena Janicijevic (Serbia)

69 KG
1 Nadine Apetz (Niemcy)
2 Grainne Walsh (Irlandia)
3 Sandy Ryan (Anglia)
4 Lauren Price (Walia)
5 Elmira Azizova (Rosja)
6 Hanna Solecka (Polska)
7 Monica Floridia (Włochy)
8 Sema Caliskan (Turcja)
9 Ditte Frostholm (Dania)
10 Anna Lysenko (Ukraina)
11 Maja Stojanovic (Serbia)
12 Malena Hede (Szwecja)
13 Marianne Ahlborg (Szwecja)
14 Kerry Davis (Anglia)
15 Shahla Allakhverdieva (Azerbejdżan)

75 KG
1 Nouchka Fontijn (Holandia)
2 Busenaz Surmeneli (Turcja)
3 Natasha Gale (Anglia)
4 Elina Gustafsson (Finlandia)
5 Assunta Canfora (Włochy)
6 Elżbieta Wójcik (Polska)
7 Karolina Koszewska (Polska)
8 Yaroslava Yakushina (Rosja)
9 Christine Desmond (Irlandia)
10 Darima Sandakova (Rosja)
11 Maily Nicar (Francja)
12 Petra Szatmari (Węgry)
13 Maria Borutsa (Ukraina)
14 Olena Gapeshina (Rosja)
15 Irina Schoenberger (Niemcy)

81 KG
1 Elif Guneri (Turcja)
2 Sarah Scheurich (Niemcy)
3 Lyubov Yusupova (Rosja)
4 Viktoria Kebikova (Białoruś)
5 Maria Urakova (Rosja)
6 Martina la Barbera (Włochy)
7 Tatiana Shevchenko (Ukraina)
8 Anna Gladkikh (Rosja)
9 Viktoria Krylova (Rosja)
10 Eleni Michelekaki (Grecja)

+81 KG
1 Sennur Demir (Turcja)
2 Sylwia Kusiak (Polska)
3 Lidia Fidura (Polska)
4 Irina Vinnik (Ukraina)
5 Anna Lisa Ghilardi (Włochy)
6 Maria Shishmareva (Rosja)
7 Elena Kuzina (Rosja)
8 Natalia Ledovskaya (Rosja)

DOTYCHCZASOWE ZWYCIĘŻCZYNIE NASZEGO RANKINGU (2013-2017)

48 KG
2013 Valeria Calabrese (Włochy)
2014 Steluta Duta (Rumunia)
2015 Ekaterina Pinigina (Rosja)
2016 Sevda Asenova (Bułgaria)
2017 Sevda Asenova (Bułgaria)

51 KG
2013 Nicola Adams (Anglia)
2014 Lisa Whiteside (Anglia)
2015 Nicola Adams (Anglia)
2016 Nicola Adams (Anglia)
2017 Elena Saveleva (Rosja)

54 KG
2013 Lisa Whiteside (Anglia)
2014 Stanimira Petrova (Bułgaria)
2015 Elena Saveleva (Rosja)
2016 Stanimira Petrova (Bułgaria)
2017 Michaela Walsh (Irlandia)

57 KG
2013 Marzia Davide (Włochy)
2014 Zinaida Dobrynina (Rosja)
2015 Zinaida Dobrynina (Rosja)
2016 Alessia Mesiano (Włochy)
2017 Alessia Mesiano (Włochy)

60 KG
2013 Katie Taylor (Irlandia)
2014 Katie Taylor (Irlandia)
2015 Katie Taylor (Irlandia)
2016 Estelle Mosselly (Francja)
2017 Mira Potkonen (Finlandia)

64 KG
2013 Bianka Nagy (Węgry)
2014 Anastasia Belyakova (Rosja)
2015 Anastasia Belyakova (Rosja)
2016 Alexandra Ordina (Rosja)
2017 Yvonne B. Rassmussen (Dania)

69 KG
2013 Erika Guerrier (Francja)
2014 Saadat Abdulayeva (Rosja)
2015 Lauren Price (Walia)
2016 Elena Vystropova (Azerbejdżan)
2017 Nadine Apetz (Niemcy)

75 KG
2013 Savannah Marshall (Anglia)
2014 Nouchka Fontijn (Holandia)
2015 Nouchka Fontijn (Holandia)
2016 Nouchka Fontijn (Holandia)
2017 Nouchka Fontijn (Holandia)

81 KG
2013 Maria Kovacs (Węgry)
2014 Liliya Durnyeva (Ukraina)
2015 vacat
2016 Elif Guneri (Turcja)
2017 Elif Guneri (Turcja)

+81KG
2013 Emine Bozduman (Turcja)
2014 Zenfira Magamedaliyeva (Rosja)
2015 vacat
2016 Zenfira Magomedaliyeva (Rosja)
2017 Sennur Demir (Turcja)

Opracował: Jarosław Drozd

POLSKA – UKRAINA 14-2. UKRAINKI TŁEM DLA POLEK W LUBACZOWIE

kadra_ukraina

W meczu międzypaństwowym reprezentantki Polski pokonały dzisiaj na ringu w Lubaczowie Ukrainki 14-2. Zwycięstwo oczywiście bardzo cieszy, choć należy podkreślić, że rywalki ze wschodu przyjechały w mocno rezerwowym składzie, w którym znalazły się tylko 3 tegoroczne mistrzynie kraju. Dla Biało-Czerwonych punktowały: Anna Góralska (54 kg), Sandra Kruk (57 kg), Kinga Szlachcic (57 kg), Aneta Rygielska (60 kg), Hanna Solecka (69 kg), Karolina Koszewska (75 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg).

Na tle eksperymentalnie zestawionej ekipy rywalek Polki zaprezentowały bardzo skuteczny i na ogół dojrzały boks, wygrywając zasłużenie 7 z 8 walk. Przegrała tylko Adriana Marczewska (48 kg), jakkolwiek pokonała ją Yulia Demyanenko, zawodniczka, która w swoim kraju od lat uchodzi za jeden z największych talentów i niemal pewnym wydaje się, że w przyszłym roku 19-letnia Ukrainka zastąpi w drużynie narodowej etatową dotąd kadrowiczkę, Natalię Knyaz.

Z Polek najefektowniejszy boks, który na pewno przypadł do gustu lubaczowskiej widowni, pokazały dzisiaj Sandra Kruk i Kinga Szlachcic (obie 57 kg), jakkolwiek rywalizowały z zawodniczkami słabszymi od nich o klasę. Bardzo mocne akcenty pokazała w ringu Elżbieta Wójcik (75 kg), która boksowała z Anastasią Chernokolenko, która dotąd występowała w wyższych kategoriach wagowych (ma w dorobku brązowy krążek wagi ciężkiej, zdobyty podczas Mistrzostw Świata z 2014 roku).

Z kolei techniczny boks Anety Rygielskiej (60 kg) i Karoliny Koszewskiej (75 kg) przyniósł im pewne zwycięstwa nad Anną Zhukovską (Aneta) i Tatianą Shevchenko (Karolina). Twarde ale zwycięskie przeprawy w ringu miały Anna Góralska (54 kg) i Hanna Solecka (69 kg), ale nie mogło być inaczej, gdyż obie rywalizowały z doświadczonymi rywalkami, Marianną Maksimov i Tatianą Ryzhenkovą.

Nawiązując jeszcze do składu Ukrainek, w jakim przyjechały do Polski, cieszy informacja o tym, że dojdzie do meczu rewanżowego na wyjeździe, w którym niemal na pewno w żołto-niebieskich barwach zobaczymy najlepsze pięściarki ukraińskie, jak choćby: Tatianę Kob (51 kg), Snezhanę Kholodkovą (54 kg), Valerię Eroshenko (57 kg), Marinę Malovaną (57 lub 60 kg), Yulię Tsiplakovą (60 kg), czy Marię Borutsę (75 kg). Wówczas przekonamy się o postępach i faktycznej wartości Biało-Czerwonych.

POLSKA – UKRAINA14-2 [Lubaczów, 29 września 2017 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG: Yulia Demyanenko – Adriana Marczewska 3-0
54 KG: Anna Góralska – Marianna Maksimov 3-0
57 KG: Sandra Kruk – Olexandra Malovanets 3 RSC
57 KG: Kinga Szlachcic – Olexandra Fedis 3 AB
60 KG: Aneta Rygielska – Anna Zhukovska 3-0
69 KG: Hanna Solecka – Tatiana Rizhenkova 3-0
75 KG: Karolina Koszewska – Tatiana Shevchenko 3-0
75 KG: Elżbieta Wójcik – Anastasia Chernokolenko 3-0

[Fot. Facebook.com/SportAndMinds]

ELŻBIETA WÓJCIK I LIDIA FIDURA WYGRYWAJĄ W 12. MIĘDZYNARODOWYCH MISTRZOSTWACH ŚLĄSKA

lidka_ela15

12. Międzynarodowe Mistrzostwa Śląska Kobiet przeszły do historii. W sobotę na ringu w Gliwicach odbyło się 9 z planowanych 10 walk finałowych seniorek, w których wystąpiły trzy Polki – kadrowiczki Kinga Szlachcic (57 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg) oraz boksująca w barwach klubowych GUKS Carbo Gliwice, Lidia Fidura (+81 kg). Wygrały Wójcik i Fidura, pokonując na punkty odpowiednio reprezentantkę Tajwanu Chen Nien-Chin (Elżbieta) i Rosjankę Elenę Kuzinę (Lidia). Dzielnie o zwycięstwo walczyła Kinga, ulegając po równej walce Huang Hsiao-Wen z Tajwanu.

Zawodniczki z dalekiego Tajwanu zrobiły w Gliwicach bardzo dobre wrażenie, wygrywając 3 z 4 walk finałowych. Największą niespodzianką finałów była wygrana szczupłej i wysokiej brązowej medalistki mistrzostw Rosji, Svetlany Soluyanovej nad mistrzynią świata wagi papierowej Nazym Kyzaybay z Kazachstanu. Rosjankę pamiętamy z Młodzieżowych Mistrzostw Europy we Władysławowie (2012), gdzie zdobyła złoto. Być może turniej w Gliwicach będzie przełomowym w jej karierze.

Turniej tradycyjnie był świetnie zorganizowany i obfitował w emocjonujące pojedynki. Jedynym zastrzeżeniem było rozstawienie zawodniczek w niektórych wagach, co sprawiło, że np. już w pierwszym dniu oglądaliśmy niezwykle ciekawą konfrontację wysoko notowanych w światowym rankingu niedawnych zwyciężczyń samej Katie Taylor – brązowej medalistki olimpijskiej Miry Potkonen z wicemistrzynią Igrzysk Europejskich, Yaną Alexeyevną. Szkoda, bo przez to musieliśmy oglądać w półfinale powtórkę z mistrzostw Szkocji a w finale jednostronny pojedynek niezagrożonej Potkonen. Podobnie było w wadze średniej, gdzie już w pierwszym dniu rywalizowały Finka Elina Gustafsson z Darigą Shakomovą z Kazachstanu oraz w koguciej, gdzie w drugim dniu mistrzyni świata Dina Zholaman musiała boksować z medalistką IE, Anną Alimardanovą.

Przy okazji finałów warto wspomnieć o 10. tytule Międzynarodowej Mistrzyni Śląska, jaki wywalczyła Lidia Fidura. Po cichu liczyliśmy, że jej występ w wadze ciężkiej podczas Mistrzostw Polski był jednorazowy i spowodowany był kilkumiesięcznym brakiem treningów. Minęło kilka miesięcy i nic się nie zmieniło, co mimo zwycięstwa Lidii nieco martwi, bo stac ją na to, by skutecznie rywalizować w wadze co najmniej …półciężkiej. Swoją drogą nie wiem czy ktokolwiek zwrócił uwagę na fakt, że Polka w półfinale wygrała z Lyazzat Kungenbayevą, która w światowym rankingu AIBA wagi ciężkiej zajmuje pierwsze miejsce!

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH SENIOREK [9 września 2017 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Meng-Chieh Pin (Tajwan) – Steluta Duta (Rumunia) 4-1
51 KG Svetlana Soluyanova (Rosja) – Nazym Kyzaybay (Kazachstan) 5-0
54 KG Lin Yu-Ting (Tajwan) – Karina Tazabekova (Rosja) 5-0
57 kg Huang Hsiao-Wen (Tajwan) – Kinga Szlachcic (Polska) 4-1
60 KG Mira Potkonen (Finlandia) – Lynn Calder (Szkocja) 5-0
64 KG Madina Nurshaeva (Kazachstan) – Claudia Havranek (Anglia) WO.
69 KG Kaye Scott (Australia) – Elmira Azizova (Rosja) 4-1
75 KG Elżbieta Wójcik (Polska) – Chen Nien-Chin (Tajwan) 4-1
81 KG Sarah Scheurich (Niemcy) – Maria Urakova (Rosja) 3-2
+81 KG Lidia Fidura (Polska) – Elena Kuzina (Rosja) 5-0

TRZY POLKI AWANSOWAŁY DO FINAŁÓW 12. MIĘDZYNARODOWYCH MISTRZOSTW ŚLĄSKA SENIOREK

ela_podium

W Gliwicach zakończył się przedostatni dzień zmagań kobiet w 12. Międzynarodowych Mistrzostwach Śląska. W sobotę do walki o najwyższy stopień podium powalczą trzy Biało-Czerwone – kadrowiczki Kinga Szlachcic (57 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg) oraz boksująca poza reprezentacją Lidia Fidura (+81 kg). Pierwsza z nich pokonała (3-2) koleżankę z kadry, Sandrę Kruk, druga okazała się lepsza (4-1) od „starej” znajomej z czasów rywalizacji na młodzieżowych ringach, Australijki Caitlin Parker (na zdjęciu po lewej obok Eli), zaś trzecia wypunktowała (5-0) kazachską weterankę Lyazzat Kungenbayevą, byłą wicemistrzynię świata z Jeju (2014).

Dzielnie o finał boksowała Wiktoria Sądej (48 kg), która nigdy dotąd nie rywalizowała w ringu z tak doświadczoną i utytułowaną rywalką jak 35-letnia Rumunka Steluta Duta (trzykrotna wicemistrzyni świata i trzykrotna mistrzyni Europy). Porażka po ambitnej walce (0-5) powinna więc wpłynąć na nią mobilizująco. Wczorajsza wygrana po trudnym boju z Australijką Kristy Harris zostawiła ślad na dzisiejszej dyspozycji Anny Góralskiej (54 kg). Zawodniczka z Wałcza przegrała (1-4) z aktualną brązową medalistką mistrzostw Rosji Kariną Tazabekovą. Kolejne turniejowe zwycięstwo nad Polką zapisała na swoje konto wysoka Chinka z Tajwanu Huang Hsiao-Wen. Tym razem pokonała (4-1) Laurę Grzyb, która po przerwie wróciła do międzynarodowej rywalizacji. Trochę na swoje życzenie przegrała (1-4) Hanna Solecka (69 kg) zupełnie nie radząc sobie z ringowym chaosem tegorocznej brązowej medalistki mistrzostw Rosji, Elmiry Azizovej.

Jutro w finałach Kinga Szlachcic stanie oko w oko ze wspomnianą Huang Hsiao-Wen, Elżbieta Wójcik z inną zawodniczką z Tajwanu i kolejną znajomą z czasów młodzieżowych, olimpijką z Rio de Janeiro (2016), Chen Nien-Chin (na zdjęciu po prawej obok Eli), zaś Lidia Fidura zaboksuje z aktualną brązową medalistką mistrzostw Rosji, Eleną Kuziną.

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [8 września 2017 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Steluta Duta (Rumunia) – Wiktoria Sądej (Polska) 5-0
Meng-Chieh Pin (Tajwan) – Satu Lehtonen (Finlandia) 5-0

51 KG
Svetlana Soluyanova (Rosja) – Zhaina Shekerbekova (Kazachstan) 3-2
Nazym Kyzaybay (Kazachstan) – Nela Freiherova (Czechy) 5-0

54 KG
Lin Yu-Ting (Tajwan) – Anna Alimardanova (Azerbejdżan) 4-1
Karina Tazabekova (Rosja) – Anna Góralska (Polska) 4-1

57 kg
Huang Hsiao-Wen (Tajwan) – Laura Grzyb (Polska) 4-1
Kinga Szlachcic (Polska)Sandra Kruk (Polska) 3-2

60 KG
Lynn Calder (Szkocja) – Connie Ramsay (Szkocja) 5-0
Mira Potkonen (Finlandia) – Natalia Shadrina (Rosja) 3-2

64 KG
Claudia Havranek (Anglia) – Dilar Kisikyol (Niemcy) 5-0
Madina Nurshaeva (Kazachstan) – Alexandra Ordina (Rosja) 3-2

69 KG
Kaye Scott (Australia) – Anna Bilous (Polska) 5-0
Elmira Azizova (Rosja) – Hanna Solecka (Polska) 4-1

75 KG
Elżbieta Wójcik (Polska) – Caitlin Parker (Australia) 4-1
Chen Nien-Chin (Tajwan) – Elina Gustafsson (Finlandia) 4-1

81 KG
Sarah Scheurich (Niemcy) – Fariz Sholtay (Kazachstan) 3-2
Maria Urakova (Rosja) – Moldir Bazarbayeva (Kazachstan) 5-0

+81 KG
Lidia Fidura (Polska) – Lyazzat Kungenbayeva (Kazachstan) 5-0
Elena Kuzina (Rosja) – Karolina Bartnik (Polska) 1 ABD

ZNAKOMITA OBSADA 12. MIĘDZYNARODOWYCH MISTRZOSTW ŚLĄSKA. TRUDNY TEST DLA POLEK

gliwice_kadra

Po raz 12. w Gliwicach rozgrywane są Międzynarodowe Mistrzostwa Śląska Kobiet w Boksie, które dzięki staraniom prezesa miejscowego klubu GUKS Carbo, Henryka Wilka, są jednym z najlepiej obsadzonych turniejów na świecie. Tym razem na krajowym ringu możemy zobaczyć tak znakomite zawodniczki jak m.in. reprezentujące Kazachstan trzy aktualne mistrzynie świata – Nazym Kazibay (w turnieju wystartuje w wyższym limicie 51 kg), Dinę Zholaman (54 kg) i Valentinę Khalzova (69 kg) oraz ubiegłoroczne olimpijki Jaina Shekerbekovą (Kazachstan, 51 kg), Mirę Potkonen (Finlandia, 60 kg), Yanę Alexeyevną (Azerbejdżan, 60 kg), czy Chen Nien-Chin (Tajwan, 75 kg).

Pierwotnie przyjazd do Gliwic zgłosiło aż 316 zawodniczek z 26 państw, ale ostatecznie na Górny Śląsk nie dojechały ekipy z Indii, Kanady, Tajlandii i Ukrainy oraz kilka anonsowanych Rosjanek. Mimo to tegoroczny turniej jest doskonałą okazją dla naszych kadrowiczek oraz ich dublerek, by sprawdzić swoje umiejętności z zagranicznymi konkurentkami. Jak wyglądają pierwsze efekty tego swoistego poligonu szkoleniowego?

