Archiwum: TOP NEWS

20. MŚ: MATEUSZ POLSKI NIE ZDOŁAŁ PRZEŁAMAĆ ZŁEJ PASSY POLAKÓW W JEKATERYNBURGU

polski2016

Brązowy medalista tegorocznych 2. Igrzysk Europejskich w Mińsku, ceniony na międzynarodowych ringach, 26-letni Holender Enrico LaCruz, pozbawił dziś złudzeń polskich kibiców, pokonując w czwartym dniu 20. Mistrzostw Świata niejednogłośnie na punkty (4-1) lidera naszej reprezentacji i swojego rówieśnika, Mateusza Polskiego (63 kg). Pojedynek był wyrównany i stał na wysokim poziomie, ale do pełni szczęścia nieco zabrakło. Po zakończeniu walki, czterej sędziowie punktowi widzieli wygraną Holendra w 2 z 3 starć (29-28), zaś arbiter z Rosji na swojej karcie zapisał taki sam wynik, wskazując jednakże na przewagę Polaka.

W polskiej ekipie zatem nadal trwa wyczekiwanie na pierwsze zwycięstwo, po czterech kolejnych przegranych walkach. Pojutrze do ringu w Jekaterynburgu, w pojedynku 1/16 finału, wejdzie Bartosz Gołębiewski (75 kg), mając za rywala 22-letniego Amerykanina Javiera Martineza. Dwa dni później (16 września) swoją szansę postara się wykorzystać najmłodszy z kadrowiczów, Filip Wąchała (69 kg), który zaboksuje z Lim Hyun Chulem (Korea Płd.).

WYNIKI DOTYCHCZASOWYCH WALK 1/32 FINAŁU [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

52 KG
Mohammed Flissi (Algieria) – Doudou Ilunga (DR Kongo) 5-0
Hu Jianguan (Chiny) – Ramish Rahmani (Afganistan) 5-0
Luis Delgado (Ekwador) – Tosho Kashiwasaki (Japonia) 3-2
Aldoms Suguro (Indonezja) – Regan Daly (Irlandia) 3-2
Shakhobidin Zoirov (Uzbekistan) – Yhlas Gylychjanov (Turkmenistan) 5-0
Ramon Quiroga (Argentyna) – Wuttichai Yurachai (Tajlandia) 5-0
Mohammad Algharaghir (Jordania) – Dusan Janjić (Serbia) 3-2
Jo Se-Hyeong (Korea Płd.) – Nodari Dorbaidze (Gruzja) 5-0
Tu Po-Wei (Tajwan) – David Alaverdian (Izrael) 3-2

57 KG
Jean Caicedo (Ekwador) – Oleksiy Kozolok (Ukraina) 4-1
Mohammad Alwadi (Jordania) – Ramon Ferati (Chorwacja) 5-0
Dorin Bucsa (Mołdawia) – Nathan Lunata (DR Kongo) 4-1
Ian Clark Bautista (Filipiny) – Villiam Tanko (Słowacja) 5-0
Boyan Asenov (Bułgaria) – Nik Nikolov (Słowenia) 5-0
Chen Zhihao (Chiny) – Subaru Murata (Japonia) 4-1
Arslan Khataev (Finlandia) – Keevin Allicock (Gujana) 3-2
Tayfur Aliyev (Azerbejdżan) – Tiago Pugno (Szwajcaria) 5-0
Lee Ye-Chan (Korea Płd.) – Bishara Sabbar (Izrael) 3-2
Seitbek Uulu Munarbek (Kirgistan) – Nikalai Shakh (Białoruś) 5-0
Fredrik Jensen (Dania) – Jack Denahy (Australia) 5-0
Roland Galos (Węgry) – Chen Po-Yi (Tajwan) 5-0
Eric Basran (Kanada) – Erik Petrosyan (Armenia) 5-0
Ceiber Avila (Kolumbia) – Samuel Kistohurry (Francja) 3-2
Douglas De Andrade (Brazylia) – Jarosław Iwanow (Polska) 3-2
Mohamed Hamout (Maroko) – Bakhtovar Sagizov (Tadżykistan) 5-0
Chatchai Butdee (Tajlandia) – Jill Mandagie (Indonezja) 5-0
Vasile Usturoi (Belgia) – Alexis De la Cruz (Dominikana) 3-2
Yoel Finol (Wenezuela) – Raman Sharafa (Niemcy) 5-0

63 KG
Ibrahima Diallo (Belgia) – Niazz Ahmadi (Finlandia) 3-2
Thomas Blumenfeld (Kanada) – Michael McDonagh (Walia) 4-0
Zakir Safiullin (Kazachstan) Bakhtiyar Gazibajov (Azerbejdżan) 5-0
Mulumba Mbaya (DR Kongo) – Michal Takacs (Słowacja) 4-1
Alexandru Paraschiv (Mołdawia) – Obada Al-Kasbeh (Jordania) DQ 2
Daisuke Narimatsu (Japonia) – Ali Al-Jassas (Arabia Saudyjska) 5-0
Ahmad Shtivi (Izrael) – Kiril Rusinov (Bułgaria) 4-1
Wanderson de Oliveira (Brazylia) – Adrian Thiam (Hiszpania) 5-0
Enrico LaCruz (Holandia) – Mateusz Polski (Polski) 4-1
Manish Kaushik (Indie) – Kadyrbek Uulu Argen (Kirgistan) 5-0
Shan Jun (Chiny) – Ahmed Harara (Palestyna) 5-0
Somchay Wongsuwan (Tajlandia) – Moslem Moghsoudi (Iran) 3-2
Jose Manuel Viafara (Kolumbia) – James Palicte (Filipiny) 5-0
Milan Fodor (Węgry) – Vasile Suciu (Rumunia) 5-0
Luke McCormack (Anglia) – Francesci Iozia (Włochy) WO.
Miguel Ferrin (Ekwador) – Libertus Gha (Indonezja) 5-0
Elnur Abduraimov (Uzbekistan) – Reda Benbaziz (Algeria) 5-0
Michael Alexander (Trynidad i Tobago) – Wayne Kelly (Irlandia) 3-2
Turgullhan Erdemir (Turcja) – Wladislaw Baryshnik (Niemcy) 4-1
Bakhodur Usmonov (Tadżykistan) – Oleksandr Zhelezniak (Ukraina) 5-0
Kang Hyeon-Bin (Korea Płd.) – Ali Reza Ahmadi (Afganistan) 5-0

69 KG
Qiong Mai Maitituersun (Chiny) – Mohamed Hikal (Egipt) 5-0
Delano James (Holandia) – Serdar Amangeldiyev (Turkmenistan) 4-1
Necat Ekinci (Turcja) – Karrar Al-Ezirej (Irak) 5-0
Wyatt Sanford (Kanada) – Nicolae Bucsa (Mołdawia) 5-0
Nabil Messaoudi (Belgia) – Idriss Kapenga (DR Kongo) 5-0
Alabdine Amroug (Maroko) – Ahmed Abdelrahman (Sudan) RSC 2
Lim Hyun-Chul (Korea Płd.) – Thulasi Tharumalingaam (Katar) 4-1
Nick Bier (Niemcy) – Tyron Thomas (Trynidad i Tobago) 5-0
Wuttichai Masuk (Tajlandia) – Yauheni Dauhaliavets (Białoruś) 4-1
Brian Arregui (Argentyna) – Hugo Micaleff (Monako) 5-0
Gianluigi Malanga (Włochy) – Pavel Kamanin (Estonia) 4-0
Delante Johnson (USA) – Luiz Fernando Da Silva (Brazylia) 3-2
Pan Hung-Ming (Tajwan) – Mger Oganisyan (Ukraina) 3-2
Duryodhan Negi (Indonezja) – Koryun Astoyan (Armenia) 4-1
Wahid Hambli (Francja) – Marko Zeljko (Chorwacja) 5-0
Lorenzo Sotomayor (Azerbejdżan) – Jason Mallia (Australia) 3-2
Lasha Guruli (Gruzja) – Sajjad Kazemzadeh (Iran) 5-0
Abdurakhman Abdurakhmanov (Kirgistan) – Milan Vrankovic (Serbia) 4-1
Aidan Walsh (Irlandia) – Miroslav Kapuler (Izrael) 4-1

75 KG
Younes Nemouchi (Algieria) – Aljaz Venko (Słowenia) 5-0
Eurio Cedeno (Dominikana) – Mladen Sobjeslavski (Chorwacja) 5-0
Adam Chartoi (Szwecja) – Francisco Veron (Argentyna) 5-0
Michael Nevin (Irlandia) – Andrei Vreme (Mołdawia) 5-0
Amin Kushkov (Azerbejdżan) – Nursahat Pazziyev (Turkmenistan) 4-1
Andrej Merzlakov (Niemcy) – Mohammed Abdulla (Katar) RSC 2
Fanat Kakhramonov (Uzbekistan) – Davaanyam Davaasuren (Mongolia) 5-0
Vitali Bandarenka (Białoruś) – Kim Jin-Jea (Korea Płd.) 4-1
Sandro Poletan (Serbia) – Miguel Cuadrado (Hiszpania) 3-2
Milos Bartl (Czechy) – Mikhael Ostroumov (Izrael) 5-0
Javier Martinez (USA) – Bakhtyior Mirzomukhammad (Tadżykistan) 5-0
Arman Darchinyan (Armenia) – Mark Dickinson (Anglia) 5-0
Serhat Guler (Turcja) – Max van der Pas (Holandia) 5-0
Tanglatihan Tuohetaerbieke (Chiny) – Sean Lazzerini (Szkocja) 5-0
Seyedshanin Mousavi (Iran) – Tshama Mwenekabwe (DR Kongo) 5-0
Eumir Marcial (Filipiny) – Bryan Angulo (Ekwador) 4-0

81 KG
Mohamed Houmri (Algieria) – Salman Hamadah (Arabia Saudyjska) RSC 2
John Marvin (Filipiny) – Paulius Zujevas (Litwa) 4-1
Gaetan Ntambwe (Francja) – Matej Uremovic (Chorwacja) 5-0
Mikhail Dauhaliavets (Białoruś) – Stiven Aas (Estonia) RSC 2
Sammy Lee (Walia) – Odai Alhindawi (Jordania) 5-0
Adylbek Uulu erkin (Kirgistan) – Kane Tucker (Irlandia) 5-0
Bekzad Nurdauletov (Kazachstan) – Hong In-Gi (Korea Płd.) 5-0
Brijesh Yadav (Indie) – Mateusz Goiński (Polska) 5-0
Uke Smajli (Szwajcaria) – Diego Motoa Carabali (Kolumbia) 5-0
Shabbos Negmatulloev (Tadżykistan) – Liridon Nuha (Szwecja) 4-1
Jerome Joseph-Pampellone (Nowa Zelandia) – Pal Kovacs (Węgry) 5-0
Jack Bowen (Australia) – Zhang Jilei (Chiny) 5-0
Ehsan Rouzbahani (Iran) – Matus Strnisko (Słowacja) 4-1
Dilshodbek Ruzmetov (Uzbekistan) – Shinebayar Narmandakh (Mongolia) 5-0
Artjom Kasparian (Holandia) – Artush Hovhannisyan (Armenia) 4-1
Umar Dzmabekov (Austria) – Ren Umemura (Japonia) 5-0
Gazimagomed Jalidov (Hiszpania) – Aleksa Markovic (Serbia) RSC 1

91 KG
Nikoloz Begadze (Gruzja) – Cristian Filip (Rumunia) 3-2
Kirill Afanasev (Irlandia) – Austin Aokuso (Australia) 5-0
Tadas Tamasauskas (Litwa) – Toni Filipi (Chorwacja) 3-2
Berat Acar (Turcja) – Michał Soczyński (Polska) 4-1
Victor Schelstraete (Belgia) – Kostyantyn Pinchuk (Izrael) KO 1
David Michalek (Słowacja) – Erdenebayar Sandagsuren (Mongolia) 4-1
Ammar Abduljabbar (Niemcy) – Ju Tae-Ung (Korea Płd.) 4-1
Remula Abudurexiti (Chiny) – Youssef Ali Karar (Egipt) 5-0
Mohammad Shourian (Iran) – Saadi Rabeah (Irak) 3-2
Abner Teixieira (Brazylia) – Julio Deivis Blanco (Kolumbia) 5-0

20. MŚ: JAROSŁAW IWANOW ODPADA PO DYSKUSYJNYM WERDYKCIE

ms2019logo

24-letni Jarosław Iwanow (57kg) stoczył dzisiaj, w trzecim dniu 20. Mistrzostw Świata w Jekaterynburgu, naprawdę dobry pojedynek z młodszym od siebie o 2 lata Brazylijczykiem Douglasem de Andrade i zdaniem piszącego te słowa, mimo słabszej 3. rundy, zasługiwał na zwycięstwo i awans do 1/16 finału. Niestety jego boks, bazujący na świetnej pracy nóg i wzorowej technice nie przypadł do gustu 3 z 5 sędziów punktowych i ostatecznie po walce do góry powędrowała ręka jego rywala.

Zatem w turnieju zostało tylko trzech Biało-Czerwonych: Mateusz Polski (63 kg), Filip Wąchała (69 kg) i Bartosz Gołębiewski (75 kg). Jutro zobaczymy w ringu pierwszego z nich, który skrzyżuje rękawice z doskonałym Holendrem, Enrico LaCruzem. Wierzymy, że lider naszej kadry przełamie passę ringowych porażek naszych reprezentantów.

20. MŚ: MATEUSZ GOIŃSKI I MICHAŁ SOCZYŃSKI NIESTETY POZA TURNIEJEM

ms2019logo

W drugim dniu 20. Mistrzostw Świata Seniorów w Boksie w ringu wystąpiło dwóch podopiecznych trenera kadry Iwana Juszczenko i asystującego mu Marka Chrobaka. Niestety zarówno 24-letni Mateusz Goiński (81 kg), jak i młodszy od niego o 3 lata Michał Soczyński (91 kg) nie zdołali w Jekaterynburgu pokonać swoich rywali i tym samym awansować do 1/16 finału.

Pięściarz z Konina po dobrym początku i bardzo twardym boju przegrał jednogłośnie na punkty (0-5) z 26-letnim Hindusem Brijeshem Yadavem, na co wpływ miały dwa liczenia (w 2. i 3. rundzie) oraz kontuzja głowy, jakiej Polak nabawił się w 2. starciu. Zawodnik z Lublina był zdecydowanie bliższy zwycięstwa, które zresztą na swojej karcie punktowej zapisał mu jeden z piątki sędziów, ale po niezwykle intensywnej wymianie ciosów, trwającej przez pełne 9 minut walk został pokonany nieznacznie przez 20-letniego Turka Berata Acara.

Jutro na ringu w Jekateryburgu wystąpi trzeci z sześciu Biało-Czerwonych, Jarosław Iwanow (57 kg). Jego rywalem będzie liczący 22 lata reprezentant Brazylii, Douglas de Andrade. Wczoraj swojego pierwszego turniejowego przeciwnika poznał Bartosz Gołębiewski (75 kg), który 14 września stanie oko w oko z Amerykaninem Javierem Martinezem, który wyeliminował w 1/32 finału Bakhtyora Mirzoukhammada z Tadżykistanu.

10. MME: FINAŁY BEZ POLEK. BIAŁO-CZERWONE WRACAJĄ DO KRAJU Z 4 BRĄZOWYMI KRĄŻKAMI

mej_2019

Czterema dzisiejszymi pojedynkami półfinałowymi pożegnała się z 10. Młodzieżowymi Mistrzostwami Europy kadra naszych dziewcząt. Niestety żadnej z Polek nie udało się nawiązać równorzędnej walki o awans do finału i wszystkie przegrały swoje pojedynki jednogłośnie na punkty (0-5). Tak, więc na najniższym stopniu podium staną: Wiktoria Rogalińska (51 kg), Karolina Ampulska (54 kg), Julia Różańska (69 kg) oraz Martyna Jancelewicz (+81 kg).

Wiktoria uległa wschodzącej gwieździe europejskiego boksu, ubiegłorocznej mistrzyni Starego Kontynentu, Włoszce Martinie La Piana, Karolina przegrała z młodzieżową wicemistrzynią świata z Budapesztu (2018), wysoką Chorwatką Nikoliną Cacić, Julia nie sprostała Włoszce Melissie Gemini, zaś Martyna przegrała z ubiegłoroczną mistrzynią Europy kadetek, Turczynką Busrą Isildar.

Tak, więc ostateczny bilans podopiecznych trenerów Marka Węgierskiego i Marcina Stankiewicza w Sofii to 14 walk, w tym 6 zwycięstw i 8 porażek. Ogółem do walk finałowych awansowały zawodniczki z Włoch (4), Anglii i Turcji (3), Rosji i Ukrainy (po 2), Bułgarii, Chorwacji, Irlandii, Litwy, Niemiec i Węgier (po 1). W klasyfikacji medalowej, niezależnie od wyników finałów, Biało-Czerwone z 4 brązowymi krążkami zajmą 12. miejsce.

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Melek Zakifova (Bułgaria) – Olena Ivanosova (Ukraina) 5-0
Erika Prisciandaro (Włochy) – Daina Moorehouse (Irlandia) 4-1

51 KG
Martina La Piana (Włochy) – Wiktoria Rogalińska (Polska) 5-0
Viktoriya Fabuliak (Ukraina) – Simran Kaur (Anglia) 3-2

54 KG
Nikolina Cacić (Chorwacja) – Karolina Ampulska (Polska) 5-0
Niamh Fay (Irlandia) – Bianca Cobzaru (Rumunia) 5-0

57 KG
Daniela Golino (Włochy) – Lenka Bernardova (Czechy) 3-2
Alina Kantemirova (Rosja) – Anna-Maria Dyalova (Bułgaria) 5-0

60 KG
Nune Asatrian (Rosja) – Husne Calisir (Holandia) 5-0
Caroline Dubois (Anglia) – Amina Abramova (Ukraina) 5-0

64 KG
Gemma Richardson (Anglia) – Eveliina Taimi (Finlandia) 5-0
Stefanie von Berge (Niemcy) – Amina Bulakh (Ukraina) 5-0

69 KG
Melissa Gemini (Włochy) - Julia Różańska (Polska) 5-0
Viktoria Ambrus (Węgry) – Leah Gallen (Irlandia) 5-0

75 KG
Gabriele Diekontaite (Litwa) – Lisa O`Rourke (Irlandia) 3-2
Sena Erdogan (Turcja) – Tallya Brillaux (Francja) 4-1

81 KG
Elanur Sagit (Turcja) – Daria Kozorez (Mołdawia) 3-2
Emily Asquith (Anglia) – Saltanat Medenova (Rosja)

+81 KG
Mariya Kryvonis (Ukraina) – Denisa Petre (Rumunia) ABD 2
Busra Isildar (Turcja) – Martyna Jancelewicz (Polska) 5-0

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Erika Prisciandaro (Włochy) – Melek Zakifova (Bułgaria) 4-1
51 KG Martina La Piana (Włochy) – Viktoriya Fabuliak (Ukraina) 5-0
54 KG Niamh Fay (Irlandia) – Nikolina Cacić (Chorwacja) 4-1
57 KG Alina Kantemirova (Rosja) – Daniela Golino (Włochy) 4-1
60 KG Caroline Dubois (Anglia) – Nune Asatrian (Rosja) 4-1
64 KG Gemma Richardson (Anglia) – Stefanie von Berge (Niemcy) 3-2
69 KG Melissa Gemini (Włochy) – Viktoria Ambrus (Węgry) 5-0
75 KG Gabriele Diekontaite (Litwa) – Sena Erdogan (Turcja) 4-1
81 KG Emily Asquith (Anglia) – Elanur Sagit (Turcja) 5-0
+81KG Busra Isildar (Turcja) – Mariya Kryvonis (Ukraina) 5-0

29. MME: POLACY WRACAJĄ BEZ MEDALI. SKANDALICZNY WERDYKT PO WALCE BEREŹNICKIEGO

bereznicki_werdykt

Żaden z trójki Polaków, którzy rywalizowali dzisiaj na ringu w Sofii nie zdołał awansować do strefy medalowej 29. Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Najbliżej tego był Mateusz Bereźnicki (91 kg), który nie tylko zdaniem piszącego te słowa, ale i sędziów z Włoch oraz Irlandii wygrał trzy rundy walki z Ukraińcem Maksymem Drachem, a mimo to został uznany za pokonanego  w stosunku 3-2. Przed czasem przegrali Paweł Brach (56 kg) oraz Oskar Kopera (+91 kg). Pierwszego znokautował w 1. rundzie (po ciosie na dół) Bułgar Nikolay Marinov, zaś drugi po 3 liczeniach został w 2. starciu pokonany przez RSC przez aktualnego młodzieżowego mistrza świata i Europy, Rosjanina Alexeya Dronova.

Tak, więc bilans podopiecznych trenerów Krzysztofa Miałkiego i Dariusza Kochanowskiego to 12 walk, z których Polacy wygrali 5 i 7 razy schodzili z ringu pokonani. Niestety nie udało się wrócić do kraju choćby z jednym medalem, jak to było przed rokiem w Roseto degli Abruzzi, gdzie Oskar Kopera stanął na najniższym stopniu podium. Wówczas w ćwierćfinałach mieliśmy także 3 zawodników (wspomnianego Koperę, Pawła Bracha i Mikołaja Mańkę).

20. MŚ: SZEŚCIU POLAKÓW POWALCZY W BOKSERSKIM MARATONIE W JEKATERYNBURGU

ms2019logo

Zapowiada się bokserski maraton! Do Jekaterynburga na 20. Mistrzostwa Świata Seniorów w Boksie przyjechało aż 365 pięściarzy z 78 krajów, w tym sześcioosobowa reprezentacja Polski prowadzona przez trenera Iwana Juszczenko. Po raz pierwszy w historii o medale MŚ rywalizować będą zawodnicy w zaledwie ośmiu kategoriach wagowych (bez 49 kg i 60 kg oraz w zmienionych limitach 57 i 63 kg). Dla Biało-Czerwonych zapowiada się arcytrudne zadanie, gdyż aby zdobyć wymarzony medal trzeba wygrać 3 lub nawet 4 pojedynki.

Jak losowali nasi kadrowicze?

57 KG Jarosław Iwanow (51 zawodników) 11 września w 1/32 finału z Douglasem de Andrade (Brazylia)
63 KG Mateusz Polski (53 zawodników) 12 września w 1/32 finału z Enrico LaCruzem (Holandia)
69 KG Filip Wąchała (51 zawodników) 16 września w 1/16 finału z Thulasimaaranem Tharumalingamem (Katar) lub Lim Hyun Chulem (Korea Płd.)
75 KG Bartosz Gołębiewski (49 zawodników) 14 września w 1/16 finału z Javierem Martinezem (USA) lub Bakhtyorem Mirzoukhammadem (Tadżykistan)
81 KG Mateusz Goiński (49 zawodników) 10 września w 1/32 finału z Brijeshem Yadavem (Indie)
91 KG Michał Soczyński (42 zawodników) 10 września w 1/32 finału z Beratem Acarem (Turcja)

29. MME: TRZEJ BIAŁO-CZERWONI POWALCZĄ DZISIAJ W SOFII O AWANS DO STREFY MEDALOWEJ

bereznicki

Ze zmiennym szczęściem boksują w Sofii Polacy, rywalizujący w 29. Młodzieżowych Mistrzostwach Europy. Przedwczoraj awans do ćwierćfinału wywalczyli Paweł Brach (56 kg) i Mateusz Bereźnicki (91 kg) pokonując jednogłośnie na punkty (5-0) Litwina Lukasa Simonaviciusa oraz Albańczyka Geliana Rojku. Tym samym Biało-Czerwoni będą mieć trzy szanse na awans do strefy medalowej, gdyż wcześniej awans do najlepszej „ósemki” Starego Kontynentu wywalczył Oskar Kopera (+91 kg).

Niestety na 1/8 finału start w 29. MME zakończyli Oliwier Zamojski (60 kg) oraz Michał Jarliński (69 kg). Pierwszy z nich przegrał przedwczoraj jednogłośnie na punkty (0-5) z Serbem Bojanem Timotijevicem, a drugi w takim samym stosunku został wczoraj pokonany przez Niemca Gianni Dedica.

Dzisiaj czekają nas walki o awans do półfinału. W I serii Paweł Brach zaboksuje z faworytem gospodarzy, Bułgarem Nikolayem Marinovem, a Mateusz Bereźnicki z mocno bijącym Ukraińcem Maksymem Drachem. W II serii pojedynków ćwierćfinałowych Oskar Kopera zmierzy się z obrońca tytułu i zarazem młodzieżowym mistrzem świata z Budapesztu (2018), Rosjaninem Alexeyem Dronovem.

10 MME: CZTERY MEDALE DLA POLEK W SOFII

rozanska2019

Cztery medale przywiozą do Polski podopieczne trenerów Marka Węgierskiego i Marcina Stankiewicza, startujące w 10. Młodzieżowych Mistrzostwach Europy w Boksie. Wczoraj w Sofii swoje ćwierćfinałowe walki wygrały Wiktoria Rogalińska (51 kg), Karolina Ampulska (54 kg), Julia Różańska (69 kg) i Martyna Jancelewicz (+81 kg). Niestety swoich szans nie wykorzystały Daria Parada (75 kg) oraz Oliwia Toborek (81 kg).

W sobotnich ćwierćfinałach Wiktoria Rogalińska pokonała jednogłośnie na punkty (5-0) ubiegłoroczną brązową medalistkę ME kadetek, Melissę Rempel, Karolina Ampulska w takim samym stosunku zwyciężyła Białorusinkę Antaninę Motsinę, Julia Różańska po zaciętym boju wygrała (3-2) z Ukrainką Darią Lubotską, zaś Martyna Jancelewicz wypunktowała (4-1) Sarę Taskai z Węgier. Dodajmy, że dla Wiktorii oraz Karoliny były to już drugie zwycięstwa w Sofii, gdyż w 1/8 finału pierwsza z nich wygrała 5-0 z Rafaelą Arampatzi (Grecja), a druga 4-1 z Liną Noor Nashwan (Niemcy).

Niestety bez medalu do Polski wrócą kolejne dwie liderki polskiej kadry. Daria Parada przegrała zdaniem 4 z 5 sędziów punktowych z ubiegłoroczną młodzieżową wicemistrzynią świata oraz brązową medalistką MME, wysoką Francuzką Tallyą Brillaux, zaś Oliwia Toborek przegrała jednogłośnie na punkty (0-5) z Saltanat Medenovą (Rosja).

W pojedynkach półfinałowych, które odbędą się w poniedziałek, Wiktoria Rogalińska skrzyżuje rękawice z faworytką do złota, broniącą tytułu, Włoszką Martiną La Piana, Karolina Ampulska z młodzieżową wicemistrzynią świata z Budapesztu (2018), Chorwatką Nikoliną Cacić, Julia Różańska z Włoszką Melissą Gemini, zaś Martyna Jancelewicz z ubiegłoroczną mistrzynią Europy kadetek, Turczynką Busrą Isildar.

10. MME: DWIE PORAŻKI POLEK NA ROZPOCZĘCIE MISTRZOSTW

orczyk_me2019

Dwie walki i dwie porażki – to bilans pierwszego dnia walk reprezentantek Polski w 10. Młodzieżowych Mistrzostwach Europy (Youth) w Sofii. Tym to smutniejsze, gdyż na 1/8 finału swój start w turnieju skończyły zawodniczki, na które bardzo liczyliśmy w kontekście miejsc na podium. Jessica Żelazko (57 kg) przegrała jednogłośnie na punkty (0-5) z Włoszką Danielą Golino, zaś Wanessa Orczyk (60 kg) w takim samym stosunku przegrała z Ekateriną Marcenko (Łotwa).

Jutro w Sofii humory polskiej ekipie postarają się poprawić Wiktoria Rogalińska (51 kg) i Karolina Ampulska (54 kg). Pierwsza z nich walczyć będzie z Rafaelą Arampatzi (Grecja), a druga z Liną Noor Nashwan (Niemcy). Stawką pojedynków będzie awans do ćwierćfinału.

29. MME: OSKAR KOPERA BLIŻEJ MEDALU. KOLEJNYM RYWALEM MISTRZ EUROPY

kopera_mms

W drugim dniu 29. Młodzieżowych Mistrzostwach Europy (Youth) w Sofii, w walkach 1/8 finału, wystąpili trzej reprezentanci Polski. Awans do ćwierćfinału wywalczył Oskar Kopera (+91 kg) pokonując w efektownym stylu przez RSC w 3. starciu Fina Danila Rantanena. Niestety z turnieju odpadli jego dwaj koledzy. Gabriel Blezień (52 kg) został pokonany na punkty (4-0) przez Danila Slepoi (Mołdawia), zaś Damian Zawieruszyński (81 kg) przegrał jednogłośnie na punkty (0-5) z Nikitą Nystedem (Finlandia).

Jutro w stolicy Bułgarii w 1/8 finału zaboksuje trzech Polaków. Paweł Brach (56 kg) zmierzy się z Lukasem Simonaviciusem (Litwa), Oliwier Zamojski (60 kg) z Bojanem Timotijevicem (Serbia), zaś Mateusz Bereźnicki (91 kg) z Gelianem Rojku (Albania). Nasz dzisiejszy bohater, Oskar Kopera w walce o medal (8 września) skrzyżuje rękawice z obrońcą tytułu, Rosjaninem Alekseyem Dronovem.

29. MME: DWA ZWYCIĘSTWA POLAKÓW W PIERWSZYM DNIU TURNIEJU

jarlinski2019

Od dwóch zwycięstw rozpoczęli swój start w 29. Młodzieżowych Mistrzostwach Europy (Youth) reprezentanci Polski. Wczoraj na ringu w Sofii wystąpili Oliwier Zamojski (60 kg) oraz Michał Jarliński (69 kg). Pierwszy z nich pokonał jednogłośnie na punkty (5-0) Węgra Szabolcsa Bazoka, zaś drugi w takim samym stosunku okazał się lepszy od Słowaka Mariana Misalko. Tym samym Polacy awansowali do 1/8 finału, w którym rywalizować będą z Serbem Bojanem Timotijevicem (Oliwier) oraz Niemcem Gianni Dedicem (Michał).

Dzisiaj w ringowe szranki stanie trzech kolejnych Biało-Czerwonych. Gabriel Blezień (52 kg) powalczy z Danilem Slepoi (Mołdawia), Damian Zawieruszyński (81 kg) z Nikitą Nystedem (Finlandia) oraz Oskar Kopera (+91 kg) z Danilem Rantanenem (Finlandia). Stawką tych pojedynków będzie awans do ćwierćfinału.

MEJ W SOFII: BIAŁO-CZERWONI POZNALI SWOICH RYWALI. NIE MA MEDALI Z LOSOWANIA

mej_2019

Od jutra w Sofii o medale Mistrzostw Europy rywalizować będzie 126 juniorek i 213 juniorów z 37 krajów. W stolicy Bułgarii zobaczymy również 8 naszych zawodniczek i 7 zawodników. Dzisiaj Biało-czerwoni poznali swoje drabinki turniejowe. W przeciwieństwie do lat minionych obsada jest na tyle liczna, że nie można już liczyć na medale z losowania. Nasze panie będą musiały wygrać co najmniej jedną walkę a w przypadku panów co najmniej dwie by zameldować się w strefie medalowej.

Jak losowali Biało-Czerwoni?

KOBIETY

51 KG Wiktoria Rogalińska (6 września) w 1/8 finału z Rafaelą Arampatzi (Grecja)
54 KG Karolina Ampulska (6 września) w 1/8 finału z Liną Noor Nashwan (Niemcy)
57 KG Jessica Żelazko (5 września) w 1/8 finału z Danielą Golino (Włochy)
60 KG Wanessa Orczyk (5 września) w 1/8 finału z Ekateriną Marcenko (Łotwa)
69 KG Julia Różańska (7 września) w 1/4 finału z Darią Lubotską (Ukraina)
75 KG Daria Parada (7 września) w 1/4 finału z Tallyą Brillaux (Francja)
81 KG Oliwia Toborek (7 września) w 1/4 finału z Saltanat Medenovą (Rosja)
+81KG Martyna Jancelewicz (7 września) w 1/4 finału z Sarą Taskai (Węgry)

MĘŻCZYŹNI

52 KG Gabriel Blezień (5 września) w 1/8 finału z Danilem Slepoi (Mołdawia)
56 KG Paweł Brach (6 września) w 1/8 finału z Lukasem Simonaviciusem (Litwa) lub Andrei Tobosaru (Rumunia)
60 KG Oliwier Zamojski (4 września) w 1/16 finału z Szabolcsem Bazokiem (Węgry)
69 KG Michał Jarliński (4 września) w 1/16 finału z Marianem Misalko (Słowacja)
81 KG Damian Zawieruszyński (5 września) w 1/8 finału z Nikitą Nystedem (Finlandia)
91 KG Mateusz Bereźnicki (6 września) w 1/8 finału z Gelianem Rojku (Albania)
+91KG Oskar Kopera (5 września) w 1/8 finału z Danilem Rantanenem (Finlandia)

12. ME: ANETA RYGIELSKA I ELŻBIETA WÓJCIK WICEMISTRZYNIAMI EUROPY

wojcik_alcobendas

W hiszpańskim mieście Alcodendas pod Madrytem zakończyły się dzisiaj 12. Mistrzostwa Europy Seniorek w Boksie. Z dziesięciu pojedynków nas najbardziej interesowały dwa, w których o złote medale i pasy najlepszych zawodniczek Starego Kontynentu walczyły Polki – Aneta Rygielska (64 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg). Niestety obie zeszły z ringu pokonane, choć po bardzo twardych walkach. Bliższa sukcesu była Aneta, która zdaniem sędziów przegrała niejednogłośnie na punkty (2-3) z Włoszką Francescą Amato. Z kolei Elżbieta po wygranej pierwszej rundzie straciła nieco inicjatywę w kolejnych starciach i przegrała na punkty (0-5) z Irlandką Aoife O`Rourke.

Tak, więc bilans podopiecznych trenerki Karoliny Michalczuk (która nadal pozostaje ostatnią polską mistrzynią Europy) i jej asystenta Volodymyra Dolhuna, to 3 medale – dwa srebrne (Rygielskiej i Wójcik) oraz brązowy Sandry Kruk (57 kg). Biało-Czerwone stoczyły podczas ME w Alcobendas 17 walk, z których 9 wygrały i 8 przegrały. Tytułami mistrzowskimi 12. ME podzieliły się Rosja (3), Turcja i Włochy (po 2) oraz Finlandia, Irlandia i Rumunia (po 1). W klasyfikacji medalowej Polki zajęły 7. miejsce.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Yulia Chumgalakova (Rosja) – Demie-Jade Resztan (Anglia) 5-0
51 KG Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Elena Saveleva (Rosja) 5-0
54 KG Lacramioara Perijoc (Rumunia) – Karina Tazabekova (Rosja) 3-2
57 KG Irma Testa (Włochy) – Kariss Artingshall (Anglia) 5-0
60 KG Mira Potkonen (Finlandia) – Maiva Hamadouche (Francja) 5-0
64 KG Francesca Amato (Włochy) – Aneta Rygielska (Polska) 3-2
69 KG Darima Sandakova (Rosja) – Angela Carini (Włochy) 5-0
75 KG Aoife O`Rourke (Irlandia) – Elżbieta Wójcik (Polska) 5-0
81 KG Elif Guneri (Turcja) – Viktoriya Kebikava (Białoruś) 3-2
+81KG Zenfira Magomedaliyeva (Rosja) – Tetyana Shevchenko (Ukraina) 5-0

12. ME: DWIE POLSKIE SZANSE NA ZŁOTO. ANETA RYGIELSKA I ELŻBIETA WÓJCIK W FINAŁACH

rygielska_alcobendas

Dwie reprezentantki Polski – Aneta Rygielska (64 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg) – awansowały do finałów 12. Mistrzostw Europy Seniorek w Boksie. Dzisiaj na ringu w hiszpańskim Alcobendas pierwsza z nich pokonała niejednogłośnie na punkty (3-2) byłą mistrzynię świata wagi z limitem 69 kg, Ukrainkę Marię Bovę (znaną wcześniej pod panieńskim nazwiskiem Badulina), zaś druga pewnie wypunktowała (5-0) Szwedkę Love Holgersson. Z brązowym medalem do Polski wróci Sandra Kruk (57 kg), która zdaniem 3 z 5 sędziów przegrała dziś Włoszką Irmą Testą.

W pojedynkach finałowych Aneta Rygielska zaboksuje z Włoszką Francescą Amato, zaś Elżbieta Wójcik z młodziutką Irlandką Aoife O`Rourke. Bardzo liczymy, że któraś z nich stanie na najwyższym stopniu podium, bo ostatni złoty medal dla Polski wywalczyła aktualna trenerka kadry, Karolina Michalczuk i miało to miejsce prawie 10 lat temu (20 września 2009 r.) w ukraińskim Nikołajewie. Dodajmy, że dwie Polki w finałach ME boksowały po raz ostatni podczas ME w Rotterdamie w 2011 r.

A w Alcobendas najwięcej zawodniczek w finałach mają Rosjanki (5), Włoszki (3), Angielki, Polki i Turczynki (po 2). Po jednej szansie na złoty medal mają Białoruś, Finlandia, Francja, Irlandia, Rumunia i Ukraina.

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Demie-Jade Resztan (Anglia) – Hanna Okhota (Ukraina) 3-2
Yulia Chumgalakova (Rosja) – Roberta Bonatti (Włochy) 5-0

51 KG
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Tetyana Kob (Ukraina) 5-0
Elena Saveleva (Rosja) – Wassila Lkhadiri (Francja) 4-1

54 KG
Karina Tazabekova (Rosja) – Yuliya Apanasovich (Białoruś) 4-1
Lacramioara Perijoc (Rumunia) – Caroline Cruveillier (Francja) 5-0

57 KG
Kariss Artingshall (Anglia) – Stanimira Petrova (Bułgaria) 5-0
Irma Testa (Włochy) – Sandra Kruk (Polska) 3-2

60 KG
Mira Potkonen (Finlandia) – Amy Broadhurst (Irlandia) 5-0
Maiva Hamadouche (Francja) – Sema Caliskan (Turcja) 4-1

64 KG
Aneta Rygielska (Polska) – Maria Bova (Ukraina) 3-2
Francesca Amato (Włochy) – Ornella Kheteyeva (Rosja) 3-1

69 KG
Angela Carini (Włochy) – Rosie Eccles (Walia) 3-2
Darima Sandakova (Rosja) – Busenaz Surmeneli (Turcja) 4-1

75 KG
Aoife O`Rourke (Irlandia) – Anastasiya Shamonova (Rosja) 4-1
Elżbieta Wójcik (Polska) – Love Holgersson (Szwecja) 5-0

81 KG
Elif Guneri (Turcja) – Anastasiya Chernokolenko (Ukraina) 3-2
Viktoriya Kebikava (Białoruś) – Anna Ivanova (Rosja) 5-0

+81 KG
Zenfira Magomedaliyeva (Rosja) – Flavia Severin (Włochy) 5-0
Tetyana Shevchenko (Ukraina) – Vendula Kucerova (Czechy) 4-0

12. ME: SANDRA KRUK I ANETA RYGIELSKA W PÓŁFINAŁACH. TRZY MEDALE DLA POLSKI

rygielska_schwer

W decydującą fazę wchodzą 12. Mistrzostwa Europy Seniorek w Boksie. Dzisiaj na ringu w Alcobendas rozwiały się ostatnie medalowe wątpliwości, w czym udział miały i nasze zawodniczki. Z grona czterech Biało-Czerwonych do półfinałów awansowały Sandra Kruk (57 kg) i Aneta Rygielska (64 kg). Pierwsza z nich, odczuwając zapewne trudy wczorajszego pojedynku z Rosjanka Darią Abramovą, po bardzo trudnej przeprawie pokonała na punkty (3-2) doświadczoną Białorusinkę Helinę Bruyevich. Z kolei zawodniczka z Torunia okazała się o klasę lepsza od statycznej, choć mocno bijącej, Ani Hovsepyan z Armenii, mając przewagę w każdym ze starć, co pokazały karty wszystkich sędziów.

Niestety bez medalu do kraju wrócą Natalia Rok (54 kg) i Kinga Szlachcic (60 kg) przegrywając w I serii dzisiejszych walk ćwierćfinałowych odpowiednio 0-5 z Białorusinką Yuliyą Apanasovich (Natalia) i 1-4 z Turczynką Semą Caliskan (Kinga). Tak, więc dorobek podopiecznych Karoliny Michalczuk i Volodymyra Dolhuna w 12. ME to już 7 wygranych walk i 3 medale. Pojutrze Sandra Kruk zaboksuje o finał z Włoszką Irmą Testą, Aneta Rygielska z Ukrainką Marią Bovą, a Elżbieta Wójcik (75 kg) ze Szwedką Love Holgersson.

Najwięcej pięściarek do strefy medalowej wprowadziły Rosjanki (8), wyprzedzając Ukrainki i Włoszki (po 5), Turczynki (4), Francuzki i Polki (po 3), Angielki, Białorusinki i Irlandki (po 2) oraz po 1 zawodniczce z Bułgarii, Czech, Finlandii, Rumunii, Szwecji i Walii.

WYNIKI WSZYSTKICH WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Hanna Okhota (Ukraina) – Laura Fuertes Fernandez (Hiszpania) 4-1
Demie-Jade Resztan (Anglia) – Yana Burym (Białoruś) 4-1
Yulia Chumgalakova (Rosja) – Ayse Cagirir (Turcja) 5-0
Roberta Bonatti (Włochy) – Steluta Duta (Rumunia) 3-0

51 KG
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Eva Maria Diez Gimenez (Hiszpania) 5-0
Tetyana Kob (Ukraina) – Camilla Fadda (Włochy) 3-2
Elena Saveleva (Rosja) – Volha Lushchyk (Białoruś) 5-0
Wassila Lkhadiri (Francja) – Nina Radovanović (Serbia) 3-2

54 KG
Karina Tazabekova (Rosja) – Ivanna Krupenia (Ukraina) 5-0
Yuliya Apanasovich (Białoruś) – Natalia Rok (Polska) 5-0
Caroline Cruveillier (Francja) – Jelena Zekić (Serbia) 5-0
Lacramioara Perijoc (Rumunia) – Giulia Lamagna (Włochy) 5-0

57 KG
Stanimira Petrova (Bułgaria) – Vida Rudolf (Słowenia) 5-0
Kariss Artingshall (Anglia) – Jennifer Fernandez Romero (Hiszpania) 5-0
Irma Testa (Włochy) – Esra Yildiz (Turcja) 5-0
Sandra Kruk (Polska) – Helina Bruyevich (Białoruś) 3-2

60 KG
Mira Potkonen (Finlandia) – Alla Yarshevich (Białoruś) 5-0
Amy Broadhurst (Irlandia) – Anastasiya Belyakova (Rosja) 5-0
Maiva Hamadouche (Francja) – Agnes Alexiusson (Szwecja) 3-0
Sema Caliskan (Turcja) – Kinga Szlachcic (Polska) 4-1

64 KG
Maria Bova (Ukraina) – Eszter Olah (Węgry) 5-0
Aneta Rygielska (Polska) – Ani Hovsepyan (Armenia) 5-0
Ornella Kheteyeva (Rosja) – Rima Ayadi (Francja) 4-1
Francesca Amato (Włochy) – Megan Reid (Szkocja) 5-0

69 KG
Rosie Eccles (Walia) – Sandy Ryan (Anglia) 3-2
Angela Carini (Włochy) – Martina Schmoranzova (Czechy) 5-0
Busenaz Surmeneli (Turcja) – Anna Lysenko (Ukraina) 5-0
Darima Sandakova (Rosja) – Christina Desmond (Irlandia) 4-1

75 KG
Anastasiya Shamonova (Rosja) – Sennur Demir (Turcja) 3-2
Aoife O`Rourke (Irlandia) – Tetyana Petrovich (Ukraina) 5-0
Love Holgersson (Szwecja) – Milena Matovic (Serbia) 4-1
Elżbieta Wójcik (Polska) – Davina Michel (Francja) 3-2

81 KG
Elif Guneri (Turcja) – Iveta Lesinskyte (Litwa) 5-0
Anastasiya Chernokolenko (Ukraina) – Cynthia Glausner (Szwajcaria) 5-0
Anna Ivanova (Rosja) – Agata Kaczmarska (Polska) 4-1
Viktoriya Kebikava (Białoruś) – Katja Gajić (Słowenia) RSC.K 2

+81 KG
Zenfira Magomedaliyeva (Rosja) – Katsiaryna Kavaleva (Białoruś) 5-0
Vendula Kucerova (Czechy) – Adrienn Juhasz (Węgry) 5-0
Tetyana Shevchenko (Ukraina) – Ionela Nane (Rumunia) RSC 2
Flavia Severin (Włochy) WO.

 

ZESTAW WALK PÓŁFINAŁOWYCH

48 KG
Hanna Okhota (Ukraina) – Demie-Jade Resztan (Anglia)
Yulia Chumgalakova (Rosja) – Roberta Bonatti (Włochy)

51 KG
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Tetyana Kob (Ukraina)
Elena Saveleva (Rosja) – Wassila Lkhadiri (Francja)

54 KG
Karina Tazabekova (Rosja) – Yuliya Apanasovich (Białoruś)
Caroline Cruveillier (Francja) – Lacramioara Perijoc (Rumunia)

57 KG
Stanimira Petrova (Bułgaria) – Kariss Artingshall (Anglia)
Irma Testa (Włochy) – Sandra Kruk (Polska)

60 KG
Mira Potkonen (Finlandia) – Amy Broadhurst (Irlandia)
Maiva Hamadouche (Francja) – Sema Caliskan (Turcja)

64 KG
Maria Bova (Ukraina) – Aneta Rygielska (Polska)
Ornella Kheteyeva (Rosja) – Francesca Amato (Włochy)

69 KG
Rosie Eccles (Walia) – Angela Carini (Włochy)
Busenaz Surmeneli (Turcja) – Darima Sandakova (Rosja)

75 KG
Anastasiya Shamonova (Rosja) – Aoife O`Rourke (Irlandia)
Love Holgersson (Szwecja) – Elżbieta Wójcik (Polska)

81 KG
Elif Guneri (Turcja) – Anastasiya Chernokolenko (Ukraina)
Anna Ivanova (Rosja) – Viktoriya Kebikava (Białoruś)

+81 KG
Flavia Severin (Włochy) – Zenfira Magomedaliyeva (Rosja)
Vendula Kucerova (Czechy) – Tetyana Shevchenko (Ukraina)

12. ME: KONCERTOWY BOKS SANDRY KRUK! KAROLINA KOSZEWSKA NA TARCZY

me_alcobendas

To była na pewno najlepsza od lat, a może i w całej karierze, walka Sandry Kruk (57 kg)! Podopieczna Karoliny Michalczuk i Volodymyra Dolhuna w koncertowy sposób wypunktowała dzisiaj (5-0) w 1/8 finału 12. Mistrzostw Europy Seniorek w Alcobendas aktualną wicemistrzynię Starego Kontynentu, Rosjankę Darię Abramovą. Tym samym Polka, wicemistrzyni świata sprzed 7 lat, udowodniła, że w Hiszpanii będzie się liczyć w rywalizacji nawet o tytuł mistrzowski. Niestety na tarczy do kraju wróci złota medalistka tegorocznych 2. Igrzysk Europejskich z Mińska, Karolina Koszewska (69 kg), która zdaniem sędziów uległa (2-3) Angielce Sandy Ryan.

