Archiwum: Marzec 2020

ROZPOCZĘŁO SIĘ NOWE ODLICZANIE CZASU DO IO W TOKIO. ZNAMY TERMIN IGRZYSK

tokyo2020-olympics

Rozpoczęło się nowe odliczanie czasu do letnich Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) oraz lokalny Komitet Organizacyjny, we wespół z Komitetem Organizacyjnym IO Tokio 2020, Rządem Metropolitalnym w Tokio i rządem Japonii oficjalnie potwierdziły, że Igrzyska Olimpijskie odbędą się od piątku 23 lipca do niedzieli 8 sierpnia 2021 roku.

„Chcę podziękować Międzynarodowym Federacjom za ich jednomyślne wsparcie oraz Stowarzyszeniom Kontynentalnym Narodowych Komitetów Olimpijskich za wyrazy partnerstwa i współpracy w procesie konsultacji, jakie odbyliśmy w ciągu ostatnich kilku dni” – napisał w oficjalnym ogłoszeniu prezydent MKOl Thomas Bach.

OSTATECZNA DECYZJA: IGRZYSKA OLIMPIJSKIE W TOKIO ODBĘDĄ SIĘ W 2021 ROKU

tokyo2020-olympics

Przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Thomas Bach i premier Japonii Abe Shinzo odbyli dziś rano telekonferencję w celu podjęcia ostatecznego stanowiska w sprawie organizacji Igrzysk Olimpijskich w Tokio. W naradzie wzięli również udział m.in. przewodniczący komitetu organizacyjnego IO Mori Yoshiro, minister ds. organizacji IO Hashimoto Seiko, gubernator Tokio Koike Yuriko, dyrektor generalny MKOl Christophe De Kepper oraz dyrektor wykonawczy IO z ramienia MKOl Christophe Dubi.

Prezydent Bach i premier Abe, dostrzegając niebezpieczeństwo jakie niesie ze sobą ogólnoświatowa pandemia wirusa COVID-19 oraz jej ogromny wpływ na aktualne życie ludzi oraz na przygotowania sportowców z całego świata do Igrzysk Olimpijskich w Tokio, postanowili, że te największe i najważniejsze dla sportów letnich na świecie zawody odbędą się w 2021 roku, z założeniem, że nie stanie się to później niż latem 2021 roku.

Bach i Shizno wyrazili nadzieję, że Igrzyska Olimpijskie w Tokio mogą stać się dla świata latarnią nadziei w tych niespokojnych czasach i że płomień olimpijski być może stanie się światłem na końcu tunelu, w którym obecnie znajduje się cały świat. Dlatego uzgodniono, że płomień olimpijski pozostanie w Japonii, a Igrzyska, choć odbędą się w 2021 roku zachowają nazwę Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich Tokio 2020.

Co oznacza zmiana terminu turnieju bokserskiego IO dla zawodniczek i zawodników z Afryki, Azji i Oceanii oraz Europy? Biorąc pod uwagę ducha sportu i fakt, że na IO mają startować najlepsi aktualnie sportowcy z całego świata, prawdopodobnie turnieje kwalifikacyjne zostaną powtórzone w 2021 r. Ale o tym dowiemy się w najbliższym czasie.

EUROPEJSKI TURNIEJ KWALIFIKACYJNY W LONDYNIE ZAWIESZONY

tokyo2020-olympics

Decyzją IOC Boxing Task Force (BTF) europejski turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020), zostanie dzisiaj zakończony po II serii walk i wyłonieniu 16 olimpijczyków (po 8 w wagach 52 i 57 kg). Odwołany zostaje także światowy turniej kwalifikacyjny w Paryżu (kilka dni temu odwołano kwalifikacje amerykańskie w Buenos Aires).

Powodem jest zagrożenie koronawirusem SARS-CoV-2.

KWALIFIKACJE OLIMPIJSKIE: PORAŻKI MATEUSZA POLSKIEGO I RYSZARDA LEWICKIEGO

polski2016

Trzeci dzień zmagań europejskich pięściarzy, którzy w Londynie walczą o prawo startu w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio (2020), nie był pomyślny dla dla Polaków. Na ringu w Copper Box Arena zobaczyliśmy dzisiaj dwóch Biało-Czerwonych: Mateusza Polskiego (69 kg) i Ryszarda Lewickiego (75 kg) ale obaj nie sprostali swoim rywalom. Pierwszego z nich pokonał na punkty (4-0) niespełna 19-letni Duńczyk Sebastian Terteryan, zaś drugi przegrał jednogłośnie na punkty (0-5) z najlepszym zawodnikiem Słowacji bez podziału na kategorie wagowe, 21-letnim Andrejem Csemezem.

Tak, więc w walce o kwalifikacje olimpijskie pozostało nam 3 podopiecznych trenera Iwana Juszczenko. Jutro Damian Durkacz (63 kg) zmierzy się z Węgrem Milanem Fodorem i jeśli pokona rywala, zdobędzie paszport na Igrzyska do Tokio. Z kolei Mateusz Masternak (91 kg), by zostać olimpijczykiem musi wygrać dwie walki. Najpierw jutro z brązowym medalistą Mistrzostw Świata z Jekaterynburga (2019), Bułgarem Radoslavem Panataleyevem, a następnie najprawdopodobniej z naturalizowanym w Hiszpanii Kubańczykiem Emmanuelem Reyesem Pla, o ile ten pokona jutro szablonowego Kirilla Afanaseva z Irlandii.

Trzecim Polakiem w turnieju jest Adam Kulik (+91 kg), który jeszcze nie zaprezentował się londyńskiej publiczności. On również musi wygrać dwa pojedynki by cieszyć się z kwalifikacji olimpijskiej. Pojutrze pięściarz z Lublina stanie oko w oko z mocnym Azerem Mahammadem Abdulayevem i jeśli pokona tę przeszkodę w ćwierćfinale zaboksuje z Niemcem Nelvie Tiafackiem lub Ukraińcem Tsotne Rogava.

WYNIKI WALK [16 marca 2020 r. - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

1/8 FINAŁU

52 KG
Billal BENNAMA (Francja) – Hamza TOUBA (Niemcy) 5-0
Sakhil ALAKHVERDOVI (Gruzja) – Dusan JANJIC (Serbia) 5-0
Brendan IRVINE (Irlandia) – Istvan SZAKA (Węgry) 5-0
Gabriel ESCOBAR MASCUNANO (Hiszpania) – Dmytro ZAMOTAYEV (Ukraina) 4-1
Galal YAFAI (Wielka Brytania) – Rasul SALIEV (Rosja) 5-0
Koryun SOGHOMONYAN (Armenia) – David ALAVERDIAN (Izrael) 4-1
Cosmin-Petre GIRLEANU (Rumunia) – Rufat HUSEYNOV (Azerbejdżan) 3-2
Batuhan CIFTCI (Turcja) – Daniel ASENOV (Bułgaria) 3-2

57 KG
Peter McGRAIL (Wielka Brytania) – Kevin GODLA (Czechy) 5-0
Roland GALOS (Węgry) – Arslan KHATAEV (Finlandia) 5-0
Samuel KISTOHURRY (Francja) – Vasile USTUROI (Belgia) 5-0
Tayfur ALIYEV (Azerbejdżan) – Edgaras SKURDELIS (Litwa) RSC
Mykola BUTSENKO (Ukraina) – Artur BAZEYAN (Armenia) 5-0
Jose QUILES (Hiszpania) – Krenar ZENELI (Albania)  4-1
Albert BATYRGAZIEV (Rosja) – Viliam TANKO (Słowacja) 5-0
Hamsat SHADALOV (Niemcy) – Kurt WALKER (Irlandia) 5-0