Wczoraj z grona naszych najlepszych zawodniczek wygrały: Milena Zglenicka (51 kg), Anna Góralska (54 kg), Sandra Kruk (57 kg) i Kinga Szlachcic (57 kg), zaś Aneta Rygielska (57 kg) otrzymała zwycięstwo walkowerem. Cieszą nas oczywiście te zwycięstwa, choć trudniej zrozumieć dlaczego w wadze piórkowej, która nie jest olimpijską, zgłoszono do zawodów ogółem aż 6 Biało-Czerwonych a w prestiżowej na świecie kategorii lekkiej już żadnej! Milena pokonała brązową medalistkę mistrzostw Anglii Jade Ashmore, Anna brązową medalistkę mistrzostw Kazachstanu Rano Parkhatovą, Sandra „odchudzoną” do wagi piórkowej brązową medalistkę Mistrzostw Świata wagi lekkopółśredniej (64 kg), Australijkę Skye Nicolson, zaś Kinga ubiegłoroczną mistrzynię Anglii Raven Chapman.

Dzisiaj w I serii walk ćwierćfinałowych międzynarodowe zwycięstwa odniosły: Laura Grzyb (57 kg), pokonując wracającą po kilku latach do boksu Rosjankę Viktorię Gurkovich (brązowa medalistka Mistrzostw Europy z 2011 roku), Sandra Kruk (57 kg) punktując Rumunkę Lacramioarę Perijoc oraz Elżbieta Wójcik (75 kg) zwyciężając aktualną mistrzynię Rosji wagi półciężkiej Lyubov Yusupovą (bardziej znaną pod panieńskim nazwiskiem Pashina). Z kolei w pojedynku rywalizujących od pewnego czasu w kadrze Kingi Szlachcic i Anety Rygielskiej (obie 57 kg), lepszą okazała się ta pierwsza.

W II serii ćwierćfinałów wystąpiły tylko trzy Polki i w komplecie awansowały do jutrzejszych półfinałów. Zapoczątkowała tę passę Wiktoria Sądej (48 kg) pokonując brązową medalistkę mistrzostw Niemiec Katharinę Mashkovą. Drugie zwycięstwo dołożyła Anna Góralska (54 kg) notując życiowy sukces triumfem nad świetną Australijką Kristy Harris, zaś trzecie odniosła Hanna Solecka (69 kg) zwyciężając debiutującą na międzynarodowym ringu Angielkę Omorah Taylor.

[Fot. Facebook.com/SportAndMinds]

WYNIKI WALK 1/8 FINAŁU [6 września 2017 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Meng-Chieh Pin (Tajwan) – Adriana Marczewska (Polska) 5-0
Satu Lehtonen (Finlandia) – Jana Prokešova (Czechy) 5-0
Alena Artemova (Rosja) – Sonia Napieraj (Polska) 5-0

51 KG
Zhaina Shekerbekova (Kazachstan) – Krisztina Beri (Węgry) 5-0
Nela Freiherova (Czechy) – Bilgenur Aras (Niemcy) 2 RSC (kontuzja)
Milena Zglenicka (Polska) – Jade Ashmore (Anglia) 4-1
Katrin Noren (Szwecja) – Galina Chumgalakova (Rosja) WO.
Nazym Kazibay (Kazachstan) – Inna Luhchyk (Białoruś) 5-0

54 KG
Anna Alimardanova (Azerbejdżan) – Chloe Thomas (Walia) 5-0
Dina Zholaman (Kazachstan) – Barbara Grabowska (Polska) 5-0
Lin Yu-Ting (Tajwan) – Sara Svensson (Szwecja) 5-0
Veronica Losvik (Norwegia) - Ewa Białas (Polska) 3-2
Karina Tazabekova (Rosja) – Michalina Podlewska (Polska) 4-1
Claudia Nechita (Rumunia) – Stephanie Kernachan (Szkocja) 5-0
Anna Góralska (Polska) – Rano Parkhatova (Kazachstan) 3-0
Kristy Harris (Australia) – Dominique Goerlich (Niemcy) 4-1

57 KG
Viktoria Gurkovich (Rosja) – Kinga Mezovari (Węgry) 4-1
Ramona Graeff (Niemcy) – Monika Serafin (Polska) 4-1
Huang Hsiao-Wen (Tajwan) – Mirela Balcerzak (Polska) 5-0
Sandra Kruk (Polska) – Skye Nicolson (Australia) 5-0
Lacramioara Perijoc (Rumunia) – Nazim Ishanova (Kazachstan) 5-0
Kinga Szlachcic (Polska) – Raven Chapman (Anglia) 5-0
Aneta Rygielska (Polska) – Karina Khazhikhanova (Rosja) WO.

60 KG
Natalia Shadrina (Rosja) – Elaine Greenan (Szkocja) 5-0
Mira Potkonen (Finlandia) – Yana Alexeyeva  3-2
Rimma Volosenko (Kazachstan) – Cristina Cosma (Rumunia) RSC 2

64 KG
Madeleine Angelsen (Norwegia) – Klaudia Sołtys (Polska) 5-0

75 KG
Elina Gustafsson (Finlandia) – Dariga Shakimova (Kazachstan) 5-0

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [7 września 2017 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Wiktoria Sądej (Polska) – Katharina Mashkov (Niemcy) 5-0
Steluta Duta (Rumunia) – Alua Balkibekova (Kazachstan) 5-0
Meng-Chieh Pin (Tajwan) – Emma Mc Culloch (Szkocja) 5-0
Satu Lehtonen (Finlandia) – Alena Artemova (Rosja) AB 3

51 KG
Svetlana Soluyanova (Rosja) – Petra Lastovkova (Czechy) 5-0
Zhaina Shekerbekova (Kazachstan) – Jaśmina Zapotoczna (Polska) 5-0
Nela Freiherova (Czechy) – Milena Zglenicka (Polska) 3-2
Nazym Kyzaybay (Kazachstan) – Katrin Noren (Szwecja) 5-0

54 KG
Anna Alimardanova (Azerbejdżan) – Dina Zholaman (Kazachstan) 4-1
Lin Yu-Ting (Tajwan) – Veronica Losvik (Norwegia) 5-0
Karina Tazabekova (Rosja) – Claudia Nechita (Rumunia) 3-1
Anna Góralska (Polska) – Kristy Harris (Australia) 4-1

57 kg
Laura Grzyb (Polska) – Viktoria Gurkovich (Rosja) 5-0
Huang Hsiao-Wen (Tajwan) – Ramona Graeff (Niemcy) 5-0
Sandra Kruk (Polska) – Lacramioara Perijoc (Rumunia) 3-2
Kinga Szlachcic (Polska)Aneta Rygielska (Polska) 4-1

60 KG
Connie Ramsay (Szkocja) – Anastasia Esman (Rosja) WO.
Lynn Calder (Szkocja) – Anja Stridman (Australia) 1 RSC (kontuzja)
Natalia Shadrina (Rosja) – Ala Yarshevich (Białoruś) 5-0
Mira Potkonen (Finlandia) – Rimma Volosenko (Kazachstan) 4-1

64 KG
Claudia Havranek (Anglia) – Katarzyna Antosiewicz (Polska) 4-1
Dilar Kisikyol (Niemcy) – Megan Reid (Szkocja) 3-2
Alexandra Ordina (Rosja) – Aleksandra Talaga (Polska) 5-0
Madina Nurshaeva (Kazachstan) – Madeleine Angelsen (Norwegia) 4-1

69 KG
Kaye Scott (Australia) – Gardner Moore (Szkocja) 5-0
Elmira Azizova (Rosja) – Valentina Khalzova (Kazachstan) 4-1
Hanna Solecka (Polska) – Omorah Taylor (Anglia) 5-0

75 KG
Elżbieta Wójcik (Polska) – Lyubov Yusupova (Rosja) 5-0
Caitlin Parker (Australia) – Petra Szatmari (Węgry) 4-1
Chen Nien-Chin (Tajwan) – Karolina Koszewska (Polska) 4-1
Elina Gustafsson (Finlandia) – Love Holgersson (Szwecja) WO.

81 KG
Moldir Bazarbayeva (Kazachstan) – Olga Moczała (Polska) 5-0

8. MUE: FALSTART POLEK. PORAŻKI ANNY GÓRALSKIEJ I KINGI SZLACHIC

kinga_szlachcic

Falstartem rozpoczął się udział Polek w 8. Mistrzostwach Unii Europejskiej Seniorek w Boksie. W pierwszym dniu turnieju, na ringu we włoskim mieście Cascia, wystąpiły Anna Góralska (54 kg) i Kinga Szlachcic (60 kg). Niestety obie podopieczne trenerów Marka Węgierskiego i Łukasza Butryńskiego musiały uznać wyższość swoich rywalek. Anna przegrała niespodziewanie z 25-letnią Węgierką Szabiną Szucs, zaś Kinga z 28-letnią wicemistrzynią świata (w wyższej kategorii) z Astany (2016), Irlandką Kelly Harrington.

W obu przypadkach sędziowie nie byli jednogłośnie, punktując po 4-1 dla rywalek naszych zawodniczek. Zawodniczka z Wałcza przekonała do siebie jedynie sędziego z Francji (29-28), podczas gdy czworo pozostałych arbitrów punktowało na korzyść wysokiej Węgierki, trzykrotnej mistrzyni swojego kraju (30-27, 30-27, 30-27 i 29-28). Z kolei boks Kingi zyskał uznanie jedynie arbitra z Finlandii (29-28). Pozostała czwórka sędziowska wyżej oceniła dzisiaj występ doświadczonej Irlandki, siedmiokrotnej mistrzyni swojego kraju (30-27, 30-27, 29-28, 29-28).

Jutro pierwsze pojedynki w turnieju stoczą Aneta Rygielska (57 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg). Pierwsza zmierzy się z trzykrotna mistrzynią Niemiec, Ornellą Wahner, zaś druga z zawodniczką gospodarzy, Assuntą Canforą, z którą niesłusznie przegrała niedawno w meczu międzypaństwowym w Rzymie. Stawką będzie awans do ćwierćfinałów.

WYNIKI WALK 1/8 FINAŁU [5 sierpnia 2017 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

54 KG
Iulia Coroli (Mołdawia) – Anarija Cvrk (Chorwacja) 3-2
Michaela Walsh (Irlandia) – Ebonie Jones (Anglia) 5-0
Azize Nimani (Niemcy) – Marjut Lausti (Finlandia) 5-0
Plea Foteini (Grecja) – Venelina Poptoleva (Bułgaria) 5-0
Delphine Mancini (Francja) – Giulia Arianna Delaurenti (Włochy) 5-0
Szabina Szucs (Węgry) – Anna Góralska (Polska) 4-1

60 KG
Kelie Harrington (Irlandia) – Kinga Szlachic (Polska) 4-1
Ditte Frostholm (Dania) – Ana Starovoitova (Litwa) 4-1
Denitsa Eliseeva (Bułgaria) – Janina Bonordon (Niemcy) 4-1
Irma Testa (Włochy) – Amina Zidani (Francja) 5-0

Opracował: Jarosław Drozd/PolskiBoks.pl

POLKI POZNAŁY SWOJE RYWALKI W 8. MISTRZOSTWACH UNII EUROPEJSKIEJ

kadra_mue2017

Od dzisiaj we włoskim miasteczku Cascia (Umbria) rozpoczną się pierwsze walki 8. Mistrzostw Unii Europejskiej Seniorek w Boksie, w których ostatecznie wystartuje 88 zawodniczek z 18 krajów. W tym gronie jest także siedmioosobowa reprezentacja Polski, prowadzona przez duet trenerski Marek Węgierski i Łukasz Butryński. Za nami losowanie turnieju, od którego zawsze tak wiele zależy. Niezależnie od tego wiemy, że mamy już pierwszy, co najmniej brązowy, medal, gdyż w kategorii ciężkiej (+81 kg) oprócz Sylwii Kusiak zgłoszono tylko dwie zawodniczki. Jak losowały Biało-Czerwone?

Adriana Marczewska (48 kg, 10 zawodniczek) 8 sierpnia w ćwierćfinale zaboksuje z Niemką Marie Maciejewski i jeśli ją pokona, to w walce o finał skrzyżuje rękawice z faworytką Sevdą Asenovą (Bułgaria), która jednakże musi się uporać z niedoświadczoną Francuzką, Hourią Djalout.

Anna Góralska (54 kg, 14 zawodniczek) 5 sierpnia (dzisiaj) w 1/8 finału zmierzy się z Węgierką Szabiną Szucs i jeśli wygra, to w walce o medal zaboksuje z Francuzką Delphiną Mancini (bardziej prawdopodobne) lub Włoszką Giulią Arianną Delaurenti.

Aneta Rygielska (57 kg, 10 zawodniczek) 6 sierpnia w 1/8 finału stanie oko w oko z Niemką Ornellą Wahner, która niedawno trenowała z Biało-Czerwonymi. W razie zwycięstwa, w walce o medal zaboksuje z Irlandką Dervlą Duffy (bardziej prawdopodobne) lub Węgierką Kingą Mezovari.

Kinga Szlachcic (60 kg, 12 zawodniczek) 5 sierpnia (dzisiaj) w 1/8 finału będzie walczyć z Irlandką Kelly Harrington. W razie wygranej kolejną jej rywalką będzie Dunka Ditte Frostholm lub Litwinka Ana Starovoitova.

Hanna Solecka (69 kg, 8 zawodniczek) 7 sierpnia w ćwierćfinale zmierzy się z doświadczoną Czeszką Martiną Schmoranzovą i jeśli ją pokona, to o finał zaboksuje z Włoszką Moniką Floridia lub Turczynką Semą Caliskan.

Elżbieta Wójcik (75 kg, 9 zawodniczek) 6 sierpnia w 1/8 finału zaboksuje z Włoszką Assuntą Canfora i jeżeli z nią wygra, to w pojedynku o medal stanie oko w oko z Niemką Iriną Schoeneberger.

Sylwia Kusiak (+81 kg, 3 zawodniczki) 9 sierpnia w półfinale zmierzy się z Włoszką Anną Lisą Ghilardi. W finale na zwyciężczynie tej walki czeka Sennur Demir z Turcji.

Opracował: Jarosław Drozd/PolskiBoks.pl

PO 4 LATACH PRZERWY POLKI POWALCZĄ O MEDALE MISTRZOSTW UNII EUROPEJSKIEJ. KTO POJEDZIE DO WŁOCH?

kadra wałcz2017

Po 4 latach przerwy EUBC wraca do koncepcji zorganizowania Mistrzostw Unii Europejskiej Kobiet w Boksie. Przez sześć kolejnych edycji (2006-2011) wspomniane zawody rozgrywano corocznie, by w olimpijskim 2012 roku z powodu braku miejsc w bokserskim kalendarzu nie zorganizować ich wcale. W 2013 roku zorganizowano je ponownie w węgierskim Keszthely, by ideę porzucić aż do 2017 roku. Po raz drugi w historii organizacji turnieju podjęły się Włochy, które gościły najlepsze zawodniczki Unii Europejskiej podczas pierwszych mistrzostw w Porto Torres (2006). Tym razem areną zmagań będzie leżące niedaleko Rzymu miasteczko Cascia, gdzie w dniach od 4 do 13 sierpnia wystąpi także reprezentacja Polski.

Podopieczne trenera Marka Węgierskiego przebywają aktualnie na zgrupowaniu szkoleniowym w Wałczu, gdzie na szczęście dołączyła do nich czteroosobowa ekipa ze Schwerina, wraz z trenerem Andy Schiemannem. Na szczęście gdyż większość reprezentacji, które szykują się do startu w MUE trenuje w międzynarodowych grupach. Najliczniejszy obóz przygotowawczy zorganizowali Francuzi. W Nancy wspólnie z miejscową kadrą trenowały reprezentacje Irlandii, Anglii, Danii, Finlandii i Szwecji. Wcześniej w Niemczech na zaproszenie tamtejszej federacji miejscową kadrę przygotowywały Rosjanki, które – rzecz jasna – we Włoszech nie zaboksują.

Jako, że z powodów formalnych w Mistrzostwach Unii Europejskiej nie wystąpią tak mocne europejskie reprezentacje jak Rosja, Ukraina, Azerbejdżan, Norwegia, czy robiąca stałe postępy Białoruś, turniej ten nazwano kiedyś „Mistrzostwami Europy dla ubogich”. Była to okazja by medalami MUE osłodzić gorycz porażek przeżywanych podczas ME. Dziś jest inaczej. Z uwagi na coraz wyższy i wyrównany poziom boksu olimpijskiego kobiet i we Włoszech będzie niezwykle trudno o medale.

Czekamy cierpliwie na oficjalne podanie składu naszej kadry na MUE, ale najprawdopodobniej wystartuje tam 7 reprezentantek Polski: Adrianna Marczewska (Boksing Zielona Góra, 48 kg), Anna Góralska (Korona Wałcz, 54 kg), Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń, 57 kg), Kinga Szlachcic (Boksing Zielona Góra, 60 kg), Hanna Solecka (BKS Skorpion Szczecin, 69 kg), Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 75 kg) i Sylwia Kusiak (BKS Skorpion Szczecin, 81 kg).

W składzie nie będzie zatem 3 liderek kadry z ub. roku, które walczyły o kwalifikację olimpijską. Sandra Drabik nadal leczy kontuzjowaną rękę, Lidia Fidura tylko na chwilę (i ze znaczną nadwagą) wróciła na ring podczas Mistrzostw Polski, zaś niepokonana od lat w kraju Kinga Siwa (nota bene aktualna brązowa medalistka Mistrzostw Europy!) niespodziewanie nie znajduje porozumienia z trenerem Markiem Węgierskim.

W uzupełnieniu dodajmy, że 4 lata temu w Keszthely nasze seniorki zdobyły 4 brązowe medale (Sandra Drabik, Sandra Kruk, Wioleta Michalska i Sylwia Kusiak). Po raz ostatni Biało-Czerwone stanęły na najwyższym podium MUE w 2011 roku w Katowicach. Wówczas złote medale wywalczyły wspomniana Kruk, Katarzyna Furmaniak, Lidia Fidura i Anna Słowik.

HARMONOGRAM 8. MISTRZOSTW UNII EUROPEJSKIEJ

4 sierpnia
20:00 konferencja techniczna

5 sierpnia
07:00 oficjalna waga
11:00 losowanie

5-9 sierpnia
walki eliminacyjne i ćwierćfinałowe

11 sierpnia
walki półfinałowe

12 sierpnia
walki finałowe

KONTROWERSYJNA PORAŻKA POLEK Z WŁOSZKAMI. TYLKO ANNA GÓRALSKA ZWYCIĘŻA W RZYMIE

pol_ita

W nietypowej scenerii stadionu bejsbolowego w Rzymie reprezentacja Polski seniorek po kontrowersyjnym sędziowaniu gospodarzy przegrała z Włoszkami 2-10. Jedyne punkty dla Biało-Czerwonych zdobyła Anna Góralska (54 kg), pokonując na punkty wicemistrzynię Włoch, Marię Francescę Cecchi. Mecz poprzedził pojedynek o zawodowe mistrzostwo Włoch wagi super półśredniej pomiędzy Vincenzo Bevilacqua i Francesco Lezzim. Dla obu ekip był to ważny sprawdzian przed Mistrzostwami Unii Europejskiej, które mają się odbyć w sierpniu we włoskim mieście Cascia.

Gospodynie wystąpiły w rezerwowym składzie z jedną gwiazdą, wracającą do rywalizacji po udanym poprzednim sezonie Irmą Testą (60 kg). Wysoka Włoszka dzięki miejscowym sędziom punktowym pokonała dzisiaj Sandrę Kruk, która ostatnio boksowała w limicie wagi piórkowej. Olimpijka z Rio de Janeiro wyraźnie nie raziła sobie z agresją Polki i mimo ostrzeżenia, jakie Sandra otrzymała w 2. starciu wynik tej walki powinien być korzystny dla elblążanki.