Tak, więc dorobek Biało-Czerwonych w Alcobendas to na razie jeden półfinał Elżbiety Wójcik (75 kg) oraz cztery ćwierćfinały, w których zobaczymy: Natalię Rok (54 kg), wspomnianą Sandrę Kruk (57 kg), Kingę Szlachcic (60 kg) i Anetę Rygielską (64 kg). Jutro zawodniczka z Myszkowa powalczy z Białorusinką Yuliyą Apanasovich, dzisiejsza bohaterka z inna Białorusinką Heliną Bruyevich, pięściarka z Zielonej Góry z Turczynką Semą Caliskan, zaś torunianka z Ani Hovsepyan z Armenii.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/8 FINAŁU [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

57 KG
Vida Rudolf (Słowenia) – Skye Falzon (Malta) 5-0
Jennifer Fernandez Romero (Hiszpania) – Eszter Torok (Rumunia) RSC 2
Kariss Artingshall (Anglia) – Mona Mestiaen (Francja) 5-0
Irma Testa (Włochy) – Yuliya Tsyplakova (Ukraina) 5-0
Esra Yildiz (Turcja) – Amanda Millere (Łotwa) 5-0
Helina Bruyevich (Białoruś) – Szabina Szucs (Węgry) 5-0
Sandra Kruk (Polska) – Daria Abramova (Rosja) 5-0

69 KG
Sandy Ryan (Anglia) – Karolina Koszewska (Polska) 3-2
Rosie Eccles (Walia) – Patricia Martin Cabrera (Hiszpania) 5-0
Martina Schmoranzova (Czechy) – Madelaine Angelsen (Norwegia) 3-1
Angela Carini (Włochy) – Melis Yonuzova (Bułgaria) 4-1
Busenaz Surmeneli (Turcja) – Emillie Sonvico (Francja) 3-0
Anna Lysenko (Ukraina) – Yvonne Rassmussen (Dania) 5-0
Christina Desmond (Irlandia) – Leonie van Leeuwen (Holandia) 5-0
Darima Sandakova (Rosja) – Vivien Budai (Węgry) 5-0

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Hanna Okhota (Ukraina) – Laura Fuertes Fernandez (Hiszpania) 4-1
Demie-Jade Resztan (Anglia) – Yana Burym (Białoruś) 4-1
Yulia Chumgalakova (Rosja) – Ayse Cagirir (Turcja) 5-0
Roberta Bonatti (Włochy) – Steluta Duta (Rumunia) 3-0

12. ME: ELŻBIETA WÓJCIK Z MEDALEM. O KROK OD NIEGO KINGA SZLACHCIC. PORAŻKA SANDRY DRABIK

ela_win

We wtorek na ringu w Alcobendas wystąpiły trzy reprezentantki Polski i podobnie jak wczoraj dwie z nich wygrały swoje walki. Awans do strefy medalowej wywalczyła Elżbieta Wójcik (75 kg), która pokonała niejednogłośnie na punkty (3-2) rywalkę z czasów juniorskich, Davinę Michel z Francji. O krok od medalu 12. Mistrzostw Europy jest Kinga Szlachcic (60 kg). Zawodniczka z Zielonej Góry wypunktowała pewnie (5-0) Chorwatkę Marije Malenicę i pojutrze w ćwierćfinale zaboksuje z dobrze sobie znaną Turczynką Semą Caliskan. Niestety z medalem do kraju nie wróci Sandra Drabik (51 kg), na którą sposób znalazła Francuzka Wassila Lkhadiri, pokonując Polkę niejednogłośnie na punkty (3-1).

Jutro podczas 12. ME zobaczymy w ringu kolejne dwie Biało-Czerwone. Sandra Kruk (57 kg) stanie oko w oko z równie jak ona twardą Rosjanką Darią Abramovą, zaś Karolina Koszewska (69 kg) zmierzy się z niebezpieczną Angielką Sandy Ryan, która rok temu wywalczyła złoty medal Igrzysk Wspólnoty Brytyjskiej. Bohaterka dzisiejszego dnia, Elżbieta Wójcik, kolejny pojedynek stoczy 30 sierpnia ze Szwedką Love Holgersson.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/8 FINAŁU [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Ceire Smith (Irlandia) 5-0
Eva Maria Diez Gimenez (Hiszpania) – Amalie Manich (Dania) 5-0
Camilla Fadda (Włochy) – Eliana Pileggi (Szwajcaria) 5-0
Tetyana Kob (Ukraina) – Gabriela Dimitrova (Bułgaria) 5-0
Volha Lushchyk (Białoruś) – Claudia Nechita (Rumunia) 5-0
Elena Saveleva (Rosja) – Tori-Ellis Willetts (Anglia) 4-1
Nina Radovanović (Serbia) – Anush Grigoryan (Armenia) 5-0
Wassila Lkhadiri (Francja) – Sandra Drabik (Polska) 3-1

60 KG
Mira Potkonen (Finlandia) – Paige Murney (Anglia) 3-2
Alla Yarshevich (Białoruś) – Francesca Martusciello (Włochy) 4-1
Amy Broadhurst (Irlandia) – Dominika Ciklova (Czechy) 5-0
Anastasiya Belyakova (Rosja) – Cristina Cosma (Rumunia) 5-0
Agnes Alexiusson (Szwecja) – Sandra Brugger (Szwajcaria) 5-0
Maiva Hammadouche (Francja) – Ana Starovoitova (Litwa) RSC 2
Kinga Szlachcic (Polska) – Marija Malenica (Chorwacja) 5-0
Sema Caliskan (Turcja) – Anna Okhrey (Ukraina) 5-0

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

75 KG
Anastasiya Shamonova (Rosja) – Sennur Demir (Turcja) 3-2
Aoife O`Rourke (Irlandia) – Tetyana Petrovich (Ukraina) 5-0
Love Holgersson (Szwecja) – Milena Matovic (Serbia) 4-1
Elżbieta Wójcik (Polska) – Davina Michel (Francja) 3-2

12. ME: NATALIA ROK I ANETA RYGIELSKA W ĆWIERĆFINAŁACH. AGATA KACZMARSKA BEZ MEDALU

aneta_rygielska_2016

Dwa zwycięstwa i jedna porażka – to bilans Biało-Czerwonych podczas drugiego dnia zmagań w 12. Mistrzostwach Europy Seniorek w Boksie. Awans do ćwierćfinałów wywalczyły dzisiaj Natalia Rok (54 kg) i Aneta Rygielska (64 kg). Pierwsza z nich wypunktowała (3-2) doświadczoną Bułgarkę Zlatislavę Chukanovą, zaś druga pewnie pokonała na punkty (5-0) Holenderkę Chelsey Heijnen. W Alcobendas poznaliśmy także pierwsze medalistki turnieju (w wagach 81 i +81 kg). Niestety wśród nich nie będzie Agaty Kaczmarskiej, która po bardzo twardym pojedynku przegrała niejednogłośnie na punkty (1-4) z Rosjanka Anną Ivanovą.

Zarówno Natalia, jak i Aneta, kolejne walki stoczą 28 sierpnia. Zawodniczka z Myszkowa powalczy z Białorusinką Yuliyą Apanasovich, zaś torunianka z Ani Hovsepyan z Armenii. Swoją pierwszą rywalkę poznała dziś Karolina Koszewska (69 kg), która pojutrze (27 sierpnia) skrzyżuje rękawice z Angielką Sandy Ryan. Jutro w ringu zobaczymy trzy Polki – Sandra Drabik (51 kg) walczyć będzie z Francuzką Wassilą Lkhadiri, Kinga Szlachcic (60 kg) z Chorwatką Mariją Malenicą, zaś Elżbieta Wójcik (75 kg) z Francuzką Daviną Michel.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/16 FINAŁU [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Ceire Smith (Irlandia) – Krisztina Beri (Węgry) RSC 2

69 KG
Sandy Ryan (Anglia) – Alina Veber (Białoruś) 5-0

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/8 FINAŁU [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

54 KG
Karina Tazabekova (Rosja) – Beyza Saracoglu (Turcja) 3-2
Natalia Rok (Polska) – Zlatislava Chukanova (Bułgaria) 3-2
Yuliya Apanasovich (Białoruś) – Iulia Coroli (Mołdawia) 5-0
Caroline Cruveillier (Francja) – Lara Rebeca Garcia (Hiszpania) 5-0
Giulia Lamagna (Włochy) – Ana Khunjua (Gruzja) 4-0

64 KG
Eszter Olah (Węgry) – Vendula Sedlackova (Czechy) RSC 2
Ani Hovsepyan (Armenia) – Maja Sarić (Chorwacja) RSC 2
Aneta Rygielska (Polska) – Chelsey Heijnen (Holandia) 5-0
Ornella Kheteyeva (Rosja) – Antanina Aksenava (Białoruś) 5-0
Rima Ayadi (Francja) – Aleksandra Rapaic (Serbia) 5-0
Megan Reid (Szkocja) – Dana Borzei (Rumunia) 4-1
Francesca Amato (Włochy) – Denitsa Eliseyeva (Bułgaria) 5-0

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

81 KG
Elif Guneri (Turcja) – Iveta Lesinskyte (Litwa) 5-0
Anastasiya Chernokolenko (Ukraina) – Cynthia Glausner (Szwajcaria) 5-0
Anna Ivanova (Rosja) – Agata Kaczmarska (Polska) 4-1
Viktoriya Kebikava (Białoruś) – Katja Gajić (Słowenia) RSC.K 2

+81 KG
Zenfira Magomedaliyeva (Rosja) – Katsiaryna Kavaleva (Białoruś) 5-0
Vendula Kucerova (Czechy) – Adrienn Juhasz (Węgry) 5-0
Tetyana Shevchenko (Ukraina) – Ionela Nane (Rumunia) RSC 2

12. ME: FATALNY POCZĄTEK WĘGIEREK. DAVINA MICHEL PIERWSZĄ RYWALKĄ ELŻBIETY WÓJCIK

womanboxing01

W hiszpańskim miasteczku Alcobendas, położonym zaledwie 13 km od Madrytu, rozpoczęły się dzisiaj 12. Mistrzostw Europy Kobiet w Boksie. Za nami 12 premierowych pojedynków w 1/16 i 1/8 finału, z których najbardziej interesowała nas rywalizacja Francuzki Daviny Michel (75 kg) z Węgierką Timeą Nagy. Wygrała niejednogłośnie na punkty (4-1) ta pierwsza i to ona pojutrze skrzyżuje rękawice w ćwierćfinale z Elżbietą Wójcik. Madziarki były w sobotę największymi przegranymi ME, bowiem boksowało ich cztery i wszystkie zeszły z ringu pokonane.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/16 FINAŁU [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

60 KG
Paige Murney (Anglia) – Melissa Gonzalez Tudge (Hiszpania) RSC 2
Hanna Okhrey (Ukraina) – Kata Pribojszki (Węgry) 3-2

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/8 FINAŁU [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Laura Fuertes Fernandez (Hiszpania) – Szilvia Toth (Węgry) 5-0
Demie-Jade Resztan (Anglia) – Sandra Maran (Serbia) 5-0
Yana Burym (Białoruś) – Kristine Sargsyan (Armenia) 5-0
Ayse Cagirir (Turcja) – Emi-Mari Todorova (Bułgaria) 4-1
Yulia Chumgalakova (Rosja) – Perzin Nazari (Norwegia) 5-0
Roberta Bonatti (Włochy) – Gloria D`Almeida (Francja) 3-2
Steluta Duta (Rumunia) – Zeijana Pitesa (Chorwacja) DQ 3

75 KG
Anastasiya Shamonova (Rosja) – Kerry Davis (Anglia) 5-0
Davina Michel (Francja) – Timea Nagy (Węgry) 4-1

81 KG
Iveta Lesinskyte (Litwa) – Petra Szatmari (Węgry) 4-1

12. ME: ANALIZA MEDALOWYCH PERSPEKTYW POLEK W ALCOBENDAS

me_alcobendas

136 zawodniczek z 31 krajów stanie dzisiaj do walki o medale 12. Mistrzostw Europy Seniorek w Boksie. Startująca w hiszpańskim Alcobendas reprezentacja Polski poznała wczoraj swoje pierwsze rywalki oraz drogę do medali. Która z Polek ma największe szanse na to, by stanąć na podium? Zacznijmy od tego, że aż pięć z ośmiu Biało-Czerwonych zostało rozstawionych. Numerem 1 w wadze do 69 kg jest Karolina Koszewska, nr 2 przydzielono Sandrze Drabik (51 kg), Elżbiecie Wójcik (75 kg) i Agacie Kaczmarskiej (81 kg), zaś nr 3 przypadł Anecie Rygielskiej (64 kg).

Ze wspomnianej piątki najbliżej strefy medalowej jest Elżbieta Wójcik, która rozpoczyna turniej od ćwierćfinału, w którym zaboksuje albo z doświadczoną, ale nieco już wyboksowaną Węgierką Timeą Nagy lub z rówieśniczką Polki, wysoką Francuzką Daviną Michel. Nasza zawodniczka wygrywała z tą ostatnią w czasach juniorskich i zapewne będzie faworytką podczas ME. O wartości Michel przekonała się w tym roku trenerka naszej kadry Karolina Michalczuk, bowiem Francuzka rywalizowała z Agatą Kaczmarską podczas ME do lat 22 we Władykawkazie, przegrywając niejednogłośnie na punkty (0-4). Co dalej? W półfinale Elżbieta prawdopodobnie stanie oko w oko z szykowana na następczynię Anny Laurell, jeszcze od niej wyższą Love Holgersson. Panie rywalizowały ze sobą w 2016 r. w Gliwicach, gdzie wygrała Wójcik, ale wówczas Szwedka nie miała najlepszego okresu w swojej karierze. Mocno wierząc, że i tym razem do góry powędruje ręka Polki, w finale możemy ją zobaczyć z doświadczoną (37 lat) Turczynką Sennur Demir, która niespodziewanie z wagi ciężkiej (+81 kg) zeszła do średniej lub z młodą nadzieją rosyjskiego boksu, 19-letnią Anastasiyą Shamonovą, która w gronie juniorek (podobnie jak Wójcik przed pięcioma laty) zdobyła wszystko, co było do zdobycia.

Również tylko jedno zwycięstwo dzieli od medalu Agatę Kaczmarską (81 kg), ale by stanąć na podium trzeba pokonać twardą mistrzynię Rosji Annę Ivanovą, która dostała od trenera Sbornej życiową szansę. Gdyby Agacie udało się wygrać z Rosjanką, w półfinale najprawdopodobniej zmierzyłaby się z rozstawiona z nr 2, doświadczoną Białorusinką Viktoriyą Kebikovą. W górnej części drabinki faworytką zapewne będzie po raz kolejny Turczynka Elif Guneri.

Bardzo realnie medalu może wyglądać Aneta Rygielska, która po czterech latach znów na wielkiej imprezie mistrzowskiej spróbuje swoich sił w wadze do 64 kg. W Baku, podczas 1. Igrzysk Europejskich zdobyła brązowy krążek i w Alcobendas może być podobnie. Kluczem będzie zwycięstwo w pierwszej walce nad bardzo zdolną, choć nadal mało doświadczoną Holenderką Chelsey Heijnen, która w tym roku zdobyła brąz ME do lat 22, przegrywając w półfinale po kontrowersyjnym werdykcie (2-3) z zawodniczką gospodarzy, Natalią Sychugovą. W razie zwycięstwa Rygielska w ćwierćfinale najprawdopodobniej zaboksowałaby z mocno bijącą Ani Hovespian z Armenii, i w półfinale mogłaby skrzyżować rękawice z faworytką turnieju, była mistrzynią świata, wysoką Ukrainką Marią Baduliną-Bovą, która przed czterema laty, szukając olimpijskiej szansy, próbowała swoich sił nawet w wadze średniej.

W gronie medalistek tegorocznych ME powinniśmy także oglądać Sandrę Drabik, która w pierwszej walce stanie oko w oko z dobrą technicznie ale słabszą od Polki fizycznie i motorycznie Francuzką Wassilą Lkhadiri. W walce o medal naszej zawodniczce przyjdzie najpewniej znów rywalizować z utalentowaną Anush Grigoryan z Armenii, ale podobnie jak to było w Mińsku podczas 2. Igrzysk Europejskich, zwycięsko powinna z tej rywalizacji wyjść Sandra. Z kim mogłaby walczyć w półfinale? Wiele wskazuje na to, że z rutynowana 35-letnią rosyjską mistrzynią Eleną Savelevą, która jednakże szczyt swojej chwały ma za sobą, czego dowodem są niedawne porażki na krajowych ringach. Drabik i Saveleva znają doskonale swoje atuty i zapewne byłby to arcyciekawy pojedynek. W razie zwycięstwa Polka trafiłaby na faworytkę górnej połowy drabinki, czyli Turczynkę Busenaz Cakiroglu lub solidną Bułgarkę Gabrielę Dimitrovą, z którymi w tym roku bez powodzenia rywalizowała.

Karolina Koszewska, mimo rozstawienia z nr 1, nie będzie miała łatwej drogi do medalu, bo już w 1/8 finału najpewniej skrzyżuje rękawice z nieobliczalną Angielką Sandy Ryan. Ewentualne zwycięstwo, na które liczymy, otworzy Polce drogę do rywalizacji z twardą Walijką Rosie Eccles, której zwyciężczyni zdobędzie co najmniej brązowy medal. Na półfinał jest kilka wariantów, bo może w nim znaleźć się zarówno jedna z dwóch młodych-zdolnych zawodniczek, czyli Angela Carini z Włoch lub Bułgarka Melis Yonuzova, albo niezwykle doświadczona Czeszka Martina Schmoranzova. W każdej konfiguracji faworytką powinna być Karolina, która jeśli awansuje do finału, to raczej zmierzy się w nim z dobrze sobie znaną, niewygodną Turczynką Busenaz Surmeneli.

W kontekście medalowych szans należy także wspomnieć o Kindze Szlachcic (60 kg), która będzie faworytką pierwszej walki z Chorwatką Mariją Malenicą i w razie wyczekiwanego przez nas zwycięstwa powinna zmierzyć się z rozstawioną z nr 2 Turczynką Semą Caliskan, którą pokonała niedawno na turnieju w Botewgradzie. Rywalka, która przeszła fizyczną metamorfozę zbijając 15 kg wagi i schodząc w dół z wagi średniej, jest w zasięgu naszej pięściarki. W półfinale na Kingę czekałaby Szwedka Agnes Alexiusson lub …zawodowa mistrzyni świata Maiva Hammadouche, która niespodziewanie zasiliła szeregi ekipy Francji. Trudniejsza wydaje się górna część turniejowej drabinki (m.in. Mira Potkonen, Anastasiya Belyakova, Amy Broadhurst).

Natalia Rok (54 kg) debiutuje na tak wielkiej imprezie mistrzowskiej ale w tym sezonie pokazała, że nie ma kompleksów i jest w stanie stawić czoła każdemu zadaniu. Podczas ME w Alcobendas takim pierwszym testem będzie dla niej pojedynek z cenioną w Europie Bułgarką Zlatislavą Chukanovą, która dostała szansę zastąpienia Stoyki Petrovej. W razie zwycięstwa Polka zmierzy się najpewniej z niewygodną Białorusinką Yulia Apanasovich i w ewentualnym półfinale z kimś z trójki: Ivanna Krupenia (Ukraina), Karina Tazabekova (Rosja), Beyza Saracoglu (Turcja). Dużo łatwiej o medal byłoby w dole drabinki, gdzie faworytką do finału jest Rumunka Lacramioara Perijoc.

Nie ulega wątpliwości, że najtrudniejszą drogę do medalu ma Sandra Kruk (57 kg), która już w pierwszym pojedynku skrzyżuje rękawice z jedną z faworytek, Rosjanką Darią Abramovą. Rywalka na pewno nie ustępuje Polce sile fizycznej, więc czeka nas ringowa wojna, w której chcielibyśmy widzieć zwycięstwo Polki, która ma za sobą dobry sezon, ale będzie o to bardzo trudno. A dalej? W drodze do półfinału czekałby Polkę pojedynek z Białorusinką Helina Bruyevich, którą pewnie pokonała na turnieju w Usti nad Łabą, a w ewentualnym półfinale walka z rutynowaną Ukrainką Yulią Tsyplakovą lub o ponad dekadę młodszą Włoszka Irmą Testą.

Przy okazji warto zwrócić uwagę na obsadę niektórych kategorii wagowych. Wśród 136 zgłoszonych zawodniczek zabraknie kilkunastu czołowych Europejek, z których część najprawdopodobniej szykuje się do startu w Mistrzostwach Świata w Ułan Ude (3-13 października 2019 r.). Szczególnie widać to w wadze średniej (75 kg), w której zabraknie czterech najlepszych zawodniczek ubiegłego sezonu. Tym bardziej należy wykorzystać tę szansę i wywalczyć jak najwięcej medali, czego polskim zawodniczkom i ich Trenerce życzę.

NIEOBECNE TURNIEJU W ALCOBENDAS

48 KG
Sevda Asenova (Bułgaria)

51 KG
Svetlana Soluyanova (Rosja)
Lisa Whiteside (Anglia)
Lise Sandebjer (Szwecja)

54 KG
Stoyka Petrova (Bułgaria)
Delphine Mancini (Francja)
Viktoria Kuleshova (Rosja)
Giulia De Laurenti (Włochy)
Ebonie Jones (Anglia)
Azize Nimani (Niemcy)

57 KG
Ornella Wahner (Niemcy)
Jemyma Betrian (Holandia)
Alessia Mesiano (Włochy)
Ludmila Vorontsova (Rosja)

60 KG
Kelly Harrington (Irlandia)

64 KG
Ekaterina Dynnik (Rosja)
Rebecca Nicoli (Włochy)
Valentina Alberti (Włochy)

69 KG
Nadine Apetz (Niemcy)
Yaroslava Yakushina (Rosja)
Assunta Canfora (Włochy)
Grainne Walsh (Irlandia)

75 KG
Nouchka Fontijn (Holandia)
Lauren Price (Holandia)
Maria Borutsa (Ukraina)
Sarah Scheurich (Niemcy)

81 KG
Maria Urakova (Rosja)
Irina Schoenberger (Niemcy)

+81 KG
Lidia Fidura (Polska)
Sylwia Kusiak (Polska)

Opracował: Jarosław Drozd

12. ME: OSIEM BIAŁO-CZERWONYCH NA STARCIE. JAK LOSOWAŁY POLKI W ALCOBENDAS?

me_alcobendas

Jutro w podmadryckim Alcobendas zabrzmi pierwszy gong 12. Mistrzostw Europy Seniorek w Boksie. Do Hiszpanii udała się również ośmioosobowa reprezentacja Polski, prowadzona przez trenerski duet Karolina MichalczukVolodymir Dolhun. O medale ME powalczą: Sandra Drabik (Soma Boxing Kielce, 51 kg), Natalia Rok (LKS Myszków, 54 kg), Sandra Kruk (Niezrzeszona, 57 kg), Kinga Szlachcic (Boksing Zielona Góra, 60 kg), Aneta Rygielska (Pomorzanin Toruń, 64 kg), Karolina Koszewska (Legia Warszawa, 69 kg), Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 75 kg) i Agata Kaczmarska (Radomiak Radom, 81 kg). Dzisiaj Biało-Czerwone poznały swoje turniejowe drabinki. Poza Wójcik i Kaczmarską, które pierwsze pojedynki stoczą w ćwierćfinale, pozostałe Polki muszą wygrać po dwie walki, by awansować do strefy medalowej.

Dodajmy, że Mistrzostwa Europy to dla zawodniczek Starego Kontynentu druga z trzech wielkich imprez sezonu. Pierwszą były Igrzyska Europejskie (choć rozgrywane w 5 kategoriach wagowych), zaś kulminacyjnym momentem roku, na który wszyscy planują szczyt formy, będą Mistrzostwa Świata w rosyjskim mieście Ułan Ude (3-13 października 2019 r.). Stąd nieobecność w Alcobendas kilku znanych zawodniczek, m.in. Holenderek Jemymy Betrian (57 kg) i Nouchki Fontijn (75 kg), Rosjanek Svetlany Soluyanovej (51 kg) i Yaroslavy Yakushiny (69 kg), czy całej reprezentacji Niemiec.

WYNIKI LOSOWANIA

51 KG: Sandra Drabik (26 sierpnia) w 1/8 finału z Wassilą Lkhadiri (Francja)
54 KG: Natalia Rok (25 sierpnia) w 1/8 finału ze Zlatislavą Chukanovą (Bułgaria)
57 KG: Sandra Kruk (27 sierpnia) w 1/8 finału z Darią Abramovą (Rosja)
60 KG: Kinga Szlachcic (26 sierpnia) w 1/8 finału z Marija Malenicą (Chorwacja)
64 KG: Aneta Rygielska (25 sierpnia) w 1/8 finału z Chelsey Heijnen (Holandia)
69 KG: Karolina Koszewska (27 sierpnia) w 1/8 finału z Sandy Ryan (Anglia) lub Alina Veber (Białoruś)
75 KG: Elżbieta Wójcik (26 sierpnia) w 1/4 finału z Daviną Michel (Francja) lub Timeą Nagy (Węgry)
81 KG: Agata Kaczmarska (25 sierpnia) w 1/4 finału z Anną Ivanovą (Rosja)

GRUZINI I ANGIELKI NAJLEPSI W ME MŁODZIKÓW. BRĄZOWY MEDAL MACIEJA MARCHELA

mek2019

W niedzielę w Tbilisi zakończyły się 17. Mistrzostw Europy Młodzików i 2. Mistrzostwa Europy Młodziczek w boksie. Wśród tych pierwszych najwięcej złotych medali – aż siedem! – przypadło w udziale Gruzinom, zaś wśród zawodniczek najskuteczniejsze w finałach były Angielki, które pięć razy stanęły na najwyższym stopniu podium.

Nas cieszy brązowy medal Macieja Marchela (Niestowarzyszony – Podlaskie, 40 kg), który w półfinale przegrał (2-3) po wyrównanym pojedynku z późniejszym mistrzem, Anglikiem Thomasem Vareyem. Złote medale ME wywalczyli także Azer Mahammadali Gasimzada (43 kg) i Szkot Alan Perrie (54 kg), którzy pokonali w Tbilisi Polaków – Dominika Jędreja oraz Ivana Kucherenko.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH

MŁODZICZKI (SCHOOLGIRLS)

36 KG Sophie Harper (Anglia) – Anastasiya Burlak (Ukraina) 3-2
38 KG Caoimhe Kinsella (Irlandia) – Zeynep Gulcan Turgul (Turcja) RSC 2
40 KG Laila Abdullatif (Cypr) – Emillia Mykhailuk (Ukraina) 3-2
42 KG Aurika Kostrytska (Ukraina) – Katie O`Keefe (Irlandia) 3-2
44 KG Polina Mishchenko (Ukraina) – Esther Lambe (Irlandia) 3-2
46 KG Jessica Keeton (Anglia) – Oleksandra Manko (Ukraina) RSC 3
48 KG Alice Pumphrey (Anglia) – Valeriya Telpis (Ukriana) 5-0
51 KG Maria Teresa Sannino (Włochy) – Georgia Dunne McGovern (Irlandia) 5-0
54 KG Izabel Devenyi (Węgry) – Irina Ciubova (Mołdawia) 5-0
57 KG Luisa Acconcia (Włochy) – Yuliya Filippova (Ukraina) 5-0
60 KG Valentina Marra (Włochy) – Abby Louise Briggs (Anglia) 5-0
64 KG Paris Smith (Anglia) – Lyndon Ava Rose Henry (Irlandia) 5-0
70 KG Amber Moss-Birch (Anglia) – Tatia Bukia (Gruzja) 4-1

MŁODZICY (SCHOOLBOYS)

38,5 KG Denaeo George (Anglia) – Luka Tsuleikskiri (Gruzja) 4-1
40 KG Thomas Varey (Anglia) – Murad Tagiev (Gruzja) 3-2
41,5 KG Gor Ayvazian (Gruzja) – Sean Tyndal (Irlandia) 5-0
43 KG Mahammadali Gasimzada (Azerbejdżan) – Patrick Paton (Szkocja) 5-0
44,5 KG Gocha Gordulava (Gruzja) – Mahammadali Ashiraliyev (Azerbejdżan) 5-0
46 KG Davit Japaridze (Gruzja) – Oleksandr Levchenko (Ukraina) 5-0
48 KG Saba Eremeishvili (Gruzja) – Anatoliy Yem (Ukraina) 4-1
50 KG Ellis Panter (Anglia) – Hlib Hryhorian (Ukraina) 3-2
52 KG Demur Kajaia (Gruzja) – Dmytro Mischenko (Ukraina) 5-0
54 KG Alan Perrie (Szkocja) – Narek Nersisyan (Armenia) 5-0
56 KG Bohdan Cheldyk (Ukraina) – Artur Mkrtchyan (Armenia) 5-0
59 KG Anthony Connors (Anglia) – Davide Fiore (Włochy) 4-1
62 KG Tiziano Guglieman (Włochy) – Michael McCarthy (Irlandia) 5-0
65 KG Gia Mitagvaria (Gruzja) – Garik Antanosyan (Armenia) 3-2
68 KG Suren Arakelyan (Armenia) – Ethan Moor (Anglia) 5-0
72 KG Oleksiy Stepanov (Ukraina) – Angelo David Teodorescu (Rumunia) RSC 1
76 KG Oliya Pavlov (Ukraina) – Mateo Pejic (Chorwacja) 4-1
80 KG Yehor Tkachenko (Ukraina) – Kiryl Duhar (Białoruś) 5-0
90 KG Adam Folarian Olaniyan (Irlandia) – Davit Khutsishvili (Gruzja) 5-0
+90 KG Tariel Shakiradze (Gruzja) – Lovro Pavcec (Chorwacja) 4-1

MACIEJ MARCHEL POWALCZY O FINAŁ 17. MISTRZOSTW EUROPY MŁODZIKÓW

mek2019

Znakomite wiadomości napłynęły do nas z Tbilisi, gdzie rozgrywane są 17. Mistrzostwa Europy Młodzików (Schoolboys). W turnieju, w którym rywalizuje aż 238 najlepszych pięściarzy Starego Kontynentu w wieku 13 i 14 lat, co najmniej brązowy medal wywalczył Maciej Marchel (40 kg). Podopieczny trenera Piotra Jankowskiego pokonał w środę niejednogłośnie na punkty (4-1) Turka Refika Kartala i awansował do półfinału.

Młody pięściarz z Białegostoku w pojedynku o finał zaboksuje dzisiaj z Anglikiem Thomasem Vareyem, który w środę pokonał pewnie (5-0) Ormianina Armena Pilosyana. Niestety medalu z Gruzji nie przywiedzie Dominik Jędrej (43 kg). Zawodnik z Kętrzyna przegrał przez RSC w 1. starciu z faworyzowanym Azerem Mahammadalim Gasimzadą.

DOBRA FORMA KADROWICZEK PRZED MISTRZOSTWAMI EUROPY. SIEDEM MEDALI W BUŁGARII

kinga_szlachcic

W ostatnim międzynarodowym starcie przed 12. Mistrzostwami Europy w Alcobendas, prowadzona przez Karolinę Michalczuk Kadra Narodowa Seniorek wywalczyła w Botewgradzie dwa srebrne oraz pięć brązowych medali 5. MTB „Balkan”. Na drugim stopniu podium stanęły Kinga Szlachcic (60 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg), zaś brązowe krążki zawisły na szyjach: Sandry Drabik i Natalii Rok (obie 51 kg), Sandry Kruk (57 kg), Anety Rygielskiej (64 kg) i Agaty Kaczmarskiej (75 kg).

Ogółem Polki stoczyły w Bułgarii 16 walk, z których 8 wygrały i tyleż samo przegrały. Rywalizowało 45 zawodniczek z Bułgarii, Kanady, Polski Rosji, Słowenii, Somalii (!), Szwecji, Turcji i Węgier.

W Botewgradzie rywalizowało także 19 juniorek z Bułgarii, Finlandii, Polski, Rumunii, Szwecji i Węgier. Z Biało-Czerwonych najlepiej spisały się Wiktoria Rogalińska (51 kg), Karolina Ampulska (54 kg) i Daria Parada (75 kg), które wygrały walki finałowe. Na drugim stopniu podium stanęły Vanessa Orczyk (60 kg) i Julia Różańska (75 kg).

WYNIKI WALK

SENIORKI (ELITE)

ĆWIERĆFINAŁY
51 KG Sandra Drabik – Sara Haghighat-Joo (Kanada) 5-0
51 KG Natalia Rok – Krisztina Beri (Węgry) 5-0
57 KG Sandra Kruk – Vida Rudolf (Słowenia) 5-0
60 KG Kinga Szlachcic – Kinga Mezovari (Węgry) 5-0
64 KG Aneta Rygielska – Ornella Kheteyeva (Rosja) 5-0
69 KG Busenaz Surmeneli (Turcja) - Karolina Koszewska 4-1
75 KG Agata Kaczmarska – Timea Nagy (Węgry) 3-2

PÓŁFINAŁY
51 KG Gabriela Dimitrova (Bułgaria) - Sandra Drabik 4-1
51 KG Elena Saveleva (Rosja) – Natalia Rok 4-1
57 KG Stanimira Petrova (Bułgaria) – Sandra Kruk 4-1
60 KG Kinga Szlachcic – Sema Caliskan (Turcja) 3-2
64 KG Aleksandra Ordina (Rosja) – Aneta Rygielska 3-2
75 KG Sennur Demir (Turcja) – Agata Kaczmarska 5-0
75 KG Elżbieta Wójcik – Oksana Trofimova (Rosja) 3-2

FINAŁY
48 KG Emi-Mari Todorova (Bułgaria) – Sevda Asenova (Bułgaria) 3-1
51 KG Gabriela Dimitrova (Bułgaria) – Elena Saveleva (Rosja) 4-1
54 KG Karina Tazabekova (Rosja) – Zlatislava Chukanova (Bułgaria) 4-1
57 KG Stanimira Petrova (Bułgaria) – Caroline Veyre (Kanda) 4-1
60 KG Anastasiya Beliakova (Rosja) – Kinga Szlachcic (Polska) 4-1
64 KG Aleksandra Ordina (Rosja) – Denitsa Eliseyeva (Bulgaria) 3-2
69 KG Busenaz Surmeneli (Turcja) – Darima Sandakova (Rosja) 4-1
75 KG Sennur Demir (Turcja) – Elżbieta Wójcik (Polska) 4-1

JUNIORKI (YOUTH)

PÓŁFINAŁY
51 KG Wiktoria Rogalińska – Dara Gancheva (Bułgaria) 5-0
54 KG Karolina Ampulska – Dilek Servetova (Bułgaria) 5-0
54 KG Bianca Cobzaru (Rumunia) - Jessica Żelazko 5-0
60 KG Vanessa Orczyk – Ana-Maria Dyalova (Bułgaria) 5-0
75 KG Julia Różańska – Petronela Schinte (Rumunia) 5-0

FINAŁY
48 KG Melek Zakifova (Bułgaria) – Diana Pasat (Rumunia) 5-0
51 KG Wiktoria Rogalińska (Polska) – Tamara Tarnoczy (Węgry) 3-2
54 KG Karolina Ampulska (Polska) – Bianca Cobzaru (Rumunia) 3-2
60 KG Vilma Viitanen (Finlandia) – Vanessa Orczyk (Polska) RSC 3 (kontuzja)
64 KG Evelina Taimi (Finlandia) – Rebecca Ljunglof (Szwecja) 3-2
75 KG Daria Parada (Polska) - Julia Różańska (Polska) 5-0

DOMINIK JĘDREJ W ĆWIERĆFINALE 17. ME MŁODZIKÓW. DWIE POLSKIE SZANSE NA MEDAL

mek2019

Ze zmiennym szczęściem boksowali wczoraj w Tbilisi reprezentanci Polski, którzy pojechali do Gruzji, by walczyć o medale 17. Mistrzostwach Europy Młodzików (Schoolboys). W poniedziałek w ringu zobaczyliśmy Nikolasa Pawlika (38,5 kg), Dominika Jędreja (43 kg), Ivana Kucherenko (54 kg) i Jakuba Ochnickiego (72 kg). Zwycięsko ze swojej próby wyszedł jednak tylko Dominik, pokonując jednogłośnie na punkty (5-0) Słowaka Matyusa Janicka.

W środę (7 sierpnia) w ćwierćfinale rywalem młodziutkiego pięściarza LKS Niedźwiedź Kętrzyn będzie Azer Mahammadali Gasimzada, który miał wolny los. Tego samego dnia w ringu wystąpi Maciej Marchel (40 kg), który zaboksuje z Turkiem Refikiem Kartalem. Niestety z turniejem pożegnało trzech pozostałych Biało-Czerwonych. Nikolas Pawlik przegrał jednogłośnie na punkty (0-5) z Ahmetem Pekelem (Turcja), Ivan Kucherenko w takim samym stosunku z Alanem Perrie (Szkocja), zaś Jakub Ochnicki (0-5) z Azizem Islamem (Turcja).

KOWNACKI WYPUNKTOWAŁ ARREOLĘ. REKORD WSZECHCZASÓW W ILOŚCI ZADANYCH CIOSÓW!

kownacki_arreola

W pierwszej walce wieczoru w karierze, podczas gali w Nowym Jorku, Adam Kownacki (20-0, 15 KO) pokonał po trudnej bitce Chrisa Arreolę (38-6-1, 33 KO) i zdobył wakujący, interkontynentalny pas IBF wagi ciężkiej.

Zgodnie z oczekiwaniami od początku rozgorzała wojna. Adam już w dziesiątej sekundzie trafił mocnym prawym sierpowym. W pierwszej odsłonie obaj trafili kilka raczy czysto na górę, lecz to bomby Polaka miały większą wymowę. Dobrze pracował też lewym prostym. Jeszcze większa zadyma w drugim starciu. Kownacki zepchnął Arreolą do odwrotu. Ten odpowiadał mocnymi sierpami, lecz Adam bez zmrużenia oka przyjmował to i nacierał dalej. Trafiał ładnymi krótkimi podbródkami w półdystansie. I właśnie takim podbródkiem zranił Amerykanina na początku trzeciej odsłony. Arreola przegrywał, choć cały czas pozostawał groźny i mocno odpowiadał. Skoncentrował się na ciosach na korpus, by osłabić ataki naszego polonijnego wojownika. Ale napór Adama nie słabł.

Dopiero w czwartej rundzie tempo nieco spadło, na czym skorzystał Arreola. Bił celniej, a po gongu na przerwę podniósł rękę, nakręcając się jeszcze bardziej. Adam kontrolował sytuację, lecz złapał go chyba lekki kryzys. Po przerwie Polak poczęstował przeciwnika prawym sierpowym. Fajnie zaczął, lecz Arreola trochę lepiej finiszował. Runda trudna do punktowania. Dużo lepsza była na szczęście ta szósta. „Babyface” zaczął ją akcją lewy-prawy, ponowił kilka razy tę kombinację i znów to on nadawał tempo. Arreola sporo przyjmował, ale nie zamierzał skapitulować. Mało tego, cały czas groźnie odpowiadał. I wygrał siódme starcie, bo Adam potraktował je trochę „odpoczynkowo”. W ósmym wydłużył dystans, uruchomił nieco nogi i gdy stał dalej, radził sobie lepiej. Nieznacznie, ale jednak wygrana przez naszego wojownika runda 10:9.

Kownacki na początku dziewiątej rundy trafił mocnym prawym sierpem. Dodatkowo Arreola miał chyba kłopoty z lewą ręką. Adam zdominował ten odcinek, trafiał, choć w tych jego ciosach brakowało już trochę dynamiki. Dziesiątą dobrze zaczął, potem trochę odpoczywał i fajnie zaznaczył końcówkę dłuższą kombinacją przy linach. Jednoręki Arreola wygrał jedenastą rundę. Bił tylko prawymi sierpami, a i tak potrafił znaleźć lukę w gardzie naszego rodaka. Ostatnie trzy minuty to znów bitka, choć nie tak efektowna jak na początku. Obaj byli już po prostu zbyt zmęczeni. Sędziowie punktowali jednogłośnie – 118:110 i dwukrotnie 117:111, wszyscy na korzyść Adama.

Kownacki z Arreolą dali kibicom ostrą bitkę, a jednocześnie wykręcili niesamowite, rekordowe liczby. Serwis CompuBox poinformował, że obaj zawodnicy pobili dwa rekordy wagi ciężkiej. Wyprowadzili najwięcej ciosów w historii walk wagi ciężkiej – aż 2172. Trafili też najwięcej w historii – 667. Statystyki ciosów: Kownacki 369/1047 (35%) – Arreola 298/1125 (27%).

źródło: bokser.org

DZISIAJ PIERWSZE WALKI POLAKÓW W MISTRZOSTWACH EUROPY MŁODZIKÓW W TBILISI

mek2019

W Tbilisi rozpoczęły się wczoraj mistrzowskie zmagania najmłodszych adeptów pięściarstwa, którzy rywalizują w 17. Mistrzostwach Europy Młodzików (Schoolboys) i Młodziczek (Schoolgirls). Do Gruzji przyjechało aż 238 zawodników oraz 78 zawodniczek z 30 państw. W tym gronie jest również pięcioosobowa reprezentacja Polski, prowadzona przez trenerów  Adriana Ochnickiego oraz Piotra Jankowskiego, który jednocześnie w Tbilisi pełni funkcję kierownika drużyny.

Jak losowali Biało-Czerwoni?

38,5 KG Nikolas Pawlik (LKS Myszków) – w 1/8 finału z Ahmetem Pekelem (Turcja)
40 KG Maciej Marchel (Niestowarzyszony – Podlaskie) w 1/4 finału z Refikiem Kartalem (Turcja)
43 KG Dominik Jędrej (LKS Niedźwiedź Kętrzyn) – w 1/8 finału z Matyusem Janickiem (Słowacja)
54 KG Ivan Kucherenko (Adrenalina Wrocław) – w 1/8 finału z Alanem Perrie (Szkocja)
72 KG Jakub Ochnicki (Fight Club Toruń) – w 1/8 finału z Azizem Islamem (Turcja)

Dzisiaj w ringu zobaczymy Nikolasa Pawlika, Dominika Jędreja, Ivana Kucherenko i Jakuba Ochnickiego, zaś Maciej Marchel swój pierwszy pojedynek stoczy w środę (7 sierpnia). Jeśli zwycięży, przywiezie do kraju co najmniej brązowy medal. Jego wspomniani wcześniej czterej koledzy muszą wygrać po dwie walki, by cieszyć z krążka ME. Trzymamy kciuki!

NA INAUGURACJĘ „SUZUKI BOXING NIGH” POLACY POKONALI BUŁGARÓW 10-6

plakat_polska_bugaria

W warszawskim hotelu „Hilton” reprezentacja Polski seniorów pokonała w meczu międzypaństwowym, firmowanym jako „Suzuki Boxing Night”, kadrę Bułgarii 10-6. Punkty dla podopiecznych trenera Iwana Juszczenko zdobyli: Radomir Obruśniak (60 kg), Mateusz Polski (64 kg), Filip Wąchała (69 kg), Bartosz Gołębiewski (75 kg) oraz Mateusz Goiński (81 kg).

POLSKA vs BUŁGARIA 10-6 [WARSZAWA, 26 LIPCA 2019 ROKU - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

52 KG Tinko Banabakov – Jakub Słomiński 3-0
56 KG Daniel Asenov – Jarosław Iwanow 2-1
60 KG Radomir Obruśniak – Kiril Rusinov 2-1
64 KG Mateusz Polski – Vensan Kirkorov 3-0
69 KG Filip Wąchała – Petar Draganov 3-0
75 KG Bartosz Gołębiewski – Husein Huseyn 3-0
81 KG Mateusz Goiński – Kristiyan Nikolov 2-1
91 KG Ivan Mechkov – Michał Soczyński 2-1

dodatkowa walka

+91KG Aleksander Stawirej - Adam Kulik WP

SZPILKA BRUTALNIE ZNOKAUTOWANY PRZEZ CHISORĘ W LONDYNIE

SZPILKA04

Zaczęło się nieźle, ale Artur Szpilka (22-4, 15 KO) został bardzo ciężko znokautowany przez Derecka Chisorę (31-9, 22 KO). Od początku zrobiło się gorąco. Anglik zgodnie ze scenariuszem zaatakował. Trafił mocnym prawym na dół i polował prawym sierpem na górę. Na szczęście nie trafiał. Polak za to skontrował go długim lewym krzyżowym, a potem lewym podbródkiem. Dobry początek.

Drugą rundę Artur zaczął niezłym prawym jabem, jednak za moment został brutalnie spacyfikowany. Chisora uderzył najpierw dwukrotnie prawym na dół, czym uśpił czujność „Szpili”. Huknął prawym sierpowym i na dobrą sprawę już było po wszystkim. Artur nie padł, ale tylko dlatego, że opierał się o liny. Były mistrz Europy doskoczył do zranionej ofiary, poprawił lewym sierpem, a kolejnym prawym ciężko znokautował naszego rodaka. Prawie równie ciężko, jak kilka lat temu Deontay Wilder

źródło: bokser.org

DEMETRIUS ANDRADE POKONAŁ MACIEJA SULĘCKIEGO NA GALI W PROVIDENCE

andrade_sulecki

Demetrius Andrade (28-0, 17 KO) w świetnym stylu obronił tytuł mistrza świata WBO i zdominował Macieja Sulęckiego (28-2, 11 KO) na gali w Providence. Amerykanin pokazał boks na najwyższym światowym poziomie, a Polak nie miał niestety na to odpowiedzi.

Pierwszy do ataku zerwał się Andrade, strzelał szybkimi ciosami lewą ręką i posłał Polaka na deski uderzeniem w czubek głowy, ale Maciek nie był mocno zraniony i zdołał wrócić do gry. Andrade agresywnie atakował i spychał Sulęckiego do obrony. Zamknął Maćka w narożniku pod koniec pierwszej rundy, trafił prawym sierpowym, ale gong przerwał nawałnicę mistrza.

