Archiwum: Marzec 2014

14. MP SENIOREK: ZAWODNICZKI SKORPIONA SZCZECIN ZDOMINUJĄ FINAŁY?

sylwia_kusiak

Aż cztery podopieczne trenera Marcina Stankiewicza z BKS Skorpion Szczecin wystąpią w niedzielnych walkach finałowych 14. Mistrzostw Polski Seniorek w Grudziądzu. Już dzisiaj klub ze Szczecina, słynący od lat z doskonałej pracy z bokserską młodzieżą, może się cieszyć ze złotego medalu w wadze z limitem 69 kg, gdyż naprzeciwko siebie staną w ringu dwie jego zawodniczki, Natalia Hollińska i Hanna Solecka. Wielkie szanse na złote medale mają również Sandra Brodacka i Sylwia Kusiak, a więc pięściarki, które zobaczymy w pierwszej i ostatniej walce finałowej.

Po dwie pięściarki do finału wprowadziły UKS Kontra Elbląg i GUKS Carbo Gliwice, a po jednej 06 Kleofas Katowice, BKS Jastrzębie, Boks-Tur Łódź, Copacabana Konin, Garda Karczew, LKS Orlęta Łuków, Paco Lublin, PKB Poznań, Pomorzanin Toruń, Prosna Kalisz, SAKO Gdańsk i Skalnik Wiśniówka.

Najbardziej utytułowaną zawodniczką finałów 14. Mistrzostw Polski jest oczywiście Karolina Michalczuk, która dotąd aż 12 razy zdobywała złoty medal krajowego czempionatu. Zawodniczka Paco Lublin jest zarazem najstarszą finalistką. Z kolei najmłodszą zawodniczką, jaką jutro zobaczymy na ringu w Grudziądzu będzie Aneta Rygielska, która dopiero 24 sierpnia skończy 19 lat.

ZESTAW PAR WALK FINAŁOWYCH

48 KG
Angelika Grońska (06 Kleofas Katowice) – Sandra Brodacka (BKS Skorpion Szczecin)
51 KG
Żaneta Cieśla (UKS Kontra Elbląg) – Ewelina Wicherska  (PKB Poznań)
54 KG
Martyna Letkiewicz (GUKS Carbo Gliwice) – Laura Grzyb (BKS Jastrzębie)
57 KG
Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń) – Sandra Kruk (UKS Kontra Elbląg)
60 KG
Karolina Graczyk (Copacabana Konin) – Karolina Michalczuk (Paco Lublin)
64 KG
Kinga Siwa (SAKO Gdańsk) – Vanessa Nogaj (Prosna Kalisz)
69 KG
Hanna Solecka (BKS Skorpion Szczecin) – Natalia Hollińska (BKS Skorpion Szczecin)
75 KG
Anna Kołodziejska (Boks-Tur Łódź) – Lidia Fidura (GUKS Carbo Gliwice)
81 KG
Martyna Gil (Skalnik Wiśniówka) – Anna Maksim (LKS Orlęta Łuków)
+81 KG
Sylwia Kusiak (BKS Skorpion Szczecin) – Anna Słowik (Garda Karczew)

14. MP SENIOREK: WICHERSKA WRACA DO KRAJOWEJ CZOŁÓWKI. SZLAGIER W PIÓRKOWEJ

rotterdam

Sport – niezależnie od rodzaju dyscypliny – nie byłby tak fascynujący i zarazem popularny, gdyby nie dochodziło w nim do niespodzianek, czy sensacji. Zmiany, w tym porażki, są częścią życia sportowca, są w nie wręcz wkalkulowane. Mogą one jednakowo dobrze – niemal jak zwycięstwa – wpłynąć z czasem na zawodników, ale z reguły są bolesne. Z drugiej strony kibice lubują się w oglądaniu rozmaitych rewanżów, które często noszą wielki ciężar emocjonalny. W zakończonej niedawno II serii półfinałów 14. Mistrzostw Polski Seniorek doszło właśnie do kilku takich właśnie niespodzianek, które mogą być długo wspominane przez kibiców i pięściarki.

W jutrzejszym finale nie zobaczymy m.in. faworyzowanych Sandry Drabik (51 kg) i Patrycji Woronowicz (81 kg). Pierwsza z nich, aktualna wicemistrzyni Europy z Rotterdamu (2011) i obrończyni krajowego czempionatu z Lublina, uległa jednogłośnie na punkty trzykrotnej mistrzyni Polski (2006-2007, 2010) i dwukrotnej wicemistrzyni Europy (2006-2007) Ewelinie Wicherskiej. Poznanianka, bardziej znana pod panieńskim nazwiskiem Pękalska, zasygnalizowała tym samym powrót do krajowej czołówki i stać ją na pokonanie w jutrzejszym finale Żanetę Cieślę, z którą wprawdzie ma dodatni bilans zwycięstw, ale też przegrała z nią w ub. roku w Lublinie.