Dwie nasze zawodniczki zdaniem sędziów przegrały z wicemistrzyniami Włoch – Adrianna Marczewska (48 kg) z Stephanie Silvą i Kinga Szlachcic (60 kg) z Concettą Marchese. Jednak patrząc obiektywnie to Kinga pewnie wygrała z 20-letnią rywalką trzy rundy i zasłużyła na zwycięstwo. Mimo to sędziowie i tak wskazali na Włoszkę.

Dwie pozostałe nasze zawodniczki, Milena Zglenicka (51 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg), przegrały z brązowymi medalistkami Mistrzostw Włoch z 2016 roku – Loredaną Nappo i Assuntą Canforą. Niestety podobnie jak w przypadku walki Kingi Szlachcic i tym razem trudno było się dopatrzyć przewagi Canfory nad Wójcik, co nie przeszkodziło włoskim sędziom punktować dla swojej zawodniczki.

WŁOCHY – POLSKA [10 czerwca 2017 roku - Rzym, Stadio del Baseball del Centro Olimpico Giulio Onesti]
WYNIKI POSZCZEGÓLNYCH WALK [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Stephanie Silva – Adrianna Marczewska WP
51 KG Loredana Nappo – Milena Zglenicka WP
54 KG Anna Góralska – Maria Francesca Cecchi WP
60 KG Concetta Marchese – Kinga Szlachcic WP
60 KG Irma Testa – Sandra Kruk WP
75 KG Assunta Canfora – Elżbieta Wójcik WP

pol_ita_plakat

SIEDEM MEDALI BIAŁO-CZERWONYCH NA 47. MTB IM. VIKTORA USOVA W GRODNIE

holka_grodno

W dniach od 24 do 28 maja w Grodnie odbył się 47. Międzynarodowy Turniej Bokserski im. Viktora Usova. Oprócz gospodarzy w ringowe szranki stanęło 20 pięściarek i 44 pięściarzy z Chin, Łotwy, Mołdawii, Polski, Rosji, Szwecji, Ukrainy i Włoch. Najwięcej miejsc na podium zdobyła Białoruś (26), wyprzedzając ekipy z Ukrainy (10) i Polski (7).

Nasze zawodniczki wywalczyły dwa srebrne medale (Anna Góralska w wadze do 54 kg i Elżbieta Wójcik do 75 kg) oraz brązowy (Karolina Koszewska w wadze do 75 kg). Nieco lepiej zaprezentowali się panowie, zdobywając cztery miejsca medalowe. Swoją kategorię wagową wygrał Kamil Holka (69 kg), Michał Soczyński (81 kg) był drugi, zaś brązowe krążki przypadły w udziale Łukaszowi Niemczykowi (64 kg) i Mateuszowi Figielowi (+91 kg).

Najcenniejsze zwycięstwa w turnieju odniosły Wójcik (pokonała tegoroczną mistrzynię Chin Yang Xiaoli) oraz Góralska (wygrała z aktualną brązową medalistką mistrzostw Ukrainy, Inną Plotinskayą). Trzy Polki – Wójcik, Koszewska i Kinga Szlachcic (60 kg) stoczyły także pojedynki z doskonałymi Chinkami, medalistkami olimpijskimi – Li Qian oraz Yin Junhua, przegrywając jednogłośnie na punkty.

Zacięty bój ze znanym z występów w lidze WSB, Valentino Manfredonią, byłym wicemistrzem Igrzysk Europejskich z Baku (2015) oraz olimpijczykiem z Rio de Janeiro (2016) stoczył najmłodszy w polskiej ekipie Michał Soczyński, wygrywając nawet u jednego z sędziów 29-28.

WYNIKI WALK BIAŁO-CZERWONYCH

KOBIETY

ĆWIERĆFINAŁY
60 KG Yin Junhua (Chiny) – Kinga Szlachcic (Polska) 5-0
75 KG Elżbieta Wójcik (Polska) – Yang Xiaoli (Chiny) 5-0

PÓŁFINAŁY
54 KG Anna Góralska (Polska) – Inna Plotinskaya (Ukraina) 5-0
75 KG Li Qian (Chiny) – Karolina Koszewska (Polska) 5-0
75 KG Elżbieta Wójcik (Polska) – Tatiana Shevchenko (Ukraina) RSC 2 (kontuzja)

FINAŁY
54 KG Yulia Apanasovich (Białoruś) – Anna Góralska (Polska) 4-1
75 KG Li Qian (Chiny) – Elżbieta Wójcik (Polska) 5-0

MĘŻCZYŹNI

ĆWIERĆFINAŁY
64 KG Łukasz Niemczyk (Polska) – Andrey Marchukevich (Białoruś) 5-0

PÓŁFINAŁY
64 KG Yauheni Dauhaliavets (Białoruś) – Łukasz Niemczyk (Polska) 5-0
69 KG Kamil Holka (Polska) – Vitaliy Marichenko (Białoruś) 4-1
81 KG Michał Soczyński (Polska) – Pavel Brazovskiy (Białoruś) RSC 1
+91 KG Alexandr Kaleyev (Białoruś) – Mateusz Figiel (Polska) 5-0

FINAŁY
69 KG Kamil Holka (Polska) – Vitaliy Tereshchuk (Ukraina) WO.
81 KG Valentino Manfredonia (Włochy) – Michał Soczyński (Polska) 4-1

grodno17

TRZY POLKI W STREFIE MEDALOWEJ 34. MTB IM. FELIKSA STAMMA

Pojedynek dwóch niedawnych światowych dominatorek wagi średniej (75 kg) w młodzieżowym boksie, czyli Elżbiety Wójcik i Surmeneli Busenaz był najbardziej emocjonującym spośród wszystkich bojów ćwierćfinałowych 34. Memoriału im. Feliksa Stamma. Mistrzyni Polski wygrała wprawdzie pierwsze starcie, mając swoją rywalkę na deskach po celnej kontrze ale dwie kolejne rundy na swoją korzyść zapisała 19-letnia Turczynka, ubiegłoroczna Młodzieżowa Mistrzyni Świata i Europy i  to ona awansowała do strefy medalowej, gdzie skrzyżuje rękawice z Karoliną Koszewską (na zdjęciu).

Była zawodowa mistrzyni świata, która w tym roku wróciła na ringi boksu olimpijskiego, po bardzo twardym boju pokonała dzisiaj niejednogłośnie na punkty (4-1) aktualną mistrzynię Europy, Angielkę Natashę Gale. Oprócz niej w półfinałach zobaczymy Sandrę Kruk i Anetę Rygielską (obie 57 kg). Pierwsza z nich pokonała na punkty (3-0) Szkotkę Eftichię Kathopouli, zaś druga odniosła cenne zwycięstwo (5-0) nad Szwedką Heleną Envall.

Niestety z turniejem pożegnały się Angelika Grońska i Milena Zglenicka (51 kg) oraz Kinga Szlachcic (60 kg). W przypadku tej ostatniej powinna to być kolejna twarda lekcja boksu na europejskim poziomie, gdyż jej rywalka, 35-letnia Yulia Tsiplakova, to jedna z najtwardszych zawodniczek wagi lekkiej na świecie i jedna z najbardziej niewygodnych w ringu pięściarek.

WYNIKI WALK 1/4 FINAŁU [Warszawa, 4 maja 2017 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Vassila Lkhadiri (Francja) – Milena Zglenicka (Polska) 5-0
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Angelika Grońska (Polska) 5-0
Virginia Fuchs (USA) – Ashakhanum Agayeva (Azerbejdżan) 5-0
Katrin Noren (Szwecja) Lisa Whiteside (Anglia) 3-2

57 KG
Sandra Kruk (Polska) – Eftichia Kathopouli (Szkocja) 3-0
Anna Alimardanova (Azerbejdżan) – Crystal Baker (Anglia) 5-0
Aneta Rygielska (Polska) – Helena Envall (Szwecja) 5-0
Wendy Casey (USA) – Valeria Eroshenko (Ukraina) 4-1

60 KG
Natalia Shadrina (Rosja) – Agnes Alexiusson (Szwecja) 3-2
Yulia Tsiplakova (Ukraina) – Kinga Szlachcic (Polska) 4-1
Mira Potkonen (Finlandia) – Skye Nicolson (Australia) 5-0
Mikaela Mayer (USA) – Yana Alexeeyevna (Azerbejdżan) 3-2

69 KG
Nadine Apetz (Niemcy) – Tetiana Ryzhenkova (Ukraina) 5-0

75 KG
Karolina Koszewska (Polska) – Natasha Gale (Anglia) 4-1
Surmeneli Busenaz (Turcja) – Elżbieta Wójcik (Polska) 5-0
Maily Nicar (Francja) – Oshae Jones (USA) RSC 2
Darima Sandakova (Rosja) – Caitlin Parker (Australia) WO.

ANGELIKA GROŃSKA I KINGA SZLACHCIC ZWYCIĘSKO ROZPOCZYNAJĄ 34. MTB IM. STAMMA

grońska_angelika15

Dużo dawkę boksu olimpijskiego na wysokim międzynarodowym poziomie dały nam w walkach eliminacyjnych uczestniczki 34. Memoriału im. Feliksa Stamma. Na ringu w warszawskim Hotelu „Airport Okęcie” odbyło się 16 pojedynków, w których wystąpiły trzy reprezentantki Polski: Angelika Grońska (51 kg), Kinga Szlachcic i Paulina Jakubczyk (obie 60 kg). Wygrały dwie pierwsze z nich i jutro staną do walk ćwierćfinałowych.

Angelika pokonała niejednogłośnie na punkty (4-1) aktualną wicemistrzynię Azerbejdżanu Viktorię Ismailovą, zaś Kinga w takim samym stosunku okazała się lepsza od byłej młodzieżowej wicemistrzyni świata z Sofii (2014), tegorocznej srebrnej medalistki Mistrzostw Turcji, Esry Yildiz. Z kolei Paulina po czterech liczeniach przegrała przez RSC w 2. starciu z brązową medalistką olimpijską z Rio de Janeiro, doskonałą Finką Mirą Potkonen.

Z turniejem pożegnały się m.in. dwie była mistrzyni świata z Qinhuangdao (2012) Rosjanka Alexandra Kuleshova (51 kg) oraz aktualna srebrna medalistka Mistrzostw Świata z Astany (2016), Kaye Scott (75 kg) z Australii. Pierwszą pokonała młoda Turczynka Busenaz Cakiroglu, zaś drugą nieco od niej starsza Rosjanka Darima Sandakova.

Jutro w ćwierćfinałach zobaczymy sześć Polek. Angelika Grońska (51 kg) zmierzy się ze wspomnianą Busenaz Cakiroglu, Milena Zglenicka (51 kg) z Francuzką Vassilą Lkhadiri, Aneta Rygielska (57 kg) ze Szwedką Helena Envall, Sandra Kruk (57 kg) ze Szkotką Eftichią Kathopouli, Kinga Szlachcic (60 kg) z rutynowaną Ukrainką Yulią Tsiplakovą, Elżbieta Wójcik (75 kg) ze wschodzącą gwiazdą światowych ringów Turczynką Surmeneli Busenaz oraz Karolina Koszewska (75 kg) z aktualną mistrzynią Europy Angielką Natashą Gale.

WYNIKI WALK 1/8 FINAŁU [Warszawa, 3 maja 2017 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Angelika Grońska (Polska) – Viktoria Ismailova (Azerbejdżan) 4-1
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Alexandra Kuleshova (Rosja) 5-0
Virginia Fuchs (USA) – Tatyana Kob (Ukraina) 5-0
Ashakhanum Agayeva (Azerbejdżan) – Jana Prokesova (Czechy) 5-0
Lisa Whiteside (Anglia) – Ursula Gottlob (Niemcy) 5-0
Katrin Noren (Szwecja) – Taylah Robertson (Australia) 5-0

57 KG
Helena Envall (Szwecja) – Ekaterina Sycheva (Rosja) 4-1
Wendy Casey (USA) – Meskheti Gamzayeva (Azerbejdżan) 3-2
Valeria Eroshenko (Ukraina) – Sofia Nabet (Francja) 5-0

60 KG
Kinga Szlachcic (Polska) – Esra Yildiz (Turcja) 4-1
Yulia Tsiplakova (Ukraina) – Sara Beram (Chorwacja) 4-1
Skye Nicolson (Australia) – Elaine Greenan (Szkocja) 5-0
Mira Potkonen (Finlandia) – Paulina Jakubczyk (Polska) RSC 2
Yana Alexeeyevna (Azerbejdżan) – Anja Stridsman (Australia) 3-2
Mikaela Mayer (USA) – Janina Bonordon (Niemcy) 5-0

75 KG
Darima Sandakova (Rosja) – Kaye Scott (Australia) 5-0

DUŻO POLSKICH ZWYCIĘSTW NA MEETINGU „QUEEN OF THE RING”

kadra_koszeg

Przez dwa dni minionego weekendu (25-26 marca) w węgierskim mieście Kőszeg odbył się meeting bokserski, noszący dumną nazwę „Queen of The Ring”. Wśród startujących zawodniczek 104 zawodniczek z sześciu krajów, w trzech grupach wiekowych (junior, youth, elite), były także reprezentantki Polski, które wygrały 29 z 41 walk.

Najcenniejsze zwycięstwa odniosły brązowe medalistki ubiegłorocznych Mistrzostw Europy Juniorek (kiedyś nazywanych kadetkami) w Ordu, Ewelina Mańka i Natalia Gajewska (obie 75 kg), nad inną brązowa medalistką tych zawodów, Gabriellą Petrovics (dwa lata temu na MEJ w Keszthely zdobyła złoty medal w wadze do 66 kg). Dodajmy, że Ewelina i Natalia pokonały także brązową medalistkę MEJ z Keszthely (2015), Bernadett Gal. Natomiast Klaudia Budasz i Natalia Barbusińska (obie 69 kg) rozprawiły się solidarnie z młodzieżową mistrzynią Węgier, Vivien Budai, która dwa lata temu zdobyła brązowy medal MEJ w Keszthely ale w wadze z limitem 80 kg!

W gronie juniorek (dawniej kadetek) zwracają z kolei uwagę dwa zwycięstwa Dominiki Pogrzebskiej (54 kg) i Darii Parady (+80 kg). Ta druga już w 1. starciu zastopowała aktualną mistrzynię Węgier juniorek, Szintię Olah.

Niezbyt wymagające rywalki miały nasze seniorki, choć na pewno godne uwagi są zwycięstwa powracającej do międzynarodowego boksu po dłuższej przerwie Anny Góralskiej (57 kg) na wicemistrzynią Czech Petrą Simackovą, czy Aleksandry Talagi i Katarzyny Szarańskiej (obie 64 kg) nad uchodzącą na Węgrzech za duży talent Doriną Papp.

WYNIKI WALK [25 MARCA 2017 ROKU - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

JUNIOR
52 KG: Tamara Tarnoczy (Węgry) – Roksana Wierzbicka 4-1
52 KG: Hanna Lakotar (Węgry) – Weronika Pawlak 5-0
54 KG: Kinga Misiaszek – Imola Kruppai (Węgry) 5-0
54 KG: Dominika Pogrzebska – Lenka Bernardova (Czechy) 4-1
57 KG: Gabriella Pesti (Węgry) – Natalia Niedobylska 4-1
60 KG: Emese Holaki (Węgry) – Weronika Bartczak 5-0
63 KG: Fruzsina Botos (Węgry) – Sandra Damazyn 3-2
66 KG: Virag Kokosi (Węgry) – Aleksandra Brożek 4-1
75 KG: Wiktoria Kluska – Annemarie Schierle (Niemcy) 5-0
+80 KG: Daria Parada – Domonika Kovacs (Węgry) RSC 3

YOUTH
54 KG: Daria Puszka – Klaudia Simsak 5-0
54 KG: Beata Kałuża – Reka Pozman (Węgry) RSC 1
60 KG: Patrycja Borys – Adriana Nadova (Słowacja) 1 AB
69 KG: Klaudia Budasz – Vivien Budai (Węgry) 5-0
75 KG: Ewelina Mańka – Bernadett Gal (Węgry) 5-0
75 KG: Natalia Gajewska – Gabrielle Petrovics (Węgry) AB 2

ELITE
57 KG: Sandra Kruk – Zsofia Gyuran (Węgry) AB 2
57 KG: Anna Góralska – Petra Simackova (Czechy) 5-0
57 KG: Aneta Rygielska – Kristina Tekieleova (Czechy) RSC 2
60 KG: Kinga Szlachcic – Flora Tar (Węgry) 5-0
64 KG: Katarzyna Szarańska – Dorina Papp 4-1
64 KG: Aleksandra Talaga – Renata Hadas (Czechy) 5-0
75 KG: Karolina Koszewska – Timea Kukoyova (Słowacja) 5-0
81 KG: Kristin Ungefronen (Niemcy) – Sylwia Kusiak DQ

WYNIKI WALK [26 MARCA 2017 ROKU - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

JUNIOR
52 KG: Roksana Wierzbicka – Imola Kruppai (Węgry) 4-1
54 KG: Bettina Kiss (Węgry) – Kinga Misiaszek 4-1
54 KG: Dominika Pogrzebska – Ramona Zambo (Węgry) 5-0
60 KG: Luca Hamori (Węgry) – Klaudia Poliwczak 5-0
63 KG: Emily Perthold (Niemcy) – Sandra Damazyn 5-0
66 KG: Viktoria Ambrus (Węgry) – Julia Różańska RSC 3
+80 KG: Daria Parada – Szintia Olah (Węgry) RSC 1

YOUTH
54 KG: Daria Puszka – Beata Kałuża 5-0
54 KG: Klaudia Simsak – Reka Pozman (Węgry) WO.
60 KG: Patrycja Borys – Mira Metzger (Węgry) 1 AB
69 KG: Natalia Barbusińska – Vivien Budai (Węgry) 4-0
75 KG: Ewelina Mańka – Gabriella Petrovics (Węgry) 4-0
75 KG: Natalia Gajewska – Bernadett Gal (Węgry) 5-0

ELITE
57 KG: Sandra Kruk – Anna Góralska WO.
60 KG: Kinga Szlachcic – Irine Friedel (Austria) 5-0
64 KG: Alexandra Bugyik (Węgry) – Katarzyna Szarańska 4-1
64 KG: Aleksandra Talaga – Dorina Papp (Węgry) 4-1

kinga_koszeg

POZNALIŚMY MISTRZYNIE POLSKI SENIOREK A.D. 2017. TURNIEJ ŻYCIA KINGI SZLACHCIC

kinga_szlachcic

Po raz 17. w historii boksu olimpijskiego kobiet wyłoniono Mistrzynie Polski Seniorek. Kibice zgromadzeni w hali MKS Start w Grudziądzu byli dzisiaj świadkami ośmiu pojedynków, z których aż siedem miało zacięty przebieg. Obserwatorom najbardziej do gustu przypadł boks w wykonaniu będącej w życiowej formie Kingi Szlachcic (Boksing Zielona Góra, 60 kg – na zdjęciu), która w pojedynku o złoto wygrała z była młodzieżową mistrzynią świata i Europy, Pauliną Jakubczyk (KSW Róża Karlino). Tym samym niespełna 22-letnia reprezentantka Polski zrewanżowała się utytułowanej rówieśniczce za ubiegłoroczną porażkę w finale Mistrzostw Polski, otrzymując od organizatorów nagrodę dla najlepszej zawodniczki 17. MP.

