Archiwum: Luty 2016

DOBRY BOKS POLEK W ĆWIERĆFINAŁACH ALE MEDAL Z SOFII PRZYWIEZIE TYLKO SANDRA DRABIK

sandra_drabik02

Trzecie zwycięstwo w trzecim dniu 67. MTB o Memoriał Strandżaty (Strandja)  w Sofii odniosła wicemistrzyni Igrzysk Europejskich z Baku (2015), Sandra Drabik (51 kg). Dzisiaj w walce ćwierćfinałowej podopieczna trenerów Pawła Pasiaka i Tomasza Potapczyka po twardym boju pokonała niejednogłośnie na punkty (2-1)  z Yodgoroy Mirzaevą z Uzbekistanu. Niestety – mimo dobrych walk – do strefy medalowej nie awansowały Kinga Siwa (60 kg) i Aneta Rygielska (64 kg).

Dodajmy, że Sandra Drabik zyskała uznanie sędziów z Holandii i Bułgarii. Pierwszy z nich widział jej przewagę w każdej z rund (40-36), drugi w trzech starciach (39-37), zaś arbiter z Armenii dość niespodziewanie wskazał na Azjatkę (38-37). Jutro w walce o finał kielczanka skrzyżuje rękawice z faworytka gospodarzy, mistrzynią świata wagi koguciej (54 kg) z 2014 roku, Stanimirą Petrovą.

W opinii obserwatorów na zwycięstwo zasłużyła dzisiaj także Kinga Siwa, która zmierzyła się z niedawną gwiazda młodzieżowych ringów, Włoszką Irmą Testą, która w Sofii wsławiła się pokonaniem Angielki Chantelle Cameron. Niestety po zakończeniu walki do góry powędrowała ręka 19-letniej rywalki, dla której punktowali sędziowie z Gruzji i Węgier (obaj po 38-37). Odwrotną punktację zgłosił arbiter z Chin, ale nie było to specjalne pocieszenie dla mistrzyni Polski, która jest niezwykle aktywna w ostatnich miesiącach.

Dzielnie o półfinał walczyła także Aneta Rygielska (64 kg), lecz niestety do pokonania silniejszej fizycznie Chinki Wenlu Yang trochę jeszcze brakowało. W tym wypadku sędziowie byli jednomyślni, wyżej ceniąc boks Yang (dwa razy 39-37 i raz 40-36).

PORAŻKA NICOLI ADAMS W REWANŻU ZA FINAŁ OLIMPIJSKI. TURNIEJOWA „KLAPA” ANGIELEK

Porażka mistrzyni olimpijskiej z Londynu (2012) i trzykrotnej wicemistrzyni świata (2008, 2010, 2012), Nicoli Adams było największym wydarzeniem walk 1/8 finału kobiet Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego o Memoriał Strandżaty (Strandja) w Sofii. Angielka po bardzo zaciętej i wyrównanej walce uległa niejednogłośnie na punkty nie byle komu, bo dwukrotnej mistrzyni świata (2010 i 2012) Ren Cancan. Tym samym niespełna 28-letnia Chinka zrewanżowała się Adams za porażkę w finale olimpijskim.

Do ćwierćfinałów awansowały – jak pisaliśmy wczoraj – trzy reprezentantki Polski (Sandra Drabik, Kinga Siwa i Aneta Rygielska) i ani jedna Angielka! To z pewnością niespodzianka, niezależnie od faktu, że startujące w Bułgarii ekipy są dalekiej od wysokiej formy, z uwagi na ciężkie treningi wytrzymałościowo-siłowe, jakim były niedawno poddawane. Oprócz Adams, z turniejem pożegnała się wczoraj faworyzowana Chantelle Cameron (60 kg), którą niejednogłośnie na punkty pokonała 19-letnia niedawna gwiazda młodzieżowych ringów, Włoszka Irma Testa.