Dodajmy, że do finału awansowała również siostra Żanety, Sandra Kruk (57 kg), której dzielnie czoła stawiała ambitna Adrianna Wiedro. Jutro z wicemistrzynią świata rywalizować będzie złota medalistka ubiegłorocznych Młodzieżowych Mistrzostw Świata, 19-letnia Aneta Rygielska. Druga z faworyzowanych zawodniczek, 20-letnia Patrycja Woronowicz uległa dzisiaj jednogłośnie na punkty rówieśniczce Anety, Martynie Gil. Wychowanka małego klubu z Wiśniówki ma realne szanse nawet na złoty medal, o ile znajdzie receptę na bardziej doświadczoną Annę Maksim.

Zgodnie z oczekiwaniami do finału Mistrzostw Polski awansowała Kinga Siwa (64 kg), która na co dzień wykonuje w Gdańsku także znakomitą pracę w charakterze trenerki. Po pokonaniu Beaty Koronieckiej czeka ją jutro łatwiejsze – ale tylko w teorii! – zadanie, gdyż będzie rywalizować z Vanessą Nogaj, która dość niespodziewanie pokonała Katarzynę Krukowską. Emocji powinien dostarczyć nam również ostatni pojedynek grudziądzkich mistrzostw, w którym walczyć będą Sylwia Kusiak i Anna Słowik (+81 kg), które mają sobie wiele do udowodnienia po ubiegłorocznym finale Mistrzostw Polski U-23 w Karczewie.

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH

II seria godz.16:00
51 KG
Żaneta Cieśla (UKS Kontra Elbląg) – Klaudia Sibiga (Ring Sikorski Stalowa Wola) 3-0
Ewelina Wicherska  (PKB Poznań) – Sandra Drabik (Soma Boxing Kielce) 3-0
57 KG
Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń) – Aleksandra Banak (Polonia Leszno) 3-0
Sandra Kruk (UKS Kontra Elbląg) – Adrianna Wiedro (SAKO Gdańsk) 3-0
64 KG
Kinga Siwa (SAKO Gdańsk) – Beata Koroniecka (Hetman Białystok) 3-0
Vanessa Nogaj (Prosna Kalisz) – Katarzyna Krukowska (MOSM Tychy) 3-0
81 KG
Martyna Gil (Skalnik Wiśniówka) – Patrycja Woronowicz (Boxing Sokółka) 3-0
Anna Maksim (LKS Orlęta Łuków) – Izabela Gil (KS Cristal Białystok) 3-0
+81 KG
Sylwia Kusiak (BKS Skorpion Szczecin) – Joanna Zabrocka (Nowi Polnica) 3 TKO
Anna Słowik (Garda Karczew) – Marlena Gawrońska (Stella Gniezno) 3-0

14. MP SENIOREK: FAWORYTKI TRZYMAJĄ SIĘ MOCNO. JUTRO SZLAGIER W WADZE LEKKIEJ!

michalczuk01

W przedostatnim dniu rozgrywanych w Grudziądzu 14. Mistrzostw Polski Seniorek w Boksie mieliśmy przegląd najlepszych – przynajmniej w turniejowej w teorii – 40 zawodniczek w kraju. Nie wszystkie walki porwały wprawdzie znającą się na boksie grudziądzka publiczność, ale niektóre stały na bardzo dobrym poziomie. Uwagę zwracaliśmy przede wszystkim na walki naszych kadrowiczek, które czekają w tym roku zarówno Mistrzostwa Europy, jak i Świata.

W I serii walk nie zawiodły najlepsze zawodniczki najlżejszej kategorii (48 kg). Zarówno Sandra Brodacka, jak i Angelika Grońska prezentują podobny poziom sportowy, więc ich rywalizacja w niedzielnym finale zapewne będzie pasjonująca. W wadze koguciej (54 kg) doszło do kolejnej rywalizacji Martyny Letkiewicz z Aleksandrą Paczką i podobnie jak rok temu w Lublinie, zwycięsko wyszła z niej ta pierwsza. W finale rywalką Martyny będzie 19-letnia Laura Grzyb, która w swoim pierwszym w karierze starcie w seniorskim czempionacie może zdobyć nawet złoty medal.

Na absolutny szlagier finalów zapowiada się jednak pojedynek Karoliny Graczyk z Karoliną Michalczuk. Stawka będzie wyższa niż złoty medal Mistrzostw Polski, bo waga lekka (60 kg) to dywizja olimpijska, a obie nasze znakomite zawodniczki marzą o starcie w Igrzyskach w Rio de Janeiro. Miejmy nadzieję, że zobaczymy także rywalizację dwóch zawodniczek Skorpiona – Natalii Hollińskiej z Hanną Solecką. Obie pięściarki tworzyły parę finałową już w ub. roku w Lublinie, jednak wówczas do ich walki nie doszło z uwagi na przemęczenie licznymi startami zaledwie 18-letniej wówczas Hani.