1/16 FINAŁU

69 KG
Hugo MICALLEF (Monako) – Milan VRANKOVIC (Serbia) 5-0
Adem FETAHOVIC (Bosnia i Hercegowina) – Pavel POLAKOVIC (Czechy) 5-0
Eskerkhan MADIEV (Gruzja) – Paul Andreas WALL (Niemcy) 4-0
Aidan WALSH (Irlandia) – Pavel KAMANIN (Estonia) 5-0
Wahid HAMBLI (Francja) – Patriot BEHRAMI (Kosowo) 5-0
Mohamed RACHEM (Belgia) – Laszlo KOZAK (Węgry) 5-0
Yevhenii BARABANOV (Ukraina) – Attila Varga (Szwajcaria) 2 RSC
Lorenzo SOTOMAYOR COLLAZO (Azerbejdżan) – Dmitri GALAGOT (Mołdawia) 4-1
Sebastian TERTERYAN (Dania) – Mateusz POLSKI (Polska) 4-0
Aliaksandr RADZIONAU (Białoruś) – Marko ZELJKO (Chorwacja) 4-1
Miroslav KAPULER (Izrael) – Vincenzo MANGIACAPRE (Włochy) 4-1
Marcel RUMPLER (Austria) – Delano JAMES (Holandia) 5-0
Necat EKINCI (Turcja) – Gurgen MADOYAN (Armenia) 5-0
Dionysos PEFANIS (Grecja) – Eric TUDOR (Rumunia) 3-2
Andrey ZAMKOVOY (Rosja) – Youba SISSOKHO NDIAYE (Hiszpania) 4-1

75 KG
Gleb BAKSHI (Rosja) – Andrei VREME (Mołdawia) 5-0
Mindaugas GEDMINAS (Norwegia) – Balazs BACSKAI (Węgry) 3-2
Serhat GULER (Turcja) – Mihael OSTROUMOV (Izrael) 5-0
Vitali BANDARENKA (Białoruś) – Andreas KOKKINOS (Cypr) 5-0
Lancelot PROTON DE LA CHAPELLE (Belgia) – Silvio SCHIERLE (Niemcy) 3-2
Angel ROQUE (Szwajcaria) – Milos BARTL (Czechy) RSC 1
Miguel CUADRADO ENTRENA (Hiszpania) – Goce JANESKI (Macedonia) KO 1
Andrej CSEMEZ (Słowacja) – Ryszard LEWICKI (Polska) 5-0
Arman DARCHINYAN (Armenia) – Salvatore CAVALLARO (Włochy) 4-1
Michael NEVIN (Irlandia) – Max VAN DER PAS (Holandia) 4-1
Muhammad ABDILRASOON (Finlandia) – Mladen SOBJESLAVSKI (Chorwacja) 3-2
Giorgi KHARABADZE (Gruzja) – Sandro POLETAN (Serbia) 3-2
Simeon CHAMOV (Bułgaria) – Vytautas BALSYS (Litwa) 5-0
Adam CHARTOI (Szwecja) – Sorin-Mihai CALINIUC (Rumunia) 5-0
Lewis RICHARDSON (Wielka Brytania) – Victor YOKA (Francja) 5-0
Oleksandr KHYZNIAK (Ukraina) – Kamran SHAKHSUVARLY (Azerbejdżan) RSC 1

 

KWALIFIKACJE OLIMPIJSKIE: SANDRA DRABIK W ĆWIERĆFINALE! TOKIO CORAZ BARDZIEJ REALNE

sandra drabik_012

Cztery walki cztery zwycięstwa – to dorobek polskich pięściarek, które w Londynie rywalizują o prawo startu w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio (2020). Dzisiaj bardzo ważny krok w kierunku upragnionej Japonii wykonała Sandra Drabik (51 kg), pokonując jednogłośnie na punkty (5-0), jak zwykle agresywnie boksującą, Tetyanę Kob z Ukrainy. Tym samym zawodniczka z Kielc awansowała do ćwierćfinału, w którym skrzyżuje rękawice z zawodniczką gospodarzy, 27-letnią Charley-Sian Davison, która dzisiaj w takim samym stosunku co Sandra, wypunktowała Irlandkę Carly McNaul.

Jeśli Sandra Drabik pokona tę mało znaną na międzynarodowych ringach, ale zapewne mocno umotywowaną, Brytyjkę zdobędzie olimpijski paszport, o który bezskutecznie rywalizowała przed czterema laty. Dodajmy, że awans do Tokio wywalczy sześć pięściarek z Europy z wagi o limicie 51 kg.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH [16 marca 2020 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Busenaz CAKIROGLU (Turcja) – Maria GONZALEZ CACERES (Hiszpania) 5-0
Yuliya APANASOVICH (Białoruś) – Rugile ALTARAVICIUTE (Litwa) RSC
Stoyka KRASTEVA (Bułgaria) – Wassila LKHADIRI (Francja) 5-0
Svetlana SOLUIANOVA (Rosja) – Eliana PILEGGI (Szwajcaria)
Sandra DRABIK (Polska) – Tetyana KOB (Ukraina) 5-0
Charley-Sian DAVISON (Wielka Brytania) – Carly McNAUL (Irlandia) 5-0
Nina RADOVANOVIC (Serbia) – Sanae JAH (Belgia) 5-0
Giordana SORRENTINO (Włochy) – Anush GRIGORYAN (Armenia)

KWALIFIKACJE OLIMPIJSKIE: MASTERNAK I DURKACZ WALCZĄ DALEJ. DRAMAT WIKTORZAKA

Krótko trwały dzisiaj ringowe występy Biało-Czerwonych, startujących w europejskim turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020). Zaczynając od końca – Mateusz Masternak (91 kg) pod koniec 1. starcia pokonał przez RSC na skutek kontuzji (rozcięcie lewego łuku brwiowego) bitnego Słowaka Davida Michalka i w kolejnym pojedynku zaboksuje z Bułgarem Radoslavem Pantaleyevem.

W niemal taki sam sposób jak bój „Mastera”, zakończyła się walka Sebastiana Wiktorzaka (81 kg) z Estończykiem Stivenem Aasem. Niestety jako przegrany z ringu zszedł Polak, który wygrał pierwszą rundę, ale okupił to kontuzją rozcięcia nad prawym okiem, co na początku drugiej rundy sprawiło, że sędzia ringowy (po konsultacji lekarskiej) odesłał go do narożnika ogłaszając zwycięstwo 20-letniego rywala.

Bardzo bliski zdobycia kwalifikacji olimpijskiej jest Damian Durkacz (63 kg), który dzisiaj miał boksować z pochodzącym z Afganistanu Portugalczykiem Faridem Walizadehem ale …rywal nie pojawił się na wadze i wychowanek trenera Ireneusza Przywary awansował do 1/8 finału, w którym skrzyżuje rękawice ze schematycznym Węgrem Milanem Fodorem. Jeśli go pokona, będzie mógł się cieszyć z olimpijskiego paszportu.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH [15 marca 2020 r. - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

63 KG
Gabil MAMEDOV (Rosja) – Lasha GURULI (Gruzja) 5-0
Alexandros TSANIKIDIS (Grecja) – Jasin Ljama (Macedonia) RSC 2
Yaroslav KHARTSYZ (Ukraina) – Paolo DI LERNIA (Włochy) 5-0
Milan FODOR (Węgry) – Semjon KAMANIN (Estonia) 5-0
Damian DURKACZ (Polska) – Farid WALIZADEH (Portugalia) WO.
Nikolai TERTERYAN (Dania) – Shpetim BAJOKU (Kosowo) ABD 3
Tugrulhan ERDEMIR (Turcja) – Kastriot SOPA (Niemcy) 5-0
Enrico LACRUZ (Holandia) – Ahmad SHTIWI (Izrael)
Abdelkarim SABOUNDJI (Belgia) – Rexildo ZENELI (Albania)
Georges BATES (Irlandia) – Leon DOMINGUEZ BECERRA (Hiszpania) RSC
Javid CHALABIYEV (Azerbejdżan) – Kiril RUSINOV (Bułgaria) 4-1
Alexandru PARASCHIV (Mołdawia) – Michal TAKACS Michal (Słowacja) 5-0

