Archiwum: Listopad 2021

GALE ZAWODOWE W POLSCE: LISTOPAD 2021. OD RUDY ŚLĄSKIEJ DO OSTROŁĘKI

diablo01

5 LISTOPADA 2021 ROKU [SILESIA BOXING SHOW, RUDA ŚLĄSKA]

W Rudzie Śląskiej między linami pokazało się dwóch znanych i naprawdę dobrych polskich pięściarzy – Norbert Dąbrowski (24-9-2, 11 KO) oraz Robert Talarek (25-14-3, 16 KO).

Problem w tym, że sparingi mieli pewnie trudniejsze niż dzisiejszych rywali. Nie mogło się to więc skończyć inaczej. „Noras” pokonał w czwartej rundzie Przemysława Biniendę (2-31, 2 KO), który obchodził swój mały „jubileusz” – trzydziestą porażkę z rzędu! Z kolei najmocniej bijący górnik w naszym kraju (no może obok Pawła Czyżyka…) – Talarek, zastopował w drugiej odsłonie George Aduaszwilego (19-39-2, 8 KO). Seria Gruzina jest mniej okazała – to dopiero jedenasta porażka z rzędu, za to wszystkie jedenaście przegrał przed czasem.

6 LISTOPADA 2021 ROKU [GIA 3, NOWY SĄCZ]

W daniu głównym gali GIA 3 w Nowym Sączu jubileuszowe zwycięstwo zanotował Krzysztof Włodarczyk (60-4-1, 40 KO), który odprawił Maximiliano Jorge Gomeza (29-6, 13 KO).

„Diablo” zrzucił z siebie rdzę w lipcu i dziś od początku ruszył do ataku, z czym różnie bywało w ostatnich walkach. Tuż przed końcem pierwszej rundy po lewym haku na korpus uderzył mocnym lewym sierpowym na górę. To ostudziło zapał Argentyńczyka, który w drugiej odsłonie skoncentrował się tylko na defensywie i ucieczce. W trzeciej były dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej przewrócił rywala krótkim lewym sierpowym w półdystansie. W czwartym starciu Włodarczyk odwrócił kolejność, najpierw postraszył lewym na górę, po czym strzelił lewym hakiem w okolice wątroby. Zapiekło i Gomez musiał przyklęknąć. Argentyńczyk dotrwał jeszcze do gongu, jednak do piątej rundy już nie wyszedł.

Wcześniej miejscowy Łukasz Pławecki (3-0-1, 1 KO) zremisował z Radoslavem Estocinem (8-2-1, 3 KO) ze Słowacji na dystansie sześciu rund.

Kamil Gardzielik (14-0, 3 KO) zakończył walkę z jednym okiem, ale wygrał z Nicolasem Luque Palaciosem (12-9-1, 1 KO). W pierwszej rundzie wydawało się, że Kamil samym lewym prostym uprzykrzy rywalowi życie, ten jednak wrócił do gry w drugiej odsłonie, przebijając się dwa razy przez gardę prawym sierpowym. Potem rundy wygrywał Gardzielik, choć pojedyncze udane akcje Argentyńczyka sprawiły, że prawa powieka zaczęła puchnąć. Podopieczny Andrzeja Liczika podkręcił tempo w siódmym starciu, do swojego arsenału dodał kilka mocnym ciosów na korpus, a musiał się śpieszyć, gdyż prawe oko miał już prawie zamknięte. Sprawa się komplikowała, Palacios radził sobie coraz odważniej i po ostatnim gongu walka okazała się ciasna na kartach punktowych – 98:92 i dwukrotnie 96:94.

Wcześniej Mateusz Wojtasiński (2-0, 1 KO) ograł Mariusa Cola (2-6). Lepiej wyszkolony technicznie wrocławianin przepuszczał sierpy rywala i kontrolował go z dystansu ciosami prostymi, jednak w czwartej rundzie nieco osłabł i do głosu coraz częściej dochodził przeciwnik. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali na korzyść Wojtasińskiego 40:36 i dwukrotnie 39:37.

21 LISTOPADA 2021 ROKU [POLSAT BOXING PROMOTIONS, TORUŃ]

W walce wieczoru gali w Toruniu Ihosvany Garcia (6-0, 5 KO) efektownie rozprawił się z twardym przecież Przemysławem Gorgoniem (14-8-1, 5 KO).

Od początku uwidoczniła się spora przewaga szybkości Kubańczyka, który kąsał lewym prostym i polował prawym sierpowym. W drugiej rundzie dodał do swojego arsenału również prawy hak na korpus. W końcówce czwartej trafił w akcji prawy na prawy w okolice ucha, posyłając Polaka na deski. Przemka wyratował jednak gong na przerwę. W połowie piątego starcia Gorgoń porozbijany i krwawiący spod oka Przemek przyklęknął i dał się policzyć do ośmiu. Za moment znów był na macie, tym razem po szybkim lewym prostym. Wszystko skończył czwarty nokdaun – tym razem po prawym haku na żebra.

Marcin Siwy (23-0, 11 KO) efektownie rozpoczął współpracę z grupą Polsat Boxing Promotions, bijąc już w pierwszej rundzie doświadczonego journeymana Marcelo Nascimento (18-21, 16 KO). „Ciężki” z Częstochowy agresywnie wszedł w swojego rywala podwójnym lewym prostym, a gdy już skrócił dystans, bił konsekwentnie prawym na dół, po którym od razu szukał lewego sierpowego. Trafił tak kilka razy, aż w końcówce pierwszej odsłony huknął dla odmiany prawym sierpowym. Ten cios rozciął rywalowi skórę pod okiem i odebrał ochotę do kontynuowania potyczki.

Wcześniej Remigiusz Runowski (2-0-1, 1 KO) dostał przedwczesny prezent mikołajkowy od sędziów w postaci remisu z Jarosławem Petriczenką (1-0-1, 1 KO). Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 39:38, 38:39 i 38:38. Po wszystkim obaj wyrazili chęć rewanżu. Plus jest taki, że 18-letni Runowski takimi walkami może pójść w górę.

Na otwarcie gali Polsat Boxing Promotions w Toruniu solidny niegdyś junior – Konrad Kozłowski (2-0), pokonał debiutującego na zawodowym ringu Denisa Makowskiego. Brązowy medalista ME Juniorów z 2015 kontrolował przeciwnika lewym prostym. W końcówce trzeciej rundy Białorusin miał kryzys i było blisko liczenia, jednak wyratował go gong, a minuta przerwy starczyła na złapanie drugiego oddechu. Po ostatnich gongu wszyscy sędziowie punktowali 40:36 na korzyść Kozłowskiego.

Potem Gracjan Królikowski (1-1-1, 1 KO) zaczął nawet nieźle pierwszą rundę, potem jednak lepiej wyszkolony i mający szerszy wachlarz Siergiej Szwec (3-1, 2 KO) przejął kontrolę nad pojedynkiem, zwyciężając na kartach sędziów 40:36 i dwukrotnie 39:37.