Druga odsłona to świetna praca nóg Amerykanina w dystansie i efektowny boks w jego wykonaniu, ale Sulęcki zaczął wreszcie odpowiadać, choć jego ciosy nie dochodziły celu. Andrade próbował znowu rozwinąć ofensywę, ale Maciek był już bardziej uważny i trafił pod koniec kilka razy prawym na dół. W przerwie między rundami Piotr Wilczewski apelował o walkę na środku ringu.

W trzeciej odsłonie Andrade sprawiał wrażenie nonszalanckiego, lecz nadal sprawiał Polakowi kłopoty. Jego długi prawy prosty, balans i luz były bardzo trudne do okiełznania. Sulęcki nie dawał sobie zrobić krzywdy i mądrze pracował na nogach w obronie, choć zaczął przyjmować długie lewe na dół. Pod koniec rundy trafił bezpośrednim prawym, a potem umiejętnie wymknął się spod lin po szarży championa.

Andrade huknął mocnym prawym na dół na początku czwartej rundy, a następnie po raz kolejny ruszył do ataku. Sulęcki unikał obszernych zamachowych uderzeń, ale niewiele robił w ofensywie. Amerykanin bardzo nisko schodził głową, wytrącał Polaka z rytmu i znowu zaakcentował końcówkę mocną serią przy linach.

Piąta odsłona to pokaz kreatywnego poruszania się w ringu w wykonaniu Andrade. Maciek nie mógł mu się dobrać do skóry, namierzyć śliskiego, wysokiego mańkuta lewym prostym, a także celnie trafić bezpośrednim prawym. Mistrz trafił kombinacją lewy na dół-prawy na górę i zmieniał pozycję, nieustannie szachując Polaka.

Andrade trafił bezpośrednim prawym podbródkowym z pozycji mańkuta na początku szóstej rundy i tańczył w ringu swój niesamowity taniec. Maciek nie miał niestety na tym etapie żadnego pomysłu na odwrócenie przebiegu walki. „Boo Boo” nie był szczególnie aktywny w ataku, ale niewątpliwie wyraźnie przeważał.

Druga połowa walki rozpoczęła się od prób ataków Sulęckiego. Andrade spokojnie opanował sytuację prawymi prostymi z bekhendu, które totalnie frustrowały Polaka. Nareszcie Maciek trafił dwoma prawymi prostymi, Amerykanin amortyzował jednak te ciosy, mistrzowsko pracował w obronie i nie dał „Striczowi” rozwinąć skrzydeł w ataku.

W ósmej rundzie Sulęcki agresywniej próbował skrócić dystans i trafił prawym prostym. Niedługo później ulokował lewy sierpowy i wydawało się, że Andrade zwolnił. Walka wciąż miała miejsce na środku ringu. Pod koniec rundy Amerykanin trafił soczystym lewym prostym i podkreślił swoją kontrolę. Ten sam – niekorzystny dla Polaka obraz walki – utrzymał się w dziewiątej rundzie. Andrade trafił w niej m.in. prawym sierpowym z defensywy i serią trzech lekkich, ale celnych ciosów z doskoku.

Dwa mocne lewe sierpowe z dystansu odrzuciły Sulęckiego na początku dziesiątego starcia. Chwilę potem Sulęcki otrzymał dwa lewe na dół i nie miał już właściwie argumentów w tym pojedynku. Piotr Wilczewski żądał od Maćka ciosów po odchyleniach i większej agresji, ale mistrz był po prostu lepszy we wszystkich płaszczyznach. Wszedł w jedenastej odsłonie do półdystansu i trafiał ciosami z dołu, a potem spokojnie się wycofał i kontynuował swój dystansowy popis. Trafiał mocnymi pojedynczymi ciosami, a Maciek nie był w stanie się temu przeciwstawić. Starał się w ostatniej rundzie postawić wszystko na jedną kartę, co zupełnie się nie udawało. Można wręcz powiedzieć, że Andrade deklasował „Stricza”, odbierając mu wszystkie atuty i bawiąc się w ringu. Sędziowie nie mogli mieć wątpliwości i jednogłośnie przyznali wszystkie rundy mistrzowi (3x 120:107).

źródło: bokser.org

IWAN JUSZCZENKO PONOWNIE TRENEREM KADRY NARODOWEJ SENIORÓW

jan_juszczenko

Jak poinformował na swojej stronie internetowej Polski Związek Bokserski, zarząd związku odwołał z funkcji trenera kadry seniorów Ireneusza Przywarę. Zastąpił go Ukrainiec Iwan Juszczenko, który opiekował się kadrą jesienią 2018 roku. W styczniu zastąpił go Przywara, ale szybko ustąpił miejsca nowemu-staremu trenerowi. Oprócz Przywary stanowisko stracił również Jerzy Baraniecki, trener reprezentacji juniorów. Baranieckiego zastąpił Krzysztof Miałki.

Przypomnijmy, że prowadzona przez Przywarę kadra zanotowała w czerwcu nieudany występ w Igrzyskach Europejskich w Mińsku. Jedynym polskim bokserem, który wygrywał w stolicy Białorusi walki, był wychowanek Przywary, Damian Durkacz. Zdołał on wygrać dwie walki i dotrzeć do ćwierćfinału.

Przed polskimi pięściarzami niezwykle ważne imprezy wrześniowe – mistrzostwa świata seniorów w Jekaterynburgu i mistrzostwa Europy juniorów w Sofii. Przyszły rok jest oczywiście rokiem olimpijskim, więc można powiedzieć, że nasze pięściarstwo olimpijskie czeka kluczowy egzamin.

źródło: bokser.org

2. IE: KAROLINA KOSZEWSKA ZAPISUJE SIĘ ZŁOTYMI LITERAMI W HISTORII POLSKIEGO BOKSU!

koszewska_sand

Znakomite wiadomości dotarły do nas z Mińska! Po 14 latach złotymi literami w historii polskiego boksu ponownie zapisała się Karolina Koszewska (69 kg), która dzisiaj w stolicy Białorusi wywalczyła złoty medal 2. Igrzysk Europejskich. Zawodniczka trenująca na co dzień w barwach warszawskiej Legii w finale pokonała dzisiaj niejednogłośnie na punkty (4-1) Włoszkę Assuntę Canforę.

Dodajmy, że Karolina, występująca przed laty na olimpijskich ringach pod panieńskim nazwiskiem Łukasik zdobyła trzy medale Mistrzostw Europy – złoty w Tonsbergu (2005), srebrny w Pecsu (2003) i brązowy w Riccione (2004). Następnie, boksując w hamburskiej grupie Universum Box-Promotion, była posiadaczką pasów zawodowej mistrzyni świata WIBF (2007-2008). Furtka do powrotu Karoliny do boksu olimpijskiego otworzyła się z dniem, w którym Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu Amatorskiego (AIBA) dopuściło zawodowców do rywalizacji na ringach boksu olimpijskiego.

Oficjalny powrót naszej mistrzyni nastąpił w lutym 2017 roku, a już w marcu stoczyła ona pierwsza międzynarodową walkę podczas meetingu „Queen of The Ring” w węgierskim Kőszeg. W maju 2017 roku pokazała się szerszej bokserskiej widowni podczas MTB im. Feliksa Stamma w Warszawie i już w pierwszej pokonała ówczesną mistrzynię Europy, Angielkę Natashę Gale. Złoty medal w Mińsku zapewne zadziała na Karoline motywująco i w sierpniu w Hiszpanii postara się potwierdzić swój prymat w Europie podczas Mistrzostw Europy.

Tak, więc bilans podopiecznych trenerki Karoliny Michalczuk to trzy medale – złoty Karoliny Koszewskiej i dwa brązowe – Sandry Drabik (51 kg) i Elżbiety Wójcik (75 kg). Nasz panie stoczyły w Mińsku 10 walk, z których wygrał 7 i przegrały 3.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Svetlana Soluyanova (Rosja) 4-1
57 KG Stanimira Petrova (Bułgaria)  – Michaela Walsh (Irlandia) 4-1
60 KG Mira Potkonen (Finlandia) – Kellie Harrington (Irlandia) WO.
69 KG Karolina Koszewska (Polska) – Assunta Canfora (Włochy) 4-1
75 KG Lauren Price (Wielka Brytania) – Nouchka Fontijn (Holandia) 4-1

2. IE: KAROLINA KOSZEWSKA POWALCZY O ZŁOTO! BRĄZOWE MEDALE SANDRY DRABIK I ELŻBIETY WÓJCIK

koszewska_minsk

Dziesięć zawodniczek z dziewięciu państw zobaczymy w finałach bokserskiego turnieju kobiet 2. Igrzysk Europejskich w Mińsku. Nas cieszy, że w tym gronie znalazła się reprezentantka Polski, Karolina Koszewska (69 kg), która w półfinale po wyrównanym pojedynku pokonała niejednogłośnie na punkty (3-2) Irlandkę Grainne Walsh. Jutro w pojedynku o złoty medal 37-letnia pięściarka warszawskiej Legii stanie oko w oko z twardą Włoszka Assuntą Canforą, która dziś pokonała faworyzowaną Niemkę Nadine Apetz.

Pojutrze brązowe medale zawisną z kolei na szyjach Sandry Drabik (51 kg) oraz Elżbiety Wójcik (75 kg). Pierwsza przegrała jednogłośnie na punkty (0-5) z leworęczną wicemistrzynią Europy, Turczynką Busenaz Cakiroglu, zaś druga po wyrównanym boju uległa (2-3) dwukrotnej mistrzyni Europy, dwukrotnej wicemistrzyni świata i aktualnej srebrnej medalistce Igrzysk Olimpijskich z Rio de Janeiro (2016), Nouchce Fontijn z Holandii. Ogółem w finałach zobaczymy dwie Irlandki oraz po jednej zawodniczce z Bułgarii, Finlandii, Holandii, Polski, Rosji, Turcji, Wielkiej Brytanii oraz Włoch.

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [28 czerwca 2019 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Svetlana Soluyanova (Rosja) – Gabriela Dimitrova (Bułgaria) 4-1
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Sandra Drabik (Polska) 5-0

57 KG
Michaela Walsh (Irlandia) – Daria Abramova (Rosja) 3-2
Stanimira Petrova (Bułgaria) – Jemyma Betrian (Holandia) 3-2

60 KG
Kellie Harrington (Irlandia) – Agnes Alexiusson (Szwecja) 5-0
Mira Potkonen (Finlandia) – Anastasiya Belyakova (Rosja) 4-0

69 KG
Assunta Canfora (Włochy) – Nadine Apetz (Niemcy) 3-2
Karolina Koszewska (Polska) – Grainne Walsh (Irlandia) 3-2

75 KG
Nouchka Fontijn (Holandia) – Elżbieta Wójcik (Polska) 3-2
Lauren Price (Wielka Brytania) – Darima Sandakova (Rosja) 5-0

2. IE & 43. ME: MISTRZ ŚWIATA LEPSZY OD DURKACZA. POLACY BEZ MEDALU

Środa była „polskim” dniem podczas turnieju bokserskiego kobiet 2. Igrzysk Europejskich w Mińsku. Po cichu liczyliśmy, że po trzech medalach Polek, czwarty krążek wywalczy dzisiaj jeszcze nasz „jedynak” w turnieju panów, Damian Durkacz (64 kg). Niestety 20-letni pięściarz z Knurowa przegrał jednogłośnie na punkty (0-5) z wicemistrzem olimpijskim i mistrzem świata wagi lekkiej (60 kg), Francuzem Sofiane Oumiha.

Tak, więc ostateczny bilans podopiecznych trenerów Ireneusza Przywary i Jerzego Baranieckiego w Mińsku (podczas 2. Igrzysk Europejskich będących zarazem 43. Mistrzostwami Europy), to 11 walk, z czego 2 wygrane (Durkacza) i 9 porażek. Przed czterema laty podczas 1. IE w Baku Biało-Czerwoni prowadzeni przez Zbigniewa Raubo i Jerzego Baranieckiego również stoczyli 11 pojedynków (4 wygrane i 7 porażek) oraz wrócili do kraju z brązowym medalem Mateusza Polskiego (60 kg).

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [25-26 czerwca 2019 roku - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

49 KG
Sakhil Alakhverdovi (Gruzja) – Aqeel Ahmed (Wielka Brytania) 3-2
Federico Serra (Włochy) – Rufat Huseynov (Azerbejdżan) 5-0
Regan Daly (Irlandia) – Martin Salvador Molina (Hiszpania) 4-1
Artur Hovhannisyan (Armenia) – Cosmin-Petre Girleanu (Rumunia) 4-1

52 KG
Daniel Asenov (Bułgaria) – Billal Bennama (Francja) 4-1
Galal Yafai (Wielka Brytania) – Dmytro Zamotayev (Ukraina) 5-0
Manuel Cappai (Włochy) – Nodari Darbaidze (Gruzja) 5-0
Gabriel Escobar (Hiszpania) – Baregham Harutyunyan (Armenia) 5-0

56 KG
Peter McGrail (Wielka Brytania) – Krenar Zeneli (Albania) 5-0
Kurt Walker (Irlandia) – Samuel Kistohurry (Francja) 5-0
Sharafa Raman (Niemcy) – Artyush Gomtsyan (Gruzja) 4-1
Mykola Butsenko (Ukraina) – Nikalai Shakh (Białoruś) 5-0

60 KG
Dzmitriy Asanau (Białoruś) – Yurii Shestak (Ukraina) 4-1
Karen Tonakanyan (Armenia) – Calum French (Wielka Brytania) 3-2
Gabil Mamedov (Rosja) – Hamsat Shadalov (Niemcy) 5-0
Otar Eranosyan (Gruzja) – Javid Chalabiyev (Azerbejdżan) 3-2

64 KG
Hovhannes Bachkov (Armenia) – Alexandros Tsanikidis (Grecja) 5-0
Enrico LaCruz (Holandia) – Tugrulhan Erdemir (Turcja) 3-2
Luke McCormack (Wielka Brytania) – Yaroslav Khartsyz (Ukraina) 3-1
Sofiane Oumiha (Francja) – Damian Durkacz (Polska) 5-0

69 KG
Pat McCormack (Wielka Brytania) – Hugo Micaleff (Monako) 5-0
Lorenzo Sotomayor (Azerbejdżan) – Patriot Behrami (Kosowo) 5-0
Khariton Agrba (Rosja) – Vassili Belous (Mołdawia) 5-0
Yevheniy Barabanov (Ukraina) – Yauheni Dauhaliavets (Białoruś) 4-1

75 KG
Oleksandr Khyzhniak (Ukraina) – Gleb Bakshi (Rosja) 4-1
Andrej Csemez (Słowacja) – Miguel Cuadrado Entrena (Hiszpania) 4-1
Salvatore Cavallaro (Włochy) – Adam Chartoi (Szwecja) 4-1
Michael Nevin (Irlandia) – Serhat Guler (Turcja) 4-1

81 KG
Loren Alfonso Dominguez (Azerbejdżan) – Ziad El Mohor (Belgia) 5-0
Simone Fiori (Włochy) – Matus Strnisko (Słowacja) 5-0
Gor Nersesyan (Armenia) – Bayram Malkam (Turcja) 3-2
Benjamin Whittaker (Wielka Brytania) – Abdulrahman Abu Lubdeh (Niemcy) 4-1

91 KG
Cheavon Clarke (Wielka Brytania) – Peter Mullenberg (Holandia) 5-0
Uladzislau Smiahlikau (Białoruś) – Nikoloz Begadze (Gruzja) 3-2
Toni Filipi (Chorwacja) – Adam Hamori (Węgry) 3-2
Muslim Gadzhimagomedov (Rosja) – Aziz Mouhiidine (Włochy) 5-0

+91 KG
Viktor Vykhryst (Ukraina) – Vladan Babic (Serbia) 5-0
Marko Milun (Chorwacja) – Mikheil Bakhtidze (Gruzja) 5-0
Mourad Aliev (Francja) – Petar Belberov (Bułgaria) 3-2
Nelvie Tiafack (Niemcy) – Gurgen Hovhannisyan (Armenia) 3-2

 

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [28 czerwca 2019 roku - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

49 KG
Sakhil Alakhverdovi (Gruzja) – Federico Serra (Włochy) 3-2
Artur Hovhannisyan (Armenia) – Regan Daly (Irlandia) 3-2

52 KG
Daniel Asenov (Bułgaria) – Galal Yafai (Wielka Brytania) 3-2
Gabriel Escobar (Hiszpania) – Manuel Cappai (Włochy) 4-1

56 KG
Kurt Walker (Irlandia) – Peter McGrail (Wielka Brytania) 3-2
Mykola Butsenko (Ukraina) – Sharafa Raman (Niemcy) 3-2

60 KG
Dzmitriy Asanau (Białoruś) – Karen Tonakanyan (Armenia) 4-1
Gabil Mamedov (Rosja) – Otar Eranosyan (Gruzja) 5-0

64 KG
Hovhannes Bachkov (Armenia) – Enrico LaCruz (Holandia) 4-1
Sofiane Oumiha (Francja) – Luke McCormack (Wielka Brytania) 5-0

69 KG
Pat McCormack (Wielka Brytania) – Lorenzo Sotomayor (Azerbejdżan) RSC 3
Khariton Agrba (Rosja) – Yevheniy Barabanov (Ukraina) 5-0

75 KG
Oleksandr Khyzhniak (Ukraina) – Andrej Csemez (Słowacja) RSC 2
Salvatore Cavallaro (Włochy) – Michael Nevin (Irlandia) KO 1

81 KG
Loren Alfonso Dominguez (Azerbejdżan) – Simone Fiori (Włochy) 4-1
Benjamin Whittaker (Wielka Brytania) – Gor Nersesyan (Armenia) 5-0

91 KG
Uladzislau Smiahlikau (Białoruś) – Cheavon Clarke (Wielka Brytania) 4-1
Muslim Gadzhimagomedov (Rosja) – Toni Filipi (Chorwacja) 5-0

+91 KG
Viktor Vykhryst (Ukraina) – Marko Milun (Chorwacja) RSC 3
Mourad Aliev (Francja) – Nelvie Tiafack (Niemcy) 4-1

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

49 KG Artur Hovhannisyan (Armenia) – Sakhil Alakhverdovi (Gruzja) 4-1
52 KG Gabriel Escobar (Hiszpania) – Daniel Asenov (Bułgaria) 4-1
56 KG Kurt Walker (Irlandia) – Mykola Butsenko (Ukraina) 5-0
60 KG Dzmitriy Asanau (Białoruś) – Gabil Mamedov (Rosja) 4-1
64 KG Hovhannes Bachkov (Armenia) – Sofiane Oumiha (Francja) 3-2
69 KG Pat McCormack (Wielka Brytania) – Khariton Agrba (Rosja) 5-0
75 KG Oleksandr Khyzhniak (Ukraina) – Salvatore Cavallaro (Włochy) 5-0
81 KG Loren Alfonso Dominguez (Azerbejdżan) – Benjamin Whittaker (Wielka Brytania) 3-2
91 KG Muslim Gadzhimagomedov (Rosja) – Uladzislau Smiahlikau (Białoruś) 5-0
+91KG Viktor Vykhryst (Ukraina) – Mourad Aliev (Francja) 4-1

 

2. IE: POWTÓRKA Z BAKU. TRZY POLKI STANĄ NA PODIUM W MIŃSKU

minsk-2019

Przed czterema laty w Baku prowadzona przez trenerów Pawła Pasiaka i Tomasza Potapczyka kadra narodowa seniorek zdobyła trzy medale 1. Igrzysk Europejskich. W kolejnej odsłonie tych zawodów nasze panie, tym razem z Karoliną Michalczuk w narożniku, również trzykrotnie staną na podium! W Baku Sandra Drabik (51 kg) wywalczyła srebrny medal zaś Aneta Rygielska (64 kg) i Lidia Fidura (75 kg) stanęły na najniższym stopniu podium. Wspomniany wynik mogą pojutrze poprawić w Mińsku Karolina Koszewska (69 kg), Elżbieta Wójcik (75 kg) i wspomniana Sandra Drabik, które dzisiaj w świetnym stylu awansowały do półfinałów.

Najpierw Karolina Koszewska pokonała niejednogłośnie na punkty (4-1) aktualną wicemistrzynię Europy, Rosjankę Yaroslavę Yakushinę, następnie Sandra Drabik (51 kg) wygrała bezdyskusyjnie na punkty (5-0) ze wschodzącą gwiazdą europejskiego boksu, Anush Grigoryan z Armenii, i w końcu Elżbieta Wójcik (75 kg) zwyciężyła na punkty (4-1) aktualną brązową medalistkę Mistrzostw Europy Sarę Scheurich z Niemiec. Pojutrze Polki czekają trudne walki półfinałowe, ale niesione dotychczasowym wynikiem na pewno wzniosą się na wyżyny swoich umiejętności. Sandrę czeka bój z Turczynka Busenaz Cakiroglu, Karolinę z Irlandką Grainne Walsh, zaś Elżbietę z Nouchką Fontijn z Holandii.

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [26 czerwca 2019 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Svetlana Soluyanova (Rosja) – Maria Nechita (Rumunia) 5-0
Gabriela Dimitrova (Bułgaria) – Aikaterina Koutsodeorgopoulu (Grecja) 4-1
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Tetyana Kob (Ukraina) 5-0
Sandra Drabik (Polska) – Anush Grigoryan (Armenia) 5-0

57 KG
Michaela Walsh (Irlandia) – Ornella Wahner (Niemcy) 4-1
Daria Abramova (Rosja) – Galiba Bruyevich (Białoruś) 3-2
Stanimira Petrova (Bułgaria) – Mona Mestiaen (Francja) 5-0
Jemyma Betrian (Holandia) – Alessia Mesiano (Włochy) 3-2

60 KG
Kellie Harrington (Irlandia) – Irma Testa (Włochy) 4-1
Agnes Alexiusson (Szwecja) – Denitsa Eliseyeva (Bułgaria) 5-0
Anastasiya Belyakova (Rosja) – Ditte Frostholm (Dania) 5-0
Mira Potkonen (Finlandia) – Alla Yarshevich (Białoruś) 5-0

69 KG
Nadine Apetz (Niemcy) – Vivien Budai (Węgry) 5-0
Asunta Canfora (Włochy) – Emile Sonvico (Francja) 5-0
Karolina Koszewska (Polska) – Yaroslava Yakushina (Rosja) 4-1
Grainne Walsh (Irlandia) – Elina Gustafsson (Finlandia) 5-0

75 KG
Nouchka Fontijn (Holandia) – Busenaz Surmeneli (Turcja) 5-0
Elżbieta Wójcik (Polska) – Sarah Scheurich (Niemcy) 4-1
Darima Sandakova (Rosja) – Maria Borutsa (Ukraina) 5-0
Lauren Price (Wielka Brytania) – Aoife O`Rourke (Irlandia) 5-0

2. IE: ELŻBIETA WÓJCIK PEWNIE PUNKTUJE WĘGIERKĘ. TRZY POLKI W ĆWIERĆFINAŁACH

ela_sofia04

Od pięciu lat czekamy na pierwszy międzynarodowy sukces seniorski byłej najlepszej młodzieżowej zawodniczki świata, Elżbiety Wójcik (75 kg). Być może ten sportowy przełom nastąpi w Mińsku podczas 2. Igrzysk Europejskich, gdzie w narożniku zawodniczki z Karlina stoi była wielka mistrzyni Karolina Michalczuk. Dzisiaj Polka zrobiła ważny krok w kierunku medalu, pokonując bezdyskusyjnie (5-0) w 1/8 finału doświadczoną Węgierkę Timeę Nagy i w pojedynku ćwierćfinałowym stanie oko w oko z wysoka Niemką Sarą Scheurich, z która przegrała przed rokiem podczas Mistrzostw Europy w Sofii.

Tak, więc w ćwierćfinałach zobaczymy 3 Polki (oprócz Wójcik także Sandrę Drabik oraz Karolinę Koszewską). Czy podobnie jak 4 lata temu doczekamy się 3 medali dla naszego kraju? Na pewno nie będzie to zadanie proste, bo o tym samym marzą trudne rywalki Biało-Czerwonych, ale Polki wielokrotnie udowadniały, że potrafią wygrywać ważne pojedynki.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH [25 CZERWCA 2019 ROKU - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

75 KG
Busenaz Surmeneli (Turcja) – Love Holgersson (Szwecja) 4-1
Elżbieta Wójcik (Polska) – Timea Nagy (Węgry) 5-0
Darima Sandakova (Rosja) – Patricia Martin Cabrera (Hiszpania) 5-0
Aoife O`Rourke (Irlandia) – Viktoriya Kebikava (Białoruś) 4-1

ZESTAW PAR WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH

51 KG
Svetlana Soluyanova (Rosja) – Maria Nechita (Rumunia)
Gabriela Dimitrova (Bułgaria) – Aikaterina Koutsodeorgopoulu (Grecja)
Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Tetyana Kob (Ukraina)
Sandra Drabik (Polska) – Anush Grigoryan (Armenia)

57 KG
Ornella Wahner (Niemcy) – Michaela Walsh (Irlandia)
Daria Abramova (Rosja) – Galiba Bruyevich (Białoruś)
Stanimira Petrova (Bułgaria) – Mona Mestiaen (Francja)
Jemyma Betrian (Holandia) – Alessia Mesiano (Włochy)

60 KG
Kellie Harrington (Irlandia) – Irma Testa (Włochy)
Agnes Alexiusson (Szwecja) – Denitsa Eliseyeva (Bułgaria)
Anastasiya Belyakova (Rosja) – Ditte Frostholm (Dania)
Mira Potkonen (Finlandia) – Alla Yarshevich (Białoruś)

69 KG
Nadine Apetz (Niemcy) – Vivien Budai (Węgry)
Asunta Canfora (Włochy) – Emile Sonvico (Francja)
Yaroslava Yakushina (Rosja) – Karolina Koszewska (Polska)
Elina Gustafsson (Finlandia) – Grainne Walsh (Irlandia)

75 KG
Nouchka Fontijn (Holandia) – Busenaz Surmeneli (Turcja)
Sarah Scheurich (Niemcy) – Elżbieta Wójcik (Polska)
Maria Borutsa (Ukraina) – Darima Sandakova (Rosja)
Lauren Price (Wielka Brytania) – Aoife O`Rourke (Irlandia)

2. IE & 43. ME: DAMIAN DURKACZ W NAJLEPSZEJ „ÓSEMCE” STAREGO KONTYNENTU

damian_durkacz_video

Dwie walki i dwa zwycięstwa oraz awans do ćwierćfinału 2 Igrzysk Europejskich będących jednocześnie 43. Mistrzostwami Europy – to dotychczasowy bilans 20-letniego Damiana Durkacza, który jako jedyny z Polaków rywalizuje już w turnieju mężczyzn. Młody wychowanek trenera kadry Ireneusza Przywary pokonał dziś na ringu w Mińsku jednogłośnie na punkty (5-0) zawodowego mistrza świata w …kick-boxingu, 25-letniego Serba Alexandra Konovalova, będąc lepszy w każdej z rund i jutro w ćwierćfinale stanie oko z aktualnym wicemistrzem olimpijskim oraz mistrzem świata wagi lekkiej (60 kg) Francuzem Sofiane Oumiha.

Środowy rywal Polaka pokonał dziś nie bez trudu (4-1) niewygodnego Rosjanina Alekseia Mazura, ale nie od dziś wiadomo, że jest to typ „turniejowca”, który z każdym pojedynkiem boksuje lepiej. Czy Damian stoi na straconej pozycji? Niekoniecznie, bo doświadczony Francuz nie okrzepł jeszcze w nowej kategorii wagowej, czego dowodem była choćby jego postawa na niedawnym MTB im. Zygmunta Chychły w Gdańsku, gdzie przegrał z mało znanym Ukraińcem Maksymem Molodanem. Abyśmy nie wpadli w nadmierny zachwyt nad występem naszego lidera warto wspomnieć, że dwa turniejowe zwycięstwa ma także na koncie absolutny debiutant, Hugo Micaleff (69 kg) z Monako, który awansował do ćwierćfinału, gdzie czeka na niego doskonały Anglik, Pat McCormack.

Z niespodzianek warto wspomnieć o porażce wicemistrza Europy wagi superciężkiej (+91 kg), Brytyjczyka Frazera Clarke`a z ciemnoskórym 20-latkiem z Niemiec, Nelvie Tiafackiem, który wcześniej wypunktował naszego Adama Kulika, czy o przegranej włoskiego lisa ringów, Vincenzo Mangiacapre (69 kg), którego pokonał (3-2) nieznany zawodnik z Kosowa Patriot Behrami. Tytułu sprzed 4 lat nie obroni Rosjanin Bakhtovar Nazirov (56 kg), który nie sprostał wczoraj zwycięzcy Jarosława Iwanowa, młodemu Gruzinowi Artyushowi Gomtsyanowi.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/8 FINAŁU [24 czerwca 2019 roku - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

52 KG
Daniel Asenov (Bułgaria) – Hamza Touba (Niemcy) 5-0
Billal Bennama (Francja) – Dusan Janjić (Serbia) 5-0
Dmytro Zamotayev (Ukraina) – Masud Yusifzada (Azerbejdżan) 4-1
Galal Yafai (Wielka Brytania) – Martin Virban (Węgry) 5-0
Manuel Cappai (Włochy) – Kirill Serikov (Estonia) 5-0
Nodari Darbaidze (Gruzja) – Marian-Gabriel Schiopu (Rumunia) 5-0
Baregham Harutyunyan (Armenia) – Emil Aliyeu (Białoruś) 4-1
Gabriel Escobar (Hiszpania) – Vadim Kudriakov (Rosja) 4-1

56 KG
Peter McGrail (Wielka Brytania) – Vasile Usturoi (Belgia) 5-0
Krenar Zeneli (Albania) – Tiago Pugno (Szwajcaria) 5-0
Samuel Kistohurry (Francja) – Raffaele Di Serio (Włochy) 5-0
Sharafa Raman (Niemcy) – Jose Quiles Brotons (Hiszpania) 4-1
Artyush Gomtsyan (Gruzja) – Bakhtovar Nazirov (Rosja) 5-0
Kurt Walker (Irlandia) – Zhirayr Sargsyan (Armenia) 4-1
Nikalai Shakh (Białoruś) – Alen Rahimic (Bosnia i Hercegowina) 5-0
Mykola Butsenko (Ukraina) – Tayfur Aliev (Azerbejdżan) 4-1

69 KG
Pat McCormack (Wielka Brytania) – Pavel Kamanin (Estonia) 5-0
Hugo Micaleff (Monako) – Nabil Messaoudi (Belgia) 3-2
Lorenzo Sotomayor (Azerbejdżan) – Adem Fetahovic (Bośnia i Hercegowina) 4-1
Patriot Behrami (Kosowo) – Vincenzo Mangiacapre (Włochy) 3-2
Vassili Belous (Mołdawia) – Alban Beqiri (Albania) 3-2
Khariton Agrba (Rosja) – Eskerkhan Madiev (Gruzja) 5-0
Yauheni Dauhaliavets (Białoruś) – Kieran Molloy (Irlandia) 4-1
Yevheniy Barabanov (Ukraina) – Necat Ekinci (Turcja) 5-0

+91 KG
Viktor Vykhryst (Ukraina) – Ivan Veryasov (Rosja) 5-0
Mourad Aliev (Francja) – Mihai Nistor (Rumunia) 5-0
Vladan Babic (Serbia) – Mantas Valavicius (Litwa) 5-0
Petar Belberov (Bułgaria) – Viktar Chvartkou (Białoruś) 5-0
Mikheil Bakhtidze (Gruzja) – Dean Gardiner (Irlandia) 4-1
Marko Milun (Chorwacja) – Alexei Zavatin (Mołdawia) 5-0
Gurgen Hovhannisyan (Armenia) – Ilyas Mucahit (Turcja) 3-2
Nelvie Tiafack (Niemcy) – Frazer Clarke (Wielka Brytania) 3-2

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/8 FINAŁU [25 czerwca 2019 roku - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

60 KG
Yurii Shestak (Ukraina) – Vasile-Gheorghe Suciu (Rumunia) 5-0
Dzmitriy Asanau (Białoruś) – Tadej Cernoga (Słowenia) RSC 2
Karen Tonakanyan (Armenia) – Cristian Eusse Vasquez (Hiszpania) 5-0
Calum French (Wielka Brytania) – Francesco Maietta (Włochy) 4-1
Gabil Mamedov (Rosja) – Edgaras Skurdelis (Litwa) 5-0
Hamsat Shadalov (Niemcy) – Hakan Dogan (Turcja) 5-0
Javid Chalabiyev (Azerbejdżan) – Dorin Bucsa (Mołdawia) 5-0
Otar Eranosyan (Gruzja) – Jordan Rodriguez (Francja) 5-0

64 KG
Hovhannes Bachkov (Armenia) – James McGivern (Irlandia) 5-0
Alexandros Tsanikidis (Grecja) – Ahmad Shtiwi (Izrael) 3-2
Tugrulhan Erdemir (Turcja) – Lasha Guruli (Gruzja) 4-1
Enrico LaCruz (Holandia) – Paolo Di Lernia (Włochy) 3-2
Luke McCormack (Wielka Brytania) – Milan Fodor (Węgry) 3-2
Yaroslav Khartsyz (Ukraina) – Vazgen Safaryants (Białoruś) 5-0
Damian Durkacz (Polska) – Aleksandar Konovalov (Serbia) 5-0
Sofiane Oumiha (Francja) – Aleksei Mazur (Rosja) 4-1

81 KG
Loren Alfonso Dominguez (Azerbejdżan) – Mikhail Dauhaliavets (Białoruś) 5-0
Ziad El Mohor (Belgia) – Jan Muzik (Czechy) 5-0
Matus Strnisko (Słowacja) – Uke Smajli (Szwajcaria) 5-0
Simone Fiori (Włochy) – Imam Khataev (Rosja) 3-0
Bayram Malkam (Turcja) – Gaetan Ntambwe (Francja) 3-2
Gor Nersesyan (Armenia) – Andrei Chiriacov (Mołdawia) 5-0
Abdulrahman Abu Lubdeh (Niemcy) – Artjom Kasparian (Holandia) 3-2
Benjamin Whittaker (Wielka Brytania) – Umar Dzambekov (Austria) 5-0

2. IE: KAROLINA KOSZEWSKA O JEDEN KROK OD MEDALU

koszewska_minsk1

Dzisiaj podczas zmagań pięściarek rywalizujących w 2. Igrzyskach Europejskich w Mińsku kibicowaliśmy jednej reprezentantce Polski, Karolinie Koszewskiej (69 kg), która w 1/8 finału stanęła oko w oko z zawodniczką gospodarzy, 27-letnią Antaniną Aksenavą. Przez cały pojedynek wyraźnie dominowała była zawodowa mistrzyni świata, pokonując mało doświadczoną przeciwniczkę jednogłośnie na punkty (5-0).

Rywalką podopiecznej Karoliny Michalczuk w walce o medal będzie doskonale jej znana Rosjanka Yaroslava Yakushina, z którą Polka, po wyrównanym pojedynku, wygrała w ub. roku podczas Międzynarodowych Mistrzostw Śląska w Gliwicach. Dodajmy, że Yakushina, która po IO w Rio de Janeiro (2016) wróciła do swojej naturalnej wagi ze średniej, przed 4 laty podczas IE w Baku przegrała po ringowej wojnie z Lidią Fidurą. To również był ćwierćfinał…

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH [23 CZERWCA 2019 ROKU - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

57 KG (1/8 FINAŁU)
Michaela Walsh (Irlandia) – Lacramioara Perijoc (Rumunia) 4-1
Mona Mestiaen (Francja) – Jelena Zekic (Serbia) 5-0
Galina Bruyevich (Białoruś) – Sara Beram (Chorwacja) 5-0
Alessia Mesiano (Włochy) – Sati Burcu (Turcja) 3-2

69 KG (1/8 FINAŁU)
Vivien Budai (Węgry) – Maryan Jabrailova (Azerbejdżan) 4-1
Karolina Koszewska (Polska) – Antanina Aksenava (Białoruś) 5-0
Emile Sonvico (Francja) – Martina Schmoranzova (Czechy) 3-1
Grainne Walsh (Irlandia) – Rosie Eccles (Wielka Brytania) 4-1

2. IE: ANETA RYGIELSKA NIE POWTÓRZY W MIŃSKU SUKCESU SPRZED 4 LAT

rygielska_schwer

W trzecim dniu 2. Igrzysk Europejskich w Mińsku po raz pierwszy w ringu zaprezentowały się panie, które rywalizują począwszy od 1/8 finału. W niedzielnych siedmiu walkach był także polski akcent, czyli rywalizacja niespełna 24-letniej Anety Rygielskiej (60 kg, nr 24 w światowym rankingu AIBA) z o rok młodszą Szwedką Agnes Alexiusson (15 miejsce wg. AIBA). Niestety zawodniczka z Torunia nie znalazła sposobu na rywalkę, przegrywając jednogłośnie na punkty (0-5).

Tym samym Polka nie powtórzy sukcesu sprzed 4 lat, kiedy to w Baku w wadze z limitem 64 kg stanęła na najniższym stopniu podium IE. Młoda Szwedka, która nadal czeka na swój pierwszy medal seniorskich turniejów mistrzowskich, skrzyżuje w środę rękawice ze starszą od siebie o 15 lat (!) Bułgarką Denitsą Eliseyevą i ma wielkie szanse na życiowy sukces, jakim byłby awans do półfinału IE.

Tak, więc w turnieju pań kibicujemy trzech pozostałym Biało-Czerwonym. Jutro w 1/8 finału powalczy Karolina Koszewska (69 kg), zaś we wtorek na tym samym etapie turniejowych zmagań wystąpi Elżbieta Wójcik (75 kg). Pierwsza z nich zaboksuje z Białorusinką Antaniną Aksenavą, zaś druga z doświadczoną Węgierką Timeą Nagy. Najbliżej medalu jest rozstawiona z nr 2 Sandra Drabik (51 kg), która w środę w ćwierćfinale stanie oko w oko z niewygodną reprezentantką Armenii, Anush Grigoryan.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH [23 CZERWCA 2019 ROKU - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG (1/8 FINAŁU)
Tetyana Kob (Ukraina) – Volha Lushchyk (Białoruś) 4-0
Maria Nechita (Rumunia) – Veronica Losvik (Norwegia) 5-0
Anush Grigoryan (Armenia) – Nela Freiherrova (Czechy) 5-0

60 KG (1/8 FINAŁU)
Irma Testa (Włochy) – Cristina Cravcenko (Mołdawia) 5-0
Alla Yarshevich (Białoruś) – Yulia Tsyplakova (Ukraina) 4-1
Ditte Frostholm (Dania) – Donjeta Sadiku (Kosowo) 5-0
Agnes Alexiusson (Szwecja) – Aneta Rygielska (Polska) 5-0

2. IE & 43. ME: DAMIAN DURKACZ PRZEŁAMAŁ ZŁĄ PASSĘ POLAKÓW W MIŃSKU

durkacz_strandja

Najmłodszy pięściarz polskiej ekipy, 20-letni Damian Durkacz (64 kg) jako jedyny zdołał pokonać swojego pierwszego przeciwnika i tym samym awansował do 1/8 finału turnieju bokserskiego 2. Igrzysk Europejskich, będącego zarazem 43. Mistrzostwami Europy seniorów. Wychowanek trenera kadry, Ireneusza Przywary, pokonał dzisiaj na ringu w Mińsku na punkty (3-0) o 5 lat starszego Hiszpana Johanna Orozco Ojedę i w kolejnym pojedynku zmierzy się z 25-letnim Serbem Aleksandrem Konovalovem.

Niestety na tarczy do kraju wróci Jakub Słomiński (49 kg), którego w 1/8 finału pokonał jednogłośnie (5-0) Szkot Aqeel Ahmed. Największą niespodzianką trzeciego dnia zmagań panów była z pewnością jednogłośna porażka (0-5) brązowego medalisty olimpijskiego, Azera Kamrana Shakhsuvarly (75 kg) z młodym Irlandczykiem Michaelem Nevinem. Doskonale spisał się także inny młodzian z Zielonej Wyspy, Regan Daly (49 kg), punktując pewnie obrońcę tytułu mistrza IE z Baku, Rosjanina Batora Sagalueva.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH [23 CZERWCA 2019 ROKU - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

49 KG (1/8 FINAŁU)
Sakhil Alakhverdovi (Gruzja) – Salah Omar Ibrahim (Niemcy) 3-2
Aqeel Ahmed (Wielka Brytania) – Jakub Słomiński (Polska) 5-0
Federico Serra (Włochy) – Tinko Banabakov (Bułgaria) 5-0
Artur Hovhannisyan (Armenia) – Yauheni Karmilchyk (Białoruś) 4-1
Martin Salvador Molina (Hiszpania) – Nazar Kurotchyn (Ukraina) 5-0
Regan Daly (Irlandia) – Bator Sagaluev (Rosja) 5-0
Cosmin-Petre Girleanu (Rumunia) – Attila Bernath (Węgry) 3-2
Rufat Huseynov (Azerbejdżan) – David Alaverdian (Izrael) 4-0

52 KG (1/16 FINAŁU)
Hamza Touba (Niemcy) – Batuhan Cifci (Turcja) 3-2

64 KG (1/16 FINAŁU)
James McGivern (Irlandia) – Michal Takacs (Słowacja) 5-0
Alexandros Tsanikidis (Grecja) – Vensan Kirkorov (Bułgaria) 5-0
Ahmad Shtiwi (Izrael) – Shpetim Bajoku (Kosowo) 4-1
Lasha Guruli (Gruzja) – Dmitri Galagot (Mołdawia) 4-1
Tugrulhan Erdemir (Turcja) – Haris Mesanovic (Bośnia i Hercegowina) 5-0
Paolo Di Lernia (Włochy) – Erik Pijetraj (Chorwacja) 5-0
Enrico LaCruz (Holandia) – Bakhtiyor Gazibayev Azerbejdżan) 5-0
Milan Fodor (Węgry) – Petr Novak (Czechy) 4-1
Vazgen Safaryants (Białoruś) – Semjon Karhanin (Estonia) 3-2
Yaroslav Khartsyz (Ukraina) – Frederik Jensen (Dania) RSC 2
Aleksandar Konovalov (Serbia) – Wladislaw Baryshnik (Niemcy) 4-1
Damian Durkacz (Polska) – Johann Orozco Ojeda (Hiszpania) 3-0
Aleksei Mazur (Rosja) – Ibrahima Diallo (Belgia) 5-0

75 KG (1/8 FINAŁU)
Oleksandr Khyzhniak (Ukraina) – Arman Darchinyan (Armenia) 5-0
Gleb Bakshi (Rosja) – Milos Bartl (Czechy) 5-0
Andrej Csemez (Słowacja) – Victor Carapcevschii (Mołdawia) 3-2
Miguel Cuadrado Entrena (Hiszpania) – Zoltan Harcsa (Węgry) 3-2
Salvatore Cavallaro (Włochy) – Mindaugas Gedminas (Norwegia) 3-2
Adam Chartoi (Szwecja) – Max van der Pas (Holandia) 4-1
Serhat Guler (Turcja) – Vadzim Pankou (Białoruś) 5-0
Michael Nevin (Irlandia) – Kamran Shakhsuvarly (Azerbejdżan) 5-0

91 KG (1/8 FINAŁU)
Cheavon Clarke (Wielka Brytania) – Ainar Karlson (Estonia) 5-0
Peter Mullenberg (Holandia) – Berat Acar (Turcja) 3-2
Aziz Mouhiidine (Włochy) – Eugen Waigel (Niemcy) 5-0
Uladzislau Smiahlikau (Białoruś) – Krenar Aliu (Finlandia) 5-0
Nikoloz Begadze (Gruzja) – Ramazan Muslimov (Ukraina) 4-1
Adam Hamori (Węgry) – Radosla Pantaleev (Bułgaria) 3-2
Toni Filipi (Chorwacja) – Anthony Browne (Irlandia) 4-1
Muslim Gadzhimagomedov (Rosja) – Victor Schelstraete (Belgia) 5-0

2. IE & 43. ME: KLĘSKA POLAKÓW W MIŃSKU. SIEDEM KOLEJNYCH PORAŻEK…

To klęska… Po drugim dniu rozgrywanego w Mińsku turnieju bokserskiego 2. Igrzysk Europejskich, będącego zarazem 43. Mistrzostwami Europy seniorów, z rywalizacji odpadło 7 z 9 Biało-Czerwonych. W I serii walk 1/16 finału Rafał Perczyński (75 kg), który w ostatniej chwili niespodziewanie zastąpił Ryszarda Lewickiego, został znokautowany w 3. starciu pojedynku z mało znanym Czechem Milosem Bartlem. W II serii z turniejem pożegnali się trzej jego koledzy. Radomir Obruśniak (60 kg) przegrał niejednogłośnie na punkty (2-3) z Rumunem Vasile-Gheorghe Suciu, Filip Wąchała (69 kg) jednogłośnie (0-5) z Mołdawianinem Vasilim Belousem, zaś Mateusz Goiński (81 kg) w takim samym stosunku z reprezentującym Wielką Brytanię Benjaminem Whittakerem.