81 KG
Paul-Andrei ARADOAIE (Rumunia) – Blagoy NAYDENOV (Bułgaria) RSC 3
Stiven AAS (Estonia) – Sebastian WIKTORZAK (Polska) RSC 2 (kontuzja)
Liridon NUHA (Szwecja) – Peter TALLOSI (Węgry) 5-0
Emmet BRENNAN (Irlandia) – Radenko TOMIC (Bośnia i Hercegowina) RSC 2
Uke SMAJLI (Szwajcaria) – Polyneikis KALAMARAS (Grecja) 4-1
Gor NERSESYAN (Armenia) – Karel HOREJSEK (Czechy) 5-0
Luka PLANTIC Luka (Chorwacja) – Umar DZAMBEKOV (Austria) 3-2
Mikhail DAUHALIAVETS (Białoruś) – Paulius ZUJEVAS (Litwa) 5-0
Ziad EL MOHOR (Belgia) – Andrei CHIRIACOV (Mołdawia) 4-1
Gazimagomed JALIDOV (Hiszpania) – Artjom KASPARIAN (Holandia) 3-2
Imam KHATAEV (Rosja) – Gaetan NTAMBWE (Francja) RSC
Simone FIORI (Włochy) – Krenar ALIU (Finlandia) 5-0
Stepan HREKUL (Ukraina) – Ibragim BAZUEV (Niemcy) 4-1

91 KG
Wilfried FLORENTIN (Francja) – Nikolajs GRISUNINS (Łotwa) 5-0
Mucahit ILYAS (Turcja) – Rauf RAHIMOV (Azerbejdżan) 5-0
Aziz Abbes MOUHIIDINE (Włochy) – Dzemal BOSNJAK (Bośnia i Hercegowina) 3-2
Konstiantyn PINCHUK (Izrael) – Tadas TAMASAUSKAS (Litwa) 4-0
Serhiy HORSKOV (Ukraina) – Toni FILIPI (Chorwacja) 3-2
Narek MANASYAN (Armenia) – Adam HAMORI (Węgry)
Victor SCHELSTRAETE (Belgia) – Ahmed HAGAG (Austria)
Emmanuel REYES PLA (Hiszpania) – Cristian-Rizvan FILIP (Rumunia) 5-0
Kirill AFANASEV (Irlandia) – Nikoloz BEGADZE (Gruzja) 4-1
Mateusz MASTERNAK (Polska) – David MICHALEK (Słowacja) RSC 1 (kontuzja)

KWALIFIKACJE OLIMPIJSKIE: KAROLINA KOSZEWSKA O KROK OD TOKIO. PEWNA WYGRANA SANDRY KRUK

koszewska_minsk

W drugim dniu kobiecego turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020) podopieczne Karoliny Michalczuk ponownie schodziły z ringu jako zwyciężczynie. Najpierw w 1/16 finału Sandra Kruk (57 kg) pokonała jednogłośnie na punkty (5-0) 21-letnią Pleę Foteini z Grecji. Rywalka była dwukrotnie liczona ale pokazała dość dobre przygotowanie techniczne i niezłą szybkość. Była to zatem dobra próba przed kolejnym pojedynkiem, w którym oko w oko z Polką stanie jeszcze szybsza i zwinniejsza, była mistrzyni świata, Stanimira Petrova z Bułgarii.

W ćwierćfinale jest już Karolina Koszewska (69 kg), która dzisiaj w Londynie wypunktowała (5-0) odważnie boksującą 21-latkę z Norwegii, Madeleine Angelsen i jeśli w kolejnym pojedynku pokona doświadczoną Niemkę Nadine Apetz, zdobędzie upragniony olimpijski paszport. Jeśli nie, czekać ją będą baraże, gdyż z kategorii z limitem 69 kg do Tokio pojedzie 5 Europejek.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH [15 marca 2020 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

1/16 FINAŁU

57 KG
Irma TESTA (Włochy) – Sandra BRUGGER (Szwajcaria) 5-0
Aycan GULDAGI (Turcja) – Jenifer FERNANDEZ ROMERO (Hiszpania) 3-2
Maria NECHITA (Rumunia) – Szabina SZUCS (Węgry) RSC 3
Sandra KRUK (Polska) – Plea FOTEINI (Grecja) 5-0
Helina BRUYEVICH (Białoruś) – Lenka BERNARDOVA (Czechy) 4-1
Yuliya TSYPLAKOVA (Ukraina) – Vida RUDOLF (Słowenia) 5-0
Mona MESTIAEN (Francja) – Melissa MORTENSEN (Dania) 3-2

1/8 FINAŁU

69 KG
Busenaz SURMENELI (Turcja) – Elina GUSTAFSSON (Finlandia) 5-0
Ani HOVSEPYAN (Armenia) – Martina SCHMORANZOVA (Czechy) RSC
Anna LYSENKO (Ukraina) – Eszter OLAH (Węgry) 5-0
Saadat DALGATOVA (Rosja) – Rosie ECCLES (Wielka Brytania) 4-1
Angela CARINI (Włochy) – Christina DESMOND (Irlandia) 5-0
Emilie SONVICO (Francja) – Ivana HABAZIN (Chorwacja) 4-1
Nadine APETZ (Niemcy) – Melis YONUZOVA (Bułgaria) 5-0
Karolina KOSZEWSKA (Polska) – Madeleine ANGELSEN (Norwegia) 5-0

KWALIFIKACJE OLIMPIJSKIE: JAKUB SŁOMIŃSKI I MACIEJ JÓŹWIK POZA TURNIEJEM

słomiński

Od dwóch porażek rozpoczęli swój start w europejskim turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020) podopieczni trenera Biało-Czerwonych, Iwana Juszczenko. Dzisiaj na ringu w londyńskiej Copper Box Arena wystąpili Jakub Słomiński (52 kg) i Maciej Jóźwik (57 kg). Niestety obaj pożegnali się z turniejem po porażkach z Rosjaninem Rasulem Saliyevem (Jakub) i 20-letnim Ormianinem Arturem Bazeyanem (Maciej). Pierwszy, po dwóch liczeniach, został odesłany do narożnika w 2. starciu, zaś drugi przegrał każde ze starć z wyższym od siebie rywalem.

Jutro pierwsze turniejowe walki (1/16 finału) stoczą trzej Polacy. Damian Durkacz (63 kg) zaboksuje z Faridem Walizadehem (Portugalia), Sebastian Wiktorzak (81 kg) ze Stivenem Aasem (Estonia) zaś ten, na którego szczególnie zwrócone będą oczy bokserskiej Polski, Mateusz Masternak (91 kg), skrzyżuje rękawice z lubiącym bójkę w półdystansie Davidem Michalkiem (Słowacja).

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH

MĘŻCZYŹNI [14 marca 2020 r. - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

52 KG
Hamza TOUBA (Niemcy) – Manuel CAPPAI (Włochy) 4-1
Rasul SALIEV (Rosja) – Jakub SŁOMIŃSKI (Polska) RSC 2
Batuhan CIFTCI (Turcja) – Zakaria BOUHDI (Belgia) 3-1

57 KG
Kevin GODLA (Czechy) – Francesco MAIETTA (Włochy) 3-2
Arslan KHATAEV (Finlandia) – Boyan ASENOV (Bułgaria) 5-0
Roland GALOS (Węgry) – Alen RAHIMIC (Bosnia i Hercegowina) 3-2
Vasile USTUROI (Belgia) – Hakan DOGAN (Turcja) 4-1
Samuel KISTOHURRY (Francja) – Robert-Eusebiu JITARU (Rumunia) 5-0
Edgaras SKURDELIS (Litwa) – Alexey LAGKAZASVILI (Grecja) 5-0
Tayfur ALIYEV (Azerbejdżan) – Bishara SABBAR (Izrael) 5-0
Mykola BUTSENKO (Ukraina) – Frederik JENSEN (Dania) RSC 1 (kontuzja)
Artur BAZEYAN (Armenia) – Maciej JÓŹWIK (Polska) 5-0
Jose QUILES (Hiszpania) – Nik NIKOLOV VEBER (Słowenia) 3-2
Krenar ZENELI (Albania) – Dorin BUCSA (Mołdawia) 3-2
Albert BATYRGAZIEV (Rosja) – Nemanya GAVRILOVIC (Serbia) RSC 2
Viliam TANKO (Słowacja) – Artyush GOMTSYAN (Gruzja) 3-1
Hamsat SHADALOV (Niemcy) – Anton CHARNAMAZ (Białoruś) 4-1

75 KG
Andrei VREME (Mołdawia) – Besart PIREVA (Kosowo) 3-2
Kamran SHAKHSUVARLY (Azerbejdżan) – Edin AVDIC (Austria) 4-1

+91 KG
Tsotne ROGAVA (Ukraina) – Algirdas BANIULIS (Litwa) 5-0
Morten GIVSKOV (Dania) – Daniel BURCIU (Rumunia) 5-0
Ivan VERIASOV (Rosja) – Ayoub GHADFA DRISSI EL AISSAOUI (Hiszpania) 5-0
Frazer CLARKE (Wielka Brytania) – Clemente RUSSO (Włochy) WO.