26 LISTOPADA 2021 ROKU [TYMEX BOXING NIGHT 19, RADOMSKO]

W walce wieczoru Tymex Boxing Night 19 w Radomsku Robert Parzęczewski (28-2, 17 KO) wygrał po trudnej, taktycznej potyczce z Tarasem Gołowiaszczenką (6-5, 3 KO).

„Arab” zaczął z przytupem. Trafił lewym hakiem na wątrobę i na twarzy Ukraińca pojawił się grymas bólu. Robert jednak nie podkręcił tempa, czego mógł potem żałować, bo rywal był do skończenia. Potem walka się uspokoiła. Obie strony czekały na błąd tego drugiego i momentami przypominało to ostrzejszy sparing. W ósmej rundzie Gołowiaszczenko podkręcił tempo, przeprowadził dłuższy atak, jednak Robert zbierał jego ciosy na blok bądź przepuszczał, choć przy swojej bierności tę rundę zapewne przegrał. Do samego końca pojedynek już się nie rozwinął, a sędziowie mieli trudny orzech do zgryzienia. Po ostatnim gongu punktowali 95:95, 96:94 i 97:93 – stosunkiem głosów dwa do remisu zwyciężył Parzęczewski.

Damiana Jonaka (41-1-2, 21 KO) na pewno nie chronią w Polsce ściany. Dziś walczył dobrze i choć miał kryzys kondycyjny, to zrobił nieco więcej niż Andrew Robinson (25-5-2, 7 KO). Sędziowie orzekli jednak remis. Damian mocno wszedł w ten pojedynek, bijąc z obu rąk na dół i górę. W drugiej rundzie lewym hakiem na korpus zranił Anglika, a w trzeciej po prawym podbródkowym miał go już na przysłowiowym widelcu. Niestety przerwał mu gong. Robinson obudził się dopiero w drugiej połowie czwartej rundy. W piątej bardzo mocno przycisnął Damiana, który miał ewidentny kryzys. Wrócił jednak w szóstym starciu do gry. Ostatnie sześć minut to wojna, w której nieznacznie – chyba, lepszy był Polak. Sędziowie punktowali 77:75 Jonak, ale dwaj pozostali sędziowie mieli remis 76:76.

Tomasz Nowicki (11-0, 3 KO) efektownie wszedł w drugą dziesiątkę walk. Pięściarz z Obornik Wielkopolskich ciężko znokautował Tomasa Reynoso (13-9-1, 3 KO). Tomek od początku przejął kontrolę nad pojedynkiem, choć jeszcze w pierwszej rundzie nie podkręcał tempa. W połowie drugiej rzucił rywala na deski, ten jednak powstał na osiem. Kilka sekund przed zakończeniem drugiego starcia Nowicki zranił przeciwnika lewym sierpowym, a równo z gongiem – gdy poprawił lewym sierpem, ciężko znokautował Argentyńczyka, który przez dobrą minutę leżał jeszcze nieprzytomny na macie ringu.

Po zaledwie remisie w zawodowym debiucie, dziś Patryk Tołkaczewski (1-0-1, 1 KO), finalista turnieju GROMDA, efektownie rozprawił się z kolejnym rywalem. Ważący 104 kilogramy „Gleba” już w pierwszej akcji trafił prawym nad lewą ręką. Potem dodał kilka ciosów na korpus, by w końcówce pierwszej rundy ściąć Pawła Sowika (3-9, 1 KO) z nóg akcją lewy-prawy na górę. Nokaut. Potem między linami zameldował się Kamil Kuździeń (7-0, 2 KO), któremu w ostatniej chwili zmienił się rywal. Sprowadzony Beka Murjikneli (6-19-1, 4 KO) skoncentrował się wyłącznie na obronie. W piątej odsłonie przyklęknął po lewym haku na wątrobę pięściarza z Częstochowy, ale wyratował go jeszcze gong. W szóstej rundzie Kuździeń dokończył jednak dzieła zniszczenia, wygrywając przez TKO.

Dużo nie brakowało, by debiut Karola Łapawy (1-0) został popsuty przez jak zawsze twardego Wołodymira Juszyna (0-4). W pierwszej rundzie Karol dał się złapać na kontrę i był liczony, choć prawda jest też taka, że źle stał na nogach. Potem odrabiał straty, wygrał trzy pozostałe starcia, zwyciężając na kartach arbitrów 38:37. Wcześniej Aleksander Jasiewicz (3-1) wygrał u wszystkich sędziów trzy do jednego w rundach z debiutantem Igorem Prygą, zaś Oskar Wierzejski (5-0-1) męczył się niespodziewanie z „gromdziarzem” Łukaszem Załuską (0-2). Wszyscy sędziowie punktowali 58:56 – dwóch na korzyść Oskara, jeden dla Łukasza.

27 LISTOPADA 2021 ROKU [KNOCKOUT BOXING NIGHT 19, OSTROŁĘKA]

W walce wieczoru gali KnockOut Boxing Night 19 Przemysław Zyśk (18-0, 6 KO) na oczach swoich kumpli i rodziny w Ostrołęce pokonał Juana Ruiza (27-6, 19 KO).

Miejscowy bohater rozpoczął walkę od kilku lewych prostych, ale pod koniec drugiej minuty „El Nino” przepuścił ten lewy i po odchyleniu mocno skontrował prawą ręką. W drugiej rundzie to Przemek trafił mocnym lewym sierpem, ale rywal zaraz odpowiedział i oddalił od siebie zagrożenie. W trzeciej jeden próbował narzucić swój styl drugiemu, panowie wymienili kilka soczystych lewych „dyszli”, a pojedynek nabierał rumieńców. Podobny przebieg miała kolejna runda, choć ostatni atak należał do podopiecznego Łukasza Malinowskiego. Mijały kolejne minuty, a żaden z nich nie był w stanie uzyskać większej przewagi. Gdy jeden miał lepszy moment, za moment drugi wracał do gry i odpowiadał swoją akcją. W sprawę zaangażował się sam Andrzej Wasilewski, zajmując miejsce w narożniku swojego zawodnika i na zmianę z trenerem Malinowskim podpowiadając Przemkowi. Niestety dobrą siódmą rundę w wykonaniu naszego reprezentanta lepiej zaakcentował Wenezuelczyk, który tuż przed przerwą dwa razy złapał naszego rodaka bezpośrednim prawym. W dziewiątym starciu Zyśk wydłużył swoje ataki do serii trzech-czterech ciosów, czym trochę „zaszachował” przeciwnika. Obaj podkręcili tempo w ostatnich trzech minutach, ale to Przemek zaakcentował lepiej samą końcówkę, za co został nagrodzony gromkimi brawami przez swoich krajanów z Ostrołęki. Parę rund było trudnych do oceny, ale sędziowie wątpliwości nie mieli – stosunkiem 97:93, 98:92 i 98:92 zwyciężył Zyśk.