Tak, więc nadal z niecierpliwością czekamy na pierwsze zwycięstwo podopiecznych Ireneusza Przywary i Jerzego Baranieckiego, tym bardziej, że w Mińsku wygrywali już m.in. pięściarze z Albanii, Austrii, Belgii, Czech, Finlandii, Hiszpanii, Kosowa, Norwegii, Słowenii, Słowacji, Szwajcarii i …reprezentant Monako (!), Hugo Micaleff (69 kg), który pokonał dziś (5-0) Słowaka Tomasa Zolda. Jutro Jakub Słomiński (49 kg) powalczy w 1/8 finału ze Szkotem Aqeelem Ahmedem oraz Damian Durkacz (64 kg) z Hiszpanem Johannem Orozco Ojedą. Oby przełamali fatalną passę.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH [22 CZERWCA 2019 ROKU - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

60 KG
Vasile-Gheorghe Suciu (Rumunia) – Radomir Obruśniak (Polska) 3-2
Tadej Cernoga (Słowenia) – Jasin Ljama (Macedonia Północna) 5-0
Dzmitriy Asanau (Białoruś) – Viliam Tanko (Słowacja) 5-0
Cristian Eusse Vasquez (Hiszpania) – Ahmet Simsek (Austria) 5-0
Francesco Maietta (Włochy) – Kiril Rusinov (Bułgaria) 3-2
Edgaras Skurdelis (Litwa) – Valeri Tsernoglavski (Estonia) RSC 3
Hamsat Shadalov (Niemcy) – Artur Szachbazian (Czechy) 5-0
Hakan Dogan (Turcja) – Arslan Khataev (Finlandia) 5-0
Javid Chalabiyev (Azerbejdżan) – Nikola Ivkovic (Bośnia i Hercegowina) 5-0
Dorin Bucsa (Mołdawia) – Roland Galos (Węgry) 4-1
Jordan Rodriguez (Francja) – Nemanja Gavrilovic (Serbia) 5-0

69 KG
Pat McCormack (Wielka Brytania) – Laszlo Kozak (Węgry) 5-0
Pavel Kamanin (Estonia) – Petar Draganov (Bułgaria) 3-2
Hugo Micaleff (Monako) – Tomas Zold (Słowacja) 5-0
Nabil Messaoudi (Belgia) – Stefan Savković (Czarnogóra) 5-0
Lorenzo Sotomayor (Azerbejdżan) – Gurgen Madoyan (Armenia) 5-0
Adem Fetahovic (Bośnia i Hercegowina) – Magomed Schachidov (Niemcy) 3-2
Patriot Behrami (Kosowo) – Marko Zeljko (Chorwacja) 4-0
Vincenzo Mangiacapre (Włochy) – Marcel Rumpler (Austria) 3-2
Vassili Belous (Mołdawia) – Filip Wąchała (Polska) 5-0
Alban Beqiri (Albania) – Rayane Yahia Berrouiguet (Francja) 4-1
Khariton Agrba (Rosja) – Genadijs Merkulovs (Łotwa) 5-0
Eskerkhan Madiev (Gruzja) – Hadi Srour (Norwegia) 4-1
Yauheni Dauhaliavets (Białoruś) – Miroslav Kapuler (Izrael) RSC.K 1
Kieran Molloy (Irlandia) – Goce Janeski (Macedonia Północna) 5-0
Necat Ekinci (Turcja) – Damjan Grmusa (Serbia) 5-0
Yevheniy Barabanov (Ukraina) – Jonathan Brunschweiler (Szwajcaria) ABD 2

75 KG
Oleksandr Khyzhniak (Ukraina) – Muhammad Abdilrasoon (Finlandia) 5-0
Arman Darchinyan (Armenia) – Mladen Sobjeslavski (Chorwacja) 5-0
Milos Bartl (Czechy) – Rafał Perczyński (Polska) KO 3
Gleb Bakshi (Rosja) – Andreas Kokkinos (Cypr) 5-0
Andrej Csemez (Słowacja) – Arthur Beck (Niemcy) 3-2
Victor Carapcevschii (Mołdawia) – Rami Kiwan (Bułgaria) 5-0
Miguel Cuadrado Entrena (Hiszpania) – Edin Avdic (Austria) 5-0
Zoltan Harcsa (Węgry) – Ruben Veciunca (Belgia) RSC 3
Salvatore Cavallaro (Włochy) – Angel Roque Vasquez (Szwajcaria) 5-0
Mindaugas Gedminas (Norwegia) – Vytautas Balsys (Litwa) 5-0
Adam Chartoi (Szwecja) – Pavlos Tsagkrakos (Grecja) 3-2
Max van der Pas (Holandia) – Arsim Etemi (Macedonia Północna) 5-0
Vadzim Pankou (Białoruś) – Arjon Kajoshi (Albania) 4-1
Serhat Guler (Turcja) – Victor Yoka (Francja) 5-0
Michael Nevin (Irlandia) – Mark Dickinson (Wielka Brytania) 3-2
Kamran Shakhsuvarly (Azerbejdżan) – Giorgi Kharabadze (Gruzja) 4-1

81 KG
Loren Alfonso Dominguez (Azerbejdżan) – Stepan Hrekul (Ukraina) 3-0
Ziad El Mohor (Belgia) – Denis Lazar (Słowenia) 4-1
Jan Muzik (Czechy) – Radenko Tomic (Bośnia i Hercegowina) 4-1
Matus Strnisko (Słowacja) – Sandro Poletan (Serbia) 4-1
Uke Smajli (Szwajcaria) – Giorgi Manjavidze (Gruzja) 3-2
Simone Fiori (Włochy) – Kristyan Nikolov (Bułgaria) 5-0
Imam Khataev (Rosja) – Paul-Andrei Aradoaie (Rumunia) 5-0
Bayram Malkam (Turcja) – Damir Plantic (Chorwacja) 4-1
Gaetan Ntambwe (Francja) – Pal Kovacs (Węgry) 5-0
Gor Nersesyan (Armenia) – Ardit Delijaj (Kosowo) RSC.K 2
Andrei Chiriacov (Mołdawia) – Stiven Aas (Estonia) 3-2
Abdulrahman Abu Lubdeh (Niemcy) – Liridon Nuha (Szwecja) 3-2
Artjom Kasparian (Holandia) – Mikel Cullhaj (Albania) 5-0
Umar Dzambekov (Austria) – Alexander Martinsen (Norwegia) 5-0
Benjamin Whittaker (Wielka Brytania) – Mateusz Goiński (Polska) 5-0

2. IE & 43. ME: TRZY PORAŻKI POLAKÓW W PIERWSZYM DNIU TURNIEJU

minsk-2019

Od trzech porażek rozpoczęli swój start w 2. Igrzyskach Europejskich, będących zarazem 43. Mistrzostwami Europy, reprezentanci Polski. Dzisiaj na ringu w Mińsku do pojedynków eliminacyjnych (1/16 finału) przystąpili: Jarosław Iwanow (56 kg), Tomasz Niedźwiecki (91 kg) i Adam Kulik (+91 kg). Pierwszy przegrał jednogłośnie na punkty (0-5) z brązowym medalistą tegorocznych ME do lat 22 Gruzinem Artyushem Gomtsyanem, drugi uległ na punkty (2-3) 30-letniemu Estończykowi Ainarowi Karlsonowi, zaś trzeci nie sprostał (0-5) 20-letniemu Niemcowi Nelvie Tiafackowi.

Jutro turniej zainaugurują czterej kolejni Biało-Czerwoni. Radomir Obruśniak (60 kg) zaboksuje z mocno bijącym Rumunem Vasile-Gheorghe Suciu, Filip Wąchała (69 kg) z rutynowanym Mołdawianinem Vasilim Belousem, Rafał Perczyński (75 kg) z Czechem Milosem Bartlem (Czechy) oraz Mateusz Goiński (81 kg) z reprezentującym Wielką Brytanię, wyższym o głowę Benjaminem Whittakerem.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH [21 CZERWCA 2019 ROKU - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

56 KG
Vasile Usturoi (Belgia) – Nandor Csoka (Węgry) 4-1
Samuel Kistohurry (Francja) – Veljko Gligoric (Serbia) 5-0
Zhirayr Sargsyan (Armenia) – Robert Jitaru (Rumunia) 4-1
Sharafa Raman (Niemcy) – Victor Vacula (Mołdawia) RSC 1
Artysh Gomtsyan (Gruzja) – Jarosław Iwanow (Polska) 5-0
Tayfur Aliev (Azerbejdżan) – Boyan Asenov (Bułgaria) 3-2

69 KG
Laszlo Kozak (Węgry) – Marian Pita (Rumunia) 3-2

75 KG
Muhammad Abdilrasoon (Finlandia) – Aljaz Venko (Słowenia) 5-0
Giorgio Kharabadze (Gruzja) – Milosav Savic (Serbia) 5-0

91 KG
Ainar Karlson (Estonia) – Tomasz Niedźwiecki (Polska) 3-2
Berat Acar (Turcja) – Andrei Zatusevschii (Mołdawia) 5-0
Peter Mullenberg (Holandia) – Henrik Sargsyan (Armenia) 4-1
Krenar Aliu (Finlandia) – Alberto Biro (Rumunia) 3-2
Nikoloz Begadze (Gruzja) – Michael Erpelding (Luksemburg) 5-0
Radoslav Pantaleyev (Bułgaria) – Rahil Mammadli (Azerbejdżan) 5-0
Toni Filipi (Chorwacja) – Dzemal Bosnjak (Bośnia i Hercegowina) 3-2
Aziz Mouhiidine (Włochy) – David Michalek (Słowacja) 5-0
Eugen Waigel (Niemcy) – Slobodan Jovanovic (Serbia) WO.
Victor Schelstraete (Belgia) – Ahmed Hagag (Austria) 5-0

+91 KG
Ivan Veryasov (Rosja) – Ayoub Ghadfa Drissi El Aissaoui (Hiszpania) 5-0
Mikheil Bakhtidze (Gruzja) – Bence Nagy (Węgry) 5-0
Marko Milun (Chorwacja) – Clemente Russo (Włochy) 5-0
Mourad Aliev (Francja) – Evanders Servuts (Łotwa) 5-0
Petar Belberov (Bułgaria) – Muhammad Abdullayev (Azerbejdżan) 4-1
Gurgen Hovhannisyan (Armenia) – Dusan Veletic (Bośnia i Hercegowina) 3-2
Nelvie Tiafack (Niemcy) – Adam Kulik (Polska) 5-0

2. IE W MIŃSKU: BIAŁO-CZERWONI POZNALI SWOJE RYWALKI ORAZ RYWALI

minsk-2019

Jutro w Mińsku rozpoczną się 2. Igrzyska Europejskie, w których o medale walczą także pięściarki oraz pięściarze. Co ciekawe dla panów będą to zarazem 43. Mistrzostwa Europy, podczas gdy panie (już w pełnych 10 kategoriach wagowych) o medale Mistrzostw Starego Kontynentu powalczą w sierpniu w Hiszpanii. Ogółem do stolicy Białorusi przyjechało 317 zawodniczek i zawodników z 44 krajów.

Dzisiaj odbyło się oficjalne losowanie, którego wyniki prezentujemy poniżej. Z Biało-czerwonych jedyną rozstawioną była aktualna wicemistrzyni Igrzysk Europejskich, Sandra Drabik (nr 2 w wadze z limitem 51 kg), która swój start rozpocznie od ćwierćfinału. Jej koleżanki z kadry, by zdobyć medal, muszą wygrać po dwa pojedynki. W przypadku panów aby wejść do strefy medalowej trzeba pokonać nawet trzech rywali.

WYNIKI LOSOWANIA

KOBIETY
51 KG Sandra Drabik w 1/4 finału (26 czerwca) z Anush Grigoryan (Armenia) lub Nelą Freiherrovą (Czechy)
60 KG Aneta Rygielska w 1/8 finału (23 czerwca) z Agnes Alexiusson (Szwecja)
69 KG Karolina Koszewska w 1/8 finału (24 czerwca) z Antaniną Aksenavą (Białoruś)
75 KG Elżbieta Wójcik w 1/8 finału (25 czerwca) z Timeą Nagy (Węgry)

MĘŻCZYŹNI
49 KG Jakub Słomiński w 1/8 finału (23 czerwca) z Aqeelem Ahmedem (Wielka Brytania)
56 KG Jarosław Iwanow w 1/16 finału (21 czerwca) z Artyshem Gomtsyanem (Gruzja)
60 KG Radomir Obruśniak w 1/16 finału (22 czerwca) z Vasile-Gheorghe Suciu (Rumunia)
64 KG Damian Durkacz w 1/16 finału (23 czerwca) z Johannem Orozco Ojeda (Hiszpania)
69 KG Filip Wąchała w 1/16 finału (22 czerwca) z Vasilim Belousem (Mołdawia)
75 KG Rafał Perczyński w 1/16 finału (22 czerwca) z Milosem Bartlem (Czechy)
81 KG Mateusz Goiński w 1/16 finału (22 czerwca) z Benjaminem Whittakerem (Wielka Brytania)
91 KG Tomasz Niedźwiecki w 1/16 finału (21 czerwca) z Ainarem Karlsonem (Estonia)
+91 KG Adam Kulik w 1/16 finału (21 czerwca) z Nelviem Tiafackiem (Niemcy)

SKANDAL W RYDZE! GŁOWACKI ZNOKAUTOWANY PRZEZ BRIEDISA

glowacki_briedis

Mairis Briedis (25-1, 18 KO) znokautował Krzysztofa Głowackiego (31-1, 19 KO) i odebrał mu mistrzostwo świata w półfinale turnieju WBSS w Rydze po skandalicznej walce, w której królowały brutalne faule – przede wszystkim ze strony Łotysza – i błędy sędziów.

„Główka” od początku ruszył do przodu i po kilku zwodach i spięciu w półdystansie trafił lewym prostym na korpus. Potem trafił piękną akcję lewy na górę-prawy na dół, a następnie huknął podbródkowym. Briedis odpowiedział bezpośrednim prawym, a Polak konsekwentnie polował na długi lewy na korpus. Początek drugiej rundy to agresywny atak ”Główki”, który obniżał pozycję i wywierał presję. Briedis próbował umieścić prawy prosty za ucho. Następnie Polak poszukał akcji z kontry i w drugie tempo. W zwarciu Polak uderzył w tył głowy, a Bredis zrewanżował się ciosem łokciem w szczękę, po którym Polak padł na matę ringu.

Na szczęście zdołał wstać, sędzia udzielił ostrzeżenia Briedisowi, ale kiedy wznowił akcję, Łotysz ruszył na Polaka i posłał go na deski serią ciosów. Polak powstał i wdał się w szaloną wymianę, która trwała jeszcze po gongu, a sędzia nie przerwał akcji. Polak padł na deski, ale kilka sekund po gongu! Fiodor Łapin wbiegł na ring i interweniował. Trzecia runda to szalona wymiana ciosów, w której Głowacki zdołał najpierw trafić, ale chwilę później został znokautowany. Walka miała niewątpliwie skandaliczny przebieg i będzie zapewne składany natychmiastowy protest.

źródło: bokser.org

DAMIAN DURKACZ I RAFAŁ PERCZYŃSKI ZABOKSUJĄ PODCZAS 2. IE W MIŃSKU

durkacz_podium

Trener reprezentacji Polski seniorów w boksie, Ireneusz Przywara, odkrył karty przed 2. Igrzyskami Europejskimi w Mińsku i podał nazwiska 9 polskich pięściarzy, którzy wystąpią w stolicy Białorusi. W stosunku do tego, co sugerowali na swojej stronie internetowej organizatorzy IE, do Mińska w Biało-Czerwonych dresach pojadą Damian Durkacz (64 kg) i Rafał Perczyński (75 kg).

Podczas Igrzysk Europejskich w Mińsku wystąpią następujący polscy pięściarze (w kolejności wag): Jakub Słomiński (Wda Świecie, 49 kg), Jarosław Iwanow (Wisła Kraków, 56 kg), Radomir Obruśniak (KSW Róża Karlino, 60 kg), Damian Durkacz (Spartan Knurów, 64 kg), Filip Wąchała (SAKO Gdańsk, 69 kg), Rafał Perczyński (SAKO Gdańsk, 75 kg), Mateusz Goiński (Zagłębie Konin, 81 kg), Tomasz Niedźwiecki (Orkan Gorzów Wielkopolski, 91 kg) i Adam Kulik (PACO Lublin, +91 kg).

9 BIAŁO-CZERWONYCH POWALCZY PODCZAS 2. IGRZYSK EUROPEJSKICH W MIŃSKU

polski_podium

Na stronie internetowej Polskiego Związku Bokserskiego czytamy, że trener kadry narodowej seniorów, Ireneusz Przywara, niebawem przedstawi skład Biało-Czerwonych, którzy od 21 czerwca w Mińsku rywalizować będą w turnieju bokserskim 2. Igrzysk Europejskich. Tymczasem organizatorzy opublikowali już listę uczestników, na której znajdują się nazwiska 9 Polaków. Są to: Jakub Słomiński (52 kg), Jarosław Iwanow (56 kg), Radomir Obruśniak (60 kg), Mateusz Polski (64 kg), Filip Wąchała (69 kg), Ryszard Lewicki (75 kg), Mateusz Goiński (81 kg), Tomasz Niedźwiecki (91 kg) i Adam Kulik (+91 kg).

Czy faktycznie w takim składzie Polacy wystąpią w Mińsku? Przekonamy się o tym zapewne w ciągu najbliższych godzin. Przypominamy, że podczas poprzednich Igrzysk, które odbyły się w Baku najlepiej z podopiecznych trenera Zbigniewa Raubo zaprezentował się Mateusz Polski (na zdjęciu), który zdobył brązowy medal w wadze lekkiej (60 kg). Poniżej pełna lista uczestników w podziale na kategorie wagowe.

LISTA UCZESTNIKÓW TURNIEJU BOKSERSKIEGO 2. IGRZYSK EUROPEJSKICH W MIŃSKU

49 KG
Artur Hovhannisyan (Armenia, 23.03.1996, 158 cm)
Rufat Huseynov (Azerbejdżan, 25.04.1997, 160 cm)
Yauheni Karmilchyk (Białoruś, 12.05.1998, 155 cm)
Tinko Banabakov (Bułgaria, 22.04.1994, 173 cm)
Billal Bennama (Francja, 14.06.1998, 175 cm)
Sakhil Alakhverdovi (Gruzja, 09.01.1999, 162 cm)
Martin Molina (Hiszpania, 02.11.1994, 159 cm)
James Daly Regan (Irlandia, 05.03.1997, 168 cm)
Omar Salah Ibrahim (Niemcy, 18.03.1998, 165 cm)
Bator Sagaluev (Rosja, 07.07.1991, 152 cm)
Cosmin Girleanu (Rumunia, 03.06.1999, 155 cm)
Nazar Kurotchyn (Ukraina, 17.10.1993, 164 cm)
Attila Bernath (Węgry, 04.02.2000, 161 cm)
Aqeel Ahmed (Wielka Brytania, 28.07.1992, 157 cm)
Federico Serra (Włochy, 28.05.1994, 161 cm)

52 KG
Baregham Harutyunyan (Armenia, 18.05.1989, 171 cm)
Masud Yusifzada (Azerbejdżan, 18.08.1996, 162 cm)
Emil Aliyeu (Białoruś, 17.12.2000, 165 cm)
Daniel Asenov (Bułgaria, 17.05.1997, 164 cm)
Nodari Darbaidze (Gruzja, 02.07.1997, 159 cm)
Gabriel Escobar (Hiszpania, 22.07.1996, 162 cm)
Brendan Irvine (Irlandia, 17.05.1996, 167 cm)
Nicolae Bunescu (Mołdawia, 22.05.2000, 167 cm)
Hamza Touba (Niemcy, 06.11.1991, 171 cm)
Jakub Słomiński (Polska, 02.01.1996, 163 cm)
Vadim Kudriakov (Rosja, 19.05.1994, 162 cm)
Marian Schiopu (Rumunia, 17.09.2000, 165 cm)
Dusan Janjic (Serbia, 02.12.1997, 164 cm)
Batuhan Cifci (Turcja, 16.12.1997, 165 cm)
Dmytro Zamotayev (Ukraina, 04.04.1995, 164 cm)
Martin Virban (Węgry, 26.01.1988, 162 cm)
Galal Yafai (Wielka Brytania, 11.12.1992, 157 cm)
Manuel Cappai (Włochy, 09.10.1992, 168 cm)

56 KG
Krenar Zeneli (Albania, 05.02.1996, 163 cm)
Zhirayr Sargsyan (Armenia, 11.10.1999, 166 cm)
Tayfur Aliyev (Azerbejdżan, 01.01.1997, 165 cm)
Vasile Usturoi (Belgia, 03.04.1997, 171 cm)
Nikalai Shakh (Białoruś, 12.04.1997, 165 cm)
Alen Rahimic (Bośnia i Hercegowina, 24.04.1998, 178 cm)
Boyan Asenov (Bułgaria, 08.09.1999, 167 cm)
Kirill Serikov (Estonia, 18.03.1993, 169 cm)
Samuel Kistohurry (Francja, 01.02.1995, 173 cm)
Artyush Gomtsyan (Gruzja, 07.09.1998, 163 cm)
Jose Quiles (Hiszpania, 19.10.1997, 172 cm)
Kurt Walker (Irlandia, 07.03.1995, 175 cm)
David Alaverdian (Izrael, 26.06.1993, 165 cm)
Victor Vacula (Mołdawia, 19.02.1999, 175 cm)
Sharafa Raman (Niemcy, 22.04.1983, 168 cm)
Jarosław Iwanow (Polska, 08.06.1995, 170 cm)
Bakhtovar Nazirov (Rosja, 16.05.1994, 162 cm)
Veljko Gligoric (Serbia, 29.08.1997, 165 cm)
Tiago Pugno (Szwajcaria, 11.12.1992, 169 cm)
Ali Ihsan Alagas (Turcja, 25.10.1998, 162 cm)
Mykola Butsenko (Ukraina, 25.06.1991, 170 cm)
Nandor Csoka (Węgry, 17.10.1996, 170 cm)
Peter McGrail (Wielka Brytania, 31.05.1996, 167 cm)
Raffaele Di Serio (Włochy, 11.01.1997, 171 cm)

60 KG
Rexhildo Zeneli (Albania, 06.01.1996, 164 cm)
Karen Tonakanyan (Armenia, 02.07.1992, 176 cm)
Ahmet Simsek (Austria, 01.01.1989, 171 cm)
Javid Chalabiyev (Azerbejdżan, 17.05.1992, 171 cm)
Nikola Ivkovic (Bośnia i Hercegowina, 31.07.1991, 165 cm)
Kiril Rusinov (Bułgaria, 30.07.1998, 168 cm)
Artur Szachbazjan (Czechy, 27.07.1999, 171 cm)
Valeri Tsernoglavski (Estonia, 20.06.2000, 168 cm)
Arslan Khataev (Finlandia, 06.07.1998, 173 cm)
Jordan Rodriguez (Francja, 30.08.1996, 166 cm)
Otar Eranosyan (Gruzja, 20.08.1993, 165 cm)
Cristian Eusse Vasquez (Hiszpania, 07.09.1997, 167 cm)
Enrico Lacruz (Holandia, 31.08.1993, 181 cm)
Edgaras Skurdelis (Litwa, 01.02.1993, 170 cm)
Dorin Bucsa (Modawia, 13.11.1997, 170 cm)
Hamsat Shadalov (Niemcy, 14.10.1998, 173 cm)
Radomir Obruśniak (Polska, 27.07.1994, 174 cm)
Gabil Mamedov (Rosja, 19.04.1994, 173 cm)
Robert Jitaru (Rumunia, 31.12.1997, 167 cm)
Nemanja Gavrilovic (Serbia, 30.04.1999, 165 cm)
Viliam Tanko (Słowacja, 17.05.1995, 175 cm)
Tadej Cernoga (Słowenia, 22.12.1995, 177 cm)
Hakan Dogan (Turcja, 01.11.1995, 161 cm)
Yuriy Shestak (Ukraina, 26.04.1993, 170 cm)
Roland Galos (Węgry, 26.05.1995, 163 cm)
Callum French (Wielka Brytania, 25.08.1995, 174)
Francesco Maietta (Włochy, 10.02.1996, 170 cm)

64 KG
Hovhannes Bachkov (Armenia, 02.12.1992, 173 cm)
Bakhtiyar Gazibayov (Azerbejdżan, 21.06.1999, 173 cm)
Ibrahima Bea Diallo (Belgia, 20.08.1998, 183 cm)
Yahor Kurbanau (Białoruś, 04.01.1995, 175 cm)
Haris Mesanovic (Bośnia i Hercegowina, 16.10.1996, 180 cm)
Vensan Kirkorov (Bułgaria, 12.07.2000, 175 cm)
Erik Pijetraj (Chorwacja, 19.04.1997, 180 cm)
Petr Novak (Czechy, 14.10.1999, 175 cm)
Frederik Lundgaard Jensen (Dania, 17.11.1995, 180 cm)
Semjon Karhanin (Estonia, 30.11.1996, 170 cm)
Sofiane Oumiha (Francja, 23.12.1994, 178 cm)
Lasha Guruli (Gruzja, 27.08.1996, 178 cm)
Johann Orozco Ojeda (Hiszpania, 25.11.1994, 171 cm)
James McGivern (Irlandia, 06.01.1998, 175 cm)
Ahmad Shtiwi (Izrael, 28.04.1999, 159 cm)
Shpetim Bajoku (Kosowo, 10.08.2000, 175 cm)
Evaldas Petrauskas (Litwa, 19.03.1992, 163 cm)
Mihails Pavlovs (Łotwa, 27.09.1995, 170 cm)
Dmitri Galagot (Mołdawia, 11.10.1992, 181 cm)
Wladislaw Baryshnik (Niemcy, 29.08.1996, 176 cm)
Mateusz Polski (Polska, 05.02.1993, 166 cm)
Alexey Mazur (Rosja, 29.03.1991, 174 cm)
Vasile Suciu (Rumunia, 09.02.1996, 174 cm)
Aleksandar Konovalov (Serbia, 15.05.1994, 173 cm)
Michal Takacs (Słowacja, 09.04.1997, 179 cm)
Turghullan Erdemir (Turcja, 03.01.1999, 165 cm)
Yaroslav Khartsyz (Ukraina, 07.05.1997, 175 cm)
Milan Fodor (Węgry, 20.02.1993, 167 cm)
Luke McCormack (Wielka Brytania, 08.06.1995, 176 cm)
Paolo Di Lernia (Włochy, 13.10.1995, 172 cm)

69 KG
Alban Beqiri (Albania, 28.06.1994, 170 cm)
Gurgen Madoyan (Armenia, 04.05.1998, 171 cm)
Marcel Rumpler (Austria, 07.05.1997, 182 cm)
Lorenzo Sotomayor (Azerbejdżan, 16.02.1985, 187 cm)
Nabil Messaoudi (Belgia, 13.08.1998, 178 cm)
Yauheni Dauhaliavets (Białoruś, 171 cm)
Adem Fetahovic (Bośnia i Hercegowina, 22.12.1995, 182 cm)
Petar Draganov (Bułgaria, 13.10.1994, 182 cm)
Zeljko Marko (Chorwacja, 25.01.1995, 178 cm)
Pavel Kamanin (Estonia, 09.02.1999, 179 cm)
Milan Prat (Francja, 23.09.1999, 181 cm)
Eskerkhan Madiev (Gruzja, 12.02.1998, 180 cm)
Kieran Molloy (Irlandia, 26.11.1998, 180 cm)
Miroslav Kapuler (Izrael, 28.04.1997, 174 cm)
Patriot Behrami (Kosowo, 28.07.1999, 175 cm)
Saimonas Banys (Litwa, 27.04.1998, 173 cm)
Genadijs Merkulovs (Łotwa, 12.09.1994, 172 cm)
Vasilii Belous (Mołdawia, 27.08.1988, 181 cm)
Hugo Micallef (Monako, 06.03.1998, 180 cm)
Magomed Schachidov (Niemcy, 27.09.1994, 175 cm)
Hadi Srour (Norwegia, 16.11.1995, 183 cm)
Filip Wąchała (Polska, 17.01.1998, 173 cm)
Khariton Agrba (Rosja, 22.10.1995, 178 cm)
Marian Pita (Rumunia, 02.10.1995, 179 cm)
Dejan Dasic (Serbia, 14.01.1999, 178 cm)
Tomas Zold (Słowacja, 18.01.1994, 178 cm)
Jonathan Brunschweiler (Szwajcaria, 04.11.1988, 180 cm)
Necat Ekinci (Turcja, 20.10.1999, 175 cm)
Yevheniy Barabanov (Ukraina, 24.07.1993, 172 cm)
Laszlo Kozak (Węgry, 05.02.1998, 175 cm)
Pat McCormack (Wielka Brytania, 08.06.1995, 180 cm)
Vincenzo Mangiacapre (Włochy, 17.01.1989, 170 cm)

75 KG
Arjon Kajoshi (Albania, 18.09.1996, 178 cm)
Arman Darchinyan (Armenia, 30.04.1994, 178 cm)
Edin Avdic (Austria, 20.07.1996, 183 cm)
Kamran Shakhsuvarly (Azerbejdżan, 06.12.1992, 181 cm)
Lancelot Proton de la Chapelle (Belgia, 27.06.1998, 182 cm)
Vadzim Pankou (Białoruś, 06.09.1994, 175 cm)
Radenko Tomic (Bośnia i Hercegowina, 24.02.1995, 184 cm)
Rami Mofid Kiwan (Bułgaria, 03.06.2000, 185 cm)
Mladen Sobjeslavski (Chorwacja, 04.03.1999, 187 cm)
Andreas Kokkinos (Cypr, 26.11.1997, 183 cm)
Milos Bartl (Czechy, 17.11.1994, 180 cm)
Muhammad Abdilrasoon (Finlandia, 16.07.1997, 176 cm)
Victor Yoka (Francja, 06.09.1998, 176 cm)
Giorgi Kharabadze (Gruzja, 11.05.1997, 176 cm)
Miguel Cuardado (Hiszpania, 01.07.1994, 184 cm)
Max van der Pas (Holandia, 03.06.1993, 180 cm)
Michael Nevin (Irlandia, 06.05.1998, 188 cm)
Mikhael Ostroumov (Izrael, 10.12.1997, 180 cm)
Vytautas Balsys (Litwa, 13.02.1998, 184 cm)
Victor Carapcevschii (Mołdawia, 27.06.1992, 180 cm)
Arthur Beck (Niemcy, 27.12.1997, 186 cm)
Mindaugas Gedminas (Norwegia, 13.09.1996, 189 cm)
Ryszard Lewicki (Polska, 02.10.1996, 180 cm)
Gleb Bakshi (Rosja, 12.11.1995, 185 cm)
Milosav Savic (Serbia, 15.10.1994, 180 cm)
Andrej Csemez (Słowacja, 06.05.1998, 186 cm)
Aljaz Venko (Słowenia, 24.07.1993, 170 cm)
Angel Roque Vasquez (Szwajcaria, 01.09.1995, 178 cm)
Adam Chartoi (Szwecja, 17.03.1997, 185 cm)
Serhat Guler (Turcja, 02.07.1996, 167 cm)
Oleksandr Khyznyak (Ukraina, 03.08.1995, 181 cm)
Zoltan Harcsa (Węgry, 20.11.1992, 184 cm)
Mark Dickinson (Wielka Brytania, 07.07.1999, 188 cm)
Salvatore Cavallaro (Włochy, 16.08.1995, 177 cm)

81 KG
Mikel Cullhaj (Albania, 17.06.1997, 179 cm)
Gor Nersesyan (Armenia, 15.03.2000, 182 cm)
Umar Dzambekov (Austria, 20.11.1997, 185 cm)
Alfonso Dominguez Loren Berto (Azerbejdżan, 28.05.1995, 189 cm)
Ziad Nedam El Mohor (Belgia, 25.11.1995, 187 cm)
Mikhail Dauvaliavets (Białoruś, 18.05.1990, 177 cm)
Dzemal Bosnjak (Bośnia i Hercegowina, 23.05.1985, 178 cm)
Kristyan Nikolov (Bułgaria, 14.02.2000, 179 cm)
Damir Plantic (Chorwacja, 16.12.1989, 185 cm)
Jan Muzik (Czechy, 25.09.1989, 185 cm)
Stiven Aas (Estonia, 03.05.2000, 184 cm)
Gaetan Ntambwe (Francja, 12.10.1994, 185 cm)
Giorgi Manjavidze (Gruzja, 06.09.1998, 176 cm)
Alejandro Camacho (Hiszpania, 19.09.1993, 186 cm)
Artjom Kasparian (Holandia, 15.06.1995, 180 cm)
Joe Ward (Irlandia, 30.10.1993, 185 cm)
Ardit Delijaj (Kosowo, 24.10.1997, 182 cm)
Paulius Zujevas (Litwa, 15.08.1993, 185 cm)
Andrei Chiriacov (Mołdawia, 30.06.2000, 185 cm)
Abu Lubdeh Abdulrahman (Niemcy, 28.10.1994, 192 cm)
Alexander Martinsen (Norwegia, 20.09.1992, 183 cm)
Mateusz Goiński (Polska, 30.08.1995, 178 cm)
Imam Khataev (Rosja, 31.08.1994, 176 cm)
Paul Andrei Aradoaie (Rumunia, 05.10.1996, 193 cm)
Sandro Poletan (Serbia, 15.07.1997, 175 cm)
Matus Strnisko (Słowacja, 09.11.1994, 182 cm)
Denis Lazar (Słowenia, 10.09.1992, 181 cm)
Uke Smajli (Szwajcaria, 01.01.1993, 187 cm)
Liridon Nuha (Szwecja, 18.11.1993, 176 cm)
Bayram Malkam (Turcja, 08.09.1999, 175 cm)
Stepan Hrekul (Ukraina, 09.01.1997, 182 cm)
Pal Kovacs (Węgry, 18.02.1995, 182 cm)
Benjamin Whittaker (Wielka Brytania, 06.06.1997, 186 cm)
Simone Fiori (Włochy, 05.12.1989, 190 cm)

91 KG
Henrik Sargsyan (Armenia, 26.11.1995, 184 cm)
Ahmed Hagag (Austria, 29.02.2000, 187 cm)
Rahil Mammadli (Azerbejdżan, 07.02.1995, 180 cm)
Victor Ilunga Schelstraete (Belgia, 14.01.1996, 190 cm)
Uladzislau Smiahlikau (Białoruś, 05.04.1993, 194 cm)
Radoslav Pantaleyev (Bułgaria, 05.07.1993, 180 cm)
Toni Filipi (Chorwacja, 01.03.1996, 187 cm)
Ainar Karlson (Estonia, 13.10.1988, 189 cm)
Krenar Aliu (Finlandia, 25.06.1999, 186 cm)
Paul Omba Biongolo (Francja, 28.12.1995, 189 cm)
Nikoloz Begadze (Gruzja, 18.08.1998, 192 cm)
Peter Mullenberg (Holandia, 30.12.1987, 183 cm)
Anthony Browne (Irlandia, 01.01.1995, 189 cm)
Robertas Jokulys (Litwa, 16.10.1998, 195 cm)
Michel Erpelding (Luksemburg, 20.10.1994, 187 cm)
Andrei Zatusevschii (Mołdawia, 12.03.1995, 180 cm)
Eugen Waigel (Niemcy, 28.06.1991, 186 cm)
Tomasz Niedźwiecki (Polska, 13.01.1994, 187 cm)
Muslim Gadzhimagomedov (Rosja, 14.01.1997, 194 cm)
Alberto Biro (Rumunia, 06.03.1999, 191 cm)
Marko Docic (Serbia, 26.11.1998, 191 cm)
David Michalek (Słowacja, 28.01.1998, 175 cm)
Berat Acar (Turcja, 17.08.1999, 195 cm)
Ramazan Muslimov (Ukraina, 18.04.1995, 191 cm)
Adam Hamori (Węgry, 31.01.1995, 189 cm)
Cheavon Clarke (Wielka Brytania, 14.12.1990, 183 cm)
Clemente Russo (Włochy, 27.07.1982, 181 cm)

+91KG
Gurgen Hovhannisyan (Armenia, 19.02.1998, 198 cm)
Aleksandar Mraovic (Austria, 24.02.1997, 186 cm, 100 kg)
Mahammad Abdullayev (Azerbejdżan, 06.04.1989, 189 cm)
Viktar Chvarkov (Białoruś, 19.08.1985, 190 cm, 103 kg)
Dusan Veletic (Bośnia i Hercegowina, 31.05.1995, 195 cm, 100 kg)
Petar Belberov (Bułgaria, 17.02.1990, 192 cm)
Marko Milun (Chorwacja, 28.09.1996, 192 cm, 100 kg)
Mourad Aliev (Francja, 31.07.1995, 201 cm)
Mikheil Bakhtidze (Gruzja, 23.09.1988, 189 cm)
Ayoub Ghadfa Drissi (Hiszpania, 06.12.1998, 198 cm, 107 kg)
Dean Gardiner (Irlandia, 29.02.1988, 196 cm)
Mantas Valavicius (Litwa, 22.03.1991, 198 cm, 100 kg)
Evanders Servuts (Łotwa, 16.12.1997, 182 cm)
Alexei Zavatin (Mołdawia, 29.03.1987, 200 cm, 107 kg)
Nelvie Raman Hess Tiafack (Niemcy, 03.01.1999, 189 cm)
Adam Kulik (Polska, 15.12.1992, 198 cm, 118 kg)
Ivan Veriasov (Rosja, 10.07.1993, 193 cm, 95 kg)
Mihai Nistor (Rumunia, 05.11.1990, 183 cm, 100 kg)
Vladan Babic (Serbia, 24.09.1991, 196 cm, 122 kg)
Ilyas Mucahit (Turcja, 15.02.1999, 195 cm)
Viktor Vykhryst (Ukraina, 03.06.1992, 196 cm, 104 kg)
Bence Nagy (Węgry, 24.11.1994, 188 cm)
Frazer Clarke (Wielka Brytania, 07.08.1991, 195 cm, 100 kg)
Aziz Abbes Mouhiidine (Włochy, 06.10.1998, 190 cm)

Opracował: Jarosław Drozd

POLKI GOTOWE DO WALKI O MEDALE 2. IGRZYSK EUROPEJSKICH W MIŃSKU

Boks Kobiet 01

Na nieco ponad tydzień przed rozpoczęciem turnieju bokserskiego 2. Igrzysk Europejskich w Mińsku, reprezentantki Polski przebywają na zgrupowaniu w niemieckim Kienbaum, gdzie wraz z ekipami Niemiec, Anglii, Węgier oraz Tajlandii, szlifują formę przed tym prestiżowym startem. W stolicy Białorusi Biało-Czerwonych barw bronić będą cztery podopieczne trenerki kadry, Karoliny Michalczuk: Sandra Drabik (51 kg), Aneta Rygielska (60 kg), Karolina Koszewska (69 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg).

Dla Sandry oraz Anety będą to drugie Igrzyska Europejskie. Cztery lata temu w Baku zawodniczka z Kielc awansowała do finału, gdzie przegrała z doskonałą Angielką, dwukrotną mistrzynią olimpijską, Nicolą Adams, zaś torunianka, która wówczas w ostatniej chwili zastąpiła Kingę Siwą, w wyższym dla siebie limicie wagowym (64 kg) stanęła na najniższym stopniu podium. Ogółem w Baku Polki, prowadzone przez trenerski duet Paweł Pasiak-Tomasz Potapczyk, zdobyły 3 medale (brąz wywalczyła także Lidia Fidura). Dodajmy, że od 21 do 30 czerwca o medale w Mińsku powalczy 60 pięściarek (po 12 w każdej z 5 kategorii wagowych).

ZAWODNICZKI ZGŁOSZONE DO STARTU W 2. IGRZYSKACH EUROPEJSKICH W MIŃSKU

51 KG
Anush Grigoryan (Armenia, 14.04.1997, 165 cm)
Volha Lushchyk (Białoruś, 10.08.1984, 161 cm)
Gabriela Dimitrova (Bułgaria, 31.01.1995, 167 cm)
Nela Freiherrova (Czechy, 05.10.1992, 168 cm)
Aikaterini Koutsogeorgopoulou (Grecja, 22.07.1996, 161 cm)
Andrea Lasherras (Hiszpania, 21.12.1994, 161 cm)
Veronica Losvik (Norwegia, 01.02.1991, 157 cm)
Sandra Drabik (Polska, 13.08.1988, 165 cm)
Svetlana Soluyanova (Rosja, 21.09.1994, 175 cm)
Maria Nechita (Rumunia, 15.08.1993, 167 cm)
Busenaz Cakiroglu (Turcja, 26.05.1996, 160 cm)
Tetyana Kob (Ukraina, 25.10.1987, 160 cm)

57 KG
Helina Bruyevich (Białoruś, 20.07.1989, 164 cm)
Stanimira Petrova (Bułgaria, 16.12.1990, 170 cm)
Sara Beram (Chorwacja, 24.03.1995, 168 cm)
Mona Mestiaen (Francja, 17.03.1992, 164 cm)
Jemyma Betrian (Holandia, 24.01.1991, 164 cm)
Michaela Walsh (Irlandia, 05.06.1993, 168 cm)
Ornella Wahner (Niemcy, 19.02.1993, 165 cm)
Daria Abramova (Rosja, 17.04.1990, 164 cm)
Lacramioara Perijoc (Rumunia, 03.02.1994, 160 cm)
Jelena Zekic (Serbia, 09.07.1999, 165 cm)
Sati Burcu (Turcja, 12.10.1994, 165 cm)
Alessia Mesiano (Włochy, 07.12.1991, 169 cm)

60 KG
Alla Yarshevich (Białoruś, 20.12.1988, 172 cm)
Denitsa Eliseyeva (Bułgaria, 05.06.1981, 166 cm)
Ditte Frostholm (Dania, 12.01.1990, 166 cm)
Mira Potkonen (Finlandia, 17.11.1980, 165 cm)
Kellie Harrington (Irlandia, 11.12.1989, 170 cm)
Donjeta Sadiku (Kosowo, 08.07.1999, 167 cm)
Cristina Cravcenco (Mołdawia, 11.07.1999, 167 cm)
Aneta Rygielska (Polska, 24.08.1995, 170 cm)
Anastasiya Belyakova (Rosja, 01.05.1993, 175 cm)
Agnes Alexiusson (Szwecja, 19.04.1996, 170 cm)
Yulia Tsyplakova (Ukraina, 22.04.1982, 167 cm)
Irma Testa (Włochy, 28.12.1997, 174 cm)

69 KG
Maryam Jabrailova (Azerbejdżan, 02.03.1996, 172 cm)
Antanina Aksenava (Białoruś, 18.03.1992, 169 cm)
Martina Schmoranzova (Czechy, 12.04.1987, 169 cm)
Elina Gustafsson (Finlandia, 06.02.1992, 169 cm)
Emilie Sonvico (Francja, 16.04.1989, 170 cm)
Grainne Walsh (Irlandia, 13.10.1995, 170 cm)
Nadine Apetz (Niemcy, 03.01.1986, 172 cm)
Karolina Koszewska (Polska, 07.01.1982, 185 cm)
Yaroslava Yakushina (Rosja, 24.06.1993, 170 cm)
Vivien Budai (Węgry, 10.03.1999, 170 cm)
Rosie Eccles (Wielka Brytania, 23.07.1996, 173 cm)
Assunta Canfora (Włochy, 11.07.1992, 175 cm)

75 KG
Viktoriya Kebikava (Białoruś, 01.09.1985, 177 cm)
Patricia Martin Cabrera (Hiszpania, 14.11.1989, 171 cm)
Nouchka Fontijn (Holandia, 09.11.1987, 180 cm)
Aoife O`Rourke (Irlandia, 02.07.1997, 177 cm)
Sarah Scheurich (Niemcy, 01.10.1993, 183 cm)
Elżbieta Wójcik (Polska, 14.01.1996, 176 cm)
Darima Sandakova (Rosja, 12.07.1996, 180 cm)
Love Holgersson (Szwecja, 21.07.1993, 186 cm)
Surmeneli Busenaz (Turcja, 26.05.1998, 170 cm)
Mariya Borutsa (Ukraina, 14.06.1995, 178 cm)
Timea Nagy (Węgry, 08.02.1988, 177 cm)
Lauren Price (Wielka Brytania, 25.06.1994, 169 cm)

Opracował: Jarosław Drozd

PIĘĆ ROSYJSKICH TRIUMFÓW W GDAŃSKU. ŚWIETNA OBSADA TURNIEJU IM. ZYGMUNTA CHYCHŁY

gdansk_mini

Wczoraj w Gdańsku zakończył się świetnie obsadzony 9. Międzynarodowy Turniej Bokserski im. Zygmunta Chychły. I w tym roku organizatorzy (klub SAKO) zadbali o to, by między linami ringu wystąpili zawodnicy z wysokiej półki. Z gośćmi z Kazachstanu, Rosji, Francji, Ukrainy, Białorusi oraz Niemiec rywalizowali zarówno reprezentanci Polski, jak i zawodnicy gdańskiego SAKO. Na najwyższym stopniu podium stanęło 5 Rosjan, po 2 Białorusinów i Ukraińców oraz po jednym pięściarzu z Francji, Kazachstanu, Węgier oraz Gruzji, bowiem boksujący na co dzień w barwach SAKO, Ucha Maisuradze, zwycięzca wagi lekkiej (60 kg), to były reprezentant Gruzji w gronie juniorów.

Dodajmy, że zarówno Francuzi, jak i Węgrzy wystąpili w składzie, w jakim zobaczymy ich podczas zbliżających się 2. Igrzyskach Europejskich w Mińsku. Dwaj polscy finaliści turnieju – Michał Soczyński (91 kg) i Aleksander Stawirej (+91 kg) w stolicy Białorusi nie wystąpią…

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [6 czerwca 2019 roku - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

49 KG Vladimir Mnatsakanyan (Rosja) – Attila Bernath (Węgry) 2-1
52 KG Samat Zhetibayev (Kazachstan) – Nikolai Kharanakhoev (Rosja) 3-0
56 KG Eduard Savin (Rosja) – Nandor Csoka (Węgry) 3-0
60 KG Ucha Maisuradze (SAKO Gdańsk) – Radna Tsybikov (Rosja) 3-0
60 KG Roland Galos (Węgry) – Nikita Dineiev (Ukraina) 3-0
64 KG Maksym Molodan (Ukraina) – Dilshat Nurym (Kazachstan) 3-0
69 KG Vakhid Abbasov (Rosja) – Maulen Oskenbek (Kazachstan) 2-1
69 KG Aliaksandr Radzionau (Białoruś) – Rayane Yahia Berrouiguet (Francja) 3-0
75 KG Pylyp Akilov (Ukraina) – Victor Yoka (Francja) 2-1
75 KG Tamerlan Kaziev (Rosja) – Daryn Imakhanov (Kazachstan) 3-0
81 KG Alieksei Alfiorau (Białoruś) – Nurlan Sabirov (Kazachstan) RSC.K 2
91 KG Igor Fedorov (Rosja) – Michał Soczyński (Polska) 3-0
+91KG Mourad Aliev (Francja) – Aleksander Stawirej (Polska) WO.

WICEMISTRZ OLIMPIJSKI POKONANY W GDAŃSKU! SOCZYŃSKI NOKAUTUJE MEDALISTĘ ME

Od dwóch dni w Gdańsku, na skąpanym w słońcu Targu Węglowym, odbywa się tradycyjny 9. Międzynarodowy Turniej Bokserski im. Zygmunta Chychły. Tym razem nad Zatokę Gdańską przyjechały bardzo mocne ekipy z Kazachstanu, Rosji, Francji, Ukrainy, Białorusi oraz Niemiec z którymi rywalizują nasi kadrowicze szykujący się do startu w 2. Igrzyskach Europejskich w Mińsku oraz zawodnicy miejscowego klubu SAKO, który jest organizatorem zawodów.

Największą gwiazdą turnieju był wicemistrz olimpijski wagi lekkiej (60 kg), Sofiane Oumiha, boksujący tym razem w wyższym limicie wagowym (64 kg). Po cichu liczyliśmy, że w jutrzejszym finale zobaczymy go w pojedynku z Mateuszem Polskim, jednak zarówno Francuz, jak i nasz reprezentant przegrali dziś swoje walki półfinałowe.