KWALIFIKACJE OLIMPIJSKIE: ANETA RYGIELSKA AWANSOWAŁA DO 1/8 FINAŁU

aneta_rygielska_2016

Od zwycięstwa Anety Rygielskiej (60 kg) rozpoczął się dzisiaj w Londynie turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020). Zawodniczka Pomorzanina Toruń, zgodnie z oczekiwaniami, pewnie pokonała (5-0) w 1/16 finału niespełna 23-letnią Rumunkę Cristine-Paulę Cosmę i w najbliższy wtorek (17 marca) stanie oko z doskonałą Irlandką Kellie Harrington, z którą niedawno przegrała podczas MTB. Strandja w Sofii.

Dzisiaj swoją pierwszą turniejową rywalkę poznała Sandra Drabik (51 kg). Będzie nią doświadczona Ukrainka, Tetyana Kob, która pokonała w 2. starciu przez RSC Anakhanim Aghayevą z Azerbejdżanu. Największą niespodzianką pierwszego dnia eliminacji była porażka niedawnej zawodowej mistrzyni świata, Belgijki Delfine Persoon (60 kg) z Greczynką Nikoleta Pitą.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH

KOBIETY [14 marca 2020 r. - na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Maria GONZALEZ CACERES (Hiszpania) – Tamara TARNOCZY (Węgry) 5-0
Stoyka KRASTEVA (Bułgaria) – Aikaterini KOUTSOGEORGOPOULOU (Grecja) 5-0
Eliana PILEGGI (Szwajcaria) – Iulia COROLI (Mołdawia) WO.
Tetyana KOB (Ukraina) – Anakhanim AGHAYEVA (Azerbejdżan) RSC 2
Giordana SORRENTINO (Włochy) – Ursula GOTTLOB (Niemcy) 5-0

60 KG
Caroline DUBOIS (Anglia) – Ala STARADUB (Bułgaria) 5-0
Nikoleta PITA (Grecja) – Delfine PERSOON (Belgia) 4-1
Donjeta SADIKU (Kosowo) – Maya KLEINHANS (Niemcy) 3-2
Esra YILDIZ (Turcja) – Maryna MALOVANA (Ukraina) 5-0
Kata PRIBOJSZKI (Węgry) – Chelsey HEIJNEN (Holandia) 3-2
Aneta RYGIELSKA (Polska) – Cristina-Paula COSMA (Rumunia) 5-0

69 KG
Elina GUSTAFSSON (Finlandia) – Aleksandra RAPAIC (Serbia) 5-0

KWALIFIKACJE OLIMPIJSKIE: ZNAMY RYWALKI I RYWALI BIAŁO-CZERWONYCH

tokyo2020-olympics

Jutro w Londynie rozpocznie się europejski turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020). Od 14 do 24 marca w Copper Box Arena o paszporty olimpijskie walczyć będzie 99 zawodniczek i 217 zawodników, w tym reprezentacje Polski, prowadzone przez Karolinę Michalczuk (kobiety) i Iwana Juszczenko (mężczyźni). Biało-Czerwoni poznali przed kilkoma godzinami swoje turniejowe drabinki.

W gronie kobiet najwięcej pięściarek wystąpi w wadze do 57 kg (23), 60 kg (22), 51 kg (21), 69 kg (17) i 75 (16). Wśród panów najliczniej obsadzone są waga do 75 kg (34 zawodników), 69 kg (31), 57 kg (30), 81 kg (29), 63 kg (28), 91 kg (26), +91 kg (20) i 52 kg (19). Jutro w ringu wystąpią Aneta Rygielska (60 kg), Jakub Słomiński (52 kg) i Maciej Jóźwik (57 kg). Pierwsza z wymienionych skrzyżuje rękawice z Rumunką Cristiną-Paula Cosmą, drugi zaboksuje z Rasulem Saliyevem (Rosja), zaś trzeci z Arturem Bazeyanem (Armenia).

KOBIETY

51 KG Sandra Drabik (16 marca) w 1/8 finału z Tatyaną Kob (Ukraina) lub Anakhahim Aghayevą (Azerbejdżan)
57 KG Sandra Kruk (15 marca) w 1/8 finału ze Stanimirą Petrovą (Bułgaria)
60 KG Aneta Rygielska (14 marca) w 1/16 finału z Cristiną-Paula Cosmą (Rumunia)
69 KG Karolina Koszewska (17 marca) w 1/8 finału z Madeleine Angelsen (Norwegia)
75 KG Elżbieta Wójcik (17 marca) w 1/8 finału z Aynur Rzayevą (Azerbejdżan)

MĘŻCZYŹNI

52 KG Jakub Słomiński (14 marca) w 1/16 finału Rasulem Saliyevem (Rosja)
57 KG Maciej Jóźwik (14 marca) w 1/16 finału z Arturem Bazeyanem (Armenia)
63 KG Damian Durkacz (15 marca) w 1/16 finału z Faridem Walizadehem (Portugalia)
69 KG Mateusz Polski (16 marca) w 1/16 finału z Sebastianem Terteryanem (Dania)
75 KG Ryszard Lewicki (16 marca) w 1/16 finału z Andrejem Csemezem (Słowacja)
81 KG Sebastian Wiktorzak (15 marca) w 1/16 finału ze Stivenem Aasem (Estonia)
91 KG Mateusz Masternak (15 marca) 1/16 finału z Davidem Michalkiem (Słowacja)
+91KG Adam Kulik (18 marca) w 1/8 finału z Mahammadem Abdullayevem (Azerbejdżan)

W AMMANIE POZNALIŚMY KOLEJNYCH OLIMPIJCZYKÓW. GÓRĄ INDIE I KAZACHSTAN

mms_2018a

W Ammanie zakończył się turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020), w którym rywalizowały zawodniczki i zawodnicy z Azji, Australii i Oceanii. Wśród kobiet paszporty olimpijskie wywalczyły 22 pięściarki (Indie i Tajwan 4, Chiny 3, Australia, Japonia, Korea Południowa i Tajlandia po 2 oraz Filipiny, Kazachstan i Uzbekistan po 1), zaś w gronie mężczyzn 41 pięściarzy (Kazachstan 8, Uzbekistan 6, Indie i Jordania po 5, Australia, Chiny po 3, Iran, Tadżykistan i Tajlandia po 2 oraz Filipiny, Japonia, Mongolia, Nowa Zelandia i Wietnam po 1).

KOBIETY
FINAŁY [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG Yuan Chang (Chiny) – Tsukimi Namiki (Japonia) 3-2
57 KG Lin Yu-Ting (Tajwan) – Sena Irie (Japonia) 5-0
60 KG Oh Yeon-Ji (Korea Południowa) – Simranjit Kaur (Indie) 5-0
69 KG Gu Hong (Chiny) – Chen Nien-Chin (Tajwan) 3-2
75 KG Li Qian (Chiny) – Caitlin Parker (Australia) 5-0

BARAŻE O KWALIFIKACJĘ OLIMPIJSKĄ [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Tursunoy Rakhimova (Uzbekistan) – Jutamas Jitpong (Tajlandia) 4-1
Irish Magno (Filipiny) – Sumaiya Kosimova (Tadżykistan) 5-0

MĘŻCZYŹNI
FINAŁY [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

52 KG Hu Jianguan (Chiny) – Thitisan Panmot (Tajlandia) RSC 1
57 KG Mirazizbek Mirzakhailov (Uzbekistan) – Mohammad Al-Wadi (Jordania) 5-0
63 KG Elnur Abduraimov (Uzbekistan) – Zakir Safiullin (Kazachstan) 3-2
69 KG Zeyad Eashash (Jordania) – Vikash Krishan (Indie) WO.
75 KG Eumir Marcial (Filipiny) – Abilkhan Amankul (Kazachstan) 3-2
81 KG Bekzad Nurdauletov (Kazachstan) – Paulo Aokuso (Australia) 5-0
91 KG Vassiliy Levit (Kazachstan) – David Nyika (Nowa Zelandia) 4-1
+91KG Bakhodir Jalolov (Uzbekistan) – Justis Huni (Australia) 5-0