Niektórzy twierdzą, że po walce z Giennadijem Gołowkinem zawodnik już nigdy nie jest ten sam.  Nie ma co wyciągać pochopnych wniosków, ale… Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) zaledwie zremisował z bardzo solidnym Nizarem Trimechem (9-2-1, 4 KO). Wszystko zaczęło się zgodnie ze scenariuszem, były mistrz Europy dyktował warunki, ale  końcówce pierwszej rundy nadział się na mocny prawy podbródkowy. Podrażniony pięściarz z Białegostoku w drugiej rundzie ruszył do ataku, lecz znów zagapił się na moment, pół minuty przed gongiem zainkasował lewy sierp na skroń i aż „uciekła” mu jedna noga. Nie było nokdaunu, choć na sędziach zrobiło to na pewno wrażenie. Kamil na szczęście złapał swój rytm i wrócił do gry dobrą trzecią odsłoną. Francuz wyczuł swoją szansę i w czwartym starciu przyjął wymiany w półdystansie. Walka mogła podobać się kibicom, ale my z pewnością liczyliśmy na wyraźniejszą przewagę niedawnego pretendenta do pasa IBF wagi średniej. Szeremeta polował przede wszystkim na ciosy na górę, rywal natomiast mieszał takie akcje z długim prawym na korpus. W szóstym starciu podopieczny Andrzeja Liczika poszedł na przełamanie, brakowało jednak w jego atakach trochę dynamiki. W siódmej rundzie Polak złapał drugi oddech, natomiast jego przeciwnik miał chyba w tym okresie kryzys kondycyjny. Kamil władował sporo ciosów na korpus, trafił też mocnym prawym sierpem oraz podbródkiem. Ostatnie trzy minuty jak cały pojedynek – zażarte i bliskie remisu. Obaj byli już wyczerpani, ale dawali z siebie wszystko. Po ostatnim gongu jeden sędzia punktował 77:75 Szeremeta, lecz dwaj pozostali mieli na swojej karcie 76:76. A więc remis.

Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO) wrócił udanie po półrocznej przerwie i pewnie pokonał na pełnym dystansie Hernana Davida Pereza (8-5, 3 KO). Paweł kontrolował od początku sporo niższego rywala lewym prostym, szukając miejsca na zadanie mocnego prawego na górę bądź na korpus. W drugiej odsłonie dał przeciwnikowi trochę luzu, oparł się o liny i pozwolił mu pobić w gardę lub powietrze. Potem wrócił do swojego boksu, choć wydawało się, że wciąż pozwala przeciwnikowi na więc niż by mógł. Miał oczywiście wszystko pod kontrolą, ale momentami niepotrzebnie oddawał pola. I tak mijały kolejne minuty. Z jedne strony fajnie było oglądać luz Stępnia, z drugiej jednak powtarzają się „grzechy” z pierwszej walki z Matyją, gdy Paweł – dużo lepszy boksersko, trochę koło tamtej walki „przeszedł”. W ostatnim starciu Stępień zmienił pozycję na mańkuta i poczęstował Argentyńczyka podwójnym lewym hakiem na żebra. Ta akcja pokazuje potencjał Pawła, ale po niej znów oddał miejsce i nie ponowił ataku. Sędziowie punktowali 79:73 i dwukrotnie 78:74, choć wydaje się, że Paweł spokojnie mógł z tego wyciągnąć 80:72, o ile nie wygrać przed czasem.

Rafał Wołczecki (4-0, 3 KO) wrócił po kontuzji ręki i w niecałe pięć minut rozprawił się efektownie z Olegiem Lebiedińskim (3-2, 1 KO). Rafał od początku szukał ciosów na korpus i już w końcówce pierwszej rundy lewym hakiem w okolice wątroby posłał rywala na deski. Gdy ten wstał, poprawił równo z gongiem mocnym lewym sierpowym, jednak Ukrainiec dostał minutę przerwy. Po niej nawet starał się przejść do ataku, lecz wrocławianin pozbierał te ciosy na blok i znów lewym hakiem pod prawy łokieć po raz drugi zmusił przeciwnika do przyklęknięcia. Kiedy po lewym haku na żebra poprawił za moment prawym podbródkiem i Ukrainiec po raz trzeci przyklęknął, pojedynek został zastopowany w połowie drugiej rundy.

źródło: bokser.org

21. MP SENIOREK: POZNALIŚMY MISTRZYNIE POLSKI A.D. 2021. KONIEC KARIERY KOSZEWSKIEJ

koszewska_minsk

W zakończonych dzisiaj w Wałbrzychu 21. Mistrzostwach Polski Seniorek w Boksie wyłoniono aż 12 złotych medalistek i chcielibyśmy zapewne, by w każdej z tych kategorii rywalizowały równie mocne zawodniczki. Póki co tak jeszcze nie jest, ale trzymajmy kciuki i wierzmy w talenty i ambicję polskich pięściarek. Ten turniej nie wykreował żadnej nowej zawodniczki, która mogłaby wejść do kadry narodowej, a był raczej potwierdzeniem słuszności dotychczasowej selekcji Karoliny Michalczuk.

Oby za rok pojawiły się nowe twarze, bo polski boks kobiet tego dopływu świeżej krwi bardzo potrzebuje, choćby dlatego, że dzisiaj oficjalnie karierę zakończyła Karolina Koszewska. Każdy kibic boksu w Polsce zapewne dołączy się do naszych podziękowań dla Karoli za te wszystkie piękne sportowe emocje, jakich nam dostarczała przez długie lata kariery). Kłaniamy się w pas i dziękujemy!

Mistrzyniami Polski Seniorek A.D. 2021 zostały (w kolejności wag): Natalia Rok (MKSW Pomorzanin Toruń, 48 kg), Kinga Mięgoć (Imperium Boxing Wałbrzych, 50 kg), Wiktoria Rogalińska (BKS Skorpion Szczecin, 52 kg), Sandra Drabik (Kick Boxing Kielce, 54 kg), Sandra Kruk (Niestowarzyszona WMOZB, 57 kg), Laura Grzyb (pięściarka zawodowa, 60 kg), Aneta Rygielska (MKSW Pomorzanin Toruń, 63 kg), Wiktoria Tereszczak (Ring Bielsko-Biała, 66 kg), Karolina Koszewska (Żoliborska Szkoła Boksu, 70 kg), Agata Kaczmarska (BKS Radomiak Radom, 75 kg), Martyna Jancelewicz (Taurus Goleniów, 81 kg) i Lidia Fidura (GUKS Carbo Gliwice, +81 kg).

