Tag Archives: Eryk Apresyan

POLACY POKONALI SZWEDÓW W SŁUPSKU. UDANY POWRÓT TOMASZA NIEDŹWIECKIEGO

pol_swe

Reprezentacja Polski seniorów w boksie pokonała dzisiaj w hali „Gryfia” w Słupsku gości ze Szwecji 10-6, w czym swój główny udział mieli punktujący dla Biało-Czerwonych: Adrian Kowal (60 kg), Damian Durkacz (64 kg), Jakub Kasprzak i Mateusz Goiński (obaj 81 kg) oraz Tomasz Niedźwiecki (91 kg). Obie ekipy nie wystąpiły w najsilniejszych składach, co nie przeszkodziło w tym by chwilowo dać wyrobionej boksersko publiczności w Słupsku niezłe widowisko.

Najbardziej cieszy powrót do międzynarodowej rywalizacji Tomasza Niedźwieckiego, znanego dotąd pod nazwiskiem Bohdanowicz, który ma szanse wypełnić lukę w kadrze po Igorze Jakubowskim w wadze z limitem 91 kg. Z Biało-Czerwonych najwartościowszego rywala miał bezspornie Eryk Apresyan, który skrzyżował rękawice z mistrzem Szwecji, Adolphe Sylvą. Wygrał rywal, którego polscy kibice mogą pamiętać z ubiegłorocznego MTB im. Feliksa Stamma, choć bydgoszczanin miał swoje dobre momenty głównie w 2. starciu i w następnej konfrontacji tych zawodników może wyjść zwycięsko.

POLSKA vs SZWECJA 10-6 [SŁUPSK, 13 KWIETNIA 2018 R. - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

60 KG: Adrian Kowal – Biniam Tesfagabr 3-0
64 KG: Damian Durkacz – Emil Harrysson 3-0
69 KG: Adolphe Sylva – Eryk Apresyan 3-0
69 KG: Mohammed Al-Maliki – Natan Konszewicz 2-1
75 KG: Adam Chartoi – Bartosz Gołębiewski 2-1
81 KG: Jakub Kasprzak – Liridon Nuha 2-1
81 KG: Mateusz Goiński – Victor Olsson 2-1
91 KG: Tomasz Niedźwiecki – Agit Bilge 3-0

POLACY I SZWEDZI W EKSPERYMENTALNYCH SKŁADACH W SŁUPSKU

bohdanowicz

Mistrz Szwecji Adolphe Sylva (69 kg) oraz wicemistrzowie kraju Emil Harrysson (64 kg) i Adam Chartoi (75 kg) są na papierze najsilniejszymi punktami reprezentacji Szwecji, która dzisiaj w Słupsku rywalizować będzie z Polakami w meczu międzypaństwowym. Z drugiej strony trener Biało-Czerwonych Karol Chabros wystawi eksperymentalny skład, m.in. z najlepszymi w ub. roku polskimi młodzieżowcami Damianem Durkaczem (64 kg) i Erykiem Apresyanem (69 kg), boksującym na co dzień w barwach miejscowego klubu „Czarni”, Natanem Konszewiczem (69 kg) i wracającym do międzynarodowego boksu Tomaszem Niedźwieckim (91 kg).

Biorąc pod uwagę składy, w jakich wystąpią obie ekipy, oraz dotychczasowy dorobek sportowy pięściarzy, będzie to więc typowy test-mecz. Najciekawiej zapowiadają się pojedynki Eryka Apresyana z tegorocznym Mistrzem Krajów Nordyckich i złotym medalistą Mistrzostw Szwecji, Adolphe Sylvą, Bartosza Gołębiewskiego z Adamem Chartoi oraz Adriana Kowala (60 kg) z Biniamem Tesfagabrem, który był wicemistrzem Szwecji w 2016 r. Miejmy nadzieję, że Jakubowi Kasprzakowi (81 kg) wysoko poprzeczkę powiesi także wicemistrz Krajów Nordyckich z Oslo, Liridon Nuha.

Organizatorzy na łamach lokalnej prasy zapowiadają, że oprócz pięściarzy obu ekip, atrakcja dla kibiców będą także dawne gwiazdy „Czarnych” Słupsk, m.in.: Czesław Dawiec, Edward Misiak, Dariusz Michalczewski oraz Jan Dydak.

ZESTAW PAR:

60 KG: Adrian Kowal – Biniam Tesfagabr
64 KG: Damian Durkacz – Emil Harrysson
69 KG: Eryk Apresyan – Adolphe Sylva
69 KG: Natan Konszewicz – Mohammed Al-Maliki
75 KG: Bartosz Gołębiewski – Adam Chartoi
81 KG: Jakub Kasprzak – Liridon Nuha
81 KG: Mateusz Goiński – Victor Olsson
91 KG: Tomasz Niedźwiecki – Agit Bilge

TYLKO TRZECH POLAKÓW W PÓŁFINAŁACH 35. MTB. IM. FELIKSA STAMMA

mateusz_kostecki_desant

Tylko trzech reprezentantów Polski zobaczymy w jutrzejszych półfinałach 35. Międzynarodowego Turnieju im. Feliksa Stamma w Warszawie. Dzisiaj o awans do strefy medalowej walczyło ich dziewięciu ale na podium zawodów staną tylko Damian Durkacz (64 kg), Mateusz Kostecki (69 kg – na zdjęciu) i Rafał Perczyński (75 kg). Oczywiście cieszą zwycięstwa wspomnianej trójki, tym bardziej, że rywalizują w mocnej konkurencji tegorocznego turnieju, ale też już dzisiaj należy podkreślić, że tak słabego startu polskich pięściarzy w ponad 40-letniej historii turnieju jeszcze nie było

Oczywiście za wcześnie na podsumowania, bo mamy nadzieję całą trójkę zobaczyć także w walkach finałowych, ale wielu kibiców zastanawia się po co nam tak świetnie obsadzony turniej, skoro nie desygnujemy do niego aż 14 kadrowiczów? Połowa z nich przebywa aktualnie na zgrupowaniu i sparringach w Niemczech a druga połowa pozostała w swoich domach (klubach).

Najmłodszy polski półfinalista, Damian Durkacz, pokonał dzisiaj na punkty (4-1) mistrza Turkmenistanu Mukhammeda Berdybayeva i jutro skrzyżuje rękawice z brązowym medalistą Mistrzostw Świata z Hamburga, Freudisem Rojasem. Szkoda, że młody Amerykanin musiał już w ćwierćfinale potykać się z mistrzem świata z Dohy (2015) i brązowym medalistą olimpijskim z Rio de Janeiro (2016), Vitalyem Dunaytsevem. Rozsądnym było ich rozstawić po dwóch końcach przeciwnych drabinek, tym bardziej, że obaj byli w bardzo dobrej dyspozycji.

Nie zawiódł jedyny ubiegłoroczny zwycięzca turnieju, Mateusz Kostecki, który po bardzo wyrównanym pojedynku, niejednogłośnie na punkty (3-2) pokonał cenionego katarskiego olimpijczyka, Thulasimaraana Tharumalingama, który ma za sobą także walki w formule AIBA pro Boxing. Jutro komandos z Wieliczki stanie oko w oko z rosyjskim mańkutem, Sergeyem Sobylinskim, który dzisiaj pokonał naszego drugiego – obok Durkacza – dziewiętnastolatka, Eryka Apresyana.

Z kolei Rafał Perczyński stoczył niezwykle zacięty pojedynek z liderem kadry i mistrzem kraju, Bartoszem Gołębiewskim. Po zakończeniu walki do góry powędrowała ręka zawodnika SAKO Gdańsk, którego przewagę dostrzegło 3 z 5 sędziów punktowych. W półfinale Polak zaboksuje z Rosjaninem Glebem Bakshim, który dzisiaj okazał się lepszy od lidera Turkmenów, Nursahata Paziyeva.