Z grona naszych pięściarzy autorem największej niespodzianki był Michał Soczyński (91 kg), który znokautował w półfinale w 1. starciu aktualnego brązowego medalistę Mistrzostw Europy oraz olimpijczyka z Rio de Janeiro, Francuza Paul Omba Biongolo i w finale zaboksuje z Rosjaninem Igorem Fedorovem. O zwycięstwo w turnieju powalczy także Aleksander Stawirej (+91 kg), który dziś uporał się niejednogłośnie na punkty (2-1) z mistrzem Węgier Bence Nagy a jutro stanie oko w oko z Francuzem Mouradem Aliyevem.

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [5 czerwca 2019 roku - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

52 KG
Nikolai Kharanakhoev (Rosja) – Eduard Trofymenko (Ukraina) 2-1
Samat Zhetibayev (Kazachstan) – Bilel Bennama (Francja) WO.

60 KG
Radna Tsybikov (Rosja) – Jordan Rodriguez (Francja) 3-0
Ucha Maisuradze (SAKO Gdańsk)  – Dzmitry Dziashkevich (Białoruś) 2-1

64 KG
Dilshat Nurym (Kazachstan) - Mateusz Polski (Polska) 2-1
Maksym Molodan (Ukraina) – Sofiane Oumiha (Francja) 2-1

69 KG
Maulen Oskenbek (Kazachstan) – Filip Wąchała (SAKO Gdańsk) 2-1
Vakhid Abbasov (Rosja) – Dzmitri Milusha (Białoruś) 3-0
Rayane Yahia Berrouiguet (Francja) – Ismail Askerov (Rosja) 2-1
Aliaksandr Radzionau (Białoruś) – Milan Prat (Francja) 3-0

75 KG
Pylyp Akilov (Ukraina) – Rafał Perczyński (SAKO Gdańsk) WO.

81 KG
Nurlan Sabirov (Kazachstan) – Sergei Raznitsin (Rosja) 2-1
Alieksei Alfiorau (Białoruś) – Yevhenii Pavlovskyi (Ukraina) 3-0

91 KG
Igor Fedorov (Rosja) – Adam Hamori (Węgry) 2-1
Michał Soczyński (Polska) – Paul Omba Biongolo (Francja) KO 1

+91 KG
Aleksander Stawirej (Polska) – Bence Nagy (Węgry) 2-1
Mourad Aliev (Francja) – Viktor Chvarkov (Białoruś) 2-1

 

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH I ĆWIERĆFINAŁOWYCH [4 czerwca 2019 roku - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

49 KG
Vladimir Mnatsakanyan (Rosja) – Andriy Yefymovych (Ukraina)  3-0
Attila Bernath (Węgry) – Yauheni Karmilchyk (Białoruś) 3-0

52 KG
Samat Zhetibayev (Kazachstan) – Martin Virban (Węgry) 3-0

56 KG
Eduard Savin (Rosja) – Samuel Kistohurry (Francja) 3-0
Nandor Csoka (Węgry) – Jarosław Iwanow (Polska) 2-1

60 KG
Roland Galos (Węgry) – Murat Yildirin (Niemcy) 2-1
Nikita Dineiev (Ukraina) – Radomir Obruśniak (Polska) 2-1
Ucha Maisuradze (SAKO Gdańsk) – Lounes Hamroaoui (Francja) 3-0

64 KG
Dilshat Nurym (Kazachstan) – Milan Fodor (Węgry) 3-0
Maksym Molodan (Ukraina) – Dominik Palak (SAKO Gdańsk) 3-0
Sofiane Oumiha (Francja) – Dmitriy Zubko (Rosja) 2-1

69 KG
Vakhid Abbasov (Rosja) – Johannes Hickmann (Niemcy) 3-0
Milan Prat (Francja) – Łukasz Zyguła (SAKO Gdańsk) 2-1
Aliaksandr Radzionau (Białoruś) – Laszlo Kozak (Węgry) 2-1

75 KG
Tamerlan Kaziev (Rosja) – Zoltan Harcsa (Węgry) 2-1
Daryn Imakhanov (Kazachstan) – Vezir Agirman (Niemcy) 2-1
Rafał Perczyński (SAKO Gdańsk)Ryszard Lewicki (Polska) 3-0
Victor Yoka (Francja) – Viktor Dziashkevich (Białoruś) 2-1

81 KG
Sergei Raznitsin (Rosja) – Piotr Szczukowski (SAKO Gdańsk) 3-0
Nurlan Sabirov (Kazachstan) – Gaetan Ntambwe (Francja) 3-0
Yevhenii Pavlovskyi (Ukraina) – Pal Kovacs (Węgry) 3-0
Alieksei Alfiorau (Biaroruś) – Vitalii Burlak (SAKO Gdańsk) 3-0

91 KG
Michał Soczyński (Polska) – Ammar Abbaus Abuduljabbar (Niemcy) WO.
Paul Omba Biongolo (Francja) – Dmytro Galagan (Ukraina) RSC 1

+91 KG
Bence Nagy (Węgry) – Vyacheslav Chawryluk (Ukraina) 2-1

MICHAŁ CIEŚLAK ZDEMOLOWAŁ W PRUSZKOWIE OLANREWAJU DURODOLĘ

cieslak_durodola

W walce wieczoru piątkowej gali Babilon Fight Night 1 w Pruszkowie Michał Cieślak (19-0, 13 KO) zdemolował w drugiej rundzie Olanrewaju Durodolę (29-7, 27 KO) i zdobył pas międzynarodowego mistrza Polski w wadze junior ciężkiej. Polski pięściarz nie dał absolutnie żadnych szans swojemu rywalowi.

W pierwszej rundzie radomianin był spokojnie boksującym pięściarzem, nie podpalał się. Większa aktywność była jednak po stronie Cieślaka. Druga odsłona pokazała nam już wszystko. Nigeryjczyk został trafiony ciosami podbródkowymi, poszedł na liny, a 30-letni Cieślak doskoczył i dopełnił formalności zasypując Durodolę gradem uderzeń.

- Byłem nastawiony na spokój od początku walki. Za mną świetne przygotowania. Dziękuję moim trenerom Andrzejowi Liczikowi, Karolowi Kosakowi, a także promotorom oraz kibicom – mówił po walce zadowolony Cieślak.

Cieślak, zapytany przez reportera Polsatu Sport o najbliższe plany, zakomunikował, że usiądzie ze swoimi promotorami i razem pomyślą o przyszłości. Stwierdził jednak, że następna walka będzie jeszcze mocniejsza, a później liczy na mistrzowską szansę i będzie do niej dążył.

źródło: bokser.org

10. ME KADETEK: ZOFIA STACHOWIAK PO RAZ DRUGI MISTRZYNIĄ EUROPY. POLKI NA 4. MIEJSCU

stachowiak_zofia_2019

Co łączy 16-letnią reprezentantkę Polski Zofię Stachowiak (70 kg) oraz jej rówieśniczkę z Czarnogóry, Boyanę Gojković (52 kg)? Obie w znakomitym stylu po raz drugi z rzędu stanęły na najwyższym stopniu podium Mistrzostw Europy Kadetek, przechodząc dzięki temu do historii boksu w swoich krajach! Młodziutka Polka, na co dzień trenująca w KSW Gostyń, pokonała dzisiaj w finale niejednogłośnie na punkty (4-1) wysoką Norweżkę Sunnivę Hofstad, zapisując na swoje konto trzecie turniejowe zwycięstwo. W finale dzielnie boksowała także Barbara Marcinkowska (75 kg) z Pomorzanina Toruń, która zdaniem 4 z 5 sędziów (4-1) okazała się słabsza od Rosjanki Valerii Vorontsovej.

Dodajmy, że najwięcej złotych medali (aż 7!) tradycyjnie przypadło w udziale Rosji. Pozostałe sześć złotych krążków zdobyły zawodniczki z Anglii, Czarnogóry, Irlandii, Polski, Turcji oraz Włochy. W klasyfikacji medalowej zwyciężyły Rosjanki (7-2-1), przed Włoszkami (1-3-1), Irlandią (1-1-4) i Polkami (1-1-2), czyli podopiecznymi trenerów Tomasza Winiarskiego i Krzysztofa Góreckiego.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [1 czerwca 2019 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

46 KG Alena Tremasova (Rosja) – Shelby-Marie Lee (Anglia) 3-2
48 KG Anastasiya Kirienko (Rosja) – Federica Lombardo (Włochy) 5-0
50 KG Marie Chloe Gabriel (Irlandia) – Valeriya Linkova (Rosja) 4-1
52 KG Boyana Gojković (Czarnogóra) – Sophia Mazzoni (Włochy) 5-0
54 KG Liana Tarasian (Rosja) – Nikolina Boke (Łotwa) 5-0
57 KG Sacha Hickey (Anglia) – Alina Pushkar (Rosja) 5-0
60 KG Nadezhda Golubeva (Rosja) – Viktoria Sawatzki (Niemcy) 4-1
63 KG Viola Piras (Włochy) – Winnie McDonagh (Irlandia) 3-2
66 KG Natalia Zavialova (Rosja) – Francesca De Fazio (Włochy) 5-0
70 KG Zofia Stachowiak (Polska) – Sunniva Hofstad (Norwegia) 4-1
75 KG Valeriya Vorontsova (Rosja) – Barbara Marcinkowska (Polska) 4-1
80 KG Ece Asude Ediz (Turcja) – Diyana Al Shaar (Bułgaria) 5-0
+80KG Ekaterina Radionova (Rosja) – Mariana Maracine (Rumunia) RSC 1

10. ME KADETEK: ZOFIA STACHOWIAK I BARBARA MARCINKOWSKA POWALCZĄ O ZŁOTO

marcinkowska

To już przedostatnia odsłona 10. Mistrzostw Europy Kadetek w Gałaczu. Za nami walki półfinałowe, w których wystąpiły cztery podopieczne trenerów Tomasza Winiarskiego i Krzysztofa Góreckiego. Dwie z nich – jak dotąd niepokonana na bokserskich ringach Zofia Stachowiak (70 kg) oraz Barbara Marcinkowska (75 kg – na zdjęciu) w świetnym stylu awansowały do sobotnich walk finałowych, w których staną oko w oko z Norweżką Sunnivą Hofstad (Zofia) i Rosjanką Valeriya Vorontsova (Barbara).

Dodajmy, że dzisiaj Zofia Stachowiak zastopowała w 1. starciu przez RSC zawodniczkę gospodarzy Beatrice Moldovan, zaś Barbara Marcinkowska jednogłośnie na punkty (5-0) rozprawiła się z Ukrainką Anzhelą Kvartsianą. Z brązowymi medalami do Polski wrócą Julia Szeremeta (50 kg), która uległa (0-5) Rosjance Valerii Linkovej oraz Nikola Prymaczenko (54 kg), słabsza w rywalizacji z Łotyszką Nikoliną Boke.

Najwięcej zawodniczek do finałów wprowadziła Rosja (9), następnie Włochy (4), Anglia, Irlandia, Polska (po 2), Bułgaria, Czarnogóra, Łotwa, Niemcy, Norwegia, Rumunia i Turcja (po 1)

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [30 maja 2019 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

46 KG
Shelby-Marie Lee (Anglia) – Laura Fanni Kovacs (Węgry) 5-0
Alena Tremasova (Rosja) – Yagmur Baba (Turcja) 5-0

48 KG
Anastasiya Kirienko (Rosja) – Robin Kelly (Irlandia) 5-0
Federica Lombardo (Włochy) – Jessica Vollmann (Niemcy) 4-1

50 KG
Marie Chloe Gabriel (Irlandia) – Lucia Elen Ayari (Włochy) 5-0
Valeriya Linkova (Rosja)- Julia Szeremeta (Polska) 5-0

52 KG
Boyana Gojković (Czarnogóra) – Zoe Andrews (Walia) 5-0
Sophia Mazzoni (Włochy) – Viktoriya Zastryalina (Rosja) 4-1

54 KG
Liana Tarasian (Rosja) – Aaliyah Butler (Irlandia) 5-0
Nikolina Boke (Łotwa) – Nikola Prymaczenko (Polska) 5-0

57 KG
Alina Pushkar (Rosja) – Yuliya Honcharenko (Ukraina) 5-0
Sacha Hickey (Anglia) – Mihalina Ciobanu (Rumunia) 5-0

60 KG
Viktoria Sawatzki (Niemcy) – Maryna Muliarchyk (Białoruś) 5-0
Nadezhda Golubeva (Rosja) – Rebeka Dobos (Węgry) RSC 3

63 KG
Viola Piras (Włochy) – Aleksandra Pepavac (Serbia) RSC 3
Winnie McDonagh (Irlandia) – Ani Manukyan (Niemcy) 5-0

66 KG
Natalia Zavialova (Rosja) – Tegan Farrell (Irlandia) 5-0
Francesca De Fazio (Włochy) – Jenin Heck (Niemcy) 3-2

70 KG
Sunniva Hofstad (Norwegia) – Jana Vill (Estonia) 5-0
Zofia Stachowiak (Polska) – Beatrice Moldovan (Rumunia) RSC 1

75 KG
Barbara Marcinkowska (Polska) – Anzhela Kvartsiana (Ukraina) 5-0
Valeriya Vorontsova (Rosja) – Dearbhla Tinnelly (Irlandia) 4-0

80 KG
Ece Asude Ediz (Turcja) – Elena Alexandru (Rumunia) 5-0
Diyana Al Shaar (Bułgaria) – Natalia Hodyk (Ukraina) 5-0

+80 KG
Ekaterina Radionova (Rosja) – Sofiya Bohdanova (Ukraina) RSC 1
Mariana Maracine (Rumunia) – Penka Kostova (Bułgaria) 5-0

10. ME KADETEK: 10 MEDALI DLA ROSJANEK. ZAWODNICZKI Z 18 KRAJÓW WALCZĄ O FINAŁY

mek2019

Wczoraj pięściarki, które awansowały do strefy medalowej 10. Mistrzostw Europy Kadetek w Gałaczu miały dzień przerwy na regeneracje swoich sił przed decydującymi pojedynkami turnieju. Ogółem w dzisiejszych półfinałach zobaczymy zawodniczki z 18 państw. Najwięcej swoich reprezentantek ma Rosja (10), następnie Irlandia (6), Włochy (5), Polska, Niemcy, Rumunia i Ukraina (po 4), Anglia, Bułgaria, Turcja, Węgry (po 2), Białoruś, Czarnogóra, Estonia, Łotwa, Norwegia, Serbia, Walia (po 1).

Nas najbardziej interesować będą cztery walki, w których wystąpią Biało-Czerwone. W I serii Zofia Stachowiak (70 kg) zmierzy się z Rumunką Beatrice Moldovan, zaś w II serii Julia Szeremeta (50 kg) z Rosjanką Valeriyą Linkovą, Nikola Prymaczenko (54 kg) z Łotyszką Nikoliną Boke oraz Barbara Marcinkowska (75 kg) z Ukrainką Anzhelą Kvartsianą.

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [27-28 maja 2019 roku - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

46 KG
Laura Fanni Kovacs (Węgry) – Breda Quilligan (Irlandia) 5-0
Shelby-Marie Lee (Anglia) – Natalia Yordanova (Bułgaria) 2 RSC
Yagmur Baba (Turcja) – Dija Bajalyte (Litwa) 5-0
Alena Tremasova (Rosja) – Anna Andrushchyk (Ukraina) 5-0

48 KG
Robin Kelly (Irlandia) – Gamze Soguksu (Turcja) 5-0
Anastaisiya Kirienko (Rosja) – Megan Bainbridge (Anglia) 5-0
Federica Lombardo (Włochy) – Alexas Kubicka (Polska) 3-2
Jessica Vollmann (Niemcy) – Kornelia Jonas (Węgry) 3-2

50 KG
Lucia Elen Ayari (Włochy) – Olexandra Horbunenko (Ukraina) 5-0
Marie Chloe Gabriel (Irlandia) – Veronika Zajicova (Czechy) 5-0
Julia Szeremeta (Polska) – Diana Brinza (Rumunia) 3 RSC
Valeriya Linkova (Rosja) – Zhana Ognyanova (Bułgaria) 5-0

52 KG
Boyana Gojković (Czarnogóra) – Barbara Megyeri (Węgry) 5-0
Zoe Andrews (Walia) – Claudia Totova (Czechy) 4-1
Viktoriya Zastryalina (Rosja) – Kateryna Bondarchuk (Ukraina) 5-0
Sophia Mazzoni (Włochy) – Jayne Bardauskas (Anglia) 4-1

54 KG
Aaliyah Butler (Irlandia) – Andrea Alecu (Rumunia) 5-0
Liana Tarasian (Rosja) – Kristina Kartavtseva (Ukraina) 3-2
Nikolina Boke (Łotwa) – Zehra Milli (Szwecja) 5-0
Nikola Prymaczenko (Polska) – Fenja Sturzenbecher (Niemcy) RSC.K 3

57 KG
Yuliya Honcharenko (Ukraina) – Michaela Caccamo (Włochy) 4-1
Alina Pushkar (Rosja) – Darya Letsko (Białoruś) 5-0
Sacha Hickey (Anglia) – Stelina Shahanas (Albania) 5-0
Mihalina Ciobanu (Rumunia) – Nicole O`Sullivan (Irlandia) 4-1

60 KG
Maryna Muliarchyk (Białoruś) – Nisa Nur Erdel (Turcja) 4-1
Viktoria Sawatzki (Niemcy) – Carlotta Abbate (Włochy) RSC 3
Rebeka Dobos (Węgry) – Anna Sezko (Ukraina) 3-2
Nadezhda Golubeva (Rosja) – Sara Skapik (Serbia) RSC 1

63 KG
Aleksandra Pepavac (Serbia) – Olexandra Dzhyhun (Ukraina) 5-0
Viola Piras (Włochy) – Katie Glover (Anglia) 5-0
Winnie McDonagh (Irlandia) – Lia Pukkila (Finlandia) 5-0
Ani Manukyan (Niemcy) – Loredana Marin (Rumunia) 3-2

66 KG
Tegan Farrell (Irlandia) – Radmyla Rodionova (Ukraina) 3-2
Natalia Zavialova (Rosja) – Elena Pantelica (Rumunia) RSC 1
Francesca De Fazio (Włochy) – Huma Caglayan (Anglia) 4-1
Jenin Heck (Niemcy) – Ilayda Yurttutan (Turcja) 4-1

70 KG
Sunniva Hofstad (Norwegia) – Chiara Saraiello (WŁochy) RSC 2
Jana Vill (Estonia) – Karyna Antsipina (Białoruś) RSC 2
Beatrice Moldovan (Rumunia) – Shauna Doherty (Irlandia) 3-2
Zofia Stachowiak (Polska) – Daria Bazhenova (Rosja) 4-1

75 KG
Barbara Marcinkowska (Polska) – Roberta Andrei (Rumunia) 5-0
Dearbhla Tinnelly (Irlandia) – Sena Kocaoglu (Turcja) 4-1
Valeriya Vorontsova (Rosja) – Boglarka Varga (Węgry) 5-0

80 KG
Ece Asude Ediz (Turcja) – Arina Lylina (Rosja) 5-0
Natalia Hodyk (Ukraina) – Margaret Stokes (Irlandia) 4-1

+80 KG
Ekaterina Radionova (Rosja) – Elif Usta (Turcja) 4-1

10. ME KADETEK: CZTERY MEDALE DLA POLEK!

Boks Kobiet 01

Wtorek był bezapelacyjnie „polskim” dniem 10. Mistrzostw Europy Kadetek. Wczoraj na ringu w Gałaczu (Galati) wystąpiły trzy podopieczne trenerów Tomasza Winiarskiego oraz Krzysztofa GóreckiegoJulia Szeremeta (50 kg), Nikola Prymaczenko (54 kg) i Barbara Marcinkowska (75 kg) i wszystkie wygrały swoje walki ćwierćfinałowe, dołączając tym samym do Zofii Stachowiak (70 kg), która w poniedziałek, jako pierwsza z Polek, wywalczyła miejsce na podium.

Dla Julii Szeremety zwycięstwo przez RSC w 3. starciu z Rumunką Diana Brinzą był już drugim triumfem odniesionym na mistrzowskim ringu i w pojedynku o awans do finału skrzyżuje z Rosjanką Valeriyą Linkovą. Sporo szczęścia miała Nikola Prymaczenko, pokonując przez RSC w 3. starciu na skutek kontuzji Niemkę Fenję Sturzenbecher, która do momentu przerwania pojedynku wyraźnie prowadziła na punkty. W półfinale przeciwniczką Polki będzie Łotyszka Nikolina Boke, która wydaje się prezentować nieco niższy poziom umiejętności niż Niemka. W końcu Barbara Marcinkowska (75 kg) zdecydowanie na punkty (5-0) pokonała Rumunkę Robertę Andrei i w pojedynku o finał zmierzy się z Ukrainką Anzhelą Kvartsianą, która w Gałaczu jeszcze nie boksowała.

ZOFIA STACHOWIAK MEDALISTKĄ 10. ME KADETEK W GAŁACZU

mek2019

16-letnia Zofia Stachowiak (70 kg), broniąca tytułu mistrzyni Starego Kontynentu, pokonała w ćwierćfinale 10. Mistrzostw Europy Juniorek (dawniej zwanych kadetkami) w Gałaczu pewnie, choć niejednogłośnie na punkty (4-1) Rosjankę Darię Bazhenovą i jest na dobrej drodze, by ponownie zdobyć prymat w Europie.

W pojedynku o finał pięściarka KSW Gostyń skrzyżuje rękawice z Rumunką Beatrice Moldovan, która dzisiaj wyeliminowała (3-2) Irlandkę Shaunę Doherty. Do strefy medalowej nie zdołała niestety awansować druga z boksujących w poniedziałek Polek, Alexas Kubicka (48 kg), która uległa 2-3 Włoszce Federice Lombardo.

Jutro w walkach ćwierćfinałowych zobaczymy trzy Biało-Czerwone: Julię Szeremetę (50 kg), Nikolę Prymaczenko (54 kg) i Barbarę Marcinkowską (75 kg). Pierwsza zaboksuje z Rumunką Diana Brinzą, druga z Niemką Fenją Sturzenbecher a trzecia z Rumunką Robertą Andrei.

ME KADETEK I KADETÓW: BEZ ZWYCIĘSTW W TRZECIM DNIU TURNIEJU

mek2019

Trzeci dzień 10. Mistrzostw Europy Kadetek i 23. Mistrzostw Europy Kadetów nie przyniósł polskiej ekipie ani jednego powodu do radości. Na ringu w Gałaczu (Galati) wystąpiło czworo Biało-Czerwonych i wszyscy zeszli z ringu pokonani. Tym samym nasi reprezentanci niestety już zakończyli turniej, a honoru polskiego boksu w tej kategorii wiekowej postarają się bronić nasze zawodniczki.

W niedzielnych walkach eliminacyjnych Klaudia Topolewska (57 kg) przegrała przez RSC w 2. starciu z Mihaelą Ciobanu (Rumunia), Jakub Krzpiet (46 kg) 0-5 z Cristinelem Costelem Mazareanu (Rumunia), Dawid Litke (50 kg) 1-4 z Eusebiu Iulianem Tirzomanem (Rumunia) oraz Oskar Sadowski (54 kg) 0-5 z Mołdawianinem Ianusem Caravanem.

Tak, więc bilans walk podopiecznych Krzysztofa Szota i Ludwika Buczyńskiego zamknął się w 13 pojedynkach (2 zwycięstwach i 11 porażkach, w tym 3 przed czasem). Dodajmy, że w ub. roku w Anapie młodzi Polacy stoczyli 10 walk, wygrywając tylko …1.

TRZECIA UDANA OBRONA PASA WBO EWY BRODNICKIEJ. BEZ NIESPODZIANEK W JELENIEJ GÓRZE

brodnicka_ewa

Ewa Brodnicka (17-0, 2 KO) pokonała w walce wieczoru gali w Jeleniej Górze Janeth Perez (24-5-2, 6 KO) i już po raz trzeci obroniła tytuł mistrzyni świata federacji WBO kategorii super piórkowej, czy też jak kto woli junior lekkiej.

Od początku Polka ustawiała sobie dużo mniejszą Meksykankę lewym prostym, uciekając od zwarć i boksują bezpiecznie dla siebie w dystansie. Drugą rundę zakończyła kombinacją prawy na dół-lewy sierp na górę. Nieźle pracowała też na nogach, przepuszczając zdecydowaną większość ciosów rywalki. Brakowało może spięć, emocji, ale od strony taktycznej Ewa kontrolowała walkę bez większego zagrożenia. Ambitna pretendentka, w przeszłości dwukrotna mistrzyni świata, jednak trzy limity niżej, do końca szukała swojej szansy, lecz była po prostu zbyt mała i zbyt wolna na nogach, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Kilka razy sięgnęła prawym sierpowym, trafiała też prawym na korpus, lecz to było zbyt mało, by móc odebrać tytuł Polce. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali stosunkiem głosów dwa do remisu na korzyść Ewy – 95:95, 96:94 i 97:93.

Michał Leśniak (11-1-1, 3 KO) po efektownych ostatnich walkach tym razem wyglądał trochę gorzej, ale najważniejsze, że pokonał Maksima Czurbanowa (8-4-1). „Szczupak” dobrze rozpoczął walkę, bijąc w każdej wymianie mocnym hakiem na korpus, czy to z prawej, czy z lewej ręki. W drugiej rundzie w ringu pojawiło się trochę chaosu i klinczu. Swój rytm szybciej złapał Rosjanin i w czwartym starciu przejął inicjatywę. Michał trafiał na małym procencie, ale w piątej odsłonie najpierw prawym krzyżowym, potem lewym sierpem, zmazał gorsze wrażenie. Walka prowadzona była w wolnym tempie, obaj zawodnicy wyprowadzali mało celnych ciosów, a wszystko przypominało bardziej sparing niż pojedynek dwóch solidnych przecież pięściarzy. Największe wrażenie robiły haki Michała na korpus, lecz mając w pamięci poprzedni jego występ, ten wypadał mniej okazale. Inna sprawa, że i przeciwnik był dziś trudniejszy, pomimo słabszego rekordu. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 78:74 i dwukrotnie 77:75 – wszyscy na korzyść Leśniaka.

Po dobrej, zażartej i stojącej na wysokim poziomie walce Michał Chudecki (13-3-2, 3 KO) pokonał Kamila Młodzińskiego (11-4-4, 6 KO). Lepiej w pojedynek wszedł „TNT”. Zainkasował co prawda mocny prawy sierp Kamila, ale sam odpowiedział kilkoma swoimi akcjami. Druga runda miała podobny scenariusz. Najmocniejszy cios – prawy sierp, zadał Młodziński, ale to Chudecki wyprowadzał więcej uderzeń i pozostawał nieco aktywniejszy. Kolejne minuty bardzo wyrównane i zażarte. Obaj odpowiadali sobie cios za cios, a największą zagwozdkę mieli sędziowie. Trzecia, czwarta i piąta runda bardzo dobre po obu stronach, jednak w połowie szóstej Kamila dopadł poważny kryzys. Tak doświadczony zawodnik jak Michał wyczuł słabość rywala, podkręcił tempo i zyskał wyraźną przewagę. Powiększył ją jeszcze bardziej w pierwszej połowie siódmego starcia, lecz Kamil wykazał się charakterem i przetrwał trudne chwile. Mało tego, na starcie ósmej odsłony to Młodziński trafił prawym sierpowym na szczękę. Do końca stawiał dzielnie opór i obaj panowie dali zdecydowanie najlepszą walkę jeleniogórskiej gali. Sędziowie punktowali 78:74, 77:75 i 78:75 – wszyscy na korzyść Chudeckiego.

Kamil Bodzioch (4-0, 1 KO) pokonał Kostiantina Dowbiszczenkę (4-4-1, 2 KO), po czym… oświadczył się swojej dziewczynie. Pięściarz z Jeleniej Góry dobrze wszedł w ten pojedynek, ale w końcówce pierwszej rundy nadział się na prawy sierpowy. W drugiej chciał za wszelką cenę odpowiedzieć sam czymś mocnym, jednak nie potrafił namierzyć Ukraińca i większość jego ciosów pruło powietrze. W trzeciej znów przyjął kilka prawych, ale przynajmniej odpowiedział paroma hakami na korpus. W czwartej odsłonie, gdy przyszło zmęczenie, obaj zainkasowali po kilka niepotrzebnych ciosów, choć chyba więcej celnych, szczególnie na górę, zadał Dowbiszczenko. Bodzioch wrócił do gry lepszą piątą rundą. Uruchomił jab, a po kilku ciosach na korpus zrobił sobie również miejsce na prawy sierp na górę. Kamil, który wcześniej miewał problemy kondycyjne, dziś lepie wytrzymał trudy pojedynku i był również lepszy w szóstym starciu. Wciąż jednak sporo do poprawy, szczególnie w obronie. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 58:56, 58:56 i wzięte z kosmosu 60:54 – wszyscy na korzyść Bodziocha. Walka w okolicach remisu i gdy usłyszeliśmy 60:54…

Marcin Siwy (19-0, 8 KO) pokonał przed czasem Aleksieja Mazikina (14-15-2, 4 KO), wicemistrza świata w boksie olimpijskim sprzed… 18 lat. Dużo niższy Polak próbował skracać dystans, lecz doświadczony weteran, choć bardzo wolny, to łapał go na kontrę bezpośrednim prawym. Marcin lepiej zaakcentował końcówkę drugiej odsłony, lecz już po sześciu minutach obaj ciężko oddychali. Więcej charakteru pokazał Polak. Nieco podkręcił tempo, a pół minuty przed przerwą trafił lewym hakiem w okolice wątroby i doświadczony Ukrainiec przyklęknął, dając się policzyć do ośmiu. Wtedy zabrakło jeszcze czasu, lecz Siwy wyczuł swoją szansę i w czwartej rundzie dodał trzy kolejne nokdauny. Wszystkie po lewym haku pod prawy łokieć przeciwnika. Za ostatnim razem sędzia Leszek Jankowiak wyliczył Mazikina do dziesięciu, ogłaszając nokaut.

Tak jak za pierwszym razem Tomasz Gromadzki (10-2-1, 3 KO) i Wojciech Wierzbicki (0-2) dali fajne widowisko i znów nieznacznie lepszy okazał się Tomek, zwyciężając stosunkiem głosów dwa do remisu. Od początku „Zadyma” ruszył do ataku, szukając przede wszystkim ciosów na korpus. Wojtek zrewanżował się mu soczystym lewym sierpowym, lecz w drugiej połowie drugiej rundy pogubił się trochę przy ciągłym naporze przeciwnika. Potem trwała wymiana w półdystansie na wyniszczenie. Nie było w tym dużo finezji, ale oglądało się to dobrze. W czwartym starciu to Wierzbicki złapał przeciwnika prawym hakiem na korpus. Nie zauważył chyba jednak tego i nie wykorzystał chwilowego kryzysu oponenta. Wierzbicki osłabł w piątym starciu. Tempo podkręcił więc Tomek, ale w końcówce również on łapał już ciężko oddech. Ostatnie trzy minuty obaj boksowali na charakterze. I znów poderwali publiczność, tak samo jak piętnaście miesięcy wcześniej. Sędziowie punktowali 57:57 i dwukrotnie 58:56 – na korzyść „Zadymy” Gromadzkiego.

Debiutujący na zawodowym ringu Oskar Wierzejski (1-0) pokonał Milana Cechvalę (1-4, 1 KO). Miejscowy pięściarz od początku dominował nad Słowakiem, lecz brakowało w jego akcjach ponowień. Dopiero w trzeciej rundzie wydłużył swoje serie i od razu jego boks zaczął lepiej wyglądać. Nie zdołał jednak przełamać rywala i pojedynek potrwał na pełnym dystansie. Sędziowie punktowali zgodnie 40:36.

Wcześniej Tomasz Nowicki (2-0, 1 KO) w pierwszej rundzie dwukrotnie rzucił na deski Grzegorza Sikorskiego (2-20), w trzeciej dorzucił kolejne trzy nokdauny i po piątym liczeniu – po lewym sierpowym, pojedynek został zastopowany.

źródło: bokser.org

TRIUMF SANDRY KRUK W 50. MTB. „GRAND PRIX” W USTI NAD ŁABĄ. „SREBRNA” NATALIA ROK

usti2019

Wczoraj w Usti nad Łabą zakończył się prestiżowy 50. MTB „Grand Prix”, w którym rywalizowało 130 zawodników i 62 zawodniczki z 30 krajów. My cieszyliśmy się z finałowego zwycięstwa Sandry Kruk (57 kg), która pokonała jednogłośnie na punkty (5-0) doświadczoną Białorusinkę Galinę Bruyevich (tę samą, która w półfinale wygrała z Kingą Szlachcic).

Na drugim stopniu podium stanęła inna podopieczna Karoliny Michalczuk, wschodząca gwiazda polskiego kobiecego boksu, Natalia Rok (51 kg), która oddała w finale walkowera wicemistrzyni Europy Busenaz Cakiroglu – zwyciężczyni Sandry Drabik w pojedynku eliminacyjnym.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG Busenaz Cakiroglu (Turcja) – Natalia Rok (Polska) WO.
57 KG Sandra Kruk (Polska) – Galina Bruyevich (Białoruś) 5-0
60 KG Beatriz Ferreira (Brazylia) – Sema Caliskan (Turcja) 5-0
64 KG Irina Avtina (Rosja) – Linda Larsson (Szwecja) 4-1
69 KG Busenaz Surmeneli (Turcja) – Melis Yonuzova (Bułgaria) 5-0
75 KG Nouchka Fontijn (Holandia) – Flavia Figueiredo (Brazylia) 5-0
+81KG Vendula Kucerova (Czechy) – Bara Suchankova (Czechy) 5-0

TYLKO OSKAR SADOWSKI WYGRYWA W DRUGIM DNIU ME KADETEK I KADETÓW

mek2019

Drugi dzień 10. Mistrzostw Europy Kadetek i 23. Mistrzostw Europy Kadetów nie był udanych dla Biało-Czerwonych. Z grona boksujących w Gałaczu dwóch zawodniczek i sześciu zawodników zwycięsko ze swojej walki wyszedł jedynie młody pięściarz Skorpiona Szczecin Oskar Sadowski (54 kg), który niejednogłośnie na punkty (3-2) pokonał Serba Ognjena Mitrovica i dzisiaj w 1/8 finału zaboksuje z Mołdawianinem Ianusem Caravanem.

Jeśli chodzi o reprezentantki Polski, to w 1/8 finału Zuzanna Burczyk (52 kg) przegrała stosunkiem głosów 2-3 z Barbarą Megyeri (Węgry), zaś Wiktoria Florkiewicz (63 kg) uległa (0-5) Loredanie Marin (Rumunia). Z grona ich kolegów Oskar Materla (52 kg) przegrał przez RSC w 1. starciu z Eliasem Idrissi (Dania), Oliwier Szot (57 kg) 0-5 z Anglikiem Ellisem Price`em, Łukasz Perkowski (60 kg) przez RSC w 2. rundzie z Volodymyrem Horzovem (Ukraina), Dawid Szmajda (63 kg) 0-5 z Rastko Simicem (Serbia), zaś Bartosz Zalewski (75 kg) przez RSC w 3. starciu z Arlindem Cera (Albania).

ME KADETEK I KADETÓW: ZMIENNE SZCZĘŚCIE BIAŁO-CZERWONYCH W PIERWSZYM DNIU

ordu_ring

Wczoraj w rumuńskim mieście Gałacz (Galati) rozpoczęły się 10. Mistrzostw Europy Kadetek i 23. Mistrzostwa Europy Kadetów w boksie. W pierwszym dniu zawodów swoje walki eliminacyjne wygrali Julia Szeremeta (50 kg) i Oliwier Szot (57 kg). Zawodniczka na co dzień trenująca w MKS II Chełm pokonała na punkty (4-1) Angielkę Dhesi Charan, zaś idący śladami swojego ojca, Krzysztofa, pięściarz LKS BOKS Myszków, Oliwier Szot, wygrał pewnie (5-0) z Czarnogórcem Damjanem Lijesevicem.

Julia we wtorek (28 maja), w pojedynku ćwierćfinałowym stanie w szranki z Rumunką Dianą Brinza, która miała wolny los, zaś Oliwier w 1/8 finału powalczy dzisiaj z Anglikiem Ellisem Price`em, dla którego również będzie to pierwsza turniejowa walka. Z zawodami pożegnali się trzej inni Biało-Czerwoni. Oskar Jędrysiak (48 kg) przegrał 0-5 z Saidem Abdullayevem (Azerbejdżan), Jakub Przeszak (66 kg) 0-5 z Ognjenem Djurdjevem (Serbia) oraz Jakub Straszewski (80 kg) 0-5 z Matviyem Razhba (Ukraina).

NATALIA ROK I SANDRA KRUK W FINAŁACH 50. MTB „GRAND PRIX” W USTI NAD ŁABĄ

Boks Kobiet 01

Dwie reprezentantki Polski, Natalia Rok (51 kg) i Sandra Kruk (57 kg) awansowały do finałów jubileuszowego, 50. MTB „Grand Prix” w Usti nad Łabą. We wczorajszych pojedynkach półfinałowych Natalia pokonała jednogłośnie na punkty (5-0) Brazylijkę Graziele Sousa, zaś Sandra niejednogłośnie (3-2) uporała się z inną pięściarką z Kraju Kawy, Jucielem Romeu. Brązowy medal z Czech przywiezie Kinga Szlachcic (57 kg), która przegrała (0-5) walkę o finał z Galiną Bruyevich z Białorusi.

W walkach finałowych Natalia Rok stanie dziś oko w oko z młodą wicemistrzynią Europy Busenaz Cakiroglu z Turcji, która wygrała w eliminacjach z Sandrą Drabik. Rywalką Sandry Kruk będzie doświadczona Bruyevich.

ME KADETÓW W GAŁACZU: BIAŁO-CZERWONE I BIAŁO-CZERWONI POZNALI SWOICH RYWALI

mme15_ring

Gałacz (Galați), jedno z największych miast we wschodniej Rumunii, położone na lewym brzegu Dunaju, pomiędzy ujściami Prutu i Seretu, od wczoraj gości najlepsze kadetki i kadetów Starego Kontynentu. Od dzisiaj w ringowe szranki stanie 265 zawodników z 35 krajów oraz 135 zawodniczek z 25 państw, w tym licząca 19 pięściarek i pięściarzy ekipa Biało-Czerwonych. Oto jak losowały nasze zawodniczki i zawodnicy…

WYNIKI LOSOWANIA

KADETKI
48 KG Alexas Kubicka (10 zawodniczek) w 1/4 finału (27 maja) z Federicą Lombardo (Włochy)
50 KG Julia Szeremeta (11 zawodniczek) w 1/8 finału (24 maja) z Dhesi Charan (Anglia)
52 KG Zuzanna Burczyk (15 zawodniczek) w 1/8 finału (25 maja) z Barbarą Megyeri (Węgry)
54 KG Nikola Prymaczenko (13 zawodniczek) w 1/4 finału (28 maja) z Fenją Sturzenbecher (Niemcy) lub Martiną Cataldi (Włochy)
57 KG Klaudia Topolewska (11 zawodniczek) w 1/8 finału (26 maja) z Mihaelą Ciobanu (Rumunia)
63 KG Wiktoria Florkiewicz (15 zawodniczek) w 1/8 finału (25 maja) z Loredaną Marin (Rumunia)
70 KG Zofia Stachowiak (10 zawodniczek) w 1/4 finału (27 maja) z Kariną Airapetian (Ukraina) lub Darią Bazhenovą (Rosja)
75 KG Barbara Marcinkowska (9 zawodniczek) w 1/4 finału (28 maja) z Robertą Andrei (Rumunia)

KADECI
46 KG Jakub Krzpiet (19 zawodników) w 1/8 finału (26 maja) z Cristinelem Costelem Mazareanu (Rumunia)
48 KG Oskar Jędrysiak (22 zawodników) w 1/16 finału (24 maja) z Saidem Abdullayevem (Azerbejdżan)
50 KG Dawid Litke (22 zawodników) w 1/8 finału (26 maja) z Eusebiu Iulianem Tirzomanem (Rumunia)
52 KG Oskar Materla (23 zawodników) w 1/16 finału (25 maja) z Eliasem Idrissi (Dania)
54 KG Oskar Sadowski (23 zawodników) w 1/16 finału (25 maja) z Ognjenem Mitrovicem (Serbia)
57 KG Oliwier Szot (24 zawodników) w 1/16 finału (24 maja) z Damjanem Lijesevicem (Czarnogóra)
60 KG Łukasz Perkowski (21 zawodników) w 1/16 finału (25 maja) z Volodymyrem Horzovem (Ukraina)
63 KG Dawid Szmajda (23 zawodników) w 1/8 finału (25 maja) z Rastko Simicem (Serbia)
66 KG Jakub Przeszak (22 zawodników) w 1/16 finału (24 maja) z Ognjenem Djurdjevem (Serbia)
75 KG Bartosz Zalewski (16 zawodników) w 1/8 finału (25 maja) z Arlindem Cera (Albania)
80 KG Jakub Straszewski (14 zawodników) w 1/8 finału (24 maja) z Matviyem Razhba (Ukraina)

WIELKI TRIUMF KINGI SZLACHCIC. MISTRZYNI ŚWIATA I EUROPY POKONANA! 3 MEDALE POLEK

kinga_szlachcic

Pięć lat temu cały bokserski świat mówił o rewelacyjnej Stanimirze Petrovej, która niespodziewanie dla wszystkich fachowców zdobyła złoty medal Mistrzostw Świata w Jeju City (2014). Bułgarka z miejsca stała się jedną z twarzy kampanii reklamowych AIBA i faworytką kolejnych turniejów mistrzowskich. Dwukrotna mistrzyni Europy (2016, 2018) w naturalny sposób była też gwiazdą 50. MTB „Grand Prix” w Usti nad Łabą. „Była”, bo wczoraj z turnieju wyeliminowała ją (5-0) młoda reprezentantka Polski, Kinga Szlachcic (57 kg). Oprócz zawodniczki z Zielonej Góry do strefy medalowej awansowały także Natalia Rok (51 kg) i Sandra Kruk (57 kg).

Pierwsza z nich pokonała na punkty (5-0) Rosjankę Lyubov Sharapovą, która rok temu zdobyła brązowy medal Młodzieżowych Mistrzostw Europy, zaś druga rozprawiła się przed czasem (już w 2. starciu) z Czeszką Nikolą Spacilovą. Niestety swoje pojedynki przegrały trzy inne Biało-Czerwone: Aneta Rygielska (60 kg) 0-5 z Beatriz Ferreira (Brazylia), Karolina Koszewska (69 kg) 1-4 z tegoroczną Mistrzynią Europy do lat 22 – Surmeneli Busenaz (Turcja) oraz Elżbieta Wójcik (75 kg) 1-4 z rutynowaną Flavią Figueiredo (Brazylia).

CZTERY ZWYCIĘSTWA POLEK W PIERWSZYM DNIU 50. MTB. „GRAND PRIX” W USTI NAD ŁABĄ

aneta_rygielska_2016

Wczoraj w Usti nad Łabą rozpoczął się jubileuszowy 50. MTB „Grand Prix”, w którym rywalizuje 130 zawodników i 62 zawodniczki z 30 krajów. W pierwszym dniu zawodów, w pojedynkach eliminacyjnych (1/8 finału), wystąpiło pięć Biało-Czerwonych. Awans do ćwierćfinału wywalczyły: Natalia Rok (51 kg), Sandra Kruk (57 kg), Aneta Rygielska (60 kg) i Karolina Koszewska (69 kg). Niestety z zawodami pożegnała się Sandra Drabik (51 kg).

Najcenniejsze zwycięstwo przypadło w udziale Anecie Rygielskiej, która pokonała jednogłośnie na punkty (5-0) aktualną brązową medalistkę Mistrzostw Świata z New Delhi (2018) i dwukrotną mistrzynię Azji, Oh Yeon Ji (Korea Południowa). Natalia Rok w takim samym stosunku wypunktowała Czeszkę Nelę Freiherrovą, Sandra Kruk Austriaczkę Deshire Kurtaj, zaś Karolina Koszewska Białorusinkę Antonine Aksyonovą. Z kolei Sandra Drabik nie sprostała (2-3) leworęcznej Busenaz Cakiroglu, z która przegrała podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Europy (Turczynka zdobyła tam srebrny medal).

GRZEGORZ NOWACZEK 27. PREZESEM W HISTORII POLSKIEGO ZWIĄZKU BOKSERSKIEGO

nowaczek

Na nieco ponad rok przed Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio (2020), nowym prezesem Polskiego Związku Bokserskiego (27. w historii) został dotychczasowy prezes klubu RUSHH Kielce, Grzegorz Nowaczek. Został on wybrany 18 marca 2019 roku podczas Nadzwyczajnego Kongresu PZB stosunkiem głosów 43-3. Tym samym zastąpił on na tym stanowisku Leszka Piotrowskiego, który pełnił funkcję sternika polskiego boksu olimpijskiego od listopada 2016 roku

ZMIANA WARTY W POLSKIM BOKSIE OLIMPIJSKIM? CIEKAWE ROZSTRZYGNIĘCIA W WARSZAWIE

stamm01

Wczoraj wieczorem w Warszawie zakończył się 36. Memoriał im. Feliksa Stamma, będący dla polskich kadr kobiet i mężczyzn ostatnim poważnym sprawdzianem przed 2. Igrzyskami Europejskimi, które w dniach od 21 do 30 czerwca odbędą się w Mińsku. Kibice zobaczyli w sobotę 15 pojedynków z udziałem 6 Polek i 3 Polaków. Na najwyższym stopniu podium stanęło troje z nich – Natalia Rok (51 kg), Elżbieta Wójcik (69 kg) i Damian Durkacz (64 kg).

„Polskie” finały w trzech przypadkach były rywalizacją rutyny z młodością i za każdym razem zwycięsko wychodziła ta druga. Natalia Rok głosami zagranicznych sędziów wypunktowała (3-2) po wyrównanym pojedynku srebrną medalistkę poprzednich Igrzysk Europejskich w Baku (2015), Sandrę Drabik, Elżbieta Wójcik jednogłośnie na punkty (5-0) zwyciężyła Karolinę Koszewską, zaś Damian Durkacz zwyciężył na punkty (4-1) brązowego medalistę z Baku, Mateusza Polskiego.