Poza wspomnianym pojedynkiem, we wszystkich pozostałych, które trwały pełen dystans, widzieliśmy otwarty boks, bazujący na ambicji zawodniczek i nawet jeśli w niektórych z nich zabrakło fajerwerków technicznych, to widownia otrzymała emocjonujące widowisko. Finały efektowna „czasówką” po bodajże 30 sekundach zakończyła Lidia Fidura (GUKS Carbo Gliwice, +81 kg), doprowadzając do liczenia broniącej tytułu Pauliny Laskowskiej (Obra Zbąszyń) już po pierwszej kombinacji ciosów bitych na głowę. Za chwilę, na znak poddania, na ring rzucony został ręcznik z narożnika Laskowskiej…

Mistrzyniami Polski A.D. 2017 zostały (w kolejności wag): Adrianna Marczewska (Boksing Zielona Góra, 48 kg), Angelika Grońska (06 Kleofas AZS AWF Katowice, 51 kg), Laura Grzyb (BKS Jastrzębie-Zdrój, 54 kg), Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń, 57 kg), Kinga Szlachcic (Boksing Zielona Góra, 60 kg), Kinga Siwa (SAKO Gdańsk, 64 kg), Hanna Solecka (Skorpion Szczecin, 69 kg), Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 75 kg), Sylwia Kusiak (BKS Skorpion Szczecin, 81 kg) i Lidia Fidura (GUKS Carbo Gliwice).

Dla Kingi Siwej był to już dziewiąty w karierze złoty medal Mistrzostw Polski Seniorek. Lidia Fidura triumfowała po raz siódmy, Sylwia Kusiak – szósty, Hanna Solecka i Elżbieta Wójcik – trzeci, Adrianna Marczewska, Angelika Grońska i Laura Grzyb – drugi, zaś Aneta Rygielska i Kinga Szlachcic – po raz pierwszy.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG: Adrianna Marczewska (Boksing Zielona Góra) – Wiktoria Sądej (Legia FC Warszawa) 5-0
51 KG: Angelika Grońska (06 Kleofas AZS AWF Katowice) – Sandra Drabik (SOMA Boxing Kielce) WO.
54 KG: Laura Grzyb (BKS Jastrzębie-Zdrój) – Milena Zglenicka (Pomorzanin Toruń) 3-2
57 KG: Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń) – Sandra Kruk (Niestowarzyszona) 4-1
60 KG: Kinga Szlachcic (Boksing Zielona Góra) – Paulina Jakubczyk (KSW Róża Karlino) 4-1
64 KG: Kinga Siwa (SAKO Gdańsk) – Aleksandra Talaga (06 Kleofas AZS AWF Katowice) 5-0
69 KG: Hanna Solecka (Skorpion Szczecin) – Larysa Sabiniarz (UKS Boxing Team Chojnice) WO.
75 KG: Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino) – Karolina Koszewska-Łukasik (Legia FC Warszawa) 4-1
81 KG: Sylwia Kusiak (BKS Skorpion Szczecin) – Patrycja Kiwak (BKS Skorpion Szczecin) 3-2
+81 KG: Lidia Fidura (GUKS Carbo Gliwice) – Paulina Laskowska (Obra Zbąszyń) AB 1

33. MTB IM. F. STAMMA: CENNE ZWYCIĘSTWA POLEK NAD RYWALKAMI Z KAZACHSTANU I AUSTRALII

rygielska_schwer

W Warszawie rozpoczął się 33. Międzynarodowy Turniej Bokserski im. Feliksa Stamma. Mimo skromniejszej niż przed rokiem obsady spodziewamy się w nim pojedynków na wysokim poziomie, tym bardziej, że dla Polek będzie to ostatni sprawdzian przed Mistrzostwami Europy w Sofii. Dzisiaj odbyło się pięć walk ćwierćfinałowych, z których zwycięsko wyszło pięć Biało-Czerwonych i znakomita Sandy Ryan (60 kg). Oprócz Angielki do półfinału awansowały Angelika Grońska (51 kg), Paulina Jakubczyk, Aneta Rygielska i Kinga Szlachcic (wszystkie 60 kg) oraz Hanna Solecka (75 kg).

Najcenniejsze zwycięstwa odniosły Aneta i Kinga. Pierwsza z nich pokonała tegoroczną mistrzynię Kazachstanu Rimmę Volosenko, zaś druga jednogłośnie na punkty zwyciężyła srebrną medalistkę Mistrzostw Australii (2015), Skye Nicolson. Dzielnie o półfinał walczyła wracająca do kadry po ponad dwuletniej przerwie Sandra Kruk, dziś nie była w stanie pokonać Ryan.

W półfinale zaboksują także Angelika, która dzisiaj stoczyła trudny, wyrównany bój z Aigerim Kassenayevą z Kazachstanu i Paulina (była młodzieżowa mistrzyni świata i Europy), także wracająca na międzynarodowe ringi do dłuższej przerwie. Dzisiaj stoczyła twardy pojedynek z Barbarą Grabowską, powołaną na turniej w ostatnim tygodniu. W kończącym ćwierćfinały pojedynku dwóch szczecinianek lepszą okazała się Hanna Solecka, pokonując po bardzo wyrównanym pojedynku (2-1) akademicką wicemistrzynię świata, Natalię Hollińską.

Środa przyniosła nam niestety także smutną informację. Otóż w 33. MTB im. Feliksa Stamma nie zobaczymy Eweliny Wicherskiej (54 kg), która wczoraj na ostatnim treningu przed zawodami doznała kontuzji barku. Wspomniany uraz wykluczy prawdopodobnie jej starty w ciągu najbliższych kilku tygodni.

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [26 października 2016 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Angelika Grońska (Polska) – Aigerim Kassenayeva (Kazachstan) 2-0

60 KG
Paulina Jakubczyk (Polska) – Barbara Grabowska (Polska) 2-1
Aneta Rygielska (Polska) – Rimma Volosenko (Kazachstan) 2-1
Kinga Szlachcic (Polska) – Skye Nicolson (Australia) 3-0
Sandy Ryan (Anglia) – Sandra Kruk (Polska) 3-0

75 KG
Hanna Solecka (Polska) – Natalia Hollińska (Polska) 2-1

W GRUDZIĄDZU POZNALIŚMY MISTRZYNIE POLSKI SENIOREK I TRIUMFATORKI PPJ

drabik_tha2

W Grudziądzu zakończyły się dzisiaj 16 Mistrzostwa Polski Seniorek i 8. Puchar Polski Juniorek (de facto, zgodnie z obowiązującą w międzynarodowym boksie nomenklaturą, Młodzieżowy Puchar Polski). Zdaniem obserwatorów zawody nie stały niestety na najwyższym poziomie, co smuci w kontekście listopadowych Mistrzostw Europy Seniorek w Sofii.

Mistrzyniami Polski A.D. 2016 zostały (w kolejności wag): Adrianna Marczewska (SKF Boksing Zielona Góra, 48 kg), Sandra Drabik (Kick-Boxing Kielce, 51 kg), Laura Grzyb (BKS Jastrzębie-Zdrój, 54 kg), Sandra Kruk (Niezrzeszona, 57 kg), Paulina Jakubczyk (KSW Róża Karlino, 60 kg), Kinga Siwa (SAKO Gdańsk, 64 kg), Hanna Solecka (Skorpion Szczecin, 69 kg), Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 75 kg), Sylwia Kusiak (Skorpion Szczecin, 81 kg) i Paulina Laskowska (Obra Zbąszyń, +81 kg).

Na uwagę zwraca ósmy złoty medal Mistrzostw Polski wywalczony przez Kingę Siwą, która z powodzeniem wróciła do swojej dawnej kategorii wagowej. Miłą niespodzianką był powrót 21-letniej Pauliny Jakubczyk nie tylko do boksu ale i najwyższy stopień podium krajowego czempionatu, i to w olimpijskiej wadze. Tym samym wspólnie ze swoją o rok młodszą klubową koleżanką, Elżbietą Wójcik, wywalczyła już drugi złoty medal seniorskich mistrzostw kraju w karierze. Piąte złoto w karierze wywalczyły Sandra Kruk i Sylwia Kusiak. Pierwsza z nich po raz kolejny udowodniła, że nie ma sobie równych w kraju w wadze piórkowej i warto byłoby dać jej ponownie reprezentacyjną szansę.

W klasyfikacji zespołowej zawodów zwyciężył Skorpion Szczecin przed Hetmanem Białystok i Bombardierem Gdynia. Natomiast w klasyfikacji OZB najlepszym był Okręg Zachodniopomorski, przed Pomorskim i Śląskim. Z kolei w turnieju o Puchar Polski Juniorek w klasyfikacji zespołowej zwyciężył Start Włocławek  przed Wdą Świecie i Skorpionem Szczecin. Okręgowo górą był Kujawsko-Pomorski OZB przed Wielkopolskim OZB i Lubuskim OZB.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [2 PAŹDZIERNIKA 2016 R. - na pierwszym miescu zwyciężczynie]

YOUTH

48 KG Patrycja Gerka (Tygrys Elbląg) – Michalina Kryściak (SKF Boksing Zielona Góra) TKO 1
51 KG Marta Kochańska (Copacabana Konin) – Milena Pogorzelska (Start Grudziądz) TKO 2
54 KG Ewelina Cieśluk (Hetman Białystok) – Aleksandra Kubiak (Copacabana Konin) 3-0
57 KG Natalia Antczak (Skorpion Szczecin) – Patrycja Joniec (Kleofas Katowice) 2-1
60 KG Weronika Balcer (Wda Świecie) – Patrycja Pszczółkowska (Tygrys Elbląg) 3-0
64 KG Agnieszka Serdyńska (Polonia Świdnica) – Patrycja Kowal (Kalina Lublin) TKO 1
69 KG Olga Moczała (Skorpion Szczecin) – Aleksandra Kłonowska (Start Włocławek) 2-1
75 KG Kamila Kapuścińska (Start Włocławek) – Karolina Lewandowska (Start Włocławek) 3-0

ELITE

48 KG Adrianna Marczewska (SKF Boksing Zielona Góra) – brak rywalki
51 KG Sandra Drabik (Kick-Boxing Kielce) Milena Zglenicka (Pomorzanin Toruń) 3-0
54 KG Laura Grzyb (BKS Jastrzębie) – Karolina Miętka (Kontra Elbląg) 3-0
57 KG Sandra Kruk (niezrzeszona) – Mirela Balcerzak (Skorpion Szczecin) 3-0
60 KG Paulina Jakubczyk (Róża Karlino) – Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra) 3-0
64 KG Kinga Siwa (SAKO Gdańsk) – Beata Koroniecka (Hetman Białystok) 3-0
69 KG Hanna Solecka (Skorpion Szczecin) – Larysa Sabiniarz (Boxing Team Chojnice) 3-0
75 KG Elżbieta Wójcik (Róża Karlino) – Anna Dikta (Orlęta Łuków) WO.
81 KG Sylwia Kusiak (Skorpion Szczecin) – Justyna Woźniak (Bombardier Gdynia) TKO 2
+81 KG Paulina Laskowska (Obra Zbąszyń) – Anita Raczyńska (Skorpion Szczecin) TKO 1

11. MM ŚLĄSKA: AŻ 18 POLEK NA NAJWYŻSZYM STOPNIU PODIUM GLIWICKIEGO TURNIEJU

gliwice_mini16

W Gliwicach zakończyły się 11. Międzynarodowe Mistrzostwa Śląska Kobiet w Boksie. Po części historyczne, bo po raz pierwszy w dziejach tych zawodów na ich starcie zabrakło dziewięciokrotnej triumfatorki, Lidii Fidury (75 kg). Oprócz najlepszej zawodniczki miejscowego GUKS Carbo w ringu nie zobaczyliśmy także anonsowanych przed zawodami kadrowiczek Angeliki Grońskiej, Mileny Zglenickiej (obie 51 kg) i Anny Góralskiej (54 kg). Mimo to emocji nie brakowało a poziom wielu walk mógł zadowolić najwybredniejszych kibiców pięściarstwa.

Ogółem na najwyższym stopniu podium stanęło 18 Polek (9 z grupy wiekowej junior, 4 z młodzieżowej i 5 z seniorskiej) oraz 9 zawodniczek z zagranicy. Po wczorajszym triumfie Elżbiety Wójcik (75 kg) nad Szwedką Love Holgersson dzisiaj najcenniejsze zwycięstwa z zagranicznymi rywalkami zanotowały młodziutka juniorka z Wejherowa, Weronika Pawlak (50 kg), pokonując (2-1) po bardzo wyrównanym boju Dunkę Julie Madsen oraz brązowa medalistka ubiegłorocznych Mistrzostw Europy Juniorek, Patrycja Borys (60 kg), bijąc wyraźnie (3-0) Łotyszkę Katię Marcenko. Efektownie zaprezentowała się również Klaudia Budasz (66 kg), dyktując od początku do końca warunki w zwycięskim (3-0) pojedynku z Niemką Dianą Kamo.

Mieliśmy także okazję oglądać kilka pojedynków, w których zmierzyły się ze sobą nasze najlepsze w kraju zawodniczki. Juniorka Natalia Gajewska (75 kg), demolując w 1. starciu Weronikę Ciereszko (MOSM Tychy) zapewniła sobie najprawdopodobniej miejsce w kadrze narodowej na Młodzieżowe Mistrzostw Europy. Inna – oprócz Weroniki – złota medalistka Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, Oliwia Waszkiewicz (80 kg) przegrała z kolei przed czasem ze szczecinianką Darią Paradą. Wśród zawodniczek z grupy młodzieżowej (youth) Klaudia Simsak (51 kg) wygrała niejednogłośnie na punkty (2-1) z Pauliną Nowak, która nominalnie boksuje w niższej kategorii wagowej (48 kg), ale z uwagi na fakt, że do Gliwic nie przyjechały żadne inne „papierki”, zaboksowała w muszej. Znakomitą dyspozycję zasygnalizowała Natalia Barbusińska (69 kg), wyraźnie dominując nad inną zawodniczką ze Szczecina, Olgą Moczałą.

Wśród seniorek mocno zaiskrzyło w walkach Anety Rygielskiej (60 kg) z Kingą Szlachcic oraz Kingi Siwej (64 kg) z Aleksandrą Talagą. Wygrały torunianka i gdańszczanka ale werdykty w obu przypadkach były niejednogłośne. Ponownie w Gliwicach dała o sobie znać wicemistrzyni świata sprzed 4 lat, Sandra Kruk (57 kg). Elblążanka wygrała pewnie z Moniką Serafin, imponując siłą fizyczną, co nie dziwi, bo zawsze był to jej atut i jest główną kandydatką do złotego medalu zbliżających się Mistrzostw Polski. Niestety porażką (1-2) zakończyła się walka Laury Grzyb (54 kg) ze Szwedka Heleną Envall, która niedawno dzielnie walczyła o kwalifikację olimpijską w wadze muszej.

NAGRODY INDYWIDUALNE

Najlepsza zawodniczka zagraniczna – Ramona Graeff (Niemcy, Youth 57 kg)

Najlepsza zawodniczka z Polski – Natalia Barbusińska (Spartakus Szczecin, Youth 69 kg)

Najmłodsza zwyciężczyni – Jessica Triebelova (Słowacja, Junior, 54 kg)

Najlepsza walka finałów – Aneta Rygielska vs. Kinga Szlachcic

 

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [1-3 WRZEŚNIA 2016 ROKU, na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

JUNIOR

46 KG Roksana Giersz (UKS Boxing Team Chojnice) – Paulina Pawlik (GUKS Carbo Gliwice) WO.
48 KG Tatiana Pluta (Star Starachowice) – Victoria Sawazki (Niemcy) 3-0
50 KG Weronika Pawlak (Gryf Wejherowo) – Julie Madsen (Dania) 2-1
52 KG Lenka Bernardova (Czechy) – Roksana Wierzbicka (BKS Hetman Białystok) 3-0
54 KG Jessica Triebelova (Słowacja) – Rugile Altaraviciute (Litwa) 3-0
57 KG Elise Saulescu (Szwecja) – Aleksandra Wesołowska (MKB Mazur Ełk) 3-0
60 KG Patrycja Borys (BKS Hetman Białystok) – Katia Marcenko (Łotwa) 3-0
63 KG Patrycja Pelińska (Kaczor Boks Team Wałbrzych) – Klaudia Poliwczak (MKS Start Grudziądz) WO.
66 KG Klaudia Budasz (SW Gostyń) – Diana Kamo (Niemcy) 3-0
70 KG Ewelina Mańka (UKS Berej Boxing Lublin) – Claudia Özgun (Szwecja) 3-0
75 KG Natalia Gajewska (Champion Wołomin) – Weronika Ciereszko (MOSM Tychy) TKO 1
80 KG Daria Parada (BKS Skorpion Szczecin) – Oliwia Waszkiewicz (UMKS Victoria Ostrołęka) TKO 2

YOUTH

51 KG Klaudia Simsak (JKB Jawor Team Jaworzno) – Paulina Nowak (Adrenalina Wrocław) 2-1
54 KG Karolina Radosz (MLKS Sparta Złotów) – Aleksandra Kubiak (Copacabana Konin) 3-0
57 KG Ramona Graeff (Niemcy) – B. Freja Hansen (Dania) 3-0
60 KG Stephanie Thour (Szwecja) – Katarzyna Bujko (BKS Jastrzębie) 3-0
64 KG Denisa Pauerova (Czechy) – Aleksandra Gorzkiewicz (MLKS Sparta Złotów) 3-0
69 KG Natalia Barbusińska (Spartakus Szczecin) – Olga Moczała (BKS Skorpion Szczecin) 3-0
81 KG Patrycja Kiwak (BKS Skorpion Szczecin) – Aleksandra Smuklerz (BKS Radomiak Radom) 3-0

SENIOR

48 KG Adriana Marczewska (SKF Boksing Zielona Góra) – Jana Prokesova (Czechy) 3-0
51 KG Katrin Noren (Szwecja) – Petra Lastovkova (Czechy) 3-0
54 KG Helena Envall (Szwecja) – Laura Grzyb (BKS Jastrzębie) 2-1
57 KG Sandra Kruk (Niestowarzyszona – Elbląg) – Monika Serafin (06 Kleofas Katowice) 3-0
60 KG Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń) – Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra) 2-1
64 KG Kinga Siwa (SAKO Gdańsk) – Aleksandra Talaga (06 Kleofas Katowice) 2-1
69 KG Nadine Apetz (Niemcy) – A.Ditte Frostholm (Dania) 2-1
75 KG Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino) – Love Holgersson (Szwecja) 3-0

11. MM ŚLĄSKA: WÓJCIK ZNÓW NA NAJWYŻSZYM STOPNIU PODIUM. 24 POLKI ZABOKSUJĄ W FINAŁACH

ela_win

W trzecim dniu 11. Międzynarodowych Mistrzostw Śląska Kobiet w Boksie odbyły się dwie serie walk, w których poznaliśmy komplet finalistek i zwyciężczynię wagi średniej wśród seniorek. Jako pierwsza zawodniczka gliwickiego turnieju na najwyższym stopniu podium stanęła Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 75 kg), która zasłużenie pokonała jednogłośnie na punkty (3-0) Szwedkę Love Holgersson.

Pokonanie tak doświadczonej rywalki jak wysoka Szwedka to wielki sukces podopiecznej Tomasza Różańskiego. 24-letnia Holgersson to była młodzieżowa mistrzyni świata (2011), dwukrotna Młodzieżowa Mistrzyni Europy (2010, 2011) i Mistrzyni Europy Juniorek (2008). Dzisiaj w konfrontacji z nieco bardziej utytułowaną zawodniczką z Karlina nie zaprezentowała żadnych argumentów, które mogłyby przeważyć na jej korzyść szalę zwycięstwa. Elżbieta Wójcik, mimo iż daleka jest jeszcze od wielkiej formy sprzed 2 lat, pokazała, że ponownie stać ją na zwycięstwa z europejską czołówką. Wynik poszedł w świat a 20-letnią reprezentantkę Polski powinien zmobilizować do jeszcze cięższej pracy.