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Natalia Rok – Andżelika Mięgoć 5-0
50 KG Kinga Mięgoć – Nikola Kaczmarek 4-0
52 KG Wiktoria Rogalińska – Marta Magierecka 5-0
54 KG Sandra Drabik – Karolina Ampulska 5-0
57 KG Sandra Kruk – Żaklina Kociołek 5-0
60 KG Laura Grzyb – Monika Puzio-Nieszporek 5-0
63 KG Aneta Rygielska – Roksana Lechoszest 5-0
66 KG Wiktoria Tereszczak – Kamila Kapuścińska 5-0
70 KG Karolina Koszewska – Daria Parada 5-0
75 KG Agata Kaczmarska – Elżbieta Wójcik 4-1
81 KG Martyna Jancelewicz – Sylwia Kusiak 5-0
+81KG Lidia Fidura – Oliwia Toborek 5-0

92. MP SENIORÓW W BOKSIE: MAMY AŻ 13 ZŁOTYCH MEDALISTÓW. PRZED ROKIEM BYŁO ICH 8…

bereznicki_2021a

Jak wielkim zmianom uległ w ciągu ostatnich 12 miesięcy boks olimpijski mężczyzn świadczy fakt, że przed rokiem podczas 91. Mistrzostw Polski Seniorów w Wałczu rywalizowano o tytuł w 8 kategoriach wagowych, zaś w zakończonych dzisiaj 92. Mistrzostwach Polski w Wałbrzychu wyłoniono aż 13 mistrzów. Nie zawsze w sporcie ilość przekłada się w jakość ale dzisiejsze walki finałowe zapewne mogły się kibicom podobać.

Mistrzami Polski AD 2021 zostali (w kolejności wag): Hubert Wrona (RUSHH Kielce, 48 kg), Jakub Słomiński (KS Wda Świecie, 51 kg), Maciej Jewdokin (Legia Warszawa, 54 kg), Paweł Brach (RKS Radomiak Radom, 57 kg), Jarosław Iwanow (TS Wisła Kraków, 60 kg), Arkadiusz Zakharyan (BKS Skorpion Szczecin), Damian Durkacz (BKS Concordia Knurów, 67 kg), Daniel Piotrowski (BKS Skorpion Szczecin, 71 kg), Bartosz Gołębiewski (KKB RUSHH Kielce, 75 kg), Michał Łoniewski (Kontra Elbląg, 80 kg), Sebastian Wiktorzak (BKS Skorpion Szczecin, 86 kg), Mateusz Bereźnicki (BKS Skorpion Szczecin, 92 kg) i Oskar Safaryan (BKS Concordia Knurów, +92 kg)

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

48 KG Hubert Wrona – Łukasz Pichalak RSC 1
51 KG Jakub Słomiński – Emilian Dudajek 5-0
54 KG Maciej Jewdokin – Damian Nicpoń 5-0
57 KG Paweł Brach – Robert Zakharyan RSC 2
60 KG Jarosław Iwanow – Patryk Trochimiak 5-0
63,5 KG Arkadiusz Zakharyan – Marek Pietruczuk 3-2
67 KG Damian Durkacz – Mateusz Polski 5-0
71 KG Daniel Piotrowski – Łukasz Niemczyk 5-0
75 KG Bartosz Gołębiewski – Mateusz Goiński 5-0
80 KG Michał Łoniewski – Alan Boruta 5-0
86 KG Sebastian Wiktorzak – Tomasz Niedźwiecki 5-0
92 KG Mateusz Bereźnicki – Mateusz Kubiszyn 5-0
+92KG Oskar Safaryan – Jacek Gałązka 5-0

92. MISTRZOSTWA POLSKI SENIORÓW: ZAKOŃCZENIE WALK PÓŁFINAŁOWYCH

gołębiewski_kadra2018

Mistrzostwa Polski Seniorów w Boksie wchodzą w decydującą fazę. Dzisiaj na ringu w Wałbrzychu zobaczyliśmy 20 pojedynków półfinałowych od wagi z limitem 60 kg do +92 kg (w środę odbyły się walki w kategoriach do 51, 54 i 57 kg). Jutro czeka nas kilka klasyków, np. walki Damiana Durkacza z Mateuszem Polskim (67 kg) i Bartosza Gołębiewskiego z Mateuszem Goińskim (75 kg). Wierzymy, że czekają nas wielkie sportowe emocje.

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

51 KG
Emilian Dudajek – Daniel Surowiec 5-0
Jakub Słomiński – Mateusz Pawlak RSC 1

54 KG
Maciej Jewdokin – Kamil Jaworek 5-0
Damian Nicpoń – Kacper Pazdej 5-0

57 KG
Paweł Brach – Dawid Posiłek 5-0
Robert Zakharyan – Przemysław Kalisz 5-0

60 KG
Jarosław Iwanow – Sebastian Ptak 5-0
Patryk Trochimiak – Mikołaj Mańka 3-2

63,5 KG
Arkadiusz Zakharyan – Bartłomiej Przybyła 5-0
Marek Pietruczuk – Beniamin Zarzeczny 3-2

67 KG
Damian Durkacz – Patryk Soyer 5-0
Mateusz Polski – Filip Wąchała 3-2

71 KG
Daniel Piotrowski – Paweł Róg 5-0
Łukasz Niemczyk – Dominik Kida 5-0

75 KG
Bartosz Gołębiewski – Kamil Urbański 5-0
Mateusz Goiński – Rafał Perczyński 3-2

80 KG
Alan Boruta – Damian Cieślik 4-1
Michał Łoniewski – Piotr Szczukowski RSC 3

86 KG
Tomasz Niedźwiecki – Jakub Stępiński 5-0
Sebastian Wiktorzak – Jan Lauk 5-0

92 KG
Mateusz Bereźnicki – Kamil Ślendak 5-0
Mateusz Kubiszyn – Witold Lisek RSC 3

+92 KG
Oskar Safaryan – Artur Sieńko 5-0
Jacek Gałązka – Patryk Polasik 5-0

21. MISTRZOSTWA POLSKI SENIOREK: POZNALIŚMY FINALISTKI

karolina_koszewska_2020

W trwających w Wałbrzychu od niedzieli 21. Mistrzostwach Polski seniorek w Boksie odbyły się dzisiaj pojedynki półfinałowe. Cieniem na tej fazie turnieju był fatalny werdykt w pojedynku Kingi Szlachcic (54 kg) z Karoliną Ampulską, dający tej ostatniej zwycięstwo 3-2. Rozbieżności w ocenie ww. pojedynku przez 4 z 5 sędziów były kuriozalne (dwa razy 30-27 i dwa razy 27-30). Oby finały wolne były od takich niepotrzebnych momentów.

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Andżelika Mięgoć – Zofia Sobotowska RSC 1
Natalia Rok – Weronika Borowiak WO.