Niestety swoje walki przegrali, mimo bardzo ambitnej postawy Dominik Palak (60 kg), Karol Łapawa (64 kg), Stanisław Gibadło (75 kg) i Łukasz Stanioch (81 kg). Szczególnie trudnych rywali mieli pierwszy (Artur Subkhankulov) i ostatni (Georgiy Kushitashvili) z wymienionych. Drugi z komandosów, Stanisław, dzielnie stawiał czoło Kazachowi Abayowi Toleshowi, który jest aktualnym mistrzem swojego kraju. Z kolei Karol nie sprostał niewygodnemu Mongołowi, Bayarkhuu Ganbataarowi.

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [13 marca 2018 r. - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

60 KG
Khursant Imankuliyev (Turkmenistan) – Tugoldur Byambatsogt (Mongolia) 5-0
Junel Contancio (Filipiny) – Abdelteef Mohammad Sadiq (Katar) 5-0
Kevin Montano (USA) – Nenad Stancic (Niemcy) 4-1
Artur Subkhankulov (Rosja) – Dominik Palak (Polska) 5-0

64 KG
Freudis Rojas (USA) – Vitaliy Dunaytsev (Rosja) 4-1
Damian Durkacz (Polska) – Mukhammed Berdybayev (Turkmenistan) 4-1
Bekdaulet Ibragimov (Kazachstan) – Maksim Vislaukh (Białoruś) 5-0
Bayarkhuu Ganbataar (Mongolia) – Karol Łapawa (Polska) 5-0

69 KG
Mateusz Kostecki (Polska) – Thulasimaraan Tharumalingam (Katar) 3-2
Sergey Sobylinskiy (Rosja) – Eryk Apresyan (Polska) 5-0
Magomed Schachidov (Niemcy) – Marcus Davidson (USA) 5-0
Aslanbek Shymbergenov (Kazachstan) – Zdenek Chladek (Czechy) 5-0

75 KG
Abay Tolesh (Kazachstan) - Stanisław Gibadło (Polska) 4-1
Javier Martinez (USA) – Vadzim Pankov (Białoruś) 4-1
Gleb Bakshi (Rosja) – Nursahat Paziyev (Turkmenistan) 5-0
Rafał Perczyński (Polska)Bartosz Gołębiewski (Polska) 3-2

81 KG
Georgiy Kushitashvili (Rosja) – Łukasz Stanioch (Polska) 5-0
Sean Hemphill (USA) – Nuryagdy Nuryagdiyev (Turkmenistan) 4-1
Adilbek Niyazimbetov (Kazachstan) – Mikhail Dauhaliavets (Białoruś) 4-1

INDYWIDUALNE WYRÓŻNIENIA SERWISU POLSKIBOKS.PL ZA 2017 ROK – MĘŻCZYŹNI

rank2017PL

Wczoraj przedstawiłem nazwiska zawodniczek, wyróżnionych przez serwis PolskiBoks.pl za sportowe wyniki osiągnięte w 2017 roku. Czas więc, by przejść do wyróżnień dla czterech najlepszych polskich pięściarzy, występujących na ringach boksu olimpijskiego w ub. roku. W tym roku nie miałem większych trudności by z miejsca wskazać na 3 z 4 nazwisk. Dopiero ostatnia kategoria kazała dokonać wnikliwszej analizy kandydatów.

Nie ma żadnej wątpliwości, że laureatem w kategorii NAJLEPSZY SENIOR (Elite) powinien zostać Mateusz Polski (KSW Róża Karlino, 64 kg). Każdy kibic boksu w Polsce wie, że to właśnie Mateusz przejął od Tomasza Jabłońskiego oraz Igora Jakubowskiego pałeczkę lidera kadry narodowej, czego potwierdzeniem był brązowy medal Mistrzostw Europy w Charkowie oraz zwycięstwa w międzynarodowych turniejach w Usti nad Łabą, Warszawie i Kielcach. W ciągu mijającego roku pokonał zawodników światowej klasy jak np.: Lorenzo Sotomayor, czy Hovhannes Bachkov i zawsze stawał na wysokości zadania. Z niepokojem ale i optymizmem czekamy na jego powrót do zdrowia po fatalnej kontuzji ręki, której nabawił się w ostatnim swoim tegorocznym starcie. Na ciepłe słowa zasłużył również Damian Kiwior (Tiger Tarnów, 69 kg), ćwierćfinalista ME i uczestnik MŚ, który jest drugim i niestety ostatnim Polakiem w światowym rankingu AIBA. Niepokoi prawdopodobne odejście z boksu olimpijskiego wspomnianych Jabłońskiego oraz Jakubowskiego, którzy należeli do ścisłej europejskiej czołówki. Obaj zamiast z rywalami, walczą z komplikacjami zdrowotnymi i jeśli jeszcze zobaczymy ich w ringu, to zapewne w rywalizacji profesjonałów.

Wyróżnienie dla NAJLEPSZEGO JUNIORA (youth) w tym roku wędruje do Damiana Durkacza (Spartan Knurów, 60 kg), jedynego polskiego medalisty Młodzieżowych Mistrzostw Europy. W trakcie sezonu dobre momenty mieli także Eryk Apresyan (Zawisza Bydgoszcz, 69 kg) oraz Oskar Safarian (MOSM Bytom, +91 kg). Pierwszy z nich wygrał na Ukrainie ceniony Turniej Braci Klitschko, zaś drugi wygrał dwie walki podczas prestiżowego turnieju Brandenburg Cup we Frankfurcie nad Odrą, kończąc zawody na drugim miejscu. Szkoda, że obaj nieco zawiedli podczas MME…

Niestety żaden z Polskich kadetów nie wrócił z Albeny z medalem Mistrzostw Europy. Z trójki ćwierćfinalistów najbliższy tego był nasz tegoroczny laureat w kategorii NAJLEPSZY KADET (junior), czyli Damian Zawieruszyński (Astoria Bydgoszcz, 80 kg), który w pojedynku o medal z zawodnikiem gospodarzy został przez sędziów niesłusznie pozbawiony zwycięstwa. Co istotne zawodnik z Bydgoszczy przez cały sezon prezentował wysoka formę, czego potwierdzeniem były m.in. jego triumfy w Mistrzostwach Polski, Pucharze Polski oraz w grudniowym turnieju o Złotą Rękawicę Wisły w Krakowie.

Czwarte wyróżnienie, za NAJLEPSZY DEBIUT SENIORSKI, otrzymał brązowy medalista Mistrzostw Polski seniorów, Michał Soczyński (Paco Lublin, 81-91 kg), który w mijającym roku przede wszystkim udanie rywalizował na międzynarodowym ringu. Szczególnie dobrze zaprezentował się podczas Memoriału im. Viktora Usova w Grodnie, gdzie dotarł do finału wagi półciężkiej, w którym po wyrównanym boju uległ doskonałemu Włochowi, Valentino Manfredonii. Pod koniec roku zadebiutował w limicie wagi ciężkiej, wygrywając w Kielcach pojedynek z tegorocznym mistrzem Białorusi, Vladislavem Smyaglikovem. Doceniam sportowy postęp Karola Kowala (Skorpion Szczecin, 64 kg), który podobnie jak Michał zdobył brąz seniorskich MP, ale też stanął na najwyższym stopniu podium MP do lat 23 oraz zbierał pierwsze doświadczenie w niemieckiej 1. Bundeslidze. Nie rywalizował tam jednak z zawodnikami tej klasy, z którymi w mijającym roku walczył Michał Soczyński.