Efektownie na tle dość przeciętnej rywalki zaboksowała Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń, 60 kg). Polka, która jest główną kandydatką do startu w Akademickich Mistrzostwach Świata, pokazała dynamiczny i urozmaicony boks, szczególnie w pierwszych dwóch starciach pojedynku z ćwierćfinalistką Mistrzostw Niemiec, Katrin Hühn. Wygrała bezapelacyjnie (3-0) i w finale skrzyżuje rękawice z inną perspektywiczną kadrowiczką, Kingą Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra).

Międzynarodowe pojedynki wygrały dzisiaj także juniorki: Tatiana Pluta (Star Starachowice, 48 kg), Roksana Wierzbicka (BKS Hetman Białystok, 52 kg), Patrycja Borys (BKS Hetman Białystok, 60 kg – z mistrzynią Niemiec Stefanie von Berge), Ewelina Mańka (UKS Berej Boxing Lublin, 70 kg) i Daria Parada (BKS Skorpion Szczecin, 80 kg), boksująca w grupie młodzieżowej Katarzyna Bujko (BKS Jastrzębie, 60 kg) oraz seniorka Kinga Siwa (SAKO Gdańsk, 64 kg z tegoroczną wicemistrzynią Szwecji Liną Skoghagen).

W jutrzejszych finałach zobaczymy w ringu 24 Polki (12 w grupie juniorskiej, 4 w młodzieżowej i 8 w seniorskiej). Szlagierowo zapowiada się pojedynki Laury Grzyb (GKS Jastrzębie Zdrój, 54 kg) ze sporo potrafiącą Szwedką Heleną Envall, wspomnianych Rygielskiej i Szlachcic oraz Siwej z Aleksandrą Talagą (06 Kleofas Katowice). Ta ostatnia przełamała w końcu niemoc w pojedynkach z Beatą Koroniecką (BKS Hetman Białystok) wygrywając niejednogłośnie na punkty.

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [2 WRZEŚNIA 2016 ROKU, na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

JUNIOR

48 KG
Tatiana Pluta (Star Starachowice) – Victoria Sawazki (Niemcy) 3-0

50 KG
Julie Madsen (Dania) – Anna Gulyan (Boks Polonia Świdnica) 3-0
Weronika Pawlak (Gryf Wejherowo) – Oliwia Buchta (RMKS Rybnik) TKO 1

52 KG
Roksana Wierzbicka (BKS Hetman Białystok) – Nicol Sawatzki (Niemcy) 3-0
Lenka Bernardova (Czechy) – Dominika Pogrzebska (KS Korona Wałcz) 3-0

57 KG
Elise Saulescu (Szwecja) – Aleksandra Wesołowska (MKB Mazur Ełk) 3-0

60 KG
Katia Marcenko (Łotwa) – Anna Pierchała (RMKS Rybnik) 3-0
Patrycja Borys (BKS Hetman Białystok) – Stefania von Berge (Niemcy) 2-1

63 KG
Patrycja Pelińska (Kaczor Boks Team Wałbrzych) – Wiktoria Dąbrowska (KS Boxing Team Chojnice) TKO 1
Klaudia Poliwczak (MKS Start Grudziądz) – Beata Kałuża (BKS Skorpion Szczecin) 3-0

70 KG
Ewelina Mańka (UKS Berej Boxing Lublin) – Claudia Özgun (Szwecja) 3-0

80 KG
Daria Parada (BKS Skorpion Szczecin) – Gabriele Diekontaite (Litwa) 3-0

YOUTH

57 KG
Ramona Graeff (Niemcy) – Natalia Antczak (BKS Skorpion Szczecin) 3-0
B.Freja Hansen (Dania) – Anastazja Kuc (KS Skalnik Wiśniówka) TKO 1

60 KG
Stephanie Thour (Szwecja) – Izabela Robaczyńska (Bojan Boks Lubań) TKO 2
Katarzyna Bujko (BKS Jastrzębie) – Antonella Birardi (Niemcy) 2-1

64 KG
Denisa Pauerova (Czechy) – Aleksandra Gorzkiewicz (MLKS Sparta Złotów) 3-0

81 KG
Patrycja Kiwak (BKS Skorpion Szczecin) – Aleksandra Smuklerz (BKS Radomiak Radom) 3-0

SENIOR

51 KG
Petra Lastovkova (Czechy) – Bilgenur Aras (Niemcy) TKO 4
Katrin Noren (Szwecja) – Katharina Mashkov (Niemcy) TKO 2

57 KG
Monika Serafin (06 Kleofas Katowice) – Jelena Mitrović (Serbia) WO.
Sandra Kruk (Niestowarzyszona – Elbląg) – Barbara Grabowska (TS Wisła Kraków) 3-0

60 KG
Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń) – Katrin Hühn (Niemcy) 3-0
Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra) – Nina Kozioł (Ring Bielsko-Biała) TKO 2

64 KG
Kinga Siwa (SAKO Gdańsk) – Lina Skohagen (Szwecja) 3-0
Aleksandra Talaga (AZS 06 Kleofas Katowice) – Beata Koroniecka (BKS Hetman Białystok) 2-1

69 KG
Nadine Apetz (Niemcy) – Janine Hofman (Niemcy) 3-0
A. Ditte Frostholm (Dania) – Anna Bilous (Nowohucki Klub Bokserski) 3-0

WYNIK WALKI FINAŁOWEJ [2 WRZEŚNIA 2016 ROKU, na pierwszym miejscu zwyciężczyni]

75 KG
Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino) – Love Holgersson (Szwecja) 3-0

POZNALIŚMY PIERWSZE W HISTORII AKADEMICKIE MISTRZYNIE POLSKI

azs2016

Wczoraj w Katowicach, na obiektach tamtejszej Akademii Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki przy ul. Mikołowskiej 72a, zakończyły się 1. Akademickie Mistrzostwa Polski. Wśród boksujących studentek zobaczyliśmy tylko 24 zawodniczki, wśród których było kilka reprezentantek Polski, w tym uczestniczki ostatnich Mistrzostw Świata w Astanie – Angelika Grońska (51 kg), Aneta Rygielska (60 kg) i Hanna Solecka (69 kg).

Mimo skromnej obsady zawody należy zaliczyć do udanych, w czym wielka jest zasługa głównych animatorów tego przedsięwzięcia – Wiceprezesa d/s sportowych PZB, Wojciecha Nagórnego oraz prezesa klubu 06 Kleofas Katowice Damiana Kuźmy. Mimo iż wszystkie (!) uczestniczki zawodów zostały medalistkami, to kilka pojedynków śmiało mogło konkurować z decydującymi walkami np. finałów Mistrzostw Polski Seniorek.

Historycznymi, bo pierwszymi akademickimi mistrzyniami Polski zostały: Angelika Grońska (AWF Katowice, 51 kg), Anna Góralska (PWSZ Piła, 54 kg), Barbara Grabowska (Uniwersytet Ekonomiczny Kraków, 57 kg), Aneta Rygielska (Uniwersytet Toruński, 60 kg), Aleksandra Talaga (AWF Katowice, 64 kg), Hanna Solecka (Uniwersytet Szczeciński, 69 kg), Natalia Hollińska (Uniwersytet Szczeciński, 75 kg) i Katarzyna Wachulska (Politechnika Gdańska, 81 kg).

Na wyróżnienie zasłużyła także bezsprzecznie Kinga Szlachcic (Uniwersytet Zielonogórski, 60 kg), która naszym zdaniem nie przegrała nawet rundy z bardziej utytułowaną Anetą Rygielską a mimo to została w finale jednogłośnie uznana za pokonaną.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [Katowice, 25 czerwca 2016 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Angelika Grońska (AWF Katowice) – Adrianna Marczewska (Uniwersytet Zielonogórski) 3-0

54 KG
Anna Góralska (PWSZ Piła) – Ewa Białas (AWF Katowice) 3-0

57 KG
Barbara Grabowska (Uniwersytet Ekonomiczny Kraków) – Mirela Balcerzak (Uniwersytet Szczeciński) 3-0

60 KG
Aneta Rygielska (Uniwersytet Toruński) – Kinga Szlachcic (Uniwersytet Zielonogórski) 3-0

64 KG
Aleksandra Talaga (AWF Katowice) – Paulina Jarzombek (Uniwersytet Wrocławski)

69 KG
Hanna Solecka (Uniwersytet Szczeciński) – Katarzyna Szarańska (Uniwersytet Szczeciński) 3-0

75 KG
Natalia Hollińska (Uniwersytet Szczeciński) – Aleksandra Trojanowska (Uniwersytet Szczeciński) 3-0

81 KG
Katarzyna Wachulska (Politechnika Gdańska) – Ewelina Starostka (AWF Kraków) 3-0

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [Katowice, 24 czerwca 2016 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Angelika Grońska (AWF Katowice) – Magdalena Konieczniak (Uniwersytet Szczeciński) TKO 2

57 KG
Mirela Balcerzak (Uniwersytet Szczeciński)  – Justyna Żełobowska (AWF Warszawa) 3-0
Barbara Grabowska (Uniwersytet Ekonomiczny Kraków) – Justyna Górnik (AWF Katowice) TKO 3

60 KG
Kinga Szlachcic (Uniwersytet Zielonogórski) – Zuzanna Jankowiak (Politechnika Poznańska) TKO 1
Aneta Rygielska (Uniwersytet Toruński) – Marta Wsiaki (AWF Wrocław) TKO 3

64 KG
Paulina Jarzombek (Uniwersytet Wrocławski) – Diana Kulchawik (Politechnika Białostocka) 3-0

69 KG
Katarzyna Szarańska (Uniwersytet Szczeciński) – Anna Bilous (WSBPiI Kraków) 2-1

75 KG
Natalia Hollińska (Uniwersytet Szczeciński) – Natalia Kasprzycka (Wyższa Szkoła Policyjna – Szczytno) 3-0

I_AMP_Katowice_plakat_news

OSTATNIA PROSTA KADRY NARODOWEJ SENIOREK PRZED MISTRZOSTWAMI ŚWIATA

kadra_baku_lineup

Kadra narodowa seniorek znajduje się na ostatniej prostej przed Mistrzostwami Świata w Astanie, które będą drugą i zarazem ostatnią okazją do wywalczenia kwalifikacji olimpijskiej do Rio de Janeiro. Podopieczne trenera-koordynatora Pawła Pasiaka, jego asystenta Tomasza Potapczyka, trenera współpracującego Wojciecha Wicherskiego i fizjoterapeuty Adriana Brudnickiego w dniach od 1 do 11 maja będą przebywać w COS-OPO „Cetniewo” we Władysławowie na ostatnim przed wylotem do Kazachstanu zgrupowaniu szkoleniowym.

O miejsca drużynie na Mistrzostwa Świata rywalizują: Angelika Grońska (06 Kleofas Katowice, 48 kg), Sandra Drabik (Soma Boxing Kielce, 51 kg), Milena Zglenicka (Pomorzanin Toruń, 51 kg), Ewelina Wicherska (PKB Poznań, 54 kg), Anna Góralska (Korona Wałcz, 54 kg), Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń, 57 kg), Kinga Siwa (SAKO Gdańsk, 60 kg), Kinga Szlachcic (Boksing Zielona Góra, 60 kg), Aleksandra Talaga (06 Kleofas Katowice, 64 kg), Larysa Sabiniarz (Boxing Team Chojnice, 69 kg), Hanna Solecka (BKS Skorpion Szczecin, 69 kg), Lidia Fidura (GUKS Carbo Gliwice, 75 kg) i Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 81 kg).

KADRA SENIOREK PRZEZ CETNIEWO NA PRESTIŻOWY TURNIEJ DO BUŁGARII

kadra_trenerzy

W najbliższą niedzielę (14 lutego) do COS-OPO „Cetniewo” we Władysławowie wróci kadra narodowa seniorek, która będzie tam szlifować formę przed prestiżowym 67. MTB Strandja w Sofii. Do 21 lutego, w słynnym ośrodku, który założony został z inicjatywy legendarnego Feliksa „Papy” Stamma, trenować będzie trzynaście podopiecznych trenera-koordynatora kadry, Pawła Pasiaka. Wraz z nim zajęcia poprowadzą trzej szkoleniowcy od dłuższego czasu współpracujący z reprezentacją (Tomasz Potapczyk i Wojciech Wicherski) oraz fizjoterapeuta Adrian Brudnicki.

Powołania otrzymały: Adrianna Marczewska (Boksing Zielona Góra, 48 kg), Angelika Grońska (06 Kleofas Katowice, 51 kg), Ewelina Wicherska (PKB Poznań, 51 kg), Milena Zglenicka (Pomorzanin Toruń, 51 kg), Anna Góralska (Korona Wałcz, 54 kg), Mirela Balcerzak (Skorpion Szczecin, 57 kg), Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń, 60 kg), Kinga Szlachcic (Boksing Zielona Góra, 60 kg), Agnieszka Matusiak (UKS Adrenalina Wrocław, 64 kg), Aleksandra Talaga (06 Kleofas Katowice, 64 kg), Hanna Solecka (Skorpion Szczecin, 69 kg), Larysa Sabiniarz (Boxing Team Chojnice, 69 kg) i Lidia Fidura (Carbo Gliwice, 75 kg).

Zawodniczkami rezerwowymi, gotowymi na ewentualne powołanie są: Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 75 kg), Justyna Walaś (Tarnowska Szkółka Bokserska, 64 kg) oraz Magdalena Czajkowska (KKS Sporty Walki Poznań, 75 kg).

Do Bułgarii na 67. MTB Strandja pojedzie siedem Polek: Sandra Drabik (Soma Boxing Kielce, 51 kg) i Kinga Siwa (SAKO Gdańsk, 60 kg), które trenują aktualnie w bułgarskich górach oraz Grońska (wystartuje w  limicie 54 kg), Góralska, Rygielska (wystąpi w 64 kg), Talaga i Fidura.

PAWEŁ PASIAK: CEL NADRZĘDNY TO ZDOBYCIE KWALIFIKACJI OLIMPIJSKICH I MEDALU W RIO

pawel_pasiak02

- Rozmawiamy po pierwszym w roku olimpijskim zgrupowaniu szkoleniowym kadry narodowej w Cetniewie. Jakie były Wasze główne założenia treningowe i czy udało się je zrealizować?
Paweł Pasiak: Ostatnie lata pokazały braki w przygotowaniu siłowym u większości naszych zawodniczek. Na świecie, czy tylko w Europie pięściarki z niższych kategorii wagowych są silniejsze niż nasze, a przy aktualnym systemie punktowania dobre przygotowanie siłowe niestety ma większe znaczenie niż  przygotowanie techniczne. Jak pokazały Igrzyska Europejskie w Baku pięściarka uboga technicznie [np. Valentina Alberti z Włoch - przyp. JD] potrafiła zdeklasować o wiele bardziej doświadczoną rywalkę i o klasę lepszą technicznie. Z kolei w naszym kraju wiele osób uważa, że siłownia spowalnia itp. Realia są takie, że zawodniczki nie potrafią wykonać podstawowych ćwiczeń samodzielnie i to nie jest śmieszne, tylko tragiczne. Błędne myślenie i pominięcie tej fazy przygotowań na początku sezonu nawarstwiało się przez lata i teraz bardzo ciężko jest skompletować zawodniczkę dobrą we wszystkich parametrach sprawności fizycznej. Wiele badań i testów wykonywanych w Instytucie Sportu pozwala nam powoli przekonać trenerów i same zawodniczki, że akurat ten okres jest najważniejszy i podstawowy. Rzucanie piłki o ścianę i wyrzuty sztangi, czy bieg bokserski z ciężarkami były często błędnie uważane za przygotowanie siłowe. W wielu przypadkach zawodniczka nie rozumiała i nie rozróżniała pojęć, a także metod i środków treningowych w poszczególnych fazach przygotowań. To przygotowanie powinno trwać w niektórych przypadkach od 6 do nawet 14 tygodni, a nie jak to często bywa z uwagi na kalendarz startów tylko 2 mikrocykle – czyli 1 obóz trwający w styczniu 12-14 dni. Do każdej z zawodniczek kadry trzeba podejść indywidualnie, każda ma różne braki i różne parametry osiąga podczas testów. Podstawowym problemem jest brak rozwijania mocy w końcowych fazach rund i nie mówię tu o szybkości, tylko o częstotliwości zadawania silnych ciosów. Myślę, że u czołowych zawodniczek tendencja ta się już odwróciła, z czego jesteśmy z trenerami zadowoleni. Moim zdaniem pierwsze zgrupowanie przepracowaliśmy solidnie i mądrze, a progresy są nawet większe niż zakładałem. Prowadzony na każdym zgrupowaniu monitoring ma na celu pokazanie także wpływu obciążeń. Ma pomagać w ewentualnych korektach, jak i pokazać efekty potreningowe. Zaplanowałem na każde zgrupowanie monitoring pięciodniowy i dochodzimy już do bardzo ciekawych wniosków. Wiemy jaki bodziec działa na nasze dziewczyny pozytywnie, a jaki negatywnie. Monitoring pokazuje nam możliwości regeneracyjne zawodniczek, które cały czas analizujemy i zestawiamy z wynikami z ubiegłych lat.