Na drugim stopniu podium stanęli Sandra Kruk (57 kg) i Aneta Rygielska (60 kg) oraz Tomasz Niedźwiecki (91 kg), przegrywając po ambitnych walkach z wyżej od siebie notowanymi rywalami.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [4 MAJA 2019]

KOBIETY

51 KG Natalia Rok (Polska)Sandra Drabik (Polska) 3-2
57 KG Jemyma Betrian (Holandia) – Sandra Kruk (Polska) 3-2
60 KG Beatriz Ferreira (Brazylia) – Aneta Rygielska (Polska) 5-0
69 KG Elżbieta Wójcik (Polska)Karolina Koszewska (Polska) 5-0
75 KG Nouchka Fontijn (Holandia) – Caitlin Parker (Australia) 5-0

MĘŻCZYŹNI

49 KG Ronaldo Bezerra (Brazylia) – Said Mortaji (Maroko) 3-2
52 KG Solanki Gaurav (Indie) – William Cawley (Anglia) 5-0
56 KG Mukhammad Shekhov (Rosja) – Mohammed Hassamuddin (Indie) 4-1
60 KG Kaushik Manish (Indie) – Mohamed Hamout (Maroko) 4-1
64 KG Damian Durkacz (Polska)Mateusz Polski (Polska) 4-1
69 KG Sergey Sobylinski (Rosja) – Vadim Musaev (Rosja) 3-2
75 KG Adam Chartoi (Szwecja) – Emile Richardson (Nowa Zelandia) 5-0
81 KG Kail Paiva (Brazylia) – Uke Smajli (Szwajcaria) 4-1
91 KG David Nyika (Nowa Zelandia) – Tomasz Niedźwiecki (Polska) 5-0
+91KG Maksim Babanin (Rosja) – Solomon Dacres (Anglia) 3-2

KOBIETY

KOMPLET WYNIKÓW WALK PÓŁFINAŁOWYCH [3 MAJA 2019]

51 KG
Natalia Rok (Polska) – Tori Ellis-Willetts (Anglia) 4-1
Sandra Drabik (Polska) – Graziele Souza (Brazylia) 4-1

57 KG
Sandra Kruk (Polska) – Sofia Nabet (Francja) 4-1
Jemyma Betrian (Holandia) – Irma Testa (Włochy) 3-2

60 KG
Aneta Rygielska (Polska) – Anja Stridsman (Australia) 3-2
Beatriz Ferreira (Brazylia) – Rebecca Nicoli (Włochy) 5-0

69 KG
Elżbieta Wójcik (Polska) – Kaye Scott (Australia) 4-1
Karolina Koszewska (Polska) – Angela Carini (Włochy) 4-1

75 KG
Nouchka Fontijn (Holandia) – Love Holgersson (Szwecja) 5-0
Caitlin Parker (Australia) - Agata Kaczmarska (Polska) 5-0

MĘŻCZYŹNI

KOMPLET WYNIKÓW WALK PÓŁFINAŁOWYCH [2-3 MAJA MAJA 2019]

49 KG
Ronaldo Bezerra (Brazylia) – Artysh Soyan (Rosja) 5-0
Said Mortaji (Maroko) – Jakub Słomiński (Polska) 5-0

56 KG
Mukhammad Shekhov (Rosja) – Maciej Jóźwik (Polska) 5-0
Mohammed Hassamuddin (Indie) - Jarosław Iwanow (Polska) 5-0

60 KG
Mohamed Hamout (Maroko) – Callum Thompson (Anglia) AB 3
Kaushik Manish (Indie) – Ucha Maisuradze (Polska) 4-1

64 KG
Mateusz Polski (Polska) – Griroiy Lizunenko (Rosja) 5-0
Damian Durkacz (Polska) – Khatana Ankit (Indie) 3-2

69 KG
Vadim Musaev (Rosja) – Mandeep Jangra (Indie)
Sergey Sobylinski (Rosja) – Filip Wąchała (Polska) 5-0

75 KG
Emile Richardson (Nowa Zelandia) – Ryszard Lewicki (Polska) 3-2
Adam Chartoi (Szwecja) – Rafał Perczyński (Polska) 5-0

81 KG
Uke Smajli (Szwajcaria) – Nucha Liridon (Szwecja) 4-1
Kail Paiva (Brazylia) – Mateusz Goiński (Polska) 4-1

91 KG
Tomasz Niedźwiecki (Polska)Michał Soczyński (Polska) 4-1
David Nyika (Nowa Zelandia) – Sanjeet (Indie) 5-0

+91 KG
Solomon Dacres (Anglia) – Adam Kulik (Polska) RSC 3
Maksim Babanin (Rosja) – Dmytro Rudenkiy (Ukraina) 5-0

WALKA POLSKIEGO Z DURKACZEM HITEM FINAŁÓW 36. MEMORIAŁU IM. FELIKSA STAMMA

Stamm_plakat_2019jpg

W czwartek poznaliśmy finalistów wagi z limitem 64 kg oraz komplet półfinalistek i półfinalistów 36. Memoriału im. Feliksa Stamma. W pierwszym przypadku są to dwaj nasi czołowi pięściarze, bez podziału na kategorie wagowe, czyli Mateusz Polski i Damian Durkacz. Z kolei do grona Biało-Czerwonych, którzy są już o krok od finału dołączyli: Sandra Kruk (57 kg), Aneta Rygielska (60 kg), Filip Wąchała (69 kg) i Rafał Perczyński (75 kg).

Ogółem o awans do finału zaboksuje jutro 17 reprezentantów Polski – 7 zawodniczek i 10 zawodników. Najciekawiej zapowiadają się walki Sandry Drabik (51 kg) z Graziele Souzą (Brazylia), Rygielskiej z Anją Stridsman (Australia), Elżbiety Wójcik (69 kg) z Kaye Scott (Australia), Karoliny Koszewskiej (69 kg) z Angelą Carini (Włochy), Agaty Kaczmarskiej (75 kg) z Caitlin Parker (Australia), Wąchały z Sergeyem Sobylinskim (Rosja), Adama Kulika (+91 kg) z Solomonem Dacresem (Anglia) oraz bratobójczy bój Tomasz Niedźwieckiego z Michałem Soczyńskim (obaj 91 kg).

KOBIETY
WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [2 MAJA 2019]

57 KG
Sandra Kruk (Polska) – Amy Andrew (Nowa Zelandia) 4-1
Sofia Nabet (Francja) – Raven Chapman (Anglia) 5-0
Irma Testa (Włochy) – Sara Beram (Chorwacja) 5-0
Jemyma Betrian (Holandia) – Stephanie Thour (Szwecja) 5-0

60 KG
Anja Stridsman (Australia) – Imane Khelif (Algieria ) 5-0
Aneta Rygielska (Polska) – Sandra Brugger (Szwajcaria) 3-2
Rebecca Nicoli (Włochy) – Agnes Alexiusson (Szwecja) 4-1
Beatriz Ferreira (Brazylia) – Amina Zidani (Francja) 5-0

MĘŻCZYŹNI
WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH I PÓŁFINAŁOWYCH [2 MAJA 2019]

64 KG
Mateusz Polski (Polska) – Grigoriy Lizunenko (Ukraina) 5-0
Damian Durkacz (Polska) – Khatana Ankit (Indie) 3-2

69 KG
Mandeep Jangra (Indie) – Mikołaj Tobera (Polska) 4-0
Vadim Musaev (Rosja) – Billy Liljeqvist (Szwecja) 4-1
Filip Wąchała (Polska) - Łukasz Zyguła (Polska) 5-0
Sergey Sobylinski (Rosja) – Zine Al Abidine Amroug (Maroko) 3-2

75 KG
Rafał Perczyński (Polska) – Chauhan Prayag (Indie) 5-0
Adam Chartoi (Szwecja) – Carl Fail (Anglia) 4-1

BIAŁO-CZERWONI CORAZ BLIŻEJ FINAŁÓW 36. MEMORIAŁU IM. FELIKSA STAMMA

Stamm_plakat_2019jpg

W Hotelu Airport Okęcie w Warszawie od trzech dni 85 zawodników i 55 zawodniczek z 21 krajów rywalizuje w 36. Memoriale im. Feliksa Stamma. Dla trenerów reprezentacji Polski kobiet i mężczyzn to ostatnia szansa, by zobaczyć turniejową formę Biało-Czerwonych, szykowanych do startu w zbliżających się 2. Igrzyskach Europejskich w Mińsku.

Z kadrowiczek Karoliny Michalczuk do półfinałów awansowały Sandra Drabik i Natalia Rok (obie 51 kg) oraz Elżbieta Wójcik i Karolina Koszewska (obie 69 kg). Z kolei Ireneusz Przywara cieszył się z ćwierćfinałowych zwycięstw Jarosława Iwanowa i Macieja Jóźwika (obaj 56 kg), Mateusz Polskiego i Damiana Durkacza (obaj 64 kg), Łukasza Zyguły (69 kg), Mateusza Goińskiego (81 kg), Tomasza Niedźwieckiego (91 kg) oraz Adama Kulika (+91 kg).

KOBIETY

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/8 FINAŁU [29 KWIETNIA 2019]

51 KG
Amalie Manich (Dania) – Veronica Losvik (Norwegia) 4-1
Taylah Robertson (Australia) – Roumaysa Boualam (Algieria) 4-1
Graziele Souza (Brazylia) – Johanna Wonyou (Francja) 3-2

57 KG
Irma Testa (Włochy) – Rebeca Lima (Brazylia) 4-1
Jemyma Betrian (Holandia) – Caroline Cruveillier (Francja) DQ 3
Stephanie Thour (Szwecja) – Fatma Zohra Abdelkader (Algieria) WO.

60 KG
Rebecca Nicoli (Włochy) – Troy Garton (Nowa Zelandia) 5-0
Beatriz Ferreira (Brazylia) – Ditte Frostholm (Dania) 5-0
Amina Zidani (Francja) – Hannah Robinson (Anglia) 5-0

69 KG
Yvonne Rasmussen (Dania) – Beatriz Soares (Brazylia) 5-0
Rosie Eccles (Walia) – Chahira Selmouni (Algieria) RSC 2
Angela Carini (Włochy) – Emilie Sonvico (Francja) 5-0

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [30 KWIETNIA - 1 MAJA 2019]

51 KG
Natalia Rok (Polska) – Roberta Mostarda (Włochy) 5-0
Tori Ellis-Willetts (Anglia) – Tasmin Benny (Nowa Zelandia)
Sandra Drabik (Polska) – Amalie Manich (Dania) 5-0
Graziele Souza (Brazylia) – Taylah Robertson (Australia) 5-0

69 KG
Elżbieta Wójcik (Polska) – Chei Kenneally (Nowa Zelandia) 5-0
Kaye Scott (Australia) – Martina Schmoranzova (Czechy) 5-0
Karolina Koszewska (Polska) – Yvonne Rassmussen (Dania) 3-2
Angela Carini (Włochy) – Rosie Eccles (Walia) 3-2

75 KG
Nouchka Fontijn (Holandia) – Georgia O`Connor (Anglia) WO.
Love Holgersson (Szwecja) – Davina Michel (Francja) 4-1

MĘŻCZYŹNI

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/8 FINAŁU [29 KWIETNIA 2019]

60 KG
Ucha Maisuradze (Polska) – Danny Jensen (Dania) 4-1

69 KG
Łukasz Zyguła (Polska) – Jonathan Brunschweiler (Szwajcaria) 5-0
Zine Al Abidine Amroug (Maroko) – Mykyta Alistratov (Ukraina) 5-0
Sergey Sobylinski (Rosja) – Cyrus Pattinson (Anglia) 4-1

81 KG
Konrad Kaczmarkiewicz (Polska) – Sanjay (Indie) 4-1
Kail Paiva (Brazylia) – Vitaliy Burlak (Polska) 5-0
Daniel Lutai (Rosja) – Alexander Martinsen (Norwegia) 3-2

+91 KG
Nelvie Tiafack (Niemcy) – Hitesh (Indie) 5-0

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [29-KWIETNIA - 1 MAJA 2019]

49 KG
Said Mortaji (Maroko) – Sahani Govind Kumar (Indie) 3-2

56 KG
Maciej Jóźwik (Polska) – Tiago Pujno (Szwajcaria) 3-2
Jarosław Iwanow (Polska) – Jack Bowen (Szkocja) 5-0
Mohammed Hassamuddin (Indie) – Arilson Goncalves (Brazylia) 3-2

60 KG
Callum Thompson (Anglia) – Kamil Wieczorek (Polska) AB 2
Mohamed Hamout (Maroko) – Radomir Obruśniak (Polska) 5-0
Kaushik Manish (Indie) – Mateusz Wojtasiński (Polska) 5-0
Ucha Maisuradze (Polska) – Mikhail Varlamov (Rosja) 3-2

64 KG
Griroiy Lizunenko (Ukraina) Harrison Garside (Australia) 3-2
Mateusz Polski (Polska) – Hamza Rabii (Maroko) 5-0
Damian Durkacz (Polska) – Frederik Lundgaard (Dania) 5-0
Khatana Ankit (Indie) - Dominik Palak (Polska) 5-0

81 KG
Nucha Liridon (Szwecja) - Piotr Szczukowski (Polska) 3-2
Uke Smajli (Szwajcaria) – Sebastian Wiktorzak (Polska) 4-1
Mateusz Goiński (Polska) - Konrad Kaczmarkiewicz (Polska) 4-1
Kail Paiva (Brazylia) – Daniel Lutai (Rosja) 4-1

91 KG
Tomasz Niedźwiecki (Polska) – Youness Baalla (Maroko) 3-2
Sanjeet (Indie) – Alexander Bwambale (Szwecja) 5-0
David Nyika (Nowa Zelandia) – Yaroslav Doronichev (Rosja) 3-2

+91 KG
Adam Kulik (Polska) – Mohamed Frisse (Maroko) RSC 1
Solomon Dacres (Anglia) – Damian Wiśniewski (Polska) RSC 1
Dmytro Rudenkiy (Ukraina) – Aleksander Stawirej (Polska) 5-0
Maksim Babanin (Rosja) – Nelvie Tiafack (Niemcy)

POLACY ZDECYDOWANIE LEPSI OD NIEMCÓW WE WŁADYSŁAWOWIE

mateusz_polski1

Kadra narodowa seniorów przebywająca na zgrupowaniu w COS OPO „Cetniewo” we Wladysławowie pokonała w międzynarodowym meczu ekipę Niemiec 18-6. Punkty dla Biało-Czerwonych zdobyli: Jakub Słomiński (52 kg), Jarosław Iwanow (56 kg), Radomir Obruśniak (60 kg), Mateusz Polski (64 kg), Damian Durkacz (64 kg), Rafał Perczyński (75 kg), Sebastian Wiktorzak (81 kg), Tomasz Niedźwiecki (91 kg) i Adam Kulik (+91 kg).

Zwycięstwo podopiecznych trenera Ireneusza Przywary, którzy szykują się startu w MTB im. Feliksa Stamma w Warszawie, oczywiście cieszy, ale warto w tym miejscu zauważyć, że rywale przyjechali do Władysławowa w mocno eksperymentalnym składzie. O aktualnej, międzynarodowej wartości naszych reprezentantów dowiemy się zatem dopiero za 10 dni, kiedy zabrzmi pierwszy gong turnieju memoriałowego trenera stulecia, Feliksa Stamma.

POLSKA vs NIEMCY 18:6 [18 KWIETNIA 2019 ROKU - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

52 KG Jakub Słomiński – Argishti Teteryan 2-1
56 KG Jarosław Iwanow – Yves-Domenic Kentsch 2-1
60 KG Radomir Obruśniak – Osseinou Hansen 2-1
64 KG Mateusz Polski – Noah Fisher 3-0
64 KG Damian Durkacz – Mert Caliskan 3-0
69 KG Frank Kilp – Filip Wąchała 2-1
69 KG Richard Meinecke – Kamil Holka 3-0
75 KG Silvio Schierle – Ryszard Lewicki 3-0
75 KG Rafał Perczyński – Vezir Agirman 2-1
81 KG Sebastian Wiktorzak – Angelo Schenk AB 2
91 KG Tomasz Niedźwiecki – Nino Kolicic 3-0
+91KG Adam Kulik – Kenan Husovic AB 3

TOP 150 EUROPA (SENIORZY) – RANKING „POLSKIBOKS.PL” ZA 2018 ROK

Tradycji musi stać się zadość, stąd po raz kolejny, choć z wielkim poślizgiem, publikuję mój coroczny ranking najlepszych europejskich pięściarzy, którzy występowali na olimpijskich ringach. Najlepszymi zawodnikami 2018 roku w Europie byli (w kolejności wag): Bator Sagaluyev (Rosja, 49 kg), Daniel Asenov (Bułgaria, 52 kg), Peter McGrail (Anglia, 56 kg), Sofiane Oumiha (Francja, 60 kg), Luke McCormack (Anglia, 64 kg), Pat McCormack (Anglia, 69 kg), Andrej Csemez (Słowacja, 75 kg), Georgiy Kushitashvili (Rosja, 81 kg), Aziz Abbas Mouhidine (Włochy, 91 kg) i Frazer Clarke (Anglia, +91 kg). Trzech z nich (Asenov, McGrail i Oumiha) obroniło pozycję liderów z ub. roku.

W gronie najlepszych 150 zawodników Europy klasyfikuję 5 Polaków. Jakub Słomiński (49 kg) zajął 9. miejsce (w ub. roku był 15), Jarosław Iwanow (56 kg) został sklasyfikowany na 12. miejscu, Radomir Obruśniak (60 kg) na 13. miejscu, Damian Durkacz (64 kg) na 10. miejscu, zaś Filip Wąchała (69 kg) na 11. miejscu.

TOP 150 EUROPA (SENIORZY) – RANKING SERWISU POLSKIBOKS.PL ZA 2018 ROK

49 KG
1 Bator Sagaluyev (Rosja)
2 Federico Serra (Włochy)
3 Galal Yafai (Anglia)
4 Islam Abumuslimov (Rosja)
5 Shakhil Allakhverdiev (Gruzja)
6 Vladimir Mnatsakanyan (Rosja)
7 Martin Molina (Hiszpania)
8 Nazar Kurotchin (Ukraina)
9 Jakub Słomiński (Polska)
10 Evgeniy Karmilchyk (Białoruś)
11 Evgen Ovsyannikov (Ukraina)
12 Artysh Soyan (Rosja)
13 Salah Ibrahim (Niemcy)
14 Aqeel Ahmed (Szkocja)
15 Tugay Oner (Turcja)

52 KG
1 Daniel Asenov (Bułgaria)
2 Gabriel Escobar (Hiszpania)
3 Will Cawley (Anglia)
4 Nodari Darbaidze (Gruzja)
5 Brendan Irvine (Irlandia)
6 Dmitro Zamotayev (Ukraina)
7 Vasiliy Egorov (Rosja)
8 Billal Bennama (Francja)
9 Masud Yusifzade (Azerbejdżan)
10 Tinko Banabakov (Bułgaria)
11 Maksim Stakheyev (Rosja)
12 Reece McFadden (Szkocja)
13 Tarik Ibrahim (Niemcy)
14 Manuel Cappai (Włochy)
15 Conor Quinn (Irlandia)

56 KG
1 Peter McGrail (Anglia)
2 Kurt Walker (Irlandia)
3 Robert Jitaru (Rumunia)
4 Tayfur Aliyev (Azerbejdżan)
5 Boyan Asenov (Bułgaria)
6 Bakhtovar Nazirov (Rosja)
7 Vasiliy Vetkin (Rosja)
8 Jordan Rodriguez (Francja)
9 Raffaele Di Serio (Włochy)
10 Artush Gomtsyan (Gruzja)
11 Krenar Zeneli (Albania)
12 Jarosław Iwanow (Polska)
13 Jose Quiles (Hiszpania)
14 Stefan Ivanov (Bułgaria)
15 Unal Kalkisim (Turcja)

60 KG
1 Sofiane Oumiha (Francja)
2 Callum French (Anglia)
3 Dmitriy Asanov (Białoruś)
4 Francesco Maietta (Włochy)
5 Enrico Le Cruz (Holandia)
6 Otar Eranosyan (Gruzja)
7 James McGivern (Irlandia)
8 Michael McDonagh (Walia)
9 Roland Galos (Węgry)
10 Yuriy Shestak (Ukraina)
11 Artur Subkhankulov (Rosja)
12 Albert Batyrgaziev (Rosja)
13 Radomir Obruśniak (Polska)
14 Hakan Dogan (Turcja)
15 Arslan Khatajev (Finlandia)

64 KG
1 Luke McCormack (Anglia)
2 Paolo Di Lernia (Włochy)
3 Dmitri Galagot (Mołdawia)
4 Lasha Guruli (Gruzja)
5 Hovhannes Bachkov (Armenia)
6 Fredrik Jensen (Dania)
7 Tugrulhan Erdemir (Turcja)
8 Olexandr Melenyuk (Ukraina)
9 Ivan Dancha (Ukraina)
10 Damian Durkacz (Polska)
11 Evaldas Petrauskas (Litwa)
12 Kastriot Sopa (Niemcy)
13 Wayne Kelly (Irlandia)
14 Timur Belyak (Ukraina)
15 Wladislaw Baryshnik (Niemcy)

69 KG
1 Pat McCormack (Anglia)
2 Youba Ndiaye Sissokho (Hiszpania)
3 Andrey Zamkovoy (Rosja)
4 Vladislav Savostyanov (Rosja)
5 Vincenzo Arecchia (Włochy)
6 Aidan Walsh (Irlandia)
7 Kieran Molloy (Irlandia)
8 Yagub Nuriyev (Rosja)
9 Albert Karibyan (Rosja)
10 Milan Prat (Francja)
11 Filip Wąchała (Polska)
12 Eskerkhan Madiyev (Gruzja)
13 Vasili Belous (Mołdawia)
14 Khariton Agrba (Rosja)
15 Sergey Sobylinskiy (Rosja)

75 KG
1 Andrej Csemez (Słowacja)
2 Andrey Kovalchuk (Rosja)
3 Andrej Merzlyakov (Niemcy)
4 Carl Fail (Anglia)
5 Salvatore Cavallaro (Włochy)
6 Max van der Pas (Holandia)
7 Olexiy Tokarchuk (Ukraina)
8 Stephen Donnelly (Irlandia)
9 Gleb Bakshi (Rosja)
10 John Docherty (Szkocja)
11 Jordan Reynolds (Anglia)
12 Ilari Kujala (Finlandia)
13 Vitaliy Bondarenko (Białoruś)
14 Giorgi Kharabadze (Gruzja)
15 Victor Corobcevschii (Mołdawia)

81 KG
1 Georgiy Kushitashvili (Rosja)
2 Joe Ward (Irlandia)
3 Benjamin Whittaker (Anglia)
4 Andrei Aradoaie (Rumunia)
5 Gaetan Ntambwe (Francja)
6 Matus Strnisko (Słowacja)
7 Mikhail Dauhaliavets (Białoruś)
8 Valeriy Kharlamov (Ukraina)
9 Peter Mullenberg (Holandia)
10 Stepan Grekul (Ukraina)
11 Leo Cvetkovic (Chorwacja)
12 Sammy Lee (Walia)
13 Pavel Silyagin (Rosja)
14 Sean Lazzerini (Szkocja)
15 Bayram Malkam (Turcja)

91 KG
1 Aziz Abbas Mouhidine (WŁochy)
2 Muslim Gadzhimagomedov (Rosja)
3 Sergiy Gorskov (Ukraina)
4 Toni Filipi (Chorwacja)
5 Chevon Clarke (Anglia)
6 Radoslav Pantaleyev (Bułgaria)
7 Konstantin Pinchuk (Ukraina)
8 Adam Hamori (Węgry)
9 Kiril Afanasev (Irlandia)
10 Ivan Mechkov (Bułgaria)
12 Krenar Aliu (Finlandia)
13 Narek Manasyan (Armenia)
14 Cristian Filip (Rumunia)
15 David Michalek (Słowacja)

+91KG
1 Frazer Clarke (Anglia)
2 Petar Belberov (Bułgaria)
3 Marko Milun (Chorwacja)
4 Magomed Abdullayev (Azerbejdżan)
5 Magomed Omarov (Rosja)
6 Mihai Nistor (Rumunia)
7 Igor Shevadzutskiy (Ukraina)
8 Vladislav Muravin (Rosja)
9 Pavlo Doroshilov (Rosja)
10 Gurgen Hovhannesyan (Armenia)
11 Aleksei Zavatin (Mołdawia)
12 Clemente Russo (Włochy)
13 Dean Gardiner (Irlandia)
14 Djamili Dine Aboudou (Francja)
15 Giorgi Chigladze (Gruzja)

Opracował: Jarosław Drozd

SIEDEM PORAŻEK BIAŁO-CZERWONYCH W PIERWSZYM DNIU MTB „BOXING WORLDCUP” W KOLONII

perczynski01

W Kolonii rozpoczął się wczoraj mocno obsadzony MTB „Boxing WorldCup”. W ringu wystąpiło siedmioro Polaków, reprezentujących barwy klubów SAKO Gdańsk i KSW Róża Karlino. Niestety nie udało się im pokonać swoich rywali i rywalek, a tym samym wejść do strefy ćwierćfinałowej. W turnieju pozostał tylko Adam Kulik (+91 kg), który wylosował ćwierćfinał i jutro skrzyżuje rękawice z Francuzem Djamili Dine Aboudou.

Z kim boksowali wczoraj Biało-Czerwoni? Ucha Maisuradze (60 kg) przegrał 1-4 z Niemcem Assanem Hansenem, Dominik Palak (63 kg) 1-4 z Duńczykiem Frederikiem Jensenem, Łukasz Zyguła (69 kg) 0-5 z brązowym medalistą olimpijskim z Londynu (2012), Rosjaninem Andreyem Zamkovoyem, Rafał Perczyński (75 kg) 0-5 z Irlandczykiem Emmetem Brennanem, Piotr Szczukowski (81 kg) 0-5 z dwukrotnym (w tym aktualnym) wicemistrzem świata oraz mistrzem Europy Irlandczykiem Joe Wardem, Vitaliy Burlak (81 kg) przez RSC (kontuzja) w 2 rundzie z Kubańczykiem Raciellem Pollem Martinezem. Z turniejem pożegnała się także Angelika Krzysztoforska (51 kg), która przegrała jednogłośnie na punkty (0-5) z Irlandką Carly McNaul.

CENNE ZWYCIĘSTWO PARZĘCZEWSKIEGO. „OSTATNI TANIEC” SZYMAŃSKIEGO I WETERANÓW?

parzeczewski

Robert Parzęczewski (23-1, 16 KO) twierdzi, że jego praca to nokautowanie. I dzisiejszego wieczoru w katowickim Spodku wykonał swoją pracę wzorowo, nokautując już w drugiej rundzie znakomitego niegdyś Dmitrija Czudinowa (21-5-2, 13 KO) i sięgając po pas międzynarodowego mistrza Polski w wadze superśredniej.

Arab zaliczył dobre otwarcie pojedynku, wykorzystując przewagę warunków fizycznych i celnie stopując ataki szukającego walki w dystansie rywala ciosami kontrującymi, z których szczególnie mógł podobać się lewy sierpowy. Widać było wyraźnie, że Czudinow najlepsze lata ma już za sobą, ale dysponuje ogromnym doświadczeniem. Chyba nikt nie spodziewał się, że koniec nastąpi tak szybko. W drugiej rundzie Parzęczewski trafił prawym, po którym Rosjanin padł na deski i choć wstał na „8”, był wyraźnie podłączony do prądu. „Arab” ruszył do przodu, starając się dokończyć dzieła zniszczenia, jednak Czudinow swojemu doświadczeniu zawdzięczał przetrwanie bombardowania pod linami. Nie na długo jednak. Gdy udało mu się przenieść walkę na środek ringu, Polak przepuścił jego atak i potężnym prawym sierpowym bitym na skroń skosił z nóg. Choć Czudinow z trudem pozbierał się z desek, sędzia Arkadiusz Małek nie miał wątpliwości i słusznie zakończył walkę. Triumfujący „Arab” w rozmowie z Mateuszem Borkiem po walce zapowiedział zmianę ringowego przydomka na „Mr KO”. I choć odrzucił niedawno ofertę walki z mistrzem WBA Callumem Smithem, który szuka rywala na galę w nowojorskiej Madison Square Garden na 1 czerwca, stwierdził jednocześnie, że kolejne zwycięstwo przez nokaut nad doświadczonym rywalem zbliża go do walki na szczycie kategorii superśredniej. I tak z niedocenianego do niedawna pięściarza wyrósł nam kolejny polski prospekt.

Damian Jonak (41-1-1, 21 KO) niesiony dopingiem śląskiej publiczności nie poradził sobie z Andrew Robinsonem (23-4-1, 6 KO), notując pierwszą w karierze porażkę, trochę na własne życzenie. Jonak nie najlepiej wszedł w walkę. Koncentrował się na obszernie bitych sierpowych, ale nie czuł dystansu i przestrzeliwał te ciosy, sam inkasując celne kontry Brytyjczyka. Dopiero pod koniec rundy złapał rywala w narożniku, ale nawałnicę jego ciosów przerwał gong. Niestety Jonak nie wyciągnął wniosków z obrazu pierwszej rundy i kolejne starcie przebiegało w bardzo podobnym stylu – agresywne ataki Polaka, prującego nieskutecznie powietrze i celne kontry Robinsona. Dopiero w trzeciej rundzie Jonak zaczął częściej trafiać i to starcie sędziowie mogli zapisać na jego konto bez wątpliwości. Jednak w kolejnej odsłonie Robinson wprowadził do swojego arsenału ciosy podbródkowe, które okazały się zabójczo skuteczne i już do końca celnie raził nimi Jonaka. W czwartej rundzie rywalizacja nieco wyrównała się, gdyż Jonak zaczął częściej atakować korpus oraz używać ciosów prostych, czego domagał się od niego w narożniku trener Gus Curren. Powoli jednak boksujący spokojnie i uważnie Brytyjczyk zaczął ponownie dochodzić do głosu i stopniowo dominować nad Polakiem. Szósta runda to była już niemal zupełna deklasacja Jonaka, który przyjmował bez odpowiedzi kolejne kombinacje ciosów. Polak odpowiadał pojedynczymi atakami, w których obszernymi sierpami próbował urwać głowę rywala, niestety ciągle przestrzeliwując. Robinson konsekwentnie realizował wskazówki przekazywane w narożniku, nie podpalał się i celnie kontrował szarżującego bezradnie rywala. Ten opanowany styl znalazł uznanie w oczach dwóch sędziów, którzy ostatecznie punktowali 78:74 i 77:75 dla Robinsona, tylko sędzia Grzegorz Molenda nieco zbyt optymistycznie i gospodarsko ocenił tę walkę stosunkiem 77:75 dla Jonaka i w efekcie miejscowy faworyt po raz pierwszy poczuł gorzki smak porażki, choć w wywiadzie po walce nie uznał wyższości rywala, oceniając werdykt sędziowski jako niesprawiedliwy. W opinii piszącego te słowa kontrowersji jednak nie było i Damian Jonak niestety tej walki nie wygrał.

Mariusz Wach (33-5, 17 KO) zapowiadał przed walką „koniec opierdzielania się” i choć na ringu w katowickim Spodku zobaczyliśmy Wikinga chwilami aktywniejszego niż w większości jego ostatnich walk, jednak było to stanowczo za mało na Martina Bakole Ilungę (12-1, 9 KO), który zastopował naszego pięściarza w ósmej rundzie. Przez większą część pierwszego starcia Polak boksował skutecznie w defensywie, stopując celnymi kontrami lewym prostym nacierającego z animuszem Kongijczyka. Jednak jego aktywność pod koniec tej rundy zmalała, co pozwoliło w ostatnich sekundach skutecznie zaatakować Ilundze. To był zwiastun tego, co nastąpiło w kolejnych czterech starciach, które upłynęły pod znakiem zdecydowanej dominacji Kongijczyka, który zasypywał bezradnego momentami Wacha kombinacjami ciosów. Zaskakująco łatwo jego lewe proste przebijały się przez podwójną gardę Polaka. Aktywność Wacha spadła do minimum, co wykorzystywał jego rywal, bezkarnie przechodząc do półdystansu i ładując cios za ciosem w głowę Wikinga. Jedyne co mogło imponować, to niemal nadludzka odporność Wacha na te uderzenia. Zdesperowany Piotr Wilczewski krzyczał do swego podopiecznego w narożniku: Sparowałeś z Joshuą, sparowałeś z Furym, musisz sobie poradzić, musisz to wytrzymać! Chyba udało mu się nieco zmotywować Wacha, który wrócił udaną szóstą rundą, w której był chyba najbardziej aktywny w przekroju całej walki. Zawdzięczał to jednak spokojniejszej postawie rywala, który być może postanowił nieco odpocząć po niezwykle dynamicznych poprzednich starciach i także mógł imponować odpornością na celne ciosy Polaka, który przecież ma czym uderzyć. Niestety pary Wachowi starczyło tylko na trzy minuty. W siódmej rundzie Ilunga ponowił ataki i Polak znów znalazł się pod gradem ciosów, na które nie znajdował odpowiedzi. Koniec nastąpił w ósmym starciu, gdy po 12 (!!!) ciosach sierpowych na głowę Wacha bez odpowiedzi z jego strony, sędzia Robert Gortat wkroczył przerywając słusznie egzekucję i ratując być może trochę zdrowia naszemu pięściarzowi. Ilunga początkowo wygwizdany przez kibiców, zebrał później owację, gdy zaczął pozdrawiać publiczność odbierając trofeum zwycięzcy z rąk Adama Kownackiego i dziękować za szansę, którą otrzymał. Poprosił Mateusza Borka o kolejną i otrzymał zapewnienie, że ją dostanie.

Dla Patryka Szymańskiego (19-2, 10 KO) walka w katowickim Spodku okazała się naprawdę ostatnim tańcem. W wywiadach przed pojedynkiem zapowiadał, że w przypadku porażki z Robertem Talarkiem (24-13-2, 16 KO) zakończy karierę. I to rzeczywiście było niestety ostatnie tango Szymańskiego w Katowicach. Ale jego walkę z Talarkiem zapamiętamy na długie lata, przejdzie do historii polskiego boksu. W całym pojedynku obaj rywale znaleźli się łącznie na deskach 10 razy! Szymański zaczął pierwszą rundę od trzęsienia ziemi. Zaatakował od pierwszego gongu i już w pierwszej minucie klasyczną akcją prawy na prawy posadził Talarka na deskach! Dzielny górnik pozbierał się, jednak chwilę później znów zaliczył nokdaun po prawym bitym nad lewą ręką. Wydawało się, że sensacyjne zwycięstwo przed czasem wisiało na włosku, jednak Talarek dotrwał do gongu. W drugim starciu nieoczekiwanie to właśnie Talarek w ataku trafił prawym na górę, wykorzystując opuszczone ręce rywala, poprawił tym samym ciosem i Szymański znalazł się na deskach! Gdy wydawało się, że teraz losy starcia obrócą się na korzyść miejscowego faworyta, pięściarz z Wielkopolski wrócił do gry dwoma nokdaunami, kontrując skutecznie nacierającego Talarka prawym sierpowym i po drugim z tych nokdaunów wydawało się, że to już naprawdę koniec. Ambitnego Ślązaka uratował jednak ponownie gong. W trzeciej rundzie Talarek przeżywał trudne chwile, gdy Szymański dwukrotnie posyłał go na deski i porażka Ślązaka przed czasem wisiała w powietrzu. Jednak Talarek pokazał wielki hart ducha i twardy charakter górnika, który pozwolił mu przetrwać trudne chwile. Ta walka to był jednak prawdziwy rollercoaster! Coraz bardziej widoczne było zmęczenie Szymańskiego, który nie nacierał już tak skutecznie jak w poprzednim starciu i po ciosie Talarka z prawej na korpus znalazł się po raz drugi w tym pojedynku na deskach. Teraz to on walczył o przetrwanie, zaliczając kolejny nokdaun przed gongiem kończącym tę rundę. I choć dotrwał do przerwy było jasne, że jego koniec jest bliski. Wrzawa na trybunach sięgała zenitu! Szymański był jednak ciągle groźny i w czwartym starciu kilka razy celnie skontrował nacierającego gwałtownie Talarka. Jednak nie miał już siły, a jego ciosy były pozbawione dynamiki, więc nie mogły już wyrządzić rywalowi takiej szkody, jak w pierwszych rundach. Kolejne ciosy na korpus rozbijały go i doprowadziły do dwóch nokdaunów, które chyba tylko on sam wie, jak przetrwał do gongu na koniec starcia. Dał radę nawet wstrząsnąć Talarkiem w ostatnich sekundach prawym z kontry, ale nie miał już sił, aby odwrócić losy pojedynku. W końcu w piątej rundzie kumulacja uderzeń, którymi Talarek już bezkarnie rozbijał skrajnie wyczerpanego Szymańskiego doprowadziła do dziesiątego w tej walce, a szóstego dla Patryka nokdaunu, po którym Wielkopolanin pozbierał się z ogromnym trudem na „8”, jednak sędzia Robert Gortat słusznie nie dopuścił go już do dalszej walki. Zbyt dużo zdrowia obaj pięściarze zostawili tego dnia w ringu. Po ogłoszeniu werdyktu w rozmowie z promotorem i organizatorem katwickiej gali Mateuszem Borkiem pokonany Patryk Szymański potwierdził, że kończy karierę bokserską, a jego szczere słowa na temat sportowej ambicji wywołały owację na stojąco zebranej w Spodku publiczności. Jeśli młody pięściarz z Wielkopolski rzeczywiście wytrwa w swoim postanowieniu i nie wróci już na ring, to z pewnością tym thrillerem ze Spodka zapisze się trwale w pamięci kibiców.

Nikodem Jeżewski (17-0-1, 9 KO) miał trudną przeprawę z trochę niedocenianym Shawndellem Terellem Wintersem (11-2, 10 KO). Po ośmiu rundach sędziowie wskazali na niego w stosunku dwa do remisu. Amerykanin próbował zaskoczyć naszego rodaka na samym początku, ten jednak nie dał się niczym trafić, choć nieco za bardzo oddał inicjatywę. W drugiej rundzie podkręcił nieco tempo, trafił dwa razy prawym krzyżowym, ale i tak dostał w narożniku uwagę, że jest za mało aktywny. W połowie trzeciej odsłony Jeżewski dostał po komendzie stop mocny cios na korpus.  Sędzia Grzegorz Molenda dał mi czas na dojście do siebie, ale Polak ewidentnie stanął po tamtej akcji i obudził się dopiero w połowie czwartej rundy, gdy zainkasował lewy sierpowy. Wtedy odpowiedział ładnie swoim prawym sierpem. Wszystko jednak oscylowało w granicach remisu. Po przerwie Jeżewski uderzył najpierw mocnym lewym hakiem w okolice wątroby, zrobił krok do tyłu i poprawił prawym na splot. I te akcje zrobiły na moment wrażenie na przeciwniku. Szósta runda wyrównana. Obaj mieli swoje momenty i trudno było wskazać lepszego na tym etapie walki. W siódmym starciu Jeżewski zaczął bić swój prawy nie w linii, tylko z góry w dół, dzięki czemu zaczął trafiać schodzącego unikiem w prawo do dołu rywala. Nie potrafił go jednak zranić. W ostatnich trzech minutach obaj panowie trochę ostrzej i odważniej ruszyli na siebie i oglądaliśmy kilka spięć w półdystansie. Nikt nie zadał natomiast czystej bomby, która mogłaby zrobić wrażenie na sędziach. A ci po ostatnim gongu punktowali dwa do remisu – 76:76 oraz 78:75 i 76:75 Jeżewski. W rekordzie kolejna wygrana, ale i dobry materiał poglądowy na przyszłe walki.

Damian Wrzesiński (17-1-2, 5 KO) pokonał Kamila Młodzińskiego (11-3-4, 6 KO) i obronił tytuł mistrza Polski kategorii junior półśredniej (63,5kg). Pierwsze dwie rundy bardzo dobre. Młodziński sięgał głowę rywala długim prawym, natomiast Wrzesiński odpowiadał mu ładnym lewym sierpowym z defensywy po zakroku. W trzeciej „Wrzos” zaczął obijać korpus przeciwnika mocnymi hakami, a w czwartej skosił go z nóg prawym sierpem w wymianie i zdobył dodatkowy punkt za nokdaun. Oczywiście nie było to mocne uderzenie, a liczenie wynikało ze złego ustawienia nóg Kamila, jednak liczenie jak najbardziej słuszne i zgodne z zasadami. Piąte starcie było w miarę równe, lecz Damian trafił w wymianie w półdystansie czysto mocnym lewym sierpowym i przechylił szalę na swoją korzyść. Przez dwie minuty szóstej odsłony Młodziński radził sobie lepiej, lecz nagle stanął w miejscu. Dopadł go wyraźny kryzys, a widząc to obrońca tytułu podkręcił jeszcze bardziej tempo. Młodziński walczył nie tylko z rywalem, ale i swoimi słabościami. Był naprawdę dzielny i wciąż groźny, trafiając nawet kilka razy prawą ręką, jednak więcej zdrowia miał „Wrzos” i to on wygrywał nieznacznie kolejne rundy. Przy dobrej woli tą dziewiątą można było nawet przyznać ambitnemu Młodzińskiemu. W dziesiątej rozochocony złapał drugi oddech i dwukrotnie trafił prawą ręką. Przegrał, ale zaimponował serduchem do walki. Sędziowie po ostatnim gongu punktowali niejednogłośnie. Pan Małek wygłupił się punktacją 96:93 dla Młodzińskiego, na szczęście dwaj pozostali wyspali się przed galą i typowali 97:93 oraz 96:93 dla Damiana.

To była ich trzecia walka w gronie zawodowców, a piąta w ogóle. I za każdym razem było ciekawie. Na otwarcie gali Mateusz Rzadkosz (10-0-1, 3 KO) pokonał po twardej potyczce Tomasza Gromadzkiego (9-2-1, 3 KO). Początek zgodny ze scenariuszem. Do ataku ruszył „Zadyma”, natomiast lepiej wyszkolony Mateusz stopował jego chaotyczne szturmy swoim lewym prostym, dobrze pracując też nogami. Ale wszystko zaczęło się zmieniać w końcówce drugiej rundy, gdy Tomek zaczął sięgać obszernym prawym sierpowym. Potem zaś Rzadkosz niepotrzebnie zaczął wdawać się z nim w wymiany, zamiast boksować z daleka. W trzeciej odsłonie pod jego prawym okiem pojawiło się rozcięcie, lecz krew spływała po policzku i nie przeszkadzała w kontynuowaniu potyczki. Na półmetku pojedynek był w okolicach remisu, ale walka toczyła się na warunkach Gromadzkiego – w bliskim półdystansie. I to jego ciosy miały większą wymowę. Rzadkosz równo z gongiem kończącym piąte starcie skontrował fajnie bezpośrednim prawym krzyżowym. Mateusz z jakiegoś powodu ubzdurał sobie, że zamiast boksować, lepiej jest z Gromadzkim się bić i poszedł z nim na wojnę w szóstej rundzie. Kibice pewnie byli zadowoleni, ale taktycznie nie było to najlepsze rozwiązanie. W połowie siódmej wydłużył serię i złapał go ładną akcją, wciąż jednak brakowało jabu. Tuż przed przerwą doszło do spięcia w półdystansie, w której w końcu lepszy był Mateusz. Ostatnie trzy minuty jak cała walka – zażarta i zacięta. Po ostatnim gongu obaj z niepokojem czekali więc na werdykt. A sędziowie punktowali stosunkiem głosów dwa do remisu na korzyść Rzadkosza – 76:76, 78:74 i 78:75.
źródło: bokser.org

W GRUDZIĄDZU POZNALIŚMY MISTRZYNIE POLSKI JUNIOREK A.D. 2019

grudziadz_mp

W sobotę (30 marca) w Grudziądzu zakończyły się 18. Mistrzostwa Polski Juniorek w Boksie, w których wzięło udział 105 zawodniczek z 51 klubów reprezentujących 13 Okręgowych  Związków  Bokserskich. Mistrzyniami Polski A.D. 2019 zostały ( w kolejności wag): Magdalena Kempa (CWZS Zawisza Bydgoszcz, 48 kg), Wiktoria Rogalińska (BKS Skorpion Szczecin, 51 kg), Jessica Żelazko (Żoliborska Szkoła Boksu, 54 kg), Natalia Niedobylska (MGKS Gwarek Łęczna, 57 kg), Wanessa Orczyk (BKS Skorpion Szczecin, 60 kg), Klaudia Poliwczak (MKS Start Grudziądz, 64 kg), Julia Różańska (TS Wisła Kraków, 69 kg), Daria Parada (BKS Skorpion Szczecin, 75 kg), Martyna Jancelewicz (SSW Taurus Goleniów, 81 kg) i Wiktoria Dąbrowska (KS Boxing Team Chojnice, + 81 kg).

Nagrody indywidualne otrzymały: Najlepsza zawodniczka mistrzostw – Wiktoria  Rogalińska, najlepsza walka – Angelika Mięgoć vs Magdalena Kempa, najlepsza zawodniczka Kujawsko-Pomorskiego OZB – Klaudia Poliwczak, najmłodsza zawodniczka – Angelika Mięgoć, najlepsza zawodniczka MKS Start Grudziądz – Klaudia Poliwczak i odkrycie Mistrzostw – Martyna Jancelewicz.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [30 MARCA 2019 R. -  na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Magdalena Kempa (CWZS Zawisza Bydgoszcz) – Angelika Mięgoć (Imperium Wałbrzych) 5-0
51 KG Wiktoria Rogalińska (BKS Skorpion Szczecin) – Khrystyna Lakiichuk (RUSHH Kielce) 5-0
54 KG Jessica Żelazko (Żoliborska Szkoła Boksu) – Dominika Pogrzebska (KS Korona Wałcz) 5-0
57 KG Natalia Niedobylska (MGKS Gwarek Łęczna) – Lena Szyrwińska (SSW Taurus Goleniów) 5-0
60 KG Wanessa Orczyk (BKS Skorpion Szczecin) – Magdalena Sochowicz (UKS Adrenalina Wrocław) 5-0
64 KG Klaudia Poliwczak (MKS Start Grudziądz) – Wiktoria Tereszczak (KS Ring Bielsko) 5-0
69 KG Julia Różańska (TS Wisła Kraków) – Karolina Pokusa (KSW KO Opoczno) RSC 2
75 KG Daria Parada (BKS Skorpion Szczecin) – Wiktoria Krakowiak (SKB Skarżysko Kamienna) RSC 1
81 KG Martyna Jancelewicz (SSW Taurus Goleniów) – Oliwia Toborek (Żoliborska Szkoła Boksu) 5-0
+81KG Wiktoria Dąbrowska (KS Boxing Team Chojnice) – Martyna Alfut (KS Ring Kociewie Starogard Gdański) RSC 1

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [29 MARCA 2019 R. -  na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Angelika Mięgoć (Imperium Wałbrzych) – Aleksandra Kucybała (KS Korona Wałcz) WO.
Magdalena Kempa (CWZS Zawisza Bydgoszcz) – Magdalena Tylenda (BKS Skorpion Szczecin) 5-0

51 KG
Wiktoria Rogalińska (BKS Skorpion Szczecin) – Karolina Ampulska (KS Wda Świecie) 4-1
Khrystyna Lakiichuk (RUSHH Kielce) – Izabela Rozkoszek (KS Garda Gierałtowice) 5-0

54 KG
Jessica Żelazko (Żoliborska Szkoła Boksu) – Wiktoria Zawiasińska (SSW Taurus Goleniów) RSC 1
Dominika Pogrzebska (KS Korona Wałcz) – Zuzanna Zych (UKS Junior Świątki) 5-0

57 KG
Lena Szyrwińska (SSW Taurus Goleniów) – Matylda Łapeta (KS Gwardia Wrocław) 4-1
Natalia Niedobylska (MGKS Gwarek Łęczna) – Natalia Zawalińska (BKS Olimp Szczecin) 5-0

60 KG
Wanessa Orczyk (BKS Skorpion Szczecin) – Weronika Bartczak (KS Ziętek Team Kalisz) WO.
Magdalena Sochowicz (UKS Adrenalina Wrocław) – Katarzyna Szczypkowska (UKS Junior Świątki) 5-0

64 KG
Klaudia Poliwczak (MKS Start Grudziądz) – Wiktoria Bartosiak (BKS Radomiak Radom) 5-0
Wiktoria Tereszczak (KS Ring Bielsko) – Iga Klepacz (KSZO Ostrowiec Św.) 5-0

69 KG
Julia Różańska (TS Wisła Kraków) – Julia Chudy (KKB Kraków) 5-0
Karolina Pokusa (KSW KO Opoczno) – Weronika Gapińska (WKS Sokół Piła) RSC 1

75 KG
Wiktoria Krakowiak (SKB Skarżysko Kamienna) – Patrycja Grzanka (MLKS Sparta Złotów) RSC 3
Daria Parada (BKS Skorpion Szczecin) – Sandra Damazyn (KS Boxing Szamotuły) WO.