BARAŻE O KWALIFIKACJĘ OLIMPIJSKĄ [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

52 KG
Saken Bibosinov (Kazachstan) – Carlo Paalam (Filipiny) 4-1
Alex Winwood (Australia) – Omid Ahmadisafa (Iran) 3-2

57 KG
Daniyal Shahbakhsh (Iran) – Tso Sing Yu (Hongkong) 5-0
Chatchai Butdee (Tajlandia) – Ham Sang-Myeong (Korea Południowa) 5-0

63 KG
Bakhodur Usmonov (Tadżykistan) – Ashkan Rezaei (Iran) 5-0
Manish Kaushik (Indie) – Harrison Garside (Australia) 4-1

69 KG
Serwonets Okazawa (Japonia) – Maimaititu Ersun (Chiny) 5-0

75 KG
Seyedshahin Mousavi (Iran) – Byamba-Erdene Otgonbaatar (Mongolia) 4-1

81 KG
Shabbos Negmatulloev (Tadżykistan) – Kumar Sachin (Indie) 5-0

TURNIEJ KWALIFIKACYJNY DLA AZJI, AUSTRALII ORAZ OCEANII NA OSTATNIEJ PROSTEJ

tokyo2020-olympics

Azjatycki (z Australią i Oceanią) turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020) wyłonił już niemal komplet zawodniczek i zawodników, którzy zdobyli prawo startu w stolicy Japonii. Rozgrywane w Ammanie (Jordania) kwalifikacje przyniosły kilka sensacji, jak choćby ćwierćfinałowe porażki aktualnej mistrzyni świata Nesthy Petecio (Filipiny, 57 kg) i wicemistrzyni olimpijskiej Yin Junhua (Chiny, 57 kg), które sprawią, że te dwie znakomite zawodniczki najpewniej zobaczymy jeszcze w kwalifikacji ostatniej szansy, czyli w ogólnoświatowym turnieju w Paryżu (13-20 maja 2020 r.).

Wśród kobiet paszporty olimpijskie wywalczą w Ammanie 22 zawodniczki – po 4 pięściarki z wag 57, 60, 69 i 75 kg oraz 6 z 51 kg. Z kolei dla mężczyzn z Azji, Australii i Oceanii przygotowano 41 kwalifikacji – po 6 w wagach 52, 57 i 63 kg, po 5 – 69, 75 i 81 kg oraz po 4 – 91 i +91 kg.

KOBIETY

ĆWIERĆFINAŁY [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Huang Hsiao-Wen (Tajwan) – Tursunoy Rakhimova (Uzbekistan) 4-1
Tsukimi Namiki (Japonia) – Jutamas Jitpong (Tajlandia) 5-0
Yuan Chang (Chiny) – Sumaiya Kosimova (Tadżykistan) 5-0
Mary Kom Hmangte (Indie) – Irish Magno (Filipiny) 5-0

57 KG
Sena Irie (Japonia) – Nesthy Petecio (Filipiny) 4-1
Im Ae-Ji (Korea Południowa) – Sakshi (Indie) 5-0
Skye Nicolson (Australia) – Bolortuul Tumurkhuyag (Mongolia) 5-0
Lin Yu-Ting (Tajwan) – Yin Junhua (Chiny) 5-0

60 KG
Oh Yeon-Ji (Korea Południowa) – Anja Stridsman (Australia) 5-0
Sudaporn Seesondee (Tajlandia) – Raykhona Kodirova (Uzbekistan) 5-0
Wu Shih-Yi (Tajwan) – Riza Pasuit (Filipiny) 5-0
Simranjit Kaur (Indie) – Namuun Monkhor (Mongoia) 5-0

69 KG
Chen Nien-Chin (Tajwan) – Uranbileg Shinetsetseg (Mongolia) 5-0
Baison Manikon (Tajlandia) – Kaye Scott (Australia) 4-1
Gu Hong (Chiny) – Valentina Khalzova (Kazachstan) 5-0
Lovlina Borgohain (Indie) – Maftunakhon Melieva (Uzbekistan) 5-0

75 KG
Li Qian (Chiny) – Munkhbat Myagmajargal (Mongolia) 5-0
Pooja Rani (Indie) – Pornnipa Chutee (Tajlandia) 5-0
Nedezhda Ryabets (Kazachstan) – Thi Huong Nguyen (Wietnam) 5-0
Caitlin Parker (Australia) – Seong Su-Yeon (Korea Południowa) 5-0

PÓŁFINAŁY [na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

51 KG
Tsukimi Namiki (Japonia) – Huang Hsiao-Wen (Tajwan) ABD 1
Yuan Chang (Chiny) – Mary Kom Hmangte (Indie) 3-2

57 KG
Sena Irie (Japonia) – Im Ae-Ji (Korea Południowa) 5-0
Lin Yu-Ting (Tajwan) – Skye Nicolson (Australia) 5-0

60 KG
Oh Yeon-Ji (Korea Południowa) – Sudaporn Seesondee (Tajlandia) 5-0
Simranjit Kaur (Indie) – Wu Shih-Yi (Tajwan) 4-1

69 KG
Chen Nien-Chin (Tajwan) – Baison Manikon (Tajlandia) 5-0
Gu Hong (Chiny) – Lovlina Borgohain (Indie) 5-0

75 KG
Li Qian (Chiny) – Pooja Rani (Indie) 5-0
Caitlin Parker (Australia) – Nedezhda Ryabets (Kazachstan) 4-1

MĘŻCZYŹNI

ĆWIERĆFINAŁY [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

52 KG
Amit (Indie) – Carlo Paalam (Filipiny) 4-1
Hu Jianguan (Chiny) – Saken Bibosinov (Kazachstan) 5-0
Thitisan Panmot (Tajlandia) – Alex Winwood (Australia) 5-0
Shakhobidin Zoirov (Uzbekistan) – Omid Ahmadisafa (Iran) 5-0

57 KG
Mirazizbek Mirzakhailov (Uzbekistan) – Tso Sing Yu (Tajwan) 5-0
Serik Temirzhanov (Kazachstan) – Daniyal Shahbakhsh (Iran) ABD 3
Van Duong Nguyen (Wietnam) – Chatchai Butdee (Tajlandia) RSC 1
Mohammad Al-Wadi (Jordania) – Ham Sang-Myeong (Korea Południowa) 5-0

63 KG
Obada Al-Kasbeh (Jordania) – Bakhodur Usmonov (Tadżykistan) 5-0
Zakir Safiullin (Kazachstan) – Ashkan Rezaei (Iran) 5-0
Elnur Abduraimov (Uzbekistan) – Harrison Garside (Australia) 4-1
Chinzorig Baatarsukh (Mongolia) – Manish Kaushik (Indie) 3-2

69 KG
Zeyad Eashash (Jordania) – Marion Ah Tong (Samoa) 5-0
Bobo-Usmon Baturov (Uzbekistan) – Qiong Maimaitu Ersun (Chiny) 5-0
Vikash Krishan (Indie) – Sewonrets Okazawa (Japonia) 5-0
Ablaikhan Zhusupov (Kazachstan) – Wuttichai Masuk (Tajlandia) 5-0

75 KG
Eumir Marcial (Filipiny) – Byamba-Erdene Otgonbaatar (Mongolia) RSC 3
Ashish Kumar (Indie) – Maikhel Muskita (Indonezja) 5-0
Abilkhan Amankul (Kazachstan) – Fanat Kakhramonov (Uzbekistan) 5-0
Tanglatihan Tuoheta Erbieka (Chiny) – Seyedshahin Mousavi (Iran) 3-2

81 KG
Bekzad Nurdauletov (Kazachstan) – Shabbos Negmatulloev (Tadżykistan) 5-0
Odai A-Hindawi (Jordania) – Yomkhot Jakkapong (Tajlandia) 5-0
Chen Daxaing (Chiny) – Kumar Sachin (Indie) 3-2
Paulo Aokuso (Australia) – Mankh Nguyen (Wietnam) 5-0