- W ub. roku wykrystalizował się sztab trenerski kadry seniorek. Oprócz Pana są w nim Tomasz Potapczyk, Wojciech Wicherski oraz Adrian Brudnicki. Jak wygląda podział Waszych kompetencji i obowiązków?
PP: Zacznę od siebie. Koordynuję całą pracę trenerów i przygotowuję plan treningowy oparty o analizę wcześniej wykonanych (lub niewykonanych) zadań, ale wspólnie z pozostałymi członkami sztabu ustalamy swoje obowiązki i zadania. Kalendarz przygotowań jest stały ale plan nie może być stały z różnych przyczyn. Wprowadziliśmy wiele elementów indywidualizacji – są podziały na grupy, bo różne zawodniczki mają różne ramy czasowe na wykonanie zadań, inne ilości powtórzeń, różne obciążenia, środki, metody, a także inne cele i zadania.
Pawel_marek
Wojciech Wicherski jest trenerem, który pracuje z kadrą narodową i grupą czołowych polskich zawodniczek. Ma za zadanie przygotować je siłowo. Mogę tu powiedzieć, że postanowiliśmy wprowadzić pewne zmiany w przygotowaniu Lidii Fidury, która pomiędzy zgrupowaniami reprezentacji przebywa cały czas w Poznaniu i pod okiem Wojtka realizuje zadania, które mają przynieść zamierzony efekt jaki wspólnie z nim założyliśmy. Bierze on także udział we wszystkich zajęciach – czy to technicznych, czy uczestniczy w startach dziewczyn, pracując ze mną w narożniku. Pracuje także indywidualnie z dziewczynami nad pewnymi elementami technicznymi, czego efekty już są widoczne u Angeliki Grońskiej, która zaczyna „demolować” swoje przeciwniczki z wagi do 48 kg. Nie zapominajmy o tym, że startowała w ub. roku w wadze do 51 kg, co było naszym wspólnym ustaleniem, by konfrontowała się z najlepszymi, a wynik był tu sprawa drugorzędną. Sandra Drabik także zanotowała ogromny progres siłowy, co dało odzwierciedlenie w jej ostatnich wynikach w Instytucie Sportu. Myślę, że Wojtek jest odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu. O jego fachowości świadczy także fakt, że od lat pod jego okiem trenuje Ewelina Wicherska, której klasa świadczy o profesjonalizmie trenera. Oczywiście wymieniłem tu przykładowe zawodniczki, ale tak naprawdę wszystkie dziewczyny regularnie notują progres w swojej pracy, co bardzo mnie cieszy.
wojtek_sztanga
Adriana Brudnickiego wypatrzyłem w 2014 roku na MTB im. Feliksa Stamma w Warszawie i od razu zaproponowałem mu współpracę. Nie dlatego, że nie mieliśmy fizjoterapeuty, tylko dlatego, że widziałem jak bardzo był zaangażowany w swoja pracę i jak zachowywał się w szatni przed i po walkach. Adrian sprawdził się podczas Mistrzostw Europy w Bukareszcie, Mistrzostw Świata w Korei, no i w najważniejszej – jak dotąd – imprezie, czyli podczas ubiegłorocznych Igrzysk Europejskich w Baku. Realizuje różne zadania i pracuje naprawdę ciężko, nawet do godz. 1.00 w nocy. Cały czas twierdzę, że Adrian jest za grzeczny i za dobry dla dziewczyn, które czasami próbują go wykorzystać, czy czasami wyolbrzymiać problemy ze zdrowiem. Myślę, że wyłapuje już te momenty, a dziewczyny zawsze będą próbowały ciągnąć jak najwięcej w swoją stronę (śmiech). Muszą zrozumieć kiedy jest czas na pełną odnowę biologiczną, a kiedy na odnowę operacyjną, mającą charakter jednostki treningowej. O tym także decyduję ja i z Adrianem ustalamy zakres prac i czynności na zgrupowaniach, czy startach, analizujemy zabiegi, podawane leki itp. Brudnicki jest bardzo ważnym elementem drużyny na każdym etapie przygotowań. Na szczęście może już spokojnie zająć się tylko pracą w kadrze i ciągłym poszerzaniem swojej wiedzy i umiejętności [Adrian Brudnicki podpisał kontrakt z PZB - przyp. JD]. Jestem zadowolony z jego pracy i warto tu powiedzieć,że był chyba jedynym człowiekiem z boksu w misji olimpijskiej na tak ważnej imprezie jak Igrzyska Europejskie w Baku. Adrian pomaga czasem zawodniczkom zagranicznym, kiedy zwracają się do nas z prośbą pomocy; nie traktujemy ich wtedy jak przeciwniczki, a jeżeli uda się którejś z nich pomóc, wtedy wszyscy są zadowoleni i inne ekipy traktują nas jak przyjaciół, co jest miłe i ważne w sporcie.
brudnicki_fidura
Tomasz Potapczyk jest oficjalnie moim asystentem i nie jest już trenerem kadry młodzieżowej. Cały swój czas i energię oraz doświadczenie będzie inwestował teraz w seniorki. To była jego decyzja, do niczego go nie namawiałem i nie miałem na to żadnego wpływu. Cieszę się, że zgodził się uzupełnić skład sztabu trenerskiego w najważniejszym roku olimpijskim. Kadra seniorska jest jednak prestiżem i wyróżnieniem, ale praca w niej wiąże się także z większym obciążeniem psychicznym i większą presją. Z Tomkiem znamy się już 9 lat i tyle czasu ze sobą współpracujemy, prowadząc swoje kluby OSiR Suwałki i Boxing Sokółka. Był ze mną w narożniku podczas Mistrzostw Świata oraz Igrzysk Europejskich. Jest trenerem bezstronnym, nie mającym swojej wychowanki w kadrze. Rozumiemy się świetnie w narożniku i uzupełniamy. Taktykę na walki także obieramy razem, analizując przeciwniczki i taktykę, jaką przeciwnicy mogą obrać na walkę z naszą reprezentantką. Tomek zna wielu trenerów i nie jest już anonimowy, zaś podczas dużych imprez międzynarodowych rozmawia z dużą łatwością po angielsku i rosyjsku. Zna doskonale nasze dziewczyny, jak i większość zagranicznych przeciwniczek. Myślę, że taktyka i plan, jakie obraliśmy w Baku były bardzo trafne i skuteczne – szczególnie na pojedynki o medale z Rosjankami. W narożniku panuje spokój i każdy zna swoje zadania. W kilku sekund mamy dograną każdą czynność, więc od przyjazdu na halę po czynności w szatni, ringu, jak i po walce. Postaramy się wspólnie przygotować dziewczyny jak najlepiej się da, by uzyskać zamierzony sportowy wynik. Jest to mój ostatni rok pracy w kadrze, więc chciałbym zakończyć go z jak najlepszym wynikiem sportowym.
potapczyk_larysa

- W Cetniewie oprócz etatowych kadrowiczek pojawiły się także młode zawodniczki. Część z nich będzie rywalizować o miejsce w drużynie na Mistrzostwa Świata. Jak Pan ocenia ich sportowy poziom, postępy i zaangażowanie w trening?
PP: Nadszedł czas aby włączyć do kadry młode-zdolne zawodniczki, które udanie przeszły do grupy seniorek. Wiele utalentowanych dziewczyn niestety gdzieś po drodze straciliśmy i zostały tylko te najwytrwalsze. Ich poziom sportowy jest różny ale należy dać im szansę pokazania się, pokazać im czym jest praca w kadrze. Niektóre z nich na pewno w boksie zostaną i w przyszłości będziemy się cieszyć z ich wyników, bo mają dobre „papiery” na ciekawą karierę oraz międzynarodowe doświadczenie, poparte sukcesami juniorskimi. Zawodniczki są zaangażowane w pracę, ciężko harują i czasami – zupełnie niepotrzebnie – ukrywają kontuzje z obawy odesłania do domu. Ten rok będzie dla nich dobrym doświadczeniem na kolejne lata i – nie oszukujmy się – kiedyś zajmą miejsca swoich starszych koleżanek. Ile teraz zyskają na obserwacji najlepszych seniorek zależy od nich samych. O miejsce w kadrze na Mistrzostwa Świata jest rywalizacja także wśród tych najmłodszych – w wagach 54 kg, 57 kg i 69 kg. Nie muszę żadnej z nich prosić, czy zmuszać do pracy, co doskonale widać nie tylko na zajęciach. Wszystkie dziewczyny, które trafiły do kadry nie są w niej z przypadku. Część z nich wie, że to nie jest jeszcze ich czas i są na razie sparringpartnerkami starszych koleżanek. Mimo to pracują normalnie i powiedziałbym, że czasami różnice w ringu między nimi a tymi najlepszymi są niewielkie – przynajmniej w zaangażowaniu i chęci odniesienia zwycięstwa.
mloda kadra
- Porozmawiajmy o personaliach. Przed nami turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich, który odbędzie się w Turcji. Które zawodniczki są najbliżej tego, by tam pojechać?
PP: Nie lubię rozmawiać o personaliach, bo czasami zdarza się tak, że dziewczyny lub ich trenerzy błędnie interpretują to, co czytają. Wydaje mi się, że nawet niektórzy nie rozumieją. Więc odpowiem, że do Turcji na turniej kwalifikacyjny – jeżeli nic się złego po drodze nie wydarzy – pojadą: Sandra Drabik w wadze do 51 kg, Kinga Siwa w 60 kg i Lidia Fidura w 75 kg. Dublerkami, które muszą pozostać do końca w gotowości startowej, i zarazem zawodniczkami rezerwowymi na Turcję są: Ewelina Wicherska i Angelika Grońska w wadze do 51 kg oraz Aneta Rygielska w 60 kg. Niestety w pełni przygotowanej i pozostającej w regularnym treningu oraz progresie zawodniczki w wadze do 75 kg na dzień dzisiejszy nie mamy.

- Przed wspomnianym turniejem kwalifikacyjnym czekają Was starty w dwóch prestiżowych turniejach. W lutym w Bułgarii i w marcu w Hiszpanii. To wystarczająca ilość startów, by być pewnym dobrej dyspozycji w Turcji?
PP: Samymi startami zawodniczki się niestety nie przygotują. Muszą przepracować pewien okres, a rezygnować z przygotowań na rzecz startów w jakimś towarzyskim turnieju niskiej rangi nie będę. Są priorytety, które postawiłem przed drużyną i myślę, że wystarczy nam 6 -8 pojedynków plus sparringi. Nie potrzeba nam za wiele się pokazywać, to nie jest dobre, gdyż i tak już wszyscy nasze wagi olimpijskie mocno analizują. Co chwilę ktoś przysyła mi zaproszenia na wspólne sparringi, jakiś obóz, mając w tym swój cel. Jak wiemy najlepsze zawodniczki na świecie toczą cztery walki w ciągu roku i dalej są najlepsze. Jeżeli nie widziałbym potrzeby pracy nad pewnymi parametrami, na pewno gdzieś jeszcze byśmy wystartowali. Nie wykluczam też, że na zgrupowaniu w marcu pojawią się u nas zagraniczne zawodniczki.

- Jak ocenia Pan szanse swoich zawodniczek w turnieju kwalifikacyjnym? Poziom Europejek w wagach olimpijskich jest niezwykle wysoki a w Samsunie tylko 6 zawodniczek wywalczy prawo startu w Rio de Janeiro.
PP: Moim zdaniem Europa jako kontynent w boksie kobiet jest najmocniejsza. Będzie więc bardzo ciężko ale nie jesteśmy bez szans. Nasze dziewczyny stać na zdobycie kwalifikacji w każdej z wag olimpijskich, ale co będzie czas pokaże. Możemy równie dobrze przegrać pierwsze walki; każdy wariant trzeba brać pod uwagę ale jestem pozytywnie nastawiony do tych zawodów. Moim zdaniem układ sił w Europie w wagach olimpijskich wygląda następująco: w 51 kg jest 8 mocnych zawodniczek i każda z nich ma szanse 50/50 a w turnieju wystartuje ich pewnie ok. 30; w 60 kg jest 12 mocnych zawodniczek i każda ma szanse 50 na/50, wystartuje także ok. 30 a w 75 kg jest 8 bardzo mocnych zawodniczek z szansami 50/50, wystartuje ich na pewno około 25.
gronska_fidura_drabik
- Te same zawodniczki, które zobaczymy w Turcji pojadą do Kazachstanu na Mistrzostwa Świata? Będzie to drugi i ostateczny turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich…
PP: Do Kazachstanu może pojechać całkiem inny skład niż do Turcji i to z różnych przyczyn i względów. Na pewno decydującym obrazem będzie start w Turcji i miejsce w którym tam się znajdziemy. Chciałbym aby po Turcji nie trzeba już było stresować się Kazachstanem. Na Mistrzostwa Świata chcę zabrać 8 dziewczyn. Czas między tymi turniejami będzie bardzo, bardzo krótki i ważna będzie dyspozycja, możliwości regeneracyjne, jak i stan emocjonalny reprezentantek, bo jak wszyscy wiemy presja będzie olbrzymia.

- W ub. roku Pana podopieczne wywalczyły trzy medale historycznych 1. Igrzysk Europejskich w Baku. M.in. dzięki temu otrzymał Pan nagrodę PZB dla Najlepszego Trenera Roku 2015. To wystarczająca motywacja, by w roku olimpijskim potwierdzić słuszność drogi, którą wyznaczył Pan kadrze?
PP: Medale, które wywalczyły dziewczyny to wynik ich ciężkiej pracy. Ja staram się tylko wypełniać najlepiej jak potrafię swoje obowiązki, za które pobieram wynagrodzenie. Każdy powinien całkowicie zaangażować się w swoją pracę, a wtedy będzie ona dobrze wykonana i będzie przynosiła zadowolenie, a profity same przyjdą. Każda nagroda jest miłym akcentem w pracy trenera. Ja nie potrzebuję ani nagród finansowych, ani wyróżnień. Nie dlatego jestem w boksie. Robię to dla mojego kraju, dziewczyn i mojego dziadka. To są 3 najważniejsze czynniki, motywujące mnie do pracy. Dochodzą do tego wspaniali ludzie, których się poznaje. Nie tylko związani z boksem, ale także inni sportowcy. Wiem, że zbliża się koniec mojej pracy w kadrze, więc na pewno nie będę kalkulował. Przygotowanie drużyny, zdobycie kwalifikacji i medalu w Rio jest dla mnie celem nadrzędnym.

- Znamy już plany startowe kadry narodowej seniorek, a gdzie i kiedy będziecie trenować? Będą to tylko zgrupowania krajowe, czy także wyjedziecie zagranicę?
PP: Do Mistrzostw Świata czekają nas trzy zgrupowania w COS-OPO „Cetniewo” we Władysławowie. Sandra Drabik i Kinga Siwa będą trenowały w Bułgarii, zaś Lidia Fidura i Angelika Grońska trenują w Poznaniu. Do tego dojdzie kontynuacja zgrupowań w Turcji i w Kazachstanie, gdzie do startów będziemy mieli po ok. 7-8 dni. Nie wykluczam w międzyczasie dodatkowego 2-3 dniowego startu zagranica. Analizuję w tej chwili terminy i możliwości. Potrzebujemy także czasu na monitoring lekarski i badania specjalistyczne w Instytucie Sportu, więc kalendarz jest bardzo napięty. Kilka dni odpoczynku także będzie ważnym elementem tej układanki.

- Kluczem do dobrego startu w Baku była właśnie aklimatyzacja…
PP: Aklimatyzacja jest najważniejszym końcowym etapem przed startem. Pomyłka o dwa dni wystarczy, by zamiast na zawody pojechać na wycieczkę. W Baku to się nam udało i utrzymaliśmy dobrą dyspozycję dziewczyn do końca turnieju. Biorąc pod uwagę klimat i odległość od hali, uważam to za trafiony plan, którego trzymaliśmy się do końca. W Turcji i Kazachstanie będziemy więc odpowiednio wcześniej.

- Po zmianie terminu Mistrzostw Świata musiał Pan przebudować kalendarz przygotowań kadry. Niedawno o dwa tygodnie zmieniono termin turnieju kwalifikacyjnego w Turcji, dzięki czemu będzie więcej czasu na regenerację zawodniczek przed startem w Kazachstanie. To chyba dobra decyzja?
PP: Decyzja dobra ale i tak twierdzę, że jako kontynent zostaliśmy źle potraktowani. Myślę, że z obawy o to, że gdyby był inny termin turnieju kwalifikacyjnego, na Igrzyskach w Rio de Janeiro moglibyśmy zobaczyć po 6 zawodniczek z Europy w każdej z wag.
gronska_szlachcic
- Przez kadrę narodową w ciągu ostatnich 12 miesięcy przewinęło się około 20 zawodniczek. Wybiegam teraz w przyszłość. Jaką perspektywę ma nasza kadra narodowa?
PP: Wierzę, że te dziewczyny pójdą dobrą drogą, bez względu na różne pokusy i młody wiek. Być może kilka z nich stracimy ale to nie jest przedszkole, tylko drużyna narodowa i powinny znaleźć się w niej najlepsze z najlepszych, zdeterminowane, z dokładnie postawionym celem, ambitne i mądre dziewczyny. Moim „czarnym koniem” tej drużyny jest i będzie Kinga Szlachcic, która ma wszystko oprócz …prawa startów w imprezach międzynarodowych i mam nadzieję, że zabiegi PZB przywrócą ją jak najszybciej do rywalizacji z zagranicznymi rywalkami. Moim zdaniem odpowiednio poprowadzona będzie liderką w wadze do 60 kg w 2017 roku i nie widzę tu dla niej żadnego zagrożenia. Ania Góralska przy delikatnej korekcie pewnych mankamentów i większym doświadczeniu międzynarodowym może być nr 1 w wadze do 54 kg ale powinna walczyć o miejsce w limicie do 51 kg. Bezkonkurencyjną faworytką w wadze do 48 kg będzie Angelika Grońska, której trzeba więcej wygranych walk i która powinna walczyć o prymat także w wadze do 51 kg  – o ile oczywiście kariery zakończą Sandra Drabik i Ewelina Wicherska, bo jak wiemy mogą jeszcze kilka lat powalczyć.

wicherski_sandra

W wadze do 57 kg przy tej obsadzie będzie miała swoje pięć minut Mirela Balcerzak, o ile nie pojawi się jakaś młoda, ambitna zawodniczka z kadry młodzieżowej. Aneta Rygielska na pewno będzie walczyła cały czas o prymat w wadze do 60 kg i w kraju może być nawet numerem 1, ale w konfrontacji z rywalkami zagranicznymi lepsza może być Szlachcic! To są moje obserwacje. Jeżeli Aneta zdecydowałaby się przejść na stałe do wagi 57 kg, byłaby tam bezsprzecznie liderką na najbliższe lata, co więcej – mogłaby w tej wadze powalczyć nawet o medale Mistrzostw Świata. Do wagi 51 kg pretenduje Milena Zglenicka, cały czas pozytywnie mnie zaskakująca. Mogłaby bić się o prymat w wadze do 51 kg, jak i przy odpowiednim wzmocnieniu fizycznym, zostać krajową liderką w wadze do 54 kg. Moim zdaniem ma równe szanse z Góralską. W wadze do 64 kg na dzień dzisiejszy w kadrze jest Aleksandra Talaga, która może nie być numerem 1 w kraju gdy w Mistrzostwach Polski wystartuje Beata Koroniecka, ale nie ma przed nikim respektu zagranicą. Dlatego dzisiaj stawiam na Talagę, która jednakże będzie miała ciężkie zadanie gdy do boksu wróci Justyna Walaś. Mam także swojego „czarnego konia”, zawodniczkę, o której za wcześnie tu mówić ale mającą ogromny potencjał. To Weronika Zakrzewska, którą  najchętniej już teraz widziałbym na wspólnych zajęciach z seniorkami. Justyna Walaś może już w tym roku powalczyć o prawo startu w Mistrzostwach Świata seniorek w wadze do 64 kg albo 69 kg – nie wiem od czego zacznie przygodę z seniorskim ringiem. We wspomnianej kategorii do 69 kg liderką może być Hanna Solecka lub wspomniana Walaś. Z kolei Larysa Sabiniarz już na turnieju w Niemczech pokazała, że nie ma respektu przed seniorkami. Nie wiem co planuje Elżbieta Wójcik, która powinna być liderką wagi średniej w kolejnych latach, choć moim zdaniem powinna zejść do limitu 69 kg i wtedy będzie gwarantowała międzynarodowy wynik sportowy na poziomie medalowym. W wadze do 75 kg musi popracować nad sobą co najmniej 2 lata aby wyrównać warunki fizyczne. To ciężka i nudna praca, wymagająca pokory i zaangażowania, którego przez ostatni rok u tej zawodniczki nie widziałem. Mam nadzieję, że dorośnie i zrozumie, że marnuje swój potencjał ale każdy wiek rządzi się swoimi prawami. Tak, więc wadze do 75 kg trzeba pamiętać o szansach Wójcik, jeżeli wróci do boksu i normalnej pracy – pod warunkiem, że karierę zakończy Lidia Fidura.

lidia_angelika

Moim zdaniem jeśli Lidka pozostanie w boksie olimpijskim, to przez następny rok nikt jej nie dogoni. Wszystko zależy od Fidury, ale ja widziałbym ją w tej wadze w kadrze, w nadal dobrym dla sportowca wieku i doświadczeniu, do czasu Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Analogicznie może być w wadze do 51 kg, gdzie nowy trener reprezentacji miałby kompletne dziewczyny, z którymi już dzisiaj liczy się bokserski świat. Mówimy o perspektywach, więc wyliczajmy dalej. Wiem, że do boksu wraca Wiktoria Sądej, jest Agnieszka Matusiak – bardzo ambitna i zagadkowa zawodniczka, która może powalczyć w limicie 64 kg. Nie znam planów Magdaleny Czajkowskiej. No i do drzwi seniorskiej kadry będą pukały młode zawodniczki, ale czy wystarczy im determinacji i czy będą gotowe na ciężką pracę – nie wiem. Ciekawymi zawodniczkami są Patrycja Mrozińska i Patrycja Kiwak, które umiejętne i solidne prowadzone mogą nam dać wiele radości, bo mają ogromne rezerwy. Materiał na wartościowe zmienniczki na pewno mamy. Jest z kim pracować.