DOTYCHCZASOWE ROCZNE WYRÓŻNIENIA SERWISU POLSKIBOKS.PL

NAJLEPSZY SENIOR
2017 Mateusz Polski
2016 Igor Jakubowski
2015 Tomasz Jabłoński

NAJLEPSZY JUNIOR
2017 Damian Durkacz
2016 Kamil Offman
2015 Kamil Mroczkowski

NAJLEPSZY KADET
2017 Damian Zawieruszyński
2016 Mateusz Szewczyk
2015 Eryk Apresyan

NAJLEPSZY DEBIUT SENIORSKI
2017 Michał Soczyński
2016 Karol Łapawa
2015 Adrian Kowal

Opracował: Jarosław Drozd

27. MME: DAMIAN DURKACZ WALCZY DALEJ. PORAŻKA ERYKA APRESYANA

damian_durkacz

Dzisiaj na ringu w Antalyi wystąpiło dwóch liderów reprezentacji Polski, która od soboty rywalizuje w 27. Młodzieżowych Mistrzostwach Europy w Boksie. Do dalszych walk awansował Damian Durkacz (60 kg), pokonując niejednogłośnie na punkty (4-1) Izraelczyka Bishara Sabbara, zaś Eryk Apresyan (69 kg) został uznany za pokonanego (1-4) w pojedynku z Gruzinem Saifem Islamem Madiyevem.

Tak, więc Damian awansował do ćwierćfinału, w którym pojutrze skrzyżuje rękawice z Włochem Christianem Gasparrim. Jutro w ringu zobaczymy trzech Biało-Czerwonych. Dominik Harwankowski (56 kg) zmierzy się z Victorem Conopliovem (Mołdawia), Konrad Kaczmarkiewicz (81 kg) z Pablo Dereshem (Izrael) oraz Oskar Safaryan (+91 kg) z Vagkanem Nanitzanianem (Gruzja). Stawką ich walk będzie awans do ćwierćfinału.

27. MME: POLACY ZACZĘLI OD PORAŻKI START W ANTALYI. 188 ZAWODNIKÓW WALCZY O MEDALE

Antalya_logo17

188 pięściarzy przyjechało do tureckiego miasta Antalya by od dzisiaj rywalizować w 27. Młodzieżowych Mistrzostwach Europy Mężczyzn w Boksie. W tym gronie jest także licząca siedmiu pięściarzy reprezentacja Polski, prowadzona przez trenerów Jarosława Przygodę i Marcina Łęgowskiego. Nasi zawodnicy poznali już swoich pierwszych rywali, a jeden z nich, Konrad Białas (64 kg) stanął między linami ringu. Niestety po jednostronnym pojedynku przegrał w 2. starciu przez RSC z agresywnie walczącym mańkutem z Irlandii, Patrickiem „Paddy” Donovanem.

Jak losowali pozostali Polacy?

52 KG Mateusz Wojtasiński w 1/4 finału (24 października) zaboksuje z Boyanem Panevem Asenovem (Bułgaria) lub Mikhailem Azemshą (Białoruś)
56 KG Dominik Harwankowski w 1/8 finału (23 października) zmierzy się z Victorem Conopliovem (Mołdawia)
60 KG Damian Durkacz w 1/8 finału (22 października) stanie oko w oko z Krisztianem Bogdanem (Węgry) lub Bishara Sabbarem (Izrael)
69 KG Eryk Apresyan w 1/8 finału (22 października) będzie walczyć z Saifem Islamem Madijevem (Gruzja) lub Donem Emini (Norwegia)
81 KG Konrad Kaczmarkiewicz w 1/8 finału (23 października) skrzyżuje rękawice z Pablo Dereshem (Izrael)
+91KG Oskar Safaryan w 1/8 finału (23 października) zaboksuje z Vagkanem Nanitzanianem (Gruzja)

DWA MEDALE POLAKÓW W 22. MTB. O PUCHAR BRANDENBURGII

mme15_ring

Reprezentanci Polski przywiozą dwa medale z mocno obsadzonego 22. Międzynarodowego Młodzieżowego Turnieju Bokserskiego „Brandenburg Cup”. Wczoraj w pojedynkach ćwierćfinałowych na ringu we Frankfurcie nad Odrą wystąpiło pięciu podopiecznych trenera Jarosława Przygody. Wygrali Mateusz Wojtasiński (52 kg) i Oskar Safaryan (+91 kg) i dzisiaj zaboksują o awans do finału.

Dodajmy, że Mateusz pokonał niejednogłośnie na punkty (4-1) Hiszpana Alberto Arroyo Bueno i w walce półfinałowej skrzyżuje rękawice z Amerykaninem Derry`m Noble. Z kolei Oskar pewnie wypunktował (5-0) Norwega Tobiasa Yrvina i dzisiaj zmierzy się z Łotyszem Milansem Volkovsem.

Niestety z turniejem pożegnało się trzech innych Biało-Czerwonych. Wszyscy przegrali z faworyzowanymi pięściarzami rosyjskimi – Damian Durkacz (60 kg) z Nikitą Piskunovem, Eryk Apresyan (69 kg) z Osmanem Aliyevem oraz Konrad Kaczmarkiewicz (81 kg) z Nikitą Kovyshkinem. Ten ostatni przegrał niejednogłośnym werdyktem sędziowskim (1-4).

ZMIENNE SZCZĘŚCIE POLAKÓW W 22. MTB. O PUCHAR BRANDENBURGII

Brandenburg_Cup

Udanie rozpoczęli start w 22. Międzynarodowym Młodzieżowym Turnieju Bokserskim o Puchar Brandenburgii (Brandenburg Cup) Damian Durkacz (60 kg) i Eryk Apresyan (69 kg). Pierwszy pokonał wysoko na punkty (5-0) Niemca Merta Caliskana, zaś drugi niejednogłośnie na punkty (4-1) wygrał z Ukraińcem Alexandrem Kravetsem.

Niestety swoje pierwsze pojedynki przegrali Robert Zakharyan (49 kg), Dominik Harwankowski (56 kg) i Konrad Białas (64 kg). Pierwszy przegrał (1-4) z Włochem Massimo Spadą, drugi (0-5) z Rosjaninem Alekseyem Kiselevem, a trzeci (0-5) ze Szwedem Roberto Bengtssonem.

Dzisiaj w walkach ćwierćfinałowych Mateusz Wojtasiński (52 kg) zaboksuje z Alberto Arroyo Bueno (Hiszpania), Damian Durkacz (60 kg) z Nikitą Piskunovem (Rosja), Eryk Apresyan (69 kg) z Osmanem Aliyevem (Rosja), Konrad Kaczmarkiewicz (81 kg) z Nikitą Kovyshkinem (Rosja), zaś Oskar Safaryan (+91 kg) z Tobiasem Yrvinem (Norwegia).

Przypominamy, że turniej „Brandenburg Cup” we Frankfurcie nad Odrą, rozgrywany od 1996 roku i jest jedną z najważniejszych imprez, w których rywalizują najlepsi młodzieżowcy świata. Tradycją jest również start w tej imprezie reprezentantów Polski. Biało-czerwoni wygrywali dotąd we Frankfurcie pięciokrotnie – Marcin Bombik (w 1996 roku), Sławomir Malinowski (1998), Andrzej Nowosada (2000), Dawid Jagodziński (2011) i Patryk Szymański (2011).

MIMO PORAŻKI CENNY SPRAWDZIAN MŁODZIEŻOWCÓW W UKRAIŃSKIM ŁUCKU

pol_ukr_luck

W minioną sobotę (25 marca) w Łucku odbył się mecz międzypaństwowy młodzieżowych reprezentacji Polski i Ukrainy. Wygrali gospodarze 13-7 ale aż trzy pojedynki zakończyły się werdyktami remisowymi. Punkty dla Biało-czerwonych zdobyli zwycięzcy: junior Jakub Dordzik (54 kg) i młodzieżowiec Damian Durkacz (60 kg) oraz Eryk Apresyan (69 kg), Konrad Kaczmarkiewicz (81 kg) i Oskar Safarian (+91 kg), którzy zremisowali.