91 KG
Vassiliy Levit (Kazachstan) – Davlat Boltayev (Tadżykistan) 5-0
Hussein Iashaish (Jordania) – Ato Plodzicki-Faoagali (Samoa) RSC 2
Sanjatr Tursunov (Uzbekistan) – Toufan Sharifi (Iran) 5-0
David Nyika (Nowa Zelandia) – Alaa Ghousoon (Syria) 5-0

+91 KG
Bakhodir Jalolov (Uzbekistan) – Denis Latypov (Brunei) 5-0
Satish Kumar (Indie) – Daivi Otgonbayar (Mongolia) 5-0
Justis Huni (Australia) – Leuila Mau`u (Nowa Zelandia) 5-0
Kamyshbek Kunkabayev (Kazachstan) – Aihemaiti Maimaiti (Chiny) 5-0

PÓŁFINAŁY [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

52 KG
Hu Jianguan (Chiny) – Amit (Indie) 3-2
Thitisan Panmot (Tajlandia) – Shakhobidin Zoirov (Uzbekistan) 4-1

57 KG
Mirazizbek Mirzakhailov (Uzbekistan) – Serik Temirzhanov (Kazachstan) 5-0
Mohammad Al-Wadi (Jordania) – Van Duong Nguyen (Wietnam) 3-2

63 KG
Zakir Safiullin (Kazachstan) – Obada Al-Kasbeh (Jordania) 3-2
Elnur Abduraimov (Uzbekistan) – Chinzorig Baatarsukh (Mongolia) 3-2

69 KG
Zeyad Eashash (Jordania) – Bobo-Usmon Baturov (Uzbekistan) 3-2
Vikash Krishan (Indie) – Ablaikhan Zhusupov (Kazachstan) 3-2

75 KG
Eumir Marcial (Filipiny) – Ashish Kumar (Indie) 4-1
Abilkhan Amankul (Kazachstan) – Tanglatihan Tuoheta Erbieka (Chiny) 3-2

81 KG
Bekzad Nurdauletov (Kazachstan) – Odai A-Hindawi (Jordania) 5-0
Paulo Aokuso (Australia) – Chen Daxaing (Chiny) 5-0

91 KG
Vassiliy Levit (Kazachstan) – Hussein Iashaish (Jordania) 4-1
David Nyika (Nowa Zelandia) – Sanjatr Tursunov (Uzbekistan) 5-0

+91 KG
Bakhodir Jalolov (Uzbekistan) – Satish Kumar (Indie) 5-0
Justis Huni (Australia) – Kamyshbek Kunkabayev (Kazachstan) WO.

BARAŻE O KWALIFIKACJĘ OLIMPIJSKĄ [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

69 KG
Maimaititu Ersun (Chiny) – Marion Ah Tong (Samoa) 5-0
Serwonets Okazawa (Japonia) – Wuttichai Masuk (Tajlandia) 4-0

75 KG
Byamba-Erdene Otgonbaatar (Mongolia) – Maikhel Muskita (Indonezja) 5-0
Seyedshahin Mousavi (Iran) – Fanat Kakhramonov (Uzbekistan) 4-1

81 KG
Shabbos Negmatulloev (Tadżykistan) – Yomkhot Jakkapong (Tajlandia) 5-0
Kumar Sachin (Indie) – Mankh Nguyen (Wietnam) 4-1

7. MŁODZIEŻOWE MISTRZOSTWA ŚWIATA MĘŻCZYZN ODBĘDĄ SIĘ W KIELCACH

Aiba Logo

Polski Związek Bokserski (PZB) poinformował wczoraj, że w dniach od 2 do 9 listopada 2020 r. zorganizuje 7. Młodzieżowe Mistrzostwa Świata mężczyzn. Turniej odbędzie się w Hali Legionów w Kielcach. Kontrkandydatem Polski w staraniach o prawo do zorganizowania MMŚ była Nikaragua.

Dodajmy, że gospodarzami poprzednich edycji MMŚ były: Guadalajara (Meksyk, 2008), Baku (Azerbejdżan, 2010), Erywań (Armenia, 2012), Sofia (Bułgaria, 2014), Sankt Petersburg (Rosja, 2016) i Budapeszt (Węgry, 2018).

SENSACJA NA BROOKLYNIE. ROBERT HELENIUS ZWYCIĘŻA PRZED CZASEM ADAMA KOWNACKIEGO

Kownacki-vs-Helenius

Straszliwa bitwa w Barclays Center zakończyła się wielkim szokiem dla polskich kibiców. Adam Kownacki (20-1, 15 KO) został pokonany przez TKO w czwartej rundzie przez Roberta Heleniusa (30-3, 19 KO), który potężnymi uderzeniami odwrócił losy walki i powstrzymał marsz ‚Babyface’a’.

Adam zaczął lewym prostym na korpus, a potem zaczął bardzo ostro wchodzić do półdystansu. Bił prawym z góry nad lewą ręką, lewym sierpowym na głowę i sierpami z obu rąk na korpus. Wciąż dobrze pracował lewy prosty, a także prawy prosty na tułów. Kanonada Polaka nie ustawała. Helenius był rzucany po całym ringu i nie potrafił utrzymać Adama w dystansie. „Babyface” ruszył do dalszej pracy od pierwszej sekundy drugiej odsłony. Fin zachowywał nordycki chłód i szukał bomby z prawej ręki, lecz to Adam ją zrzucił. Za moment nadział się jednak na mocny prawy prosty i rozgorzała brutalna jatka. Polak dominował, lecz przyjmował też swoje. Helenius został przyparty do lin i zasypany uderzeniami w końcówce starcia.

Trzecia odsłona to nieco spokojniejszy początek. Nie na długo. Lewa ręka Adama torowała drogę, a prawe dochodziły do głowy Fina coraz częściej. Osłabiały go też uderzenia na dół. ”Babyface” napierał niczym walec i był bezlitosny, ale Helenius zdołał odgryźć się kilkoma mocnymi uderzeniami. Brakowało mu natomiast pracy nóg i techniki, by zmienić obraz tej batalii. Tak się przynajmniej wydawało.

Niestety… Niespodziewanie na początku czwartej odsłony Adam został czysto trafiony bardzo mocnymi ciosami prawą ręką. Był poważnie zraniony, choć sędzia uznał przez moment, że ”Babyface” się poślizgnął. Fin zachował zimną krew, rzucił Polaka na deski, a gdy ten wstał, zasypał go uderzeniami i sędzia przerwał pojedynek. Szok na Brooklynie stał się faktem, polscy kibice zamarli w milczeniu, a smutny Kownacki ruszył od razu do szatni, pozostawiając na placu boju wciąż jakby ”chłodnego” zwycięzcę, na twarzy którego pojawił się jednak w końcu dumny uśmiech.

Nie można ślepo ufać statystykom, ale oglądając walkę i patrząc na jej obraz malowany w liczbach przez firmę Compubox, można było zauważyć sporą przewagę Kownackiego we wszystkich aspektach. Helenius posiadał natomiast spory atut strategiczny (bardzo mocne pojedyncze uderzenie przy przewadze zasięgu ramion), który cierpliwie wykorzystywał przy każdej nadarzającej się okazji. Adam przyjął kilka naprawdę mocnych ciosów w trzech pierwszych rundach, aż wreszcie w czwartej został trafiony na punkt i zamroczony, a potem złamany serią, której nie powstrzymają nawet najlepsze statystyki.