50 KG
Nikola Kaczmarek – Marta Mulewska RSC 3
Kinga Mięgoć – Anna Olczak 5-0

54 KG
Sandra Drabik – Angelika Krysztoforska 5-0
Karolina Ampulska – Kinga Szlachcic 3-2

57 KG
Sandra Kruk – Karolina Tracz 5-0
Żaklina Kociołek – Izabela Rozkoszek 4-1

60 KG
Monika Puzio-Nieszporek – Wiktoria Hass 5-0
Laura Grzyb – Monika Serfain 5-0

63 KG
Aneta Rygielska – Nicole Skowron WO.
Roksana Lechoszest – Aleksandra Wiechetek 5-0

66 KG
Wiktoria Tereszczak – Oliwia Neufeld 5-0
Kamila Kapuścińska – Kamila Wąchal 4-1

70 KG
Karolina Koszewska – Aleksandra Kisiel 5-0
Daria Parada – Oliwia Załuska 5-0

75 KG
Agata Kaczmarska – Maria Kazmierczak 5-0

81 KG
Martyna Jancelewicz – Laura Kowalska RSC 1

+81 KG
Oliwia Toborek – Aleksandra Smuklerz-Ziomek 3-2
Lidia Fidura – Aleksandra Michalak RSC 1

21. MŚ W BELGRADZIE: POZNALIŚMY MISTRZÓW ŚWIATA. ZAINKASOWALI PO 100 000 USD

W Belgradzie zakończyły się dzisiaj 21. Mistrzostwa Świata seniorów w boksie. Był to drugi (po piątku) dzień walk finałowych. Tytuły mistrzowskie oraz nagrody w wysokości 100 000 dolarów wywalczyli (w kolejności wag): Temirtas Zhussupov (Kazachstan, 48 kg), Saken Bibossinov (Kazachstan, 51 kg), Tomoya Tsuboi (Japonia, 54 kg), Jahmal Harvey (USA, 57 kg), Sofiane Oumiha (Francja, 60 kg), Andy Cruz Gomez (Kuba, 63,5 kg), Sewonrets Okazawa (Japonia, 67 kg), Yuriy Zakhareyev (Ukraina, 71 kg), Yoenlis Hernandez Martinez (Kuba, 75 kg), Robby Gonzales (USA, 80 kg), Loren Alfonso Dominguez (Azerbejdżan, 86 kg), Julio la Cruz (Kuba, 92 kg) i Mark Petrovskiy (Rosja, +92 kg).

Był to nietypowy turniej, bo odbywający się w roku olimpijskim, wobec czego niektóre federacje potraktowały go nieco ulgowo, wysyłając do stolicy Serbii drugie garnitury. Zawody zapamiętamy z uwagi na powrót (plus-minus) do tradycyjnych kategorii wagowych, do których dodano jeszcze wagę cruiser (86 kg). Tytuł mistrzowski z Jekaterynburga (2019) obronił tylko jeden pięściarz, Andy Cruz (63, kg – na zdjęciu) z Kuby. Najmłodszym czempionem został niespełna 19-letni Amerykanin Jahmal Harvey (ur. 19 listopada 2002 r.), zaś 33-letni Kazach Temirtas Zhussupov (ur. 15 stycznia 1988 r.) jest mistrzem najstarszym.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

48 KG Temirtas Zhussupov (Kazachstan) – Wuttichai Yurachai (Tajlandia) 5-0
51 KG Saken Bibossinov (Kazachstan) – Roscoe Hill (USA) 5-0
54 KG Tomoya Tsuboi (Japonia) – Makhmud Sabyrkhan (Kazachstan) 5-0
57 KG Jahmal Harvey (USA) – Serik Temirzhanov (Kazachstan) 5-0
60 KG Sofiane Oumiha (Francja) – Abdumalik Khalokov (Uzbekistan) 5-0
63,5 KG Andy Cruz Gomez (Kuba) – Kerem Oezmen (Turcja) 5-0
67 KG Sewonrets Okazawa (Japonia) – Omari Jones (USA) 3-2
71 KG Yuriy Zakhareyev (Ukraina) – Vadim Musaev (Rosja) 5-0
75 KG Yoenlis Hernandez Martinez (Kuba) – Dzhambulat Bizhamov (Rosja) 4-1
80 KG Robby Gonzales (USA) – Aliaksei Alfiorau (Białoruś) 3-2
86 KG Loren Alfonso Dominguez (Azerbejdżan) – Keno Machado (Brazylia) 3-2
92 KG Julio la Cruz (Kuba) – Aziz Abbes Mouhiidine (Włochy) 4-1
+92 KG Mark Petrovskiy (Rosja) – Davit Chaloyan (Armenia) 4-1

WYNIKI WALK PÓŁFINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

48 KG
Temirtas Zhussupov (Kazachstan, 1988) – Yauheni Karmilchyk (Białoruś, 1998) 5-0
Wuttichai Yurachai (Tajlandia, 1994) – Sakhil Allakherdovi (Gruzja, 1999) 5-0

51 KG
Saken Bibossinov (Kazachstan, 1997) – Thanarat Saengphet (Tajlandia, 2002) 4-1
Roscoe Hill (USA, 1994) – Akhteem Zakirov (Rosja, 1998) 5-0

54 KG
Makhmud Sabyrkhan (Kazachstan, 2001) – Akash Kumar (Indie, 2000) 5-0
Tomoya Tsuboi (Japonia, 1996) – Billal Bennama (Francja, 1998) 4-1

57 KG
Serik Temirzhanov (Kazachstan, 1998) – Osvel Caballero Garcia (Kuba, 1995) 3-2
Jahmal Harvey (USA, 2002) – Samuel Kistohurry (Francja, 1995) 5-0

60 KG
Abdumalik Khalokov (Uzbekistan, 2000) – Daniyal Shahbash (Iran, 2000) WO.
Sofiane Oumiha (Francja, 1994) – Alexy de la Cruz Baez (Dominikana, 1995) 4-1

63,5 KG
Andy Cruz Gomez (Kuba, 1995) – Hovhannes Bachkov (Armenia, 1992) 5-0
Kerem Oezmen (Turcja, 2000) – Reese Lynch (Szkocja, 2001) 5-0

67 KG
Omari Jones (USA, 2002) – Lasha Guruli (Gruzja, 1996) WO.
Sewonrets Okazawa (Japonia, 1995) – Ablaikhan Zhussupov (Kazachstan, 1997) 4-1

71 KG
Vadim Musaev (Rosja, 1993) – Alban Beqiri (Albania, 1994) 5-0
Yuriy Zakhareyev (Ukraina, 2002) – Sarkhan Aliyev (Azerbejdżan, 1998) 5-0

75 KG
Dzhambulat Bizhamov (Rosja, 2001) – Weerapon Jongjoho (Tajlandia, 2001) RSC 3
Yoenlis Hernandez Martinez (Kuba, 1997) – Salvatore Cavallaro (Włochy, 1995) 5-0

80 KG
Robby Gonzales (USA, 1996) – Vladimir Mironchikov (Serbia, 1998) 3-2
Aliaksei Alfiorau (Białoruś, 2000) – Saveli Sadoma (Rosja, 1998) 4-1

86 KG
Keno Machado (Brazylia, 2000) – Victor Schelstraete (Belgia, 1996) 5-0
Loren Alfonso Dominguez (Azerbejdżan, 1995) – Herich Ruiz Cordoba (Kuba, 1995) 4-1

92 KG
Julio la Cruz (Kuba, 1989) – Madiyar Saydrakhimov (Uzbekistan, 1997) 5-0
Aziz Abbes Mouhiidine (Włochy, 1998) – Emmanuel Reyes Pla (Hiszpania, 1992) 4-1