Na szczególne pochwały zasłużył Damian Durkacz, pokonując ubiegłorocznego młodzieżowego mistrza Ukrainy Maksima Boryghpoletsa oraz Oskar Safarian, remisując z innym mistrzem Ukrainy i brązowym medalistą Młodzieżowych Mistrzostw Europy z Anapy (2016), Dmitro Galaganem.

Dla podopiecznych trenera Jarosława Przygody był to zapewne cenny sprawdzian, tym bardziej, że Ukraińcy desygnowali mocny skład z mistrzami kraju Tarasem Bondarchukiem (56 kg), wspomnianym Boryghpoletsem, wicemistrzem Dmitro Samburą (64 kg) oraz brązowymi medalistami Yakivem Levchukiem (75 kg) i Ivanem Papakinem (75 kg – mistrz Europy Juniorów ze Lwowa z 2015 roku).

UKRAINA vs POLSKA 13-7 [25 marca 2017 roku - na pierwszym miejscu zwycięzcy]

54 KG: Jakub Dordzik – Taras Basa (Ukraina) 2-1
56 KG: Taras Bondarchuk (Ukraina) – Dominik Harwankowski 3-0
60 KG: Damian Durkacz – Maksim Boryghpolets (Ukraina) 3-0
60 KG: Maksim Molodan (Ukraina) – Kacper Niewiadomski RSC
64 KG: Dmitro Sambura (Ukraina) – Konrad Białas RSC
69 KG: Eryk Apresyan – Dmitro Maydakov (Ukraina) Remis
75 KG: Yakiv Levchuk (Ukraina) – Oskar Kapczyński RSC
75 KG: Ivan Papakin (Ukraina) – Mateusz Szewczyk RSC
81 KG: Konrad Kaczmarkiewicz (Ukraina) – Vadim Pinchuk (Ukraina) Remis
+91 KG: Oskar Safarian – Dmitro Galagan (Ukraina) Remis

5 MMŚ: BIAŁO-CZERWONI WRACAJĄ Z SANKT PETERSBURGA BEZ MEDALI

mms2016_3

Podobnie jak dwa lata temu z Sofii, bez medalu wrócą do Polski reprezentanci Polski, którzy startowali w 5. Młodzieżowych Mistrzostwach Świata w Sankt Petersburgu. Dzisiaj w pojedynkach ćwierćfinałowych wystąpiło dwóch Biało-Czerwonych – Eryk Apresyan (69 kg) i Kamil Offman (91 kg). Niestety obaj zeszli z ringu pokonani.

Eryk przegrał jednogłośnie na punkty (0-5) Ukraińcem Pavlo Gulą, zaś Kamil w takim samym stosunku uległ świetnemu Kubańczykowi Dainierowi Christianowi Pero Justizowi. Sędziowie byli dość surowi w oceni obu pojedynków. Pierwszy (Apresyana) punktowali trzy razy 29-26 i dwa razy 30-25, zaś drugi (Offmana) cztery razy 30-27 i 30-25.

Ogółem Polacy wygrali w Sankt Petersburgu 5 walk i tyle samo przegrali. Ostatnim – jak dotąd – naszym rodakiem, który stał na podium Młodzieżowych Mistrzostw Świata był Paweł Wierzbicki, który w 2012 roku w Erywanie wywalczył srebrny medal w wadze ciężkiej (91 kg).

5. MMŚ: ERYK APRESYAN DRUGIM POLAKIEM, KTÓRY W ST. PETERSBURGU POWALCZY O MEDAL

apresyan_matuszewski

Za nami już szósty dzień 5. Młodzieżowych Mistrzostw Świata, które rozgrywane są w Sankt Petersburgu. Stał on pod znakiem znakomitej postawy 17-letniego Eryka Apresyana (69 kg), który awansował do ćwierćfinału po pewnym zwycięstwie nad Duńczykiem Niki Moellerem Nielsenem. Sędziowie byli ponownie jednogłośni w ocenie jego walki punktując na korzyść Polaka cztery razy 29-28 i 30-27.

Tak, więc w pojedynkach o medale zobaczymy dwóch Biało-Czerwonych, bowiem wczoraj awans do ćwierćfinału zapewnił sobie Kamil Offman (91 kg). Eryk skrzyżuje rękawice z Ukraińcem Pavlo Gulą, który dzisiaj po dramatycznym pojedynku pokonał Azera Parviza Guliyeva, zaś Kamil stanie oko w oko z ubiegłorocznym mistrzem świata kadetów, Kubańczykiem Dainierem Christianem Pero Justizem.

5. MMŚ: PREMIEROWE ZWYCIĘSTWO ERYKA APRESYANA W SANKT PETERSBURGU

mms_20161

Ubiegłoroczny wicemistrz Europy juniorów i brązowy medalista Młodzieżowych Mistrzostw Świata juniorów, Eryk Apresyan (69 kg), pewnym zwycięstwem rozpoczął swój start w 5. Młodzieżowych Mistrzostwach Świata Mężczyzn w Boksie. Dzisiaj w Sankt Petersburgu bydgoszczanin pokonał jednogłośnie na punkty (5-0) Włocha Remo Salvatiego.

Eryk, zdaniem wszystkich sędziów wygrał każde ze starć. Arbitrzy z USA, Argentyny i Anglii dali mu zwycięstwo w stosunku 30-27 zaś sędziowie z Tajwanu i Azerbejdżanu nawet 30-26. Tak, więc Polak awansował do 1/8 finału, w którym stanie oko w oko z Duńczykiem Niki Moellerem Nielsenem, który dzisiaj po wyrównanym boju wygrał (3-2) z Australijczykiem Elie Awadem.

5. MMŚ: ZMIENNE SZCZĘŚCIE POLAKÓW W LOSOWANIU. SOCZYŃSKI ZABOKSUJE Z KUBAŃCZYKIEM

mms_2016

Aż 351 zawodników z 62 krajów świata wystąpi w Sankt Petersburgu podczas 5. Młodzieżowych (Youth) Mistrzostw Świata. Dzisiaj Biało-Czerwoni poznali swoich pierwszych rywali. Najmniej szczęścia miał Michał Soczyński (81 kg), który 18 listopada w 1/16 finału skrzyżuje rękawice z Kubańczykiem Osvary Davidem Morrellem.

Tego samego dnia po raz pierwszy wyjdą na ring Damian Durkacz (60 kg, 39 zawodników) i Patryk Urbański (64 kg). Ich rywalami w 1/32 finału będą odpowiednio Irlandczyk Patrick Donovan (wicemistrz świata juniorów z 2015 r.) i Czech Petr Novak. Nazajutrz (19 listopada) w ringu zobaczymy Kamila Offmana (91 kg), który w 1/16 finału stanie oko w oko z Kolumbijczykiem Johnem Javierem Caicedo Obregonem. Ostatni z Polaków, Eryk Apresyan (69 kg) zaboksuje 20 listopada z Włochem Remo Salvatim. Stawką tego pojedynku będzie 1/8 finału.

Dla Polaków – o ile liczą na medale – zapowiada się długi i wyczerpujący turniej. W wadze do 64 kg wystąpi aż 44 zawodników, w 69 kg – 43, w 60 kg – 39, w 81 kg – 27 a w 91 kg – 22.

CZTERY MEDALE POLAKÓW WE FRANKFURCIE. MICHAŁ SOCZYŃSKI PRZEGRAŁ W FINALE

apresyan_brandenburg

Jeden srebrny i trzy brązowe medale wywalczyli zawodnicy młodzieżowej kadry seniorów podczas prestiżowego 21. Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego „Brandenburg Cup”, który odbył się we Frakfurcie nad Odrą. W zawodach wystąpiło siedmiu Biało-Czerwonych, którzy wygrali ogółem 3 pojedynki i przegrali 7. Na podium stanęli Michał Soczyński (81 kg), który dzielnie walczył w finale oraz Mateusz Rudnicki (56 kg), Patryk Urbański (64 kg) i Eryk Apresyan (69 kg), którzy przywieźli brązowe medale.