81 KG
Oliwia Toborek (Żoliborska Szkoła Boksu) – Natalia Żybura (KS Obra Zbąszyń) RSC 1
Martyna Jancelewicz (SSW Taurus Goleniów) – Oliwia Suchocka (OSiR Suwałki) RSC 1

+81 KG
Martyna Alfut (KS Ring Kociewie Starogard Gdański) – Zuzanna Olechno (UKS Boxing Sokółka) RSC 1
Wiktoria Dąbrowska (KS Boxing Team Chojnice) – Oliwia Marszalska (Global Boxing Tarnów) 5-0

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [28 MARCA 2019 R. -  na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Angelika Mięgoć (Imperium Wałbrzych) – Natalia Waliczek (BKS Skorpion Szczecin) 5-0
Aleksandra Kucybała (KS Korona Wałcz) – Natalia Stolarek (KSZO Ostrowiec Św.) RSC 2
Magdalena Kempa (CWZS Zawisza Bydgoszcz) – Wiktoria Szkwarek (BKS Olimp Szczecin) AB 1
Magdalena Tylenda (BKS Skorpion Szczecin) – Wiktoria Orchel (BTS Broń Radom) RSC 1

51 KG
Wiktoria Rogalińska (BKS Skorpion Szczecin) – Kinga Mięgoć (Imperium Wałbrzych) 5-0
Karolina Ampulska (KS Wda Świecie) – Natalia Mierzwa (Global Boxing Tarnów) AB 1
Khrystyna Lakiichuk (RUSHH Kielce) – Angelika Zielińska (OSiR Suwałki) RSC 1
Izabela Rozkoszek (KS Garda Gierałtowice) – Wiktoria Szewczyk (BTS Broń Radom) RSC 1

54 KG
Jessica Żelazko (Żoliborska Szkoła Boksu) – Nicola Kaczmarek (KS Prosna Kalisz) 5-0
Wiktoria Zawiasińska (SSW Taurus Goleniów) – Kinga Misiaszek (PTB Tiger Tarnów) WO.
Dominika Pogrzebska (KS Korona Wałcz) – Wiktoria Ochimowska (CWZS Zawisza Bydgoszcz) AB 2
Zuzanna Zych (UKS Junior Świątki) – Weronika Toda (Boxing Team Chojnice) RSC.K 2

57 KG
Matylda Łapeta (KS Gwardia Wrocław) – Zuzanna Misiak (KSW Gostyń) RSC 2
Lena Szyrwińska (SSW Taurus Goleniów) – Angelika Hołda (Magic Boxing Brzesko) 5-0
Natalia Niedobylska (MGKS Gwarek Łęczna) – Maja Olszewska (CWZS Zawisza Bydgoszcz) RSC 2
Natalia Zawalińska (BKS Olimp Szczecin) – Zuzanna Kubasiewicz (KS Boxing Szamotuły) RSC 1

60 KG
Wanessa Orczyk (BKS Skorpion Szczecin) – Klaudia Ratajczak (KS Copacabana Konin) RSC 1
Weronika Bartczak (KS Ziętek Team Kalisz) – Wiktoria Małecka (BSB Astoria Bydgoszcz) RSC 1
Magdalena Sochowicz (UKS Adrenalina Wrocław) – Aleksandra Januszewska (BKS Olimp Szczecin) AB 1
Katarzyna Szczypkowska (UKS Junior Świątki) – Justyna Paradowska (MUKS Widzew Łódź) 5-0

64 KG
Klaudia Poliwczak (MKS Start Grudziądz) – Joanna Tyras (BKS Skorpion Szczecin) 5-0
Wiktoria Bartosiak (BKS Radomiak Radom) – Roksana Potocka (Boks Ciszewski Dzierżoniów) RSC 1
Wiktoria Tereszczak (KS Ring Bielsko) – Martyna Karpińska (OSiR Suwałki) RSC 1
Iga Klepacz (KSZO Ostrowiec Św.) – Julia Bojda (KS Za Bramą Kraśnik) 4-1

69 KG
Julia Chudy (KKB Kraków) – Ewelina Stlarek (MLKS Sparta Złotów) AB 1
Julia Różańska (TS Wisła Kraków) – Wiktoria Szafrańska (UKS SMS Warszawa) AB 1
Weronika Gapińska (WKS Sokół Piła) – Nina Oleś (RKB Boxing Radom) 5-0
Karolina Pokusa (KSW KO Opoczno) – Julia Budzyńska (BKS Olimp Szczecin) RSC 1

75 KG
Patrycja Grzanka (MLKS Sparta Złotów) – Natalia Żmurda (UKS Boxing Sokółka) WO.
Wiktoria Krakowiak (SKB Skarżysko Kamienna) – Zuzanna Szweda (CWZS Zawisza Bydgoszcz) AB 1
Sandra Damazyn (KS Boxing Szamotuły) – Julia Kuszlecow (KS Korona Wałcz) RSC 1
Daria Parada (BKS Skorpion Szczecin) – Anita Ryczkowska (BKS Skorpion Szczecin) AB 1

81 KG
Martyna Jancelewicz (SSW Taurus Goleniów) – Natalia Nowak (BKS Skorpion Szczecin) AB 2

+81 KG
Martyna Alfut (KS Ring Kociewie Starogard Gdański) – Paulina Żukiewicz (UKS Boxing Sokółka) 4-1
Zuzanna Olechno (UKS Boxing Sokółka) – Weronika Walczak (KS Ziętek Team Kalisz) RSC 1
Oliwia Marszalska (Global Boxing Tarnów) – Julia Lilla (KS Wisła Tczew) RSC 1
Wiktoria Dąbrowska (KS Boxing Team Chojnice) – Anna Bezhubka (KS Korona Wałcz) AB 3

19. MP SENIOREK: TYLKO TRZY MISTRZYNIE POLSKI OBRONIŁY SWOJE TYTUŁY

mpk_2019

W Grudziądzu zakończyły się dzisiaj 19. Mistrzostwa Polski Seniorek w Boksie. W hali sportowej MKS „Start” na najwyższym stopniu stanęły tylko trzy złote medalistki z ub. roku: Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń, 60 kg), Natalia Barbusińska (SKB Spartakus Szczecin, 64 kg) i Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 69 kg). Największą niespodzianką były zwycięstwa mającej już wprawdzie za sobą debiut reprezentacyjny, ale nadal mało znanej w Polsce, Natalii Rok (LKS BOKS Myszków, 54 kg) nad Mileną Zglenicką (MKSW Pomorzanin Toruń) oraz Aleksandry Smuklerz (BKS Radomiak Radom, 81 kg) nad utytułowaną Sylwią Kusiak (BKS Skorpion Szczecin).

Mistrzyniami Polski Seniorek A.D. 2019 zostały (w kolejności wag): Adriana Marczewska (SKF Boksing Zielona Góra, 48 kg), Sandra Drabik (SK Kick-Boxing Kielce, 51 kg), Natalia Rok (LKS BOKS Myszków, 54 kg), Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra, 57 kg), Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń, 60 kg), Natalia Barbusińska (SKB Spartakus Szczecin, 64 kg), Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino, 69 kg), Hanna Solecka (BKS Skorpion Szczecin, 75 kg), Aleksandra Smuklerz (BKS Radomiak Radom, 81 kg) i Aneta Gojko (UKS Boxing Sokółka, +81 kg)

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [30 MARCA 2019 R. -  na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Adriana Marczewska (SKF Boksing Zielona Góra) – Olga Michalska (KS Ziętek Team Kalisz) 3-2
51 KG Sandra Drabik (SK Kick-Boxing Kielce) – Angelika Krzysztoforska (KSW Róża Karlino) 5-0
54 KG Natalia Rok (LKS BOKS Myszków) – Milena Zglenicka (MKSW Pomorzanin Toruń) 5-0
57 KG Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra) – Sandra Kruk (Niezrzeszona) 3-2
60 KG Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń) – Maria Jackowska (SKF Boksing Zielona Góra) 5-0
64 KG Natalia Barbusińska (SKB Spartakus Szczecin) – Patrycja Borys (BKS Hetman Białystok) 5-0
69 KG Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino) – Karolina Koszewska (Legia FC Warszawa) 4-1
75 KG Hanna Solecka (BKS Skorpion Szczecin) – Agata Kaczmarska (BKS Radomiak Radom) 3-2
81 KG Aleksandra Smuklerz (BKS Radomiak Radom) – Sylwia Kusiak (BKS Skorpion Szczecin) 4-1
+81KG Aneta Gojko (UKS Boxing Sokółka) – Paulina Sobieska (LKS Niedźwiedź Kętrzyn) 5-0

ŁUKASZ WIERZBICKI I MICHAŁ LEŚNIAK Z PASAMI ZAWODOWYCH MISTRZÓW POLSKI

gala_dzierzoniow

W jednej z najlepszych walk na polskim rynku w ostatnich miesiącach, w ramach gali Tymex Boxing Night w Dzierżoniowie, Łukasz Wierzbicki (18-0, 7 KO) efektownie znokautował Mykolę Vovka (15-4, 9 KO) i obronił tytuł Mistrza Polski wagi półśredniej.

Początek zgodnie z zakładanym scenariuszem. Vovk ruszył do przodu, a Wierzbicki uruchomił nogi, ładnie unikał jego ciosów i kontrował jabem bądź bezpośrednim lewym. W drugiej rundzie trwał koncert Łukasza, który każdym lewym krzyżowym karcił większego przeciwnika. Trafił też z odejścia kontrą krótkim prawym sierpowym. I były to akcje ze swoją wymową. Po przerwie wściekły Vovk ruszył do szturmu. Nie nadążał momentami za szybszym Łukaszem, więc pokazywał „brudny boks”. Na szczęście w ringu był chyba nasz najlepszy sędzia – Leszek Jankowiak, i szybko poskromił zapał zawodnika. Wierzbicki boksował mądrze, ale i na bardzo dużej intensywności. Napór Mykoli nie słabł, ale i Łukasz nie spuszczał z tonu. W końcówce czwartej odsłony zszedł z linii ciosu, skontrował w tempo prawym sierpem i posłał przeciwnika na deski. Oczywiście Vovk nie był ani trochę zraniony, po prostu dał się złapać na wykroku, jednak liczenie jak najbardziej słuszne i zgodne z zasadami. Na półmetku wciąż trwała dominacja Wierzbickiego, lecz Vovk pozostawał groźny. W szóstej rundzie Mykola bił niżej, momentami dużo za nisko. Dostał za to ostrzeżenie. Ale atakował z furią, jak lew w klatce, powoli jakby przełamując Łukasza. Gdy ten schodził na przerwę pomiędzy szóstą a siódmą odsłoną, krwawił już z nosa i prawej powieki. Vovk nie miał szans wygrać tego na punkty, za to przed czasem… Zaraz po przerwie ruszył więc do ataku. Wierzbicki przeżywał bardzo trudne chwile, lecz wyratował go sam rywal, znów uderzając poniżej pasa. Łukasz dostał chwilę na odpoczynek, zaś Mykola drugie ostrzeżenie. Wierzbicki całą ósmą rundę rozegrał na wstecznym, lecz przełamał chyba kryzys, bo nogi znów zaczęły dobrze pracować i szybkimi kontrami zbierał małe punkty. A to była tylko cisza przed burzą. Na początku dziewiątego starcia niezniszczalny wydawałoby się Vovk padł ciężko po świetnej kontrze krótkim prawym sierpowym na czubek brody. Piękny nokaut zakończył piękną walkę, a Łukasz zrobił kolejny krok w górę.

To było jubileuszowe i chyba najefektowniejsze zwycięstwo Michała Leśniaka (10-1-1, 3 KO). Polak pokonał przed czasem niezwyciężonego dotąd Władysława Gelę (9-1, 4 KO). Tym samym zdobył wakujący tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski wagi półśredniej. Pierwsza runda niezła w wykonaniu „Szczupaka”, który co prawda zainkasował lewy sierpowy, ale odpowiedział kilkoma jabami. Na starcie drugiej rundy Ukrainiec trafił prawym sierpowym, lecz druga połowa tej odsłony dla aktywniejszego wałbrzyszanina. Po przerwie Leśniak trafił kombinacją prawy prosty-lewy sierp. Za moment wziął akcję rywala na blok i skontrował lewym hakiem na korpus. Minutę później ponowił taką samą akcję. Cios wszedł idealnie na punkt i przeciwnika aż zgięło. W czwartej rundzie Leśniak trafił lewym sierpowym na górę, w samej końcówce dwukrotnie poprawił lewym hakiem na wątrobę i Gela schodził do narożnika z grymasem bólu wypisanym na twarzy. A w przerwie dostał jeszcze „liścia” od swojego trenera w ramach pobudzenia. Kolejne trzy minuty także dla Michała, lecz już bez takich fajerwerków jak chwilę wcześniej. I tak mijały kolejne minuty. Koniec nastąpił w połowie siódmego starcia. Leśniak trafił kombinacją prawy-lewy hak po dole, zauważył ból rywala, poprawił kolejnym lewym pod prawy łokieć i złamał ambitnego Ukraińca, zadając mu pierwszą porażkę w karierze.

Michał Żeromiński (13-5-2, 1 KO) świata nie zwojuje, ale zawsze daje bardzo ciekawe i emocjonujące walki. Tak samo było również dzisiaj w konfrontacji z silnym fizycznie Oktavianem Gratiim (4-5-1, 2 KO). Pięściarz z Radomia dobrze wszedł w ten pojedynek, przepuszczając obszerne sierpy Mołdawianina, samemu ustawiając go sobie lewym prostym. Trafił też prawym hakiem na górę oraz długim prawym krzyżowym. Gratii od trzeciej rundy zaczął przedzierać się do półdystansu, polując groźnym lewym sierpowym z doskoku. A w czwartej przejął nawet kontrolę w ringu, trafiając nie tylko lewym, ale i prawym sierpem. – Nóżki – krzyczał do „Żeromki” z narożnika Piotr Wilczewski. Michał schodził do narożnika lekko naruszony, ale w piątym starciu opanował już nieco sytuację. Gdy wydawało się, że Michał zdobywa punkty, w połowie szóstej odsłony po zderzeniu głowami pękł mu lewy łuk brwiowy, to go nieco rozkojarzyło i Gratii znów przejął kontrolę. Na starcie siódmej rundy Żeromiński nadział się na bardzo mocny prawy sierpowy. Końcówka zażarta i równa. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 77:75 i dwukrotnie 76:76. A więc remis.

To była jak dotąd najtrudniejsza walka w krótkiej zawodowej karierze Kamila Bodziocha (3-0, 1 KO). Pięściarz wagi ciężkiej pokonał na pełnym dystansie Michała Bańbułę (13-30-4). Pierwsza runda blisko remisu, ale należało ją przyznać raczej aktywniejszemu Kamilowi. W drugiej jednak nadział się w wymianie prawy na prawy na sierp przeciwnika i na moment stanął. Po sześciu minutach powinno być na kartach 19:19. Po przerwie Bodzioch podkręcił tempo, by zmazać złe wrażenie, ale atakował chaotycznie i doświadczony Bańbuła, choć dużo bardziej zmęczony, złapał go dwoma kontrami w tempo. U młodego chłopaka z Jeleniej Góry wkradła się nerwowość, co tak doświadczony przeciwnik jak Michał wykorzystywał. Młodszy Bodzioch zapchał w końcówce oponenta, trafił niemal równo z gongiem fajnym lewym sierpowym, na pewno wygrał końcówkę, ale trener Paweł Kłak nie był zadowolony z jego postawy. I nie mógł być, gdyż Kamil po każdym lewym prostym niepotrzebnie skracał dystans i sam sobie utrudniał zadanie, zabierając sobie miejsce na mocny prawy. Sędziowie byli jednomyślni, punktując zgodnie 39:37 na korzyść Bodziocha. Cenne doświadczenie, ale i materiał szkoleniowy do poprawy na treningach.

Po trudnej, ale i ciekawej potyczce, Rafał Pląder (2-0) pokonał w twardego Daniela Urbańskiego (21-29-3, 5 KO). Weteran próbował od początku wywierać presję i męczyć dużo mniej doświadczonego rywala, ten jednak odpowiedział ładną kontrą z prawej ręki po odchyleniu i lewym hakiem pod prawy łokieć. Pierwsza runda bliska, ale dla Rafała. Druga już bardziej wyrównana, ale i nieco chaotyczna. Na półmetku Urbański podkręcił jeszcze bardziej tempo. Pląder dobrze operował lewym prostym, lecz dawał się trochę za bardzo spychać i niepotrzebnie oddał inicjatywę. Ostatnia odsłona jak cała walka – zacięta i wyrównana. Daniel kończył ją z rozbitym lewym łukiem brwiowym. A sędziowie punktowali 38:38, 39:37 i 39:37 – stosunkiem głosów dwa do remisu zwyciężył Pląder.

Wygrane do swoich rekordów dopisali bracia – Maksymilian (2-0) i Stanisław Gibadło (2-0). Staszek już w połowie pierwszej rundy rozkwasił nos Tomasza Garguli (18-15-1, 5 KO). W końcówce wstrząsnął nim prawym sierpowym i w zasadzie gong wyratował „Tomerę” przed nokautem. W drugim starciu trwało rozbijanie weterana, a sędziujący ten pojedynek Grzegorz Molenda wykazał się cierpliwością, bo kilku ringowych mogło to już przerwać. Podobnie wyglądały kolejne trzy minuty. Na początku czwartej rundy Gibadło zranił Gargulę hakiem na korpus, potem „kolorował” twarz ciosami na górę, ale o dziwo Tomasz dotrwał do końca. Ale zdrowia stracił bardzo dużo i chyba nie powinien już być dopuszczany do kolejnych walk, skoro sam nie potrafi powiedzieć dość. Sędziowie oczywiście nie mieli żadnych wątpliwości, punktując zgodnie 40:36. Maks kontrolował Siergieja Maksimenkę (1-7), obijał go ciosami prostymi, lecz nie było w nich wymowy i mocy. Rywal zebrał kilka mocnych uderzeń, a przyjął je bez zmrużenia oka. Na plus zmiany pozycji i fajne kontry lewym krzyżowym.

Wcześniej Tomasz Nowicki (1-0) udanie zadebiutował na ringach zawodowych pewnie punktując (3x 40:35) Mikalaja Trukhana (1-5, 1 KO). Polak posłał przeciwnika na deski w drugiej rundzie lewym sierpowym, lecz nie potrafił dokończyć dzieła zniszczenia.

źródło: bokser.org

PRZEDOSTATNI AKT 19. MISTRZOSTW POLSKI SENIOREK W BOKSIE ZA NAMI

natalia barbusinska_news

Przedostatni akt 19. Mistrzostw Polski Seniorek w Boksie, czyli walki półfinałowe, nie przyniosły większych sensacji, choć w dwóch przypadkach można było mówić o niespodziankach. Z grudziądzkiego ringu jako pokonane zeszły bowiem Ewa Białas (Akademia Boksu R. Gortata Jaworzno, 54 kg) i Daria Puszka (UKS Berej Boxing Lublin, 60 kg). Zamiast nich w finale zobaczymy Natalię Rok (LKS BOKS Myszków, 54 kg) i Marię Jackowską (SKF Boksing Zielona Góra, 60 kg).

W dzisiejszych walkach finałowych najciekawiej zapowiadają się rywalizacje Sandry Kruk (Niezrzeszona, 57 kg) z Kingą Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra), Patrycji Borys (BKS Hetman Białystok, 64 kg) z Natalią Barbusińską (SKB Spartakus Szczecin), Elżbiety Wójcik (KSW Róża Karlino, 69 kg) z Karoliną Koszewską (Legia FC Warszawa), Hanny Soleckiej (BKS Skorpion Szczecin, 75 kg) z Agatą Kaczmarską (BKS Radomiak Radom) oraz Sylwii Kusiak (BKS Skorpion Szczecin, 81 kg) z Aleksandrą Smuklerz (BKS Radomiak Radom).

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [29 MARCA 2019 R. -  na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Olga Michalska (KS Ziętek Team Kalisz) – Julia Olszowa (LKS Avia Świdnik) RSC 1
Adriana Marczewska (SKF Boksing Zielona Góra) – Dorota Bukowska (BKS Tiger Łomża) AB 1

51 KG
Sandra Drabik (SK Kick-Boxing Kielce) – Marta Kochańska (KS Copacabana Konin) AB 1
Angelika Krzysztoforska (KSW Róża Karlino) – Aleksandra Mądraszewska (KS Bombardier Gdynia) 5-0

54 KG
Milena Zglenicka (MKSW Pomorzanin Toruń) – Klaudia Simsak (JKB Jawor Team Jaworzno) 5-0
Natalia Rok (LKS BOKS Myszków) – Ewa Białas (Akademia Boksu R. Gortata Jaworzno) 5-0

57 KG
Sandra Kruk (Niezrzeszona) – Maria Grabowska (GUKS Carbo Gliwice) 5-0
Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra) – Julia Kurowska (KS Ring Bielsko) 5-0

60 KG
Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń) – Wioleta Teichmann (Nowohucki Klub Bokserski) 5-0
Maria Jackowska (SKF Boksing Zielona Góra) – Daria Puszka (UKS Berej Boxing Lublin) 4-1

64 KG
Patrycja Borys (BKS Hetman Białystok) – Julia Szczurowska (LKB Legnica) 5-0
Natalia Barbusińska (SKB Spartakus Szczecin) – Wiktoria Dombrowska (WKB Gryf Wejherowo) AB 2

69 KG
Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino) – Natalia Marczykowska (RKB Boxing Radom) 5-0
Karolina Koszewska (Legia FC Warszawa) – Wiktoria Hanczewska (Zandukeli Team Środa Śl.) 5-0

75 KG
Hanna Solecka (BKS Skorpion Szczecin) – Natalia Gajewska (SB Champion Wołomin) 5-0
Agata Kaczmarska (BKS Radomiak Radom) – Anna Bilous (06 Kleofas AZS AWF Katowice) 5-0

81 KG
Sylwia Kusiak (BKS Skorpion Szczecin) – Kinga Syska (KS Skalnik Wiśniówka) 5-0
Aleksandra Smuklerz (BKS Radomiak Radom) – Dominika Sibiga (Ring Sikorski Stalowa Wola) AB 2

+81 KG
Paulina Sobieska (LKS Niedźwiedź Kętrzyn) – Antonina Lemańska (KB Wda Świecie) 5-0

W GRUDZIĄDZU WYŁONIONO MEDALISTKI 19. MISTRZOSTW POLSKI SENIOREK W BOKSIE

start grudziadz

W środę (27 marca) w hali MKS Start w Grudziądzu rozpoczęły się 19. Mistrzostwa Polski Seniorek w Boksie. Do nieformalnej stolicy polskiego kobiecego pięściarstwa przyjechały tym razem 72 zawodniczki, reprezentujące 49 klubów i 15 Okręgowych Związków Bokserskich. Niespodziewanie najliczniej reprezentowana jest waga papierowa (12 zawodniczek), zaś najmniej pięściarek (3) walczy o tytuł mistrzowski w kategorii ciężkiej (+81 kg). Turniej wchodzi w zasadniczą fazę. Wczoraj wyłoniono medalistki, wśród których znajdują się wszystkie faworytki mistrzostw.

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [28 MARCA 2019 R. -  na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Olga Michalska (KS Ziętek Team Kalisz) – Joanna Broma (Legia FC Warszawa) 5-0
Julia Olszowa (LKS Avia Świdnik) – Róża Asanowicz (UKS Boxing Sokółka) 3-2
Dorota Bukowska (BKS Tiger Łomża) – Daria Wejman (Magic Boxing Brzesko) AB 1

51 KG
Aleksandra Mądraszewska (KS Bombardier Gdynia) – Wiktoria Andrzejewska (KS Copacabana Konin) WO.

54 KG
Milena Zglenicka (MKSW Pomorzanin Toruń) – Monika Wójcik (KB Bombardier Wrocław) 5-0
Klaudia Simsak (JKB Jawor Team Jaworzno) – Sandra Bartkowska (KS SAKO Gdańsk) 5-0
Natalia Rok (LKS BOKS Myszków) – Natalia Snadna (KS Bombardier Gdynia) 5-0
Ewa Białas (Akademia Boksu R. Gortata Jaworzno) – Ewelina Cieśluk (BKS Hetman Białystok) 5-0

57 KG
Sandra Kruk (Niezrzeszona) – Karolina Biskup (KS Wisła Tczew) WO.
Maria Grabowska (GUKS Carbo Gliwice) – Dominika Szumilas (UKS Włokiennik Łódź) RSC 2
Kinga Szlachcic (SKF Boksing Zielona Góra) – Żaklina Kociołek (RKS Łódź) AB 3
Julia Kurowska (KS Ring Bielsko) – Kamila Mikulska (KS Bombardier Gdynia) 3-2

60 KG
Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń) – Ewa Zamkowska (RKB Boxing Radom) RSC 2
Wioleta Teichmann (Nowohucki Klub Bokserski) – Marta Greszkiewicz (MUKS Widzew Łódź) 4-1
Daria Puszka (UKS Berej Boxing Lublin) – Alicja Celmer (MKSW Pomorzanin Toruń) 5-0
Maria Jackowska (SKF Boksing Zielona Góra) – Aleksandra Szczodrak (KSZO Ostrowiec Św.) 5-0

64 KG
Natalia Barbusińska (SKB Spartakus Szczecin) – Klaudia Łaciak (KS Ring Bielsko) RSC 2
Wiktoria Dombrowska (WKB Gryf Wejherowo) – Katarzyna Szarańska (BKS Skorpion Szczecin) 5-0

69 KG
Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino) – Malwina  Żmuda (06 Kleofas AZS AWF Katowice) RSC 2
Wiktoria Hanczewska (Zandukeli Team Środa Śl.) – Agnieszka Dolna (KS Wda Świecie) RSC 2
Karolina Koszewska (Legia FC Warszawa) – Jolanta Czub (Ring Sikorski Stalowa Wola) WO.

75 KG
Anna Bilous (06 Kleofas AZS AWF Katowice) – Karolina Lewandowska (WKB Start Włocławek) 5-0

81 KG
Dominika Sibiga (Ring Sikorski Stalowa Wola) – Sylwia Lipska (KS Wda Świecie) WO.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH 1/8 FINAŁU [27 MARCA 2019 R. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Olga Michalska (KS Ziętek Team Kalisz) – Aleksandra Gogolewska (UKS Adrenalina Wrocław) 5-0
Joanna Broma (Legia FC Warszawa) – Paulina Pawlik (GUKS Carbo Gliwice) AB 1
Róża Asanowicz (UKS Boxing Sokółka) – Karolina Wróbel ((UKS Nowi Polnica) 4-1
Julia Olszowa (LKS Avia Świdnik) – Sylwia Sobieraj (KKB RUSHH Kielce) RSC 1

54 KG
Ewa Białas (Akademia Boksu R. Gortata Jaworzno) – Anna Mikołajska (SW Golden Dragon Bydgoszcz) 5-0
Ewelina Cieśluk (BKS Hetman Białystok) – Anita Kamińska (KS Boks Lublin) 5-0

57 KG
Julia Kurowska (KS Ring Bielsko) – Aleksandra Jaworska (KS SAKO Gdańsk) 5-0

60 KG
Aleksandra Szczodrak (KSZO Ostrowiec Św.) – Lidia Wojszkun (KS Copacabana Konin) 4-1
Maria Jackowska (SKF Boksing Zielona Góra) – Monika Puzio (BKS Smok Zabierzów) 5-0

UKRAINKI LEPSZE OD POLEK WE LWOWIE. CENNE WYGRANE SANDRY DRABIK I SANDRY KRUK

kruk01

W miniony piątek (22 marca) w sali Malevich Club we Lwowie odbył się mecz międzypaństwowy pierwszych reprezentacji kobiet Ukrainy i Polski. Zwycięsko z tej próby wyszły zawodniczki gospodarzy, pokonując Biało-Czerwone 10-4. Punkty dla podopiecznych Karoliny Michalczuk zdobyły Sandra Drabik (51 kg) i Sandra Kruk (57 kg). Pierwsza z nich wypunktowała jedną z legend ukraińskiego boksu, Tatyanę Kob, zaś druga okazała się lepsza od Snezhany Kholodkovej.

UKRAINA vs POLSKA 10-4 [22 marca 2019 roku, Lwów - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG Sandra Drabik – Tatyana Kob 2-1
54 KG Ivanna Krupenia – Natalia Rok 3-0
57 KG Sandra Kruk – Snezhana Kholodkova 2-1
60 KG Yulia Tsyplakova – Aneta Rygielska 3-0
69 KG Anna Lysenko – Karolina Koszewska 3-0
75 KG Maria Borutsa – Agata Kaczmarska 3-0
81 KG Tatiana Shevchenko – Aleksandra Smuklerz 3 RSC.K

ZWYCIĘSTWA FAWORYTÓW PODCZAS GALI KNOCKOUT BOXING NIGHT 6 W ŁOMŻY

diablo01

W pojedynku wieczoru gali Knockout Boxing Night 6 w Łomży były mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (57-4-1, 39 KO) skrzyżował rękawice z Alexandru Jurem (18-3, 7 KO). Walka nie porwała – odbyła się na pełnym dystansie, przewaga Polaka była jednak w niej widoczna prawie na każdym kroku.

Tradycyjnie Włodarczyk zaczął walkę spokojnie, szukał precyzyjnych ciosów. Kilka lewych prostych ze strony Polaka zapoznało się z twarzą jego rumuńskiego przeciwnika. W trzeciej odsłonie, po solidnym początku „Diablo”, do głosu doszedł przez chwilę Rumun, któremu kilka razy udało się trafić polskiego pięściarza. Jur wystrzelił lewy sierpowy, wszedł w półdystans. Jego ofensywa nie trwała zbyt długo. Już w czwartej rundzie „Diablo” ponownie był stroną przeważającą, Rumun szedł do przodu za podwójną gardą i oszczędnie zadawał ciosy. Nie wolno jednak zganiać na pasywność rywala. Warto nadmienić, że podopieczny Fiodora Łapina zmagał się z problemami zdrowotnymi. Trzeba bowiem przyznać, że Włodarczyk – co jest niezwykle częste w jego występach – również nie był bardzo aktywnie boksującym pięściarzem. Na ringu w Łomży starał się do perfekcji doszlifowywać każdą akcję, stawiał na jakość, nie ilość. Odbiło się to jednak chyba na widowisku. Druga połowa walki była z kolei ze strony Włodarczyka bardziej interesująca. W dziesiątej rundzie Jur wykonał 2-3 szarże w stronę Polaka próbując go zaskoczyć, po chwili zabrzmiał gong. Włodarczyk wygrał z Jurem jednogłośnie na punkty (96-94, 97-93, 99-92). Wszyscy czekamy jednak na duże, zagraniczne potyczki „Diablo”. Kiedy jednak one nadejdą?

Fiodor Czerkaszyn (12-0, 8 KO) miał pierwotnie zawalczyć z innym, mocniejszym przeciwnikiem. Do Łomży przyleciał jednak Kassim Ouma (29-13-1, 18 KO). Walka trwała krótko i chyba nikt nie jest z niej zadowolony. Duży niedosyt. – I my, i kibice zostaliśmy zrobieni w trąbę – tak promotor Andrzej Wasilewski skwitował ten pojedynek. Co dokładnie wydarzyło się w Łomży? Czerkaszyn rozpoczął walkę w swoim stylu, czujnie szukając luki w boksie Oumy. W drugiej rundzie Fiodor zaatakował, miał przewagę i po jednej z akcji narożnik rywala… rzucił ręcznik. Co ciekawe, Ouma wykazywał chęć dalszego kontynuowania walki. Do tego jednak nie doszło i pojedynek został przerwany.

Marek Matyja (16-1-1, 7 KO) pokonał niejednogłośnie na punkty Bartłomieja Grafkę (22-33-3, 10 KO), z którym zmierzył się już w 2015 roku. Dziś, tak jak ponad trzy lata temu, górą okazał się Matyja. W pojedynek dobrze wszedł podopieczny Fiodora Łapina, który świetnie zachodził Grafkę, wyprzedzał i unikał jego ciosów. Zawodnik Silesia Boxing nie był mu dłużny, starał się skracać dystans, ale Matyja odrobił lekcję i dziś nie był łatwym do trafienia pięściarzem. Po sześciu rundach sędziowie nie byli jednak jednomyślni. Z jednej z kart punktowych wyczytano wynik 59-56 na korzyść Bartłomieja Grafki, co można odebrać jako przedwczesny primaaprilisowy żart. Dwaj inni sędziowie wypunktowali 59-55 dla Matyji i to on został – słusznie – ogłoszony zwycięzcą.

Dziesiąte zawodowe zwycięstwo zanotował podczas gali Knockout Boxing Night 6 w Łomży niepokonany Przemysław Zyśk (10-0, 3 KO). Polski pięściarz pokonał jednogłośnie na punkty Artioma Karpeca (21-12, 6 KO). Zdaniem sędziów wszystkie z rund wygrał Zyśk. Nie za wiele możemy napisać o tym pojedynku. Zyśk był zdecydowanym faworytem i mniej więcej wiedzieliśmy, czego spodziewać się po jego rywalu. Karpec przegrał bowiem ostatnich 11 walk. Dziś w ringu ponownie włączył tryb defensywny. Jego rywal, pięściarz Knockout Promotions nie miał problemu z wypunktowaniem go. Czekamy na wyzwania dla Przemka.

Mateusz Tryc (7-0, 5 KO) pokonał na punkty stosunkiem dwa do remisu Sergieja Żuka (3-3-2). To pierwsze tegoroczne zwycięstwo Tryca, jest jednak mnóstwo do poprawy. Jeden z sędziów punktowych niewątpliwie oglądał inną walkę. Walka była bardzo wyrównana. Wydawało się, że trzy pierwsze rundy mogły być na korzyść Żuka, szczególnie druga oraz trzecia runda. Ukrainiec bił bardzo dużo z luzu – prawy nad lewą ręka, lewy sierpowy. Prawy na prawy, podbródkowy + lewy sierpowy. Prawy podbródkowy w tempo. Na każdy cios Polaka Żuk odpowiadał swoim uderzeniem. Tryc był niewątpliwie zaskoczony wejściem w walkę Żuka. Ukrainiec dobrze wszedł walkę, nie miał respektu do Tryca. Od czwartej rundy Tryc wziął się do roboty – wygrał ją, tak jak i piątą odsłonę. W szóstej rundzie polski pięściarz również zaatakował, ale nadziewał się na soczyste kontry Ukraińca. Gdyby Żuk dysponował mocniejszym uderzeniem, Mateusz Tryc wylądowałby pewnie na deskach. Po sześciu bardzo interesujących rundach sędziowie stosunkiem dwa do remisu orzekli zwycięstwo Tryca (58-56, 57-57, 59-55). Ostatnia punktacja, czyli 59-55 na korzyść Tryca, pozostawia jednak wiele do życzenia. Walka bowiem była bliska remisu.

Bardzo krótko trwał debiut na zawodowych ringach Laury Grzyb (1-0, 1 KO). 22 sekundy i po sprawie. Utalentowanej polskiej zawodniczce wystarczyły dwa ciosy, w tym najważniejszy prawy na dół, by zakończyć pojedynek i zwyciężyć Brankę Arambasić (0-4). Walka bez historii – czekamy na kolejne występy Laury.

źródło: bokser.org

AGATA KACZMARSKA I ALEKSANDRA SMUKLERZ SREBRNYMI MEDALISTKAMI ME DO LAT 22

MEU22_2019

Zawodniczki radomskiego Radomiaka, Agata Kaczmarska (75 kg) i Aleksandra Smuklerz (81 kg) stanęły na drugim stopniu podium 2. Mistrzostw Europy do lat 22. Dzisiaj na ringu we Władykawkazie pierwsza z nich przegrała jednogłośnie na punkty (0-5) z Rosjanka Anastasiyą Shamonovą, zaś druga została wypunktowana nieznacznie (1-4) przez inna zawodniczkę gospodarzy, Mariyę Shismarevą.

Dodajmy, że rywalki Polek to utytułowane zawodniczki z ringów juniorskich i młodzieżowych. Licząca 19 lat Shamonova to mistrzyni Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich z Buenos Aires (2018) oraz młodzieżowa mistrzyni świata z Guwahati (2017) i Budapesztu (2018), zaś starsza od niej o 2 lata Shishmareva zdobyła złoty medal Młodzieżowych Mistrzostw Świata w Taipei (2015), wygrywając wówczas w finale wagi ciężkiej (+81 kg) walkowerem z … Agatą Kaczmarską.

Bilans Polek podczas 2. ME U-22 to 2 srebrne medale, 5 stoczonych walk, 2 zwycięstwa (Kaczmarskiej) i 3 porażki. W klasyfikacji medalowej Biało-Czerwone zajęły 7. miejsce, za Rosją, Włochami, Turcją, Armenią, Francja oraz Irlandią.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [17 MARCA 2019 ROKU - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Ekaterina Paltseva (Rosja) – Melek Yamak (Turcja) 5-0
51 KG Anush Grigoryan (Armenia) – Geliusa Galieva (Rosja) 4-1
54 KG Caroline Cruveillier (Francja) – Anastasiya Artamonova (Rosja) 5-0
57 KG Irma Testa (Włochy) – Elie Scotney (Anglia) 5-0
60 KG Amy Broadhurst (Irlandia) – Rebacca Nicoli (Włochy) 4-1
64 KG Ekaterina Dynnik (Rosja) – Ani Hovsepyan (Armenia) 4-1
69 KG Busenaz Surmeneli (Turcja) – Angela Carini (Włochy) 5-0
75 KG Anastasiya Shamonova (Rosja) – Agata Kaczmarska (Polska) 5-0
81 KG Mariya Shishmareva (Rosja) – Aleksandra Smuklerz (Polska) 4-1
+81KG Kristina Tkacheva (Rosja) – Alina Ene (Rumunia) ABD 2

2. ME U-22: AGATA KACZMARSKA AWANSOWAŁA DO FINAŁU. DWIE POLSKIE SZANSE NA ZŁOTO

kaczmarska_mp2018

Swoje drugie zwycięstwo podczas 2. Mistrzostw Europy do lat 22 zasłużenie świętuje Agata Kaczmarska (75 kg), która w półfinale pokonała dzisiaj niejednogłośnie na punkty (4-1) Turczynkę Esmanur Koc. Podopieczna Karoliny Michalczuk w jutrzejszym finale skrzyżuje rękawice z zawodniczką gospodarzy Anastasiya Shamonovą, która wygrała dziś walkowerem z Albanką Elsiditą Selaj.

W ostatnim dniu zmagań rozgrywanych we Władykawkazie ME do lat 22 zobaczymy także drugą wychowankę Radomiaka Radom, Aleksandrę Smuklerz (81 kg), która wylosowała finał, w którym zaboksuje z inną Rosjanką, Marią Shishmarevą.

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [15-16 MARCA 2019 ROKU]

48 KG
Ekaterina Paltseva (Rosja) – Emi-Mari Todorova (Bułgaria) 5-0
Melek Yamak (Turcja) – Roberta Bonatti (Włochy) 4-0

51 KG
Geliusa Galieva (Rosja) – Hamide Yavuz (Turcja) 3-2
Anush Grigoryan (Armenia) – Giovanna Marchese (Włochy) 5-0

54 KG
Caroline Cruveillier (Francja) – Anastasiya Lisinska (Ukraina) 5-0
Anastasiya Artamonova (Rosja) – Ana Khunjua (Gruzja) 5-0

57 KG
Irma Testa (Włochy) – Stephanie Thour (Szwecja) 5-0
Elie Scotney (Anglia) – Victoria Glover (Szkocja) 5-0

60 KG
Rebacca Nicoli (Włochy) – Shona Whitwell (Anglia) 4-1
Amy Broadhurst (Irlandia) – Fatia Benmessahel (Francja) 5-0

64 KG
Ani Hovsepyan (Armenia) – Miroslav Jedinakova (Słowacja) RSC 2
Ekaterina Dynnik (Rosja) – Chelsey Heijnen (Holandia) 3-2

69 KG
Busenaz Surmeneli (Turcja) – Natalia Sychugova (Rosja) 5-0
Angela Carini (Włochy) – Dariya Asmalouskaya (Białoruś) 5-0

75 KG
Agata Kaczmarska (Polska) – Esmanur Koc (Turcja) 4-1
Anastasiya Shamonova (Rosja) – Elsidita Selaj (Armenia) WO.

81 KG
Maria Shishmareva (Rosja) – Tugba Oz (Turcja) RSC 1

+81 KG
Kristina Tkacheva (Rosja) – Sueda Sahin (Turcja) 5-0

MACIEJ SULĘCKI WYPUNKTOWAŁ GABRIELA ROSADO I CZEKA NA WALKĘ O PAS CZEMPIONA WBO

sulecki01

Maciej Sulęcki (28-1, 11 KO) spełnił pokładane w nim nadzieje i pomimo momentami sporych tarapatów pokonał dziś podczas gali w Filadelfii mocnego Gabriela Rosado (24-12-1, 14 KO) jednogłośną decyzją sędziów. Tym samym Polak prawdopodobnie zapewnił sobie walkę o tytuł mistrza świata federacji WBO z Demetriusem Andrade (27-0, 17 KO).

Zaczęło się jak u Hitchcocka. Właściwie pierwszy prawy sierpowy, który został w tej walce rzucony przez „Stricza”, doszedł do głowy Amerykanina, lądując gdzieś w okolicach ucha, i posłał go na deski. Rosado nie był jednak zamroczony, a nasz zawodnik widząc to resztę inauguracyjnej odsłony przeboksował mądrze i spokojnie. Starcie numer dwa było już dużo mniej eksplozywne, ale raczej również należało zapisać je na konto Polaka, który był bardziej precyzyjny od swojego rywala – przede wszystkim świetnie pracowała lewa ręka Maćka, którą pięściarz z Warszawy dobrze ustawiał swojego oponenta.

W trzecim starciu w końcu mogliśmy oglądać w ringu prawdziwą wojnę. Zainicjował ją Amerykanin. Rosado zdecydowanie ruszył do przodu, a Polak nie pozostał mu dłużny, dzięki czemu kibice zgromadzeni w Lisacouras Centre mieli okazję oglądać kilka naprawdę bardzo ciekawych wymian. Od czwartej odsłony pojedynek jednak znowu się nieco uspokoił – między linami oglądaliśmy ringowe szachy, w których cały czas warunki dyktował Sulęcki. Wprawdzie Rosado pozostawał groźny i raz po raz próbował swoich koronnych bezpośrednich prawych, jednak Maciek nie dawał się nimi zaskoczyć.

Obraz walki nie zmieniał się aż do rundy ósmej. Właśnie w niej Sulęcki wystrzelił kontrującym lewym sierpowym, po czym poprawił prawym prostym, i  Amerykanin po raz drugi znalazł się na deskach. Tym razem był już jednak zamroczony i chyba tylko dzięki świetnemu balansowi przy linach uniknął porażki przed czasem. Niestety w dziewiątym starciu sytuacja odwróciła się o sto osiemdziesiąt stopni i to nasz pięściarz przeżywał dramatyczne momenty.

Rosado trafił precyzyjnym prawym prostym, który posłał Polaka na deski. Maciek był mocno naruszony, ale wstał i podjął rywalizację. Amerykanin rzucił się jednak na niego ze wściekłością i chwilę później Sulęcki ponownie wylądował na macie (choć wcześniej kilka razy został uderzony w tył głowy, na co sędzia ringowy nie zareagował). W ostatnim starciu obaj pięściarze poszli już na totalną wojnę na wyniszczenie, co spotkało się z gromki aplauzem ze strony publiczności.

Ostatecznie o tym, kto wygrał pojedynek, musieli zadecydować sędziowie. Punktowali oni 95-91, 95-91, 95-93, oczywiście na korzyść Maćka, który wywalczył tym samym tytuł WBO International. Brawo! Teraz krótki odpoczynek, a potem już Polak prawdopodobnie będzie musiał wrócić na salę, bo do planowanej na czerwiec walki z Demetriusem Andrade nie pozostało wcale wiele czasu.

- Nie wiem, co się stało. Zachowałem się głupio, niepotrzebnie wdałem się w bójkę. Nie jestem zadowolony ze swojego występu, ale cieszę się, że wygrałem. Na Andrade jestem gotowy – powiedział tuż po walce Maciek.

Statystyki ciosów nie zawsze oddają całą prawdę o pojedynku, ale w przypadku walki Macieja Sulęckiego z Gabrielem Rosado dobrze pokazują element, który zapewnił Polakowi dominację przez osiem rund – znakomitą pracę lewym prostym. Sulęcki dominował również jeśli chodzi o ogólną aktywność i precyzję i choć nie ustrzegł się błędów, może występ w Filadelfii zaliczyć do udanych. Oprócz zwycięstwa zademonstrował bowiem boks bardzo wysokiej jakości.