+92 KG
Davit Chaloyan (Armenia, 1997) – Mahammad Abdullayev (Azerbejdżan, 1999) 5-0
Mark Petrovskiy (Rosja, 1999) – Nigel Paul (Trynidad i Tobago, 1989) 4-1

21. MŚ W BELGRADZIE: PO RAZ 9 Z RZĘDU POLACY BEZ MEDALU

wiktorzak_belgrad2021a

Sebastian Wiktorzak (86 kg), najlepszy polski pięściarz uczestniczący w 21. Mistrzostwach Świata seniorów w Belgradzie, niestety przegrał dzisiaj zdecydowanie, jednogłośnie na punkty (0-5), ćwierćfinałowy pojedynek z Brazylijczykiem Keno Machado. Tym samym po raz 9 z rzędu reprezentanci Polski wracają do kraju bez medalu światowego czempionatu. Zmieniają się generacje pięściarzy, zmieniają trenerzy kadry, a polski, seniorski boks nie potrafi zrobi wyraźnego kroku w przód w rywalizacji z najlepszymi zawodnikami globu.

W sumie Biało-Czerwoni stoczyli w stolicy Serbii 11 walk, wygrywając 3 i 8 przegrywając. Z medali oraz nagród finansowych cieszą się głównie Kazachowie, Kubańczycy i Rosjanie, którzy wprowadzili po 5 pięściarzy do strefy medalowej. Do półfinałów awansowali zawodnicy z 25 krajów, w tym także tych, które nie uchodziły dotąd za potentatów, np. z Albanii, Belgii, czy Trynidadu i Tobago.

Polska pozostaje konsekwentnie w tle i zadaniem władz Polskiego Związku Bokserskiego powinno być postawienie odpowiedniej diagnozy i jak najszybsze wdrożenie programu leczenia polskiego boksu olimpijskiego. Raczej pod okiem innego trenera kadry narodowej seniorów…

WYNIKI WALK 1/4 FINAŁU [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

48 KG
Temirtas Zhussupov (Kazachstan) – Nodirjon Mirzakhmedov (Uzbekistan) 5-0
Yauheni Karmilchyk (Białoruś) – Gan-Erdene Gankhuyag (Mongolia) RSC 1
Sakhil Allakherdovi (Gruzja) – Mirlan Turkbai (Kirgistan) 5-0
Wuttichai Yurachai (Tajlandia) – Kazuma Aratake (Japonia) 3-2

51 KG
Saken Bibossinov (Kazachstan) – Yuberjen Martinez (Kolumbia) 3-0
Thanarat Saengphet (Tajlandia) – Masud Yusifzada (Azerbejdżan) 5-0
Roscoe Hill (USA) – Federico Serra (Włochy) 4-1
Akhteem Zakirov (Rosja) – Luis Delgado (Ekwador) 3-2

54 KG
Akash Kumar (Indie) – Yoel Finol (Wenezuela) 5-0
Makhmud Sabyrkhan (Kazachstan) – Michael Trinidade (Brazylia) 5-0
Tomoya Tsuboi (Japonia) – Jabali Breedy (Barbados) 5-0
Billal Bennama (Francja) – Sanzhai Seidekmatov (Kirgistan) 5-0

57 KG
Serik Temirzhanov (Kazachstan) – Eduard Savvin (Rosja) 5-0
Osvel Caballero Garcia (Kuba) – Miguel Vega Barreras (Meksyk) 5-0
Samuel Kistohurry (Francja) – Javier Ibanez Diaz (Bułgaria) 3-2
Jahmal Harvey (USA) – Rujakran Juntrong (Tajlandia) 5-0

60 KG
Abdumalik Khalokov (Uzbekistan) – Vsevolod Shumkov (Rosja) 5-0
Daniyal Shahbash (Iran) – Edgaras Skurdelis (Litwa) 3-2
Sofiane Oumiha (Francja) – Samatali Toltayev (Kazachstan) 4-1
Alexy de la Cruz Baez (Dominikana) – Arslan Khatayev (Finlandia) 4-1

63,5 KG
Andy Cruz Gomez (Kuba) – Mujibillo Tursunov (Uzbekistan) 3-2
Somchay Wongsuwan (Tajlandia) – Hovhannes Bachkov (Armenia) 3-2
Kerem Oezmen (Turcja) – Shiva Thapa (Indie) 5-0
Reese Lynch (Szkocja) – Sanatali Toltayev (Kazachstan) 3-2

67 KG
Lasha Guruli (Gruzja) – Kevin Brown Bazain (Kuba) 3-2
Omari Jones (USA) – Wanderson de Oliveira (Brazylia) 5-0
Sewonrets Okazawa (Japonia) – Vakhid Abbasov (Serbia) 4-1
Ablaikhan Zhussupov (Kazachstan) – Chinzorig Baatarsukh (Mongolia) 5-0

71 KG
Alban Beqiri (Albania) – Zeyad Eashash (Jordania) 4-1
Vadim Musaev (Rosja) – Dev Nishant (Indie) 4-1
Yuriy Zakhareyev (Ukraina) – Aslanbek Shymbergenov (Kazachstan) 3-2
Sarkhan Aliyev (Azerbejdżan) – Obed Bartee-El (USA) 4-1

75 KG
Dzhambulat Bizhamov (Rosja) – Kevin Schumann (Niemcy) 5-0
Weerapon Jongjoho (Tajlandia) – Saidjamshid Jafarov (Uzbekistan) 3-2
Salvatore Cavallaro (Włochy) – Nurkanat Raiys (Kazachstan) 3-2
Yoenlis Hernandez Martinez (Kuba) – Gabrijel Veocic (Chorwacja) 5-0

80 KG
Vladimir Mironchikov (Serbia) – Nurbek Oralbay (Kazachstan) 5-0
Robby Gonzales (USA) – Omurbek Bekzhigit (Kirgistan) 5-0
Saveli Sadoma (Rosja) – Andrei Chiriacov (Mołdawia) 5-0
Aliaksei Alfiorau (Białoruś) – Keylan Cassidy (Irlandia) 5-0

86 KG
Victor Schelstraete (Belgia) – Conner Tudsbury (Anglia) 3-2
Keno Machado (Brazylia) – Sebastian Wiktorzak (Polska) 5-0
Herich Ruiz Cordoba (Kuba) – Burak Aksin (Turcja) 5-0
Loren Alfonso Dominguez (Azerbejdżan) – Sharabudtin Ataev (Rosja) 4-1

92 KG
Julio la Cruz (Kuba) – Sadam Magomedov (Serbia) 5-0
Madiyar Saydrakhimov (Uzbekistan) – Lewis Williams (Anglia) 5-0
Aziz Abbes Mouhiidine (Włochy) – Sanjeet Sanjeet (Indie) 5-0
Emmanuel Reyes Pla (Hiszpania) – Jamar Talley (USA) 4-1

+92 KG
Mahammad Abdullayev (Azerbejdżan) – Narender (Indie) 5-0
Davit Chaloyan (Armenia) – Lazizbek Mullojonov (Uzbekistan) 3-2
Mark Petrovskiy (Rosja) – Gerlon Congo (Ekwador) 3-2
Nigel Paul (Trynidad i Tobago) – Berat Acar (Turcja) 4-1

21. MŚ W BELGRADZIE: DAMIAN DURKACZ BEZ AWANSU DO ĆWIERĆFINAŁU

Durkacz_belgard

Nasz tegoroczny olimpijczyk, Damian Durkacz (67 kg), nie zdołał dzisiaj pokonać kolejnej turniejowej przeszkody w 21. Mistrzostwach Świata seniorów. W walce o ćwierćfinał wychowanek trenera Ireneusza Przywary przegrał jednogłośnie na punkty z doświadczonym Kazachem Ablaikhanem Zhussupovem. Na ringu w Belgradzie pozstał nam zatem tylko jeden reprezentant, Sebastian Wiktorzak (86 kg), który jutro stanie oko w oko z Brazylijczykiem Keno Machado.