Tegoroczny brązowy medalista Młodzieżowych Mistrzostw Europy, Michał Soczyński w półfinale znokautował w 1. starciu Czecha Michala Bartunka i przegrał w finale z Kazachem Bekzatem Nurdauletovem. W ćwierćfinale zwycięstwa odnieśli Patryk Urbański i Eryk Apresyan. Pierwszy wypunktował (3-0) Czecha Adama Trncaka, zaś drugi (także 3-0) innego południowego sąsiada, Davida Kotrca. Niestety obaj wspomniani Polacy przegrali jednogłośnie na punkty (0-3) walki półfinałowe – odpowiednio z Kazachem Rayem Seytzhanovem (Urbański) oraz Rosjaninem Issą Evloyevem (Apresyan).

Pozostali Polacy przegrali pierwsze swoje pojedynki. Mateusz Rudnicki uległ (0-3) Niemcowi Andreasowi Jaegerowi, Damian Durkacz (60 kg) został uznany niejednogłośnie na punkty (1-2) przegranym w rywalizacji z innym zawodnikiem gospodarzy Jonasem Stangiem, Wiktor Szadkowski (81 kg) przegrał (0-3) z Niemcem Ceyhanem Guleryuzem, zaś Radosław Kawczak (+91 kg) w takim samym stosunku (0-3) uległ Kazachowi Rustemowi Bayeshevowi.

26. MME: W ANAPIE MAMY PIERWSZY MEDAL. MICHAŁ SOCZYŃSKI AWANSOWAŁ DO PÓŁFINAŁU!

soczynski

Dzisiaj na ringu w Anapie podczas walk ćwierćfinałowych 26. Młodzieżowych Mistrzostw Europy Mężczyzn w boksie wystąpiło dwóch reprezentantów Polski – nasz najbardziej utytułowany zawodnik ubiegłego roku w gronie juniorów (dawniej zwanych kadetami) 17-letni Eryk Apresyan (69 kg) oraz o rok starszy Michał Soczyński (81 kg), który na zawodach tej rangi co turniej w Anapie jest już po raz drugi, gdyż w ub. roku w Kołobrzegu wygrał jedną walkę, odpadając w 1/8 finału poprzednich Mistrzostw Starego Kontynentu.

Ze wspomnianej dwójki do strefy medalowej awansował Michał, na co dzień boksujący pod okiem Karoliny Michalczuk w klubie PACO Lublin, pokonując jednogłośnie na punkty Mołdawianina Vadima Riscuca. Niestety bez krążka do kraju wróci Eryk, który nie sprostał dzisiaj wyższemu o głowę Anglikowi Mohammedowi Harisowi Akbarowi, ulegając mu na punkty.

[Fot. bokser.org]

26. MME: CZTERY POLSKIE SZANSE NA MEDAL. ZWYCIĘSTWA APRESYANA, SOCZYŃSKIEGO I OFFMANA

soczynski_mme

Znakomite wiadomości dotarły do nas z Anapy, gdzie do ćwierćfinałów 26. Młodzieżowych Mistrzostw Europy Mężczyzn awansowało dzisiaj trzech reprezentantów Polski. Swoimi zwycięstwami Eryk Apresyan (69 kg), Michał Soczyński (81 kg) i Kamil Offman (91 kg) dołączyli więc do Damiana Durkacza (56 kg), który jako czwarty Polak stanie do walki o medal mistrzostw Starego Kontynentu.

W pierwszej serii walk cieszyliśmy się ze zwycięstwa Eryka Apresyana, który niejednogłośnie na punkty (2-1) wygrał z Mołdawianinem Denisem Galchinem. Na korzyść bydgoszczanina punktowali sędziowie z Litwy i Ukrainy (po 29-28), zaś werdykt odwrotny wydał sędzia z Rosji. Tym samym 17-letni Polak jutro w walce o medal skrzyżuje rękawice z Anglikiem Mohammedem Harisem Akbarem.

W II serii walk najpierw zwycięsko ze swojej drugiej w turnieju próby wyszedł Michał Soczyński, pokonując jednogłośnie na punkty Białorusina Aliaksandra Kuzmienkę. Trzej sędziowie (z Finlandii, Szkocji i Litwy) byli zgodni, że Polak wygrał dwa z trzech starć (29-28) i jutro, w kolejnej walce stanie do pojedynku z Mołdawianinem Vadimem Risiucem.

Dopełnieniem świetnej passy Biało-Czerwonych było zwycięstwo Kamila Offmana nad Węgrem Norbertem Komorem. Punktacja była identyczna, jak w pojedynku Michała – trzej sędziowie (z Gruzji, Mołdawii i Białorusi) na korzyść Polaka zapisali dwie rundy i wynik 29-28. W walce o medal zawodnik z Gorzowa Wielkopolskiego zaboksuje z Białorusinem Dzimitri Sinkinem.

26. MME: ZWYCIĘSTWA DURKACZA, APRESYANA I SOCZYŃSKIEGO

pas_anapa16

W drugim dniu 26. Młodzieżowych Mistrzostw Europy mężczyzn w ringu wystąpiło aż pięciu Biało-Czerwonych. Zwycięstwa na swoje konta zapisali Damian Durkacz (56 kg), Eryk Apresyan (69 kg) i Michał Soczyński (81 kg). Niestety z turniejem pożegnali się Patryk Urbański (64 kg) oraz Radosław Kawczak (+91 kg).

I serię walk zainaugurował pojedynek Patryka Urbańskiego z ubiegłorocznym Mistrzem Europy Juniorów (dawniej zwanych kadetami), Irlandczykiem Jasonem Harty (wygrał w finale lwowskich zawodów z Erykiem Apresyanem). Polak boksował ambitnie i sędzia z Węgier dał mu zwycięstwo w jednej z trzech rund. Pozostali dwaj arbitrzy (z Mołdawii i Białorusi) punktowali zgodnie 30-27 dla wyspiarza, który w Anapie jest jednym z faworytów do złotego medalu.

Humory w Polskiej ekipie poprawił Michał Soczyński, pewnie pokonując na punkty Chorwata Mateya Uremovica, mając go raz na deskach. Sędziowie z Litwy i Rosji dali naszemu zawodnikowi zwycięstwo w stosunku 30-26, zaś ich kolega z Gruzji widział wygraną Polaka 30-27.

Trzeci z naszych, Radosław Kawczak, nie sprostał bardziej doświadczonemu Czechowi Tomasowi Salekowi, którego widzieliśmy w ub. roku w Kołobrzegu podczas poprzednich Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Jedną rundę dla Polaka zapisał na kartach punktowych Szwed Mika Moisio (28-29), zaś jego koledzy z Mołdawii i Bułgarii uznali, że wszystkie rundy wygrał Czech.

Z kolei Eryk Apresyan niejednogłośnie na punkty (2-1) wygrał z rok od siebie starszym Litwinem Saimonaesem Banysem. Przewaga Polaka nie ulegała wątpliwości, co zauważył sędzia z Białorusi, przyznając Polakowi zwycięstwo w każdej z rund (30-27). Dwie z trzech na konto Apresyana zapisał Mołdawianin (29-28), zaś punktowy z Ukrainy niespodziewanie w takim samym stosunku opowiedział się za Litwinem (29-28).

W II serii walk eliminacyjnych drugie turniejowe zwycięstwo zaliczył Damian Durkacz, wygrywając co najmniej dwie rundy walki z Izraelczykiem Fady Malakhem. Sędziowie z Węgier, Serbii i Włoch byli zgodni, dając Polakowi przewagę 29-28.