SULĘCKI vs ROSADO – STATYSTYKI CIOSÓW

Wszystkie ciosy (w nawiasie ciosy na korpus):
Sulęcki – 195 (25) z 641, 30.4% skuteczności
Rosado – 108 (8) z 441, 24.5%

Ciosty proste przednią ręką (w nawiasie ciosy na korpus):
Sulęcki – 76 (18) z 293, 25.9%
Rosado – 20 (0) z 173, 11.6%

Ciosy mocne (w nawiasie ciosy na korpus):
Sulęcki – 119 (7) z 348, 34.2%
Rosado – 88 (8) z 268, 32.8%

ŹRÓDŁO: BOKSER.ORG

2. ME-U22: DWA MEDALE, W TYM CO NAJMNIEJ JEDEN FINAŁ DLA POLEK WE WŁADYKAWKAZIE

Boks Kobiet 01

Dwa medale 2. Mistrzostw Europy do lat 22 przywiozą z Władykawkazu do Polski podopieczne Karoliny Michalczuk. Dodajmy, że oba krążki pojadą do Radomia, gdyż zarówno Agata Kaczmarska (75 kg), jak i Aleksandra Smuklerz (81 kg) są wychowankami Radomiaka. Przedwczoraj awans do półfinału wywalczyła pierwsza z nich, pokonując niejednogłośnie na punkty (4-0) tegoroczną mistrzynię Francji seniorek Davinę Michel, zaś druga wylosowała finał.

W półfinale na Agatę czeka potencjalnie mniej wymagająca Turczynka Esmanur Koc, zaś Aleksandra w pojedynku o złoty medal skrzyżuje rękawice z zawodniczką gospodarzy Marią Shishmarevą lub Turczynką Tugba Oz. Niestety poza strefą medalową pozostanie trzecia radomianka, Natalia Marczykowska (69 kg), która przegrała w ćwierćfinale jednogłośnie na punkty (0-5) z reprezentantka Rosji, młodzieżową wicemistrzynią świata z Guwahati (2017), Natalią Sychugovą.

 

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [13 MARCA 2019 ROKU]

48 KG
Emi-Mari Todorova (Bułgaria) – Maxi Kloetzer (Niemcy) 5-0
Ekaterina Paltseva (Rosja) – Gunel Rahimova (Azerbejdżan) 5-0
Melek Yamak (Turcja) – Marta Lopez Del Arbol (Hiszpania) 5-0
Roberta Bonatti (Włochy) – Gloria D`Almeida (Francja) 4-1

51 KG
Geliusa Galieva (Rosja) – Volha Tserekhava (Białoruś) 5-0
Hamide Yavuz (Turcja) – Alina Codreanu (Rumunia) 5-0
Giovanna Marchese (Włochy) – Niamh Earley (Irlandia) 4-1
Anush Grigoryan (Armenia) – Johanna Wonyou (Francja) 5-0

54 KG
Anastasiya Lisinska (Ukraina) – Deshire Kurtaj (Albania) 3-0
Caroline Cruveillier (Francja) – Rabia Orucoglu (Turcja) 5-0
Ana Khunjua (Gruzja) – Aliaksandra Karpovich (Białoruś) 5-0
Anastasiya Artamonova (Rosja) – Giordana Sorentino (Włochy) 5-0

57 KG
Stephanie Thour (Szwecja) – Goryana Stoeva (Bułgaria) 5-0
Irma Testa (Włochy) – Lyudmila Vorontsova (Rosja) 3-2
Elie Scotney (Anglia) – Cristina Cravcenko (Mołdawia) 3-2
Victoria Glover (Szkocja) – Amanda Millere (Łotwa) 5-0

60 KG
Shona Whitwell (Anglia) – Aslahan Mehmedova (Bułgaria) 5-0
Rebacca Nicoli (Włochy) – Nikoleta Pita (Grecja) 5-0
Fatia Benmessahel (Francja) – Annemarie Retzer (Niemcy) 4-1
Amy Broadhurst (Irlandia) – Kinga Mezovari (Węgry) 5-0

64 KG
Miroslav Jedinakova (Słowacja) – Dimitra Toussa (Grecja) 5-0
Ani Hovsepyan (Armenia) – Francisca Martusciello (Włochy) RSC 3
Chelsey Heijnen (Holandia) – Melis Yonuzova (Bułgaria) 5-0
Ekaterina Dynnik (Rosja) – Flora Pili (Francja) 4-1

69 KG
Natalia Sychugova (Rosja) – Natalia Marczykowska (Polska) 5-0
Busenaz Surmeneli (Turcja) – Alina Popp (Niemcy) 5-0
Angela Carini (Włochy) – Madelaine Angelsen (Norwegia) 5-0
Dariya Asmalouskaya (Białoruś) – Vivien Budai (Węgry) 4-1

75 KG
Agata Kaczmarska (Polska) – Davina Michel (Francja) 4-0
Esmanur Koc (Turcja) – Stefania Tse (Niemcy) 5-0
Anastasiya Shamonova (Rosja) – Aoife O`Rourke (Irlandia) 5-0
Elsidita Selaj (Armenia) – Alina Lahutsionak (Białoruś) RSC 2

POLACY NADAL BEZ MEDALU MISTRZOSTW EUROPY DO LAT 22

14-EUBC-Logo

Reprezentantom Polski nie udało się awansować do strefy medalowej 4. Mistrzostw Europy do lat 22, które od 8 marca rozgrywane są we Władykawkazie. Przedwczoraj w pojedynkach ćwierćfinałowych wystąpiło 2 z 5 boksujących w tym turnieju Biało-Czerwonych. Niestety zarówno Damian Durkacz (64 kg), jak i Piotr Szczukowski (81 kg), przegrali swoje walki. Pierwszego pokonał niejednogłośnie na punkty (3-1 – walkę punktowano w 2. starciu po kontuzji Polaka) Walijczyk Michael McDonagh, zaś drugi przegrał (0-5) z seniorskim wicemistrzem Turcji Bayramem Malkamem.

Tak, więc podopieczni trenera Ireneusza Przywary i Marka Chrobaka podczas tegorocznych 4. ME do lat 22 stoczyli 7 walk, z których 2 wygrali i 5 przegrali. To wynik porównywalny z ubiegłorocznym startem (10 walk, 3 zwycięstwa, 7 porażek, 2 ćwierćfinały) i nieco słabszy od tego, który osiągnięto w 2017 roku (12 walk, 5 zwycięstw, 7 porażek i 3 ćwierćfinały).

WYNIKI WALK POLAKÓW (na pierwszym miejscu zwycięzcy):

64 KG
Damian Durkacz – Benik Nikoghosyan (Armenia) 4-1
Michael McDonagh (Walia) - Damian Durkacz 3-1

69 KG
Tyler Jolly (Szkocja) – Filip Wąchała RSC 1

75 KG
Robert Cservenka (Węgry) – Kamil Ławicki 5-0

81 KG
Piotr Szczukowski – Yan Zak (Izrael) 5-0
Bayram Malkam (Turcja) - Piotr Szczukowski 5-0

91 KG
David Michalek (Słowacja) – Michał Soczyński 5-0

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [13 MARCA 2019 ROKU]

49 KG
Cosmis Girleanu (Rumunia) – Damiano Cordella (Włochy) 5-0
Rufat Huseynov (Azerbejdżan) – Attila Bernath (Węgry) 5-0
Volodya Mnatsakanyan (Rosja) – Yevheniy Ovsiannikov (Ukraina) 3-2

52 KG
Rostyslav Bilostotskiy (Ukraina) – Adam Hession (Irlandia) 5-0
Daniel Asenov (Bułgaria) – Marian Schiopu (Rumunia) 5-0
Nodari Darbaidze (Gruzja) – Christian Zara (Włochy) 4-1
Kiaran McDonald (Anglia) – Dusan Janjic (Serbia) 5-0

56 KG
Boyan Asenov (Bułgaria) – Zhorzik Marutyan (Armenia) 3-2
Mykhailo Dziazko (Ukraina) – Andrei Udubasa (Rumunia) 5-0
Artyush Gomtsyan (Armenia) – Ciftci Batuhan (Turcja) 5-0
Sergey Iarulin (Rosja) – Gianluca Russo (Włochy) 5-0

60 KG
Dzmitry Dziashkevich (Białoruś) – Ruslan Rustamov (Azerbejdżan) 3-2
Dorin Bucsa (Mołdawia) – Hamsat Shadalov (Niemcy) 3-2
Hrayr Shahverdyan (Armenia) – Francesco Iozia (Włochy) 3-2
Beslan Khamzaev (Rosja) – Robert Jitaru (Rumunia) 5-0

64 KG
Michael McDonagh (Walia) – Damian Durkacz (Polska) 3-1
Turgul Erdemir (Turcja) – Gianluigi Malanga (Włochy) 5-0
Alexandru Paraschiv (Rumunia) – Lounes Hamraoui (Francja) 3-2
Alan Abaev (Rosja) – Adrian Thiam Creus (Hiszpania) 5-0

69 KG
Mohammed Harris Akbar (Anglia) – Miroslav Kapuler (Izrael) 5-0
Richard Meinecke (Niemcy) – Laszlo Kozak (Węgry) 5-0
Vakhid Abbasov (Rosja) – Billy Liljeqvist (Szwecja) 5-0
Aliksandr Radzionau (Białoruś) – Tayson Lubert (Rumunia) 5-0

75 KG
Sean Lazzerini (Szkocja) – Rami Kiwan (Bułgaria) 4-1
Vakhtang Harutyunyan (Armenia) – Lewis Richardson (Anglia) 5-0
Dmytro Rybalko (Ukraina) – Adam Chartoi (Szwecja) 3-2
Alexey Semykin (Rosja) – Gabriel Dossan (Irlandia) ABD 3

81 KG
Sammy Lee (Walia) – Andrey Kosenkov (Rosja) 5-0
Bayram Malkam (Turcja) – Piotr Szczukowski (Polska) 5-0
Jabrail Elikov (Azerbejdżan) – Kristian Nikolov (Bułgaria) 5-0
Olexandr Pokhrebnyak (Ukraina) – Alexey Alfiorau (Białoruś) WO.

91 KG
Vladislav Ivanov (Rosja) – Ahmed Hagag (Austria) 5-0
Soheb Bouafia (Francja) – Andrei Zaplitni (Mołdawia) 5-0
Lewis Williams (Anglia) – David Michalek (Słowacja) 5-0
Nikoloz Begadze (Gruzja) – Vagkan Nanitzanian (Grecja) 3-0

+91 KG
Gurgen Hovhannisyan (Armenia) – Viacheslav Havryliuk (Ukraina) 4-1
Viktor Jurk (Niemcy) – Evandres Servuts (Łotwa) 4-1
Luka Pratljacic (Chorwacja) – Salvatore Scala (Włochy) RSC 1
Mahammad Abdullayev (Azerbejdżan) – Vladislav Muravin (Rosja) 5-0

MICHAŁ CIEŚLAK PRZEŁAMAŁ W LEGIONOWIE „EL TORO” KALENGĘ”

cieslak_kalenga

Michał Cieślak (18-0, 12 KO) zdał egzamin. Polak pokazał wczoraj w Legionowie mądry i wyważony boks, zmuszając w siódmej rundzie uznanego Youri Kalengę (24-6, 17 KO) do poddania.

Pięściarz z Radomia od pierwszych minut boksował mądrze i spokojnie, umiejętnie karcąc swojego bardziej doświadczonego oponenta celnymi kontrami. „El Toro” wprawdzie ciągle pozostawał groźny, ale pudłował na potęgę i szybko oddał wyraźnie silniejszemu Cieślakowi inicjatywę. Nie odzyskał jej już do końca. Potężne ciosy Michała sprawiły, że z czasem nad lewym okiem Francuza pojawiła się kontuzja. W piątej rundzie obaj pięściarze przypadkowo zderzyli się głowami, przez co uraz Kalengi tylko się pogłębił. Na szczęście nie był bardzo groźny i sędzia nie musiał przerywać walki. W szóstej odsłonie Cieślak trafił swojego oponenta lewym sierpowym, ale były tymczasowy mistrz świata wagi cruiser przyjął to bez zmrużenia oka. Widać jednak było jak na dłoni, że Kalenga jest coraz bardziej rozbity, oraz że z każdą kolejną minutą ma coraz mniej ochoty do walki. W rundzie siódmej nasz reprezentant „podłączył” swojego rywala do prądu kolejnym mocnym lewym sierpowym, ale by wykończyć robotę nie starczyło mu już czasu. Francuz miał jednak po tym ciosie dosyć i gdy zabrzmiał gong oznajmiający początek ósmego starcia, zdecydował się pozostać w swoim narożniku.

Wiktor Kotoczigow (8-0, 4 KO) miał wysoko zawiesić poprzeczkę Piotrowi Gudelowi (9-3-1, 1 KO), ale chyba nikt się nie spodziewał, że Kazach jest aż tak mocny. Niestety nasz pięściarz poległ przed czasem w szóstej rundzie. Kazach bardzo szybko narzucił w ringu swoje warunki. Imponował szybkością, balansem ciałem, no i znakomitą techniką. Było na co popatrzeć. Szkoda tylko, że w wykonaniu zawodnika przyjezdnego. Gudel wprawdzie boksował ambitnie, szukał swoich okazji, zaskoczyć rywala udawało mu się jednak niezwykle rzadko. A sam raz po raz przyjmował na szczękę uderzenie imponującego precyzją przeciwnika. W szóstym starciu stało się to, na co zanosiło się od początku. Kotoczigow strzelił lewym sierpowym na czubek głowy Polaka, który po przyjęciu tego ciosu kompletnie stracił władzę nad własnymi nogami. Sędzia Dariusz Zwoliński słusznie przerwał rywalizację, chroniąc tym samym naszego pięściarza przed ciężkim nokautem. Kazacha warto obserwować!

Nie udał się Krzysztofowi Cieślakowi (23-7, 7 KO) powrót na ring. Polak przegrał z Artemem Ayvazidim (12-13-1, 5 KO). Pierwszą rundę można było jeszcze przyznać na korzyść „Skorpiona”, ale od drugiej strzelał lewym sierpem w powietrze, a doświadczony przeciwnik kontrował go ciosami prostymi bitymi z luzu. Być może nie bił tak mocno jak Krzysiek, ale w przeciwieństwie do niego trafiał. I to często. Po gongu kończącym czwartą rundę sędziowie wskazali na Ukraińca, punktując 36:40 i dwukrotnie 37:39.

Wcześniej Jakub Dobrzyński (2-2, 1 KO) pokonał przez TKO w czwartej rundzie Michała Krawczyka (1-2). Przeciętny pojedynek zakończyła fajna akcja trzech ciosów Kuby. Udanie wśród zawodowców zadebiutował Patryk Cichy (1-0), choć jego walka z Bartoszem Głowackim (1-1) była znacznie bardziej wyrównana, niż widzieli to sędziowie (40-36, 40-36, 39-37). Kolejną wygraną do rekordu dopisał też Paweł Czyżyk (3-1), który pokonał jednogłośnie na punkty (60-54, 60-54, 60-54) niepokonanego dotąd Igora Porębskiego (2-1, 2 KO).

Wyniki walk boksu olimpijskiego – „Talent Factory”:
Ryszard Lewicki (Polska) – Vytautas Balsys (Litwa) 3-0
Konrad Kaczmarkiewicz (Polska) – Paulius Zujevas (Litwa) Remis
Łukasz Stanioch (Polska) – Azuolas Zube (Litwa) 3-0

źródło: bokser.org

DAMIAN DURKACZ Z BRĄZOWYM MEDALEM 70. MTB „STRANDJA” W SOFII

strandja19

Po dwóch cennych zwycięstwach nad Turkiem Volkanem Gokcekiem i Włochem Paolo Di Lernią, młody mistrz Polski, Damian Durkacz (64 kg) stanął dzisiaj przed szansą pokonania trzeciego czołowego pięściarza Europy, aktualnego mistrza Rosji, Alexeya Mazura.

Niestety w pojedynku półfinałowym 70. MTB „Strandja” w Sofii jednogłośnie na punkty (5-0) zwyciężył Rosjanin i to on stanie jutro do finałowej walki z mistrzem Kazachstanu, Sanatali Toltayevem. W sumie Biało-Czerwoni, prowadzeni przez trenera Ireneusza Przywarę, stoczyli w Sofii 10 walk, z których 4 wygrali i 6 przegrali.

DWIE POLKI NA NAJNIŻSZYM STOPNIU PODIUM 70. MTB „STRANDJA” W SOFII

drabik_strandja

Nie będzie polskiego finału w Sofii. Sandra Drabik (51 kg) oraz Natalia Rok (54 kg) nie zdołały awansować do ostatniej fazy 70. MTB „Strandja”. Obie nasze zawodniczki przegrały w dzisiejszych półfinałach niejednogłośnie, w takim samym stosunku głosów (1-4) z rywalkami z Azji.

Pięściarka z Kielc została wypunktowana przez 22-letnią wicemistrzynię Indii Zareen Nikhat, zaś debiutująca w kadrze Natalia, boksująca na co dzień w Myszkowie, przegrała z mało znaną poza Azją Filipinką Airą Villegas. W sumie podopieczne Karoliny Michalczuk oraz Tomasza Różańskiego stoczyły w stolicy Bułgarii 11 walk, z których 3 wygrały i 8 przegrały.

DAMIAN DURKACZ LEPSZY OD WICEMISTRZA UNII EUROPEJSKIEJ

durkacz_strandja

Ze zmiennym szczęściem boksowali w dzisiejszych ćwierćfinałach 70. MTB „Strandja” w Sofii dwaj reprezentanci Polski – Damian Durkacz (64 kg) i Filip Wąchała (69 kg). Mimo to obaj mogą być zadowoleni ze swojej ringowej postawy. Pięściarz z Knurowa, wychowanek trenera kadry Ireneusza Przywary, zrobił kolejny krok w swojej karierze, pokonując jednogłośnie na punkty (5-0) wicemistrza Unii Europejskiej z Valladolid (2018), Włocha Paolo Di Lernię. Z kolei zawodnik SAKO Gdańsk po twardym, ciekawym i miejscami bardzo wyrównanym boju przegrał (0-5) z Amerykaninem Delante Johnsonem.

Tak, więc w męskim turnieju w Sofii pozostał nam tylko Damian Durkacz, który jutro zaboksuje z ubiegłorocznym mistrzem Rosji, Alexeyem Mazurem, który dzisiaj pokonał na punkty Ukraińca Yaroslava Khartsiza.

SANDRA DRABIK I NATALIA ROK MEDALISTKAMI 70. MTB „STRANDJA” W SOFII

sandra_drabik_samsun

Dwa medale z rozgrywanego w Sofii 70. MTB „Strandja” przywiozą podopieczne Karoliny Michalczuk - Sandra Drabik (51 kg) i Natalia Rok (54 kg). Pierwsza z nich po zaciętej walce, w końcówce której przeżywała wyraźny kryzys, pokonała niejednogłośnie na punkty (3-2) mistrzynię Serbii, Ninę Radovanović. Druga, debiutująca na imprezie tej rangi, pewnie zwyciężyła (5-0) Mołdawiankę Iulię Coroli. Niestety nie powiodło się Aleksandrze Smuklerz (75 kg), która w rywalizacji z Amerykanką Naomi Graham, po dwóch liczeniach, została w 3. starciu odesłana przez sędziego ringowego do narożnika.

W poniedziałkowych półfinałach obie nasze pięściarki zmierzą się z rywalkami z Azji. Sandra Drabik skrzyżuje rękawice z reprezentantką Indii 22-letnią Zareen Nikhat, która 8 lat temu była mistrzynią świata kadetek, zaś Natalia Rok zaboksuje z Filipinką Airą Villegas.

DAMIAN DURKACZ I FILIP WĄCHAŁA W ĆWIERĆFINAŁACH 70. MTB „STRANDJA” W SOFII

strandja19

Dwaj młodzi reprezentanci Polski, Damian Durkacz (64 kg) i Filip Wąchała (69 kg), awansowali do ćwierćfinałów 70. MTB „Strandja” w Sofii. Pierwszy z nich pokonał jednogłośnie na punkty (5-0) Turka Volkana Gokceka, zaś drugi wygrał również wyraźnie, choć niejednogłośnie (3-2) z zawodnikiem gospodarzy, Petarem Draganovem. Niestety na tarczy do kraju wróci trzeci z Bialo-Czerwonych, Michał Soczyński (91 kg), który uległ na punkty (0-5) byłemu brązowemu medaliście Młodzieżowych Mistrzostw Świata, Hindusowi Namarowi Tanwarowi.

Jutro w walce o półfinał Damian Durkacz skrzyżuje rękawice z ubiegłorocznym wicemistrzem Unii Europejskiej, Włochem Paolo Di Lernią, zaś Filip Wąchała zaboksuje z byłym młodzieżowym mistrzem świata (2016) wagi lekkiej (60 kg), Amerykaninem Delante Johnsonem.

RYSZARD LEWICKI STAWIŁ CZOŁA MEDALIŚCIE MISTRZOSTW ŚWIATA ORAZ IGRZYSK OLIMPIJSKICH

Strandja_15

Nowa twarz w kadrze narodowej seniorów, Ryszard Lewicki (75 kg), mimo zwycięstwa w ubiegłorocznych Mistrzostwach Polski do lat 23, nadal jest mało rozpoznawalny dla kibiców polskiego boksu olimpijskiego. Dwukrotny brązowy medalista Mistrzostw Anglii wagi średniej (2015-2016), pochodzący z Sheffield, udanie zadebiutował dzisiaj w Biało-Czerwonych barwach w 70. MTB „Strandja” w Sofii i choć przegrał niejednogłośnie na punkty (1-4) pojedynek z aktualnym brązowym medalistą Mistrzostw Świata oraz Igrzysk Olimpijskich, Azerem Kamranem Shakhsuvarlym, to pokazał, że warto w niego inwestować. Tym bardziej, że w październiku skończy dopiero 23 lata.

Niestety przegrał dziś swój pojedynek eliminacyjny także Dorian Mospinek (56 kg), który uległ jednogłośnie na punkty brązowemu medaliście mistrzostw USA, Davidowi Navarro. Jutro na ringu w Sofii zobaczymy trzech Polaków: Damiana Durkacza (64 kg), Filipa Wąchałę (69 kg) i Michała Soczyńskiego (91 kg). Pierwszy zaboksuje z Turkiem Volkanem Gokcekiem, drugi z wicemistrzem Bułgarii Petarem Draganovem, zaś trzeci z Hindusem Namanem Tanwarem. Stawką tych walk będzie awans do ćwierćfinałów.

TYLKO NIEZAWODNA SANDRA DRABIK WYGRYWA W DRUGIM DNIU TURNIEJU W SOFII

sandra drabik_012

Niezawodna Sandra Drabik (51 kg), punktując dzisiaj jednogłośnie (5-0) 19-letnią Amerykankę Heaven Garcia, po raz trzeci dopisała do swojego rekordu wygraną z niedawną młodzieżową mistrzynię świata. Kielczanka tym samym udowodniła, że jest nadal najwartościowszą zawodniczką polskiej kadry narodowej seniorek. I to w sumie jedyne dobre wiadomości z drugiego dnia turnieju kobiet 70. MTB „Strandja” w Sofii, bo swoje walki przegrały dzisiaj Angelika Krzysztoforska (51 kg) i Agata Kaczmarska (75 kg).

Sandra wygrała dzisiaj pewnie każdą z rund z młodziutką Amerykanką, która jest wicemistrzynią swojego kraju w gronie seniorek (liderką kadry jest jej kapitan – Virginia Fuchs) i w pojedynku 1/8 finału zaboksuje z przeciętną Serbką Niną Radovanović. Angelika dostała od Greczynki Aikaterini Koutsogeorgopoulou surową lekcję, choć punktacja sędziego z USA (30-22) była przesadzona, mimo iż Polka przegrała wyraźnie każdą z rund oraz zainkasowała ostrzeżenie. Z kolei Agata nie potrafiła sobie poradzić z ciosami prostymi i podbródkowymi wyższej o dwie głowy Szwedki Love Holgersson i po trzech liczeniach w 2. starciu została przez sędziego odesłana do narożnika. Można polemizować czy były to ciosy mocne, mogące zrobić krzywdę Polce, ale zdaniem ringowego przewaga Holgersson była zdecydowana i ogłosił jej zwycięstwo przez RSC.

Tak, więc w turnieju pozostały trzy Polki, z których dwie – Natalia Rok (54 kg) i Aleksandra Smuklerz (75 kg) – czekają na pierwsze pojedynki, które odbędą się w niedzielę. Pierwsza z nich stanie oko w oko z Mołdawianką Iulią Coroli, zaś druga powalczy z Amerykanką Naomi Graham. Walkę Drabik z Radovanović zobaczymy także pojutrze.

FILIP WĄCHAŁA PRZEŁAMAŁ W SOFII CZWARTKOWĄ ZŁĄ PASSĘ BIAŁO-CZERWONYCH

strandja19

Po trzech porażkach Polek, Filip Wachąła (69 kg) w II serii walk 1/16 finału 70. MTB. „Strandja” odczarował sofijski ring, pokonując pewnie, choć niejednogłośnie na punkty (3-2) Brazylijczyka Luiza Fernando Da Silvę i w sobotę w kolejnym pojedynku zaboksuje z zawodnikiem gospodarzy Petarem Draganovem. Niestety z ringu jako przegrany zszedł drugi z podopiecznych Ireneusza Przywary i Marka Chrobaka, Piotr Szczukowski (81 kg) który przegrał jednogłośnie na punkty (0-5) z brązowym medalistą mistrzostw USA, Khalilem Coe.

Jutro w pojedynkach 1/16 finału Dorian Mospinek (56 kg) zmierzy się z brązowym medalistą mistrzostw USA, Davidem Navarro, zaś trenujący na co dzień na Wyspach Brytyjskich Ryszard Lewicki (75 kg) zaboksuje z faworytem do złota, Azerem Kamranem Shakhsuvarlym, który jest aktualnym brązowym medalistą Mistrzostw Świata oraz Igrzysk Olimpijskich. Z kolei w sobotę w ringu zameldują się Damian Durkacz (64 kg) i Michał Soczyński (91 kg). Pierwszy stanie oko w oko z Volkanem Gokcekiem (Turcja) lub Ashishem (Indie), zaś drugi z Namanem Tanwarem z Indii. Oba pojedynki odbędą się w 1/8 finału.

FALSTART POLEK NA 70. MTB. „STRANDJA” W SOFII

natalia_marczykowska_17

Falstartem Biało-Czerwonych rozpoczął się 70. Międzynarodowy Turniej Bokserski „Strandja” w Sofii, w którym w 8 kategoriach wagowych rywalizuje 95 zawodniczek z pięciu kontynentów, w tym osiem reprezentantek Polski, prowadzonych w narożniku przez Karolinę Michalczuk i Tomasza Różańskiego. W pierwszym dniu zawodów wystąpiły trzy Polki – Aneta Rygielska (60 kg), Natalia Marczykowska (69 kg) i Elżbieta Wójcik (69 kg). Niestety wszystkie przegrały swoje walki w 1/8 finału.

Pierwsza z nich uległa niejednogłośnie na punkty (1-4) z debiutującą na międzynarodowych ringach, tegoroczną mistrzynią USA, Rashidą Ellis, druga przegrała jednogłośnie (0-5) z aktualną mistrzynią świata Chen Nien-Chin z Tajwanu, zaś trzecia, która tym razem wystąpiła w niższej kategorii wagowej, nie sprostała (0-5) brązowej medalistce mistrzostw Rosji, Elmirze Azizowej.

Jutro w kolejnych walkach 1/8 finału Angelika Krzysztoforska (51 kg) skrzyżuje rękawice z Aikaterini Koutsogeorgopoulou z Grecji, Sandra Drabik (51 kg) zmierzy się z ubiegłoroczną Młodzieżową Mistrzynią Świata, Amerykanką Heaven Garcia, zaś Agata Kaczmarska (75 kg) zaboksuje z wysoką Szwedką Love Holgersson.

Od niedzielnych ćwierćfinałów start w Sofii rozpoczną najmniej doświadczone Natalia Rok (54 kg) i Aleksandra Smuklerz (75 kg). Pierwsza stanie oko w oko z Mołdawianką Iulią Coroli, zaś druga powalczy z Flavią Figueiredo (Brazylia) lub Naomi Graham (USA).

TOP 147 EUROPA (SENIORKI) – RANKING SERWISU POLSKIBOKS.PL ZA 2018 ROK

Z pewnym opóźnieniem prezentuję kolejne rankingowe podsumowanie 2018 roku, czyli autorski ranking najlepszych europejskich pięściarek, które rywalizowały w zawodach boksu olimpijskiego. W zestawieniu tradycyjnie uwzględniłem wyniki osiągane przez najlepsze seniorki w turniejach mistrzowskich (Mistrzostwa Świata w New-Delhi, Mistrzostwa Europy w Sofii oraz Mistrzostwa Europy do lat 22 w Targu Jiu), międzynarodowych turniejach z kalendarza AIBA i EUBC oraz w meczach międzypaństwowych.

Najlepszymi zawodniczkami minionego roku w Europie były (w kolejności wag): Ekaterina Paltseva (Rosja, 48 kg), Svetlana Soluyanova (Rosja, 51 kg), Stoyka Petrova (Bułgaria, 54 kg), Ornella Wahner (Niemcy, 57 kg), Kelly Harrington (Irlandia, 60 kg), Meliz Yonuzova (Bułgaria, 64 kg), Elina Gustafsson (Finlandia, 69 kg), Nouchka Fontijn (Holandia, 75 kg), Elif Guneri (Turcja, 81 kg) i Sennur Demir (Turcja, +81 kg). Z tego grona tylko 3 zawodniczki najcięższych kategorii wagowych (Fontijn, Guneri oraz Demir) utrzymały pozycje liderek z 2017 r.

W rankingu sklasyfikowałem 10 reprezentantek Polski (w ub. roku 11) w 9 kategoriach wagowych. Najwyższe lokaty zajęły Sandra Drabik (51 kg) oraz Agata Kaczmarska (81 kg). Pierwsza z nich z dobrej strony zaprezentowała się podczas Mistrzostw Świata oraz kończącego sezon turnieju w Khanty-Mansiysku na Syberii. Z kolei druga (mistrzyni Europy do lat 22) dzielnie rywalizowała podczas MŚ w New-Delhi, wygrywając z mistrzynią Europy Marią Urakovą z Rosji oraz będąc moralną zwyciężczynią walki z liderką rankingu Elif Guneri z Turcji. W konsekwencji tego obie nasze zawodniczki sklasyfikowałem na 3. miejscu wagi muszej oraz półciężkiej. W pierwszych dziesiątkach rankingu znalazły się również Karolina Koszewska (nr 4 w wadze do 69 kg), Lidia Fidura (nr 4 powyżej 81 kg), Sylwia Kusiak (nr 5 powyżej 81 kg) i Elżbieta Wójcik (nr 8 w 75 kg).

TOP 147 EUROPA (SENIORKI) – RANKING SERWISU POLSKIBOKS.PL ZA 2018 ROK

48 KG
1 Ekaterina Paltseva (Rosja)
2 Anna Okhota (Ukraina)
3 Sevda Asenova (Bułgaria)
4 Steluta Duta (Rumunia)
5 Ayse Cagirir (Turcja)
6 Elif Delismen (Turcja)
7 Yulia Demyanenko (Ukraina)
8 Demi Jade Resztan (Anglia)
9 Roberta Bonatti (Włochy)
10 Laura Fuertes (Hiszpania)
11 Marie Maciejewski (Niemcy)
12 Kristina O’Hara (Irlandia)
13 Satu Lehtonen (Finlandia)
14 Marie Connan (Francja)
15 Olga Lushchik (Białoruś)

51 KG
1 Svetlana Soluyanova (Rosja)
2 Busenaz Cakiroglu (Turcja)
3 Sandra Drabik (Polska)
4 Claudia Nechita (Rumunia)
5 Gabriela Dimitrova (Bułgaria)
6 Yana Burim (Białoruś)
7 Lisa Whiteside (Anglia)
8 Ceire Smith (Irlandia)
9 Lise Sandebjer (Szwecja)
10 Roberta Mostarda (Włochy)
11 Vassilia Lkhadiri (Francja)
12 Anush Grigoryan (Armenia)
13 Tatyana Kob (Ukraina)
14 Romane Moulai (Francja)
15 Ivy Jane Smith (Anglia)

54 KG
1 Stoyka Petrova (Bułgaria)
2 Delphine Mancini (Francja)
3 Viktoria Kuleshova (Rosja)
4 Giulia De Laurenti (Włochy)
5 Ivanna Krupenia (Ukraina)
6 Yulia Apanasovich (Białoruś)
7 Ebonie Jones (Anglia)
8 Szabina Szucs (Węgry)
9 Zlatislava Chukanova (Bułgaria)
10 Azize Nimani (Niemcy)
11 Petra Lastovkova (Czechy)
12 Rabia Orucoglu (Turcja)
13 Plea Foteini (Grecja)
14 Anouk Echtheld (Holandia)
15 Anna Góralska (Polska)

57 KG
1 Ornella Wahner (Niemcy)
2 Stanimira Petrova (Bułgaria)
3 Daria Abramova (Rosja)
4 Jemyma Betrian (Holandia)
5 Alessia Mesiano (Włochy)
6 Michaela Walsh (Irlandia)
7 Lacrimioara Perijoc (Rumunia)
8 Mona Mestiaen (Francja)
9 Irma Testa (Włochy)
10 Ludmila Vorontsova (Rosja)
11 Galina Bruyevich (Białoruś)
12 Sandra Kruk (Polska)
13 Ellie Scotney (Anglia)
14 Snezhana Kholodkova (Ukraina)
15 Crystal Barker (Anglia)

60 KG
1 Kelly Harrington (Irlandia)
2 Mira Potkonen (Finlandia)
3 Anastasia Belyakova (Rosja)
4 Agnes Alexiusson (Szwecja)
5 Denitsa Eliseyeva (Bułgaria)
6 Alla Yarshevich (Białoruś)
7 Esra Yildiz (Turcja)
8 Yulia Tsiplakova (Ukraina)
9 Paige Murney (Anglia)
10 Natalia Shadrina (Rosja)
11 Anna Krasnoperova (Rosja)
12 Ornella Khetyeyeva (Rosja)
13 Kinga Szlachcic (Polska)
14 Amina Zidani (Francja)
15 Sandra Brugger (Szwajcaria)

64 KG
1 Meliz Yonuzova (Bułgaria)
3 Maria Badulina-Bova (Ukraina)
3 Sema Caliskan (Turcja)
4 Ekaterina Dynnik (Rosja)
5 Amy Broadhurst (Irlandia)
6 Yvonne B.Rasmussen (Dania)
7 Rebecca Nicoli (Włochy)
8 Dana Borzei (Rumunia)
9 Martina Schmoranzova (Czechy)
10 Francesca Amato (Włochy)
11 Ani Hovsepyan (Armenia)
12 Valentina Alberti (Włochy)
13 Natalia Barbusińska (Polska)
14 Myriam Sidibe (Francja)
15 Antonina Aksyonova (Białoruś)

69 KG
1 Elina Gustafsson (Finlandia)
2 Nadine Apetz (Niemcy)
3 Yaroslava Yakushina (Rosja)
4 Karolina Koszewska (Polska)
5 Sandy Ryan (Anglia)
6 Assunta Canfora (Włochy)
7 Angela Carini (Włochy)
8 Grainne Walsh (Irlandia)
9 Rosie Eccles (Walia)
10 Yulia Stoyka (Ukraina)
11 Natalia Sychugova (Rosja)
12 Madeleine Angelsen (Norwegia)
13 Emilie Sonvico (Francja)
14 Mariam Jabrailova (Azerbejdżan)
15 Alina Veber (Białoruś)

75 KG
1 Nouchka Fontijn (Holandia)
2 Lauren Price (Holandia)
3 Maria Borutsa (Ukraina)
4 Sarah Scheurich (Niemcy)
5 Natasha Gale (Anglia)
6 Busenaz Surmeneli (Turcja)
7 Darima Sandakova (Rosja)
8 Elżbieta Wójcik (Polska)
9 Love Holgersson (Szwecja)
10 Olena Gapeshina (Rosja)
11 Anna Anfinogenova (Rosja)
12 Elmira Azizova (Rosja)
13 Aoife Burke (Irlandia)
14 Timea Nagy (Węgry)
15 Ionela Nane (Rumunia)

81 KG
1 Elif Guneri (Turcja)
2 Viktoria Kebikova (Białoruś)
3 Agata Kaczmarska (Polska)
4 Maria Urakova (Rosja)
5 Anastasia Chernokolenko (Ukraina)
6 Irina Schoenberger (Niemcy)
7 Petra Szatmari (Węgry)
8 Milena Matovic (Serbia)
9 Carlotta Paoletti (Włochy)
10 Selma Karakoyun (Turcja)
11 Lyubov Yusupova (Rosja)
12 Vlada Kalacheva (Rosja)
13 Maria Shishmareva (Rosja)
14 Boglarka Brunner (Węgry)
15 Iveta Lesinskyte (Litwa)

+81 KG
1 Sennur Demir (Turcja)
2 Flavia Severin (Włochy)
3 Kristina Tkacheva (Rosja)
4 Lidia Fidura (Polska)
5 Sylwia Kusiak (Polska)
6 Tatiana Shevchenko (Ukraina)
7 Anna Ivanova (Rosja)
8 Alexandra Dmitrieva (Rosja)
9 Adrienn Juhasz (Węgry)
10 Elena Kuzina (Rosja)
11 Saida Gamidova (Rosja)
12 Alina Ene (Rumunia)
13 Mikhaela Nikolova (Bułgaria)

DOTYCHCZASOWE ZWYCIĘŻCZYNIE NASZEGO RANKINGU (2013-2018)

48 KG
2013 Valeria Calabrese (Włochy)
2014 Steluta Duta (Rumunia)
2015 Ekaterina Pinigina (Rosja)
2016 Sevda Asenova (Bułgaria)
2017 Sevda Asenova (Bułgaria)
2018 Ekaterina Paltseva (Rosja)

51 KG
2013 Nicola Adams (Anglia)
2014 Lisa Whiteside (Anglia)
2015 Nicola Adams (Anglia)
2016 Nicola Adams (Anglia)
2017 Elena Saveleva (Rosja)
2018 Svetlana Soluyanova (Rosja)

54 KG
2013 Lisa Whiteside (Anglia)
2014 Stanimira Petrova (Bułgaria)
2015 Elena Saveleva (Rosja)
2016 Stanimira Petrova (Bułgaria)
2017 Michaela Walsh (Irlandia)
2018 Stoyka Petrova (Bułgaria)

57 KG
2013 Marzia Davide (Włochy)
2014 Zinaida Dobrynina (Rosja)
2015 Zinaida Dobrynina (Rosja)
2016 Alessia Mesiano (Włochy)
2017 Alessia Mesiano (Włochy)
2018 Ornella Wahner (Niemcy)

60 KG
2013 Katie Taylor (Irlandia)
2014 Katie Taylor (Irlandia)
2015 Katie Taylor (Irlandia)
2016 Estelle Mosselly (Francja)
2017 Mira Potkonen (Finlandia)
2018 Kelly Harrington (Irlandia)

64 KG
2013 Bianka Nagy (Węgry)
2014 Anastasia Belyakova (Rosja)
2015 Anastasia Belyakova (Rosja)
2016 Alexandra Ordina (Rosja)
2017 Yvonne B. Rassmussen (Dania)
2018 Meliz Yonuzova (Bułgaria)

69 KG
2013 Erika Guerrier (Francja)
2014 Saadat Abdulayeva (Rosja)
2015 Lauren Price (Walia)
2016 Elena Vystropova (Azerbejdżan)
2017 Nadine Apetz (Niemcy)
2018 Elina Gustafsson (Finlandia)

75 KG
2013 Savannah Marshall (Anglia)
2014 Nouchka Fontijn (Holandia)
2015 Nouchka Fontijn (Holandia)
2016 Nouchka Fontijn (Holandia)
2017 Nouchka Fontijn (Holandia)
2018 Nouchka Fontijn (Holandia)

81 KG
2013 Maria Kovacs (Węgry)
2014 Liliya Durnyeva (Ukraina)
2015 vacat
2016 Elif Guneri (Turcja)
2017 Elif Guneri (Turcja)
2018 Elif Guneri (Turcja)

+81KG
2013 Emine Bozduman (Turcja)
2014 Zenfira Magamedaliyeva (Rosja)
2015 vacat
2016 Zenfira Magomedaliyeva (Rosja)
2017 Sennur Demir (Turcja)
2018 Sennur Demir (Turcja)

Opracował: Jarosław Drozd

MATEUSZ POLSKI NA NAJWYŻSZYM STOPNIU PODIUM W DEBRECZYNIE

polski_bachkov17

Mateusz Polski (64 kg) stanął na najwyższym stopniu podium 63. Memoriału Istvana Bocskaia w Debreczynie. Wychowanek trenera Tomasza Różańskiego wygrał na Węgrzech trzy pojedynki, w tym finałowy – niejednogłośnie na punkty (4-1) – z Irańczykiem Moslemem Maghsoudim.

W finale wystąpił wczoraj także Bartosz Gołębiewski (75 kg), który ostatecznie przegrał jednogłośnie na punkty (0-5) z brązowym medalistą mistrzostw Kazachstanu Kulakhmetem Tursynbayem.

Zatem w swoim pierwszym w 2019 roku międzynarodowym turnieju bokserskim, podopieczni trenera Ireneusza Przywary wygrali 5 walk (w tym 1 walkowerem) oraz 6 przegrali.

DWA POLSKIE FINAŁY NA TURNIEJU W DEBRECZYNIE

gołębiowski

Reprezentanci Polski, Mateusz Polski (64 kg) i Bartosz Gołębiewski (75 kg) awansowali do finałów 63. Memoriału Istvana Bocskaia w Debreczynie. Pierwszy w z nich, mając bezdyskusyjną przewagę w całym pojedynku, pokonał niejednogłośnie na punkty (4-1) mistrza Węgier Milana Fodora, zaś drugi po twardym boju, w takim samym stosunku, wygrał z Tajem Kuttiya Pathomsakiem.

W walce finałowej sekcji B wagi z limitem 64 kg Mateusz Polski skrzyżuje rękawice z Irańczykiem Moslemem Maghsoudim, zaś w sekcji A wagi do 75 kg Bartosz Gołębiewski stanie do walki z brązowym medalistą mistrzostw Kazachstanu Kulakhmetem Tursynbayem.

ZWYCIĘSKI POWRÓT MATEUSZA POLSKIEGO. DWA MEDALE POLAKÓW W DEBRECZYNIE

polski2016

Ponad rok czekaliśmy na powrót Mateusza Polskiego (64 kg) do międzynarodowej rywalizacji. Okazją do tego jest rozgrywany od wczoraj w Debreczynie 63. Memoriał Istvana Bocskaia. Po wczorajszych czterech porażkach, w czwartek czekaliśmy na walki trzech pozostałych Biało-Czerwonych, w tym właśnie zawodnika z KSW Róża Karlino. Ostatecznie do półfinałów awansowało dwóch z nich: właśnie Polski oraz Bartosz Gołębiewski (75 kg).

Pierwszy z nich pewnie pokonał na punkty (5-0) aktualnego mistrza Chorwacji Erika Pjetraja, zaś drugi dostał walkowera od zawodnika gospodarzy, Viktora Arpada. Niestety do strefy medalowej nie zdołał awansować Jakub Słomiński (52 kg), który zdaniem sędziów przegrał niejednogłośnie na punkty (2-3) z reprezentantem Botswany, Mohamedem Otukile Rajabem.

Jutro w pojedynkach półfinałowych Matuesz Polski skrzyżuje rękawice z Węgrem Milanem Fodorem, zaś Bartosz Gołębiewski z reprezentantem Tajlandii, Kuttiyą Pathomsakiem.

AGATA KACZMARSKA WYGRYWA MŁODZIEŻOWY TURNIEJ W BIAŁORUSKIEJ ORSZY

kaczmarska_mp2018

W minioną niedzielę (3 lutego) w białoruskiej Orszy zakończył się 6. Memoriał Anatoliya Kolchina, w którym rywalizowali pięściarze i pięściarki w wieku od 19 do 22 lat. Na Białorusi wystąpiły także cztery młode reprezentantki Polski. Niestety, z uwagi na skromną obsadę, nasze zawodniczki stoczyły tylko trzy międzynarodowe walki z Białorusinkami, wygrywając jedną z nich.

Na najwyższym stopniu podium stanęła Agata Kaczmarska (75 kg), pokonując jednogłośnie na punkty (5-0), w jedynej turniejowej walce, swoją koleżankę klubową z Radomiaka, Aleksandrę Smuklerz. W finałach boksowały także Angelika Krzysztoforska (51 kg) i Natalia Marczykowska (69 kg), przegrywając ostatecznie z zawodniczkami gospodarzy.

WYNIKI WALK POLEK [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

PÓŁFINAŁY
51 KG Angelika Krzysztoforska – Dariya Puidak (Białoruś) WO.
69 KG Natalia Marczykowska – Alina Lagutenok (Białoruś) 5-0

FINAŁY
51 KG Volha Tserekhava (Białoruś) – Angelika Krzysztoforska 5-0
69 KG Sariya Asmalovskaya (Białoruś) – Natalia Marczykowska 4-1

75 KG Agata Kaczmarska – Aleksandra Smuklerz 5-0

CZTERY WALKI I CZTERY PORAŻKI POLAKÓW NA TURNIEJU W DEBRECZYNIE

W Debreczynie rozpoczął się wczoraj 63. Memoriał Istavana Bocskaia w boksie, w którym rywalizuje 144 zawodników i 35 zawodniczek, w tym nasza siedmioosobowa kadra narodowa seniorów, prowadzona przez trenera Ireneusza Przywarę, który z początkiem roku zmienił na stanowisku pierwszego szkoleniowca Biało-Czerwonych Iwana Juszczenko.

Niestety w pierwszym dniu turniejowych zmagań żaden z Polaków nie zszedł z ringu jako zwycięzca. Jarosław Iwanow (56 kg) przegrał niejednogłośnie na punkty (1-4) z Samuelem Heredią Carmoną (Hiszpania), Mateusz Wojtasiński (60 kg) uległ (0-5) Giuseppe Canonico (Włochy), Sebastian Wiktorzak (81 kg) w takim samym stosunku przegrał z Peterem Mullenbergiem (Holandia), zaś Adam Kulik (+91 kg) został wypunktowany (0-5) przez Mirko Carabottiego (Włochy).

Dziś w ringu wystąpi trzech innych podopiecznych trenera Przywary. Jakub Słomiński (52 kg) zaboksuje z Otukile Rajabem (Botswana), Mateusz Polski (64 kg) z Erikiem Pjetrajem (Chorwacja), zaś Bartosz Gołębiewski (75 kg) z Viktorem Arpadem (Węgry). Stawką pojedynków będzie awans do półfinałów.

« Older Entries Recent Entries »