W innej z wag olimpijskiej – średniej (75 kg) – pewnie po kolejny złoty medal podąża Lidia Fidura. Jutro na jej drodze stanie ambitna łodzianka, Anna Kołodziejska, dla której awans do finału jest życiowym sukcesem.

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH

I seria godz.11:00
48 KG
Angelika Grońska (06 Kleofas Katowice) – Ewa Bulanda (Krynica Zdrój) 3-0
Sandra Brodacka (BKS Skorpion Szczecin) – Patrycja Bednarek (PKB Polkowice) 3-0
54 KG
Martyna Letkiewicz (GUKS Carbo Gliwice) – Aleksandra Paczka (BKS Orkan Gorzów Wlkp.) 3-0
Laura Grzyb (BKS Jastrzębie) – Patrycja Ślosarczyk (Sport Centrum Kraków) 3-0
60 KG
Karolina Graczyk (Copacabana Konin) – Edyta Skrzyszowska (Stal Rzeszów) 3-0
Karolina Michalczuk (Paco Lublin) – Kinga Szlachcic (Boxing Zielona Góra) 2 TKO
69 KG
Hanna Solecka (BKS Skorpion Szczecin) – Aleksandra Talaga (06 Kleofas Katowice) 3-0
Natalia Hollińska (BKS Skorpion Szczecin) – Marlena Mańkowska (Boks Lublin) 3-0
75 KG
Anna Kołodziejska (Boks-Tur Łódź) – Agnieszka Osial (Orlęta Łuków) 3-0
Lidia Fidura (GUKS Carbo Gliwice) – Justyna Sroczyńska (Energetyka Lubin) 3-0

DAWID JAGODZIŃSKI ZMIENIA KATEGORIĘ WAGOWĄ

jagodziński

Mistrz Polski Dawid Jagodziński przenosi się z kategorii papierowej (49 kg) do muszej (52 kg). W nowej wadze ma wystąpić w kwietniu w Turnieju im. Feliksa Stamma w Warszawie. Jeśli zmiana przyniesie efekty, w nowym sezonie WSB zespół „Husarii” będzie miał silną wagę muszą i problem w papierowej.

- Trener reprezentacji Walery Korniłow zdecydował, że w Memoriale Stamma spróbuję sił w kategorii do 52 kg. Jestem ciekawy, jak spiszę się w nowej wadze. Gdyby było dobrze, mógłbym zostać w muszej, bo przecież na stałe ważę 55 kilogramów – powiedział Dawid Jagodziński, który mierzy 162 centymetry wzrostu.

Ewentualne przenosiny zawodnika BSB Astorii Bydgoszcz sprawiłyby, że w kategorii muszej Hussars Poland mieliby dwóch niezłej klasy pięściarzy. Na dziś liderem jest Mistrz Polski Grzegorz Kozłowski.

- W Husarii trenowałem i sparowałem z Grześkiem Kozłowski. Zresztą przed 4 laty pokonałem go w ćwierćfinale Młodzieżowych Mistrzostw Polski w Wałczu, więc rywalizacji się nie obawiam. Byłaby z korzyścią dla nas obu – mówi Dawid Jagodziński.

W wadze muszej kierowana przez Jarosława Kołkowskiego Husaria miałaby mocny skład, ale jednocześnie problem w papierowej.

- W Kaliszu zdobyłem tytuł Mistrza Polski w wadze do 49kg, ale nie sprawił mi on zbyt dużej satysfakcji. Na ważeniu okazało się, że nie ma połowy zgłoszonych zawodników, dlatego stoczyłem tylko dwie, a nie jak koledzy z Husarii 5-6 walk. I jeszcze o ile w półfinale Adam Lehmann (Łódzkie Centrum Sportów Walki) odważnie walczył, chciał się bić, to niestety w finale Daniel Tarka (Tygrys Elblag) nie podjął rywalizacji, był wyraźnie przestraszony – powiedział Dawid Jagodziński.

W debiucie w zawodowej lidze World Series of Boxing postawił zacięty opór utytułowanemu Rosjaninowi Davidowi Ayrapetyanowi, liczył, że w trakcie sezonu zazna smaku zwycięstwa, a tymczasem Dawid Jagodziński przegrał na punkty też 3 kolejne walki – Mardanem Berikbayevem, Yosbany Veitią i Joselito Velazquez Altamirano. Szansę na poprawę debiutu będzie miał w sezonie 2014/15, który rozpocznie się prawdopodobnie w połowie listopada.