141 CIOSÓW, W TYM 58 CELNYCH W 4 MINUTY! KOWNACKI ZDEKLASOWAŁ WASHINGTONA!

Są jeszcze jakieś niedowiarki? Adam Kownacki (19-0, 15 KO) zdemolował bardzo solidnego Geralda Washingtona (19-3-1, 12 KO) w zaledwie cztery minuty! Po wszystkim „Babyface” na moment uciszył licznie zgromadzoną w Barclays Center polonijną publiczność by ogłosić, że wkrótce zostanie ojcem, czym wprowadził rodaków w jeszcze większą euforię.

Szalony był początek! Pierwsza akcja Adama – prawy sierpowy-lewy sierp wstrząsnęła rywalem. Adam nacierał, łatwo przedostawał się do półdystansu i ładował w rywala ile wlezie. Bez większych rezultatów, ale te ciosy skumulowały się i przez ostatnie piętnaście sekund pierwszej rundy Amerykanin „pływał”. Wyratował go gong. Ale nie na długo…

Kownacki po przerwie ruszył jak czołg na przeciwnika, trafił prawym i gdy ten się przewracał, poprawił jeszcze jednym prawym. Półprzytomny Washington wstał na dziewięć, sędzia dał mu jeszcze długo odpocząć, ale to również na nic. Adam huknął kolejną bombą i było po wszystkim!

Po trzech minutach dwaj sędziowie punktowali na korzyść Polaka 10:9, a trzeci zapisał nawet 10:8. Nic dziwnego, wszak „Babyface” z Łomży dominował praktycznie od pierwszej akcji. W ciągu tych czterech minut zdążył wyprowadzić aż 141 uderzeń, z których 58 doszło do celu.

źródło: bokser.org