- Dziękuję za rozmowę i życzę wywalczenia trzech kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.
PP: Również dziękuję i pozdrawiam wszystkich Czytelników serwisu PolskiBoks.pl oraz kibiców boksu olimpijskiego.

Rozmawiał: Jarosław Drozd

GWIAZDY ŚWIATOWEGO BOKSU NA STARCIE MTB „QUEENS CUP” W STRALSUNDZIE

qcupmini

Niemiecki Stralsund od wtorku (27 października) do soboty (31 października) gościć będzie czołowe pięściarki świata, które staną do rywalizacji w prestiżowym Międzynarodowym Turnieju Bokserskim „Queens Cup”. Swój start zapowiedziało 98 zawodniczek z 17 państw (Anglii, Australii, Boliwii, Chorwacji, Czech, Danii, Dominikany, Finlandii, Francji, Kanady, Niemiec, Polski, Rosji, Szkocji, Szwajcarii, Szwecji i Walii).

Nasz kraj reprezentować będzie 11 kadrowiczek: Angelika Grońska (06 Kleofas Katowice, 48 kg), Sandra Drabik (Soma Boxing Kielce, 51 kg), Milena Zglenicka (Pomorzanin Toruń, 51 kg), Anna Góralska (Korona Wałcz, 54 kg), Aneta Rygielska (Pomorzan Toruń, 60 kg), Karolina Gawrysiuk (GUKS Carbo Gliwice, 60 kg), Aleksandra Talaga (06 Kleofas Katowice, 64 kg), Larysa Sabiniarz (Boxing Team Chojnice, 69 kg), Lidia Fidura (GUKS Carbo Gliwice, 75 kg), Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 75 kg) i Magdalena Czajkowska (KKS Sporty Walki Poznań, 75 kg). Dodatkowo w Niemczech – na koszt swojego klubu – wystąpi także mistrzyni Polski Hanna Solecka (BKS Skorpion Szczecin, 69 kg).

Trenerzy kadry narodowej Paweł Pasiak i Wojciech Wicherski do Stralsundu zabierają także czasowo zawieszone przez AIBA: Kingę Siwą (SAKO Gdańsk, 60 kg) i Kingę Szlachcic (Boksing Zielona Góra, 60 kg). Pierwsza z nich walczy o miejsce w kadrze na Mistrzostwa Świata w Astanie, zaś druga jest alternatywą przed ewentualnym turniejem kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Turcji. W Niemczech będą miały sposobność sparować z czołowymi zawodniczkami swojej kategorii wagowej, więc ich wyjazd ma logiczne uzasadnienie.

Tegoroczny „Queens Cup” będzie ostatnim wielkim turniejem europejskim przed styczniowymi Mistrzostwami Świata. Organizatorzy oczekują na przyjazd 98 zawodniczek, które wystąpią w limitach 8 kategorii wagowych. Najwięcej (16) zaboksuje w olimpijskiej wadze średniej (75 kg), o jedną mniej (15) w również olimpijskich wagach muszej (51 kg) i lekkiej (60 kg).
Queens Cup Elite_0
Analizując listę startową dostrzegamy wiele absolutnych gwiazd boksu olimpijskiego kobiet. W Stralsundzie wystąpią m.in. wicemistrzyni olimpijska z Londynu (2012) Sofia Ochigava (Rosja, 60 kg), której zakończenie kariery obwieszczały niedawno rosyjskie media, aktualna wicemistrzyni świata z Jeju City (2014), Saadat Abdulaeva (Rosja, 75 kg), czy brązowe medalistki światowego czempionatu z Jeju – Elena Saveleva (Rosja, 51 kg), Erika Guerrier (Francja, 75 kg) i Ariane Fortin (Kanada, 75 kg).

Dodajmy, że Saveleva to także tegoroczna złota medalistka Igrzysk Europejskich w Baku (boksowała tam w wyższym limicie 54 kg). W stolicy Azerbejdżanu na podium stanęły także inne uczestniczki tegorocznego „Queens Cup” – „srebrne” Sandra Drabik (Polska, 51 kg) i Anna Laurell-Nash (Szwecja, 75 kg) oraz „brązowe” Azize Nimani (Niemcy, 54 kg), Tasheena Bugar (Niemcy, 60 kg), Aneta Rygielska (Polska, 60 kg), Lidia Fidura (Polska, 75 kg) i Sarah Scheurich (Niemcy, 75 kg).

Jeśli do wspomnianego towarzystwa dodamy jeszcze tak utytułowane zawodniczki jak m.in. Sarah Ourahmoune (Francja 51 kg), Mandy Bujold (Kanada, 51 kg), Shelley Watts (Australia, 60 kg), Agnes Alexiusson (Szwecja, 60 kg), Ida Lundblad (Szwecja, 60 kg), Mira Potkonen (Finlandia, 60 kg), Chantelle Cameron (Anglia, 60 kg), Stacey Copeland (Anglia, 69 kg), czy Savannah Marshall (Anglia, 75 kg), mamy zapowiedź niezwykle atrakcyjnych zawodów.

W ubiegłym roku Biało-Czerwone wywalczyły w Stralsundzie 5 medali – 1 złoty (Aneta Rygielska), 2 srebrne (Angelika Grońska i Sandra Drabik) i 2 brązowe (Ewelina Wicherska i Kinga Siwa). Biorąc pod uwagę jakość zawodniczek, które w tym roku przyjadą do Niemiec, podobny wynik byłby na pewno miłą niespodzianką, zarówno dla polskiej ekipy, jak i kibiców boksu olimpijskiego w Polsce.

Opracował: Jarosław Drozd

PAWEŁ PASIAK W CETNIEWIE PRZEDSTAWIŁ METODY SELEKCJI DO KADRY NA MŚ

odprawamini

Punktualnie o godz. 16.00 w zaciszu sali konferencyjnej odbyła się wczoraj specjalna odprawa trenera reprezentacji Polski, Pawła Pasiaka, z 11 zawodniczkami obecnymi na zgrupowaniu szkoleniowym w COS-OPO Cetniewo we Władysławowie (Sandra Drabik i Kinga Siwa trenują we włoskich Alpach – przyp. JD). Celem spotkania było przedstawienie pięściarkom zarówno szczegółowych planów startowych i szkoleniowych kadry narodowej, jak i metod selekcji do reprezentacji na styczniowe Mistrzostwa Świata w Astanie i dodatkowy turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich, który odbędzie się wiosną w Turcji.

Koncepcja budowy drużyny na Mistrzostwa Świata została oparta na wynikach osiągniętych przez reprezentantki w międzynarodowych startach, stanie ich zdrowia oraz ich zaangażowania w procesy treningowe. Pewne wyjazdu do Kazachstanu są Angelika Grońska (48 kg) i wicemistrzyni Igrzysk Europejskich, Sandra Drabik (51 kg).
odprawa 3
Brązowa medalistka wspomnianych Igrzysk z Baku, Lidia Fidura i tegoroczna mistrzyni Polski, Elżbieta Wójcik o miejsce w kadrze w olimpijskiej kategorii średniej (75 kg) rywalizują od początku 2015 roku. Na którą z nich postawi trener Pasiak zadecydują zarówno ich wyniki i dyspozycja w dotychczasowych startach (m.in. w Turnieju im. Feliksa Stamma i Międzynarodowych Mistrzostwach Śląska), jak także wspólne treningi i sparringi oraz ich sportowa dyspozycja w zbliżających się turniejach. Fidura i Wójcik wystąpią w niemieckim Stralsundzie (w październiku), prawdopodobnie na neutralnym ringu w Suwałkach oraz w kazachskim Atyrau (w listopadzie). Zawodniczka, która przegra rywalizację o miejsce w kadrze dostanie szansę startu w światowym czempionacie w limicie 69 kg. Jeśli nie podejmie tej rękawicy, wówczas do Astany poleci aktualna młodzieżowa wicemistrzyni świata z Tajwanu, Larysa Sabiniarz (69 kg).

Podobnie wyglądać będzie rywalizacja o numer 1 w olimpijskiej wadze lekkiej (60 kg). O start w Mistrzostwach Świata walczą ubiegłoroczna brązowa medalistka Mistrzostw Europy oraz ćwierćfinalistka Mistrzostw Świata, Kinga Siwa z Anetą Rygielską, która z potrzeby chwili wystartowała w Igrzyskach Europejskich w Baku w wadze do 64 kg (zdobyła tam brązowy medal – przyp. JD). Zawodniczka, która przegra tę rywalizację, otrzyma szansę startu w Mistrzostwach Świata w kategoriach z limitem 57 kg (Rygielska) lub 64 kg (Siwa). Jeśli pięściarki odmówią zmiany kategorii wagowej, wówczas w ich miejsce mogą zostać powołane Mirela Balcerzak (57 kg) i Aleksandra Talaga (64 kg) – o ile ich aktualna dyspozycja i stan zdrowia będą uprawniały je do startu w Kazachstanie.

Nie jest wykluczone, że Biało-Czerwonych barw podczas styczniowych Mistrzostw Świata bronić będzie także zawodniczka z wagi do 54 kg. Obecne na zgrupowaniu w Cetniewie, Anna Góralska i Milena Zglenicka, zadeklarowały chęć walki o miejsce w kadrze na wspomniany turniej. Czy będzie to walka zakończona sukcesem, zadecydują najbliższe tygodnie, podczas których obie młode zawodniczki wystąpią m.in. podczas turnieju w Stralsundzie.
odprawa 2
Jeśli – odpukać [!] – naszym zawodniczkom nie uda się zdobyć kwalifikacji olimpijskiej podczas Mistrzostw Świata w Kazachstanie, wówczas staną przed szansą wywalczenia paszportów do Rio de Janeiro w turnieju barażowym w Turcji. O prawo startu w tym turnieju walczyłyby Sandra Drabik z Eweliną Wicherską (wraca do boksu w styczniu 2016 roku – przyp. JD) w wadze muszej (51 kg), Kinga Siwa, Aneta Rygielska i Kinga Szlachcic (PZB czyni starania, o skrócenie jej karencji w AIBA) w wadze lekkiej (60 kg) oraz Lidia Fidura z Elżbietą Wójcik w wadze średniej (75 kg).

- Wszystko w Waszych rękach i …Waszych głowach – powiedział swoim zawodniczkom na zamknięcie spotkania trener Paweł Pasiak, który był zadowolony z zakończonej 2 godziny wcześniej sesji sparringowej, w której wystąpiły wszystkie zawodniczki, mimo iż na kłopoty ze zdrowiem narzekały ostatnio Lidia Fidura, Aneta Rygielska i Karolina Gawrysiuk.

Nie oznacza to jednak, że trenerzy Paweł Pasiak i Wojciech Wicherski patrzą bezkrytycznym okiem na ostatnie tygodnie pracy zawodniczek.

- Mam spore zastrzeżenia do treningowego zaangażowania 2-3 zawodniczek, które zbyt szybko uwierzyły, że są na mistrzowskim poziomie, mimo iż w seniorskim boksie jeszcze „nic wielkiego” albo dosłownie „nic” nie osiągnęły. Dają zły przykład innym zawodniczkom a sobie samym robią krzywdę spowalniając sportowy rozwój – zauważył trener Wicherski, odpowiedzialny w kadrze za przygotowanie siłowe.

- Reprezentacja Polski to absolutna elita, to najwyższe dobro i największy zaszczyt dla sportowca, więc trzeba każdego dnia potwierdzać to swoją postawą na treningu i na zawodach. Nie tylko na treningach w kadrze ale także we własnym klubie. Tak, jak powiedziałem na spotkaniu z zawodniczkami, ta kadra ma szanse się rozwijać i odnosić sukcesy. Dlatego konsekwentnie będę stawiał na pięściarki, które mają nie tylko talent do sportu ale także talent do ciężkiej pracy – zakończył Paweł Pasiak.

Opracował: Jarosław Drozd

KADRA NA SENIOREK PRZEZ ZAKOPANE I CETNIEWO NA MTB IM. FELIKSA STAMMA

kadra_cet04

Od 18 sierpnia na zgrupowaniu szkoleniowym w COS-OPO „Zakopane” przebywa kadra narodowa seniorek, którą w tym roku czekają starty w Międzynarodowym Turnieju im. Feliksa Stamma w Warszawie (9-12 września) i Międzynarodowych Mistrzostwach Śląska w Gliwicach (23-26 września).

Pod okiem trenerów Pawła Pasiaka i Wojciecha Wicherskiego trenuje osiem kadrowiczek: Angelika Grońska (Kleofas Katowice, 51 kg), Sandra Drabik (Boxing Kielce, 51 kg), Ewelina Wicherska (PKB Poznań, 51 kg), Aneta Rygielska (Pomorzanin” Toruń, 60 kg), Kinga Szlachcic (Boksing Zielona Góra, 60 kg), Lidia Fidura (GUKS Carbo Gliwice, 75 kg), Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 75 kg) i Magdalena Czajkowska (KKS Poznań, 75 kg).

Zgrupowanie zakończy się 27 sierpnia, po czym nasze zawodniczki wraz z trenerami, do których w charakterze asystenta dołączy pracujący na co dzień w Pomorzaninie Toruń, Kamil Gorząd, pojadą do Władysławowa, gdzie w miejscowym OPO-COS „Cetniewo” spędzą ostatnie dni przed startem w MTB im. Feliksa Stamma. Wraz z naszymi zawodniczkami trenować będą dwie doskonałe reprezentantki Azerbejdżanu – Anna Alimardanova (54 kg) i Yana Alexeyevna (60 kg).

ZGRUPOWANIE KADRY SENIOREK W MIĘDZYNARODOWYM GRONIE. DO CETNIEWA PRZYJADĄ FRANCUZKI I AZERKI

jeju_ekipa

Reprezentacje Polski, Francji i Azerbejdżanu będą wspólnie trenować w dniach od 22 do 30 marca 2015 roku podczas zgrupowania szkoleniowego w COS-OPO Cetniewo we Władysławowie. Łącznie w zajęciach będzie brało udział 20 zawodniczek, w tym 8 podopiecznych trenera kadry narodowej seniorek, Pawła Pasiaka, któremu pomagać będą Adrian Brudnicki oraz Wojciech Wicherski.

Powołania otrzymały: Angelika Grońska (06 Kleofas Katowice, 48 kg), Ewelina Wicherska (PKB Poznań, 51 kg), Laura Grzyb (BKS Jastrzębie-Zdrój, 54 kg), Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń, 57 kg), Kinga Siwa (SAKO Gdańsk, 60 kg), Kinga Szlachcic (Boxing Zielona Góra, 60 kg), Lidia Fidura (GUKS Carbo Gliwice, 75 kg), Elżbieta Wójcik (KSW Roża Karlino, 75 kg).

Po zakończeniu zgrupowania trzy Polki – Rygielska, Siwa i Wójcik – poleci do szwedzkiego miasta Oskarshamn, gdzie 3 kwietnia odbędzie się mini-mecz międzypaństwowy z zawodniczkami gospodarzy. Prawdopodobnie rywalkami naszych pięściarek będą Ida Lundblad, Agnes Alexiusson i Anna Laurell.

KINGA SZLACHCIC I MAGDALENA CZAJKOWSKA: CIESZYMY SIĘ Z MOŻLIWOŚCI TRENINGÓW Z NAJLEPSZYMI

sokolka_zgrupowanie

Na pierwszym w tym roku zgrupowaniu szkoleniowym, które od 18 stycznia odbywa się w Sokółce, reprezentantki Polski seniorek pracują przede wszystkim nad poprawieniem siły i wytrzymałości. Pod okiem głównego trenera kadry narodowej, Pawła Pasiaka, pracuje sześć zawodniczek. W tym gronie są m.in. Kinga Szlachcic (60 kg) i Magdalena Czajkowska (69 kg), dla których jest to dopiero drugi kontakt z kadrą.

- Zgrupowanie w Sokółce to dla mnie kolejna szansa na udział w treningach w gronie najlepszych i współpracę z profesjonalistami. Bardzo się cieszę z kolejnego powołania. Dzięki takim wyjazdom zwiększa się mój bagaż doświadczeń – zauważa Kinga Szlachcic, ubiegłoroczna złota medalistka grudziądzkich Mistrzostw Polski do lat 23, która bezsprzecznie była jednym z największych odkryć 2014 roku.

Radości z możliwości pracy na zgrupowaniu nie kryje także Magdalena Czajkowska, która na powołanie do kadry zapracowała udanym startem w Mistrzostwach Polski do lat 23, gdzie zdobyła srebrny medal oraz dobrą postawą podczas jesiennych sparingów z Lidią Fidurą w Cetniewie.

- To moje pierwsze zgrupowanie kadry, na które dostałam powołanie. Cieszę się z możliwości trenowania tutaj z taką ekipą. Zostałam miło przyjęta przez grupę. W Sokółce skupiamy się przede wszystkim na budowaniu masy mięśniowej i szlifowaniu techniki boksu – dodaje Magdalena.

cet_mag_kinObie zawodniczki zdają sobie sprawę, że stawiają dopiero pierwsze kroki w prawdziwym seniorskim boksie. Pilnie pracują więc nad wyeliminowaniem błędów i szlifowaniem tych elementów bokserskiego wyszkolenia, które przyczyniły się do ich dotychczasowych sukcesów.

- Z przeprowadzonych treningów mogę wywnioskować to, nad czym powinnam jeszcze popracować, co poprawić. Zaczynam również „pielęgnować” swoje mocne strony, aby w przyszłości zwiększyć swoją skuteczność w ringu. Mogę też nauczyć się czegoś nowego. Na samopoczucie nie mogę narzekać. Jest czas na pracę, ale i na odpoczynek. Atmosfera po prostu jest świetna – zapewnia Kinga, która na co dzień reprezentuje barwy klubu Boksing Zielona Góra.

Oprócz zajęć stricte bokserskich młode zawodniczki mają również w Sokółce okazję poznać m.in. zasady prawidłowego funkcjonowania organizmu sportowca, racjonalnego odżywiania, regeneracji sił oraz czynnego odpoczynku.

- Myślę, że warto też wspomnieć o wieczornych wykładach, które prowadzi trener Paweł Pasiak. Dotyczą m.in. funkcjonowania organizmu sportowca w poszczególnych okresach startowych, odpowiedniego przygotowania organizmu do obciążenia treningowego, informacje o odżywianiu – dietach itp. Bardzo się cieszę, że mam możliwość uczestniczyć w takich „pogadankach” – dzięki nim zwiększy się moja wiedza o funkcjonowaniu własnego organizmu podczas codziennego wysiłku fizycznego. Będę mogła dowiedzieć się jak w odpowiedni sposób zwiększyć efektywność treningu – zapewnia zielonogórzanka.

cet_mag_kin1Zarówno Kinga, jak i Magdalena stawiają sobie ambitne cele na nowy sezon. Co warte podkreślenia, nie dotyczą one bynajmniej tylko sukcesów w rywalizacji krajowej.