KOWNACKI vs HELENIUS – STATYSTYKI CIOSÓW

Wszystkie ciosy (w nawiasie ciosy na korpus):
Kownacki – 84 (45) z 224, 37.5% skuteczności
Helenius – 49 (10) z 228, 21.5%

Ciosty proste przednią ręką (w nawiasie ciosy na korpus):
Kownacki – 29 (12) z 90, 32.2%
Helenius – 13 (3) z 73, 17.8%

Ciosy mocne (w nawiasie ciosy na korpus):
Kownacki – 55 (33) z 134, 41%
Helenius – 36 (7) z 155, 23.2%

Po walce powiedzieli:

Adam Kownacki
„Sędzia myślał, że w czwartej rundzie się poślizgnąłem, jednak trochę mnie zamroczyło. I tyle, później Helenius rzucił się na mnie jak bydlak i zrobił to, co ja zazwyczaj robię. Chciałem walczyć dalej, ale… To boks, musisz uważać cały czas, zwłaszcza w wadze ciężkiej. Ale to też lekcja, wciąż jestem na szczęście piękny i młody (śmiech). Wrócę do gry. Chcę natychmiastowego rewanżu, choć nie ma go w kontrakcie na walkę. Może powinienem go przytrzymać po nokdaunie albo zagrać w stylu Andrzeja Gołoty. Trener mówił mi między rundami, żebym bił podwójnym lewym prostym i nie szedł na chama. Człowiek uczy się na błędach. Muszę teraz obejrzeć walkę, wielcy zawodnicy wracają”.

Robert Helenius
„Kownacki to twarda sztuka, ale ciężka praca się opłaciła. Wiedziałem, że go zraniłem, gdy sędzia w czwartej rundzie uznał, że Adam się poślizgnął. To dobry bokser, kilka razy miałem szczęście w tej walce. Teraz pora na powrót do rodziny, to był czas wyrzeczeń, teraz czas na wspólne świętowanie”.

źródło: bokser.org

SĘDZIOWSKA FARSA PO WALCE ARTURA SZPILKI Z SERGIEJEM RADCZENKO W ŁOMŻY

szpilka_radczenko

Walką z Siergiejem Radczenką (7-6, 5 KO), będącą pojedynkiem wieczoru gali KnockOut Boxing Night X w Łomży, powracający do wagi junior ciężkiej Artur Szpilka (24-4, 16 KO) miał udowodnić, że stać go na pojedynki z najlepszymi w nowej dywizji. Niestety tak się nie stało. Polaka dopadły dawne demony, a werdykt sędziów punktowych musiał wzbudzić niesmak.

Pierwsza runda pod dyktando Artura. Polak rozpoczął spokojnie, lokując na korpusie rywala kilka celnych ciosów. Pozytywnego obrazu inauguracyjnego starcia nie zmieniły nawet dwa niebezpieczne momenty, w których Radczenko zepchnął naszego zawodnika na liny i spróbował swojego firmowego lewego sierpa. Druga runda zdecydowanie bardziej wyrównana. Siergiej zaczął momentami wyprzedzać „Szpilę”, dzięki czemu udało mu się kilkukrotnie zaskoczyć naszego pięściarza. Dramatyczny przebieg miała runda trzecia. Ukrainiec wystrzelił w niej idealną bronią na mańkuta – bezpośrednim prawym, i posłał tym ciosem Polaka na deski. Na szczęście Artur nie był zamroczony i natychmiast wrócił do gry. Rundę wygrał jednak Radczenko. Czwarte starcie ponownie było wyrównane, zaś w piątym Artur raz jeszcze znalazł się na deskach. Siergiej złapał Polaka serią ciosów, a ten upadł na matę starając się ich uniknąć. Niestety, starcie znowu było przegrane, a cała walka zaczęła od tego momentu przybierać coraz bardziej ponury dla nas obraz. Wraz z drugim nokdaunem posypało się dosłownie wszystko. Szpila próbował, ale jego poczynania nie robiły na Ukraińcu żadnego wrażenia, zaś każdy atak Siergieja sprawiał, że Polak znajdował się w ogromnych tarapatach. Przed dziewiątą rundą, w narożniku Artura pojawił się Andrzej Wasilewski – i najwyraźniej przekazał mu kilka mocnych słów, ponieważ dziewiąte starcie Polak zaczął z przytupem. Niestety, nadal to Radczenko był w swoich atakach zdecydowanie groźniejszy. W pewnym momencie wydawało się nawet, że Ukrainiec jest niezwykle bliski zakończenia pojedynku na swoją korzyść przed czasem, ale w kluczowym momencie Szpili pomógł nieco sędzia, udzielając Radczence ostrzeżenia za rzekome bicie po komendzie stop. W ostatniej odsłonie tej emocjonującej batalii, nie mający innego wyjścia Szpila postawił wszystko na jedną kartę, przechodząc do frontalnego ataku. Dzięki temu, kibice zgromadzeni w łomżańskiej hali mieli okazję oglądać kilka naprawdę emocjonujących wymian. Artur w końcu parę razy trafił, i wydaje się, że jednym z ciosów nawet wreszcie zamroczył rywala. Ten jednak do końca nie pozostawał mu dłużny. Po ostatnim gongu wydawało się, że werdykt może być tylko jeden: Radczenko zrobił w tej walce zdecydowanie więcej, by wygrać. Sędziowie uznali jednak inaczej. Punktacja 95-93, 94-94, 95-92 na korzyść Szpilki nie tylko nie oddaje przebiegu walki, ale jest po prostu skandaliczna. Artur na zwycięstwo zwyczajnie nie zasłużył.

Patrick Mendy (18-16-3, 1 KO) dał się poznać jako pięściarz szalenie twardy i trudny do boksowania. Było więc wiadomo, że Fiodor Czerkaszyn (16-0, 11 KO) nie będzie miał z nim lekko. I nie miał, ale w siódmej rundzie kapitalnym lewym sierpowym na zejściu znokautował pięściarza z Gambii! Mendy przed czasem przegrał tylko raz – przed siedmioma laty z Callumem Smithem, i to w dość kontrowersyjnych okolicznościach. Znokautować go zatem niezmiernie trudno, o czym Fiodor przekonał się dziś na własnej skórze. Czerkaszyn od pierwszych sekund imponował brylantową techniką, znakomitą szybkością, oraz nienaganną pracą na nogach. Gambijczyk odstawał od niego właściwie w każdym aspekcie pięściarskiego rzemiosła. Mimo to, do siódmej rundy w zasadzie ani przez chwilę Mendy nie wydawał się być zagrożony w tym pojedynku przegraną przed czasem. Gambijczyk był mocno trafiany chociażby w drugiej i piątej odsłonie, ale przyjmował te ciosy bez zmrużenia oka. Do czasu. W siódmym starciu Czerkaszyn kapitalnie, w tempo wystrzelił kontrującym lewym sierpowym, i ściął Mendy’ego z nóg. Patrick wstał, wydawał się być gotowy do kontynuowania rywalizacji, ale sędzia ogłosił wygraną Fiodora przed czasem. Pora na jeszcze większe wyzwania!

Paweł Stępień (13-0-1, 11 KO) z powodu naderwanego ścięgna w kolanie nie boksował od lipca ubiegłego roku i kontrowersyjnego remisu z Markiem Matyją. Dziś Szczecinianin w końcu wrócił między liny, i choć może nie zachwycił, to pewnie wypunktował na dystansie ośmiu rund Gearda Ajetovicia (31-24-2, 16 KO). Walka wyglądała w zasadzie tak, jak można było się spodziewać. Stępień dobrze pracował na nogach, i w swoim stylu skutecznie punktował rywala ciosami zadawanymi z różnych płaszczyzn. Ajetović zaś nie miał zamiaru podejmować żadnego zbędnego ryzyka – Serb od pierwszych sekund boju skoncentrował się w zasadzie wyłącznie na szczelnej obronie, przez którą Polak niespecjalnie miał pomysł, jak się przebić. Cały pojedynek nie dostarczył kibicom zbyt wielu emocji, i miał raczej formę otwartego sparingu. Stępień, prawdopodobnie chcąc zrzucić rdzę po dłuższej przerwie, też nie forsował tempa i zadowolił się bezpieczną wygraną na punkty. Sędziowie punktowali, nie mogło być inaczej, trzy razy 80-72 na korzyść pięściarza ze Szczecina.