WYNIKI WALK 1/8 FINAŁU [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

48 KG
Temirtas Zhussupov (Kazachstan) – Omer Ametovic (Serbia) 4-1
Nodirjon Mirzakhmedov (Uzbelistan) – Rickey Nesbitt (Irlandia) 5-0
Gan-Erdene Gankhuyag (Mongolia) – Christopher Goman (Niemcy) 5-0
Yauheni Karmilchyk (Białoruś) – Martin Manyara (Kenia) 4-1
Mirlan Turkbai (Kirgistan) – Seyran Yeghikyan (Armenia) 5-0
Sakhil Allakherdovi (Gruzja) – Govind Sahani (Indie) 4-0
Wuttichai Yurachai (Tajlandia) – Lin Hong-Da (Tajwan) 5-0
Kazuma Aratake (Japonia) – Edmond Khudoian (Rosja) DQ 2

51 KG
Saken Bibossinov (Kazachstan) – Deepak (Indie) 5-0
Yuberjen Martinez (Kolumbia) – Dzianis Salotskikh (Białoruś) 5-0
Masud Yusifzada (Azerbejdżan) – Yankiel Rivera Figueroa (Portoryko) 5-0
Thanarat Saengphet (Tajlandia) – Miguel Ramos (Wenezuela) 3-2
Roscoe Hill (USA) – Artur Hovhannisyan (Armenia) 4-1
Federico Serra (Włochy) – Ronaldo da Silva (Brazylia) 5-0
Luis Delgado (Ekwador) – Nodari Darbaidze (Gruzja) 4-0
Akhteem Zakirov (Rosja) – Attila Bernath (Węgry) 5-0

54 KG
Akash Kumar (Indie) – Caleb Tirado Pagan (Portoryko) 5-0
Yoel Finol (Wenezuela) – Gabriel Escobar (Hiszpania) 3-2
Michael Trinidade (Brazylia) – Muhammet Sacli (Turcja) 5-0
Makhmud Sabyrkhan (Kazachstan) – Matthew McHale (Szkocja) 4-1
Tomoya Tsuboi (Japonia) – Shakhobidin Zoirov (Uzbekistan) 3-2
Jabali Breedy (Barbados) – Bayarsaikhan Enkh-Amgalan (Mongolia) 4-1
Sanzhai Seidekmatov (Kirgistan) – Vache Badalyan (Armenia) 5-0
Billal Bennama (Francja) – Jerry Katamba Kabango (DR Kongo) 5-0

57 KG
Eduard Savvin (Rosja) – Nurettin Ovat (Turcja) 5-0
Serik Temirzhanov (Kazachstan) – Rohit Mor (Indie) 4-1
Osvel Caballero Garcia (Kuba) – Artur Bazeyan (Armenia) 5-0
Miguel Vega Barreras (Meksyk) – Nathan Lunata (DR Kongo) 5-0
Samuel Kistohurry (Francja) – Abdule-Fawaz Aborode (FC2) 5-0
Javier Ibanez Diaz (Bułgaria) – Yilmar Gonzalez Landazuri (Kolumbia) 3-0
Jahmal Harvey (USA) – Luiz Do Nascimento Chalot (Brazylia) 5-0
Rujakran Juntrong (Tajlandia) – Akylbek Esenbek (Kirgistan) 5-0

60 KG
Vsevolod Shumkov (Rosja) – Hayato Tsutsumi (Japonia) 4-1
Abdumalik Khalokov (Uzbekistan) – Tadej Cernoga (Słowenia) 5-0
Edgaras Skurdelis (Litwa) – Semiz Alicic (Serbia) 5-0
Daniyal Shahbash (Iran) – Maunarbek Seitbek (Kirgistan) 5-0
Sofiane Oumiha (Francja) – Karen Tonakanyan (Armenia) RSC 3 (kontuzja)
Samatali Toltayev (Kazachstan) – Duvan Zuleta Moreno (Kolumbia) 4-1
Alexy de la Cruz Baez (Dominikana) – Abdurahmon Yoqubov (Tadżykistan) 5-0
Arslan Khatayev (Finlandia) – Tayfur Aliyev (Azerbejdżan) 4-1

63,5 KG
Andy Cruz Gomez (Kuba) – Vershaun Lee (USA) 5-0
Mujibillo Tursunov (Uzbekistan) – Lai Chu-En (Tajwan) 3-2
Hovhannes Bachkov (Armenia) – Gianluigi Malanga (Włochy) 3-2
Somchay Wongsuwan (Tajlandia) – Bakhodur Usmonov (Tadżykistan) 4-1
Kerem Oezmen (Turcja) – Richard Kovacs (Węgry) 5-0
Shiva Thapa (Indie) – Lounes Hamraoui (Francja) 4-1
Reese Lynch (Szkocja) – Adrian Thiam Creus (Hiszpania) 5-0
Sanatali Toltayev (Kazachstan) – Denys Pesotskiy (Ukraina) 5-0

67 KG
Lasha Guruli (Gruzja) – Moslem Maghsoudi (Iran) 5-0
Kevin Brown Bazain (Kuba) – Akash (Indie) 5-0
Omari Jones (USA) – Martin Skogheim (Norwegia) 5-0
Wanderson de Oliveira (Brazylia) – Viktor Petrov (Ukraina) 5-0
Sewonrets Okazawa (Japonia) – Asadhuja Muydinkhujaev (Uzbekistan) 5-0
Vakhid Abbasov (Serbia) – Zhakshylyk Talaibekov (Kirgistan) 5-0
Ablaikhan Zhussupov (Kazachstan) – Damian Durkacz (Polska) 5-0
Chinzorig Baatarsukh (Mongolia) – Marco Hernandez (Meksyk) 5-0