- Moim celem jest teraz przygotowanie do Mistrzostw Polski, które odbędą się w kwietniu. Jednak następnym etapem będą już walki międzynarodowe – zapewnia młoda pięściarka klubu Baumal Boks Poznań.

- Mam nadzieję, że rozpoczynający się sezon będzie bogaty w starty, bo to one pozwalają mi się rozwijać. Chciałabym również dalej pojawiać się na zgrupowaniach kadry narodowej i stale podnosić poziom swoich umiejętności – zakończyła Kinga Szlachcic.

KINGA SZLACHCIC: OBECNIE SKUPIAM SIĘ NA BOKSIE. TO ON JEST PRIORYTETEM

kinga_mp1

- Powoli kończy się pierwszy rok Twoich startów w gronie seniorek. Kiedy zaczynałaś sezon mało kto Cię znał i doceniał, ale z biegiem czasu stałaś się zawodniczką rozpoznawalną, której ringowa postawa budzi szacunek. Jak z Twojej perspektywy wyglądała ta sportowa przemiana?
Kinga Szlachcic: Przede wszystkim bardzo się cieszę, że na dzień dzisiejszy nie jestem już całkiem anonimowa i przeżyłam swój „pierwszy raz” trenując razem z najlepszymi pięściarkami w kraju podczas zgrupowania szkoleniowego w Cetniewie. Myślę, że jest to pewnego rodzaju „nagroda” za wytrwałość w dążeniu do celu. Wiedziałam, że to ode mnie zależy rozwój mojej dalszej kariery. Od początku nie chciałam być „mistrzem worka treningowego”, moim planem były starty w zawodach i rywalizacja na możliwie najwyższym poziomie. Ciężką pracą i stuprocentowym zaangażowaniem można osiągnąć naprawdę wszystko to, o czym się marzy.

- Pamiętam Twój pojedynek z Karoliną Michalczuk podczas Mistrzostw Polski w Grudziądzu. Mimo porażki przed czasem zasłużyłaś na wielkie brawa. W Twoich poczynaniach wcale nie widziałem tremy, a przecież walczyłaś z legendą polskiego boksu. Jak to możliwe?
KS: W sportach walki nie ma miejsca na strach i wahanie się. Trzeba wejść do ringu i zrobić to, co najlepiej się potrafi. Właśnie takie postawy są doceniane. Trema? Na pewno była, w końcu Ta zawodniczka reprezentowała nasz kraj na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Może to paradoksalnie zabrzmi, ale porażka w tym pojedynku dała mi wiele dobrego. Nie tylko sukcesy motywują. Po tej walce czułam się gotowa na kolejne wyzwania, Czułam niedosyt, wiedziałam, że stać mnie na więcej.

- Wspomniany przeze mnie epizod z Mistrzostw Polski seniorek to dobry przyczynek, by porozmawiać o Twoich pięściarskich atutach. Na moment zarzuć, proszę, skromność i powiedz z jakich elementów jesteś zadowolona…
KS: Na początku muszę wspomnieć o świetnej kadrze trenerskiej, która stale pielęgnuje moje pięściarskie atuty, dzięki którym mogę zwiększyć swoją skuteczność w ringu. Nad swoimi mocnymi stronami trzeba pracować. Idealnie jest wtedy, kiedy jest z kim pracować, A ja na współpracę z moimi trenerami klubowymi nie mogę narzekać. Myślę, że przy moich atutach warto wspomnieć o dużej sile ciosu, szybkości oraz pracy na nogach. Jednak nad wszystkimi mocnymi stronami stale pracuję. Każdy trening staram się maksymalnie wykorzystać.
kinga_cetniewo
- Trener kadry narodowej seniorek, Paweł Pasiak, rozpływał się w komplementach, analizując Twoja pracę podczas zgrupowania kadry w Cetniewie. Mówił m.in.: „jestem pod wrażeniem tego, że Kinga po ciężkiej pracy potrafiła chodzić uśmiechnięta. To prawdziwy sportowiec, który niczego nie udaje, rozumie swoje braki. W trakcie sparingów była wymagająca, stawiając momentami trudne warunki kadrowiczkom” – to jego słowa. Jak traktujesz tego typu pochwały?
KS: W pierwszej kolejności powiem, że jestem bardzo zadowolona z tego, że uczestniczyłam w tym zgrupowaniu. Podobała mi się współpraca z kadrą trenerską oraz innymi zawodniczkami. Wróciłam bogatsza w doświadczenie i gotowa na kolejne wyzwania. Pochwały działają na mnie motywująco, Utwierdzają mnie one w przekonaniu, że to, czemu się poświęcam ma sens. Jest mi bardzo miło, że trener kadrowy był zadowolony z mojej pracy i wypowiadał się pozytywnie o mojej osobie.

- Zdobywając złoty medal pięściarskich Mistrzostw Polski do lat 23 i awansując do kadry narodowej – paradoksalnie – narobiłaś sobie „kłopotu”, bo będziesz musiała dokonać wyboru między boksem i kickboxingiem, gdzie od lata masz uznaną markę i sukcesów o wiele więcej niż w boksie. Jaka będzie sportowa przyszłość Kingi Szlachcic?
KS: Szkoda, że muszę zrezygnować z jednej z dyscyplin, Zarówno boks jak i kickboxing jest moją pasją. Ale nadszedł czas na poważne decyzje. Na chwilę obecną zdecydowałam się na boks. Wszystko zaczęło się układać tak, jakbym tego chciała. Wiele jeszcze przede mną. Wiem na pewno, że moja przyszłość będzie sportowa, a reszta się okaże. Obecnie skupiam się na boksie i to on jest moim priorytetem.

- Wywołaliśmy temat Twoich startów w kickboxingu, dzięki czemu będzie okazja, by pięściarscy kibice poznali Twoje największe międzynarodowe i krajowe sukcesy. Jest ich trochę. Które z nich cenisz sobie najwyżej i dlaczego?
KS: Wszystkie moje sukcesy są dla mnie jednakowo cenne, Jednak warto tutaj wspomnieć o świetnym wyniku na Mistrzostwach Europy Juniorów w kickboxingu w 2014 r., gdzie sięgnęłam po złoto i tytuł najlepszej zawodniczki form ringowych. W moim dorobku medalowym jest również wicemistrzostwo świata. Wiele razy zdobyłam Mistrzostwo Polski w kilku formułach, co mnie za każdym razem bardzo cieszyło. Wszystko zaczyna się w kraju. Jeśli tutaj dobrze się zaprezentujesz, masz szansę na sukces międzynarodowy.
KINGA SZLACHCIC 2
- Jak zaczęła się Twoja przygoda ze sportami walki? Od początku był to kickboxing lub boks, czy były może inne etapy sportowego rozwoju?
KS: Sport zawsze mnie fascynował. Byłam pełna podziwu dla każdego sportowca, który potrafił poświęcić się swojej pasji. Jednak nie sądziłam, że zakocham się właśnie w sportach walki. Na salę treningową trafiłam przypadkiem, za pośrednictwem kolegi mojego taty Obserwowałam jak trenują inni i podjęłam decyzję, że chcę zacząć trenować. Zaczęłam od kickboxingu. Odnosiłam sukcesy, byłam zawodniczką Kadry Narodowej. Po upływie czasu, Trener zaproponował mi start w boksie. Zaczęliśmy przygotowania i rozpoczęła się również moja przygoda z boksem. Cieszę się, że jestem zawodniczką reprezentującą sporty walki. Obecnie nie wyobrażam sobie życia bez tego sportu.

- Jest jeszcze coś, co mi szczególnie w Tobie imponuje. Nie tylko dążysz do perfekcji w sporcie ale także bardzo dbasz o własną edukację. Nie jest łatwo być liderem w ringu i szkolnej ławce a Tobie się to udaje. Jaka jest na to recepta?
KS: Jeśli człowiek czegoś chce, to potrafi – w pełni zgadzam się z tym stwierdzeniem, Edukacja nie jest przeszkodą w uprawianiu sportu. Wszystko można poukładać tak, aby sprawnie funkcjonowało. Mi się to udało. Dowodem na to są moje pozasportowe sukcesy. W roku szkolnym 2012/2013 otrzymałam Stypendium Ministra Właściwego do Spraw Oświaty i Wychowania za wybitne osiągnięcia sportowe oraz wysokie wyniki w nauce. Zostałam również nagrodzona przez władze miasta Zielona Góra otrzymując Stypendium dla Najlepszego Ucznia również za wysokie osiągnięcia sportowe i bardzo dobre wyniki w nauce. Obecnie jestem studentką Uniwersytetu Zielonogórskiego na kierunku Wychowanie Fizyczne. Sport i nauka odgrywają bardzo ważną rolę w moim życiu.

- Czytałem, że Twoim marzeniem i celem jest jak najdłuższa kariera sportowa, zdobywanie tytułów mistrzowskich oraz możliwość szkolenia innych ludzi. Ten drugi element realizujesz równolegle z pierwszym, bo już teraz prowadzisz zajęcia w charakterze trenera-instruktora…
KS: Tak, moim marzeniem jest to, aby sport na najwyższym poziomie zawsze gościł w moim życiu. Na chwilę obecną prowadzę zajęcia w siedzibie mojego klubu z najmłodszymi adeptami sportów walki. Występuję w roli instruktorki i staram się robić to jak najlepiej potrafię.
kinga_mp
- Występujesz w „olimpijskim” limicie 60 kg, który przynajmniej do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro – wraz z dwiema innymi kategoriami wagowymi – będzie wizytówką kobiecego boksu. Rywalizacja w wadze lekkiej będzie więc szczególnie wysoka. Stać Cię na to, by już w przyszłym roku powalczyć o prymat w kraju?
KS: Myślę, że na pewno mnie stać! Jest to moje kolejne marzenie. które czeka spełnienia. Nikt nie mówił, że będzie lekko i nawet na to nie liczę. Zapewniam, że będę walczyła o swoje.

- A jak wygląda sprawa limitu wagowego? Nie masz problemów z jego utrzymaniem? Jesteś dość wysoką zawodniczką jak na wagę do 60 kg…
KS: Waga do 60 kg idealnie do mnie pasuje. Nie mam problemów z jej utrzymaniem. Nie muszę męczyć się ze zbijaniem wagi przed zawodami, przez co nie trace też niezbędnej w ringu siły. Mój wzrost mogę zaliczyć do jednego z moich wcześniej wspomnianych pięściarskich atutów.

- Czego mogę Ci życzyć w nadchodzącym roku?
KS: Przede wszystkim wytrwałości w dążeniu do celu, spełnienia marzeń i powodzenia w rywalizacji sportowej.

- Dziękuję za wywiad i wierzę, że kolejny rok będzie jeszcze bogatszy w Twoje sukcesy, niż kończący się 2014…
KS: Dziękuję również!

Rozmawiał: Jarosław Drozd

kinga_kask

PIERWSZE WALKI OGÓLNOPOLSKIEGO TURNIEJU KOBIET „KRYNICA OPEN 2014″

W Krynicy-Zdroju rozpoczął się dzisiaj Ogólnopolski Turniej Bokserski kobiet „Krynica Open 2014″, w którym do niedzieli (?) rywalizować będą zawodniczki w trzech grupach wiekowych (od kadetek do seniorek). Szkoda, że z uwagi na termin zawodów na starcie zabrakło ścisłej krajowej czołówki.

Dzisiaj swoje walki pewnie wygrywały faworytki, w tym świeżo upieczona reprezentantka Polski i zarazem tegoroczna brązowa medalistka Mistrzostw Polski seniorek oraz mistrzyni kraju do lat 23 – Kinga Szlachcic (60 kg), brązowa medalistka tegorocznych Mistrzostw Polski – Patrycja Ślosarczyk (57 kg), aktualna brązowa medalistka i była wicemistrzyni kraju z 2011 roku – Ewa Bulanda (48 kg) oraz uczestniczka Mistrzostw Europy Juniorek – Patrycja Komudzińska (46 kg).

WYNIKI WALK [CZWARTEK, 13 LISTOPADA 2014 ROKU - zwyciężczynie na pierwszym miejscu]

KADETKI (JUNIOR)

46 kg
Patrycja Komudzińska (MOSM Tychy) – Wiktoria Łomnicka (LUKS Jas-Pol Krynica) 3-0

48 kg
Dominika Huczek (MOSM Tychy) – Aleksandra Subotowicz (GUKS Carbo Gliwice) 3-0

52 kg
Ewa Cichoń (LUKS Jas-Pol Krynica) – Milena Bochniak (DKB Dąbrowa Górnicza) 3-0

66 kg
Jolanta Cichoń (LUKS Jas-Pol Krynica) – Aleksandra Goławska (LKS Orlęta Łuków) TKO 2

JUNIORKI (YOUTH)

60 kg
Barbara Grabowska (Champion MyŚlenice) – Edyta Skrzyszowska (Stal Rzeszów) 3-0

64 kg
Małgorzata Rauczyńska (Wisła Kraków) – Marta Maksim (LKS Orlęta Łuków) 3-0

SENIORKI (ELITE)

48 kg
Ewa Bulanda (LUKS Jas-Pol Krynica) – Adrianna Marczewska (Boksing Zielona Góra) 3-0

57 kg
Patrycja Ślosarczyk (J&J Sport Center Kraków) – Klaudia Cichoń (LUKS Jas-Pol Krynica) 3-0

60 kg
Kinga Szlachcic (Boksing Zielona Góra) – Karolina Gawrysiuk (GUKS Carbo Gliwice) 3-0

krynica14

PAWEŁ PASIAK BLOGUJE: MŁODE ZAWODNICZKI ZAPRACOWAŁY NA BILET DO KADRY

kadra_cet04

Będąc w Cetniewie poprosiłem trenera kadry narodowej seniorek, Pawła Pasiaka, o opinię nt. uczestniczek ostatniego zgrupowania reprezentacji Polski przed 8. Mistrzostwami Świata, które 16 listopada rozpoczną się w południowokoreańskim Jeju. Szczególnie zainteresowany byłem postawą najmniej doświadczonych pięściarek, dla których wspólne treningi z Eweliną Wicherską, Sandrą Drabik, Angeliką Grońską, Anetą Rygielską, Kingą Siwą i Lidią Fidurą były swoistym testem umiejętności, zaangażowania i pracowitości. Analizie poddanych zostało pięć zawodniczek: Kinga Szlachcic, Anna Słowik, Milena Zglenicka, Laura Grzyb i Magdalena Czajkowska. Oto jak je ocenił polski szkoleniowiec.

Kinga Szlachcic charakteryzuje się ogromną kulturą osobistą, inteligencją i skromnością. W ringu, podczas sparingów, nie widziałem u niej ani jednego grymasu na twarzy. Widoczna była za to ogromna determinacja i chęć pokazania się z jak najlepszej strony. Ma naturalnie rozwinięte wszystkie cechy psychiczne w ringu, co zaliczam na duży plus. Minusy to dość uboga jeszcze technika i sztywność, spowodowane chyba presją kadry narodowej. Przygotowanie fizyczne prawidłowe i jak na 19 lat bardzo silne ciosy. Jestem pod wrażeniem tego, że po ciężkiej pracy potrafiła chodzić uśmiechnięta. Kinga to prawdziwy sportowiec, który niczego nie udaje, rozumie swoje braki. W trakcie sparingów była wymagająca, stawiając momentami trudne warunki kadrowiczkom.
kadra_cet06
Anna Słowik to z kolei dziewczyna uśmiechnięta, inteligentna, skromna i bardzo pracowita jak na swoją kategorię wagową. Nie potrafię zrozumieć dlaczego wcześniej nikt na nią nie postawił i nie poświecił jej czasu. Gdyby tak się stało, to byłaby na pewno dzisiaj czołową „ciężką” w Europie. Ma naturalny ciąg do przodu, wytrzymałość, potężną siłę ciosu i niebywałą wydolność. Minusy to nadal brak obycia ringowego, co jest spowodowane głównie tym, że nie ma w klubie koleżanek do wspólnych treningów. Uważam, że Ania będzie w przyszłym roku pomocna dla „średnich” Wójcik i Fidury. Nie musimy nikogo szukać za granicą.

Milena Zglenicka podczas sparingów walczyła z ogromnymi kryzysami, ale z ringowych wojen z Sandrą i Eweliną szybko wyciągała wnioski. To bardzo ciekawa zawodniczka, boksująca z odwrotnej pozycji. Przez pierwsze dni traktowała w ringu zbyt wielkim szacunkiem starsze koleżanki, ale z czasem pokazała co potrafi i dziewczyny, które lecą do Korei powinny być z niej zadowolone. Potrafiła być wymagająca podczas walk sparingowych i starała się przejmować inicjatywę. Prywatnie skromna i pracowita – może czasami niepotrzebnie okazywała brak wiary w swoje umiejetności, ale domyślam się, że spowodował to stres przed pierwszą konfrontacją z seniorkami z kadry.
kadra_cet05
Laura Grzyb to dla nie ogromna-pozytywna zagadka. Poprawnie zaprezentowała się na turnieju w Niemczech, a na sparingach czasami boksowała niezwykle dojrzale, choć ma dopiero 19 lat. Kilkadziesiąt rund, które zrobiła podczas tego obozu z seniorkami na pewno zaprocentuje i dodadzą jej pewności siebie. Laura jest poukładana technicznie, szybko eliminuje błędy. Zauważyłem, że jest pracowita i chyba bardzo lubiana w kadrze przez starsze koleżanki, co przełożyło się na fajną atmosferę.

Magdalena Czajkowska przyjechała tylko na sparingi, więc oceniam ją tylko na ich podstawie. Dostrzegłem w niej ogromną determinację, nie odpuściła ani jednego starcia a przeboksowała ponad 20 rund. Charakteryzuje się potężną wytrzymałością fizyczną oraz dużą odpornością na ciosy Lidki Fidury. Jeżeli popracuje mocno nad repertuarem technicznym, uszczelni się w obronie, nauczy się wykorzystywać ciosy proste, udoskonali swój atak, to na pewno będzie numerem jeden w wadze 69 kg w kraju. Podobała mi się jej naturalna agresja i pewnosć siebie. Ta dziewczyna nie zna strachu, jest pełnowartościową i wymagającą sparingpartnerka dla zawodniczek wagi z limitem 75 kg. Poza tym jest inteligentna i wie czego chce. Byłoby dobrze, gdyby postawiła na boks. Jeśli tak sie stanie, to zarówno Elżbieta Wójcik jak i Lidia Fidura będą miały świetne wsparcie podczas sparingów a i Magda rozwinie się bardzo szybko.

Bez względu na okres przygotowań i osiągnięte dotąd wyniki sportowe wspomniane wyżej dziewczyny powinny mieć swoje stałe miejsce w kadrze narodowej. Jestem z nich bardzo zadowolony i dziękuję za to, że mimo tego iż przyjechały tylko pomagać w przygotowaniach zawodniczek z pierwszego składu i w związku z tym nie zajmowaliśmy się nimi tak jak pozostałą piątką, pokazały się ze znakomitej strony. Każda maksymalnie wykorzystała ten krótki czas pracy z kadrą. Żadna nie jest zmanierowana, żadna nie zadziera nosa jak niektóre polskie zawodniczki, które tak naprawdę jeszcze nic nie osiągnęły.

Wiem, że do kadry należy wprowadzać młode i ambitne dziewczyny, które są bardzo plastyczne i chcą się uczyć, czyli sportowo rozwijać. Ostatnie tygodnie to był bardzo nerwowy czas i wymagał od najmłodszych kadrowiczek wiele energii i zdrowia. Za to, co pokazały, zapracowały u mnie na bilet do kadry narodowej seniorek.

Paweł Pasiak, dn. 5 listopada 2014 roku