Przemysław Zyśk (12-0, 4 KO) przede wszystkim doskonale zaczął pojedynek z Wasylem Kurasowem (11-5, 6 KO). Po pierwszej rundzie wydawało się nawet, że pięściarz z Ostrołęki zdoła jako pierwszy zastopować Ukraińca, ale nic z tego – ostatecznie Przemek musiał zadowolić się wyraźną wygraną na punkty. Zyśk zaczął znakomicie – jego prawy sierpowy kilka razy wstrząsnął pięściarzem z Ukrainy, i po inauguracyjnym starciu Kurasow wracał do swojego narożnika na miękkich nogach. Wydawało się, że jeżeli Polak będzie kontynuował natarcie, prędzej czy później uda mu się przełamać rywala. Nic z tego. W kolejnych starciach 22-letni zawodnik z Ukrainy coraz łatwiej radził sobie z atakami Zyśka, samemu raz po raz celnie kontrując. Poza tym, o ile na początku Przemek wydawał się być pełen wigoru, szybki i precyzyjny, tak od połowy dystansu do głosu coraz częściej dochodził już Kurasow. Ukrainiec nie robił jednak w ringu tyle, by wygrywać rundy, a nawet najsłabsze starcia w wykonaniu Zyśka optycznie były dość wyrównane. W dodatku, w ostatnim starciu Polakowi udało się rzucić rywala na deski (choć trzeba przyznać, że duża w tym zasługa złego ustawienia na nogach Kurasowa). Właśnie stąd tak wysoka punktacja sędziów – 80-71, 78-71, 79-72.

Kamil Bednarek (3-0, 1 KO) to jeden z naszych najbardziej obiecujących pięściarzy. Dziś młody zawodnik z Dzierżoniowa dowiódł, że drzemie w nim spory potencjał, i porozbijał na dystansie sześciu rund solidnego Iwana Muraszkina (5-6-1, 2 KO). Od początku pojedynku zarysowała się przewaga Polaka, który był od rywala bardziej zdecydowany, szybszy, i zwyczajnie lepszy technicznie. Wprawdzie przez pierwsze dwie-trzy rundy Białorusin starał się jeszcze odgryzać (i czasem robił to naprawdę skutecznie), jednak czym dalej w las, tym w większych Muraszkin znajdował się tarapatach. Ostatnie dwa starcia to już pełna dominacja Polaka, podkreślona krwią intensywnie spływającą z nosa przybysza z Białorusi.

źródło: bokser.org

TRENER JUSZCZENKO WYBRAŁ KADROWICZÓW NA TURNIEJ KWALIFIKACYJNY W LONDYNIE

jan_juszczenko

Trener kadry narodowej seniorów, Iwan Juszczenko, dokonał wyboru ośmiu pięściarzy, którzy za tydzień w Londynie powalczą o kwalifikacje olimpijskie do Tokio (2020). Materiału do analizy nie brakowało, bo kadra ciężko pracowała od stycznia na zgrupowaniach, zarówno na Ukrainie, jak i w Polsce. Polacy wystartowali również na MTB. Strandja w Sofii. Ostatecznie wczoraj w szczególnie zasłużonym dla polskiego boksu COS OPO „Cetniewo” we Władysławowie zapadły kluczowe decyzje.

Tak, więc w dniach 14-24 marca w londyńskiej Copper Box Arena wystąpią: Jakub Słomiński (KS Wda Świecie, 52 kg), Maciej Jóźwik (BKS Skorpion Szczecin, 57 kg), Damian Durkacz (BKS Concordia Knurów, 63 kg), Mateusz Polski (KB Karlino, 69 kg), Ryszard Lewicki (BKS Skorpion Szczecin, 75 kg), Sebastian Wiktorzak (BKS Skorpion Szczecin, 81 kg), Mateusz Masternak (RUSHH Kielce, 91 kg) i Adam Kulik (KS Stara Szkoła Boksu Lublin, +91 kg).

Dodajmy, że dwaj z wymienionych mieli już okazję walczyć o paszporty olimpijskie. Mateusz Polski rywalizował w turniejach w Trabzonie (kwalifikacje do IO w Rio de Janeiro w 2012 r.) oraz w Baku (do IO w Rio de Janeiro w 2016 r.), zaś Maciej Jóźwik walczył przed czterema laty w Samsunie (kwalifikacje do IO w Rio).

POLKI GOTOWE DO WALKI O PASZPORTY OLIMPIJSKIE DO TOKIO

Boks Kobiet 01

Reprezentantki Polski, które w dniach 14-24 marca w Copper Box Arena w Londynie staną do rywalizacji w europejskim turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020), przebywają w ośrodku Angielskiego Instytutu Sportu w Sheffield, gdzie razem z ekipami z Anglii, Francji, Finlandii oraz Niemiec biorą udział w zgrupowaniu szkoleniowym.

Trenerka kadry narodowej, Karolina Michalczuk, do walki o paszporty olimpijskie wyznaczyła pięć zawodniczek: Sandrę Drabik (SOMA Boxing Kielce, 51 kg), Sandrę Kruk (Niestowarzyszona, 57 kg), Anetę Rygielska (Pomorzanin Toruń, 60 kg), Karolinę Koszewską (Żoliborska Szkoła Boksu, 69 kg) i Elżbietę Wójcik (KB Karlino, 75 kg). Dodajmy, że prawo startu w IO w Tokio wywalczy 27 pięściarek z Europy: 6 – z wag 51, 57 i 60 kg, 5 – z 69 kg i 4 – z 75 kg.

ZNAMY PIERWSZYCH OLIMPIJCZYKÓW. W DAKARZE ZAKOŃCZYŁ SIĘ TURNIEJ AFRYKAŃSKI

tokyo2020-olympics

W dniach od 20 do 29 lutego w Dakarze rozgrywany był pierwszy z planowanych pięciu turniejów kwalifikacyjnych do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2020). Zawody wyłoniły 22 pięściarzy i 11 pięściarek z Czarnego Lądu, których zobaczymy na olimpijskim ringu w stolicy Japonii.

Pierwsze olimpijskie paszporty powędrowały do 14 krajów: Algierii (7), Maroka (6), Kamerunu i Zambii (po 3), Ghany, Kenii, Mozambiku i Tunezji (po 2) oraz Botswany, DR Kongo, Egiptu, Mauritiusa, Namibii oraz Ugandy. Zatem gospodarzom turnieju, Senegalczykom, nie udało się wykorzystać własnego ringu, by zakwalifikować do Tokio choćby jednego swojego reprezentanta.

Dzisiaj w Ammanie (Jordania) rozpoczął się drugi, tym razem azjatycki, turniej kwalifikacyjny do IO w Tokio, który zakończy się 11 marca. Dwa dni później do rywalizacji stanie Europa, którą w dniach od 13 do 23 marca ugości Londyn, zaś od 26 marca do 3 kwietnia w Buenos Aires o paszporty europejskie powalczą obie Ameryki. Ostatnią szansę zdobycia kwalifikacji przyniesie turniej światowy, który od 13 do 20 maja odbędzie się w Paryżu.

KWALIFIKACJE AFRYKAŃSKIE ZDOBYLI:

KOBIETY

51 KG
Rabab Cheddar (Maroko)
Roumaysa Boualam (Algieria)
Christine Ongare (Kenia)

57 KG
Khouloud Hlimi (Tunezja)
Keamogetse Kenosi (Botswana)

60 KG
Imane Khelif (Algieria)
Mariem Homrane Ep Zayani (Tunezja)

69 KG
Oumayma Bel Ahbib (Maroko)
Acinda Panguana (Mozambik)

75 KG
Khadija Mardi (Maroko)
Gramane Rady Adosinda (Mozambik)

MĘŻCZYŹNI

52 KG
Mohammed Flissi (Algieria)
Patrick Chnyemba (Zambia)
Sulemanu Tetteh (Ghana)

57 KG
Everisto Mulenga (Zambia)
Nicholas Okoth Okongo (Kenia)
Samuel Takyi (Ghana)

63 KG
Jonas Junius (Namibia)
Richarno Colin (Mauritius)
Abdelhaq Nadir (Maroko)

69 KG
Stephen Zimba (Zambia)
Albert Mengue (Kamerun)
Shadiri Bwogi (Uganda)

75 KG
Younes Nemouchi (Algieria)
David Tshama (DR Kongo)
Wilfried Ntsengue (Kamerun)

81 KG
Abdelrahman Oraby (Egipt)
Mohammed Houmri (Algieria)
Mohamed Assaghir (Maroko)

91 KG
Abdelhafid Benchabla (Algieria)
Youness Baalla (Maroko)

+91 KG
Maxime Yegnong (Kamerun)
Chouaib Bouloudinats (Algieria)