Archiwum: Czerwiec 2018

11. ME: KOSZEWSKA PO 13 LATACH ZNÓW WYGRYWA PODCZAS MISTRZOSTW STAREGO KONTYNENTU

koszewska_minsk

Ponad 13 lat na kolejne zwycięstwo podczas turnieju o Mistrzostwo Europy Seniorek w Boksie czekała Karolina Koszewska (69 kg). Po raz ostatni działo się to 14 maja 2005 roku w norweskim Tonsbergu. Wówczas Polka zdobyła złoty medal, deklasując w finale zawodniczkę gospodarzy Siren Siraas. Później (2006-2008, 2015) Karolina rywalizowała na zawodowych ringach, zdobywając m.in. trzy tytuły mistrzyni świata, a w ub. roku wróciła do boksu olimpijskiego. Dzisiaj w Sofii zapisała więc kolejny rozdział na kartach swojej kariery, pokonując jednogłośnie na punkty (5-0) Szwedkę Mariannę Ahlborg.

Stare porzekadło mówi, że zwycięzców się nie sądzi, ale tak doświadczona zawodniczka jak Polka doskonale wie, że jej postawa w dzisiejszym pojedynku była daleka od ideału (a może było to oszczędzanie sił na kolejne etapy długiego turnieju?). Po 1. rundzie wydawało się, że nie będzie to dla niej trudny bój, bo o ponad głowę niższa rywalka nijak nie znajdowała recepty na zasięg ramion skutecznie boksującej Koszewskiej. Niestety od połowy 2. starcia nasza zawodniczka straciła koncept i siły, oddając nieco inicjatywę słabej technicznie, lecz ambitnej rywalce. Podobnie było na początku 3. starcia, choć od tamtej chwili Ahlborg także wyraźnie zaczęła odczuwać skutki walki. Po jej zakończeniu do góry zasłużenie powędrowała ręka Polki, która jutro w 1/8 finału będzie musiała zaboksować o klasę lepiej, bo skrzyżuje rękawice z dobrze sobie znaną Finką, Eliną Gustafsson (brązowa medalistka Mistrzostw Świata z Astany), która miała wolny los.

W pierwszej serii dzisiejszych walk eliminacyjnych (1/8 finału) boksowała także Sandra Kruk (57 kg), której rywalką była, podobnie jak ona, ofensywnie boksująca Rumunka, Lacrimoara Perijoc. Zawodniczki znały się dobrze, bo przed rokiem boksowały ze sobą podczas Międzynarodowych Mistrzostw Śląska w Gliwicach. Wówczas nieznacznie na punkty lepszą okazała się Sandra, jednak – jak się okazało – Rumunka skutecznie odrobiła tamtą lekcję i wyciągnęła wnioski z porażki. Był to pojedynek dwóch silnych i na wskroś ofensywnych zawodniczek, z których dokładniejsza i szybsza była niestety Rumunka, wytrącając Polce jej wielki atut, jakim jest ringowy pressing. Sędziowie nie byli jednogłośni, punktując w stosunku 4-1 dla Perijoc, która w ćwierćfinale powalczy z aktualną mistrzynią Europy wagi lekkiej, Rosjanką Darią Abramovą.

Porażka Polki jest o tyle przykra, że praktycznie odbiera jej szansę startu w przyszłorocznych 2. Igrzyskach Europejskich, które odbędą się w Mińsku. Cała nadzieja jednak w Perijoc, która jeśli awansuje do finału, zagwarantuje Sandrze start na Białorusi.

Wracając do reminiscencji sprzed 13 lat, kiedy mistrzynią Europy została Karolina Koszewska (wówczas Łukasik), warto wspomnieć, że w Sofii występują dwie zawodniczki, które wówczas boksowały w Tonsbergu. Dzisiaj pierwsze pojedynki eliminacyjne wygrały Dunka Yvonne Rassmussen, która 13 lat temu zdobyła srebro ME w wadze z limitem 66 kg oraz Rumunka Steluta Duta (wówczas brązowa medalistka w wadze do 48 kg). Co więcej – obie są faworytkami do złotych medali w swoich kategoriach wagowych.

WYNIKI WALK ELIMINACYJNYCH [6 CZERWCA 2018 ROKU -  na pierwszym miejscu zwyciężczynie]

48 KG
Laura Fuertes Fernandez (Hiszpania) – Jana Prokesova (Czechy) 5-0
Ayse Cagirir (Turcja) – Annemarie Stark (Niemcy) 5-0
Steluta Duta (Rumunia – Gloria D`Almeida (Francja) 5-0
Anna Okhota (Ukraina) – Satu Lehtonen (Finlandia) 5-0
Ekaterina Paltseva (Rosja) – Olha Lushchyk (Białoruś) 4-1

51 KG
Svetlana Soluyanova (Rosja) – Nina Radovanović (Serbia) 4-1

57 KG
Michaela Walsh (Irlandia) – Alessia Mesiano (Włochy) 5-0
Galina Bruyevich (Białoruś) – Snizhana Kholodkova (Ukraina) 4-1
Lacramioara Perijoc (Rumunia) – Sandra Kruk (Polska) 4-1
Daria Abramova (Rosja) – Ornella Wahner (Niemcy) 5-0
Stanimira Petrova (Bułgaria) – Sara Beram (Chorwacja) 5-0
Tamara Radunović (Czarnogóra) – Iulia Coroli (Mołdawia) 5-0
Jelena Zekić (Serbia) – Angela Nagy (Węgry) 3-2
Mona Mestiaen (Francja) – Sati Burcu (Turcja) 5-0

64 KG
Antanina Aksenava (Białoruś) – Paraskevi Mavrommati (Grecja) 5-0
Dana Borzei (Rumunia) – Eszter Olah (Węgry) 5-0
Yvonne B. Rassmussen (Dania) – Lucha Blazquez Sanz (Hiszpania) 5-0
Melis Yonuzova (Bułgaria) – Austeja Auciote (Litwa) 5-0
Maria Bova (Ukraina) – Ani Hovsepian (Armenia) 3-2
Valentina Alberti (Włochy) – Madelaine Angelsen (Norwegia) 5-0
Sema Caliskan (Turcja) – Mariam Sidibe (Francja) 4-1
Ekaterina Dynnik (Rosja) – Maja Sarić (Chorwacja) 5-0

69 KG
Karolina Koszewska (Polska) – Marianne Ahlborg (Szwecja) 5-0