Już w 1/8 finału porażki doznała wicemistrzyni świata z Jeju (2014), Ukrainka z azerskim paszportem, Yana Alexeevna (60 kg). Wczoraj skuteczniejszy od niej boks zaprezentowała najlepsza obecnie Chinka, boksująca w limicie wagi lekkiej, Yin Junhua. Z pewnością niespodzianką było także niejednogłośne zwycięstwo ubiegłorocznej mistrzyni Australii, Anji Stridsman (60 kg), znanej dotąd tylko w swoim kraju, nad inną utalentowaną zawodniczką z Europy – Agnes Alexiusson. Niespodziankę mniejszego kalibru sprawiła coraz lepiej boksująca młoda Turczynka Elif Nur Coskun (w ub. roku wywalczyła brązowy medal Igrzysk Europejskich), pokonując uznana markę, jaką jest od lat Sara Ourahmoune z Francji.

WYNIKI 1/8 FINAŁU [24 LUTEGO 2016 ROKU - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Stanimira Petrova (Bułgaria) – Antonia Papoutsaki (Grecja) 3-0
Lacramioara Perijoc (Rumunia) – Rebecca Maria Lara (Hiszpania) 3-0
Yodgor Mirzoyeva (Uzbekistan) – Marielle Hansen (Norwegia) 2-0
Sandra Drabik (Polska) – Alicia Holzken (Holandia) 2-0
Souhila Bouchene (Algieria) – Ahlem Elgoul (Tunezja) 3-0
Elif Nur Coskun (Turcja) – Sara Ourahmoune (Francja) 2-0
Ren Cancan (Chiny) – Nicola Adams (Anglia) 2-1
Zoya Isayeva (Rosja) – Nandintsetse Myagmardulam (Mongolia) 3-0

54 KG
Mona Mestiaen (Francja) – Claudia Nechita (Rumunia) 2-1
Tatiana Zrazhevskaya (Rosja) – Mariem Homrani (Tunezja) 3-0
Nguyen Thi Tam (Wietnam) – Lenka Kardova (Czechy) 3-0
Iulia Coroli (Mołdawia) – Aikate Koutsogeorgopoulou (Grecja) 2-0
Gabriela Dimitrova (Bułgaria) – Busenaz Cakiroglu (Turcja) 3-0
Anna Alimardanova (Azerbejdżan) – Delphine Mancini (Francja) 3-0
Si Haijuan (Chiny) – Anna Góralska (Polska) TKO 3 (kontuzja)
Marzia Davide (Włochy) – Lisa Whiteside (Anglia) 3-0

60 KG
Yvonne B.Rasmussen (Dania) – Tamar Israeli (Izrael) 3-0
Svetlana Kamenova (Bułgaria) – Nawel Halou (Algieria) 3-0
Gulsum Tatar (Turcja) – Mavzuna Chorayeva (Tadżykistan) 3-0
Oh Yeon-Ji (Korea Płd.) – Khouloud Halimi (Tunezja) 2-0
Anja Stridsman (Australia) – Agnes Alexiusson (Szwecja) 2-1
Yin Junhua (Chiny) – Yana Alexeyevna (Azerbejdżan) 3-0
Irma Testa (Włochy) – Chantelle Cameron (Anglia) 2-1
Kinga Siwa (Polska) – Sandra Brugger (Szwajcaria) 2-1

75 KG
Saadat Abdulayeva (Rosja) – Florina Radu (Rumunia) 3-0
Maily Nicar (Francja) – Tamara Garcia (Hiszpania) 3-0
Petra Szatmari (Węgry) – Sema Caliskan (Turcja) 2-1
Chen Nien-Chin (Tajwan) – Ngo Thi Chung (Wietnam) 3-0
Viktoria Kebikova (Białoruś) – Petya Staneva (Bułgaria) TKO 4
Anna Laurell (Szwecja) – Nafisakhon Askarova (Uzbekistan) 3-0
Erika Guerrier (Francja) – Kim Shin-Hyeong (Korea Płd.) 3-0
Nouchka Fontijn (Holandia) – Li Qian (Chiny) 3-0