[Fot. Wojciech Nagórny]

MŁODZIEŻOWA KADRA NARODOWA MĘŻCZYZN TRENUJE W ZAKOPANEM

soczynski_mme

W COS-OPO w Zakopanem od niedzieli (17 stycznia) trwa zgrupowanie Młodzieżowej Kadry Narodowej mężczyzn (juniorów i kadetów). Trener Stanisław Łakomiec, wraz ze wspomagającymi go szkoleniowcami Ireneuszem Przywarą i Krzysztofem Miałkim, w stolicy Tatr trenują z szesnastoma zawodnikami.

Powołania otrzymali: Karol Warda (Berej Lublin, 49 kg), Cyprian Gomulski (BKS Orkan Gorzów Wlkp., 52 kg), Daniel Piotrowski (KKW Włocławek, 52 kg), Marcin Kacprowicz (Champion Nowy Dwór Maz., 56 kg), Damian Durkacz (Spartan Knurów, 56 kg), Patryk Cichy (Boks Poznań, 60 kg), Damian Radlica (RUSHH Kielce, 57 kg), Sebastian Karyś (RUSHH Kielce, 64 kg), Eryk Apresyan (Zawisza Bydgoszcz, 69 kg), Emil Walkowski (Champion Wołomin, 69 kg), Damian Zawieruszyński (Astoria Bydgoszcz, 70 kg), Bartosz Stefański (Pomorzanin Toruń, 75 kg), Michał Soczyński (Paco Lublin, 81 kg), Damian Kłosowski (Pomorzanin Toruń, 91 kg), Kamil Offman (BKS Orkan Gorzów Wlkp., 91 kg) i Wojciech Czarkowski (Garda Gierałtowice, +91 kg).

Zgrupowanie w Zakopanem potrwa do 29 stycznia i jest pierwszym etapem w przygotowaniach do najważniejszych imprez tego roku, czyli Młodzieżowych Mistrzostw Europy (Youth, 17-18 lat), które odbędą się od 16 do 22 maja na Litwie oraz Mistrzostw Europy Juniorów (Junior, 15-16 lat) na Węgrzech, które planowane są na czas od 13 do 19 czerwca.

INDYWIDUALNE WYRÓŻNIENIA SERWISU POLSKIBOKS.PL ZA 2015 ROK – MĘŻCZYŹNI

panowie15rank

Wczoraj poznaliście nazwiska zawodniczek, wyróżnionych przez redakcję serwisu PolskiBoks.pl za sportowe wyniki osiągnięte w 2015 roku. Pora więc najwyższa, by przejść do wyróżnień dla najlepszych czterech polskich pięściarzy, występujących na ringach boksu olimpijskiego.

Nie mam wątpliwości, że w kategorii NAJLEPSZY SENIOR (Elite) na wyróżnienie zasłużył tegoroczny wicemistrz Europy z Samokova, kapitan reprezentacji Polski i ekipy Rafako Hussars Poland, Tomasz Jabłoński (SAKO Gdańsk, 75 kg). Kibice boksu w Polsce wiedzą doskonale, że „Pantera” jest – jak dotąd – jedynym polskim pięściarzem, który już w tym roku wywalczył sobie start w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro (2016). Dodam, że Tomasz wygrał w ciągu roku 10 z 15 międzynarodowych pojedynków, w tym 6 w lidze WSB. Najpoważniejszym kontrkandydatem gdynianina był nasz drugi wicemistrz Europy, Igor Jakubowski (Zagłębie Konin, 91 kg). Niestety kontuzje sprawiły, że zawodnik z Konina nie mógł wystąpić w finale czempionatu Europy i z tego samego powodu pauzował pod koniec sezonu ligi WSB, wobec czego – mimo bardzo dobrego roku – postanowiłem ocenić go nieco niżej niż Jabłońskiego.

Wyróżnienie dla NAJLEPSZEGO JUNIORA (youth) kończącego się roku otrzymał brązowy medalista Młodzieżowych Mistrzostw Europy z Kołobrzegu, Kamil Mroczkowski (Champion Chojnów, +91 kg). Wybór był trudny, gdyż równie wysoko oceniam sukces pozostałych dwóch półfinalistów Mistrzostw Starego Kontynentu – Sebastiana Wiktorzaka (Olimp Szczecin, 69 kg) oraz Konrada Kozłowskiego (Fight Club Koszalin, 75 kg). Szalę na korzyść Kamila przeważyło jego lutowe, efektowne zwycięstwo przez nokaut z najlepszym na świecie zawodnikiem w tej kategorii wiekowej i …wagowej, Peterem Kadiru z Niemiec. Dodajmy, że zawodnik z Chojnowa boksował także w finale MTB o Złotą Rękwicę Vojvodiny, gdzie nieznacznie przegrał na punkty z Austrakiem Alexandrem Mraovicem.

Problemu nie miałem z wytypowaniem NAJLEPSZEGO KADETA (junior) mijającego roku. Tutaj wybór był oczywisty, bo Eryk Apresyan (Zawisza Bydgoszcz, 66 kg) wywalczył srebrny medal Mistrzostw Europy we Lwowie oraz brązowy Mistrzostw Świata w Sankt Petersburgu. W ciągu 2015 roku Eryk wygrywał z czołowymi zawodnikami Europy, m.in. z Ormianinem Robertem Petrosyanem, Anglikiem Billy`m Scottem, czy Szkotem Lewisem Johnstone.

Czwarte wyróżnienie za NAJLEPSZY DEBIUT SENIORSKI otrzymał Adrian Kowal (Olimp Lublin, 56 kg), złoty medalista Mistrzostw Polski do lat 23 z Konina, gdzie pokonał m.in. tegorocznego seniorskiego mistrza kraju, Tomasza Resóla. Adrian w drugiej połowie roku dwa razy stanął na podium międzynarodowych turniejów bokserskich – w Warszawie (zajął 3. miejsce) i w Tampere, gdzie przegrał dopiero w finale. Tegorocznym sukcesem Kowala jest także zakontraktowanie go do ekipy Rafako Hussars Poland na najbliższy sezon w lidze WSB.

Opracował: Jarosław Drozd

10. MŚJ: ERYK APRESYAN WYWALCZYŁ BRĄZOWY MEDAL

anapa

Bieżący rok jest zdecydowaniem najlepszym w dotychczasowej karierze Eryka Apresyana (66 kg). Młody pięściarz bydgoskiego Zawiszy, do srebrnego krążka Mistrzostw Europy, dorzucił w minioną sobotę w Sankt Petersburgu brązowy medal 10. Mistrzostw Świata Juniorów.

Dodajmy, że w walce półfinałowej Eryk przegrał jednogłośnie na punkty (0-3) z późniejszym złotym medalistą, Rosjaninem Edgardem Tsambovem. Zawodnicy „sbornej” wygrali również klasyfikację medalową turnieju, zdobywając aż 5 złotych i 2 brązowe medale.