71 KG
Zeyad Eashash (Jordania) – Don Emini (Norwegia) 4-0
Alban Beqiri (Albania) – Eduardo Beckford Chambers (Panama) 4-1
Dev Nishant (Indie) – Marco Verde Alvarez (Meksyk) 3-2
Vadim Musaev (Rosja) – Peerpat Yeasungnoen (Tajlandia) 5-0
Aslanbek Shymbergenov (Kazachstan) – Magomed Schachidov (Niemcy) RSC 3
Yuriy Zakhareyev (Ukraina) – Youba Sissokho N`Diaye (Hiszpania) 5-0
Obed Bartee-El (USA) – Arman Darchinyan (Armenia) 4-1
Sarkhan Aliyev (Azerbejdżan) – Yuta Akiyama (Japonia) 5-0

75 KG
Dzhambulat Bizhamov (Rosja) – Diego Motoa Carabali (Kolumbia) 5-0
Kevin Schumann (Niemcy) – Seyedshahin Mousavi (Iran) 5-0
Saidjamshid Jafarov (Uzbekistan) – Mirsharif Kazimzade (Azerbejdżan) 5-0
Weerapon Jongjoho (Tajlandia) – Ivan Papakin (Ukraina) 5-0
Nurkanat Raiys (Kazachstan) – Suliman Aslami (FC1) 5-0
Salvatore Cavallaro (Włochy) – Moreno Fendero (Francja) 5-0
Yoenlis Hernandez Martinez (Kuba) – Sumit (Indie) 5-0
Gabrijel Veocic (Chorwacja) – Sam Hickey (Szkocja) 4-1

80 KG
Vladimir Mironchikov (Serbia) – Kristyan Nikolov (Bułgaria) 5-0
Nurbek Oralbay (Kazachstan) – Pal Kovacs (Węgry) 5-0
Omurbek Bekzhigit (Kirgistan) – Bogdan Tolmatschov (Ukraina) 5-0
Robbey Gonzales (USA) – Odijon Aslonov (Uzbekistan) 3-2
Andrei Chiriacov (Mołdawia) – Stab Noori (FC1) RSC 2 (kontuzja)
Saveli Sadoma (Rosja) – Petar Marcic (Czarnogóra) 5-0
Keylan Cassidy (Irlandia) – Shabbos Negmatulloyev (Tadżykistan) 4-1
Aliaksei Alfiorau (Białoruś) – Meysam Gheshlaghi (Iran) 4-1

86 KG
Victor Schelstraete (Belgia) – Damir Plantic (Chorwacja) 5-0
Conner Tudsbury (Anglia) – Rogelio Romero (Meksyk) 5-0
Keno Machado (Brazylia) – Kim Hyeongkyu (Korea Płd.) 5-0
Sebastian Wiktorzak (Polska) – Christopher Luteke (DR Kongo) 5-0
Burak Aksin (Turcja) – Alexander Okafor (Niemcy) 5-0
Herich Ruiz Cordoba (Kuba) – Odai Alhindawi (Jordania) 4-0
Sharabudtin Ataev (Rosja) – Erkin Adylbek (Kirgistan) 4-1
Loren Alfonso Dominguez (Azerbejdżan) – Paul Aradoaie (Rumunia) 5-0

92 KG
Sadam Magomedov (Serbia) – Dzemal Bosnjak (Bosnia i Hercegowina) 5-0
Julio la Cruz (Kuba) – Toufan Sharifi (Iran) 5-0
Lewis Williams (Anglia) – Robert Marton (Ukraina) 3-2
Madiyar Saydrakhimov (Uzbekistan) – Aibek Oralbay (Kazachstan) 4-1
Aziz Abbes Mouhiidine (Włochy) – Julio Castillo (Ekwador) 5-0
Sanjeet Sanjeet (Indie) – Giorgi Tchigladze (Gruzja) 4-1
Jamar Talley (USA) – Andrei Zaplitni (Mołdawia) 5-0
Emmanuel Reyes Pla (Hiszpania) – Hussein Iashaish (Jordania) 5-0

+92 KG
Narender (Indie) – Jakhon Qurbonov (Tadżykistan) RSC 2
Mahammad Abdullayev (Azerbejdżan) – Vladan Babic (Serbia) 5-0
Davit Chaloyan (Armenia) – Cristian Salcedo (Kolumbia) 4-1
Lazizbek Mullojonov (Uzbekistan) – Delicious Orie (Anglia) 5-0
Gerlon Congo (Ekwador) – Kim Do Hyeon (Korea Płd.) 4-1
Mark Petrovskiy (Rosja) – Nelvie Tiafack (Niemcy) 3-2
Nigel Paul (Trynidad i Tobago) – Ayoub Ghadfa Drissi (Hiszpania) 4-1
Berat Acar (Turcja) – Petar Belberov (Bułgaria) 5-0

 

10 WYGRANYCH WALK POLEK PODCZAS MTB. IM. GABRIELE D`ANNUNZIO W PESCARZE

Boks Kobiet 01

W dniach 30 i 31 października we włoskiej Pescarze, w ramach „Torneo di Pugilato Internazionale Gabriele D’Annunzio” odbył się seniorski trójmecz kobiet, w którym wystąpiły reprezentacje gospodarzy, Niemiec i Polski. Nasze zawodniczki stoczyły 19 walk, wygrywając 10, remisując 2 i przegrywając 6 (1 walka nie była punktowana). Po dwa zwycięstwa zapisały na swoje konto: Natalia Rok (48-51 kg), Sandra Kruk (57 kg), Daria Parada (70 kg), Agata Kaczmarska (75 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg).

30 PAŹDZIERNIKA 2021 R.
WYNIKI WALK [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Roberta Bonatti (Włochy) – Angelika Mięgoć WP
48 KG Natalia Rok – Cathy Satorius (Niemcy) WP
54 KG Sirine Charaabi (Włochy) – Karolina Ampulska WP
57 KG Sandra Kruk – Valentina Bustamante (Włochy) WP
57 KG Zeina Nasser (Niemcy) – Izabela Rozkoszek WP
63 KG Arianna Cornio (Włochy) – Aneta Rygielska WP
70 KG Daria Parada – Sara Stirpe (Włochy) WP
75 KG Agata Kaczmarska – Carlotta Paoletti (Włochy) WP
75 KG Elżbieta Wójcik – Melissa Gemini (Włochy) WP
+81KG Flavia Severin – Matyna Jancelewicz (walka niepunktowana)

30 PAŹDZIERNIKA 2021 R.
WYNIKI WALK [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG Mery Di Bari (Włochy) – Angelika Mięgoć Remis
51 KG Natalia Rok – Maxie Kloetzer (Niemcy) WP
54 KG Olena Savchuk (Włochy) – Karolina Ampulska WP
57 KG Sandra Kruk – Zeina Nasser (Niemcy) WP
57 KG Sharon Prisco (Włochy) – Izabela Rozkoszek Remis
63 KG Alessia Mesiano – Aneta Rygielska WP
70 KG Daria Parada – Assunta Canfora (Włochy) WP
75 KG Elżbieta Wójcik – Carlotta Paoletti (Włochy) RSC 3 (kontuzja)
75 KG Agata Kaczmarska – Melissa Gemini (Włochy) WP