WYNIKI WALK FINAŁOWYCH [na pierwszym miejscu zwycięzcy]

46 KG
Cosmin Girleanu (Rumunia) – Jesse Rodriguez (USA) 3-0

48 KG
Ilya Popov (Rosja) – Eamer Coughlan (Irlandia) 3-0

50 KG
Daulet Nysan (Kazachstan) – Rey Diaz (USA) 2-1

52 KG
Nikita Piskunov (Rosja) – Unal Kalkisim (Turcja) 3-0

54 KG
Marc Castro (USA) – Alexeis Rodriguez (Kuba) 3-0

57 KG
Bilolbek Mirzarakhimov (Uzbekistan) – Gabriel Flores (USA) 3-0

60 KG
Tugrulhan Erdemir (Turcja) – Paddy Donovan (Irlandia) 3-0

63 KG
Temur Merzhanov (Uzbekistan) – Osman Aliyev (Rosja) 3-0

66 KG
Edgard Tsambov (Rosja) – Dilshod Ruzmetov (Uzbekistan) 3-0

70 KG
Artem Oganesyan (Rosja) – Bayram Malkam (Turcja) 3-0

75 KG
Magomedbek Mahmudov (Rosja) – Kosimkhon Kosimov (Uzbekistan) 3-0

80 KG
Dainier Pero (Kuba) – Khurshidbek Iskandarov (Kazachstan) 3-0

+80 KG
Magomed Abdullayev (Azerbejdżan) – Daniel Malsam (Niemcy) 3-0

eryk_apresyan09

10. MŚJ: ERYK APRESYAN JUŻ TYLKO O KROK OD MEDALU

amatbox01

Dzisiaj na petersburskim ringu – podczas 10. Mistrzostw Świata Juniorów – boksowało dwóch naszych reprezentantów, którzy walczyli ze zmiennym szczęściem. Jako pierwszy wystąpił Damian Durkacz (54 kg), który skrzyżował rękawice z Tarasem Bondarchukiem. Polak stoczył z reprezentantem Ukrainy dobrą walkę. Jednak przewaga Bondarchuka w przekroju całej walki była na tyle wyraźna, że wystarczyła do jednogłośnej wygranej.

Drugim z Biało-Czerwonych był dzisiaj Eryk Apresyan (66 kg) potrzebował niespełna dwóch rund, aby pokonać przed czasem Serba Nikolę Simonovica. W ten sposób tegoroczny wicemistrz Europy juniorów awansował do ćwierćfinału MŚJ, gdzie w spotkaniu o awans do strefy medalowej zmierzy się z Aibekiem Akulbekovem z Kirgistanu.

10. MŚJ: DAMIAN DURKACZ I ERYK APRESYAN WYGRALI SWOJE PIERWSZE WALKI

anapa

Damian Durkacz (54 kg) i Eryk Apresyan (66 kg) wygrali pierwsze pojedynki podczas 10. Mistrzostw Świata Juniorów. Wczoraj w Sankt Petersburgu pierwszy z nich pokonał jednogłośnie na punkty (3-0) Nowozelandczyka Logana Hilla, zaś drugi w taki sam sposób wygrał z Anglikiem Billy Scottem.

W kolejnych pojedynkach, których stawką będzie awans do ćwierćfinału rywalem Damiana będzie Ukrainiec Taras Bondarchuk, zaś Eryk skrzyżuje rękawice z Aybekiem Akylbek-uulu z Kirgistanu.

10. MŚJ: TRZY PORAŻKI MŁODYCH POLAKÓW W SANKT PETERSBURGU

youth01

Nie mamy niestety dobrych wiadomości z Sankt Petersburga, gdzie właśnie zakończył się drugi dzień zmagań 10. Mistrzostw Świata Juniorów (dawniej zwanych kadetami). W turnieju startuje aż 386 zawodników z 46 krajów, w tym sześcioosobowa reprezentacja Polski, prowadzona przez trenerów Stanisława Łakomca i Jerzego Baranieckiego.

Wczoraj w ringu zaprezentował się tylko jeden nasz zawodnik, Oskar Safaryan (+80 kg), który niestety został znokautowany w 1 minucie i 34 sekundzie 1. starcia przez Chińczyka Manseura Maimaitiego. Z kolei dzisiaj swoje pojedynki przegrali Piotr Szczukowski (63 kg) i Mateusz Ramotowski (70 kg). Pierwszego z nich zastopował przez TKO w 2. starciu Marokańczyk Tarik Zaatout, zaś drugi uległ jednogłośnie na punkty (dwa razy 30-27 i 30-26) Turkowi Bayramowi Malkanowi.

W turnieju pozostało jeszcze trzech Biało-Czerwonych: Damian Durkacz (54 kg), Konrad Białas (60 kg) i Eryk Apresyan (66 kg). Pierwszy spotka się z Nowozelandczykiem Loganem Hillem, drugi z Turkiem Turgulhanem Erdemirem, a trzeci z Anglikiem Billy Scottem.

19. MEJ: ERYK APRESYAN WICEMISTRZEM EUROPY!

lvov15

Mimo bardzo dobrej postawy w finale lwowskich 19. Mistrzostw Europy Juniorów (dawniej kadetów), 16-letni Eryk Apresyan (66 kg) nie zyskał uznania u sędziów punktowych, którzy jednogłośnie przyznali zwycięstwo Irlandczykowi Jasonowi Harty.

W pierwszej odsłonie tego pojedynku  inicjatywa należała do Polaka, który był także w swoich poczynaniach bardziej precyzyjny. W drugim starciu Irlandczyk zmienił taktykę i starał się kontratakować z dystansu. Jednak Polak wciąż forował walkę z bliska, przełamując kilkakrotnie defensywę rywala. W półdystansie Harty najczęściej ograniczał się do klinczowania. W trzecim starciu Irlandczyk wciąż próbował utrzymywać walkę w korzystnym dla siebie dystansie, trafiając kilkakrotnie prostymi z obu rąk. Jednak odpowiedź Apresyana była bardzo dynamiczna. Polak wciąż – mimo prób klinczowania przez rywala w zwarciu – zadawał ciosy w różnych płaszczyznach. Jednak po podliczeniu punktów okazało się, że sędziowie w przekroju całej walki dostrzegli przewagę reprezentanta Zielonej Wyspy punktując – jako wspomnieliśmy na wstępie – jednogłośną wygraną Jasona Harty.

Niezależnie od wyniku tego finału stwierdzić należy, że tytuł wicemistrza Europy tej grupy wiekowej jest dużym sukcesem Eryka Apresyana, który jest zawodnikiem bygdoskiego Zawiszy, gdzie trenuje pod opieką Pawła Matuszewskiego. Serdecznie gratulujemy!

źródło: pzb.com.pl

19. MEJ: TRWA ŚWIETNA PASSA ERYKA APRESYANA. POLAK POWALCZY O ZŁOTY MEDAL!

lvov15

Młody zawodnik bydgoskiego Zawiszy, Eryk Apresyan,  kontynuuje na lwowskim ringu zwycięską passę. Nasz reprezentant, boksujący w limicie 66 kg po dwóch wcześniejszych zwycięstwach także w półfinałowej strefie zmagań wykazał swoją wyższość nad Szkotem Lewisem Johnstone, zwyciężając na punkty 2-1.

W każdej odsłonie tego pojedynku Polak dyktował warunki walki, przełamując defensywę rywala. W przekroju całej walki był zawodnikiem lepszym i zwyciężył zasłużenie. W finale Eryk Apresyan zmierzy się z Irlandczykiem Jasonem Harty. Gratulując awansu do finału Mistrzostw Europy trzymamy kciuki za złoty medal dla Polski!

źródło: pzb.com.pl

eryk_apresyan09

19. MEJ: ŻYCIOWY SUKCES ERYKA APRESYANA. PO 4 LATACH JEST MEDAL DLA POLSKI

apresyan1

Trudno w to uwierzyć ale prawie cztery lata czekaliśmy na medal Mistrzostw Europy Juniorów (czyli w dawnej nomenklaturze pięściarskiej po prostu kadetów). Po tym jak w 2011 roku w Keszthely nieodżałowanej pamięci Paweł Polski (52 kg) wywalczył srebrny medal, nasi młodzi zawodnicy z trzech kolejnych turniejów mistrzowskich wracali do domu z pustymi rękami. Do dzisiaj…

W środowych ćwierćfinałach 19. Mistrzostw Europy Juniorów we Lwowie mieliśmy dwóch Biało-Czerwonych – Krystiana Papisa (57 kg) i Eryka Apresyana (66 kg). Po cichu liczyliśmy nawet na dwa medale, gdyż obaj pięściarze w poprzednich pojedynkach zasygnalizowali bardzo dobrą dyspozycję. Ostatecznie do strefy medalowej awansował tylko ten drugi, na co dzień boksujący w barwach bydgoskiego Zawiszy, który pokonał Szweda Amada Doski. Krystian, który na Ukrainie wygrał dotąd dwie walki tym razem niestety uległ Ormianinowi Armanowi Antenyunowi.

Erykowi Apresyanowi gratulujemy świetnej postawy i życzymy, by nie zatrzymywał się w połowie drogi po najcenniejszy  z medali. W półfinale rywalem naszego zawodnika będzie Szkot Lewis Johnstone, który na pewno jest w zasięgu możliwości Polaka.

[Fot. Eligiusz Komarowski ©]

19. MEJ: KRYSTIAN PAPIS I ERYK APRESYAN POWALCZĄ O MEDALE

youth01

Krystian Papis (57 kg) i Eryk Apresyan (66 kg) awansowali do ćwierćfinałów 19. Mistrzostw Europy Juniorów we Lwowie. Dla zawodnika RUSHH Kielce jednogłośne zwycięstwo (wszyscy sędziowie punktowali 30-27 dla Polaka) z Węgrem Armando Rostasem było już drugim w turnieju. Trudniejszą przeprawę miał Eryk, który po emocjonującym boku wypunktował 2-1 Ormianina Roberta Petrosyana. Nasz zawodnik zyskał uznanie w oczach dwóch sędziów (30-27 – 29-28), z czym nie zgodził się sędzia z Bułgarii punktując przewagę rywala w każdej rundzie, czyli 30-27.

Wielka szkoda, że do strefy medalowej nie zdołał awansować Konrad Białas (60 kg). Zawodnik z Jaworzna niestety przegrał na punkty z reprezentującym Armenię Koryanem Asteyanem i odpadł z turnieju.

W pojedynkach półfinałowych Krystian Papis zmierzy się z Armanem Antenyunem  z Armenii, zaś Eryk Apresyan ze Szwedem Amadem Doski.

18. MEJ: KRYSTIAN PAPIS, KAROL KOWAL I ERYK APRESYAN POZA TURNIEJEM

youth01

W czwartym dniu 18. Mistrzostw Europy Juniorów (dawniej kadetów) emocjonowaliśmy się występami trzech Biało-Czerwonych – Krystiana Papisa (54 kg), Karola Kowala (57 kg) i Eryka Apresyana (63 kg). Niestety żadnemu z nich nie udało się dzisiaj pokonać swojej turniejowej przeszkody.

W I serii walk wystąpił tylko Krystian Papis (54 kg) i niestety przegrał niejednogłośnie na punkty (1-2) z Węgrem Gyoergy Albertem Horvathem, na co złożyły się punktacje sędziów z Anglii i Armenii, którzy bardziej docenili ringowe rzemiosło Madziara (obaj po 30-27). Trzeci sędzia, były czeski pięściarz, Dusan Hecko punktował 29-28 dla reprezentanta Polski.

W drugiej serii walk eliminacyjnych w ringu  najpierw zobaczyliśmy Karola Kowala (57 kg), który skrzyżował rękawice z bardziej od niego doświadczonym, ubiegłorocznym brązowym medalistą Mistrzostw Europy, Francesco Iozią. Wygrał jednogłośnie na punkty (3-0) faworyt z Włoch. Sędziowie z Bułgarii i Turcji widzieli jego przewagę w stosunku 30-27, zaś ich kolega z Rosji jedną rundę zaliczył na korzyść Polaka (29-28).

Na tarczy z Anapy wróci także Eryk Apresyan (63 kg), który toczył dzisiaj już drugą turniejową walkę. Bydgoszczanin przegrał jednak tym razem bardzo wysoko na punkty (0-3) z Węgrem Markiem Kontreczem. Trzej sędziowie (z Mołdawii, Rosji i Turcji) widzieli przewagę rywala w stosunku 29-25.

18. MEJ: ERYK APRESYAN POKONAŁ PIERWSZĄ TURNIEJOWĄ PRZESZKODĘ

amatbox01

W niedzielę w Anapie, podczas drugiego dnia 18. Mistrzostwa Europy Juniorów (dawniej kadetów) wystąpił tylko jeden reprezentant Polski, Eryk Apresyan (63 kg). Młody pięściarz z Bydgoszczy nie zawiódł, pokonując jednogłośnie na punkty Izraelczyka  Daniela Levina i w 1/8 finału rywalizować będzie z Węgrem Markiem Kontreczem. Sędziowie z Rosji, Włoch i Azerbejdżanu byli dzisiaj zgodni, widząc przewagę Polaka w stosunku 30-27.

Przypominamy, że jutro w Anapie pierwsze walki stoczy dwóch Biało-Czerwonych: Damian Durkacz (48 kg) z Białorusinem Mikita Romashem oraz Filip Foryś (80 kg) z Łotyszem Emilsem Ahadovsem.

18. MEJ: NIEJEDNOGŁOŚNA PORAŻKA PIOTRA SZCZUKOWSKIEGO. JAK LOSOWALI POLACY?

ANAPA14_mini

Dzisiaj w rosyjskiej Anapie rozpoczęły się 18. Mistrzostwa Europy Juniorów (dawniej kadetów), w których rywalizować będą zawodnicy urodzeni w latach 1998-1999. Do turnieju zgłoszono 254 pięściarzy z 33 krajów, w tym także liczącą sześciu zawodników reprezentację Polski.

Jako pierwszy z Biało-Czerwonych w ringu wystąpił Piotr Szczukowski (52 kg), lecz niestety przegrał niejednogłośnie na punkty (1-2) z Ukraińcem Vadymem Balubą. Przewagę młodego pięściarza Boxing Team Chojnice dostrzegł tylko niemiecki sędzia punktowy Thomas Riebe (29-28). Dwaj pozostali – Szwed i Francuz opowiedzieli się za rywalem (30-27 i 29-28).

A jak losowali pozostali reprezentanci Polski, którzy w Anapie prowadzeni są przez trenerów Karola Chabrosa i Marcina Gruchały?

Damian Durkacz (Garda Gierałtowice, 48 kg) w poniedziałek skrzyżuje rękawice z Białorusinem Mikita Romashem i jeśli go pokona, awansuje do ćwierćfinału.

Krystian Papis (RUSHH Kielce, 54 kg) we wtorek w pierwszej walce zaboksuje z Węgrem Gyoergy Albertem Horvathem. Jeśli pokona tę przeszkodę, w ćwierćfinale trafi na zwycięzcę walki Vladyslav Storchun (Ukraina) – Niklas Lukas Bartels (Austria).

Karol Kowal (Skorpion” Szczecin/SMS Szczecin, 57 kg) we wtorek powalczy z brązowym medalistą ubiegłorocznych Mistrzostw Europy, Włochem Francesco Iozią i w razie zwycięstwa awansuje do ćwierćfinału, w którym czekać na niego będzie Ukrainiec Maik Stitsenko lub Fin Arslan Khataev.

Eryk Apresyan (Zawisza Bydgoszcz, 63 kg) zaboksuje jutro z Izraelczykiem Danielem Levinem, zaś w kolejnej rundzie (1/8 finału) może trafić na lepszego z potyczki Węgra Marka Kontrecza i Serba Djordje Bujisica.

Filip Foryś (Skorpion Szczecin, 80 kg) po raz pierwszy wejdzie do ringu w poniedziałek, by zmierzyć się z Łotyszem Emilsem Ahadovsem. W razie zwycięstwa w ćwierćfinale zaboksuje z Litwinem Robertasem Jokulysem lub Włochem Salvatore Scalą.